Panny Młode 2008 cz. III

[LilStar]

Napisane przez kasienka1985

Nie znam cen,ale wiem o jakie opalanie chodzi.
Podobno efekt jest świetny!
Moja koleżanka,która stara się o dotacje z UE na otwarcie swojego interesu, ma zamiar sprawić sobie właśnie sprzęt do tego celu.
Podobno nie mało to kosztuje...
Kto wie... może się załapię!
Ale w sumie... minie potrzebne- ja taka czarna z natury jestem.
Wyjdę na słonko i po pół godzinie jestem murzynek.

fakt sprzęt nie jest tani ale efekt super
zazdroszczę kasienka ja troszkę dłużej ale nie narzekam-szybko mnie łapie

Napisane przez Milibili

Oj dziewczyny wy tak o tym opalaniu a ja uciekam od słoneczka Wiem... Wiem... Dziwna jestem Ale ja tak bardzo lubie jasną skórę W dodatku podobała mi się w połączeniu z sukienką ecru. Rodzina się ze mnie śmieje, że byłaby ze mnie idealna arystokratka która wszedzie biega z parasolką przeciwsłoneczną by jej słońce niedopadło... Zresztą zobaczcie same jaki ze mnie bledzioch


Dziewczyny mam problem z fryzjerką wszystko sie skomplikowało... Makijaż mam na 9 i nie da się pożniej. Zresztą o 10:30 musze już być tam gdzie bierzemy ślub. Fryzjerka jest o 8. Dopiero wtedy otwierają zakład. Chciałąbym to przenieść na 7. Byłąm tam i jedna z fryzjerek się ewentualnie zgodizła ale nie wie czy ona bedzie wtedy w pracy bo nie ma jeszcze grafiku. 5 lipca bedzie szefowa i druga fryzjerka i ich tez musze zapytac czy zgodziłby się ewentualnie wczesniej przyjechac.... Jeśli nie to bede musiala szukac kogos innego a nie chce....

śliczna jesteś-a te oczy niebieściuchyładnie Ci w takim odcieniu-ale jakbyś spróbowała to jeszcze barsdziej wydobyła odcień oczu i włosków-skoro lubisz siebie taką to dla mnie ok jak najbardziej

a co do fryzjera-spróbuj porozmawiać i opowiedz jaka jest syuacja-na pewno któraś bedzie mogła przyjśc wcześniej-przecież to nie jest Twój kaprysmoja fryzjerka jak trzeba to otwiera nawet 0 7-przecież to jej praca i ona tak zarabia na życie-i przyciąga Klientki swoja elastycznością wszystko będzie dobrze

Napisane przez katathea

heh to ja tez pochwalę sie moimi pantofelkami próbuje je rozchodzić, ale na panelach podlogowych wygladam raczej jak łyżwiarka, a nie modelka

zapożyczone od kasienki "CUDACZNE"uwielbiam taki fason

Napisane przez izazusia

Ja też się krzywo opaliłam- w weekend byłam nad woda i latałam w stroju jednoczęściowym- takim pływackim co tył ma jak koszulka bokserka. Mój TZ nienawidzi tego stroju ale ja przynajmniej wiem ze nic mi sie nie wymknie spod kontroli jak pływam albo gram w siatkowke plazowa. No ale fakt faktem jestem zebra.
Doprawiam się garnierem muśnieciem słońca

mam nadzieję że garnier da radę

[...Skierka...]

Napisane przez gosia1007

Dzień dobry! Śpicie jeszcze? U mnie jak zwykle rano popijam sobie kawusie i zajadam precelka mniam to chyba mój ulubiony posiłek: kawa+bułeczka
Wczoraj byliśmy u plebana i organisty w kwestii zapłaty. Jesteśmy lżejsi o 1000. W sumie to i tak nie jest źle w pierwszej wersji ksiądz powiedział nam, że w 1400 powinniśmy się wyrobić. Nie będę tego nawet komentować bo to temat stary jak świat a chciwość "SŁUG BOŻYCH" nie zna granic.

A tak poza tym to szkoda, że Niemcy wygrali.

ojej tyle kasy ksiadz sobie zazyczyl...? szok! my mamy sie zamknac w jakichs 600 zl ze wszystkim wziazanym z uroczystoscia w kosciele....
no nie, przegiecie, cienia sie , cenia

[kasienka1985]

Napisane przez LilStar

zapożyczone od kasienki "CUDACZNE"uwielbiam taki fason

Udostępniam z największą radością
Nie masz czego zazdrościć królewno!

a co do butków...
są jednym słowem cudaczne

[gosia1007]

Napisane przez Milibili

Oj dziewczyny wy tak o tym opalaniu a ja uciekam od słoneczka Wiem... Wiem... Dziwna jestem Ale ja tak bardzo lubie jasną skórę W dodatku podobała mi się w połączeniu z sukienką ecru. Rodzina się ze mnie śmieje, że byłaby ze mnie idealna arystokratka która wszedzie biega z parasolką przeciwsłoneczną by jej słońce niedopadło... Zresztą zobaczcie same jaki ze mnie bledzioch


