Już wychodzą ząbki nam, Mamo popatrz siedzę sam! Mamusie XI-XII 2013 r. cz. III

[niunia32]

Napisane przez Kabriela

A właśnie ja nie dawałam malin i truskawek, lekarz mi powiedział, że pestkowych i truskawek jeszcze nie dawać i tak się właśnie męczymy, bo serio nie mam pomysłów. A moja mleka nie może więc nawet budyń odpada. U mnie musi być podwieczorek, ponieważ nasz jadłospis wygląda tak, że rano butla, 12-13 godzina miska obiadu 250-300g( mięso-warzywa, ryba- warzywa, zupki) i później podwieczorek owocowy 200-250 i na noc butla 250-260ml mleka.
Współczuje z macierzyńskim, może tam zadzwoń i ich ochrzań bo inaczej to Oni nie rozumieją.

budyń możesz na modyfikowanym mleku zrobić
https://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/home/klub/porada/180

dzień dobbry

jak mi się nic nie chce....

[maomami]

Napisane przez Kabriela

Wiem, że je dużo, ale byłam z tym u lekarza, przybiera jak najbardziej prawidłowo, nie jest pulpetem, spróbowałabym Jej dać mniej to się tak na mnie złości, że powiedziałam, że nie będę Jej tego robić. Skoro pałaszuje to się cieszę, zwłaszcza, że w każdej chwili może mi się znowu to skończyć. Przez tydzień w ogóle mi nie jadła obiadów i deserów jak Jej zęby szły więc...
Myślicie, że Ją przekarmiam?

skoro ma ochotę to niech je. Przecież nie wciskasz w nią i nie je co godzinę takich porcji więc spokojnie.

[Olenka_24]

Kabriela pewnie że nie przekarmiasz, widocznie takie ma potrzeby, kazde dziecko jest inne.

Leon np. Zawsze bardzo dużo jadł a od ok 3 tyg je o wiele mniej mleka zamiast 180 ok. 120 do 150 ale nie przejmuję na glodnego nie wygląda:p

Lilith
Sorento

U nas stansardowo pobudka o 5

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lineczka1989]

Napisane przez Kabriela

Wiem, że je dużo, ale byłam z tym u lekarza, przybiera jak najbardziej prawidłowo, nie jest pulpetem, spróbowałabym Jej dać mniej to się tak na mnie złości, że powiedziałam, że nie będę Jej tego robić. Skoro pałaszuje to się cieszę, zwłaszcza, że w każdej chwili może mi się znowu to skończyć. Przez tydzień w ogóle mi nie jadła obiadów i deserów jak Jej zęby szły więc...
Myślicie, że Ją przekarmiam?

Ja myślę że potrzebuje tyle to je, skoro przybiera normalnie to bym się nie martwiła.
Tylko napisałam że dużo w porównaniu z Nelą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magda_zp]

Napisane przez Kabriela

A właśnie ja nie dawałam malin i truskawek, lekarz mi powiedział, że pestkowych i truskawek jeszcze nie dawać i tak się właśnie męczymy, bo serio nie mam pomysłów. A moja mleka nie może więc nawet budyń odpada. U mnie musi być podwieczorek, ponieważ nasz jadłospis wygląda tak, że rano butla, 12-13 godzina miska obiadu 250-300g( mięso-warzywa, ryba- warzywa, zupki) i później podwieczorek owocowy 200-250 i na noc butla 250-260ml mleka.
Współczuje z macierzyńskim, może tam zadzwoń i ich ochrzań bo inaczej to Oni nie rozumieją.

Zazdroszczę tak ustabilizowanego jedzenia. Ignaś czasem je w nocy 2 razy, czasem raz, czasem w ogóle i nie ważne czy w dzień czy w nocy to ile zje na jedną porcję to jedna wielka loteria od 50 ml - 150 ml maksymalnie, jedynie na noc mleko z kleikiem ryżowym zawsze 200 - 250 ml! I tak jadł prawie od urodzenia. Czasem zupka smakuje, czasem dwie łyżeczki i koniec... zdarza się też, że je mleko co dwie godziny, no ale nie ma się co dziwic, bo wcześniej zjadł tylko 50 ml... eh mam nadzieję, że kiedyś się to ustabilizuje, śmiejemy się z mężem, że Ignaś ma umowę z Enfamilem, bo wylewamy hektolitry mleka...

