Prawo jazdy- mam dość.....

[Aizam]

eh dziewczyny ja 19 mam 5 egzamin między 3 a 4 miałam 4 lata przerwy.. A teraz na tym 4 przez takie głupstwo mnie oblał że aż płakać mi się chciało a już nawet nie miałam siły się z nim kłócić.... jak teraz nie zdam to nie wiem...

[Chers]

Napisane przez vainilla

to nastaw się na to że zdasz! sama mowisz że to lubisz, dasz radę! bo na pewno dasz

gdzie zdajesz?

No i nie zdałam ;(

Ale nie podam się. Zdaję w Piotrkowie Trybunalskim.

[verda]

ZDAŁAM nareszcie, nie wiem który to raz chyba coś między 10 a 15 Jak ktoś spragniony wrażeń to zapraszam na mojego bloga pozdrawiam

[Chers]

Przeczytałam cały Twój wpis na blogu... i po pierwsze starsznie Ci gratuluję !
I wiesz co ? Bardzo Ci dziękuję.Bo mnie zmotywowałałaś starsznie. Nie można się poddać!

[Laura18]

Hej laski ja wlasnie skonczylam kurs i zapisalam sie na egzamin teoretyczny w WORD-zie w Słupsku , mam go dokladnie 26 maja 2011 i juz mam stresaa . Nie wiem czy zaliczę , bo mam malo czasu na naukę .... a wgl w Słupsku cięzko jest zdać ... teorie i praktyke ... masakra ... zmotywujcie mnie , żebym miala pozytywne nastawienie a jak zdam to na 30 maja umawiam się na praktykę ... .

[letik]

Napisane przez Laura18

Hej laski ja wlasnie skonczylam kurs i zapisalam sie na egzamin teoretyczny w WORD-zie w Słupsku , mam go dokladnie 26 maja 2011 i juz mam stresaa . Nie wiem czy zaliczę , bo mam malo czasu na naukę .... a wgl w Słupsku cięzko jest zdać ... teorie i praktyke ... masakra ... zmotywujcie mnie , żebym miala pozytywne nastawienie a jak zdam to na 30 maja umawiam się na praktykę ... .

Teoria wszędzie jest taka sama więc poziom trudności tez
Wystarczy robic testy ciagle, az opanujesz..ja robiłam je jak pacież..rano,wieczór,we dnie...i zdałam, miałam 0 błędów, tyle, że ciagle jeszcze nie moge zdac praktycznego..
za miesiąc mam 5 podejście
nie poddaje się, chociaż jak nie zdałam teraz za 4 to miałam ochote krzyczec na tym placu, bo znow oblałam łuk znow,tzn 3 raz..

[Chers]

Ja na łuku nie zdała 2 razy.I to jest naprawdę przykre jak się nie zdaje kolejny raz.Wiem ze mnie jest problem ze stresem.Jak jezdzę z instruktorem to jest wszystko dobrze, a na egzaminie stres mnie zjada

[letik]

Napisane przez Chers

Ja na łuku nie zdała 2 razy.I to jest naprawdę przykre jak się nie zdaje kolejny raz.Wiem ze mnie jest problem ze stresem.Jak jezdzę z instruktorem to jest wszystko dobrze, a na egzaminie stres mnie zjada

Chers - spisujesz moje myśli
I wszyscy mądrzy co mają prawko, prawią mi morały i pytaja, jak można na łuku nie zdać? No kuuur**de można:P jak widać. Następnym razem wypije litr melisy

[Chers]

Sama się zastanawiam nad tą melisą Normalnie można na łuku nie zdać.Na poczatku opanować się nie mogłam ze stresu,nawet egzaminator to widział i nawet podszedł do mnie i powiedział zeby opanowała nerwy

[anuanusia]

A na czy na łuku nie zdajesz?
co do melisy jeśli Ty się sama z siebie nie uspoisz to nie zdasz.
Ja np.zdałam za 5 z czego 2 razy oblałam na łuku
i nic mi melisa nie pomagała :/za dwoma pierwszymi podejściami też ją piłam i nic naprawde...nie pomogla
dużo lepsze efekty są wetdy kiedy Ty sama z siebie nie myślisz o stresie a skupiasz się na zadaniach i wierzysz w siebie...

[agniesikk]

Napisane przez Laura18

Hej laski ja wlasnie skonczylam kurs i zapisalam sie na egzamin teoretyczny w WORD-zie w Słupsku , mam go dokladnie 26 maja 2011 i juz mam stresaa . Nie wiem czy zaliczę , bo mam malo czasu na naukę .... a wgl w Słupsku cięzko jest zdać ... teorie i praktyke ... masakra ... zmotywujcie mnie , żebym miala pozytywne nastawienie a jak zdam to na 30 maja umawiam się na praktykę ... .