Dziewczyny mam problem z fryzjerką wszystko sie skomplikowało... Makijaż mam na 9 i nie da się pożniej. Zresztą o 10:30 musze już być tam gdzie bierzemy ślub. Fryzjerka jest o 8. Dopiero wtedy otwierają zakład. Chciałąbym to przenieść na 7. Byłąm tam i jedna z fryzjerek się ewentualnie zgodizła ale nie wie czy ona bedzie wtedy w pracy bo nie ma jeszcze grafiku. 5 lipca bedzie szefowa i druga fryzjerka i ich tez musze zapytac czy zgodziłby się ewentualnie wczesniej przyjechac.... Jeśli nie to bede musiala szukac kogos innego a nie chce....

Rzeczywiście bladzioch, ale... do twarzy Ci z tym.
W sprawie fryzjerki porozmawiaj z szefową, powiedz, na której z fryzjerek najbardziej Ci zależy. W końcu klient nasz pan

Napisane przez katathea

heh to ja tez pochwalę sie moimi pantofelkami próbuje je rozchodzić, ale na panelach podlogowych wygladam raczej jak łyżwiarka, a nie modelka

O matko jakie wysokie ale ładniutkie

Napisane przez ...Skierka...

ojej tyle kasy ksiadz sobie zazyczyl...? szok! my mamy sie zamknac w jakichs 600 zl ze wszystkim wziazanym z uroczystoscia w kosciele....
no nie, przegiecie, cienia sie , cenia

No tak w sumie wyszło 1000.
Oni liczą tak: 50 za msze + 100 dla kościelnego + 550 dla księdza + 250 organista + 50 za wpis do ksiąg (czy coś w tym stylu). Organista dał mi zniżkę - mieszka w moim bloku.

[agunia82]

Napisane przez katathea

heh to ja tez pochwalę sie moimi pantofelkami próbuje je rozchodzić, ale na panelach podlogowych wygladam raczej jak łyżwiarka, a nie modelka

Ale buciki to cudeńka po prostu, zakochałam się Tylko obcas zabójczy, ale to kwestia przyzwyczajenia. Ja kiedyś śmigałam na obcasikach bez problemów, potem się na płaskie przerzuciłam, bo zaczęłam pracować jako lektorka i to w rozjazdach, moje stópki by tego nie zniosły w obcasach. Teraz na nowo próbuję się do obcasów przyzwyczaić

Napisane przez katathea

ja równiez wole być bladzioszką, to nawet mi pasuje mieć porcelanową cerę, pozatym spotkaj się z szefową fryzjerek i ustal godzinę na którą ma pracować jedna z jej pracownic dla Ciebie. Po to ustala sie wcześniej godzinki wizyt, aby dobrze ustalic grafiki. Będzie ok

Ja od małego byłam "czarnulka", miałam najciemniejszą karnację w rodzinie. Lubie siebie opaloną, w ogóle bardziej pasuje opalenizna do mojego typu urody. A tu póki co nie ma gdzie i nie ma jak się opalić Ale szykuje mi się wypadzik na kaszuby, oby tylko pogoda dopisała

[kina2807]

Napisane przez katathea

kina2807 - butki

dziekuje Kochana

Napisane przez Milibili

Dziewczyny mam problem z fryzjerką wszystko sie skomplikowało... Makijaż mam na 9 i nie da się pożniej. Zresztą o 10:30 musze już być tam gdzie bierzemy ślub. Fryzjerka jest o 8. Dopiero wtedy otwierają zakład. Chciałąbym to przenieść na 7. Byłąm tam i jedna z fryzjerek się ewentualnie zgodizła ale nie wie czy ona bedzie wtedy w pracy bo nie ma jeszcze grafiku. 5 lipca bedzie szefowa i druga fryzjerka i ich tez musze zapytac czy zgodziłby się ewentualnie wczesniej przyjechac.... Jeśli nie to bede musiala szukac kogos innego a nie chce....

trzymam kciuki, musie sie wszystko dobrze ulozyc

Napisane przez katathea

heh to ja tez pochwalę sie moimi pantofelkami próbuje je rozchodzić, ale na panelach podlogowych wygladam raczej jak łyżwiarka, a nie modelka

teraz to ja zrobie
ale wysokie obcasy, ja to bym sie pewnie zabila w takich i nogi pokoslawila, dlatego wybralam 5 cm i mam zamiar wytrzymac w nich cala noc

[katathea]

dzięki dziewczyny nowłaśnie wysokie mam butki , 10 cm obcas, al ejakoś dam radę, poto wkońcu ćwiczę jazdę obasowa po panelach

[izazusia]

kina2807 mam podobny problem- na szczudłach umiem chodzic na wysokich obcasach mniej. Też mam 5 cm i mam nadzieję dam rade.
Nie przeczę że buty katathea są piękne. Uwielbiam taki fason a jak sobie wyobraziłam jak skomponuja sie z katathei sukienka to cud miód orzeszki. Ale często mam tak że u innej osoby coś mi sie nieziemsko podoba a na mnie to jakby mniej. Takie buty rewelacyjnie wydłużają nogi ale ja muszę mieć solidne podparcie pięty bo mogłabym sobie nogę skręcić. Czyli wniosek jest jeden!!! Katathea- świetny wybór!!!

