Urban Legends (historie zasłyszane:D)

[kate_rossi]

Oglądałyście Kubę Wojewódzkiego z Magdą Gessler?? Opowiedała tam bardzo wiarygodną historyjnę, znaną już chyba wszystkim Wizażankom, o tym jak to jej znajoma miała węża, który mierzył ją czy już sie nadaje do skonsumowania . Jaki ten świat mały

[Karinio]

Odświeżam wątek i co do postu powyżej,ogladałam ten odcinek

[Daeva]

Mój ulubiony temat

Przypomniała mi się pewna historia. Może pamiętacie, jak ze 2 lata temu media trąbiły o tym, że w supermarketach porywają dzieci, przebierają je w WC i wywożą w siną dal. Podobno matki na forach miały się o tym ostrzegać, kilka z nich podobno nawet miało taką sytuację. Kłótniom, czy to było Tesco w Gdańsku czy Real w Poznaniu nie było końca.

Akcja właściwa: Umówiłam się ze znajomą na mieście. Zakupy, coś do załatwienia w okolicach rynku, wreszcie kawa. Siedzimy sobie i P. w pewnym momencie mówi:
- A czy ty wiesz, co kilka dni temu stało się kuzynce mojej koleżanki ze studiów? Poszła z dzieckiem na zakupy i...
- Dziecko jej chcieli porwać (przerwałam trochę po chamsku i w śmiech)
- Skąd wiesz?

Podobno stało się to w krakowskim M1. Nie trafiłam, obstawiałam Ikeę albo Zakopiankę

[kaarooo]

Jak mogłaś! Dziewczyna chciała Ci opowiedzieć najbardziej wiarygodną przygodę, która przytrafiła się jej znajomej, a Ty to tak popsułaś!

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

W łódzkiej Manufakturze też się takie rzeczy działy

[Daeva]

Napisane przez kaarooo

Jak mogłaś! Dziewczyna chciała Ci opowiedzieć najbardziej wiarygodną przygodę, która przytrafiła się jej znajomej, a Ty to tak popsułaś!

Wiem, złą kobietą jestem. O takich też pewnie niedługo legendy powstaną

[kaarooo]

Ja słyszałam nową! Ja słyszałam nową! Mąż mój wczoraj w skupieniu opowiadał jak to narodziły się czarno-białe bliźniaki. Nowością w historii jest to, że nie żona zdradziła, a mąż miał kochankę, z kolei ta miała kochanka murzyna i tak to się przeniosło... A rzecz miała miejsce oczywiście w Polsce i dotyczyła znajomego znajomych

[missoni]

Ja ostatnio słyszałam taką: wracał sobie motocyklista skądś tam nocą, a że było mu zimno to przebrał kurtkę tył na przód żeby mu po szyji nie wiało, no i się wywalił na tym motorze i stracił przytomność, ludzie się zlecieli i ktoś krzyczy "o boże, głowe mu przekręciło" więc bierze głowe w rękę i nastawia ją tak jak być powinna, a tam trzask i skręcił motocykliście kark

[kaarooo]

A to też słyszałam, ale w formie kawału

Daeva - Ty niedobra Ty!

[Renatka_2108]

Ja pamietam jak krążyla plotka że ten czarny samochód jezdzi i że niby u nas porwali taka dziewczyne, zgwalcili i pocieli ręce (sama sie pocieła sie okazało a to sciema) ale wystrazona bylam okropnie. Pamietam ze szlam od kolezanki kolo 23 no i slysze jakies auto za mną, mialam takiego stracha jak nigdy w zyciu. A koles zapytal sie o warsztat samochodowy...

O wężu nie raz slyszalam, o psie co zakleszczyl sie z kobietą, o drapaniu w trumnie (to calkiem mozliwe jest ale bez przesady )

O ja slyszalam ze z tel ja pochowali czy tam jego i ktos chodzil po cmentarzu i ten tel dzwonil i odkopali ale za pozno :P

Masa tego jest :P

[mmm3m]

Napisane przez kaarooo

Ja słyszałam nową! Ja słyszałam nową! Mąż mój wczoraj w skupieniu opowiadał jak to narodziły się czarno-białe bliźniaki. Nowością w historii jest to, że nie żona zdradziła, a mąż miał kochankę, z kolei ta miała kochanka murzyna i tak to się przeniosło... A rzecz miała miejsce oczywiście w Polsce i dotyczyła znajomego znajomych

Też to gdzieś słyszałam (chyba w jakieś gazecie trąbili, że niby było tak na prawdę), a sam motyw był wykorzystany w Sądzie Rodzinnym na tvn.

