Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.III

[karolcia228]

lazurka -
Nastka za grubaśna jest do tych wygibasów, ale radzi sobie jakoś

[papeteria]

Napisane przez Misiulka1

Papi pewnie już bedziesz wrcać do domu mam nadzieje, ze z Adasiem wszystko dobrze i dzielnie zniósł dzień z tatą

Nie pisałam bo nie ma sie czym chwalic ...leciałam na złamanie karku bo mały płakał przez godzine,słyszałam ten wrzask w telefonie jak tylko mnie usłyszał uspokoił się ..na chwile...wziełam na rece cisza ...na chwile...dałam cyca cisza...zasnął ...teraz juz jest po spaniu i sobie gada z tatusiem i bawi sie i smieje jak gdyby nigdy nic ......
I teraz postanowione ze w dzien na poczatek co drugie karmienie bedzie pil z butli moje mleko ...a ostatecznie w dzien tylko butla a w nocy cycek bo nigdzie nie moge sie ruszyc na dluzej niz 3h....TZ od 10:30 do 12:30 byl na spacerze(wychodzimy gdy nie spi i oczywiscie tez jest placz przez kilka minut poki nie zasnie ale stwierdzilam ze nie moge go przed kazdym spacerem usypiac ,dlatego wychodze z nim gdy nie spi ) potem maly wypil z butli troche aktywnosci i ryk za mna od 13:00 do 14:00 poki nie wrocilam.........
niezawsze ja miałam beige chic i pink fresh i wiem ze ludzie sie tym zachwycaja ale dla mnie jak za taka kase byly wielkim rozczarowaniem....znalazl am cos lepszego zamiast meteorytów wsrod minerałów KLIK efekt podobny a nawet lepszy niz beige chic nie ma pieknego opakowania i nie jest w kuleczkach jak guerlain ale na twarzy prezentuje sie lepiej i jest sporo tanszy ...ja wogole uwazam ze minerałów nic nie przebije
nie nadrobiłam jeszcze

[karolcia228]

papeteria - współczuje ale jak czytam te wasze, problemy z wyjściem itd. to z jednej strony się cieszę, że nastka umie pić z butelki, (jakie by nie było mleko) bo naprawdę czasem, trzeba gdzieś wyjść i co...niektóre dzieci, ciężko nauczyć pić...więc dobrze, że chcesz próbować może się jakoś przyzwyczai

[bajka1807]

Napisane przez papeteria

Nie pisałam bo nie ma sie czym chwalic ...leciałam na złamanie karku bo mały płakał przez godzine,słyszałam ten wrzask w telefonie jak tylko mnie usłyszał uspokoił się ..na chwile...wziełam na rece cisza ...na chwile...dałam cyca cisza...zasnął ...teraz juz jest po spaniu i sobie gada z tatusiem i bawi sie i smieje jak gdyby nigdy nic ......
I teraz postanowione ze w dzien na poczatek co drugie karmienie bedzie pil z butli moje mleko ...a ostatecznie w dzien tylko butla a w nocy cycek bo nigdzie nie moge sie ruszyc na dluzej niz 3h....TZ od 10:30 do 12:30 byl na spacerze(wychodzimy gdy nie spi i oczywiscie tez jest placz przez kilka minut poki nie zasnie ale stwierdzilam ze nie moge go przed kazdym spacerem usypiac ,dlatego wychodze z nim gdy nie spi ) potem maly wypil z butli troche aktywnosci i ryk za mna od 13:00 do 14:00 poki nie wrocilam.........
niezawsze ja miałam beige chic i pink fresh i wiem ze ludzie sie tym zachwycaja ale dla mnie jak za taka kase byly wielkim rozczarowaniem....znalazl am cos lepszego zamiast meteorytów wsrod minerałów KLIK efekt podobny a nawet lepszy niz beige chic nie ma pieknego opakowania i nie jest w kuleczkach jak guerlain ale na twarzy prezentuje sie lepiej i jest sporo tanszy ...ja wogole uwazam ze minerałów nic nie przebije
nie nadrobiłam jeszcze

kurcze to nieciekawie masz z tym karmieniem :/ mam nadzieje ze w koncu Adas przywyknie do takich sytuacji

w ogole sie usmialam, weszlam na ta stronke ktora podalas poczytalam sobie i patrze ze na gorze strony wlaczyl mi sie tlumacz google, a ze nigdy z tego nie korzystalam to wlaczylam

