![]() |
#181 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() ![]() ja oglądalam jeszcze Wołomin i św. Zofii- w wołominie warto rodzić, tylko ze daleko, ale połozne są cudne- przemiłe babki ![]() a sw.Zofii- porazka, fabryka jak dla mnie...no ale jak się ma kupę kasy to pewnie luzik- rodzić i tam będzie przyjemnie byłas może na Inflanckiej? znaczy ogladałaś szpital od środka?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#182 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Szukam informacji na temat prywatnych porodów (Kraków, Warszawa). Tam jest mi najbliżej dojechać. A chciałabym mieć cc na życzenie. Może ktoś poleci jakiś konkretny szpital?
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona ![]() ![]() Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#183 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 119
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() W Bielańskim natomiast ZOO kosztuje 500 zł. Możesz być odesłana z IP, warunki średnie, a co do opinii na temat zachowania personelu to pół na pół - po prostu zależy na którą zmianę trafisz. Co do Św. Zofii to też słyszałam, że to fabryka ![]() Powiem tak: 1. dla mnie ważniejsze jest zachowanie personelu, niż same warunki wizualne szpitala. 2. wynajmować i płacić położnej - nie będę (nie stać mnie na taki kaprys a i są ważniejsze wydatki) Chyba się zmobilizuję i pojadę na Inflancką zobaczyć ten szpital od środka - choć jak napisałam wcześniej jest to dla mnie drugorzędna sprawa ![]() ![]() ![]() ![]() odezwę się na pewno ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#184 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() co do płacenia- mnie też nie stać, w sumie wolę dac te parę stówek na ewentualne ZZO albo- jesli wszystko będzie ok, kupić potem jakis miły prezent połoznym...na to tez kasę trzeba policzyć (moze nie tyle co prywatna połozna weźmie ale też nie pójde z ptasim mleczkiem za 10pln do nich) oczywiście- jesli bedę uważała, że dać coś warto...bo kolezanka niedawno rodziła w Bielańskim i powiedziała że trafiła na taką położną, której najchętniej to by w zęby dała! z kolei inna znajoma- wychwalała pod niebiosy...więc zalezy jak trafisz. Ja chyba jednak już sie na tą Inflancką nastawiam...choc zdecydowanie wolałabym rodzić do wody...ale w stolycy nie ma takiej możliwości w ŻADNYM szpitalu! Kolejna sprawa- lekarz niedawno mnie oświecił, że być może moje zwyrodnienie kręgosłupa jest podstawą do kierowania od razu na CC! ![]() Trzeba zrobić MRI i pomiar jakiegoś tam rozstępowania się miednicy...a oczywiście na NFZ takie badanie mogą mi zrobić najwczesniej w...kwietniu! a rodze w lutym...porażka jakaś- lekarz kazał mi na głupa wbijać się na poród na inflancką i najwyżej tam zrobią pomiary już w czasie skurczy! Zaje....biście po prostu- nic tylko chwalic nasza służbę zdrowia!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#185 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 984
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Polna Poznan rodziłam tam pierwsze dziecko poprzez cc. Ogólnie opieka na oddziale przed porodem bez zarzutów, cesarka bez zarzutów, porodówka bez zarzutów, gorzej jak przewieźli juz na zwykły oddział. To był maj straszne upały 3 kobiety w pokoju z maluszkami duszno i parno pielęgniarki nie za przyjemne, na pytanie moje czy moga przebarc mi maluszka po 24 godz od porodu (ja nie mialam jeszcze sily) powiedzialy mi opryskliwie ze takie maluchy jeszcze niesiusiaja i ze nie ma potrzeby, ogólnie były średnio pomocne. Ale byc może oddzial na ktory trafiłam był taki paskudny, znajoma rodzila rok później i bardzo sobie chwaliła oddzial po porodzie.
