Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Pokaż wyniki sondy: Co ZDARZA Ci sie robic przy TZ?
siusiu 34 46,58%
ee 14 19,18%
depilacje 29 39,73%
wspolna kapiel badz prysznic 61 83,56%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 73. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-08, 15:33   #181
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
To se kup. Albo przygarnij bezdomnego biedaka
A nie, nie mogę
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 15:40   #182
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
No i obowiązkowo wchodzi do wanny pod kran (do umywalki już się nie mieści) i spija spływające krople. Wody z miski nawet nie tknie
To mój i do umywalki, i do wanny. Prosi, żeby mu wodę odkręcić i ja łapie albo pije
Myślałam, że to tylko ten taki dziwak, że nie chce wody z miski

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Moja droga, ja mam dwie!! I jakbym im pozwalała wchodzić do łazienki podczas kąpieli to siedziałyby na jej brzegu, gapiły się bezczelnie wielkimi oczami i piszczaly (bo one nie miauczą...), a ja jakoś wtedy nie czuję się wystarczająco swobodnie
U mnie oboje tak robią... Wczoraj dostałam ataku śmiechu kiedy wchodziłam do łazienki, w której miałam już wannę pełną wody. Oba koty robiły akrobacje na brzegu, a następnie jeden (z podłogi) usiłował wepchnąć drugiego (spacerującego po brzegu wanny) do wody
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 15:47   #183
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Przecież to logiczne i rozumie się samo przez się, że z WC korzysta się w pojedynkę, bez towarzystwa


Natomiast, Dziewczyny
Taki śmierdzący temat a Wy dyskutujecie i dyskutujecie
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 15:50   #184
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
To mój i do umywalki, i do wanny. Prosi, żeby mu wodę odkręcić i ja łapie albo pije
Myślałam, że to tylko ten taki dziwak, że nie chce wody z miski
Mój podstawia pyszczek bezpośrednio pod otwór kranu i nie raz już wpadła mu wielka kropla do nosa. Prycha wtedy jak szalony, ale nie zniechęca się mimo to

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
U mnie oboje tak robią... Wczoraj dostałam ataku śmiechu kiedy wchodziłam do łazienki, w której miałam już wannę pełną wody. Oba koty robiły akrobacje na brzegu, a następnie jeden (z podłogi) usiłował wepchnąć drugiego (spacerującego po brzegu wanny) do wody
Mój kiedyś wskoczył do wanny kiedy moczyłam w niej pranie. Wyskoczył w ułamku sekundy, ale podwozie zdążył zamoczyć.
On to w ogóle jest ciekawe jajo. Wszędzie musi wejść, wszystko zobaczyć. Asystuje TŻtowi przy każdej domowej naprawie. Śmiejemy się, że robi za brygadzistę
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 15:58   #185
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Tak sobie czytam o Waszych kotach i wracaja wspomnienia. Moj jest juz staruszkiem. Zrobil sie bardzo stateczny. Nie wskoczy juz na stol, nie rozrabia jak kiedys. Ciesze sie z tego, ze los pozwolil mi spedzic z nim tyle lat, ale kiedy Was czytam serce mi sie kraja. Nie wiem bowiem, jak dlugo jeszcze bede miec szczescie cieszyc sie jego towarzystwem. Czasem wstaje w nocy i on zawsze do mnie przychodzi, mowi do mnie po swojemu, mruczy, laduje mi sie na kolana. Przytulam go, glaszcze i potrafimy tak przesiedziec kawal czasu. Wydaje mi sie, ze rozumiem kazde jego spojrzenie, kazdy dzwiek.

Nie wiem czemu, ale lzy mi ciekna teraz po policzkach. Tak bardzo chcialabym, zeby byl ze mna jeszcze dlugie lata.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 16:01   #186
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Czego to się nie mozna dowiedzieć na wizażu o swoim zwiazku na podstawie tego, że się używa haczyka w klopie.
Niezla pointa

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
(bo przeciez sedes zajety, dwie osoby na nim nie usiada)
Mysle, ze mozecie sobie sprawic jakis podwojny model muszli
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 16:05   #187
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Niezla pointa


Mysle, ze mozecie sobie sprawic jakis podwojny model muszli
A bo my niemamy na co kasy wydawac tylko na sedes model deluxe wersja podwojna w dodatku z bidetem i podajnikiem gazet. Pf...
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 16:30   #188
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez eres Pokaż wiadomość
Przeciez dziewczyna siusiajaca, to tez TY. Rozumiem, ze nie obnosimy sie z tym, ze robimy siku i nie zapraszamy TZ z tej okazji do ubikacji, ale nie popadajmy w paranoje, ze jak nasz partner zobaczy nas podczas oddawania moczu to wplynie to na jego postrzeganie naszej kobiecosci i seksownosci Jesli tak jest w Twoim zwiazku, to Ci wspolczuje, bo pewnego dnia sie postarzejesz albo zachorujesz, albo cokolwiek - a Twoj TZ zamiast sie Toba zaopiekowac , powie Ci, ze jestes obrzydliwa ?!?! W druga strone analogicznie ...

