Lutówki 2017 ❤ cz. V

[mariea]

Napisane przez Shiruvii

Dokladnie!
Tak naprawde to jest normalna, zdrowa dieta. Glowne zalecenia - zbilansowane posilki oraz MAŁO, ale CZESTO.

Ja dzisiaj jestem po wizycie u diabetologa i tak: moj wynik z OGTT nie jest tragiczny, takze nie ma paniki. Cukry sa dobre, wiec dieta powinna wystarczyc. Kolejna wizyta za miesiac takze spoko. Mam przykaz wiecej jesc, ale moge zmniejszyc odrobine posilki. Troche sie uspokoilam...

no widzisz. też pisałam, że jest ok i glukometr Cię ominie. a dietą się nie przerażaj, naprawdę to wychodzi na plus i ja jestem szczęśliwsza odkąd świadomie bilansuje sobie posiłki. to wchodzi w krew i po kilku miesiacach przestaje być męczarnią tylko staje się czymś normalnym. a potem jaka radość, jak się nowe ogtt odbiera. wiem coś o tym, bo w niecały rok moje wyniki są perfekcyjne mimo ciąży, a byly podobne do Twoich obecnych, tyle że po 2 godzinach mi troche spadało, a nie rosło.

w końcu dzis się lepiej czuje, wczoraj mi tak głowa pękała na wieczór. była ciężka jakby sama 150kg ważyła oczywiście nic nie łykałam, bo ja nigdy przeciwbólowych nie łykam czy w ciąży czy bez ciąży. ostatnio kilka lat temu jak miałam zapalenie zęba. aaa i w szpitalu w grudniu mnie naszprycowali, no ale jakby siła wyższa. jeszcze byłam wkurzona bo dziecko się ospale ruszało cały dzień, niemal wcale, na szczęście w nocy dało mi do wiwatu.

w końcu złożyłam zamówienie w gemini, bo sobie w poczekalni kompletowałam do tej pory. wyszło niecałe 310 zł, z tym że nie kupowałam już wkładek laktacyjnych czy podkladow poporodowych bo już miałam.

a w ogóle tej bujaczek już czeka w paczkomacie, dziś odbiorę. ciekawa jestem jaki jest ciesze się z tej promocji bo pewnie inaczej bym nie kupiła. byłam na stronie empiku i już jest stara cena czyli ponad 400 zł. także super się udało

[justkonev]

mariea przypomnij mi jaki bujaczek zamówiłaś
Aaaaa no i jak akcja z łóżeczkiem?


Laski, u was też tak dzisiaj wieje?

[Shiruvii]

Napisane przez mariea

no widzisz. też pisałam, że jest ok i glukometr Cię ominie. a dietą się nie przerażaj, naprawdę to wychodzi na plus i ja jestem szczęśliwsza odkąd świadomie bilansuje sobie posiłki. to wchodzi w krew i po kilku miesiacach przestaje być męczarnią tylko staje się czymś normalnym. a potem jaka radość, jak się nowe ogtt odbiera. wiem coś o tym, bo w niecały rok moje wyniki są perfekcyjne mimo ciąży, a byly podobne do Twoich obecnych, tyle że po 2 godzinach mi troche spadało, a nie rosło.

w końcu dzis się lepiej czuje, wczoraj mi tak głowa pękała na wieczór. była ciężka jakby sama 150kg ważyła oczywiście nic nie łykałam, bo ja nigdy przeciwbólowych nie łykam czy w ciąży czy bez ciąży. ostatnio kilka lat temu jak miałam zapalenie zęba. aaa i w szpitalu w grudniu mnie naszprycowali, no ale jakby siła wyższa. jeszcze byłam wkurzona bo dziecko się ospale ruszało cały dzień, niemal wcale, na szczęście w nocy dało mi do wiwatu.

w końcu złożyłam zamówienie w gemini, bo sobie w poczekalni kompletowałam do tej pory. wyszło niecałe 310 zł, z tym że nie kupowałam już wkładek laktacyjnych czy podkladow poporodowych bo już miałam.

a w ogóle tej bujaczek już czeka w paczkomacie, dziś odbiorę. ciekawa jestem jaki jest ciesze się z tej promocji bo pewnie inaczej bym nie kupiła. byłam na stronie empiku i już jest stara cena czyli ponad 400 zł. także super się udało

mariea, dziekuje bardzo za wsparcie. Cukier mam mierzyc kontrolnie w razie gdyby zaczal podchodzic w gore. Wtedy bedziemy reagowac.

