Choroba Hashimoto - zbiorczy

[wewiora]

czesc dziewczyny wlasnie wrocilam z urlopu

anulka gratuluje ciazy

ukrycior to dobrze, ze wyniki masz ok, a do jakiego poziomu zbijalas tsh?

azakowana jak tam twoj progesteron?

[azakowana]

Napisane przez principessina

Dziewczyny slyszalyscie o dziegielu chinskim Dong Quai na wyregulowanie cyklu oraz poprawe hormonow? Moja ciocia o nim slyszala i mi go poleca...

ah jeszcze mam pytanie do azakowana odnosnie badania progesteronu jakies 7 dni po spodziewanej owulacji, czemu "zalecasz" wlasnie 7 dni po? wydaje mi sie, ze podczas owulacji powinien byc wysoki a pozniej co ma spasc czy jak? moglabys mi to wyjasnic? dzieki...

Progesteron przed i w trakcie owulacji jest niski. Wzrasta dopiero dzień po mniej więcej. Progesteron wydzielany jest prze ciałko żółte - potem jego funkcję przejmuje łożysko. Jeżeli progesteron jest za niski jajo się nie zagnieździ w macicy i zostanie samoistnie poronione. Własnie w dniu 7-8 po owulacji jest dopiero odpowiednio wysoki poziom progesteronu. Jajeczko też nie zagnieżdza się zaraz po owulacji tylko od6 do 12 dnia po owulacji.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez wewiora

czesc dziewczyny wlasnie wrocilam z urlopu

anulka gratuluje ciazy

ukrycior to dobrze, ze wyniki masz ok, a do jakiego poziomu zbijalas tsh?

azakowana jak tam twoj progesteron?

Wiewióra tak jak mówił lekarz - nic nie znaczył skok aż taki duży.
Już jestem po @, po szczepionce przeciwko żółtaczce i tak gdzieś 29-31 marca szykuję się na laparoskopię. Takie życie

[principessina]

azakowana czyli ten moj niski progesteron w 19 dni cyklu (w tym wlasnie dniu powinnam miec owulacje) nic nie oznacza, bo jak piszesz przed i w trakcie owu jest niski czy musi spelniac norme? czyli w takim razie moj jest ogolnie za niski? sorki, ze Cie tak "mecze", no ale jesli mowisz w trakcie owu jest niski to mnie pocieszylas, bo moze to jeszcze nic nie oznaczac

[EdziaO]

Wiewióra tak jak mówił lekarz - nic nie znaczył skok aż taki duży.
Już jestem po @, po szczepionce przeciwko żółtaczce i tak gdzieś 29-31 marca szykuję się na laparoskopię. Takie życie[/QUOTE]

wszystko będzie dobrze. Laparoskopia to świetna sprawa i sama o niej myślę. Jeśli coś nie gra to wszystko wyjaśni się i naprawi. I kamień z serca

[azakowana]

Napisane przez principessina

azakowana czyli ten moj niski progesteron w 19 dni cyklu (w tym wlasnie dniu powinnam miec owulacje) nic nie oznacza, bo jak piszesz przed i w trakcie owu jest niski czy musi spelniac norme? czyli w takim razie moj jest ogolnie za niski? sorki, ze Cie tak "mecze", no ale jesli mowisz w trakcie owu jest niski to mnie pocieszylas, bo moze to jeszcze nic nie oznaczac

Ja bym się niskim progesteronem w trakcie owu nie przejmowała. Dopiero jak zrobisz później badanie to można cokolwiek powiedzieć na ten temat.

Napisane przez EdziaO

Wiewióra tak jak mówił lekarz - nic nie znaczył skok aż taki duży.
Już jestem po @, po szczepionce przeciwko żółtaczce i tak gdzieś 29-31 marca szykuję się na laparoskopię. Takie życie

wszystko będzie dobrze. Laparoskopia to świetna sprawa i sama o niej myślę. Jeśli coś nie gra to wszystko wyjaśni się i naprawi. I kamień z serca[/QUOTE]

Edziu nie poznałam Cię - zmieniłaś avatarek.
No właśnie ja tak do tego podchodzę. Co ma być to będzie ale przynajmniej będę widziała może na czym stoję. A zabiegu boję się też ze względu na moją małopłytkowość - u mnie się tych schorzeń trochę nakumulowało.