Ja nie uwazam NICZEGO, co jest zwiazane z moim TZ za obrzydliwe. To mezczyzna mojego zycia i akceptuje w nim wszystko, takze te cechy najbardziej ludzkie. Nie oznacza to, ze ostentacyjnie robimy przy sobie "kupe", ale nawet gdyby zaszla taka potrzeba czy koniecznosc (w zyciu rozne sa warunki i rozne sie rzeczy dzieja ...), to na pewno nie byloby to dla zadnego z nas zdarzenie rujnujace nasza chemie i pozadanie ...

Podpisuję sie pod tym. Bardzo mądre słowa.
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 16:44   #189
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Re: Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Sa sytuacje, gdy partnera tylek obejrzec trzeba, bo od tego np. zalezy od tego jego zdrowie (w moim wypadku TZ mial krwiaka w okolicy odbytu, krwiak pekl, saczylo sie, opatrunki trzeba bylo zmieniac, TZtowi doslownie lala sie krew, gdybym nie zobaczyla, nie powiedziala ze wyglada paskudnie, ze ta krew to z ropa wdaloby sie zakazenie bo on nie chcial jechac do szpitala) czy wrecz przemywac (no bo jak w takiej sytuacji mial to sobie odpowiednio odkazic?), sa sytuacje gdy w miejscu tak intymnym jak lazienka towarzystwo partnera jest w porzadku (ja sie kapie, on sie goli, przy okazji powiem tu sie nie dogoliles i przypilnuje zeby swoja siersc z umywalki wyciagnal). Ale nigdy przenigdy, nie oddam moczu przy partnerze, stolca rowniez. Wymioty to cos nad czym niekoniecznie panujemy. Zwlaszcza struci. Czasem drzwi od lazienki nie zdarzy sie zamknac zeby nie zwymiotowac na podloge.
Przez pierwsze miesiace naszego zwiazku nawet mialam problem zeby isc do lazienki i siusiu zrobic gdy on byl za sciana, pierwsze dwa lata i pol roku, czyli nawet czas jak tu juz mieszkal, z czyms ciezszym gdy byl za sciana, no nie moglam sie zalatwic jak byl w domu. Ale o dziwo, rozmawialismy o tym, stwierdzil ze mam sie nie wyglupiac. Nawet wyniklo z tego pare zabawnych sytuacji (m.in. u niego na dzialce, gdy 3 dni nic nie robilam, w koncu dostalam piwo, herbatke przeczyszczajaca i MUSIALAM to zrobic gdy on byl za sciana i ogladal telewizje, nie umarlam od tego)
Ale jednak nie. Kapie sie, nie pozwole zeby mi sie wwalil do lazienki i zaczal wydalac cokolwiek, sama tez mu tego nie zrobie. Predzej bede marznac w przedpokoju w reczniku niz zgodze sie na sikanie w swoim towarzystwie, co dopiero cos wiecej.
My z TZ nigdy nie siusiamy albo nie wyprozniamy sie razem :/. Uwazamy ze to jest moment w ktorym nalezy sie skupic a w towarzystwie raczej to nie wychodzi :P. Jesli zachce mi sie kiedy on jest w srodku delikatnie prosze zeby wyszedl bo musze skorzystac . I bez problemu.
Pamietam natomiast jak na poczatku znajomosci spedzalismy razem cale weekendy, gdzie ja wyprozniam sie codziennie lub dwa razy (mowie o no 2) a przy nim musialam sie powstrzymac bo wstyd mi bylo (mimo ze to naturalna potrzeba fizjologicza) i tak wstrzymywalam do niedzieli wieczora a jak tylko wyszedl to mialam ogromna ulge . Udawalo sie. Probelm nastapil kiedy poniedzialek byl wolny . W niedziele wieczorem juz nie dalam rady bylam tak zdesperowana ze powiedzialam mu ze ma wyjsc na balkon na chwile zaczekac!¨Nie mial pojecia o co chodzi pewnie myslal ze przygotowuje mu jakas niespodzianke :P. A ja wrocilam i powiedzialam ze juz moze wracac Wiele pytan nie zadawal. A potem juz jakos latwiej szlo
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 16:59   #190
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