[CorkaCzarownic]

Napisane przez Kabriela

Wiem, że je dużo, ale byłam z tym u lekarza, przybiera jak najbardziej prawidłowo, nie jest pulpetem, spróbowałabym Jej dać mniej to się tak na mnie złości, że powiedziałam, że nie będę Jej tego robić. Skoro pałaszuje to się cieszę, zwłaszcza, że w każdej chwili może mi się znowu to skończyć. Przez tydzień w ogóle mi nie jadła obiadów i deserów jak Jej zęby szły więc...
Myślicie, że Ją przekarmiam?

No coo Tyyy, ja zazdroszczę, że tak z apetytem je!! chciałabym aby Ulijka tak jadła

[Olenka_24]

Corko jak nowa praca tz ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maomami]

Napisane przez magda_zp

Zazdroszczę tak ustabilizowanego jedzenia. Ignaś czasem je w nocy 2 razy, czasem raz, czasem w ogóle i nie ważne czy w dzień czy w nocy to ile zje na jedną porcję to jedna wielka loteria od 50 ml - 150 ml maksymalnie, jedynie na noc mleko z kleikiem ryżowym zawsze 200 - 250 ml! I tak jadł prawie od urodzenia. Czasem zupka smakuje, czasem dwie łyżeczki i koniec... zdarza się też, że je mleko co dwie godziny, no ale nie ma się co dziwic, bo wcześniej zjadł tylko 50 ml... eh mam nadzieję, że kiedyś się to ustabilizuje, śmiejemy się z mężem, że Ignaś ma umowę z Enfamilem, bo wylewamy hektolitry mleka...

A nie próbowaliście innego mleka?? Może mu to np teraz nie smakuje

[Olenka_24]

Enfamil to podobno najlepsze mleko, ale co do smaku to moim zdaniem do najsmaczniejszych nie należy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CorkaCzarownic]

Napisane przez Olenka_24

Corko jak nowa praca tz ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak na razie mu się podoba, mam nadzieję, że będzie fajnie

[maomami]

Napisane przez Olenka_24

Enfamil to podobno najlepsze mleko, ale co do smaku to moim zdaniem do najsmaczniejszych nie należy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To że skład ma najlepszy to podobno fakt bo i ceną nie grzeszy

[magda_zp]

Napisane przez maomami

A nie próbowaliście innego mleka?? Może mu to np teraz nie smakuje

nie próbowałam innego mleka, on tak je od urodzenia, a innego smaku mleka nie zna, więc nie wiem czy to ten problem, ale jak skończę ten zapas co mam to kupię coś innego na próbę

Napisane przez Olenka_24

Enfamil to podobno najlepsze mleko, ale co do smaku to moim zdaniem do najsmaczniejszych nie należy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dlatego właśnie się zdecydowałam na Enfamil, skoro już się nie udało z karmieniem piersią, wg mnie 2 ma łagodniejszy smak, w sumie ani ja ani Ignaś nie znamy smaków innych mlek

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez maomami

To że skład ma najlepszy to podobno fakt bo i ceną nie grzeszy

no niestety to prawda, najtaniej 800 g w necie mi się udało dostac za 45 zł (wcześniej była promocja 42,99)

[maomami]

Napisane przez magda_zp

nie próbowałam innego mleka, on tak je od urodzenia, a innego smaku mleka nie zna, więc nie wiem czy to ten problem, ale jak skończę ten zapas co mam to kupię coś innego na próbę



dlatego właśnie się zdecydowałam na Enfamil, skoro już się nie udało z karmieniem piersią, wg mnie 2 ma łagodniejszy smak, w sumie ani ja ani Ignaś nie znamy smaków innych mlek

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------



no niestety to prawda, najtaniej 800 g w necie mi się udało dostac za 45 zł (wcześniej była promocja 42,99)

Wiesaz co warto spróbować coś innego, np Bebilon ma takie małe saszetki na próbe. Koleżanki córka była od początku na Bebiko i jak przeszły na 3 to musiały zmienić bo mała dostawała po nim biegunki. Smak się pewnie troche różni, a poza tym 2 jest chyba bardziej "pożywna"