"
Splendid jest kremowy odcień bieli z tylko podpowiedź złotych perły. Daje najpiękniejszych bez skazy, jasne, zroszone zakończyć. Istnieje kilka blask, ale na tym jednym, że to naprawdę nie w górę, tylko pył trochę na policzki, brodę i czoło na młody wygląd zroszone."

mam nadzieje ze nikt z tego nie korzysta na codzien

dziekuje dziewczyny za odpowiedz odnosnie diety

[Misiulka1]

Papi tak mi przykro ale wiesz coś w tym musi być bo ja jak zostawiłam malutką z moją siostrą na 30 min. to też wracałam na sygnale do domu mimo tego, ze pojedzona była bo taki ryk słysząłam w słuchawce, ze głowa mała, a jak weszłam do domu to zaraz uśmiechy szły od ucha do ucha.

Co do pedagogiki to niestety realia są takie, ze bardzo mało pedagogów pracuje z powołania (wiem to od znajomych pracujących w szkole, moja siostra też pracuje w szkole ale nie jako pedagog i czasami takie rzeczy mi opowiada, ze się skóra jeży), zresztą wiem, ze znajomi idąc na studia szli na pedagogikę bo nie wiedzieli na co się zdecydować i byleby tylko coś studiować i zazwyczaj wybierali resocjalizację. Ja bardzo bym chciała pracować w zawodze (wczesnoszkolna edukacja zintegrowana z pedagogiką przedszkolną i logopedia), ale w przedszkolu . Po praktykach jakie odbyłam szkole w nauczaniu początkowych chyba by psychicznie nie wytrzymała z dziećmy rozpieszczonymi przez rodziców, natomiast maluszki w przedszkolu były przekochane, ale niestety zarobki nie są rewelacyjne i mając do wyboru zarabiać to co oferują w edukacji albo dwa razy tyle w innym zawodzie, wybrałam inny zawód chociaż tez bardzo go polubiłam.

[Basia84]

czesc mamuski melduje sie w nowej czesci pedzicie jak szalone!
moje dziecko wkoncu zrozumialo ze jak jest weekend to sie dluzej spi spal od 6.30 do 8 rano bez wstawania. jestem przeszczesliwa!!!

[anoxa]

Napisane przez lazurowa

Mam pytanie!
Czy można wozić dziecko w foteliku na przednim siedzeniu? Nie mam w samochodzie poduszki powietrznej jakby coś.
Muszę jechać sama z Jagódką na zakupy i nie wiem czy mogę ją zapiąć z przodu czy nie.

ja malego woze z tylu i nie mamy z tym zadnego problemu obracam z nim czasem po 100km w jedna strone i jest ok ale teoretycznie jesli poduszka z przodu jest wylaczona to mozesz jezdzic z dzieckiem tylem do kierunku jazdy a no i na poczatku bylam przerazona tym ze mam go z tylu wozic ale jakos juz to dla mnie normalne jest

Napisane przez aniaa22

tez jest fajna ale ta z tesco jest super a hubcio to zdolniacha nawet sie nie obejzysz jak bedzie biegal ci miedzy nogami hi hi. boski jest

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



mozna. ale ja w zyciu bym tak miska nie wiozla. mam zle doswiadczenia a raczej nasi znajomi

a mi smutno troche ze jemu tak szybko do wszystkiego chciala bym zeby jeszcze dzidzia pobyl
pisz o tym doswiadczeniu znajomych zawsze to bedzie dla nas jakies doswiadczenie i nauczka

Napisane przez niezawsze

Anoxa ta czapa tescowa wymiata Hubert przeslodki! A ta czapke-misia ma synek mojej kolezanki tez fajna jest, rekawiczki do tego byly.


Zalozylam sie wczoraj z tz o 300zl o to kto mial pierszentwo przeazdu, bo mi wmawial, ze wymusilam, ale ja jestem pewna na 100%, ze mam racje na kosmetyki wydam marza mi sie perelki Guerlain'a meteorytki uzywala ktoras, polecacie?

tez mam jeszcze rekawiczki a w zeszlym roku jeszcze butki byly i trzymam kciuki za wygranie 3stow!

