Mamy sierpniowe 2019

[Marianna48]

Solony_Karmel śliczny kociak .
My narazie zwierząt nie mamy, córka ma atopowe zapalenie skóry i jak była mała to ją wszystko mocno uczulalo, po pierwszym kontakcie z kotem w wieku 6mc trafilismy z nią na IP bo miała duszności. Teraz już jest lepiej naszczescie. Mi się marzy kotek bez sierści albo buldozek francuski ale tż ma inne preferencje . Jak się przeprowadzimy do większego domu /mieszkania to też chcemy wziąć jakiegoś zwierzaka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonkaaa88]

Napisane przez Solony_karmel

My zamieszkaliśmy razem i po 3msc stwierdziłam, że jakoś pusto i przygarnęliśmy królika, po jakimś czasie drugiego i super nam było w takim składzie przez kilka lat
Jak króliczka nam odeszła to wzięliśmy właśnie kota ze schronu na początku listopada Więc mam królika i kota Fotka w załączniku

Szukamy też, ale wychodzi dużo drożej niż gdybyśmy brali razem, więc już raczej mieszkanie nam zostaje

Ale słodziak jeju śliczny jest a co do tego mieszkania to nie możecie kupić po prostu cześć tej szeregowki sami a druga część jacyś obcy? I tak będziecie mieli oddzielne podwórka itp. Bo jeśli Wam pasuje a szwagrowi nie to będziecie szukać i szukać
Co do zwierzaków to ja mam problem z tztem. Ja od urodzenia wychowuje się że zwierzętami najpierw z psami potem dołączyła świnka morska potem chomik i na końcu koty. Uwielbiam zwierzęta lasze się do takich z podwórka co jest mało bezpieczne ale nie mogę się oprzeć a mój tz pochodzi z wioski tam jak to mówię zwierzęta są na podwórku icv się nie traktuje jak członka rodziny. Mam problem bo jak zawsze wspominam o tym że do nowego mieszkania przyprowadze zwierzę to jest ze nie ma takiej opcji. On moje koty poglaszcze i jego to nie rusza ogólnie. A ja jak jadę do niego na wioskę to mogłabym głaskać i zaczepiac krowy świnie wszystko :P no mam fiola na punkcie zwierząt. Ale i tak powiedziałam że jak długo będzie zwlekal to i tak kogoś do domu przyprowadze i w końcu też się zakocha skoro nigdy w domu nie miał zwierzęcia oo taki jest mój plan


[

[Kaatie88]

To my mamy 2 kocury i pekińczyka PicsArt_01-06-01.28.56.jpgPicsArt_01-06-01.27.14.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Kaatie88 śliczne zwierzaki musisz mieć wesoło w domu z taką ekipą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaatie88]

Aż czasem za wesoło ale ja od dziecka jestem przyzwyczajona do zwierzyńca więc nie wyobrażam sobie inaczej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solony_karmel]

Napisane przez Limonkaaa88

Ale słodziak jeju śliczny jest a co do tego mieszkania to nie możecie kupić po prostu cześć tej szeregowki sami a druga część jacyś obcy? I tak będziecie mieli oddzielne podwórka itp. Bo jeśli Wam pasuje a szwagrowi nie to będziecie szukać i szukać
Co do zwierzaków to ja mam problem z tztem. Ja od urodzenia wychowuje się że zwierzętami najpierw z psami potem dołączyła świnka morska potem chomik i na końcu koty. Uwielbiam zwierzęta lasze się do takich z podwórka co jest mało bezpieczne ale nie mogę się oprzeć a mój tz pochodzi z wioski tam jak to mówię zwierzęta są na podwórku icv się nie traktuje jak członka rodziny. Mam problem bo jak zawsze wspominam o tym że do nowego mieszkania przyprowadze zwierzę to jest ze nie ma takiej opcji. On moje koty poglaszcze i jego to nie rusza ogólnie. A ja jak jadę do niego na wioskę to mogłabym głaskać i zaczepiac krowy świnie wszystko :P no mam fiola na punkcie zwierząt. Ale i tak powiedziałam że jak długo będzie zwlekal to i tak kogoś do domu przyprowadze i w końcu też się zakocha skoro nigdy w domu nie miał zwierzęcia oo taki jest mój plan