[lulucelo]

Napisane przez Milibili

Oj dziewczyny wy tak o tym opalaniu a ja uciekam od słoneczka Wiem... Wiem... Dziwna jestem Ale ja tak bardzo lubie jasną skórę W dodatku podobała mi się w połączeniu z sukienką ecru. Rodzina się ze mnie śmieje, że byłaby ze mnie idealna arystokratka która wszedzie biega z parasolką przeciwsłoneczną by jej słońce niedopadło... Zresztą zobaczcie same jaki ze mnie bledzioch


Dziewczyny mam problem z fryzjerką wszystko sie skomplikowało... Makijaż mam na 9 i nie da się pożniej. Zresztą o 10:30 musze już być tam gdzie bierzemy ślub. Fryzjerka jest o 8. Dopiero wtedy otwierają zakład. Chciałąbym to przenieść na 7. Byłąm tam i jedna z fryzjerek się ewentualnie zgodizła ale nie wie czy ona bedzie wtedy w pracy bo nie ma jeszcze grafiku. 5 lipca bedzie szefowa i druga fryzjerka i ich tez musze zapytac czy zgodziłby się ewentualnie wczesniej przyjechac.... Jeśli nie to bede musiala szukac kogos innego a nie chce....

widzisz ja jestem blondynka ale mam kolor raczej miodowy niz slomiany i w sumie jak jestem blada i to wygladam na chora, bo oczy mam niebieskie/ szare / zielone ( w zaleznosci od tego jak im sie chce) , nigdy nie mam rumiencow, po prostu przezroczysta. Ja to tez nadawalabym sie na arystokratke bo mnie slonce nie lapie ale chodzi w kolo, zadna parasolka nie potrzebna . do tego mam naturalnie blade usta takie ze prawie ich nie widac i jasne rzesy, bez makijazu znikam .

Ja pewnie nawet nie bede opalona , tylko bede mniej przezroczysta , tak jak to bylo na slubie cywilnym ( przypominam po solarium 6 seansow po 20 minut)


boje sie zeby to psykane opalanie nien zabrudzilo sukienki ale zastanowie sie

[LilStar]

Napisane przez lulucelo

widzisz ja jestem blondynka ale mam kolor raczej miodowy niz slomiany i w sumie jak jestem blada i to wygladam na chora, bo oczy mam niebieskie/ szare / zielone ( w zaleznosci od tego jak im sie chce) , nigdy nie mam rumiencow, po prostu przezroczysta. Ja to tez nadawalabym sie na arystokratke bo mnie slonce nie lapie ale chodzi w kolo, zadna parasolka nie potrzebna . do tego mam naturalnie blade usta takie ze prawie ich nie widac i jasne rzesy, bez makijazu znikam .

Ja pewnie nawet nie bede opalona , tylko bede mniej przezroczysta , tak jak to bylo na slubie cywilnym ( przypominam po solarium 6 seansow po 20 minut)


boje sie zeby to psykane opalanie nien zabrudzilo sukienki ale zastanowie sie

moze to rozwieje choć troszke wątpliwości Lulu ale zawsze warto dopytać w salonie:

Jak odbywa się opalanie w airbrush BRONZE studiu?

Opalanie natryskowe to opalenizna uzyskana bez eksponowania się na słońcu, pobytu w solarium czy kremów samoopalających. Do wywołania efektu opalenizny zastosowano składnik DHA i specjalnie rozwinięty system natryskowy. DHA jest aktywnym składnikiem, który już w 1960 roku został dopuszczony do użytku przez FDA. DHA reaguje razem z aminokwasami naturalnie występującymi w skórze, tworząc zdrową i naturalną opaleniznę.

Czy produkty stosowane w airbrush BRONZE studiu są nowością?

W USA ta metoda jest z powodzeniem stosowana już od kilku lat. Nasze spółki partnerskie, amerykańskie laboratoria, pracują nad rozwojem produktów najwyższej jakości, a zadowoleni klienci świadczą o tym, że produkty te reprezentują wysoki poziom.

Czy ten sposób opalania się jest bezpieczny?

Ta metoda opalania się bez słońca jest zapewne najbezpieczniejszą metodą dla skóry i ciała. Dzięki tej metodzie Twoja skóra nie jest wystawiona na szkodliwe działanie promieniowania UVA i UVB, które może spowodować nieodwracalne zmiany na skórze. Zabarwia tylko warstwę rogową naskórka, a głębsze warstwy skóry właściwej pozostają zdrowe i nieuszkodzone (w odróżnieniu od opalania się na słońcu, w solariach).