Napisane przez lazurowa

Dzięki Wam za odpowiedzi.
Zapięłam Małą z przodu i dobrze zniosła przejażdżkę.
Ojciec mnie tylko wkurzył, bo zniósł mi stelaż do samochodu, wyciągam go pod sklepem a tam nie ma adaptera... myślałam, że go uduszę jak wrócę do domu, bo przecież mówiłam żeby zapiął...
No ale poradziłam sobie jakoś. Zrobiłam paczki dla mojego chrześniaka i jego siostry, bo rodzice jutro jadą. Kupiłam Jagodzie sukienkę za 20zł, przeceniona z 40zł i stówy nie ma...

pochwal sie sukienka! niestety ceny sa kosmiczne ja teraz od kad maly mi choruje w 2tyg wydalam 200zl na lekarza 250zl zostawilam w aptece i 100zl wydalam w labolatorium

Napisane przez bassienkaw

A ja nawet nie wiedziałam że jest już kolejna część. Melduje się więc teraz

a nawet sa trzy czesci

Napisane przez lazurowa

Jagoda właśnie samodzielnie odwróciła się z pleców na brzuch!!!
A od wczoraj wystarczy, że Ją złapię za rączki a Ona dźwiga się do siadu. Wczoraj skończyła 12 tygodni

super strasznie szybko

Napisane przez papeteria

Nie pisałam bo nie ma sie czym chwalic ...

jej z jednej strony kiepsko ale z drugiej pomysl o tym jak wazna osoba musisz byc dla neigo ze tak za toba teskni! a z tym mlekiem z butelki to moze byc tak ze jak zaskoczy butle to juz odrzuci cyca bo to juz male cwaniaki i jak podlapie ze z butli latwiej to moze byc kiepsko wiec lepiej dobrze to przemysl bo niestety wlasnie w ten sposob wiekszosc dzieci odrzuca cyca

Napisane przez Basia84

czesc mamuski melduje sie w nowej czesci pedzicie jak szalone!
moje dziecko wkoncu zrozumialo ze jak jest weekend to sie dluzej spi spal od 6.30 do 8 rano bez wstawania. jestem przeszczesliwa!!!

dla Oscarka madre dzieciatko!


my bylismy na spacerku na kawce Hubert po przerwie 4,5godziny od kaszki wypil 100ml mleka wiec nie ma tragedi i staram sie az tak bardzo nie przejmowac tym ze nie je za duzo bo jest duzym i silnym chlopcem wiec mysle ze nic mu nie bedzie a najwyzej dam mu troszke kaszki w dzien i jakies zupki to mam nadzieje ze sie wyrowna


aniaa ja mam nadzieje ze Michcio wkoncu wyrosnie z tych problemow brzuszkowych ja jako dziecko mialam tez silna alergie pokarmowa i wlasnie objawialo sie to bolem brzucha i dlugo nie mogli dojsc od czego to dopiero gdy mialam kolo 5 lat mama trafila ze mna do alergologa i zrobili mi testy alergiczne i wtedy wyszlo no i mialam dosc ostra diete i leki z niemiec mi sprowadzali i pomoglo a bylam na baaardzo duzo rzeczy uczulona od nabialu po ziemniaki marchewke pomidory przez orzechy czekolade i drob

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

karolcia a jak samopoczucie? i dawno nie wklejalas zdjec Nastusi pochwal sie nasza mala gwiazda!