Teraz jestem znowu w ciazy i mimo tego paskudnego oddziału wracam na polną. Na polnej jest najlepszy oddzial opieki nad maleństwem gdyby odpukac coś poszło nie tak. Jak chodziłam na szkołe rodzenia mówiono że jeżeli pacjentka rodzi w innym szpitalu a maluszek wymaga lepszej hospitalizacji jest przewożony na polną. Święta Rodzina różne opinie słyszałam, podobno opieka jest fajna, kobiecie przydaje się odpoczynek po porodzie, tylko pytanie dlaczego te wszystkie maluszki śpią a nie płacza??? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#186 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tricity
Wiadomości: 2 156
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Gdansk -Szpital Specjalistyczny Świętego Wojciecha (szpital na Zaspie)
Polecam goraco szpital na Zaspie - b. profesjonalni mlodzi lekarze, polozne na porodowce niektore jak kapral[taka byla moja, ale akurat w moim przypadku taka musiala byc ![]()
__________________
Cuda wianki preferencje Filipek jest juz z nami od 09.01.2011 Borysek ur. 05.04.2013 Vivere non necesse est. Navigare necesse est. Edytowane przez magdaka13 Czas edycji: 2011-01-16 o 14:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#187 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 426
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
łowczyni, pod względem ccz prywatnych klinik w Warszawie polecam Centrum Medyczne Damiana, Wałbrzyska 46 bodajże... Ja mam wspaniałe wspomnienia
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#188 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() ![]()
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona ![]() ![]() Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#189 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
INFLANCKA - od środka:
BLOK PORODOWY - super nowy blok, idealne sale porodowe, każda ma własny prysznic, piłkę i łóżko, fotel dla partnera. niektóre mają wannę i inne gadżety. obsługa cudowna, większość położnych super, niestety te starsze stażem bywają niemiłe, ale ogólnie starają się, żeby poród poszedł dobrze, a to jest najważniejsze. prawdopodobieństwo trafienia na fajną położną 90 proc. także nie ma sensu opłacać własnej za 1200 zł. BLOK POPORODOWY - tragedia. stara nieremontowana część, sale przepełnione, każda dziewczyna z podpaską na wierzchu, masa odwiedzających, wszędzie cycki na wierzchu, karmienie odbywa się publicznie i nic na to nie poradzisz. warunki sanitarne tragiczne, jeden prysznic na kilkadziesiąt osób. są duże trudności z przemywaniem ran pooperacyjnych, bo nie ma gdzie - jedna umywalka, jeden prysznic. ja miałam zakażenie rany, to boli. położne są chamskie na tym bloku. jedna z nich pozwoliła sobie do mnie powiedzieć - per pani dwunazwiskowa. a po urodzeniu człowiek z lekka płaczliwy jest, więc nawet nie masz siły odpysknąć. żartują sobie też z nazwisk. trzeba ich więc traktować przedmiotowo - załatwiać swoje sprawy i tyle, nie wdawać się w gadki, ja już potem byłam tam tak wkurzona, że zaczęłam je opieprzać, bo pozwalają sobie na zbyt wiele. ale najlepiej nie wchodzić sobie w drogę, pobyt jest tylko 2 dniowy, maksymalnie 3 dniowy, więc da się przeżyć. tylko mówię - nikt z dzieckiem nie pomoże i trzeba chodzić brudnym. do przeżycia. BLOK PATOLOGIA CIĄŻY - lepiej tam nie trafić, bo jest jak czarna dziura, kto raz tam trafi, to nie chcą go wypuścić pod byle pretekstem. nie wiem, czy aż tyle NFZ płaci za pacjentki na patologii, ale pobyt minimum 3 dni gwarantowany, nawet jak po 1 dniu czujesz się doskonale, a miałaś biegunkę. kto potrzebuje bliższych danych o szpitalu, proszę pytać, byłam tam 2 tygodnie na wszystkich blokach, więc mam informacje z pierwszej ręki na bieżąco. acha - na dniach mają otworzyć nowy blok poporodowy, więc jest szansa, że będzie super, zadzwońcie do szpitala dowiedzieć się. jeżeli ktoś myśli o Karowej - nie ma szansy, odsyłają nawet tych z własnymi lekarzami prowadzącymi z Karowej, szpital całkowicie przepełniony. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Layla, a ja to wszystko wygląda od praktycznej strony tj. CO WZIĄĆ ZE SOBĄ bo wiesz- wszędzie piszą o tym co spakować do torby, ale skoro byłaś i przeżyłas to daj może jakieś wskazówki co wziąć, czego nie potrzeba, bo mają (np. pieluchy dla dziecka, ciuszki, podkłady- co wziąć ze sobą, a czego nie muszę, bo np. i tak dziecko ubiorą w szpitalne)bo ja pewnie jednak tam trafię z braku innej sensownej opcji w Warszawie