Mnie zamowienie z gemini czeka jeszcze, ale spodziewam sie mega duzego, bo musze kupic i termometr i laktator. Planuje kupic Lovi Prolactis i na gemini chyba wychodzi najtaniej. Ktos cos wie na jego temat wiecej?

My skladalismy lezaczek wczoraj Jest cudny, chociaz faktycznie nie nadaje sie do przewozenia, bo jego rozkladanie to masakra. Duzo czesci i ogolnie sam jest dosc duzy po rozlozeniu. Ale mega sie ciesze, ze juz mam

[MartaMagda]

Dzień dobry witam się z 11 kg na plusie i bolącym spojeniem
Dziś zaczynam szkołę rodzenia, ale jadę sama, bo TZet ma zapalenie gardła pojechał wczoraj do lekarza, na szczęście okazało sie, że stan lekki i ma tylko 3 dni zwolnienia.

Ja sie boję i porodu sn i cc. Pierwszego, bo nie wiem czy dam radę fizycznie, skoro teraz każda aktywność powoduje ból a cc bo mdleje przy każdym zabiegu. A jak mdleje to dosyć spektakularnie... z drgawkami i mnie dość długo cucą. Także boję się, że bym na stole odpłynęła słysząc, co mi tam robią na dole. Z resztą w szpitalu widziałam przed wizytą panią z wkłuciem centralnym i na widok tych rurek ledwo wstałam i wyszłam na zewnątrz, bo juz mi krew z kończyn odpływała....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lolita25]

Dziś trochę lepiej się czuje, wczoraj było tragicznie
Umyłam okno, roletę, wyprałam firankę to dopiero wyczyn, zaraz dokończę ciasto na piernik, bo chyba już ostygło

[sreberko4]

Napisane przez MartaMagda

Dzień dobry witam się z 11 kg na plusie i bolącym spojeniem
Dziś zaczynam szkołę rodzenia, ale jadę sama, bo TZet ma zapalenie gardła pojechał wczoraj do lekarza, na szczęście okazało sie, że stan lekki i ma tylko 3 dni zwolnienia.

Ja sie boję i porodu sn i cc. Pierwszego, bo nie wiem czy dam radę fizycznie, skoro teraz każda aktywność powoduje ból a cc bo mdleje przy każdym zabiegu. A jak mdleje to dosyć spektakularnie... z drgawkami i mnie dość długo cucą. Także boję się, że bym na stole odpłynęła słysząc, co mi tam robią na dole. Z resztą w szpitalu widziałam przed wizytą panią z wkłuciem centralnym i na widok tych rurek ledwo wstałam i wyszłam na zewnątrz, bo juz mi krew z kończyn odpływała....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam obawy odnośnie obu porodów. Sn czy wytrzymam fizycznie, czy mój próg bólu nie okaże się na tyle słaby, że nie podołam. Boję się, że popękam i mnie źle pozszywają. Po cc przeraża mnie rekonwalescencja i brak możliwości zajmowania się synkiem niedługo po porodzie. Tego, że będą go karmić butelką i potem już do piersi nie nauczę.

[malawrednioszka]

Justi, slysze ze na maxa wieje

[Lilotka]

Napisane przez justkonev

mariea przypomnij mi jaki bujaczek zamówiłaś
Aaaaa no i jak akcja z łóżeczkiem?


Laski, u was też tak dzisiaj wieje?

U mnie strasznie wieje i cała noc wiało. Do tego deszcz pada. 😬



22/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez MartaMagda

Dzień dobry witam się z 11 kg na plusie i bolącym spojeniem
Dziś zaczynam szkołę rodzenia, ale jadę sama, bo TZet ma zapalenie gardła pojechał wczoraj do lekarza, na szczęście okazało sie, że stan lekki i ma tylko 3 dni zwolnienia.

Ja sie boję i porodu sn i cc. Pierwszego, bo nie wiem czy dam radę fizycznie, skoro teraz każda aktywność powoduje ból a cc bo mdleje przy każdym zabiegu. A jak mdleje to dosyć spektakularnie... z drgawkami i mnie dość długo cucą. Także boję się, że bym na stole odpłynęła słysząc, co mi tam robią na dole. Z resztą w szpitalu widziałam przed wizytą panią z wkłuciem centralnym i na widok tych rurek ledwo wstałam i wyszłam na zewnątrz, bo juz mi krew z kończyn odpływała....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MartaMagda ja na ostatniej cc odplynęłam na kilka minut. Bardzo się denerwowałam i mi ciśnienie krwi nagle spadło. Stres jest przy obydwu porodach i osoby wrażliwe mogą mieć problem. Pamiętajmy jednak, że jesteśmy w szpitalu pod dobrą opieką i nic nie może nam się stać. Trzeba myśleć pozytywnie na nic innego nie mamy wpływu. Będą z nami nasi mężowie a to ogromne wsparcie.