Co oferuje Ci airbrush BRONZE studio?

Piękną opaleniznę w ciągu kilku minut. Nasze produkty są przebadane dermatologicznie. Zmarszczki mimiczne, plamy pigmentowe i rozstępy są mniej widoczne. W zależności od rodzaju karnacji możesz wybrać stopień opalenizny. Airbrush BRONZE studio oferuje Ci najszybszy sposób uzyskania opalenizny, bez szkodliwego działania promieniowania UVA i UVB.

Czy preparat opalający zawiera jakieś szkodliwe substancje?

Zdecydowanie nie, wszystkie składniki wchodzące w skład naszych produktów są przebadane dermatologicznie, posiadają też zezwolenie na stosowanie ich na skórę. Produkty są dopuszczone do użytku, uzyskały też certyfikat w USA i UE.

Na słońcu pojawiają się u mnie piegi. Czy po aplikacji DHA także się pojawią?

Nasze produkty nie zawierają niczego, co powodowałoby uwidacznianie się piegów. Przeciwnie! W większości przypadków piegi i inne plamki są mniej widoczne, co wynika z faktu zmniejszenia się kontrastu pomiędzy piegami i innymi plamkami a odcieniem skóry.

Czy po aplikacji mogą wystąpić na mojej skórze plamy itp?

Nie. Ważne jest, aby klient przestrzegał po aplikacji wszystkich zaleceń, które mają na celu zachowanie efektu opalonej skóry. 5 - 8 godzin po aplikacji nie należy się kąpać, nie można się spocić, nie wolno ćwiczyć. Po każdej kąpieli wskazane jest zastosowanie preparatu nawilżającego, ponieważ Twoja skóra stopniowo się złuszcza, a jedynie to może spowodować nierównomierność opalenizny. Dlatego jest tak ważne, aby unikać dłuższych kąpieli, sauny, zbyt energicznego wycierania ręcznikiem itp. Swoją skórę powinienieś teraz bardziej pielęgnować. Jeżeli wykonasz peeling, możesz przyspieszyć złuszczenie się Twojej opalenizny, co jest dla Ciebie z pewnością niepożądane.

Jak długo trwa aplikacja w Airbrush BRONZE studiu?

Aplikacja na całe ciało trwa około 30 minut. Z tego 20 minut trwa przygotowanie i suszenie, sam natrysk trwa niecałych 10 minut.

Jak długo utrzyma się opalenizna z Airbrush BRONZE studia?

W zależności od typu karnacji opalenizna utrzyma się mniej więcej 7 - 12 dni. Przy regularnej aplikacji przedłużasz stałość opalenizny. Tak jak klasyczna opalenizna, także opalenizna uzyskana metodą airbrush w BRONZE studiu stopniowo słabnie, dlatego zalecamy powtórzenie aplikacji.

Jak reagują rozstępy, cellulit, zmarszczki mimiczne, plamky pigmentowe, piegi?

Opalanie tą metodą sprawia, że rozstępy, cellulit i zmarszczki mimiczne dzięki pigmentacji są o wiele mniej widoczne. Tak samo też plamy pigmentowe, piegi i trądzik są na pięknie brązowej skórze mniej widoczne. Białe plamki zazwyczaj ulegają zabarwieniu. Na ciemne plamki można nanieść krem, który sprawi, że DHA na tych miejscach nie zabarwi skóry, dzięki czemu całe ciało jest potem równomiernie opalone. Klienci, którzy mają podobne problemy są naszą aplikacją rzeczywiście zachwyceni.

Czy można łączyć opalanie natryskowe z opalaniem się na słońcu, ewentualnie w solarium?

Oczywiście. Jak już wspomnieliśmy, podczas opalania natryskowego zabarwia się tylko warstwa rogowa naskórka, głębsza warstwa skóry pozostaje zdrowa i nieuszkodzona. A słońce, ewentualnie solarium, działa na głębszą warstwę skóry. Opalanie można zatem bez problemu łączyć. Proszę tylko nie zapominać o tym, że na słońcu należy zastosować krem z faktorem ochronnym.

Czy aplikacja jest odpowiednia dla kobiet w ciąży i karmiących?

Zawsze należy wizytę w naszym studiu skonsultować z lekarzem.

Egzema i inne choroby skóry - mogę zastosować opalanie natryskowe?

Należy to oczywiście skonsultować z lekarzem - dermatologiem.

Obawiam się reakcji alergicznej...

Do tej pory nie spotkaliśmy się z żadną reakcją alergiczną.

Czy natrysk brudzi ubranie?

Jeżeli masz na sobie podczas aplikacji bieliznę, jest możliwe, że się trochę zabrudzi - wszystko można bez problemu wyprać. Po kąpieli Twoje ciało już oczywiście nie pobrudzi ubrania, ponieważ pozostanie tylko Twoja własna opalenizna.

przed natryskiem trzeba zrobić peeling. opalenizna utrwala się do 6 godzin.