[muszynianka]

Tjaaaa historia o zjawie która plecie koniom warkocze, która plącze im ogony i różne takie. Mojej mamie wmawiali to od dziecka, dalej w to wierzy

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

ha!!!!!!!!!1 jedna legenda okazała się prawdą
http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,3899151.html


---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez nieswiadoma90

Mój TŻ mieszka w Krk i w jego okolicy w parku jakieś 5 lat temu znaleziono ciało bez rąk,nóg i głowy.
Poźniej ludzie bali się z domu wychodzić po zmroku,bo niby seryjny morderca tam grasował i ludzi zabijał.

to nie urban legend , to prawda mówię całkiem serio. to była kobieta.

[Fas0lka]

Napisane przez esfira

znajoma znajomej znajomej :P jechała po nocy samochodem drogą w lesie. Na drodze zobaczyła konar, więc zatrzymała samochód i ściągnęła konar z drogi. Wsiadła w samochód i zobaczyła, że na nią jedzie jakiś TIR i trąbi. Babka się przestraszyła, gaz do dechy i ucieka, a TIR dalaj za nią i trąbi O_o . Dojechała na stację benzynową, biegnie do środka i krzyczy- ludzie ratunku, jakiś wariat mnie goni!! Po chwili na stację zajechał ten TIR, kierowca wbiegł do środka i powiedział babce, ze ją gonił, bo kiedy ona sprzątała konar z drogi ktoś jej wsiadł do samochodu . Sprawdzili, w samochodzie nikogo już nie było, ale na monitoringu było widać, że ktoś wysiadł i uciekł...

Kilka lat temu leciał podobny film na polsacie albo tvnie, pamiętam jak mi koleżanka o nim opowiadała, bo ja takich rzeczy nie oglądam bo się później boję

[muszynianka]

Napisane przez waniuśka

Ja też znam tę historię, tylko że w wersji z krakowkiego AGH-u Na głównym budynku AGH na samj górze zasiada na tronie św. Barbara. podobno ma wstać i zostawić tron pusty, jeśli jakaś studentka zakończy edukację na AGH-u będąc dziewicą

A z innych "urban legends", chociaż to podobno prawda (jak zwykle) i stało się całkiem niedawno: pracownik jednego ze znanych browarów wpadł do tej ogromnej beczki, w której warzy się piwo i utopił się. Nikt się nie zorientował, a że beczka ogromna to pare transportów feralnego piwa poszło w świat... Wszystko wyszło na jaw, gdy w beczce pokazało się dno a na dnie... truposz Jeden z transportów udało się wycofać, ale reszta być może krąży jeszcze gdzieś po Polsce

to mi opowiadał tata święcie przekonany, o browarze w Poznaniu. jeszcze byłam mała się dopytywałam
-tato tato ale czemu co on pływać nie umiał?!
-no nie, piwo ma inną gęstość niż woda i nie dało się tak
-o ja o nie o łał!


Albo opowiadał mi też jak zrobiła się dziura w silosie czy czymś podobnym i ulice poznania spływały piwkiem jakiś poznaniak potwierdzi?

[mmm3m]

Napisane przez Fas0lka

Kilka lat temu leciał podobny film na polsacie albo tvnie, pamiętam jak mi koleżanka o nim opowiadała, bo ja takich rzeczy nie oglądam bo się później boję

Ten film to jakaś porażka była, bardzo do przewidzenia (tym bardziej jak zna się te wszystkie historie) i mało straszny - my z chłopakiem to się śmialiśmy niego.
Może bym się bała gdybym obejrzała go z 10 do 14 lat wcześniej i nie znała podstawowych urban legends.