22/40
it's a boy.

[__malaMi__]

witam się w piątek, jak dobrze, że weekend!

Cięzki tydzien miałam, praca, ciągle coś do załatwiania i jestem tak padnięta, tak mnie męczy kręgosłup, że naprawdę nie wiem jak to bedzie jak ten brzuch jeszcze podrośnie.

Kiedyś mi się wydawało, że takie dolegliwosci to ma sie na samej koncówce....

Jakis podły nastrój mam, tyle rzeczy jest nieogarnietych, stoje w miejscu i z pewnymi ruszyć nie mogę.

Miałam dzisiaj zaczynać szkołe rodzenia i lipa, bo została przesunięta.

Ciagle wisi nade mna wybór szpitala i zdecydować się nie umiem, jakoś w ciazy taka jestem rozlazła, zawsze decyzje podejmowałam sprawniej.

Byłam skontrolować dzisiaj morfo zobaczymy jak ta moja hemoglobina, czy dalej stoi czy leci, bo we wzrost na tym delikatnym żelazie to nie wierzę.

Napisane przez Lilotka

A ja sobie dziś z ciekawości obejrzałam na yt cesarskie cięcie i myślałam, że to gorzej wygląda. Oglądałam też poród sn i szczerze to aż mnie Franciszka zabolała , bo to do jakich rozmiarów ona się musi rozciągnąć to zadziwiające.

22/40
it's a boy.

ja juz wiele lat temu oglądałam

franciszka haha nie znałam tego

Napisane przez s i l v e r

haha ja rodziłam,ale szczerze mówiąc nie chciałabym oglądac tego od tej drugiej strony

siebie też nie, ale filmiki juz widziałam

Napisane przez s i l v e r

A wiecie co ?
Daria mi dziś w nocy się co chwilę budziła bo gorączkę miała i mówi nagle
"mama kto tam jest" ? i pokazuje palcem na ścianę
a w pokoju ciemno
ja mówię gdzie? "Nikogo tu nie ma
a ona "no przecież widzę. Kto tam stoi?

też bym padła z wrażenia... ale tak jak dziewczyny piszą to pewnie atropina+gorączka

Napisane przez paulinka009

Hej witam się z rana i w nowym wątku. Niestety Was nie nadrobie. Obudziłam się dzisiaj z jakimś świstem W płucach i jestem przerażona. Generalnie czuje się dobrze tylko od jakiegoś czasu boli mnie gardło i nos. Do tej pory zwalam to na suche powietrze w domu teraz boje się najgorszego czekam chwilę i jadę do lekarza.

lec, nie ma co zlekac!

jak znajdziesz chwilkę wklej proszę ten przepis na sprawdzony piernik, musze się za niego zabrać

Napisane przez Lorelei24

Ja dzisiaj chyba w końcu zrobię to ciasto na piernik staropolski. Miałam robić wczoraj, ale TŻ zjadł mi wszystkie jajka

Macie tak, że jak jesteście chore albo coś Wam dolega i w końcu wybieracie się do lekarza to po samym wejściu do ośrodka/poradni/szpitala wszystkie dolegliwości mijają? Ja mam tak często hahah, wczoraj to samo. Poszłam w końcu w tym twardnieniem brzucha i nagle przestało mi to dokuczac Dzisiaj tez mam spokoj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też chcę dzisiaj ruszyć z piernikiem.

też mam czasami takie napięcie w brzuchu, ale ja nie wiem do teraz czy to twardnienie, a do tej pory mimo, ze chodzę co 2 tygodnie lekarze tego nie stwierdzili, bo faktycznie na wizytach nigdy tego nie mam...

[Lilotka]

Napisane przez sreberko4

Też mam obawy odnośnie obu porodów. Sn czy wytrzymam fizycznie, czy mój próg bólu nie okaże się na tyle słaby, że nie podołam. Boję się, że popękam i mnie źle pozszywają. Po cc przeraża mnie rekonwalescencja i brak możliwości zajmowania się synkiem niedługo po porodzie. Tego, że będą go karmić butelką i potem już do piersi nie nauczę.

Sreberko. Jak tylko Cię spionizuja po cc a jest to okolo 10h po porodzie opieka przypada Tobie. Mój synek był ze mną non stop od porodu do wyjścia ze szpitala .