Teoria w całej Polsce jest taka sama i jest naprawdę prosta
W Słupsku mojego TŻ brat zdał za 4 razem, a jego siostra... za 2. Wszystko jest możliwe. Powodzenia! Ja swoje drugie podejście mam chyba 4 czerwca, zdaję w Pile.

Nie martwcie się, wczoraj oblałam na łuku. Byłam taka zła, aż ryczałam chłopakowi przez telefon, bo dzień wcześniej łuk wychodził mi PERFEKCYJNIE. Stres, stres, stres.

[letik]

No masz dużo racji, chociaż jak raz brałam ziołowe tabletki, to jakoś było mi lepiej..chyba, ze to placebo, sama nie wiem
Ja raz wyjechałam kołem centralnie na skręcie do tyłu, po prostu za późno odbiłam, za drugim razem byłam za blisko linii w kopercie, stwierdził, że nie może po niej przejść, więc mi dziękuje, a teraz znów przy skręcie do tyłu za poźno odbiłam w ogóle za szybko jechałam i spanikowałam aaa po prostu że-na-da jak sobie to przypomne

[anuanusia]

Jeśli pomaga Ci coś na uspokojenie to bierz. Przecież to nie jest zabronione Ale też sama staraj się nad sobą ponować i uważać jak jedziesz. Wiesz chodzi mi o takie podejście tabletki mnie uspokajają to wystarczy tylko,że wsiąde i zdam.
Jeśli się tak naprawde skoncentrujesz na jeździe to zdasz.Ja ostatnio doszłam do wniosku,że jak oblewałam na łuku, zawsze miałam drugie podejście i zauważyłam,że już się tak nie starałam żeby zdać tylko chciałam jak najszybciej skończyć ten egzamin i jechałam na łuku byle jak. A przy 5 egzaminie właśnie miałam drugie podejście na łuku i nie poddałam się wtedy stwiedziałam,że po prostu musze zdać. I tak też się stało

Co do samego łuku...
to jedz najwolniej jak się da...nawet jak zrobisz coś zle to przyjezdzie wolniej masz wieksza szanse odpowiednio to skorygować...
Ja jezdziłam tak,że na pierwszym słupku za kopertą wykonywałam jeden pełny obrót kierownicą i gdy zobaczyłam w tym górnym wstecznym lusterku wszystkie trzy tylnie słupku w tej kopercie koncowej to wykonywałam pełny obrót w przeciwna strone niz wczesniej

[agniesikk]

Wiecie co, ja ogólnie uważam ten łuk za jeden wielki idiotyzm. Przecież to nie ma nic wspólnego z praktyką. Oblewają za głupi łuk i to się ćwiczy na kursie 100x, a potem jak przychodzi co do czego, to na mieście jest wielki problem z zaparkowaniem, bo nie ma żadnych linii, pachołków, kopert itp. Bez sensu. Ruszanie ze wzniesienia też powinno być na mieście, zamiast na placu. Na placu to powinny być dwa kółeczka dla odstresowania i żeby sprzęgło wyczuć, a potem jazda po mieście.

[letik]

Napisane przez anuanusia

Jeśli pomaga Ci coś na uspokojenie to bierz. Przecież to nie jest zabronione Ale też sama staraj się nad sobą ponować i uważać jak jedziesz. Wiesz chodzi mi o takie podejście tabletki mnie uspokajają to wystarczy tylko,że wsiąde i zdam.
Jeśli się tak naprawde skoncentrujesz na jeździe to zdasz.Ja ostatnio doszłam do wniosku,że jak oblewałam na łuku, zawsze miałam drugie podejście i zauważyłam,że już się tak nie starałam żeby zdać tylko chciałam jak najszybciej skończyć ten egzamin i jechałam na łuku byle jak. A przy 5 egzaminie właśnie miałam drugie podejście na łuku i nie poddałam się wtedy stwiedziałam,że po prostu musze zdać. I tak też się stało

Co do samego łuku...
to jedz najwolniej jak się da...nawet jak zrobisz coś zle to przyjezdzie wolniej masz wieksza szanse odpowiednio to skorygować...
Ja jezdziłam tak,że na pierwszym słupku za kopertą wykonywałam jeden pełny obrót kierownicą i gdy zobaczyłam w tym górnym wstecznym lusterku wszystkie trzy tylnie słupku w tej kopercie koncowej to wykonywałam pełny obrót w przeciwna strone niz wczesniej

Spróbuje na Twój sposób to zrobić, może mi pojdzie lepiej

[anuanusia]

trzymam kciuki ja właśnie tak zdałam

[Laura18]

` dziękuje za wsparcie . mój termin to czwartek o godzinie 12:00 . . Mam nadzieje , że zdam .. liczy się pozytywne nastawienie i `` no stress ``

[Chers]

Powodzenia !