[

To nie szeregówka tylko podział jest na parter i piętro, także ten na pewno odpada.
Wiem, wiem, temat na razie jest otwarty i szukamy różnych opcji. Najgorzej, że nam no...trochę się spieszyć zaczyna

U mnie też zawsze był zwierzyniec i TŻ na początku był sceptyczny a w końcu sam się cieszy później z tych zwierząt i bardzo dba

Napisane przez Kaatie88

To my mamy 2 kocury i pekińczyka Załącznik 7656876Załącznik 7656877

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale fajna ekipa

[soffinka]

Napisane przez Marianna48

Solony_Karmel śliczny kociak .
My narazie zwierząt nie mamy, córka ma atopowe zapalenie skóry i jak była mała to ją wszystko mocno uczulalo, po pierwszym kontakcie z kotem w wieku 6mc trafilismy z nią na IP bo miała duszności. Teraz już jest lepiej naszczescie. Mi się marzy kotek bez sierści albo buldozek francuski ale tż ma inne preferencje . Jak się przeprowadzimy do większego domu /mieszkania to też chcemy wziąć jakiegoś zwierzaka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam buldożke IMG_4691.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[madlen345]

Jak będę w domu to z komputera wyśle Wam zdjęcie mojej kicki bo jakoś nie mogę dodać w apce na tel :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paulina 87]

Dziękuję serdecznie wszystkim za życzenia 😘
Impreza sie udała.

A. Dołączyłam do klubu.

[intense2103]

Ja mam dwa koty, kocham nad życie Nie wiem czemu nie mogę wgrać żadnego zdjęcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mirabelka3690]

Ja mam jedną kicie, żyję z nami już 9 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AmnesiaB]

Ja mam 7 psów xD i miałam 2 koty ale to były takie dzikie koty, przychodziły tylko na noc do domu i latały po polach i lasach . Ewentualnie jak padało to zostawały na w domu. Niestety pewnego dnia gdzieś poleciały i już nie wróciły

[mirabelka3690]

Ja mam taką kluskę

[martynka89]

Piekne te Wasze pupile.
Ja mialam kota (wychodzacego), ale po przeprowadzce zaczal uciekac na stare miejsce. Chodzilam, lapalam, przynosilam do domu. Nawet staralam sie nie wypuszczac ale jak ktos wchodzil/ wychodzil, to uciekal. Ktoregos razu uciekl i juz go nie znalazlam chociaz przez dlugi czas chodzilam codziennie po starej okolicy. Od tamtej pory juz nie chce zwierzat bo nie mam poki co wlasnego, stalego mieszkania a nie chce, zeby doszlo do powtorki w razie przeprowadzki.

[mirabelka3690]

Napisane przez martynka89

Piekne te Wasze pupile.
Ja mialam kota (wychodzacego), ale po przeprowadzce zaczal uciekac na stare miejsce. Chodzilam, lapalam, przynosilam do domu. Nawet staralam sie nie wypuszczac ale jak ktos wchodzil/ wychodzil, to uciekal. Ktoregos razu uciekl i juz go nie znalazlam chociaz przez dlugi czas chodzilam codziennie po starej okolicy. Od tamtej pory juz nie chce zwierzat bo nie mam poki co wlasnego, stalego mieszkania a nie chce, zeby doszlo do powtorki w razie przeprowadzki.