![]() oj...będą miały ubaw z moim nazwiskiem... niech któraś spróbuje głośniej coś mruknąć to dopiero polecą w ich stronę epitety- mam fajne nazwisko (nie śmieszne, ale fajne- znaczące) coś jak np. "Metoda" albo "Dobra Rada" mam hopla na punkcie mojego nazwiska, tak mi się podoba- jak ktoś brzydko komentuje- to dostaje w pysk- choćby był dwa razy większy, albo był kobietą...ciekawe czy tak ostro będę nastawiona po porodzie... Jak na Inflanckiej z odwiedzinami? no w ogóle- jak masz możliwość to napisz dokładnie co i jak, bo tu na wizażu sporo dziewczyn się tam wybiera,chyba ze względu na to, ze nie odsyłają aha- jeszcze chciałam spytac o nacięcie krocza? rutynowo, czy raczej starają się żeby tego nie robić? Pozdrawiam
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#191 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 119
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() ![]() Dopisuję się do pytań la'Mbria ![]() ![]() Edytowane przez zaba5 Czas edycji: 2011-01-18 o 11:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#192 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#193 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 119
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() Już postanowiłam i umówiłam sie na niedzielę że tam pojadę i zobaczę. Może się dowiem coś więcej na miejscu ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#194 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 649
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Kochane a co myslicie o studentach na sali porodowej? Bardzo wam przeszkadzają? czy wręcz przeciwnie, pomagają?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#195 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
oni tam są żeby się uczyć, my zeby urodzić...nie widzę w jaki sposób obecność takiego studenta miałby mi pomóc. ale jeśli chodzi o zgodę na obecność- wyraziłabym zgodę na 1 (jedną) dodatkową osobę. wiem ze musi się gdzieś nauczyć jak to wygląda, ale całego stada które komentuje i hihra sie za plecami- nie zniosłabym. Jedna, skupiona na sprawie osoba- myślę, ze by mi nie przeszkadzała. W końcu...jest jakieś śladowe prawdopodobieństwo że "wychowam" w ten sposób położną/położnika który przyjmie na świat mojego wnuka- trzeba dbać o edukację kolejnego pokolenia ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#196 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Myślę podobnie jak la'Mbria. Gdzieś oni muszą się tego nauczyć. Mnie nikt akurat nie pytał o zgodę i nie było żadnych studentów. Natomiast było kilkoro osób (nie mam pojęcia, ile dokładnie) podczas skurczy partych. Traciłam dużo krwi, synek był duży (4 kg), więc było dwóch lekarzy (to wiem, bo stali tuż obok) i jeszcze położne. I mogę powiedzieć, że o ile wcześniej sobie myślałam, że nie chcę, żeby w sali było za dużo osób, to wtedy było mi totalnie wszystko jedno, kto i po co tam stoi, byłam skupiona tylko i wyłącznie na sobie i synku. To było takie podświadome, instykt robi swoje
![]() Edytowane przez kism Czas edycji: 2011-01-28 o 13:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#197 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#198 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
odnośnie Inflanckiej: Byłam tam niedawno na patologii i potwierdzam że to prawdziwa patologia, blok poporodowy jeszcze długo nie będzie oddany, jest stary ale zawsze pełno na nim ludzi, odwiedzać może naraz aż jedna osoba, za to z tego co słyszałam blok porodowy jest rajem w porównaniu do tych dwóch wymienionych
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#199 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
czy te sale ktore sa na zdjeicach na stronei szpitala to sa sale porodowe i tam jest z kobieta os towarzyszaca przy poordzie a jak przyjezda kobieta np jakjej wody odesly to nie daja jej do tej sali tylko do jakiejs innej?? i czemu os towarzyszac tam nie moze przebywac??