[Kabriela]

Enfamil nie należy do najsmaczniejszych, spróbujcie Nutramigenu, moja na nim cały czas się buja.
Ale Enfamil rzeczywiście nie należy do najtańszych....a powiedzcie mi piękne czy Wy już wprowadzałyście coś mlecznego?
Bo ja niby dostałam zielone światło od pediatry żeby spróbować ale ja się tak panicznie boję nie chce ponownie przechodzić przez rozwolnienia ze śluzem, krwią, odparzeniami non stop i bardzo silną reakcją skórną aż do strupów i krwi.
I w razie czego jaki nabiał podawałyście?

[lineczka1989]

Napisane przez Olenka_24

Enfamil to podobno najlepsze mleko, ale co do smaku to moim zdaniem do najsmaczniejszych nie należy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nela Enfamilem plula na odleglosc, 3/4 puszki wywaliłam

Napisane przez Kabriela

Enfamil nie należy do najsmaczniejszych, spróbujcie Nutramigenu, moja na nim cały czas się buja.
Ale Enfamil rzeczywiście nie należy do najtańszych....a powiedzcie mi piękne czy Wy już wprowadzałyście coś mlecznego?
Bo ja niby dostałam zielone światło od pediatry żeby spróbować ale ja się tak panicznie boję nie chce ponownie przechodzić przez rozwolnienia ze śluzem, krwią, odparzeniami non stop i bardzo silną reakcją skórną aż do strupów i krwi.
I w razie czego jaki nabiał podawałyście?

nie wprowadzalam.. noszę się z zamiarem dania jogurtu naturalnego z owocem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

witam i ja

zapisałam Liwię do lekazra na przyszłą środę na kontrolę. Dziś rano zobaczyłam u Liwci jakąś wysypkę. Nie jest tego dużo, w oklolicach pępka kilkanaście krosteczek, kilka na szyi i na piersi. Podam wapno i będe obserwować. Nie wprowadzałam nic nowego. Nawet nie prałam w niczym nowym i te same płyny do kąpieli.


Kabriela jeśli ari tyle chce jeść to tyle jej potrzeba więc jej nie przekarmiasz


Smoczyca walczy teraz ze snem. Bardzo ładnie idzie jej w dalszym ciągu przygoda nocnikowa. Posadzona na nockik bez problemu tobi to i owo. Faktycznie idzie mniej papmersów, bo potrafi w ciągu dnia sikać do nocnika, wiec pieluca sucha albo marnie przesikana. Co mnei zadziwia przrd snem się wysika, śpi nawet 1,5 h, pampers suchy, i po wstaniu nocnik zapełniony jestem dumna.

[Lilith890502]

Napisane przez Kabriela

Ale właśnie ja miałam do Was pytanie drogie Mamuśki a mianowicie? Myjecie swojemu dziecku zęby i jeżeli tak to jaką pastą?

żadną, bo mały jeszcze szczerbaty

Napisane przez maomami

Ojej ale poranek. U mnie macierzyński zawsze 24 no chyba że wypada w weekend to jest po.
A macie pastę czy żel z ziajki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja mam macierzyński 26-ego ale ostatnio mnie uraczyli już 25-ego chyba czuli że kasy potrzebuję na już

Napisane przez lineczka1989

To ja Cię Sorento przebiję, wg ktg urodziłam Nelkę bez skurczy!

leżę i kwiczę. Lineczka toż to nie lada wyczyn

[Madzik 89]

Witam

Napisane przez magda_zp

Dziewczyny mam pytanie odnośnie przechowywania zupek zrobionych na zapas, czy któraś z Was wekuje zupki (tzn. gorącą zupę do słoika i słoik do góry dnem)? Jak długo takie słoiczki można przechowywac (w lodówce)?