[muszynianka]

Urban legend lat 90, słyszana 150 razy
w stoczni Gdynia pracowała kobieta która podczas pracy zakleszczyła się chyba ramionami i głową między jakimiś belkami czy tam w kontenerze (no mniejsza między czym ) mężczyźni zamiast ją ratować, po kolei ją gwałcili.
Kilka osób było święcie przekonanych że to prawda chyba szukałam w internecie czegoś na ten temat, ale znalazłam tylko to :
http://atrapa.net/legendy/glowa-w-kontenerze.htm

[Daeva]

Napisane przez kaarooo

Ja słyszałam nową! Ja słyszałam nową! Mąż mój wczoraj w skupieniu opowiadał jak to narodziły się czarno-białe bliźniaki. Nowością w historii jest to, że nie żona zdradziła, a mąż miał kochankę, z kolei ta miała kochanka murzyna i tak to się przeniosło... A rzecz miała miejsce oczywiście w Polsce i dotyczyła znajomego znajomych

Ze 2 miechy temu widziałam tą historię w Annie Marii Wesołowskiej albo w Sądzie Rodzinnym, już nie pamiętam

[muszynianka]

Taaa było było.
Że facetowi urodziło się czarne dziecko, ale było jego, żona go nie zdradziła. Okazało się że jego matka zdradziła męża z czarnym i geny czarnoskórego mężczyzny ujawniły się dopiero u wnuka :d

[kaarooo]

Tzn ja czytałam o tym, że niby kobiecina urodziła, ale to był wynik jej zdrady, a nie zdrady męża

[wesna]

Ja ostatnio słyszałam od dwóch niespokrewnionych, nieznających się osób, że jakieś ich znajome z tej samej wsi wygrały w konkursie radia ZET, lub rmf fm (tu wersje są dwie) 20 tys, i pierwsze pytanie które im zadano po wygranej (już nie na linii) było, czy opłacają abonament radiowo-tel. i ona powiedziały, że nie opłacają i nagrody przepadły - prawdaż to?

[Sunny Tiger]

Ostatnio od trzech osób słyszałam historię, którą oczywiście osoby te słyszały od znajomych ( ) o kobiecie, która wybrała się w podróż pociągiem w towarzystwie swojego psa. Upał był straszny, pies był bardzo osłabiony i zszedł na jej rękach (zawał serca czy coś w tym stylu). Babka nie wiedząc, co robić wpakowała martwego psa do walizki. Gdy wysiadła z pociągu podbiegł złodziej, złapał za walizkę i tyle go widziała....

[miss venflon]

Napisane przez Sunny Tiger

Ostatnio od trzech osób słyszałam historię, którą oczywiście osoby te słyszały od znajomych ( ) o kobiecie, która wybrała się w podróż pociągiem w towarzystwie swojego psa. Upał był straszny, pies był bardzo osłabiony i zszedł na jej rękach (zawał serca czy coś w tym stylu). Babka nie wiedząc, co robić wpakowała martwego psa do walizki. Gdy wysiadła z pociągu podbiegł złodziej, złapał za walizkę i tyle go widziała....

słyszałam wersję z owczarkiem,walizka i tramwajem

[kaarooo]

Napisane przez wesna

Ja ostatnio słyszałam od dwóch niespokrewnionych, nieznających się osób, że jakieś ich znajome z tej samej wsi wygrały w konkursie radia ZET, lub rmf fm (tu wersje są dwie) 20 tys, i pierwsze pytanie które im zadano po wygranej (już nie na linii) było, czy opłacają abonament radiowo-tel. i ona powiedziały, że nie opłacają i nagrody przepadły - prawdaż to?

Też o tym słyszałam, ale czy to prawda to nie wiem

Sunny, o psie też słyszałam/czytałam

[Amani]

Napisane przez muszynianka

Taaa było było.
Że facetowi urodziło się czarne dziecko, ale było jego, żona go nie zdradziła. Okazało się że jego matka zdradziła męża z czarnym i geny czarnoskórego mężczyzny ujawniły się dopiero u wnuka :d

Mnie się wydaje, że w tvn się okazało, że to nie kobieta zdradziła, a jej chłopak, który miał kochankę, która () spała krótko przed seksem z nim z czarnoskórym i właśnie tak przeniosły się plemniki do tej pierwszej kobiety Swoją drogą to jakieś małe terminatorki musiały być

Napisane przez wesna

Ja ostatnio słyszałam od dwóch niespokrewnionych, nieznających się osób, że jakieś ich znajome z tej samej wsi wygrały w konkursie radia ZET, lub rmf fm (tu wersje są dwie) 20 tys, i pierwsze pytanie które im zadano po wygranej (już nie na linii) było, czy opłacają abonament radiowo-tel. i ona powiedziały, że nie opłacają i nagrody przepadły - prawdaż to?