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#200 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Jak przyjeżdżasz na IP to chwilkę trwa zanim Cię przyjmą, sal porodowych jest chyba osiem więc jesli Twoja akcja się zatrzymała/ masz małe rozwarcie / sale porodowe są wszystkie zajęte to wiozą Cię na salę przedporodową ( tam jest sześć łóżek na jednej sali, zasłonięte parawanikami i tam męża nie wpuszczą chwilowo. Mogą na sekundę zeby Ci podał wodę ( ale warto mieć ze sobą wcześniej) Dlaczego nie wpuszczą? Bo jest to sala pełna rodzących, jęczących, półnagich kobiet - dlatego. Jak stwierdzą że akcja przyspieszyła ( tam podają tylko czopki przeciwból., nospę ) i jakaś sala porodowa jest już wolna to jedziesz, ale wiadomo że przeważnie ta której akcja jest bardziej zaawansowana. Na pieknej sali możesz być juz z mężem oczywiście i tutaj już z górki
![]() Podejrzewam że jak odejdą wody i jest piekne rozwarcie to mogą Cie od razu na salę porodową wieść ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#201 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
w Pruskzowie sie boje porodu bo nie daja znieczulenia a na iNflanckiej strach przed tym co opisujecie przed porodem i po |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Możliwe że go nie wyprosili bo była tam jedna kobieta. Ale nie przejmuj się, ja mam złe wspomnienia z patologii tylko, i tak zamierzam tam rodzić ( na Inflanckiej) a sale poporodowe - tam dużo się dzieje, męza nikt nie wygoni, przewija się dużo ludzi, ale da się przeżyć jesli będzie sie przy sobie miało zdrowe dziecko, prawda?
![]() A co do sal przedporodowych - nie jesteś tam cały czas, każda ma swój parawan i jest zajęta swoim bólem tak naprawdę - trzeba byc dobrej myśli. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#203 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Zurawinka a poweidz jeszzcze tam na poporodowej to masz jeden prysznic dla wszytkich? strasznie to wyglada?? i jeszce jedno czy bralas to ZZO??
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#204 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#205 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
kurcze tez chcilam tam rodizc ale po opisach Layli i Twoim zaczelam sie wahac...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
No wiesz troche dziewczyn już tam rodziło, priorytet to dla mnie ten blok porodowy właśnie, na poporodowym jestem nastawiona już na dużą samodzielność, nawet jak będzie kolejka do nieszczęsnego prysznica to późnym wieczorem napewno się da go złapać pustego, poza tym husteczki do hig. intymnej i do przodu
![]() ![]() A też mam ciekawe dwa nazwiska więc... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#207 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
hehe podoba mi sie twoje podejscei
tez czasami tak mysle dopoki nie trafie wpis jak tu i do nowa sie martiwe ;p ale trudno jak mnei jakis zelkarz za to ze sie nie kapie ochrzani to mu powiem zeby sam sie wykapal w tym prysznicu nazwisko mam zwykle ale to moje pierwsze dizecko i torche boje sie kapania samoczielnego i ich komentarzy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Ja mogę tylko odradzić szpital na Karowej w Warszawie.
