Polecamy:

marchewkowe pole · 2010-02-10, 10:55

Cytat:

Napisane przez Panna_Asia

też się zachowujesz rapifen niedojrzale wyśmiewając ją, ona ma problem, a ty polewke. rzeczywiscie pełne klasy jest Twoje zachownie

wiesz, tu można tylko płakać albo się śmiać, bo wyszło na to, że to dla niej wcale nie jest żaden problem tylko dla nas, to my się bardziej przejmujemy jej domniemaną ciążą niż ona

ja szczerze mówiąc tez mam polewkę po paru jej późniejszych postach.

zielona1911 · 2010-02-10, 10:59

Kalkulatory moze by cos byly warte jakby kobieta miesiaczkowala co 28 dni ZAWSZE,nie wyjezdzala niegdzie,nie miala stresow,nie chororwala. Dla przykladu... ostatni okres mialam pod koniec grudnia a dziecko poczeło sie w połowie lutego

Plodne według kalkulatora byly mniej wiecej 15stycznia to dlaczego zaszlam miesiac pozniej?

Srebrnousta · 2010-02-10, 11:04

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

wiesz, tu można tylko płakać albo się śmiać, bo wyszło na to, że to dla niej wcale nie jest żaden problem tylko dla nas, to my się bardziej przejmujemy jej domniemaną ciążą niż ona

No bo przecież jakoś to będzie. Luuuuzik.

bura kocurka · 2010-02-10, 11:33

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

wiesz, tu można tylko płakać albo się śmiać, bo wyszło na to, że to dla niej wcale nie jest żaden problem tylko dla nas, to my się bardziej przejmujemy jej domniemaną ciążą niż ona

ja szczerze mówiąc tez mam polewkę po paru jej późniejszych postach.

No dokładnie...tu się już nie da na poważnie - każda rozumie jak to jest mieć ciężki problem i pomaga. Ale już dawno wszystkie stwierdziły, że bardziej się przejmują problemem autorki wątku...niż sama autorka, a wszelkie rady odbijają się od niej jak od ściany

zielona1911 · 2010-02-10, 11:53

Cytat:

Napisane przez Iloncia703

Drogie wizażanki mam problem.

Otóż wczoraj kochałam się z moim chłopakiem. Zabezpieczyliśmy się Durexem tym najbardziej bezpiecznym, a on PĘKŁ!!!!
Zaczęłam krzyczec, i schizowac, że zajde w ciąże itp, mój chłopak strasznie się tym przejął zaczął płakac i przepraszac, że zmarnował mi cale życie itp. (ja mam 18 lat, a on 20). Strasznie mi się żal zrobiło wiec zmieniłam ton zaczęłam mu tłumaczyc, że to nie te dni i napewno nie zajde w ciąże, a tak naprawde to miałam dni płoden

Pytałam sie koleżanki czy pójdzie ze mną do ginekologa po recepte na tabletki PO, ale ona powiedziałam ze ginekolog ma 5- dniową przerwe ferie czy cos tam i że mogę iśc do każdego lekarza po recepte nawet dentystki albo weterynarza. Lekarz pierwszego kontaktu jest 4 km. ode mnie pojechałam tam rowerem w snieżyce, a ona powiedziała że mi nie przepisze. Tłumaczyłam jej, że każdy lekarz powinien to przepisac, a ona mówi, że wie o tym ale takich leków nie przepisuje i że mam iśc do ginekologa, mówiłam że ginekolog chwilowo nie przyjmuje, a ona "Przykro mi", Mi też jest CHOLERNIE PRZYKRO

Mój chłopak za kilka dni jedzie na pół roku do Anglii,nie chce żeby się cały czas przejmował i żebyśmy te ostanie dni spędzili w jakimś niespokoju

Dlatego powiedziałam, że zjadłam już tą tabletke i jest OK, nie chce żeby sie zadręczał. Bardzo go kocham, jesteśmy razem już 3 lata, ale ciąza w wieku 18 lat to dużo za wcześnie.

Nie mam komu powiedziec o tym problemie. Mój chłopak odszedłby od zmysłów, a rodzice to by mnie chyba z domu wywalili więc pytam sie Was. Czy lekarka miała prawo mi odmówic? Co ja mam teraz zrobic? W moim mieście jest tylko 1 ginekolog bo to bardzo maluteńkie miasteczko. Radom oddalony jest o 40 km. mogłabym pojechac tam ale co póżniej zrobie? Nie wiedziałabym gdzie pujsc ani nic

Dodam, ze od feralnego stosunku minęło 20 godzin, wiec mam coraz mniej czasu.