[karolcia228]

anoxa - wypiłam piwko z sokiem, jak jestem wcięta to TZ mi nie przeszkadza wielkie lavstory ale jak już mi wcięcie minie to mnie tak denerwuje, dziś sam sprzątała, gotował...jakiegoś nerwa mam na niego
Nastka je 3-4 razy mleko na dobę, pije soczki, je owocki i warzywka
A dawno jej nie robiłam fotek

[anoxa]

karolcia to prosze sie poprawic i zrobic niuni nowe fotki!
ja czekam az mi tz napisze ze jada znowu do znajomych i cos wypija ale bedzie wojna nie jest juz bezdzietnym kawalerem zeby sobie imprezowac ale nie nakrecam sie zobbacze co wymysli
tez bym sie winka napila ale nie chce siedziec sama jak alkoholiczka i pic :P a tz'tem sie nie przejmuj widocznie macie gorsze dni

[karolcia228]

Napisane przez anoxa

karolcia to prosze sie poprawic i zrobic niuni nowe fotki!
ja czekam az mi tz napisze ze jada znowu do znajomych i cos wypija ale bedzie wojna nie jest juz bezdzietnym kawalerem zeby sobie imprezowac ale nie nakrecam sie zobbacze co wymysli
tez bym sie winka napila ale nie chce siedziec sama jak alkoholiczka i pic :P a tz'tem sie nie przejmuj widocznie macie gorsze dni

Nio czasem tak bywa, ale to chyba przez to, że ja wiecie wpadłam w taką rutynę więc....muszę sobie raz zaszaleć i wyjść sama idę za tydzień w sobotęFotki dla cioci Kasi, zrobione przed chwilą

[anoxa]

karolcia ale ona slodka! jakie ma faldeczki na raczkach sliczne! i jak slodka z tatusiem spi ja mialam isc wczoraj ale nie wypalilo co prawda moglam dzisiaj ale jakos nie umiem malego zostawic

[karolcia228]

Napisane przez anoxa

karolcia ale ona slodka! jakie ma faldeczki na raczkach sliczne! i jak slodka z tatusiem spi ja mialam isc wczoraj ale nie wypalilo co prawda moglam dzisiaj ale jakos nie umiem malego zostawic

No fałdki to ona ma, tu tatuś przysypia a nastka gadała
Ja idę do kosmetyczki w sobotę

[lazurowa]

Napisane przez anoxa

ja malego woze z tylu i nie mamy z tym zadnego problemu obracam z nim czasem po 100km w jedna strone i jest ok ale teoretycznie jesli poduszka z przodu jest wylaczona to mozesz jezdzic z dzieckiem tylem do kierunku jazdy a no i na poczatku bylam przerazona tym ze mam go z tylu wozic ale jakos juz to dla mnie normalne jest

pochwal sie sukienka! niestety ceny sa kosmiczne ja teraz od kad maly mi choruje w 2tyg wydalam 200zl na lekarza 250zl zostawilam w aptece i 100zl wydalam w labolatorium

super strasznie szybko

Z Jagódką jest ten problem, że jak tylko się auto zatrzyma np. na światłach to Ona zaczyna płakać i wtedy muszę Ją jakoś zabawić a jakby siedziała z tyłu to byłoby mi ciężko.

Postaram się jutro zrobić fotkę sukienki, bo dziś już słabe światło.
Tak, kasa się tak szybko rozchodzi jak nic.

A bo to taka szybka dziewczyna jest. Już się z babcią boksuje nawet



Trochę mi smutno... Rodzice jutro jadą... Zobaczą się z rodzinką od strony mamy i będą na grobie babci i dziadka a ja będę siedzieć z Jagódką w domu...

[entertete]

Napisane przez lazurowa

Trochę mi smutno... Rodzice jutro jadą... Zobaczą się z rodzinką od strony mamy i będą na grobie babci i dziadka a ja będę siedzieć z Jagódką w domu...

a czemu nie jedziecie z nimi??



kurka, wcale się nie cieszę z tej zmiany czasu, będzie pobudka o 6 znowu (a już była o 7).

I chyba chodzić spać powinniśmy o 18 - dziś mi coś zasnął i juz od jakiegoś czasu jest codziennie marudny po 17. Jak się obudzi bedzie ryk a jak nie to będzie niekąpany, po kija ta zmiana czasu - jak to znowu ustawić, grrrrrr.....

anoxa super wyglada w tej ruskiej czapie (to nie pejoratywnie, a bluza chyba z hm też, mi te stwory kojarzą się z doliną muminków

ależ puchy, a ja siedzę i nie mam co robić za bardzo, chyba sprzątać zacznę.....