22/40
it's a boy.

[Opiumalfa]

Zaraz łóżeczko przyjedzie :P:

[mariea]

Napisane przez justkonev

mariea przypomnij mi jaki bujaczek zamówiłaś
Aaaaa no i jak akcja z łóżeczkiem?


Laski, u was też tak dzisiaj wieje?

tiny love o takie: http://www.empik.com/tiny-love-wielo...6769,dziecko-p tylko za 328 zł z darmową wysyłką.

z łóżeczkiem sprawa wisi w powietrzu a ja się wkurzam. nie pojechaliśmy wtedy w pt na tamtą imprezę, Tz do nich nie dzwonił, a ja łóżka jeszcze nie zamówiłam, a czas trochę już goni.

u mnie jest dziś ładnie, wiem bo liście grabiłam ale na rewelacje to do kwietnia trzeba poczekać wiadomo

[Mojra87]

Witam się w południe... od rana jestem w biegu... teraz od godziny wzięłam się za sprzątanie i właśnie mam przerwę

Napisane przez sreberko4

Dbaj o siebie w takim razie

U mnie wynik wyszedł nieciekawy, ale nie tragiczny tzn

na czczo 76
po 1h - 160
po 2h - 144 (norma <140)

Co robić?

Jak żyć, jak żyć? Widzę, że więcej nas tu powinno przejść na dietę - ale to dobrze, w grupie raźniej

Napisane przez Lilotka

A ja sobie dziś z ciekawości obejrzałam na yt cesarskie cięcie i myślałam, że to gorzej wygląda. Oglądałam też poród sn i szczerze to aż mnie Franciszka zabolała , bo to do jakich rozmiarów ona się musi rozciągnąć to zadziwiające.

22/40
it's a boy.

Jesteś hardcorem! nie oglądam takich rzeczy... Ja z tych, co na widok igły potrafią zemdleć jak mi podczas porodu Asi położna kazała położyć rękę na kroczu, żebym poczuła wychodzącą główkę, to się wzbraniałam...

W ogóle straszne historie tu wczoraj pisałyście! W ciąży jakoś bardziej się boję takich rzeczy i nawet jak już się skuszę na straszny film, to oglądam go w połowie przez palce albo w odbiciu tv w oknie

malawrednioszka - kciuki za szyjkę, żeby z miękkiej zrobiła się twarda i wytrzymała a mały spacer do rossmanna chyba nie zaszkodzi....

silver - zdrówka dla Darii

małaMi - ja też jetem taka niezdecydowana a w kwestii szpitala to już w ogóle... waham się między 4 za duży wybór mam....

Dobra, koniec przerwy - czas posprzątać kuchnię i łazienkę, potem będzie kolejna przerwa a potem jeszcze tylko , upiec szarlotkę (mamy dziś wieczorem gości, będę na to ciasto patrzeć i się ślinić ), obiad i boję się pomyśleć co jeszcze....

[agniecha828]

Hej dziewczynymam jakiegos dola. Za oknem swieci slonce a mi sie plakac chce i nie zamierzam wyjsc z lozkatak o...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

Późne dzień dobry wstałam po 10, a o 2 poszłam spać wczoraj od wieczora i dziś czuję lekko spięty brzuch, w okolicy pępka też mnie bolało.... mam nadzieję, że po magnezie przejdzie.

Napisane przez axn22

Dzień dobry

Też już wstałam. Planowałam na dziś kupę roboty bo jutro mam urodziny ale w efekcie mama wyręczy mnie w połowie rzeczy nie dała sobie powiedzieć, że dam radę sama chce mnie widać odciążyć jako że jestem tuż po zatruciu i ledwo wróciłam do żywych

Będę więc piekła jakieś fajne ciacho i zrobię przystawki, mięcho mam zamówione (pierwszy raz coś zamawiałam zamiast robić), reszta mama

no i fajnie przynajmniej nie nastoisz się jak "głupia" przy garach

Napisane przez kiciulec

Dla mnie osobiście egzorcyści to taki wymysł, ale każdy moe wierzyć w co tylko chce. Wszelkie opętania i inne takie uważam za choroby psychiczne, niestety tyle ich jest. Zawsze jak są przesilenia czy pełnia to różne epizody się nasilają. Niektórzy są po prostu wrażliwsi. Przed pełnią i w czasie pełni moje dziwne sny osiągają apogeum, przy przesileniach zawsze dopada mnie jakiś dół. A jeśli ktośma kruchą psychikę to czasami kończy to się tragicznie