[wiiniii]

Napisane przez asiulka84

my slub i wesele wyprawiamy z jednej pensji TZ bo ja jeszcze nie pracuje a rodzice nam nie dokladaja kasy z pewnych wzgledow. i mimo ze z kasa ciezko jest sie wyrobic to nigdy nie pozwole sobie (a wynika to z wychowania) na komentarz ze tylko ksieza i tylko w kosciele z mlodych kase zdzieraja. jak kosciol z was tak zdziera to po co bierzecie slub w kosciele przeciez nie ma przymusu (zreszta ty o tym wiesz najlepiej)

nie ma przymusu brani slubu dlatego teraz go berzemy a nie 17 lat temu
bo tyle sie znamy i jestesmy ze soba
ale te ceny sa torche przesadne
to moje zdanie i tyle
i juz koncze temat bo nie o tym my tu mamy klikac
sa przyjemniejsze rzeczy

a z drugiej strony ciekawi mnie czemu tak ostro do tego podchodzisz i co tak bronisz ksiezy?
generalnie nic nie mam do ksiezy - pytam z ciekawosci

[toverek83]

katathea i kina2807 macie piekne buty...ale jak widze te 10cm obcasy to ale sama bym takie kupila
lulucelo ja ogladajac Twoje zdjecia powiedzialabym o brzoskiwniowym odcieniu Twojej skoryzazdroszcz e Ci ze sie nie rumienisz nie masz piegow..Ja jak tylko sie zqawstydze czy cos to mam buraka na buzi a piegi to moja specjalnosc...kiedys TZ zaczal mi je liczyc na buzi...oj byla potem wojna
piszecie o cenach w kosciele...hmmmmm.nie ma co pisac dziewczyny.to ludzie tak nauczyli ksiezy ze biora kase i to niezla a to sie nie odbija za dobrze na ich wizerunku.Ostatnio znajoma pyta mnie ile dalam z narzeczonym na zapowiedzi?Mowie ze 100zl!A ona zrobila takie oczy--->i mowi:a Mariolka(jakas tam co w ANGLI jest) dala 500zl!!!A ja jej powiedzialam ze nie zaleznie od tego ile damy to i tak te zapowiedzi wyjda i nie zaleznie od tego ile damy ksiedzu za msze to i tak bedziemy malzenstwem.Bo slubujemy przed Panem Bogiem.A jak juz piszecie ile co u Was kosztuje to u mnie tak:
zakonncia 150zl-ale dostanie 100zl(za zapalenie swiec 150zlakurat:mad
organista 150zl-a niech mu bedzie
ksiadz-hmmmm.......zalezy ale jak rozmawiam z Tomkiem mowi ze na 400zl sie skonczt

[wiiniii]

Napisane przez agunia82

Gratulacje kochana Ja pamiętam jak dziś swoją obronę, przyszłam przed 9.00, bo o tej miało się zacząć, i okazało się że nas podzielili na 2 grupy. Efekt był taki, że wchodziłam koło 15, wyniki mieliśmy po 18. Potrafi to człowieka umęczyć, ale potem co za radość



Przepraszam bardzo, gdyby tu ktoś jeszcze oburzał się na to, że księża w ogóle biorą kasę, to jeszcze. Nikt nie podważa tego, że oni muszą się z datków utrzymać. Ale niech te datki będą w rozsądnych granicach. Ksiądz ma być dla nas przede wszystkim pasterzem, doradcą, powinien pomóc kiedy potrzebujemy, a nie zamieniać się w bezdusznego urzędnika który zedrze ostatni grosz. Chyba nie tak powinien działać sługa Boży, branie przykładu ze zdzierców w sklepach czy restauracjach nie świadczy najlepiej o samych księżach. Powinni walczyć o odcięcie ślubu od komercji a nie pogłębiać to zjawisko.
To co niektórzy księża wyprawiają jest bezduszne. Chyba powinien zorientować się nieco w sytuacji materialnej i nie zdzierać. Jakoś jeden ksiądz potrafi wziąć 500 zł i za to kupić też kwiatki i zapłacić organiście, a innemu 1400 na to nie starczy. To już w porządku nie jest



Śliczne butki

pokazcie mi te butki bo ich nigdzie nie widze prosze!!!

[toverek83]

o!zapomnialam Wam napisac najwazniejsze!!!
miesiac temu dostalismty z Tomkiem zaproszenie na slub do Boleslawca mojej kochanej przyjaciolki.Decyzja-jedziemy
Dzisiaj godzinke temu dzwoni moja kolezanka z liceum i razem tez studiowalysmy i mowi ze wyslala mi zaproszenie na jej slub.Mowie SUPER...a kiedy???????i tu bomba!!!!!!!!!!26 lipca mam dwa wesele dziewczyn,ktore wiele dla mnie znacza.....i jestem w takiej kropce bo ne wiem jak wybrnac z tej sytuacji tak aby bylo dobrze....