U mojego eksa było zepsute spłukiwanie... to dopiero był ból... Oni się tym w ogóle nie przejmowali, bo jego mama większą część dnia w pracy, a pozniej u swojego mena, a on albo u mnie albo w pracy, do domu tylko na noc, więc jak kiedyś pojechałam tam na 3 dni to dopiero miałam problem Bo zrobisz, i nijak nie idzie spłukać, cofa się wszystko do góry (później się okazało że kawałek rury jakoś odpadł i blokował odpływ... masakra
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 17:12   #191
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Elliannia Pokaż wiadomość
U mojego eksa było zepsute spłukiwanie... to dopiero był ból... Oni się tym w ogóle nie przejmowali, bo jego mama większą część dnia w pracy, a pozniej u swojego mena, a on albo u mnie albo w pracy, do domu tylko na noc, więc jak kiedyś pojechałam tam na 3 dni to dopiero miałam problem Bo zrobisz, i nijak nie idzie spłukać, cofa się wszystko do góry (później się okazało że kawałek rury jakoś odpadł i blokował odpływ... masakra
Lekka masakra Ale chyba nie to było powodem rozstania?
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 17:21   #192
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez zara_84 Pokaż wiadomość
Lekka masakra Ale chyba nie to było powodem rozstania?
Nie nie, absolutnie nie to
Jego była zagwizdała a on jak wierny piesek poleciał za nią do Anglii
Cóż, pewnie teraz WC ma w porządku
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 18:08   #193
zara_84
Rozeznanie
 
Avatar zara_84
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 751
GG do zara_84
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Elliannia Pokaż wiadomość
Nie nie, absolutnie nie to
Jego była zagwizdała a on jak wierny piesek poleciał za nią do Anglii
Cóż, pewnie teraz WC ma w porządku
Tfu, na pohybel Siebie warci.

No cóż, jakoś się trzeba rozstać z niewłaściwym factetem, żeby w końcu trafić na tego odpowiedniego
__________________
When I'm good I'm very good. When I'm bad I'm even better...
zara_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 18:48   #194
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Hvid Pokaż wiadomość
Tak sobie czytam o Waszych kotach i wracaja wspomnienia. Moj jest juz staruszkiem. Zrobil sie bardzo stateczny. Nie wskoczy juz na stol, nie rozrabia jak kiedys. Ciesze sie z tego, ze los pozwolil mi spedzic z nim tyle lat, ale kiedy Was czytam serce mi sie kraja. Nie wiem bowiem, jak dlugo jeszcze bede miec szczescie cieszyc sie jego towarzystwem. Czasem wstaje w nocy i on zawsze do mnie przychodzi, mowi do mnie po swojemu, mruczy, laduje mi sie na kolana. Przytulam go, glaszcze i potrafimy tak przesiedziec kawal czasu. Wydaje mi sie, ze rozumiem kazde jego spojrzenie, kazdy dzwiek.

Nie wiem czemu, ale lzy mi ciekna teraz po policzkach. Tak bardzo chcialabym, zeby byl ze mna jeszcze dlugie lata.

No ja sobie teraz nie wyobrażam jak mój kocur będzie stary, albo...odejdzie. Jak ja to przeżyję...

Ale Twój jest jeszcze przecież z Tobą i cieszcie się z tego oboje
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 19:16   #195
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Mój podstawia pyszczek bezpośrednio pod otwór kranu i nie raz już wpadła mu wielka kropla do nosa. Prycha wtedy jak szalony, ale nie zniechęca się mimo to



Mój kiedyś wskoczył do wanny kiedy moczyłam w niej pranie. Wyskoczył w ułamku sekundy, ale podwozie zdążył zamoczyć.
On to w ogóle jest ciekawe jajo. Wszędzie musi wejść, wszystko zobaczyć. Asystuje TŻtowi przy każdej domowej naprawie. Śmiejemy się, że robi za brygadzistę
Mój ma identycznie. Kot asystent, skręca meble, czyści grzyby.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 19:32   #196
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Koty to chyba jednak dość fajne stworzonka
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-08, 22:39   #197
Olila9
Raczkowanie
 
Avatar Olila9
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 328
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Kazdy ma jakies granice intymnosci, oczywiscie, ze zdarzaja sie sytuacje, kiedy widzi sie rzeczy niepiekne i nie ma wyboru, ale po co na sile przelamywac bariery? Moj TZ kupuje tampony sam z siebie, te wlasciwe ( mnie tylko bawi, bo on je kupuje przy okazji KAZDYCH zakupow, na ktorych jest sam i z OB Ultra to juz moglabym wieze zbudowac...No i wlasnie, kupowanie przez niego tamponow jest dla mnie najnaturalniejsza rzecza na swiecie, ale wyjmowac i zmieniac tamponu przy nim bym nie chciala.
Olila9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 07:25   #198
Stary_Pryk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 526
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