Zaciekawiłyście mnie tym piernikiem może też zrobię i się popiszę przed rodziną Już wiem gdzie święta spędzimy i teraz muszę prezentów poszukać żeby jakieś fajne były. Najgorzej to z facetami jak zawsze Dla brata mam pomysł Jest wieeelkim fanem czekolady i pracuje jako serwisant maszyn budowlanych,z zamiłowania spawacz i o takie chce mu kupić http://garaaz.pl/wp-content/uploads/...%C5%82aski.jpg

Co do twardnień to wczoraj miałam kiepski dzień. Aż liczyłam czas czy przypadkiem to nie są jakieś regularne skurcze. Myślę, że to ze zmęczenia było, kilka dni prawie nie jadłam bo się o córkę martwiłam. Jeśli mam rację to dziś powinno być lepiej. Mam scopolan od lekarza i biorę na tą skracającą szyjkę razem z luteiną.

taki klucz z czekolady to idealny dla mojego ojca. Gdzie takie coś zamawiasz?

Napisane przez kiciulec

Mój niezwykle pomocny pies Na poligonie są ćwiczenia i się boi strzałów, przybiegła żeby ją ratować

Napisane przez justkonev

mariea przypomnij mi jaki bujaczek zamówiłaś
Aaaaa no i jak akcja z łóżeczkiem?


Laski, u was też tak dzisiaj wieje?

ooojjj wieje, rano w samej koszuli na balkon wychodziłam bo przewróciło pojemnik ze spinaczami na pranie

Napisane przez MartaMagda

Dzień dobry witam się z 11 kg na plusie i bolącym spojeniem
Dziś zaczynam szkołę rodzenia, ale jadę sama, bo TZet ma zapalenie gardła pojechał wczoraj do lekarza, na szczęście okazało sie, że stan lekki i ma tylko 3 dni zwolnienia.

Ja sie boję i porodu sn i cc. Pierwszego, bo nie wiem czy dam radę fizycznie, skoro teraz każda aktywność powoduje ból a cc bo mdleje przy każdym zabiegu. A jak mdleje to dosyć spektakularnie... z drgawkami i mnie dość długo cucą. Także boję się, że bym na stole odpłynęła słysząc, co mi tam robią na dole. Z resztą w szpitalu widziałam przed wizytą panią z wkłuciem centralnym i na widok tych rurek ledwo wstałam i wyszłam na zewnątrz, bo juz mi krew z kończyn odpływała....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz jak moja koleżanka. Będzie dobrze. Nastawmy się, że wchodzimy, rodzimy i wychodzimy

[mariea]

Napisane przez Shiruvii

mariea, dziekuje bardzo za wsparcie. Cukier mam mierzyc kontrolnie w razie gdyby zaczal podchodzic w gore. Wtedy bedziemy reagowac.

kurcze przepraszam, ze sreberkiem mi się trochę pomieszało

[Fantazja_]

Napisane przez agniecha828

Hej dziewczynymam jakiegos dola. Za oknem swieci slonce a mi sie plakac chce i nie zamierzam wyjsc z lozkatak o...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zrób sobie kakao

[sreberko4]

Napisane przez Lilotka

Sreberko. Jak tylko Cię spionizuja po cc a jest to okolo 10h po porodzie opieka przypada Tobie. Mój synek był ze mną non stop od porodu do wyjścia ze szpitala .

22/40
it's a boy.

Wszystko zależy od szpitala u nas można poprosić by dali małego do karmienia, położna mówi, że kluczowe jest 6 godz po porodzie by go przystawić. Ja bym strasznie chciała karmić piersią

Napisane przez agniecha828

Hej dziewczynymam jakiegos dola. Za oknem swieci slonce a mi sie plakac chce i nie zamierzam wyjsc z lozkatak o...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co się dzieje?

Napisane przez mariea

kurcze przepraszam, ze sreberkiem mi się trochę pomieszało

to nic, ja też doczytałam

[Escorpio]

Napisane przez s i l v e r

A wiecie co ?
Daria mi dziś w nocy się co chwilę budziła bo gorączkę miała i mówi nagle
"mama kto tam jest" ? i pokazuje palcem na ścianę
a w pokoju ciemno
ja mówię gdzie? "Nikogo tu nie ma
a ona "no przecież widzę. Kto tam stoi?