Prosze nie piszcie nic na temat mojej złej metody antykoncepcji bo to były naprawde dobre Durexy , tabletek nie będe przyjmowac bo mój chłopak siedzi cały czas w Anglii. Był tam 5 miesięcy wrócił na tydzień i od razu taka wpadka

Chcialam tylko zapytac autorki dlaczego co chwile zmienia zdanie? najpierw pisze ze miala dni plodne a potem pisze ze napewno byly niepłodne..

Srebrnousta · 2010-02-10, 11:55

Cytat:

Napisane przez zielona1911

Chcialam tylko zapytac autorki dlaczego co chwile zmienia zdanie? najpierw pisze ze miala dni plodne a potem pisze ze napewno byly niepłodne..

Może wmówiła sobie nową wersję z niepłodnymi i tej woli się trzymać?

marchewkowe pole · 2010-02-10, 12:06

Cytat:

Napisane przez Srebrnousta

Może wmówiła sobie nową wersję z niepłodnymi i tej woli się trzymać?

ciekawe czy ten mechanizm wmawiania sobie działa też przez 9 miesięcy ciąży

wdowa_po_leninie · 2010-02-10, 12:09

Cytat:

Napisane przez zielona1911

Chcialam tylko zapytac autorki dlaczego co chwile zmienia zdanie? najpierw pisze ze miala dni plodne a potem pisze ze napewno byly niepłodne..

bo przecież KALKULATOR tak wykazał!!

PinkPanterr · 2010-02-10, 12:41

Cytat:

Napisane przez wdowa_po_leninie

bo przecież KALKULATOR tak wykazał!!

ah no tak!

a mi w internecie na jednej stronie,ktora ktos mi wyslal wykazalo ze powinnam dawno lezec 3m pod ziemia

Srebrnousta · 2010-02-10, 12:54

Cytat:

Napisane przez marchewkowe pole

ciekawe czy ten mechanizm wmawiania sobie działa też przez 9 miesięcy ciąży

Pożyjemy, zobaczymy...

zagubiona89r · 2010-02-10, 13:18

Te kalkulatory... to sobie można no... Nie powiem gdzie.

Ja jakichś super obserwacji nie prowadzę, jedynie to co widzę czyli zmiany śluzu. Mam nieregularne cykle od 27 do 35 dni nawet. I co? I raz śluz płodny się zaczyna około 13/14 dnia cyklu, a raz około 17. No i taki płodny śluz to kilka dni przynajmniej. Kiedy jest dokładnie owulacja nie wiem bo zabezpieczam się w inny sposób a takie obserwacje to tak bardziej jeśli chodzi o kontrolę organizmu.

Podsumowując moje wywody, jak się nie ma ekstra regularnych cykli to ciężko na oko cokolwiek wyliczyć. A już na pewno na takie kalkulatorki. Bo co? W zeszłym miesiącu miałam cykl 29 dni, a w tym będzie przypuszczam około 33 jak nie więcej. Więc dość logiczne, że te dni płodne się przesuną.

Z drugiej strony kobity... No ja nie wiem... znam swój organizm trochę wiem kiedy jest okres dni płodnych jakby w tym czasie mi pękła gumka (w innym zresztą też) to gnam do lekarza a nie sugeruję się jakimś kalkulatorkiem, który się ma do funkcjonowania mojego organizmu nijak... I wydaje mi się, że jak się już jakiś czas ma okres to się automatycznie zauważa zmiany jakie zachodzą w organizmie... No chyba, że mi się tylko wydaje

I nauczona tym wątkiem (że chyba jednak ciężko tą tabletkę PO dostać) idę w przyszłym tygodniu do ginka i poproszę o wypisanie recepty na tabletki przystosowane do metody yzupe. Tak na wszelki wypadek sobie będzie w szafie leżeć

A co do autorki mam nadzieję, że nie jest w ciąży. Bo taki facet to ani oparciem dla niej nie będzie, ani odpowiedzialny i zaradny w takiej sytuacji się nie okaże, a już w najgorszym wypadku zwinie żagle bo on się na ojca nie czuje gotowy. Tragedia taki facet.