[LilStar]

Napisane przez toverek83

o!zapomnialam Wam napisac najwazniejsze!!!
miesiac temu dostalismty z Tomkiem zaproszenie na slub do Boleslawca mojej kochanej przyjaciolki.Decyzja-jedziemy
Dzisiaj godzinke temu dzwoni moja kolezanka z liceum i razem tez studiowalysmy i mowi ze wyslala mi zaproszenie na jej slub.Mowie SUPER...a kiedy???????i tu bomba!!!!!!!!!!26 lipca mam dwa wesele dziewczyn,ktore wiele dla mnie znacza.....i jestem w takiej kropce bo ne wiem jak wybrnac z tej sytuacji tak aby bylo dobrze....

toverek ciężka sprawa

chyba pojechalibyśmy na to wesele na które jako pierwsze dostaliśmy zaproszenie, a na 2 wysłałabym kartę i książkę z życzeniamimoże kwiaty jeśłi je lubi. i pewnie dzien wcześniej zadzwoniłabym z życzeniami osobiście.
straszny dylemat

[kasienka1985]

Napisane przez toverek83

o!zapomnialam Wam napisac najwazniejsze!!!
miesiac temu dostalismty z Tomkiem zaproszenie na slub do Boleslawca mojej kochanej przyjaciolki.Decyzja-jedziemy
Dzisiaj godzinke temu dzwoni moja kolezanka z liceum i razem tez studiowalysmy i mowi ze wyslala mi zaproszenie na jej slub.Mowie SUPER...a kiedy???????i tu bomba!!!!!!!!!!26 lipca mam dwa wesele dziewczyn,ktore wiele dla mnie znacza.....i jestem w takiej kropce bo ne wiem jak wybrnac z tej sytuacji tak aby bylo dobrze....

Ojeju
Ciężka sprawa!
Jak ja nie cierrrrrrrrrpię takich sytuacji <smerfy>!
Zrobiłabym podobnie jak Lilstar , pojechalabym na wesele na ktore zostalam pierwsza zaproszona.
Poza tym piszesz, że to Twoja kochana przyjaciółka!
Więc jak możesz ją opuścić w tym dniu?
Drugą koleżankę też pewnie lubisz... no ale nic nie poradzisz...
na coś "trza" się zdecydować!
Powodzenia myszko

[toverek83]

dziekuje Wam kochane LilStar i Kasienko1985...,,ja tez nie cierrrpie takich sytuacji"...kto tak mowil????kurcze wypadlo mi z glowy jak on sie nazywal.....o wiem!!!!!!Maruda tak?
tak sobie wlasnie myslalam zeby pojechac na to pierwsze ale no nie fajnie bo wlasciwie z calego serducha chcialabym byc z nimi dwiema w tym dniu.....
Hmmmm....radzicie zeby wyslac kwaity tej kolezance ktora mnie poprosila dzis i jakis prezent czy moze tydzien przed slubem czy jakos tak cos jej wreczyc????Bo faktycznie wypada jej jakos to wynagrodzic....
p.s.wlasnie przeczytalam ostatnie strony PM II....nie wiedzialam o co chodzi z AK...juz wiem......bez komentarza......w ten sposob nie zdobywa sie ludzkiego zaufania....
a i drugie p.s. dotyczy sie gosiuni22...Mazury mowisz maja taki urok ze potem mozna byc mama???hmmmmm to ja w takim razie na drugi rok wybieram sie tam a Ty kochana trzymaj sie i dbaj o siebie!gratuluje Ci z calego serducha

[izazusia]

U nas jest tak samo, a ze oba wesela są dwudniowe u pierwszej będziemy w pierwszym dniu a u drugiej zabawimy się na poprawinach.
Obie zaakceptowały ten wybór

[toverek83]

Napisane przez izazusia

U nas jest tak samo, a ze oba wesela są dwudniowe u pierwszej będziemy w pierwszym dniu a u drugiej zabawimy się na poprawinach.
Obie zaakceptowały ten wybór

takie rozwiazanie jest eleganckie izazusia tylko nie wiem jak dotarlibysmy do okolic Debicy z Boleslawca po upojnej weselnej zabawie....kurcze za duzo kilometrow do pokonania...
LilStar a co to jest ta ksiazka zyczen??

[gosia1007]

Napisane przez toverek83

o!zapomnialam Wam napisac najwazniejsze!!!
miesiac temu dostalismty z Tomkiem zaproszenie na slub do Boleslawca mojej kochanej przyjaciolki.Decyzja-jedziemy
Dzisiaj godzinke temu dzwoni moja kolezanka z liceum i razem tez studiowalysmy i mowi ze wyslala mi zaproszenie na jej slub.Mowie SUPER...a kiedy???????i tu bomba!!!!!!!!!!26 lipca mam dwa wesele dziewczyn,ktore wiele dla mnie znacza.....i jestem w takiej kropce bo ne wiem jak wybrnac z tej sytuacji tak aby bylo dobrze....