O matko chyba bym na zawał zeszła

Napisane przez malawrednioszka

Ja juz po wizycie wszystko ok z młodym ale ja musze sie na maxa oszczedzac bo mimo iz szyjke mam dluga to miękkawa bo inaczej bedzie grozil przedwczesny porod w najgorszym wypadku ech...
I do 2 tyg mam zrobic nieszczesna glukoze

Super, ze wszystko w porzadku odpoczywaj duzo

Napisane przez mariea

dzizas, najgorsze ze podobno dzieci i zwierzęta widzą i czują więcej.
mnie przeraza jak czasem moja kotka wpatruje sie w ściane na ktorej nic nie ma, a potem się zrywa i ucieka jakby ją szatan gonił i mi robi taki numer jak same jesteśmy.
ale córeczka z gorączki jakieś majaki miała na pewno, wiadomo

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------


hmm zależy od norm jakimi sie posługuje dane laboratorium. wyniki bez rewelacji, ale tak naprawde norma po 2 godzinach jest do 153 więc masz tak na styk. zalezy wg jakich norm Twój lekarz prowadzący rozpoznaje cukrzyce, bo wczesniej było 140, a wg polskiego towarzystwa diabetologii czy jak oni się tam nazywają z 2014 r wlasnie do 153 jest norma.
tu masz linka kiedys wrzucalam ze szpitala na Żelaznej w Wawie: http://szpital.szpitalzelazna.pl/use...e/cukrzyca.pdf

tutaj masz tez wypowiedz lekarza, że te normy sie zmienily: http://www.mp.pl/cukrzyca/lista/1082...lukoza-w-ciazy


bez względu na to co powie Twój lekarz dietka by nie zaszkodzila

To moj pies ostatnio w srodku nocy szczekał wpatrzony w jeden punkt... wolałam sie nie zastanawiać co zobaczył...

Napisane przez malawrednioszka

Dziekuje dziewczyny za wsparcie i mile slowa jestem ciekawa jak mi glukoza wyjdzie
Sreberko mniej czekoladek hehe
A co do duchow to pamietam taka syt chyba z 8-10 lat temu jak moja siostra miala moze 6-8 lat to mama mi opowiadala ze ta moja sis widziala na zaslonie w oknie jakiegos pana z broda i fajka.. I moja mama zdebiala bo tak wygladal jej tata czyli moj dziadek ktorego moja wtedy mala siostra nie kojarzyla go bo zmarl jak moja mama byla bardzo mloda..
Ja tez mialam rozne syt.. W domu rodzinnym stala taka stara szafka ze szklana witryna i jak sie ja otwieralo to tak zgrzytala jakby.. I nagle slysze ten zgrzyt a nikogo w tym pokoju nie było.. Albo tez w takim jakby schowku w kuchni staly butelki po piwie i jak sie je wynosilo to jedna butelka o druga sie obijaly i tez ni z gruchy ni z pietruchy slychac bylo te flaszki.. A nikt ich nie ruszal..

Ja miałam jedna taka sytuacje po śmierci wujka. Przyszedł sie ze mna pożegnać, a ze był żartownisiem, to postanowił zepchnąć taka plastikowa lampkę, ktora stała na książce. I widziałam jak sie ta lampka przesuwa (2-3cm), az spadła z tej książki. Bylam taka przerażona, ze przez jakis czas spałam z mama w innym pokoju, a miałam wtedy 23 lata nigdy więcej takich sytuacji.

Napisane przez malawrednioszka

Dziewczyny skad macie ocieplane legginsy ? bo nie pamietam czy pytalam

Ja mam z Marylin

Napisane przez Lorelei24

Ja dzisiaj chyba w końcu zrobię to ciasto na piernik staropolski. Miałam robić wczoraj, ale TŻ zjadł mi wszystkie jajka

Macie tak, że jak jesteście chore albo coś Wam dolega i w końcu wybieracie się do lekarza to po samym wejściu do ośrodka/poradni/szpitala wszystkie dolegliwości mijają? Ja mam tak często hahah, wczoraj to samo. Poszłam w końcu w tym twardnieniem brzucha i nagle przestało mi to dokuczac Dzisiaj tez mam spokoj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak zrobisz to ciasto to daj znac czy łatwe, bo nie wiem czy sie za nie zabierać ale kuszą mnie pierniczki

Napisane przez kiciulec

Dla mnie osobiście egzorcyści to taki wymysł, ale każdy moe wierzyć w co tylko chce. Wszelkie opętania i inne takie uważam za choroby psychiczne, niestety tyle ich jest. Zawsze jak są przesilenia czy pełnia to różne epizody się nasilają. Niektórzy są po prostu wrażliwsi. Przed pełnią i w czasie pełni moje dziwne sny osiągają apogeum, przy przesileniach zawsze dopada mnie jakiś dół. A jeśli ktośma kruchą psychikę to czasami kończy to się tragicznie