[wewiora]

azakowana laparoskopia tak naprawde może wiele wyjasnic tak wiec bede trzymac kciuki, moja znajoma dzieki temu po 3 poronieniach dowiedziala sie o przegrodzie w macicy i dzisiaj ma pieknego synusia a to jej 4 ciaza... 3 poprzednie niestety sie nie udaly, tak wiec trzymam kciuki za pozytywne badanie bo jak sie cosik znajdzie to przynajmniej bedzie wiadomo co i jak to leczyc. <kciuki>

[azakowana]

Napisane przez wewiora

azakowana laparoskopia tak naprawde może wiele wyjasnic tak wiec bede trzymac kciuki, moja znajoma dzieki temu po 3 poronieniach dowiedziala sie o przegrodzie w macicy i dzisiaj ma pieknego synusia a to jej 4 ciaza... 3 poprzednie niestety sie nie udaly, tak wiec trzymam kciuki za pozytywne badanie bo jak sie cosik znajdzie to przynajmniej bedzie wiadomo co i jak to leczyc. <kciuki>

Trzeba być dobrej myśli. Ale już bym chciała mieć to za sobą. A tu jeszcze tyyyyyle czasu
Jeszcze muszę wziąć druga dawkę szczepionki. A za dwa tygodnie - 12 - idę pogadać dokładnie z lekarkę o tym badaniu i o badaniach jakie muszę zrobić wcześniej.

[Sylwia 2186]

dziewczyny ja mam narazie podejrzenie hashimoto lub wole guzkowate obojetne...tsh mam w normie..tylko usg wykazalo: tarczyca duzo powiekszona i 4 guzki w lewym placie.. bylam u endo prywatnie i skierowala mnie na biobsje. chcialam sie zapytac jak przebiega te badanie czy jest bolesne? boje sie tej biobsji

[principessina]

azakanowa dzieki, mam nadzieje ze ten progesteron ktory jest ponizej normy podczas owu jeszcze nic nie znaczy i tak jak mowisz trzeba sprawdzic go pozniej, zapisalam sie na koniec marca, bo dopiero pod koniec tyg mam dostac @
tez chcieli robic u mnie laparoskopie, ale pozniej poszlam do innego lekarza i powiedzial zeby narazie nic nie robic tylko probowac, wiec uzbrajam sie w cierpliwosc, a Ty daj znac jak poszlo, trzymam kciuki za Ciebie, bo czytalam troche Twoich postow i widze, ze juz dlugo sie staracie..

Sylwia2186 takie guzki to jeszcze nic strasznego, moga to byc tzw. "zime guzki", czyli nic zlego, takze moge sie same wchlonac po kuracji np. eutyroxem, biopsja polega na wkluciu cieniutkiej igly i pobrania wycinka guzka, nic strasznego, igla jest tak cienka, ze prawie nie boli, zamkniesz oczy i po biopsji

[azakowana]

Napisane przez principessina

azakanowa dzieki, mam nadzieje ze ten progesteron ktory jest ponizej normy podczas owu jeszcze nic nie znaczy i tak jak mowisz trzeba sprawdzic go pozniej, zapisalam sie na koniec marca, bo dopiero pod koniec tyg mam dostac @
tez chcieli robic u mnie laparoskopie, ale pozniej poszlam do innego lekarza i powiedzial zeby narazie nic nie robic tylko probowac, wiec uzbrajam sie w cierpliwosc, a Ty daj znac jak poszlo, trzymam kciuki za Ciebie, bo czytalam troche Twoich postow i widze, ze juz dlugo sie staracie..