[anuszka1401]

Napisane przez wiolek1

ja też ja też !!! szał no nie ? zamiast 930 dostałam 960

ja tak samo

Napisane przez kinia656

jak tak czytam ze wybieracie sie na uczelnie to jestem przerazona, bo ja do tej pory nie mam pojecia na jaki kierunek studiow mam sie wybrac ;/ kreci mnie ta glupia pedagogika, specjalnosc moze cos z rehabilitacja albo doradztwem zawodowym, kurcze sama juz nie wiem.. ;/ porazka...

Ja teraz studiuję pedagogigę ze specjalnością doradztwo zawodowe. Żadna rewelacja jak dla mnie. nuda. tylko część zajęć ciekawych,ale tak jest chyba na wszystkich studiach...

Napisane przez lazurowa

Jagoda właśnie samodzielnie odwróciła się z pleców na brzuch!!!
A od wczoraj wystarczy, że Ją złapię za rączki a Ona dźwiga się do siadu. Wczoraj skończyła 12 tygodni

Szybko! Zuch dziewczyna!

Napisane przez lazurowa

Trochę mi smutno... Rodzice jutro jadą... Zobaczą się z rodzinką od strony mamy i będą na grobie babci i dziadka a ja będę siedzieć z Jagódką w domu...

Dlaczego będziecie w domu? My też jutro z Igusią na groby jedziemy

Dzień dobry a raczej dobry wieczór.
Czas w szkole bardzo szybko mi zleciał, a po powrocie do domku czekały na mnie gołąbki I coś jeszcze!! Nie wiem czy Marek czytał wątek czy co, ale dostałam kwiaty BEZ OKAZJI! Pierwszy raz w życiu, no szok po prostu! Co prawda nie biało-zielone róże, ale równie piękne herbaciane

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Nastka i Hubcio sam miodek

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez agravka

hej! za nami super nocka! Ada przespala jedno karmienie, a po dwoch pozostałych usypiala sama pieknie w lozeczku. dzis jest zadowolona i wyspana. zobaczymy jak dzis...

No gratulacje Kochana !!! Pięknie Wam poszło . Możesz być z siebie dumna :P

Wczoraj z Ł. się napiliśmy wermuta. Porządziliśmy trochę, porozmawialiśmy i o 3 dopiero do łóżka. Mała jak nigdy (!!!) zasnęła po kąpieli od razu, potem o 1 obudziła się na jedzonko i po jedzonku też od razu odlot. Jakby wiedziała, że chcemy trochę czasu dla siebie . A rano jeszcze dała nam pospać po wojażach ! Złote dziecko . Jest wspaniała . Ł. wreszcie wziął urlop. Będzie z nami caaaały tydzień .
Na groby nie jedziemy- wszystko jest w Bydgoszczy i okolicach .

A tu moja modnisia

[Misiulka1]

Napisane przez anuszka1401

czekały na mnie gołąbki I coś jeszcze!! Nie wiem czy Marek czytał wątek czy co, ale dostałam kwiaty BEZ OKAZJI! Pierwszy raz w życiu, no szok po prostu! Co prawda nie biało-zielone róże, ale równie piękne herbaciane

szczęściara

karolcia Niunia przesłodka a te fałdki na rączkach

[karolcia228]

Dziękujemy, fałdki są a jak

anuszka - to super zapisz tą datę w kalendarzu bo nie wiadomo kiedy się powtórzy

dzidzia - gratuluje fajnie, że wieczór się udał

mój też ma teraz 3 dni wolnego dzięki 1.11, a po tem 4 dni wolnego dzięki 11.11.

entertete - zobaczymy jak z tym przesunięciem czasu

[anoxa]

dzidzia ale masz slodka baletnice i jaka ma sliczna opaske! super

[dzidziadziumdzia]

Karolcia ty też weź się w garść kobieto!!! Usiądź ze swoim mężem, wręcz lampkę wina i szczerze porozmawiaj!!! Tylko od Was zależy Wasze szczęście. A taka inicjatywa za wiele nie kosztuje...

anoxa dziękujemy

[karolcia228]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Karolcia ty też weź się w garść kobieto!!! Usiądź ze swoim mężem, wręcz lampkę wina i szczerze porozmawiaj!!! Tylko od Was zależy Wasze szczęście. A taka inicjatywa za wiele nie kosztuje...