Zaciekawiłyście mnie tym piernikiem może też zrobię i się popiszę przed rodziną Już wiem gdzie święta spędzimy i teraz muszę prezentów poszukać żeby jakieś fajne były. Najgorzej to z facetami jak zawsze Dla brata mam pomysł Jest wieeelkim fanem czekolady i pracuje jako serwisant maszyn budowlanych,z zamiłowania spawacz i o takie chce mu kupić http://garaaz.pl/wp-content/uploads/...%C5%82aski.jpg

Co do twardnień to wczoraj miałam kiepski dzień. Aż liczyłam czas czy przypadkiem to nie są jakieś regularne skurcze. Myślę, że to ze zmęczenia było, kilka dni prawie nie jadłam bo się o córkę martwiłam. Jeśli mam rację to dziś powinno być lepiej. Mam scopolan od lekarza i biorę na tą skracającą szyjkę razem z luteiną.

Czyzbys miała miec dziewczynkę? Bo na liście nic na ten temat nie widziałam

Napisane przez anolta

Ja też mam zawsze problem z prezentami dla facetów 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------


A u nas dziś przepięknie! Nawet czapkę i szalik Antosi sięgnęłam jak szlysmy do przedszkola, a było koło 8. Cieplutko 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tez pięknie szlam bez czapki, slonce swieci, wywiwtrzylam mieszkanie

[mariea]

Napisane przez Fantazja_

zrób sobie kakao

przypomniałaś mi, że mam w szafce czekoladę malinową do rozpuszczania

[Fantazja_]

Napisane przez mariea

przypomniałaś mi, że mam w szafce czekoladę malinową do rozpuszczania

na zdrówko

[MartaMagda]

Napisane przez Lilotka

U mnie strasznie wieje i cała noc wiało. Do tego deszcz pada. 😬



22/40
it's a boy.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------


MartaMagda ja na ostatniej cc odplynęłam na kilka minut. Bardzo się denerwowałam i mi ciśnienie krwi nagle spadło. Stres jest przy obydwu porodach i osoby wrażliwe mogą mieć problem. Pamiętajmy jednak, że jesteśmy w szpitalu pod dobrą opieką i nic nie może nam się stać. Trzeba myśleć pozytywnie na nic innego nie mamy wpływu. Będą z nami nasi mężowie a to ogromne wsparcie.

22/40
it's a boy.

Niby tak, ale ostatnim razem zemdlałam w szpitalu przy lekarzu. Co zrobił? Wrzeszczał na pół korytarza, że potrzebny lekarz, bo dziewczyna zemdlała...

Także cuciły mnie pielęgniarki złe, że lekarz nie umie pomoc i chce pomocy innego lekarza. Dodam, że to był lekarz z długim stażem... Także tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Napisane przez mariea

tiny love o takie: http://www.empik.com/tiny-love-wielo...6769,dziecko-p tylko za 328 zł z darmową wysyłką.

z łóżeczkiem sprawa wisi w powietrzu a ja się wkurzam. nie pojechaliśmy wtedy w pt na tamtą imprezę, Tz do nich nie dzwonił, a ja łóżka jeszcze nie zamówiłam, a czas trochę już goni.

u mnie jest dziś ładnie, wiem bo liście grabiłam ale na rewelacje to do kwietnia trzeba poczekać wiadomo

Tez bym kupiła ten bujaczek, ale siostra tż raz wspomniała ze nam swój da i teraz mnie to troche wkurza, bo nie wiem czy da czy nie da a lubię wiedzieć wszystko na 100% niz żyć w takiej niepewności

[kiciulec]

Napisane przez Fantazja_

Późne dzień dobry wstałam po 10, a o 2 poszłam spać wczoraj od wieczora i dziś czuję lekko spięty brzuch, w okolicy pępka też mnie bolało.... mam nadzieję, że po magnezie przejdzie.



no i fajnie przynajmniej nie nastoisz się jak "głupia" przy garach





taki klucz z czekolady to idealny dla mojego ojca. Gdzie takie coś zamawiasz?







ooojjj wieje, rano w samej koszuli na balkon wychodziłam bo przewróciło pojemnik ze spinaczami na pranie



Masz jak moja koleżanka. Będzie dobrze. Nastawmy się, że wchodzimy, rodzimy i wychodzimy

Jeszcze nigdy nie zamawiałam, znalazłam na tej stronie ale jak wpiszesz "kluc z czekolady" to wyskakują jakieś strony, na którejś pewnie zamówię.