Dziękuję za wsparcie
Ano staramy się staramy. Mam nadzieję, ze w końcu się wyjaśni. U mnie też najpierw próby były z leczeniem ale jak widać potrzebna jest większa ingerencja.

[principessina]

azakowana jeszcze jedno pytanko...prolaktyne zbadac razem z lh i fsh w 3 dn cyklu czy tez dopiero z 7 dni po owu z progesteronem? Mialam robione badania prolaktyny, ale w dniu owu czy 19/20 dniu cyklu i wyszlo, ze mam za wysoko tzw. hiperprolaktynemie, ale moze to dlatego ze byla badania w dniu owu?

[azakowana]

Napisane przez principessina

azakowana jeszcze jedno pytanko...prolaktyne zbadac razem z lh i fsh w 3 dn cyklu czy tez dopiero z 7 dni po owu z progesteronem? Mialam robione badania prolaktyny, ale w dniu owu czy 19/20 dniu cyklu i wyszlo, ze mam za wysoko tzw. hiperprolaktynemie, ale moze to dlatego ze byla badania w dniu owu?

Prolaktynę najlepiej zbadać kilka razy w ciągu cyklu bo może mieć duże wahania. I najlepiej zrobić zwykłe badanie i prolaktynę po obciążeniu.
Ja robiłam w 3 dc razem z lh i fsh i nie powtarzałam później, bo nawet jeśli była za wysoka to u mnie po lekach owulacje przywrócono i wynik prolaktyny podobno nie miał wpływu.

[ukrycior]

Napisane przez wewiora

czesc dziewczyny wlasnie wrocilam z urlopu

anulka gratuluje ciazy

ukrycior to dobrze, ze wyniki masz ok, a do jakiego poziomu zbijalas tsh?

azakowana jak tam twoj progesteron?

Z 11 na 0.86

Napisane przez Sylwia 2186

dziewczyny ja mam narazie podejrzenie hashimoto lub wole guzkowate obojetne...tsh mam w normie..tylko usg wykazalo: tarczyca duzo powiekszona i 4 guzki w lewym placie.. bylam u endo prywatnie i skierowala mnie na biobsje. chcialam sie zapytac jak przebiega te badanie czy jest bolesne? boje sie tej biobsji

Nie bój się biopsji, to krótkie w zasadzie kontrolowane (przez usg) badanie. Ja miałam masakryczną biopsję, ale to wina lekarza rzeźnika. Samo badanie to chwilka.

[wewiora]

urycior to gratuluje bardzo ładny wyniczek, pozazdroscić ja ciagle mam 2,56 i nie chce spadac.

pierwszy miesiac staran za mna i dupa narazie bez efektów... ;/

mam do was pytanko zwiazane z krwiomoczami, czy któras z was miała białko w moczu?

[ukrycior]

Ja miałam. Bez bakterii.

[Sylwia 2186]

Sylwia2186 takie guzki to jeszcze nic strasznego, moga to byc tzw. "zime guzki", czyli nic zlego, takze moge sie same wchlonac po kuracji np. eutyroxem, biopsja polega na wkluciu cieniutkiej igly i pobrania wycinka guzka, nic strasznego, igla jest tak cienka, ze prawie nie boli, zamkniesz oczy i po biopsji


dziekuje, wlasnie slyszalam ze mozna to porownac do pobierania krwi... boje sie, a najgorsze to te czekanie na badania a potem na wynik...

[wewiora]

sylwia a jak duze masz te guzki? bo ja mam 3 mm bardzo liczne w obu płatach ale narazie bez biopsji...

[Sylwia 2186]

Napisane przez wewiora

sylwia a jak duze masz te guzki? bo ja mam 3 mm bardzo liczne w obu płatach ale narazie bez biopsji...

ja mam tylko w lewym płacie 4 guzki
10,o-6,1 mm
8,4-8,4 mm
5,0-3,2 mm
10,9-7,1mm
boje sie biobsji

[ukrycior]

Sylwia, będzie dobrze. Każda z nas ma echogenną, dziwną tarczycę. Zobaczysz, będzie dobrze. Te guzki wskazują na stan zapalny, tak mi powiedział endo. Ja miałam biopsję węzłów, potem biopsję tarczycy. Do przeżycia. Głowa do góry!!