Hmm... mam podobną sytuację. 27 września mamy dwa wesela. Jedno na Mazurach u mojej super kumpeli z ogólniaka a drugie za Białymstokiem u kumpla TŻ-a ze studiów. Z jednymi i drugimi utrzymujemy bliskie kontakty. Oczywiście ja ciągnę za moją kumpelą ale tak naprawdę to ciężki orzech do zgryzienia...

[LilStar]

Napisane przez toverek83

dziekuje Wam kochane LilStar i Kasienko1985...,,ja tez nie cierrrpie takich sytuacji"...kto tak mowil????kurcze wypadlo mi z glowy jak on sie nazywal.....o wiem!!!!!!Maruda tak?
tak sobie wlasnie myslalam zeby pojechac na to pierwsze ale no nie fajnie bo wlasciwie z calego serducha chcialabym byc z nimi dwiema w tym dniu.....
Hmmmm....radzicie zeby wyslac kwaity tej kolezance ktora mnie poprosila dzis i jakis prezent czy moze tydzien przed slubem czy jakos tak cos jej wreczyc????Bo faktycznie wypada jej jakos to wynagrodzic....

toverku naszja bym wysłała w tym tygodniu przed uroczystościązeby wiedziala że myślisz o Niej cieplutko chociaż nie możesz byc z Nią w tym Dniu. na pewno zrozumie
ja w tamtym roku w Veritasie kupiłam piękna książkę-album dla Małżonków z sentencjami na każdy dzień roku, wierszami o miłości, hymnem św Pawła itpkolezanka była zadowolona i mówiła że zaczytywali sie w tych mądrościach chyba, że znasz Ją na tyle-pasje- że kupicie Im coś pod ich gust i upodobania

kasienka

[toverek83]

Napisane przez gosia1007

Hmm... mam podobną sytuację. 27 września mamy dwa wesela. Jedno na Mazurach u mojej super kumpeli z ogólniaka a drugie za Białymstokiem u kumpla TŻ-a ze studiów. Z jednymi i drugimi utrzymujemy bliskie kontakty. Oczywiście ja ciągnę za moją kumpelą ale tak naprawdę to ciężki orzech do zgryzienia...

gosia007 to ja mam pomysl...nie jedzcie na Mazury, nie jedzcie w tym dniiu do kolegi Twojego TZ....PRZYJEDZCIE DO MNIEja tez mam w Tym dniu slubzartuje oczywiscie....a gdzie macie blizej???Mazury czy Bialystok????
LilStar znakomicie trafilas z ta ksiazka poniewaz moja kolezanka to zapalona polonistka zreszta tak jak jai obie uwielbiamy ksiazki...takie z nas mole ksiazkowe....swietny pomysl...a Veritas jest w mojej miescinie wiec sie tam wybiore i dokonam zakupuia do niej nie mam daleko wiec moze wlasciwie pojedziemy na kilka dni osobiscie wreczyc jej prezent.

[LilStar]

Napisane przez toverek83

gosia007 to ja mam pomysl...nie jedzcie na Mazury, nie jedzcie w tym dniiu do kolegi Twojego TZ....PRZYJEDZCIE DO MNIEja tez mam w Tym dniu slubzartuje oczywiscie....a gdzie macie blizej???Mazury czy Bialystok????
LilStar znakomicie trafilas z ta ksiazka poniewaz moja kolezanka to zapalona polonistka zreszta tak jak jai obie uwielbiamy ksiazki...takie z nas mole ksiazkowe....swietny pomysl...a Veritas jest w mojej miescinie wiec sie tam wybiore i dokonam zakupuia do niej nie mam daleko wiec moze wlasciwie pojedziemy na kilka dni osobiscie wreczyc jej prezent.

toverek ja wprawdzie Polonistką nie jestem, ale miłość do książek i do czytania zaszczepiła we mnie mamuśka-bibliotekarka uwielbiam czytać
cieszę się że mogłam pomóc
a co do osobistego wręczenia prezentu-z pewnością się ucieszychociaż jakby mi kurier zapukał i przyniósł takąniespodziewanką to bym chyba padła w progu

widzę , że więcej z Was ma takie dylematy-szoktrzymam kciuki

[kasienka1985]

No i po kłopocie!
Myślę, że koleżanka zrozumie...
Ja mam podobną sytuację jak gosia1007
Z tym, ze z tej drugiej strony!!!
To ja zapraszam na wesele moją jedną z najulubieńszych koleżanek, która ma w tym dniu 2 wesela.
Tą druga osobą jest kuzyn jej przyszłego męża <tez sie hajtają w X>.
Nie wie bidula co zrobić... a mi byłoby naturalnie smutno, gdyby nie przyszła...
Wiem jednak, że muszę zaakceptować jej wybór, bo jakby nie było o tamtym weselu wiedziała ona wczesniej!
Nie martwcie się dziewczyny!
Tak czy tak nic nie zepsuje Wam tego dnia... Będzie cudacznie!