Napisane przez Escorpio

O matko chyba bym na zawał zeszła


Super, ze wszystko w porzadku odpoczywaj duzo

To moj pies ostatnio w srodku nocy szczekał wpatrzony w jeden punkt... wolałam sie nie zastanawiać co zobaczył...


Ja miałam jedna taka sytuacje po śmierci wujka. Przyszedł sie ze mna pożegnać, a ze był żartownisiem, to postanowił zepchnąć taka plastikowa lampkę, ktora stała na książce. I widziałam jak sie ta lampka przesuwa (2-3cm), az spadła z tej książki. Bylam taka przerażona, ze przez jakis czas spałam z mama w innym pokoju, a miałam wtedy 23 lata nigdy więcej takich sytuacji.


Ja mam z Marylin


Jak zrobisz to ciasto to daj znac czy łatwe, bo nie wiem czy sie za nie zabierać ale kuszą mnie pierniczki


Czyzbys miała miec dziewczynkę? Bo na liście nic na ten temat nie widziałam


U mnie tez pięknie szlam bez czapki, slonce swieci, wywiwtrzylam mieszkanie

Martwiłam się o moją starszą córkę bo 2 dni wymiotowała- zatruła się. A w brzuchu wciąż mieszka stworek incognito Długo nas trzyma w niepewności Chyba tylko ja jedna z listy nie znam jeszcze płci, a termin na styczeń Zero sprawiedliwości

[mariea]

Napisane przez Escorpio

Tez bym kupiła ten bujaczek, ale siostra tż raz wspomniała ze nam swój da i teraz mnie to troche wkurza, bo nie wiem czy da czy nie da a lubię wiedzieć wszystko na 100% niz żyć w takiej niepewności

haha skąd ja to znam. tak to jest z tymi szwagierkami, do siostry to idę prosto z mostu i mówię: stara, mówiłaś tak i tak potwierdź albo zaprzecz bo ja muszę wiedzieć teraz. a do szwagierki to nie wiadomo jak. jedna z moich szwagierek obiecała nam elastyczną chustę do noszenia dziecka, ale skończyło się raczej tylko na obietnicy. zresztą ja nie przywiązuje się do tego co mi szwagierki obiecują, ale każdy może mieć inną sytuację

[justkonev]

Napisane przez kiciulec

Jeszcze nigdy nie zamawiałam, znalazłam na tej stronie ale jak wpiszesz "kluc z czekolady" to wyskakują jakieś strony, na którejś pewnie zamówię.







Martwiłam się o moją starszą córkę bo 2 dni wymiotowała- zatruła się. A w brzuchu wciąż mieszka stworek incognito Długo nas trzyma w niepewności Chyba tylko ja jedna z listy nie znam jeszcze płci, a termin na styczeń Zero sprawiedliwości

Kiedy masz następna wizytę? Zdążysz poznać płeć przed porodem?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiciulec]

Napisane przez mariea

haha skąd ja to znam. tak to jest z tymi szwagierkami, do siostry to idę prosto z mostu i mówię: stara, mówiłaś tak i tak potwierdź albo zaprzecz bo ja muszę wiedzieć teraz. a do szwagierki to nie wiadomo jak. jedna z moich szwagierek obiecała nam elastyczną chustę do noszenia dziecka, ale skończyło się raczej tylko na obietnicy. zresztą ja nie przywiązuje się do tego co mi szwagierki obiecują, ale każdy może mieć inną sytuację

Jestem przewrażliwiona na punkcie niespełnionych obietnic. Moi rodzice wiecznie mi coś obiecywali i na tym się kończyło. Dlatego teraz wszystko sama szukam i organizuję. Wole być przygotowana niż zostać później z niczym bo ktoś obiecał. Ciągle ktoś mi mówi "po co Ci, zawsze ktoś coś da, pomoże" No chyba jednak lepiej polegać na sobie, a nie na innych.

[mariea]

Napisane przez justkonev

Kiedy masz następna wizytę? Zdążysz poznać płeć przed porodem?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hehe no właśnie może trzeba iść do innego lekarza czy coś, bo tu lista z luką

[justkonev]

Napisane przez mariea

hehe no właśnie może trzeba iść do innego lekarza czy coś, bo tu lista z luką

Czyżby Ci się tęskniło do szefowania?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kiciulec]

Napisane przez justkonev

Kiedy masz następna wizytę? Zdążysz poznać płeć przed porodem?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze jedno "duże" usg mi zostało Więc jest nadzieja
Wizyta zwykła za tydzień żeby tą skracającą się szyjke zbadać.