Ostatnio testowałam - cz. III - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-24, 16:37   #181
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Smell Benty:

Incensed - kadzidło na plus, mirra na minus (ale to dla mnie bardzo problematyczny składnik, więc zdziwiona nie jestem), jest mdło, maślanie, słodkawo-pikantnie. Dość intensywnie, bo u SB to różnie bywa.

Desperado - dla prawdziwych desperados Surowy brzydal. Pylisty, zatykający, gorzkawy. W sumie i opoponaksu nie lubię i szafranu w zbyt dużej ilości (a tu czuję go dużo), więc można się było spodziewać, że mnie zapach nie zauroczy. Intensywność na plus.
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 18:43   #182
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez shachownica Pokaż wiadomość

w sienne poczułam dokładnie to samo, tylko u mnie reakcja była taka jaka piękna jesień

Dla mnie jesien pachnie jak Nu EDP
To znaczy bywa też, ze pachnie tak jak Sienne w sumie. Ale takiej jesieni nie lubię

Womanity - niespodziewanka - pachnie surowym ciastem - po trosze takim na pierniki i troszkę drożdżowym Fajnie nawet.

Eaudemoiselle - początek - przepiękna retro róża! Niestety później znika retro a w zamian pojawia się fiołek i konwalia i robi się mocny, kwiatowy zapach z akcentem wodnym, a baza pachnie jak krem. Szkoda
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 19:48   #183
cbr
never say no to panda
 
Avatar cbr
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 318
GG do cbr
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

DSH December - przecudna słodkawa choinka (igiełki + żywica) + trochę zaciąga syropkiem na kaszel (apipulmolem czy czymś podobnym)
DSH Cuir et Champignon - a tutaj z kolei tragedia i wielgachny paw :/ nieco wyskórzony i ciut zakwaszony zapach pieczarek :| a z prosto z próbeczki zaciągał cudnym dymem
DSH Cimabue - mydło + budyń + szczypta przypraw piernikowych, ale takich suchych, drapiących w gardle :/
DSH Winter White - mleczne owocki na mocno waniliowym tle, trochę jak miks Madery z Absolutely Me
Made in Italy Rome - jak do tej pory trojaczkami jednojajowymi były dla mnie Avignon, Artek Standard i Cardinal, tak teraz dołączył do nich kolejny braciak, czworaczek, też jednojajowy - Rome... no może Rome jest najbardziej "ciepły" z całej tej ferajny (tak se myślę, że w sumie jakimś maleństwem nie pogardziłabym )

a przede mną jeszcze drugie tyle do przetestowania
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez cbr
Czas edycji: 2011-01-24 o 19:49
cbr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 20:30   #184
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez cbr Pokaż wiadomość
a przede mną jeszcze drugie tyle do przetestowania
oj biedactwo ciężkie jest życie perfumomaniaka, tyle do testowania
hey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 21:57   #185
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Dziewczyny kochane, a testowała któraś z Was Be Delicious EDT DKNY. Widziałam je na All (pewnie w Sephorze też są? )takie przeźroczyste i zielona rurka bardzo różnią się natężeniem/ewentualnie zapachem od klasyka EDP?
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-24, 22:13   #186
jessica855
Zakorzenienie
 
Avatar jessica855
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Kasiu edt jest lżejsze, nie ma tej wiercącej nutki co jest w edp (nie wiem co tak wierci w edp, muszę obadać ... potestować i może dojdę do tego)
nie ma w składzie ogórków, ale ta świeżość ogórkowa jednak została
super na upały będzie
namieszałam, haha, ale nie umiem opisywać zapachów
co by nie było, do klasyka bardzo podobne (co nikogo nie zdziwi) i na pewno spodoba się tym osobom co lubią klasyczne jabłuszko
trwałość ok 4-5 godzin