[wewiora]

Dziewczyny mam do was prośbe, pomóżcie zinterpretować wyniki mojej siostry, wysłałam ją na badania ponieważ tak jak ja ciagle siusiała krwia itd... czy mi sie dobrze wydaje czy ona też ma hashimoto?

tsh 5,1 - norma 3,6 - 9,6 (dziwna norma ja mialam inne)
rbc 5,32 - norma 4,20 - 5,40
hgb 15,5 - norma 12 - 16
mchc 33,8 - norma 31 - 35
anty tpo 1000 - 0,00 - 12,00
t3 0.97 - norma 0,58 - 1,59
t4 6,09 - norma 4,87 - 11,72

deziekuje

[EdziaO]

Napisane przez wewiora

Dziewczyny mam do was prośbe, pomóżcie zinterpretować wyniki mojej siostry, wysłałam ją na badania ponieważ tak jak ja ciagle siusiała krwia itd... czy mi sie dobrze wydaje czy ona też ma hashimoto?

tsh 5,1 - norma 3,6 - 9,6 (dziwna norma ja mialam inne)
rbc 5,32 - norma 4,20 - 5,40
hgb 15,5 - norma 12 - 16
mchc 33,8 - norma 31 - 35
anty tpo 1000 - 0,00 - 12,00
t3 0.97 - norma 0,58 - 1,59
t4 6,09 - norma 4,87 - 11,72

deziekuje

Moim zdaniem tak:-(ze względu na anty TPO.

[principessina]

Hej EdziaO wczesniej Cie tu niezauwazylam chyba mamy podobne przypadlosci, mam nadzieje ze chociaz z glowa u mnie wszystko w porzadku, bo juz chyba sie lecze na wszystko hehe

[wewiora]

halo halo dziewczyny jestescie? <help>:brzydal :

[azakowana]

Ja jestem - ale już zasypiam przed komputerem. Nadeszła kryzysowa godzina

[wewiora]

ojjj to kolorowych snów życze, no chyba że masz chwilke to zerknij na wyniki mojej siostry, ktre napisalam 2 wypowiedzi wczesniej i daj znac co o tym myslisz

[azakowana]

Napisane przez wewiora

ojjj to kolorowych snów życze, no chyba że masz chwilke to zerknij na wyniki mojej siostry, ktre napisalam 2 wypowiedzi wczesniej i daj znac co o tym myslisz

Mnie tez zastanowiła ta norma. A w jakich jednostkach to jest?
Ale chyba nie taki przedział powienien być. I to antyTPO za wysokie. Ona tam miała napisane 1000 czy >1000?

[wewiora]

>1000 a ma to cos do rzeczy? czekam szybciutko na odpowiedz

[azakowana]

Napisane przez wewiora

>1000 a ma to cos do rzeczy? czekam szybciutko na odpowiedz

Wydaje mi się, że ma. Ten wynik oznacza, że ma więcej niż 1000 ale dokładnie nie określone. A to może być 1100 a może być i 1900. Według mnie to Hashimoto. A powiedz mi czy u Was w rodzinie ktoś ma ta chorobę?

[wewiora]

azakowana nikt u mnei nie ma prócz mnie, tak mi sie wydaje, moja siostra zaczela siusiac krwia wiec kazalam jej isc zrobic badania, zalacznik ponizej ale nie wiem jak je interpretowac?!


azakowana jestes tam

[EdziaO]

Napisane przez principessina

Hej EdziaO wczesniej Cie tu niezauwazylam chyba mamy podobne przypadlosci, mam nadzieje ze chociaz z glowa u mnie wszystko w porzadku, bo juz chyba sie lecze na wszystko hehe

To tak jak jaAle z głową też różnie