PinkPanterr · 2010-02-10, 13:22

Cytat:

Napisane przez zagubiona89r

Te kalkulatory... to sobie można no... Nie powiem gdzie.

Ja jakichś super obserwacji nie prowadzę, jedynie to co widzę czyli zmiany śluzu. Mam nieregularne cykle od 27 do 35 dni nawet. I co? I raz śluz płodny się zaczyna około 13/14 dnia cyklu, a raz około 17. No i taki płodny śluz to kilka dni przynajmniej. Kiedy jest dokładnie owulacja nie wiem bo zabezpieczam się w inny sposób a takie obserwacje to tak bardziej jeśli chodzi o kontrolę organizmu.

Podsumowując moje wywody, jak się nie ma ekstra regularnych cykli to ciężko na oko cokolwiek wyliczyć. A już na pewno na takie kalkulatorki. Bo co? W zeszłym miesiącu miałam cykl 29 dni, a w tym będzie przypuszczam około 33 jak nie więcej. Więc dość logiczne, że te dni płodne się przesuną.

Z drugiej strony kobity... No ja nie wiem... znam swój organizm trochę wiem kiedy jest okres dni płodnych jakby w tym czasie mi pękła gumka (w innym zresztą też) to gnam do lekarza a nie sugeruję się jakimś kalkulatorkiem, który się ma do funkcjonowania mojego organizmu nijak... I wydaje mi się, że jak się już jakiś czas ma okres to się automatycznie zauważa zmiany jakie zachodzą w organizmie... No chyba, że mi się tylko wydaje

I nauczona tym wątkiem (że chyba jednak ciężko tą tabletkę PO dostać) idę w przyszłym tygodniu do ginka i poproszę o wypisanie recepty na tabletki przystosowane do metody yzupe. Tak na wszelki wypadek sobie będzie w szafie leżeć

A co do autorki mam nadzieję, że nie jest w ciąży. Bo taki facet to ani oparciem dla niej nie będzie, ani odpowiedzialny i zaradny w takiej sytuacji się nie okaże, a już w najgorszym wypadku zwinie żagle bo on się na ojca nie czuje gotowy. Tragedia taki facet.

Zgadzam sie z Toba w 100%

a no mama tez by nie dojrzala byla...

**Dyskrecja** · 2010-02-10, 13:25

Kalkulator bywa zawodny,dlatego tez z niego zrezygnowałam. Wykazuje co innego,a organizm mówi co innego. Nie jestem do niego przekonana.

Ercola · 2010-02-10, 13:25

Cytat:

Za każdym razem jak żal mi 30 zł na tabletki od razu przypominam sobie że to koszt jednego body dla dziecka a ono potrzebuje ich z trzydzieści plus pieluchy :p

Otóż to Rapifen

Iloncia703 · 2010-02-10, 16:18

Ciesze się, że mogłyście się ze mnie pośmiac, upokorzyc i kpic w najlepsze. To wszystko świadczy o waszej "dojzałości" i "wyższości " nade mną.
Skrytykowałyście mnie i mój "niedojrzały związek", która trwa już ponad 3 lata wiec chyba coś w tym jest nieprawdasz?
Wasze odpowiedzi nauczyły mnie jednogo : aby nie szukac wsparcia na forum wizaż gdyż tu jest wiele sflustrowanych kobiet, które tylko czekają abu sie na kimś wyżyc.

Chciałabym podziękowac niektórym osobą za pomoc są to m.in Panna Asia i Zielona911. Jeżeli o kimś zapomniałam to przepraszam.

mikia20 · 2010-02-10, 16:24

Cytat:

Napisane przez Iloncia703

Ciesze się, że mogłyście się ze mnie pośmiac, upokorzyc i kpic w najlepsze. To wszystko świadczy o waszej "dojzałości" i "wyższości " nade mną.
Skrytykowałyście mnie i mój "niedojrzały związek", która trwa już ponad 3 lata wiec chyba coś w tym jest nieprawdasz?
Wasze odpowiedzi nauczyły mnie jednogo : aby nie szukac wsparcia na forum wizaż gdyż tu jest wiele sflustrowanych kobiet, które tylko czekają abu sie na kimś wyżyc.

Chciałabym podziękowac niektórym osobą za pomoc są to m.in Panna Asia i Zielona911. Jeżeli o kimś zapomniałam to przepraszam.