Edytowane przez jessica855
Czas edycji: 2011-01-24 o 22:15
jessica855 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 01:26   #187
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez cbr Pokaż wiadomość
Made in Italy Rome - jak do tej pory trojaczkami jednojajowymi były dla mnie Avignon, Artek Standard i Cardinal, tak teraz dołączył do nich kolejny braciak, czworaczek, też jednojajowy - Rome... no może Rome jest najbardziej "ciepły" z całej tej ferajny (tak se myślę, że w sumie jakimś maleństwem nie pogardziłabym )

a przede mną jeszcze drugie tyle do przetestowania
fajny opis to co - rozbierasz? poszukałam w necie i stosunkowo łatwo dostępny jest, pisałabym się na jakąś odlewkę w ciemno
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-25, 09:18   #188
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez jessica855 Pokaż wiadomość
Kasiu edt jest lżejsze, nie ma tej wiercącej nutki co jest w edp (nie wiem co tak wierci w edp, muszę obadać ... potestować i może dojdę do tego)
nie ma w składzie ogórków, ale ta świeżość ogórkowa jednak została
super na upały będzie
namieszałam, haha, ale nie umiem opisywać zapachów
co by nie było, do klasyka bardzo podobne (co nikogo nie zdziwi) i na pewno spodoba się tym osobom co lubią klasyczne jabłuszko
trwałość ok 4-5 godzin
Jessica bardzo, bardzo dziękuję opis przedni czyli już mam następny must have na liście marzeń, niedobrze
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 10:23   #189
selya
Zadomowienie
 
Avatar selya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Epic for Man
nuty zapachowe wg Quality:
Cytat:
Nuty głowy: różowy pieprz, kadzidło, kmin, kardamon, szafran, gałka muszkatołowa, mirra
Nuty serca: bodziszek (geranium) mirra
Nuty bazy: oud (drzewo agarowe, drzewo aloesowe), drzewo sandałowe, paczula, skóra, kadzidło, drzewo cedrowe, piżmo, kastoreum
taka rozmaitość pięknych nut, a mimo to żadnej kakofonii - wręcz przeciwnie - czysta harmonia
jednak nie potrafię tego w pełni docenić, bo cały czas męczy mnie pytanie: skąd ja to znam?
jak to możliwe, żeby tak bogaty zapach był taki wtórny?
mam wrażenie, że to dzieło rewelacyjnego perfumiarza, który zna każdy zakamarek, każdy ciemny kąt, każdą pułapkę swego rzemiosła
zestawia cudownie różnorodne składniki i miesza w proporcjach idealnie wyliczonych matematycznie
i oddaje nam piękność, która jest kopią innych znanych już piękności
tak jakby czegoś zabrakło
duszy? pasji?
__________________

dear darkness

selya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 20:14   #190
rudzia77
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: białystok
Wiadomości: 1 730
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Wczoraj kupiłam w ciemno Addicta, więc dzisiaj poszłam testować do S. i to był strzał w dziesiątkę!Czuję,że się pokochamy
rudzia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 12:59   #191
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

CB I Hate Perfume | M2 Black March
Stary ogród, w którym między grządkami rosną równie stare drzewa owocowe. Wiosna. Wczesna wiosna. Ta pora roku, kiedy wiadomo już, że zima nie wróci, a pierwsze zielone pędy zaczynają nieśmiało przedzierać się przez grudki Matki Ziemi. Poranek. Taki, który zapowiada słoneczny dzień, a na razie zmusza do otulenia szyi szalikiem. Dziewczynka wyszukała nieduży, ale mocny patyk pod pobliską jabłonią i rozgrzebuje nim grządkę. W zimnym, czystym powietrzu czuć zapach niedawnego deszczu, wilgotnej ziemi, nadgniłych liści, które pod pokrywą śniegu przeleżały w spokoju kilka miesięcy... Czuć zapowiedź kwiatów, które niedługo wyrosną i zakwitną, ptaków, które będą śpiewać w gałęziach drzew, życia, które eksploduje feerią barw, kształtów i zapachów! Ale to później, na razie trwa poranek - zapowiedź wszystkiego...

Do tej pory żaden zapach "z butelki" nie sprawił, że chciało mi się płakać z tęsknoty...