Chciałam pogotowac kilka zupek "na zapas", bo troszkę mam dosc gotowania tych "śladowych" ilości, ostatnio trzymałam słoiczek niecałe 2 tygodnie (wklęśnięta zakrętka, więc "trzymał") i smak był jak świeżej

Ja jak gotuje małemu garnuszek zupki to wychodzi na 3 porcje, czyli jedną daję w dniu ugotowania a resztę na gorąco do słoiczków, do góry dnem i jak ostygną to do lodówki i przez kolejne 2 dni podaję ale na większy zapas to chyba bym nie robiła lub mroziła

[CorkaCzarownic]

Napisane przez Kabriela

Enfamil nie należy do najsmaczniejszych, spróbujcie Nutramigenu, moja na nim cały czas się buja.
Ale Enfamil rzeczywiście nie należy do najtańszych....a powiedzcie mi piękne czy Wy już wprowadzałyście coś mlecznego?
Bo ja niby dostałam zielone światło od pediatry żeby spróbować ale ja się tak panicznie boję nie chce ponownie przechodzić przez rozwolnienia ze śluzem, krwią, odparzeniami non stop i bardzo silną reakcją skórną aż do strupów i krwi.
I w razie czego jaki nabiał podawałyście?

Ja już dawałam z miesiąc temu na próbę, dwie łyżeczki jogurtu naturalnego z owocem dzisiaj też dam, z jagodami i truskawkami

[maomami]

Napisane przez Kabriela

Enfamil nie należy do najsmaczniejszych, spróbujcie Nutramigenu, moja na nim cały czas się buja.
Ale Enfamil rzeczywiście nie należy do najtańszych....a powiedzcie mi piękne czy Wy już wprowadzałyście coś mlecznego?
Bo ja niby dostałam zielone światło od pediatry żeby spróbować ale ja się tak panicznie boję nie chce ponownie przechodzić przez rozwolnienia ze śluzem, krwią, odparzeniami non stop i bardzo silną reakcją skórną aż do strupów i krwi.
I w razie czego jaki nabiał podawałyście?

Ja chciałam dać małej wczoraj jogurt naturalny z jabłkiem i bananem ale pogardziła

[Madzik 89]

Napisane przez Kabriela

Witam,
nie ćwiczenia są dlatego, że moje dziecko ma zboczoną na tym punkcie Mamę :P
Poza tym sama widzę, że Ona rewelacyjnie się przy tym bawi, ja ćwiczę i Ona ćwiczy to powiedzmy taki nasz- intymny czas.


Ale właśnie ja miałam do Was pytanie drogie Mamuśki a mianowicie? Myjecie swojemu dziecku zęby i jeżeli tak to jaką pastą?
I jeszcze jakie podwieczorki dajecie swoim pociechom, bo prawda jest taka, że z tym mam malutki problem. Ubogie menu mnie dobija: ryż, kaszka, kaszka manna, jabłko, banan, śliwka, morela( kiedy już bardzo chce Jej dogodzić, kupuje słoiczek), kisiel owocowy. Co dajecie do jedzenia swoim maluchom?

Proponuję dać jagódki i arbuza można też jeżyny, poziomki, gruszki, ja dawałam nawet truskawkę pociumkać i wysypki nie było ale większej ilości truskawek chyba nie podam w tym roku.
O i jeszcze przypomniało mi się - porzeczki! u nas to hicior nawet kompociki robimy Ogólnie wszystkie owoce z ogródka teraz je
Tak w ogóle to witam Cię

[lineczka1989]

Napisane przez Lilith890502

leżę i kwiczę. Lineczka toż to nie lada wyczyn

taaa normalnie tak to mogę rodzić co 9 miesięcy

Napisane przez 89Beatka

Smoczyca walczy teraz ze snem. Bardzo ładnie idzie jej w dalszym ciągu przygoda nocnikowa. Posadzona na nockik bez problemu tobi to i owo. Faktycznie idzie mniej papmersów, bo potrafi w ciągu dnia sikać do nocnika, wiec pieluca sucha albo marnie przesikana. Co mnei zadziwia przrd snem się wysika, śpi nawet 1,5 h, pampers suchy, i po wstaniu nocnik zapełniony jestem dumna.

a u nas nocnik to porażka :/ Nelka nie chce na nim siedzieć bo jest płacz a na dodatek moja mama wlała jej ostatnio trochę wody żeby grał to może będzie chętniej siadać to był jeszcze większy płacz... nie wiem czy nocnik się jej nie podoba czy coś

[Anoula]