NieprawdaSZ

Sfustrowana...ja? Wizażanki? O nie, my to umiemy korzystać z życia

Z tym, że opowiadamy takich głupot potem

Jesteście bardzo, bardzo niedojrzali... te trzy lata to nic a nic. Niczego nie nauczyliście się chyba przez ten czas. Upokorzyłaś się sama. Weź zainwestuj w porządną antykoncepcję, wyedukuj się lepiej... poczytaj wizaż (a jak

) to skarbnica wiedzy...

Zaprawdę powiadają Ci... jak nie chcesz sobie spaprać zycia to posłuchaj mądrych wizażanek

zagubiona89r · 2010-02-10, 16:37

Autorko, na wizażu różnie się odpowiada. Różni są ludzie i podejścia. Różne są sytuacje. Jednak w gruncie rzeczy nikt tu nie chce dla nikogo źle.

Widzisz na tabletkę PO już jest za późno. Nie życzę Ci, żebyś zaszła w ciążę, ale jeśli to co wtedy? Będziesz się musiała przyznać chłopakowi, że go okłamywałaś w tak ważnej sprawie. Pytanie czy Ci uwierzy?

Poza tym mówisz, że jesteście razem tak długo, a właśnie fakt, że w takiej sytuacji on umie się tylko rozpłakać i włożyć 200zł pod poduszkę a Ty go oszukujesz dla jego dobra o tej dojrzałości nie świadczy. Razem powinniście jeździć po ginekologach i razem tą sytuację rozwiązać. A nie jak małe dzieci...

Poza tym widzisz w takich sytuacjach życie weryfikuje czy można na partnerze polegać czy nie. Dla mnie gość który się popłacze posmęci i zostawi mnie z problemem, a potem wspaniałomyślnie sypnie kaską to nie jest człowiek, który będzie dla mnie wsparciem.

O kwestii kalkulatorów i ich wiarygodności się już wypowiadałam.

Zostaje Ci po 14 dniach od stosunku zrobić test ciążowy (osobiście polecam jednak z krwi w laboratorium). I na przyszłość więcej rozsądku i dojrzałości.

Panna_Asia · 2010-02-10, 16:47

Cytat:

Napisane przez mikia20

NieprawdaSZ

Sfustrowana...ja? Wizażanki? O nie, my to umiemy korzystać z życia

Z tym, że opowiadamy takich głupot potem

Jesteście bardzo, bardzo niedojrzali... te trzy lata to nic a nic. Niczego nie nauczyliście się chyba przez ten czas. Upokorzyłaś się sama. Weź zainwestuj w porządną antykoncepcję, wyedukuj się lepiej... poczytaj wizaż (a jak

) to skarbnica wiedzy...

Zaprawdę powiadają Ci... jak nie chcesz sobie spaprać zycia to posłuchaj mądrych wizażanek

Nawet po tym poście widać, że jesteście niedojrzałe. Nabijasz się z tego co ona napisała. Jak tak można? Ona jest młoda jeszcze nie tak doświadczona jak Ty. I nie rozumiem ostatniego zdania... Że co? Że jak wszystkie kobity na świecie nie będą słuchały Was, wizażanek to będą miały spaprane życie? Niestety zgodzić się nie mogę. To ostatnie zdanie jest co najmniej żenujące i pokazujesz w nim, że Twoim zdaniem każde Wasze słowo jest świętością i nie wyobrażasz sobie, że ktoś mógłby się z Tobą nie zgodzić.
Nie potraktuj tego, że wyraziłam swoje zdanie jako próba upokorzenia Ciebie.

Mam nadzieję tylko, że pojmiesz co za pierdołę napisałaś.
Są miliony kobiet, które nie znają tego forum, a życia sobie nie spaprały.

zelkowa_krolewna · 2010-02-10, 16:47

Cytat:

Napisane przez Iloncia703

1. Ciesze się, że mogłyście się ze mnie pośmiac, upokorzyc i kpic w najlepsze. To wszystko świadczy o waszej "dojzałości" i "wyższości " nade mną.
2. Skrytykowałyście mnie i mój "niedojrzały związek", która trwa już ponad 3 lata wiec chyba coś w tym jest nieprawdasz?
3. Wasze odpowiedzi nauczyły mnie jednogo : aby nie szukac wsparcia na forum wizaż gdyż tu jest wiele sflustrowanych kobiet, które tylko czekają abu sie na kimś wyżyc.