anoxa dziękujemy

hehe gdyby był w domu, to pewnie tak...ale wyszedł...

a córcia słodka
Ja mam same za małe sukienusie po za tym jakoś nie lubię jej zakładać, bo ona się strasznie wierci i wszystko jej się podwija do góry, a po za tym nauczyła się podciągać sukienki i tuniki do góry

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez karolcia228

hehe gdyby był w domu, to pewnie tak...ale wyszedł...

a córcia słodka
Ja mam same za małe sukienusie po za tym jakoś nie lubię jej zakładać, bo ona się strasznie wierci i wszystko jej się podwija do góry, a po za tym nauczyła się podciągać sukienki i tuniki do góry

Mojej też się podwijają. Ale ona dopiero się nauczyła, że nóżkami można fikać, więc jak na razie nie wszystko jej wychodzi. Poza tym lubię na nią patrzeć w takich ubrankach. Jest taka śliczna...

[Siala_Bala]

Napisane przez bajka1807

a mam takie pytanko do dziewczyn ktore zaczely wprowadzac sloiczki... ile wasze maluchy dokladnie mialy kiedy zaczelyscie rozszerzac diete? Blanka we wtorek konczy 3 miesiace i sie zastanawiam jak to rezegrac. i pytanie odnosnie zageszczania mleczka... czym? kaszka czy kleikiem? i jaka ta kaszka? mleczno ryzowa, ryzowa czy jaka ? bo jakos tych kaszek ogarnac nie moge w srode ide z mloda na szczepienie, zapytam sie pediatry tylko ona jakas taka dziwna jest i pewnie bedzie kazala mi czekac :/ ale ja kurcze chce cos zrobic zeby mala ruszyla z waga troszke. bo jak na nia patrze to skora i kosci... jedynie ma po dwie ladki na udkach i nic wiecej

polecany jest kleik ryżowy lub kukurydziany - bezsmakowy (kuku ponoć rozrzedza kupę a ryżowy zatwardza ale u nas na kaszce zero zmian w kupce) ale ja nie próbowałam, odrazu kupiłam kaszkę ryżową bobovity - jabłkowa nam się kończy a mamy jeszcze owoce lesne i ja nie dodaję do mleka 3 łyżek stołowych bo by wyszła mega gęsta tylko daję 3, 4 miarki te od mleka (jak zaczynaliśmy to jedną noc 1 miarka, drugą noc 2 itd)
I jak porównywałam kalorie to kleik kuku miał deczko więcej niż kaszka. Na cukier nie spojrzałam.
Zaraz jak przetestowaliśmy kaszkę to poszło jabłko słoiczkowe a teraz czaimy się na marchewkę - i polecane jest zacząć od warzywek bo mniej słodkie - a jak zacznie się od owocu słodkiego to warzywka już mogą dziecku nie zasmakować.
Już patrzę w zeszyt kiedy co dawaliśmy..
Kaszka - jak Seba skończył dokładnie 13 tygodni życia - pierwszego dnia 14 tygodnia
A jabłuszko - dokładnie tydzień później czyli w pierwszym dniu 15 tygodnia


Kurka.. taki esej napisałam, że chyba sobie zrobię dopisek przed nickiem "doktor re-habilitowany nauk dzieciowo-żywieniowych i problemów brzuszkowo-kolkowych"

Napisane przez lazurowa

Mam pytanie!
Czy można wozić dziecko w foteliku na przednim siedzeniu? Nie mam w samochodzie poduszki powietrznej jakby coś.
Muszę jechać sama z Jagódką na zakupy i nie wiem czy mogę ją zapiąć z przodu czy nie.

Ja wożę tylko na przednim..
nie wiem czy mam poduszkę powietrzną a z tyłu nawet nie próbowałam zapinać.. myślałam, ze trzeba z przodu
A jak się fotelik montuje z tyłu to tyłem czy przodem do kierunku jazdy?