To kobiety też robią kupę????
Stary_Pryk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 07:39   #199
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Stary_Pryk Pokaż wiadomość
To kobiety też robią kupę????
Nie, no gołąbki wynoszą
To nie wiedziałeś? My tu tak tylko obrazoburczo dyskutujemy, aby sensacje wywołać, a może nawet załamanie się światopoglądu co niektórych osób
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-09, 08:02   #200
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Nie, no gołąbki wynoszą
To nie wiedziałeś? My tu tak tylko obrazoburczo dyskutujemy, aby sensacje wywołać, a może nawet załamanie się światopoglądu co niektórych osób
hihi, to chyba była ironia
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 08:11   #201
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Nie, no gołąbki wynoszą
Mój mąż mawia, że "aniołki wynoszą"
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 08:14   #202
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

moj TZ tez tak mowi
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 08:21   #203
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Maddie Pokaż wiadomość
hihi, to chyba była ironia
Ależ ja ją zrozumiałam i... chciałam pociągnąć żart, ale widzę, że niekoniecznie wyszło
Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Mój mąż mawia, że "aniołki wynoszą"
No widzisz, moja mama mawiała, że gołąbki
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-01-09, 08:22   #204
Stary_Pryk
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 526
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Wiecie co? Nie chce urazić nikogo z udzielających się w tym temacie, ale dla mnie osobiście bardziej niesmaczne jest pisanie z detalami na publicznym forum (gdzie jest kilkanaście tysięcy obcych ludzi w tym samym czasie) o swoich czynnościach fizjologicznych, niż wysikanie się przy mojej kobiecie, gdy sytacja tego wymaga. Brakuje mi tu tylko galerii zdjęć i kilku filmików przedstawiających omawiane zagadnienie.
Stary_Pryk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 08:28   #205
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Ależ ja ją zrozumiałam i... chciałam pociągnąć żart, ale widzę, że niekoniecznie wyszło
To ja się chyba jeszcze nie obudziłam do końca
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 08:44   #206
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
No co Ty, mój to obowiązkowo wchodzi ze mną do łazienki, siada na sedesie (w sensie, na spuszczonej klapie) i patrzy co robię. Czasem jak wyjdę z wanny to potrafi mnie gnojek jeden obrzucić spojrzeniem w stylu "i co ? znowu się przytyło?" No i obowiązkowo wchodzi do wanny pod kran (do umywalki już się nie mieści) i spija spływające krople. Wody z miski nawet nie tknie

O tak, musiałbym wywlec na światło dzienne wszystkie nasze pogawędki, pieszczoty, opowiedzieć o zanurzaniu swojego nosa w jego futrze i inne takie...
Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
To mój i do umywalki, i do wanny. Prosi, żeby mu wodę odkręcić i ja łapie albo pije
Myślałam, że to tylko ten taki dziwak, że nie chce wody z miski
Mój kot też tak robi: wchodzi do zlewu albo do umywalki, nadstawia się pod kran i miauczy żeby mu odkręcić. Odkręcałam mu przez jakiś czas, ale teraz się wycwaniłam, bo jak tylko widzę, że siedzi w zlewie i węszy za wodą to wstawiam mu jego miskę i wtedy o dziwo pije a z podłogi tej samej wody nie chce

Poranną toaletę też po części wykonuje przy kocie, bo ma pociąg do szczoteczki elektrycznej. Jak tylko usłyszy, że myje zęby to przychodzi do łazienki kładzie się jak najbliżej mnie i mruczy. Jak przestaje myć to wydaje miauk niezadowolenia i idzie

Co do tematu to nie mam oporów przed robieniem porannej toalety przy Tżcie czy kąpieli. On przede mną też nie. Ale wypróżnianie się w jego obecności nie wchodzi w grę.
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 10:21   #207
Ponura
Wtajemniczenie
 
Avatar Ponura
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Zafascynował mnie ten wątek Wyszło, że jestem straszliwym moherem i panienką ze średniowiecza
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą...

************************* ***


Stultorum infinitus est numerus...
Ponura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 10:22   #208
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Ponura Pokaż wiadomość
Zafascynował mnie ten wątek Wyszło, że jestem straszliwym moherem i panienką ze średniowiecza
Wyszło, że cały tłumy tu nas takich sa
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 10:40   #209
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez Ponura Pokaż wiadomość
Zafascynował mnie ten wątek Wyszło, że jestem straszliwym moherem i panienką ze średniowiecza
Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Wyszło, że cały tłumy tu nas takich sa
To zapraszam/y do naszego moherowego grona.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-09, 10:45   #210
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Granice w bliskosci z TZ - potrzeby fizjologiczne

Cytat:
Napisane przez madmuazelle Pokaż wiadomość
To zapraszam/y do naszego moherowego grona.
To Wy macie nawet miejsce moherowych spotkań?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.