Chciałabym podziękowac niektórym osobą za pomoc są to m.in Panna Asia i Zielona911. Jeżeli o kimś zapomniałam to przepraszam.

1. wiesz, kpiny to już drugorzędna sprawa. Z początku dostawałaś jak najbardziej wsparcie i rady jak postąpić. Tylko kiedy zorientowałyśmy się że kompletnie ci nie zależy na załatwieniu tej sprawy odpuściłyśmy sobie poważne rady...
2. taaaaak, o dojrzałości waszego DŁUGOLETNIEGO związku świadczy sam fakt, że byłaś szczera ze swoim facetem

3. Sfrustrowana to byłaś Ty zakładając wątek.

Na własne życzenie utrudniasz sobie życie i kompletnie nie potrafiąc poradzić sobie z banalną sytuacją wyjazdu do innego miasta, ale za seks to wiedziałaś jak się zabrać.

PinkSlip · 2010-02-10, 16:48

Cytat:

Napisane przez Iloncia703

Ciesze się, że mogłyście się ze mnie pośmiac, upokorzyc i kpic w najlepsze. To wszystko świadczy o waszej "dojzałości" i "wyższości " nade mną.
Skrytykowałyście mnie i mój "niedojrzały związek", która trwa już ponad 3 lata wiec chyba coś w tym jest nieprawdasz?
Wasze odpowiedzi nauczyły mnie jednogo : aby nie szukac wsparcia na forum wizaż gdyż tu jest wiele sflustrowanych kobiet, które tylko czekają abu sie na kimś wyżyc.

Chciałabym podziękowac niektórym osobą za pomoc są to m.in Panna Asia i Zielona911. Jeżeli o kimś zapomniałam to przepraszam.

Nie, nie, nie. To to co pisałaś Ty świadczy o Twojej dojżałości. Nieprawdasz?
Bo co to za dojżała kobieta która nie potrafi zwyczajnie pobiegać trochę po lekarzach i załatwić sprawę jak dorosły człowiek. Tylko sama nie wie czego chce.
I raczej nie widuje się na wizażu kobiet sflustrowanych.

Panna_Asia · 2010-02-10, 16:52

Cytat:

Napisane przez PinkSlip

Nie, nie, nie. To to co pisałaś Ty świadczy o Twojej dojżałości. Nieprawdasz?
Bo co to za dojżała kobieta która nie potrafi zwyczajnie pobiegać trochę po lekarzach i załatwić sprawę jak dorosły człowiek. Tylko sama nie wie czego chce.
I raczej nie widuje się na wizażu kobiet sflustrowanych.

pisze się "dojrzała" a nie "dojżała". Nie staraj się jej poprawiać skoro sama nie wiesz jak to się pisze. Próbowałaś wytknąć jej błędy, a sama siebie ośmieszyłaś

mikia20 · 2010-02-10, 16:57

Cytat:

Napisane przez Panna_Asia

pisze się "dojrzała" a nie "dojżała". Nie staraj się jej poprawiać skoro sama nie wiesz jak to się pisze. Próbowałaś wytknąć jej błędy, a sama siebie ośmieszyłaś

O jeny... ironia... takie trudne słowo...

zelkowa_krolewna · 2010-02-10, 16:58

Cytat:

Napisane przez Panna_Asia

pisze się "dojrzała" a nie "dojżała". Nie staraj się jej poprawiać skoro sama nie wiesz jak to się pisze. Próbowałaś wytknąć jej błędy, a sama siebie ośmieszyłaś

Czepiasz się, każdy chyba zrozumiał tą ironię.

mikia20 · 2010-02-10, 17:01

Cytat:

Napisane przez Panna_Asia

Nawet po tym poście widać, że jesteście niedojrzałe. Nabijasz się z tego co ona napisała. Jak tak można? Ona jest młoda jeszcze nie tak doświadczona jak Ty. I nie rozumiem ostatniego zdania... Że co? Że jak wszystkie kobity na świecie nie będą słuchały Was, wizażanek to będą miały spaprane życie? Niestety zgodzić się nie mogę. To ostatnie zdanie jest co najmniej żenujące i pokazujesz w nim, że Twoim zdaniem każde Wasze słowo jest świętością i nie wyobrażasz sobie, że ktoś mógłby się z Tobą nie zgodzić.
Nie potraktuj tego, że wyraziłam swoje zdanie jako próba upokorzenia Ciebie.