Napisane przez Misiulka1

Co do pedagogiki to niestety realia są takie, ze bardzo mało pedagogów pracuje z powołania (wiem to od znajomych pracujących w szkole, moja siostra też pracuje w szkole ale nie jako pedagog i czasami takie rzeczy mi opowiada, ze się skóra jeży), zresztą wiem, ze znajomi idąc na studia szli na pedagogikę bo nie wiedzieli na co się zdecydować i byleby tylko coś studiować i zazwyczaj wybierali resocjalizację. Ja bardzo bym chciała pracować w zawodze (wczesnoszkolna edukacja zintegrowana z pedagogiką przedszkolną i logopedia), ale w przedszkolu . Po praktykach jakie odbyłam szkole w nauczaniu początkowych chyba by psychicznie nie wytrzymała z dziećmy rozpieszczonymi przez rodziców, natomiast maluszki w przedszkolu były przekochane, ale niestety zarobki nie są rewelacyjne i mając do wyboru zarabiać to co oferują w edukacji albo dwa razy tyle w innym zawodzie, wybrałam inny zawód chociaż tez bardzo go polubiłam.

Ja studiowałam resocjalizację.. bo ją kochałam i kocham nadal..Marzyłam o pracy w zakładzie karnym.. ale niestety na praktykach sami pracownicy nas ostrzegali że nie mamy szans na taką pracę bo co roku wychodzi z tym zawodem tysiące ludzi a miejsc pracy zwalnia się kilka na całą polskę - i realia są takie, że w pierwszej kolejności są przyjmowani mężczyźni "po znajomości" (i z papierami), potem mężczyźni z papierami.. potem kobiety "po znajomości" (i z papierami) i na końcu ja - czyli baba z papierem. Więc porzuciłam moją miłość i już na studia nie poszłam żadne.
Tak życie niszczy marzenia i aspiracje młodych ludzi w naszym wspaniałym kraju.

Napisane przez lazurowa

Z Jagódką jest ten problem, że jak tylko się auto zatrzyma np. na światłach to Ona zaczyna płakać i wtedy muszę Ją jakoś zabawić a jakby siedziała z tyłu to byłoby mi ciężko.


Trochę mi smutno... Rodzice jutro jadą... Zobaczą się z rodzinką od strony mamy i będą na grobie babci i dziadka a ja będę siedzieć z Jagódką w domu...

Ja oszukiwałam małego.. nie dojeżdżałam do samych świateł czy innego auta tylko zostawiałam odstęp i od czasu do czasu gazowałam by samochód się bujał lekko I on myślał, że jedziemy i był spokój

A czemu nie jedziesz? My jutro o brzasku jedziem nieco ponad 300km - plus po drodze jeden cmentarz I że nie zapakowalibyśmy się z rodzicami to jedziemy na 2 samochody

Napisane przez entertete

anoxa super wyglada w tej ruskiej czapie (to nie pejoratywnie, a bluza chyba z hm też, mi te stwory kojarzą się z doliną muminków

ależ puchy, a ja siedzę i nie mam co robić za bardzo, chyba sprzątać zacznę.....

widzę, że ktoś tu ode mnie podłapał słówko

Napisane przez anuszka1401

Dzień dobry a raczej dobry wieczór.
Czas w szkole bardzo szybko mi zleciał, a po powrocie do domku czekały na mnie gołąbki I coś jeszcze!! Nie wiem czy Marek czytał wątek czy co, ale dostałam kwiaty BEZ OKAZJI! Pierwszy raz w życiu, no szok po prostu! Co prawda nie biało-zielone róże, ale równie piękne herbaciane

Ahaha Czyli na dobre wyszły moje opowieści i nasze żale

Markuuuuu jeśli to czytasz to masz "głasiu, głasiu" po głowie
Baaaardzo ładnie, że nam tu dbasz o kochaną anuszke
I nie z browarem do niej tylko z kwiatami chłopie

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Dzidzieeek - normalnie masz córę ksero

[entertete]

Napisane przez Siala_Bala

widzę, że ktoś tu ode mnie podłapał słówko

a to podprogowo, podprogowo

[karolcia228]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Mojej też się podwijają. Ale ona dopiero się nauczyła, że nóżkami można fikać, więc jak na razie nie wszystko jej wychodzi. Poza tym lubię na nią patrzeć w takich ubrankach. Jest taka śliczna...