[agniesikk]

Napisane przez Laura18

` dziękuje za wsparcie . mój termin to czwartek o godzinie 12:00 . . Mam nadzieje , że zdam .. liczy się pozytywne nastawienie i `` no stress ``

Ja o 13 w czwartek

[Laura18]

` Teoria zdana ;D teraz tylko egzamin praktyczny przede mną. Mój termin to : 31.05.2011 r o godzinie 15 mam nadzieje , że zdam .... a wam jak tam idzie ??????????

[Chers]

Ja mam swój egzamin w poniedziałek o 7.30.

[Laura18]

` no to Chers życzę połamania kół hee * oczywiscie w pozytywnym tego słowa znaczeniu . A wy tam laski opowiadajcie jakie były wasze przeżycia podczas egzaminu

[letik]

Trzymam za Was mocno kciuki
Ja mam 20 czerwca jak już chyba pisałam...o 7.30
I tak zastanawiam się ile jazd dodatkowych wziąć, bo miałam ich już chyba z 60 godzin i tyle kasy na to poszło...
teraz chyba wezme dwie godziny przed samym egzaminem i niech sie dzieje co chce, bo jestem zrujnowana psychicznie,finansowo i tak ogólnie.

[anuanusia]

na czym oblałaś

[maalinkaa8]

letik przed egzaminem według mnie lepiej wziąć jedną godzinkę bo będziesz zwyczajnie już zmęczona tym jeżdżeniem i dupa Cie będzie bolała

Ogólnie polecam wieczorne godziny jeśli chodzi o egzamin praktyczny Ludzie na ulicy jeżdżą spokojniej niż w ciągu dnia i jest ich dużo mniej :P

Ja zdałam za 6

[letik]

Jeśli to do mnie pytanie to : 3 x łuk i raz wymuszenie...bez komentarza

NIE PODDAMY SIE!!
Mam nadzieje, że niebawem bede mogla tu napisać, że zdałam

[anuanusia]

Napisane przez letik

Jeśli to do mnie pytanie to : 3 x łuk i raz wymuszenie...bez komentarza

NIE PODDAMY SIE!!
Mam nadzieje, że niebawem bede mogla tu napisać, że zdałam

zdasz, zdasz
a co się stało na łuku?

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez maalinkaa8

letik przed egzaminem według mnie lepiej wziąć jedną godzinkę bo będziesz zwyczajnie już zmęczona tym jeżdżeniem i dupa Cie będzie bolała

Ogólnie polecam wieczorne godziny jeśli chodzi o egzamin praktyczny Ludzie na ulicy jeżdżą spokojniej niż w ciągu dnia i jest ich dużo mniej :P

Ja zdałam za 6

ja właśnie przeciwnie przed egzaminem na którym zdałam pierwszy raz nie brałam dodatkowych jazd
i zdałam w sobote o 10.30 zaczełam jezdzic. Ogólnie podobno dobrze zdawać w soboty bo mnie ruch
letik a Ty w jakim mieście zdajesz?

[letik]

Ja raz wyjechałam kołem centralnie na skręcie do tyłu, po prostu za późno odbiłam, za drugim razem byłam za blisko linii w kopercie, stwierdził, że nie może po niej przejść, więc mi dziękuje, a teraz znów przy skręcie do tyłu za poźno odbiłam w ogóle za szybko jechałam i spanikowałam aaa po prostu że-na-da jak sobie to przypomne

[anuanusia]

Napisane przez maalinkaa8

letik przed egzaminem według mnie lepiej wziąć jedną godzinkę bo będziesz zwyczajnie już zmęczona tym jeżdżeniem i dupa Cie będzie bolała

Ogólnie polecam wieczorne godziny jeśli chodzi o egzamin praktyczny Ludzie na ulicy jeżdżą spokojniej niż w ciągu dnia i jest ich dużo mniej :P

Ja zdałam za 6

ja właśnie przeciwnie przed egzaminem na którym zdałam pierwszy raz nie brałam dodatkowych jazd
i zdałam w sobote o 10.30 zaczełam jezdzic. Ogólnie podobno dobrze zdawać w soboty bo mnie ruch
letik a Ty w jakim mieście zdajesz?

[letik]

Napisane przez anuanusia

ja właśnie przeciwnie przed egzaminem na którym zdałam pierwszy raz nie brałam dodatkowych jazd
i zdałam w sobote o 10.30 zaczełam jezdzic. Ogólnie podobno dobrze zdawać w soboty bo mnie ruch
letik a Ty w jakim mieście zdajesz?

No wlasnie wiesz, wszyscy co ze mna jezdzili mowią mi, że umiem jeżdzić itd ale ze musze w to uwierzyc..i u mnie z ta wiara jest problem, juz nawet zaczelam czytac książke "potegą podświadomości":P haha mowię Wam to prawko to dla mnie zmoraaa..a tak bardzo chce je miec..
zdaje w Dąbrowie Górniczej..i tam niestety w soboty nie ma egzaminów..