Mam nadzieję tylko, że pojmiesz co za pierdołę napisałaś.
Są miliony kobiet, które nie znają tego forum, a życia sobie nie spaprały.

Ok, może nie zrozumiały jest skrót myslowy. Mówiłam o tym, że zanim się zacznie brać za seks to trzeba sie doedukować, poszukac informacji, wybrac do gina i takie tam różne sprawy. Autorka się wykazała niewiedzą, niedojrzałością w podstawowych sprawach, doradzono jej bardzo mądrze, a ona potem zmieniła wersję wydarzeń i obraziła się za to że nie zrozumiano jej jakże trudnej sytuacji...

Ja mam szczerą nadzieję, że autorka będzie miała z tej historii
niezłą nauczkę...

Srebrnousta · 2010-02-10, 17:05

Cytat:

Napisane przez Panna_Asia

pisze się "dojrzała" a nie "dojżała". Nie staraj się jej poprawiać skoro sama nie wiesz jak to się pisze. Próbowałaś wytknąć jej błędy, a sama siebie ośmieszyłaś

Naprawdę nie zauważyłaś ironii w poście PinkSlip? Przecież ona aż w oczy razi.

Do Autorki: faktycznie różnie wizażanki ujmują swoje rady w słowa, ale chyba (jeśli coś nie tak, poprawcie mnie; pomijam wpotrzasku, ale ona już wizażanką nie jest

) żadna nie radziła Ci źle. Za to Ty, no cóż... Potrafisz co najwyżej spanikować, okłamać swojego chłopaka, założyć wątek i czekać na podpowiedzi. Bogowie, dziewczyno, Ty masz 18 lat! Rozumiem, że to kryzysowa sytuacja, ale podzwonienie po ginekologach i zapytanie każdego z nich od razu o to, czy wypisze Ci receptę, chyba nie byłoby takie trudne? Zresztą do tego ginekolog nawet nie jest Ci potrzebny, bo każdy lekarz może taką receptę wystawić.

Nikt Cię tutaj nie wyzywał i do pewnego momentu dostawałaś masę porad, z których Ty, niestety dla ewentualnego przyszłego dziecka, nie skorzystałaś, bo potrafiłaś tylko załamać ręce i twierdzić, że zrobiłaś wszystko, co mogłaś. Taaa, jasne... I jeszcze te teksty o dniach płodnych i niepłodnych... Na początku pisałaś co innego.

To już nawet nie jest śmieszne, to jest po prostu przykre, że osoba w Twoim wieku, dodajmy jeszcze, że aktywna seksualnie, nie ma wiedzy, która pomogłaby jej w takiej sytuacji jak ta.

Iloncia703 · 2010-02-10, 17:08

Nie macie się czego czepiac to czepiacia się błędów ortograficznych. Bardzo przepraszam ale jest ich tam o wiele więcej niż wspomniała Pinkslip, spieszyło mi sie i nawet niesprawdziłam co nabazgrałam. Mam nadzieje, że nie uraziłam Was. Jezeli tak to wybaczcie o wspaniałomyślne! Ukłony aż do samej ziemi

**201803290936** · 2010-02-10, 17:09

Cytat:

Napisane przez zagubiona89r

(...)
Poza tym mówisz, że jesteście razem tak długo, a właśnie fakt, że w takiej sytuacji on umie się tylko rozpłakać i włożyć 200zł pod poduszkę a Ty go oszukujesz dla jego dobra o tej dojrzałości nie świadczy. Razem powinniście jeździć po ginekologach i razem tą sytuację rozwiązać. A nie jak małe dzieci...

Poza tym widzisz w takich sytuacjach życie weryfikuje czy można na partnerze polegać czy nie. Dla mnie gość który się popłacze posmęci i zostawi mnie z problemem, a potem wspaniałomyślnie sypnie kaską to nie jest człowiek, który będzie dla mnie wsparciem.
(...)

I właśnie o to chodzi.