Jeju zaraz prackę kończę...
Ależ ten czas z wami szybko leci!!
Tak Toverku-to Maruda ze smerfów- mój ulubieniec <i moje odzwierciedlenie >

[LilStar]

Napisane przez kasienka1985

No i po kłopocie!
Myślę, że koleżanka zrozumie...
Ja mam podobną sytuację jak gosia1007
Z tym, ze z tej drugiej strony!!!
To ja zapraszam na wesele moją jedną z najulubieńszych koleżanek, która ma w tym dniu 2 wesela.
Tą druga osobą jest kuzyn jej przyszłego męża <tez sie hajtają w X>.
Nie wie bidula co zrobić... a mi byłoby naturalnie smutno, gdyby nie przyszła...
Wiem jednak, że muszę zaakceptować jej wybór, bo jakby nie było o tamtym weselu wiedziała ona wczesniej!
Nie martwcie się dziewczyny!
Tak czy tak nic nie zepsuje Wam tego dnia... Będzie cudacznie!

Jeju zaraz prackę kończę...
Ależ ten czas z wami szybko leci!!
Tak Toverku-to Maruda ze smerfów- mój ulubieniec <i moje odzwierciedlenie >

przecież nie marudzisz tak bardzo

leci leci ja jeszcze godzinkę z hakiemi obiadek u Mamuśki a potem plewionko w różach i znów będę wyglądać jak po starciu ze wściekłym kotem

[kasienka1985]

Napisane przez LilStar

przecież nie marudzisz tak bardzo

leci leci ja jeszcze godzinkę z hakiemi obiadek u Mamuśki a potem plewionko w różach i znów będę wyglądać jak po starciu ze wściekłym kotem

No może nie tutaj, ale w życiu codziennym mi się zdarza .
Jestem twardo trzymająca się podłoża! I nie dam sobie w kaszę dmuchać.
Oooo! Taka zołza ze mnie!

A z tego kota... : hahaha::r otfl::rotfl :

[kina2807]

Napisane przez toverek83

katathea i kina2807 macie piekne buty...

dzieki

Napisane przez wiiniii

pokazcie mi te butki bo ich nigdzie nie widze prosze!!!

zdjecia sa kilka postow wyzej, dzis wklejalam

[LilStar]

Napisane przez kasienka1985

No może nie tutaj, ale w życiu codziennym mi się zdarza .
Jestem twardo trzymająca się podłoża! I nie dam sobie w kaszę dmuchać.
Oooo! Taka zołza ze mnie!

A z tego kota... : hahaha::r otfl::rotfl :

eeee tam zaraz zołza
a myślisz, że dlaczego na mnie wołają Diabełkolor włosów i skóry to takie tam tłumaczonka
lubię postawić na swoim, ale oczywiście potrafię przyznać się do błędu-po czasie ale zwsze
dopiero przy Bartku nauczyłam się ciężkiej sztuki kompromisu i "nie foszenia" się-ma swoje sposoby

a co kota to rzeczywiście

[katathea]

Napisane przez izazusia

kina2807 mam podobny problem- na szczudłach umiem chodzic na wysokich obcasach mniej. Też mam 5 cm i mam nadzieję dam rade.
Nie przeczę że buty katathea są piękne. Uwielbiam taki fason a jak sobie wyobraziłam jak skomponuja sie z katathei sukienka to cud miód orzeszki. Ale często mam tak że u innej osoby coś mi sie nieziemsko podoba a na mnie to jakby mniej. Takie buty rewelacyjnie wydłużają nogi ale ja muszę mieć solidne podparcie pięty bo mogłabym sobie nogę skręcić. Czyli wniosek jest jeden!!! Katathea- świetny wybór!!!

kochana jesteś, wszystkie zresztą jesteście!!
tak sobie przed chwila film "Lejdis" obejzałam i zaczęłam rozmyslać - nie ma jak kobieca solidarność i zrozumienie bez tego czułybyśmy się samotne i zgubione!
Wielkie dzięki za to, że jesteście

[Milibili]

Napisane przez katathea

kochana jesteś, wszystkie zresztą jesteście!!
tak sobie przed chwila film "Lejdis" obejzałam i zaczęłam rozmyslać - nie ma jak kobieca solidarność i zrozumienie bez tego czułybyśmy się samotne i zgubione!
Wielkie dzięki za to, że jesteście

Nikt nas tak nie zrozumie jak druga kobieta

Ciekawe jak tam poszło egzaminującym się dziś na pewno świetnie cały czas trzymam kciuki dlatego mało pisze

LilStar uważaj na siebie w tym ogrodzie nigdy nie wiadomo co tym różom do pączków strzeli

O 18 jedziemy zobaczyć mieszkanie do wynajęcia. Mam nadzieje, że bedzie ok bo cena jest zachecająca a my mamy malo czasu żeby cos znalezc...