Napisane przez Kabriela

Co u nas dokładnie. Mała ma 70 cm waży powyżej 8 kg, ma dwie jedynki dolne, do tej pory nie przeżywam żadnych armagedonów oprócz jednego tygodnia gdzie odmówiła jedzenia stałych posiłków.
Nasz dzień wygląda tak że dziecko wstaje 6-7 bardzo rzadko budzi się przed 6, choć bywają takie dni, ale wtedy się przytula do szmaty :P tetry i idzie spać dalej. Tata Ją rano ogarnia- butla mleka 210 ml i pampers Dady. Później wstaje ja ok 8 bo już wtedy się domaga uwagi, wstaje wyjmuje z łóżeczka kładę na podłodze, dziecko wędruje po pokoju turlając się przesuwając a la podciągając a ja sobie robię śniadanko.
Po moim śniadanku ćwiczymy i robię obiad dla rodziny i dziecka góra na dwa dni- jemy wszystko. Idziemy na dwór w spacerówce(gondolka poszła do piwnicy) nie ma nas prawie cały dzień ok 12-13 jemy obiad w krzesełku do jedzenia lub właśnie w parku. Jeżeli jesteśmy w domu do 12-13 idziemy po obiedzie na 2-3 godzinny spacer. Wracamy na podwieczorek( owocowy, kaszkowo-owocowy) ok 16-17. Jeżeli jest ładnie to zostajemy do 19:00. O 20:30 się kąpiemy i o 21 idziemy spać.
Jeżeli jesteśmy w domu po 16-17 to robimy ćwiczenia ogólno-rozwijające.

Widzę, że macie podbnie ustawione godziny dnia jak my, też około 8 ostateczna pobudka a o 21 sen.

Napisane przez Kabriela

A właśnie ja nie dawałam malin i truskawek, lekarz mi powiedział, że pestkowych i truskawek jeszcze nie dawać i tak się właśnie męczymy, bo serio nie mam pomysłów. A moja mleka nie może więc nawet budyń odpada. U mnie musi być podwieczorek, ponieważ nasz jadłospis wygląda tak, że rano butla, 12-13 godzina miska obiadu 250-300g( mięso-warzywa, ryba- warzywa, zupki) i później podwieczorek owocowy 200-250 i na noc butla 250-260ml mleka.
Współczuje z macierzyńskim, może tam zadzwoń i ich ochrzań bo inaczej to Oni nie rozumieją.

moje pediatra wręcz przeciwnie, maliny kazała dawać, bo ponoć są idealnym lekarstwem w razie pojawienia trzydniówki. Ale nie w całości tylko przetarte przez sitko, żeby nie dawać pestek

Napisane przez Olenka_24

Enfamil to podobno najlepsze mleko, ale co do smaku to moim zdaniem do najsmaczniejszych nie należy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

słyszałam, że sporo dzieci nie przepada za jego smakiem.

Napisane przez 89Beatka

witam i ja

zapisałam Liwię do lekazra na przyszłą środę na kontrolę. Dziś rano zobaczyłam u Liwci jakąś wysypkę. Nie jest tego dużo, w oklolicach pępka kilkanaście krosteczek, kilka na szyi i na piersi. Podam wapno i będe obserwować. Nie wprowadzałam nic nowego. Nawet nie prałam w niczym nowym i te same płyny do kąpieli.


Kabriela jeśli ari tyle chce jeść to tyle jej potrzeba więc jej nie przekarmiasz


Smoczyca walczy teraz ze snem. Bardzo ładnie idzie jej w dalszym ciągu przygoda nocnikowa. Posadzona na nockik bez problemu tobi to i owo. Faktycznie idzie mniej papmersów, bo potrafi w ciągu dnia sikać do nocnika, wiec pieluca sucha albo marnie przesikana. Co mnei zadziwia przrd snem się wysika, śpi nawet 1,5 h, pampers suchy, i po wstaniu nocnik zapełniony jestem dumna.

za nocnik

Napisane przez lineczka1989

a u nas nocnik to porażka :/ Nelka nie chce na nim siedzieć bo jest płacz a na dodatek moja mama wlała jej ostatnio trochę wody żeby grał to może będzie chętniej siadać to był jeszcze większy płacz... nie wiem czy nocnik się jej nie podoba czy coś

może to jeszcze nie jej czas

ale się teraz umęczyłam z usypianiem Natalii. Ewidentnie śpiąca, ziewała i tarła oczy, a usnąć nie mogła. Teraz śpi, mama ma chwilę dla siebie.