Neciak89 · 2010-02-10, 17:14

Cytat:

Napisane przez Iloncia703

Nie macie się czego czepiac to czepiacia się błędów ortograficznych. Bardzo przepraszam ale jest ich tam o wiele więcej niż wspomniała Pinkslip, spieszyło mi sie i nawet niesprawdziłam co nabazgrałam. Mam nadzieje, że nie uraziłam Was. Jezeli tak to wybaczcie o wspaniałomyślne! Ukłony aż do samej ziemi

Akurat błędy ortograficzne, to najmniejszy problem w Twojej osobie. Problemem jest Twoja niedojrzałość (tak, jest ona), niedojrzałość związku (g*** mnie obchodzi, że to 3 lata, a 3 lata to wcale nie tak dużo), i to jak do tego wszystkiego podchodzisz.

Panna_Asia · 2010-02-10, 17:17

oj przepraszam, rzeczywiście, nie zwróciłam uwagi na to, że to ironia. Po prostu dla mnie nie do pomyślenia jest to, że ktoś mógłby robić błędy ortograficzne naumyślnie. Przepraszam, że śmiałam którejkolwiek z cudownych i wszystkowiedzących pań zwrócić uwagę. I'm so sorry. W niedzielę pójdę do kościoła i będę błagała o łaskę. Wątek zszedł z tematu całkowicie. Chodziło o tabletki PO. A nie o dojrzałość autorki.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Cytat:

Napisane przez Neciak89

Akurat błędy ortograficzne, to najmniejszy problem w Twojej osobie. Problemem jest Twoja niedojrzałość (tak, jest ona), niedojrzałość związku (g*** mnie obchodzi, że to 3 lata, a 3 lata to wcale nie tak dużo), i to jak do tego wszystkiego podchodzisz.

Dobrze, że g**** Cię to obchodzi, bo ona wcale nie chciała znać Twojej opinii na ten temat. Chodziło o tabletki PO, a nie o to co uważasz na temat jej związku. Twój związek jest pewnie idealny, jesteście ze sobą 58 lat (bo przecież 3 lata to tak mało), Ty pewnie skończyłaś psychologie, medycyna, fizyke i w ogóle każdy możliwy kierunek. Wiesz wszystko na każdy temat.

Nie Twoja sprawa w jaki sposób ona do tego podchodzi, chciałą tylko uzyskać radę w jaki sposób zdobyć tabletkę.

Pozdrawiam.

rapifen · 2010-02-10, 17:24

Cytat:

Napisane przez Panna_Asia

też się zachowujesz rapifen niedojrzale wyśmiewając ją, ona ma problem, a ty polewke. rzeczywiscie pełne klasy jest Twoje zachownie

Well, ja dopiero mogę zacząć "mieć polewkę" póki co załamałam się nad jej nieporadnością po prostu.

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Panna_Asia jest tak agresywna że jestem skłonna pomyśleć iż to sama iloneczka która zakładając drugi nick stara się walczyć z chmarą okropnych wizażanek :p

2010-02-10, 10:59	#182
zielona1911 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 3 300	Dot.: Lekarka nie chce przepisac Tabletek PO :( :( Kalkulatory moze by cos byly warte jakby kobieta miesiaczkowala co 28 dni ZAWSZE,nie wyjezdzala niegdzie,nie miala stresow,nie chororwala. Dla przykladu... ostatni okres mialam pod koniec grudnia a dziecko poczeło sie w połowie lutego Plodne według kalkulatora byly mniej wiecej 15stycznia to dlaczego zaszlam miesiac pozniej?

2010-02-10, 13:18	#191
zagubiona89r Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 4 972	Dot.: Lekarka nie chce przepisac Tabletek PO :( :( Te kalkulatory... to sobie można no... Nie powiem gdzie. Ja jakichś super obserwacji nie prowadzę, jedynie to co widzę czyli zmiany śluzu. Mam nieregularne cykle od 27 do 35 dni nawet. I co? I raz śluz płodny się zaczyna około 13/14 dnia cyklu, a raz około 17. No i taki płodny śluz to kilka dni przynajmniej. Kiedy jest dokładnie owulacja nie wiem bo zabezpieczam się w inny sposób a takie obserwacje to tak bardziej jeśli chodzi o kontrolę organizmu. Podsumowując moje wywody, jak się nie ma ekstra regularnych cykli to ciężko na oko cokolwiek wyliczyć. A już na pewno na takie kalkulatorki. Bo co? W zeszłym miesiącu miałam cykl 29 dni, a w tym będzie przypuszczam około 33 jak nie więcej. Więc dość logiczne, że te dni płodne się przesuną. Z drugiej strony kobity... No ja nie wiem... znam swój organizm trochę wiem kiedy jest okres dni płodnych jakby w tym czasie mi pękła gumka (w innym zresztą też) to gnam do lekarza a nie sugeruję się jakimś kalkulatorkiem, który się ma do funkcjonowania mojego organizmu nijak... I wydaje mi się, że jak się już jakiś czas ma okres to się automatycznie zauważa zmiany jakie zachodzą w organizmie... No chyba, że mi się tylko wydaje I nauczona tym wątkiem (że chyba jednak ciężko tą tabletkę PO dostać) idę w przyszłym tygodniu do ginka i poproszę o wypisanie recepty na tabletki przystosowane do metody yzupe. Tak na wszelki wypadek sobie będzie w szafie leżeć A co do autorki mam nadzieję, że nie jest w ciąży. Bo taki facet to ani oparciem dla niej nie będzie, ani odpowiedzialny i zaradny w takiej sytuacji się nie okaże, a już w najgorszym wypadku zwinie żagle bo on się na ojca nie czuje gotowy. Tragedia taki facet. __________________ ... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...