O kurcze, a my jak się przeprowadziliśmy to klucha nawet się ucieszyła że ma własną kuwetę i nie musi na dwór wychodzić. Teraz jak chce iść z nią na spacer (nakładam szelki) to max 10 minut i ucieka do głównych drzwi w bloku. Taki leń się zrobił

[martynka89]

Napisane przez mirabelka3690

O kurcze, a my jak się przeprowadziliśmy to klucha nawet się ucieszyła że ma własną kuwetę i nie musi na dwór wychodzić. Teraz jak chce iść z nią na spacer (nakładam szelki) to max 10 minut i ucieka do głównych drzwi w bloku. Taki leń się zrobił

Na mojego nic nie dzialalo. Mial w domu kuwete, drapak, zawsze pelna miske, ale ciagnelo go wiecznie na dwor.

[Solony_karmel]

Napisane przez soffinka

Ja mam buldożke Załącznik 7656893

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez mirabelka3690

Ja mam taką kluskę

[madlen345]

A to moja kicia

[mirabelka3690]

Napisane przez madlen345

A to moja kicia

Jakie uszy!

[Marianna48]

Soffinka przecudna
Mirabelka śliczna kluska
Madlen cudna kicia , chyba jeszcze młoda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[biedronka19]

Cudne zwierzaki. Ja mam kota rasy Ragdoll oraz Amerykańskiego Buldoga z Bokserem mix. Pies jest taki kochany do córki. Ona po nim skacze, wspina się a jak ma dość to idzie gdzieś gdzie córa nie ma dostępu. Kot za to nie pozwala się dotknąć, ale zawsze jest blisko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madlen345]

Napisane przez Marianna48

Soffinka przecudna
Mirabelka śliczna kluska
Madlen cudna kicia , chyba jeszcze młoda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, 7 miesięcy ma bryka jak szalona

[olka900]

Napisane przez AmnesiaB

Ja mam 7 psów xD i miałam 2 koty ale to były takie dzikie koty, przychodziły tylko na noc do domu i latały po polach i lasach . Ewentualnie jak padało to zostawały na w domu. Niestety pewnego dnia gdzieś poleciały i już nie wróciły

Wow, serio 7 psów? Jak wygląda wychodzenie z nimi na dwór? No chyba, że masz jakiś duży ogród i tam sobie hasają.

[AmnesiaB]

Napisane przez olka900

Wow, serio 7 psów? Jak wygląda wychodzenie z nimi na dwór? No chyba, że masz jakiś duży ogród i tam sobie hasają.

Ja mieszkam w domu z duuuuuzym podworkiem wiec przestrzeń mają Ogólnie my z mężem mamy bzika na punkcie psów , mąż jest też hodowcą charta polskiego . Ale mamy też 1 kundelka , suczkę, którą znaleźliśmy wyrzuconą w krzakach w starej śmierdzącej reklamowce.

[biedronka19]

Zrobione

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaatie88]

Dzień dobry

Witam się z Wami w ten piękny mroźny poniedziałek Coś mam od rana dobry humor mimo, że w pracy od 9 Wiecie co... odkryłam, że w zimę można nie marznąć Zawsze byłam ta co chodziła bez czapki, bez rajtop, w cienkiej kurtce i później trzęsłam się jak wariatka A teraz odkrywam, że zima może być fajna jak człowiekowi ciepło i ubrany jest jak eskimos

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marianna48]

Cześć dziewczyny
Ja nie lubię zimy, bo jestem zmarzluch straszny i zawsze się gorzej czuje bo łaże skulona ale już coraz bliżej wiosna i lato

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mirabelka3690]

Cześć, ja już po pobraniu krwi w labo Smigam do domu na sniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solony_karmel]

Niech już będzie popołudnie chcę już zobaczyć moje Maleństwo.

Mnie najbardziej wkurza, że jest dużo gorsza jakoś powietrza Ale wczoraj wybraliśmy się na spacer i super się czułam po powrocie, póki nie ma chlapy jest ok

[majeczka0123]

Hej ja tez mam koteczke co prawda zostala w rodzinnym domu bo po przeprowadzce do tesciow nie bylo mowy zeby zamieszkala w domu, wiec tam ma lepiej . No ale jest moja kochana