[magda_zp]

Napisane przez Madzik 89

Witam

Ja jak gotuje małemu garnuszek zupki to wychodzi na 3 porcje, czyli jedną daję w dniu ugotowania a resztę na gorąco do słoiczków, do góry dnem i jak ostygną to do lodówki i przez kolejne 2 dni podaję ale na większy zapas to chyba bym nie robiła lub mroziła

Ja chciałam to zrobic celem urozmaicenia diety, żeby właśnie nie podawac mu kilka dni z rzędu tej samej zupy, tylko zmieniac, więc wtedy przechowywanie jednego słoiczka wydłuża się do 6-7 dni, mam zamrożonego królika, więc tu byłoby drugie mrożenie niby przetworzony ale jednak, poza tym gdzieś czytałam, że mrożone jedzenie trzeba przegotowac przed podaniem, czyli ubywa wartościowych składników, no i miejsca w zamrażarce brak

[Messsuah]

Cześć Dziewczyny! Zapewne mnie już nie pamiętacie bo jeszcze udzielałam się na poczekalni na samym początku
Ale Was podczytuję

Mam pytanie, skąd macie info, że Enfamil to najlepsze mleko?
Pytam bo mój mały miał skaze białkową o ile to była skaza no ale na to wskazywały objawy ale na szczęście pediatra go z tego wyprowadził... Na początku pił Bebilon Pepti plus moje mleko teraz pije Bebilon Profuture 2 i moje mleko i skazy nie ma

pytam co do mleka bo przechodząc na mleko numer dwa, dosłownie siedziałam w rossmanie i fotografowałam etykiety prawie każdego mleka modyfikowanego i poprosiłam znajomego dr od biochemii o analize i stwierdził, że swojemu dziecku by podał tylko Bebilonprofuture lub Bebilon Pepti (nawet zdrowemu bo mimo hydrolizatu serwatki ma dobry skład) natomiast Enfamil wypadł najgorzej bo "ma wzajemnie wykluczające się składniki" a soja niby nie jest jakoś fermentowana co może zwalniac prace tarczycy.... no i teraz mam rozkmine
ale i tak chyba zostane przy Bebilone Profuture

[magda_zp]

Napisane przez Messsuah

Cześć Dziewczyny! Zapewne mnie już nie pamiętacie bo jeszcze udzielałam się na poczekalni na samym początku
Ale Was podczytuję

Mam pytanie, skąd macie info, że Enfamil to najlepsze mleko?
Pytam bo mój mały miał skaze białkową o ile to była skaza no ale na to wskazywały objawy ale na szczęście pediatra go z tego wyprowadził... Na początku pił Bebilon Pepti plus moje mleko teraz pije Bebilon Profuture 2 i moje mleko i skazy nie ma

pytam co do mleka bo przechodząc na mleko numer dwa, dosłownie siedziałam w rossmanie i fotografowałam etykiety prawie każdego mleka modyfikowanego i poprosiłam znajomego dr od biochemii o analize i stwierdził, że swojemu dziecku by podał tylko Bebilonprofuture lub Bebilon Pepti (nawet zdrowemu bo mimo hydrolizatu serwatki ma dobry skład) natomiast Enfamil wypadł najgorzej bo "ma wzajemnie wykluczające się składniki" a soja niby nie jest jakoś fermentowana co może zwalniac prace tarczycy.... no i teraz mam rozkmine
ale i tak chyba zostane przy Bebilone Profuture

w sumie to od wielu niezależnych osób (sama się nie znam na poszczególnych składnikach) - pediatra ze szpitala, nasz prywatny pediatra, pediatra w ośrodku, położna, więc nie wiem...

[Messsuah]

Napisane przez magda_zp

w sumie to od wielu niezależnych osób (sama się nie znam na poszczególnych składnikach) - pediatra ze szpitala, nasz prywatny pediatra, pediatra w ośrodku, położna, więc nie wiem...