2010-02-10, 13:25	#193
Dyskrecja BAN stały Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 213	Dot.: Lekarka nie chce przepisac Tabletek PO :( :( Kalkulator bywa zawodny,dlatego tez z niego zrezygnowałam. Wykazuje co innego,a organizm mówi co innego. Nie jestem do niego przekonana.

2010-02-10, 16:18	#195
Iloncia703 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 106	Dot.: Lekarka nie chce przepisac Tabletek PO :( :( Ciesze się, że mogłyście się ze mnie pośmiac, upokorzyc i kpic w najlepsze. To wszystko świadczy o waszej "dojzałości" i "wyższości " nade mną. Skrytykowałyście mnie i mój "niedojrzały związek", która trwa już ponad 3 lata wiec chyba coś w tym jest nieprawdasz? Wasze odpowiedzi nauczyły mnie jednogo : aby nie szukac wsparcia na forum wizaż gdyż tu jest wiele sflustrowanych kobiet, które tylko czekają abu sie na kimś wyżyc. Chciałabym podziękowac niektórym osobą za pomoc są to m.in Panna Asia i Zielona911. Jeżeli o kimś zapomniałam to przepraszam.

2010-02-10, 16:37	#197
zagubiona89r Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 4 972	Dot.: Lekarka nie chce przepisac Tabletek PO :( :( Autorko, na wizażu różnie się odpowiada. Różni są ludzie i podejścia. Różne są sytuacje. Jednak w gruncie rzeczy nikt tu nie chce dla nikogo źle. Widzisz na tabletkę PO już jest za późno. Nie życzę Ci, żebyś zaszła w ciążę, ale jeśli to co wtedy? Będziesz się musiała przyznać chłopakowi, że go okłamywałaś w tak ważnej sprawie. Pytanie czy Ci uwierzy? Poza tym mówisz, że jesteście razem tak długo, a właśnie fakt, że w takiej sytuacji on umie się tylko rozpłakać i włożyć 200zł pod poduszkę a Ty go oszukujesz dla jego dobra o tej dojrzałości nie świadczy. Razem powinniście jeździć po ginekologach i razem tą sytuację rozwiązać. A nie jak małe dzieci... Poza tym widzisz w takich sytuacjach życie weryfikuje czy można na partnerze polegać czy nie. Dla mnie gość który się popłacze posmęci i zostawi mnie z problemem, a potem wspaniałomyślnie sypnie kaską to nie jest człowiek, który będzie dla mnie wsparciem. O kwestii kalkulatorów i ich wiarygodności się już wypowiadałam. Zostaje Ci po 14 dniach od stosunku zrobić test ciążowy (osobiście polecam jednak z krwi w laboratorium). I na przyszłość więcej rozsądku i dojrzałości. __________________ ... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...

2010-02-10, 17:08	#206
Iloncia703 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 106	Dot.: Lekarka nie chce przepisac Tabletek PO :( :( Nie macie się czego czepiac to czepiacia się błędów ortograficznych. Bardzo przepraszam ale jest ich tam o wiele więcej niż wspomniała Pinkslip, spieszyło mi sie i nawet niesprawdziłam co nabazgrałam. Mam nadzieje, że nie uraziłam Was. Jezeli tak to wybaczcie o wspaniałomyślne! Ukłony aż do samej ziemi

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)