Jeżeli chodzi o warunki to jest OK. Ale personel pozostawia wiele do życzenia. 1. Nie ma możliwości aktywnego porodu, kładą do łóżka pod ktg i cały poród odbywa się na leżąco. Nawet na siku wyjść nie można, tylko do basenu. 2. Lekarze są nie mili, wręcz aroganccy. Na mnie osobiście wydarła się położna, że po 6 godzinach skurczów miałam tylko 2 cm rozwarcia. Jak krzyczałam podczas porodu, to kazali mi się zamknąć. 3. Oddział położniczy. Tam położne są tylko od picia kawy i plotkowania. Trzeba prosić się o pomoc a i tak słyszy się "To pani jest matką" lub "Przecież to Pani dziecko". Mój synek leżał z ostrą żółtaczką pod lampami (poziom bilirubiny 23) i żadna nie pofatygowała się aby mi pomóc w tym jakoś. Po 2 dniach naświetlania przyszła Pani doktor z wynikami(pogorszenie) i mnie opieprzy*ła, że dziecka na brzuszek pod tą lampą nie obracałam... tylko, że ja nawet nie wiedziałam, że trzeba małego obracać. Poprosiłam położną żeby mi synka obróciła na brzuszek bo nie wiem jak to zrobić to mnie wyśmiała, że nie potrafię tego zrobić. 4. Panie położne nie potrafią pobierać krwi noworodkom, mój syn za jednym razem został nakłuty 14 razy! Na co mam zdjęcia, na dłoniach, łokciach, piętach, aż w końcu poprały z wewnętrznej części nadgarstka. 5. Położne nie oferują żadnej pomocy. 6 Jeżeli ktoś ma pieniądze żeby wynająć do pomocy położną to ten szpital będzie doskonały, w innym wypadku odradzam.
__________________
15.10.2011 - (-24kg) 15.02.2012 - (+4kg) od kwietnia cd. Jeszcze "tylko" 19kg damy radę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#209 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#210 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
A szpitale przeinterpretowały "rodzić po ludzku". Bo w wielu szpitalach niestety, ale jest to jednoznaczne z "rodzić za wszelką cenę siłami natury". Przy wyborze szpitala kierowałabym się na chwilę obecną "księgą podziękowań i zażaleń", na karowej taka była. Tam kobiety, te które chciały pozostawiały podziękowania bądź wylewały na jej papier zażalenia. Owszem...było więcej podziękowań, ale każde zaczynało się od "wynajęłam położną". A prawda jest taka, że położne powinny pomagać i bez tej "białej koperty". Nie wiem czy we wszystkich szpitalach takowa książka, zeszyt się znajduje, ale warto zapytać. W moim odczuciu nie zależało mi na wyremontowanej sali, było mi wszystko jedno czy leżałam na sali z 7 kobietami i ich dziećmi czy później przenieśli mnie do sali 3 osobowej. Fakt pozostawienia bez jakiejkolwiek pomocy/opieki czegokolwiek pozostawił we mnie ogromny niepokój, bo to przecież nie było tak że miałam zdrowe dziecko. Będąc w szpitalu przez 12 dni nie przespałam żadnej nocy (jedynie drzemki kiedy przychodził mój tż), bo odniosłam wrażenie, że jedyną osobą, która czuwa nad bezpieczeństwem mojego dziecka jestem tam ja sama. Mogę polecić 2 szpitale w Warszawie jeżeli chodzi o opiekę: na Inflanckiej i na Żelaznej. Tam rodziły moje znajome pod koniec ubiegłego roku i były bardzo zadowolone z opieki położnych.
__________________
15.10.2011 - (-24kg) 15.02.2012 - (+4kg) od kwietnia cd. Jeszcze "tylko" 19kg damy radę ![]() Edytowane przez marysia1189 Czas edycji: 2011-02-18 o 16:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.