No własnie mój pediatra mówi, że zazwyczaj zalecane jest mleko zależnie na jakiego przedstawiciela handlowego trafi przychodnia czy szpital

W szpitalu u mnie zalecali tylko mleko NAN i tym, też dzieci były dokarmiane a w przychodni Enfamil (z tym, że mój pediatra zalecił też Bebilon mojemu dziecku ale ulotek Enfamila dostałam od groma heh).

U nas dzisiaj słonecznie - w końcu!

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez magda_zp

ja nie miałam ciśnienia na szczepienie od 6 tygodnia, Mały nie ma kontaktu z wieloma dziecmi i na tej podstawie pediatra stwierdził, że nie ma sensu od 6 tyg. Teraz częściej wychodzimy "do ludzi", ja od 1 października wracam do pracy, więc jakaś opiekunka będzie (nigdy nie był w żadnym centrum handlowym i tak jeszcze długo pozostanie), więc już go szczepimy, można jeszcze później i wtedy jest tylko 1 dawka. Na rota go nie szczepiliśmy, na meningokoki jeszcze później. Ile w ogóle kosztuje ta szczepionka?

U mnie pediatra podobnie podszedł do tematu z opóżniemiem w szczepieniu. Stwierdził na przykład , że skoro noworodek/niemowlę nie grzebie w piaskownicy to nie ma sensu szczepić tak szybko na tężeć i tylko obciążać układu immunologicznego dziecka, no i w razie skaleczenia i podejrzenia o zakażeniu tężcem i tak podają ponoć w szpitalu z tego co mówił jakąś surowice w razie co bo szczepionka na tężec z tego co mi mówił uodparnia tylko na kilka miesięcy więc na razie nie ma sensu. Na polio zalecił jak u dziecka już będzie bariera "krew-mózg" bo do Afryki i tak się nie wybieramy a w Pl od 30 lat nie odnotowano zakażenia itd.

a u mnie jest mały problem.... mały tak uwielbia banany (i pieczonego też), że już warzywek nie chce lub się krzywi podczs karmienia

[magda_zp]

Napisane przez Messsuah

No własnie mój pediatra mówi, że zazwyczaj zalecane jest mleko zależnie na jakiego przedstawiciela handlowego trafi przychodnia czy szpital

W szpitalu u mnie zalecali tylko mleko NAN i tym, też dzieci były dokarmiane a w przychodni Enfamil (z tym, że mój pediatra zalecił też Bebilon mojemu dziecku ale ulotek Enfamila dostałam od groma heh).

U nas dzisiaj słonecznie - w końcu!

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------



U mnie pediatra podobnie podszedł do tematu z opóżniemiem w szczepieniu. Stwierdził na przykład , że skoro noworodek/niemowlę nie grzebie w piaskownicy to nie ma sensu szczepić tak szybko na tężeć i tylko obciążać układu immunologicznego dziecka, no i w razie skaleczenia i podejrzenia o zakażeniu tężcem i tak podają ponoć w szpitalu z tego co mówił jakąś surowice w razie co bo szczepionka na tężec z tego co mi mówił uodparnia tylko na kilka miesięcy więc na razie nie ma sensu. Na polio zalecił jak u dziecka już będzie bariera "krew-mózg" bo do Afryki i tak się nie wybieramy a w Pl od 30 lat nie odnotowano zakażenia itd.

a u mnie jest mały problem.... mały tak uwielbia banany (i pieczonego też), że już warzywek nie chce lub się krzywi podczs karmienia

Mój pediatra nie ma żadnych ulotek, na początku dostałam opieprz, że nie karmię piersią a w gabinecie plakaty z bebiko, bebilon itd, z enfamilu nic, w szpitalu karmili dzieci bebilonem, a polecili enfamil.

No do tematu szczepień też trzeba podejsc rozsądnie, ja o zrezygnowaniu z tych obowiązkowych nie myślałam, założyłam, że to szczepimy na bank, rozkminiałam tylko te dodatkowe i decyzja padła tylko na pneumo i meningokoki ale też nie od razu. Różnie też lekarze szczepią, mój nie zaszczepi dziecka z katarem, zawsze baaardzo dokładnie go bada i nie szczepi tak jak w ośrodku w jeden dzień 6w1 rota pneumokoki, bo wg niego to jest za duże obciążenie. Dla mnie temat szczepień był najtrudniejszym i cholernie się tego bałam, na szczęście do tej pory jest wszystko ok.