Słyszałam, że z radia zadzwonili do kobiety z pytaniem czy brała udział w konkursie, a ona powiedziała, że nie I się pożegnali

[kaarooo]

Napisane przez Amani

Mnie się wydaje, że w tvn się okazało, że to nie kobieta zdradziła, a jej chłopak, który miał kochankę, która () spała krótko przed seksem z nim z czarnoskórym i właśnie tak przeniosły się plemniki do tej pierwszej kobiety Swoją drogą to jakieś małe terminatorki musiały być

No właśnie to mi mąż opowiadał tylko, że to mąż nie chłopak Zawsze to powiem nowości

[28nana]

Napisane przez kaarooo

Ja słyszałam nową! Ja słyszałam nową! Mąż mój wczoraj w skupieniu opowiadał jak to narodziły się czarno-białe bliźniaki. Nowością w historii jest to, że nie żona zdradziła, a mąż miał kochankę, z kolei ta miała kochanka murzyna i tak to się przeniosło... A rzecz miała miejsce oczywiście w Polsce i dotyczyła znajomego znajomych

to się mąż chyba naoglądał " Anny Marii Wesołowskiej " lub " Sądu Rodzinnego " jakieś 2 - 3 tygodnie temu była tam właśnie podobna sprawa

[Ejli]

Napisane przez nieswiadoma90

Mój TŻ mieszka w Krk i w jego okolicy w parku jakieś 5 lat temu znaleziono ciało bez rąk,nóg i głowy.
Poźniej ludzie bali się z domu wychodzić po zmroku,bo niby seryjny morderca tam grasował i ludzi zabijał.

pamiętam, ciało zostało znalezione w parku przy mojej szkole.
potem była zbiorowa panika na osiedlu, ludzie sobie nieźle wkręcali - głupiutka znajoma mamy z osiedla opowiadała, że ktoś jej córkę z nożem gonił, ale w ostatnim momencie uciekła... i że jej koleżankę też:P.
ponoć też było zabójstwo na przystanku i w tesco (taa, pewnie głowa w mrożonkach znaleziona ).

a motyw z nie-bliźniakami dzielącymi brzuch matki jest straszny i mało, ale jednak, prawdopodobny.
morał: jak już zdradzać, to nie z ciemnoskórym

[kaarooo]

Napisane przez 28nana

to się mąż chyba naoglądał " Anny Marii Wesołowskiej " lub " Sądu Rodzinnego " jakieś 2 - 3 tygodnie temu była tam właśnie podobna sprawa

On nie, ale w pracy opowiadali mu chłopaki

[Daeva]

Napisane przez Ejli

(taa, pewnie głowa w mrożonkach znaleziona ).

Tutaj może pomóc tylko Dexter

Przypomniała mi się jeszcze historia o grupce znajomych, którzy u jednego z nich urządzili imprezę. Gospodarz mieszkał w domku jednorodzinnym i miał psa pitbulla. W pewnym momencie ludzie patrzą, a zwierzak targa w pysku jamnika sąsiadów. Nie wiele myśląc wsadzili martwego jamnika do budy. Kilka dni później sąsiedzi wracają i tekst: ojej, chyba zakopaliśmy naszego Tofika żywego, Wykopał się, wrócił do budy i tam końcowo zdechł.

Była jeszcze zdaje się bardzo podobna wersja z pudlem

[mmm3m]

Napisane przez kaarooo

Tzn ja czytałam o tym, że niby kobiecina urodziła, ale to był wynik jej zdrady, a nie zdrady męża

Nie nie, w sądzie rodzinnym to facet zdradzał a darł się na żonę, że to niby ona ;] plemniki były po wcześniejszym stosunku jego kochanki z Afrykaninem.