Nio pięknie
Widziałam wczoraj w Pepco takie śliczne sukienusie, muszę też jakąś kupić

Siala - ja jak robie Nastce mleko - na 150ml daje sie 5 miarek mleka, to ja daję 4 mleka, 1 kaszki a na noc 2 miarki kaszki

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez Siala_Bala

[/COLOR]Dzidzieeek - normalnie masz córę ksero

Teraz robi się coraz bardziej podobna . Włoski jej jaśnieją, kicha dokładnie jak Mamusia i robi minki jak mamusia .

[karolcia228]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Teraz robi się co raz bardziej podobna . Włoski jej jaśnieją, kicha dokładnie jak Mamusia i robi minki jak mamusia .

Córeczka mamusi

A moja to taka mieszanka.....

Błam w toalecie i zostawiłam pół brzucha hehe i głodna jestem...

[papeteria]

Dziewczyny śliczne dzieciaczki
Miałam odpisac na wiecej ale powcinalo mi wszystko a uz pozno i nie mam juz mozliwosci czytac jeszcze razz tego co pamietam :
ania czemu macie zmienic kropelki ?
aneciaslonko zrobilismy ten posiew i maly faktycznie nawet sie nie obudzil a wyniki za tydzien
olakola masakre mieliscie w tym laboratorium to mnie bardzo zniechceca ale musimy zrobic te morfologie
scoobs kremow z lusha nie mialam ale drooogie sa
wiolek, marta ja nikogo nie namawiam wiolek FF I MoM 100g w zupełnosci ci wystarcza na bardzo dlugo bo sa super wydajne a co do pixie to jak napiszesz tej babce co uzywasz z edm to powinna na tej podstawie dobrac ci kolorek pixie
anoxa duzo zdrówka dla Hubcia
agravka gratuluje
martysek nie ma za co

Napisane przez karolcia228

papeteria - współczuje ale jak czytam te wasze, problemy z wyjściem itd. to z jednej strony się cieszę, że nastka umie pić z butelki, (jakie by nie było mleko) bo naprawdę czasem, trzeba gdzieś wyjść i co...niektóre dzieci, ciężko nauczyć pić...więc dobrze, że chcesz próbować może się jakoś przyzwyczai

on umie pic z butelki
bajka a tlumacz faktycznie rewelka
misiulka, anoxa no w zasadzie to za mna tesknil nie byl glodny ...TZ mowil ze przechodzil z nim do pokoju ,kuchni, lazienki a ten sie rozgladal jakby mnie szukal...potem juz jak bylam w domu to tez po jakims czasie gdy juz sie znudzil zabawa to szukal mnie, zobaczyl ze jestem i mogl bawic sie dalej.
anoxa no my wszystkie jestesmy wazne dla swych dzieciaczkow co do butli to on juz pil jak bylam w szpitalu i jak sam byl w szpitalu to tez pil a mimo to po tygodniu zalapal cycka ale moze tak byc jak mówisz nie wykluczam ..i chyba butla tu nie bedzie rozwiazaniem bo i tak bedzie tesknil za mna gdy bede poza domem i tak ale tak czy inaczej chce go czesciej karmic z butli by zobaczyc czy to cos zmieni ...

[karolcia228]

papeteria- bo ja tak to zrozumiała, że on płakał, że był głodny i musiałaś wrócić go nakarmić, a może nie przeczytałam, ze zrozumieniem a tu wychodzi, że brak mu było mamusi

[ola_k11]

Chciałam tylko napisać, że u nas ok. Dziś pojechaliśmy do Biedronki ale ja małego do supermarketów nie biorę, więc TŻ z Nim został w samochodzie a ja poszłam po zakupy. Za 15 min TŻ zadzwonił, że mały ma histerię... Szybko wybiegłam i jak weszłam do samochodu, to mały wył tak strasznie, miał łzy na polikach i wogóle łkał ze zmęczenia placzem. Wzięłam Go na ręce, rozebralam z kurtki i czapki i przytuliłam. Od razu się uspokoił.

agravko super że udało się uśpić maleństwo w łóżeczku
karolcia, dzidzia Wasze dziewczynki są śliczniutkie i takie słodkie

Mój mały śpi ...