[89Beatka]

Napisane przez Messsuah

Cześć Dziewczyny! Zapewne mnie już nie pamiętacie bo jeszcze udzielałam się na poczekalni na samym początku
Ale Was podczytuję

Mam pytanie, skąd macie info, że Enfamil to najlepsze mleko?
Pytam bo mój mały miał skaze białkową o ile to była skaza no ale na to wskazywały objawy ale na szczęście pediatra go z tego wyprowadził... Na początku pił Bebilon Pepti plus moje mleko teraz pije Bebilon Profuture 2 i moje mleko i skazy nie ma

pytam co do mleka bo przechodząc na mleko numer dwa, dosłownie siedziałam w rossmanie i fotografowałam etykiety prawie każdego mleka modyfikowanego i poprosiłam znajomego dr od biochemii o analize i stwierdził, że swojemu dziecku by podał tylko Bebilonprofuture lub Bebilon Pepti (nawet zdrowemu bo mimo hydrolizatu serwatki ma dobry skład) natomiast Enfamil wypadł najgorzej bo "ma wzajemnie wykluczające się składniki" a soja niby nie jest jakoś fermentowana co może zwalniac prace tarczycy.... no i teraz mam rozkmine
ale i tak chyba zostane przy Bebilone Profuture

z mlekami to jak ze wszystkim ty wybierasz co podajesz dziecku. Co osoba to opinia, wiadomo że nie każdy z nas siedzi i sprawdza co do joty co jest w mlekach. Ale co jeśli dziecku nic nie ejste i ładnie przyjmuje najzwyklejsze mleko? CZy to Bebilon, Bebiko, Hipp, czy Rossmanowskie mleko.

Bebilon Profutura jest nowym mlekiem na rynku i starsznie drogim. Nie każdego na niego stać.

Napisałam to jakoś dziwnie, nie myśl ze jakoś cię atakuje że sobie sprawdzałaś etykiety. Masz prawo , ja tez tak robie Ty masz jeszcze ten przypadek że mały miał tą skazę białkową wiec musisz uważać


A jeszcze sobie przypomniałam, co do melka Bebilon Profutura, oglądając reklamę tego mleka mam wrażenie że to mleko jest najlepsze, i ja jestem zła matką bo nie dbam o przyszłosć mojego dziecka bo podaje zwykły Bebilon. Ja to jakoś tak odbieram, dziwne nie?

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

z mlekami to jak ze wszystkim ty wybierasz co podajesz dziecku. Co osoba to opinia, wiadomo że nie każdy z nas siedzi i sprawdza co do joty co jest w mlekach. Ale co jeśli dziecku nic nie ejste i ładnie przyjmuje najzwyklejsze mleko? CZy to Bebilon, Bebiko, Hipp, czy Rossmanowskie mleko.

Bebilon Profutura jest nowym mlekiem na rynku i starsznie drogim. Nie każdego na niego stać.

Napisałam to jakoś dziwnie, nie myśl ze jakoś cię atakuje że sobie sprawdzałaś etykiety. Masz prawo , ja tez tak robie Ty masz jeszcze ten przypadek że mały miał tą skazę białkową wiec musisz uważać


A jeszcze sobie przypomniałam, co do melka Bebilon Profutura, oglądając reklamę tego mleka mam wrażenie że to mleko jest najlepsze, i ja jestem zła matką bo nie dbam o przyszłosć mojego dziecka bo podaje zwykły Bebilon. Ja to jakoś tak odbieram, dziwne nie?

dokładnie tak samo Beatko odbieram tą reklamę, ale kurde jakbym miała kupić mleko 800g za 60/70 zł to bym poszła z torbami bo jednak Nelka je mleko 1x150ml kleik+ 3x180ml więc te 800ml starcza mi na tydzień z malutkim hakiem. Jest nowe dlatego wszyscy uważają że jest super hiper, przyjdzie taki czas że stanieje bo już nie będzie nowością.
Też chciałam wypóbować to mleko, no ale cena mnie odstraszyła