Po około godzinie Czarny Marzec stał się bardzo (z naciskiem na bardzo) bliskoskórny i delikatny, znikła gdzieś wilgotna ziemia i podeszczowe powietrze, została delikatna zieloność wiosennej łąki, gniecionych traw i pojedynczych, kwitnących gdzieniegdzie polnych kwiatów.
__________________


Edytowane przez aileenn
Czas edycji: 2011-01-26 o 16:44 Powód: uzupełnienie
aileenn jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-26, 15:25   #192
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Olibanum Profumum
Zaczne od tego że to poniekąd kopia cudnego Rock Crystal, jednak do oryginału kawałek drogi.
Jest to zapach prosty w składzie i tez dość wyraźnie czuć to. Otwiera sie mieszanką chodnego olibanum, odrobine zbyt kwiatowego jak na mój gust kwiatu pomarańczy, wyraźnie żywicznej mirry i do tego jakaś pieprzna nuta, wiercąca w nosie - cóż to jest? nie wiem. Później ta mieszanka robi sie bardziej homogeniczna, nuty zlewają sie, jest bardziej żywiczno i miękk0drzewnie - czyli sandałowo. Ale cały czas ma sie świadomość obecności olibanum. Trwałość taka sobie, tak 5-7, słabsza niż RC. Testowany oddzielnie robi lepsze wrażenie niz w bezpośrednim z tarciu z RC, który mimo że jest znacznie bardziej złożony, robi wrażenie bardziej gładkiego, chłodnego, krystalicznego, strzelistego niczym ściany bezbarwnego kryształu kwarcu
Mimo wszystko zapach bardzo udany

Edytowane przez hey
Czas edycji: 2011-01-26 o 15:27
hey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 21:02   #193
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez hey Pokaż wiadomość
Olibanum Profumum
Zaczne od tego że to poniekąd kopia cudnego Rock Crystal, jednak do oryginału kawałek drogi.
Jest to zapach prosty w składzie i tez dość wyraźnie czuć to. Otwiera sie mieszanką chodnego olibanum, odrobine zbyt kwiatowego jak na mój gust kwiatu pomarańczy, wyraźnie żywicznej mirry i do tego jakaś pieprzna nuta, wiercąca w nosie - cóż to jest? nie wiem. Później ta mieszanka robi sie bardziej homogeniczna, nuty zlewają sie, jest bardziej żywiczno i miękk0drzewnie - czyli sandałowo. Ale cały czas ma sie świadomość obecności olibanum. Trwałość taka sobie, tak 5-7, słabsza niż RC. Testowany oddzielnie robi lepsze wrażenie niz w bezpośrednim z tarciu z RC, który mimo że jest znacznie bardziej złożony, robi wrażenie bardziej gładkiego, chłodnego, krystalicznego, strzelistego niczym ściany bezbarwnego kryształu kwarcu
Mimo wszystko zapach bardzo udany
W moim odczuciu to bardzo daleka ciotka Rock Crystal - Kryształ to czystość, nicość, świat bez niczego - jedynie z Bogiem. Piękny.
Tymczasem Olibanum: zbombardowany przez hitlerowców kościół (katedra w Berlinie) - gdzie soki zniszczonego drewna i pięknego kadzidła frankońskiego mieszają się wprost cudowny sposób z sokami Matki Ziemi dając kwaśność. Drewno jest gorzkie niczym dęby w BdE Armaniego (widzę bardzo bliskie podobieństwo, ale Olibanum ma dodatek żywicy z drewien). Pieprz wyczuwam, ale końcówka ku mojej radości nie jest słodka. Trwa cały czas przy skórze.

Edytowane przez 201605090956
Czas edycji: 2011-01-26 o 21:03
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 21:40   #194
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
W moim odczuciu to bardzo daleka ciotka Rock Crystal - Kryształ to czystość, nicość, świat bez niczego - jedynie z Bogiem. Piękny.
Tymczasem Olibanum: zbombardowany przez hitlerowców kościół (katedra w Berlinie) - gdzie soki zniszczonego drewna i pięknego kadzidła frankońskiego mieszają się wprost cudowny sposób z sokami Matki Ziemi dając kwaśność. Drewno jest gorzkie niczym dęby w BdE Armaniego (widzę bardzo bliskie podobieństwo, ale Olibanum ma dodatek żywicy z drewien). Pieprz wyczuwam, ale końcówka ku mojej radości nie jest słodka. Trwa cały czas przy skórze.
pieknie napisane , gdybym nie znala zapachu, to ten opis namalowalby go, w pelnej krasie, w mojej wyobrazni
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 22:09   #195
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
W moim odczuciu to bardzo daleka ciotka Rock Crystal - Kryształ to czystość, nicość, świat bez niczego - jedynie z Bogiem. Piękny.
Mnie bardzo mocno rzuciło sie w nos podobieństwo, szczególnie za pierwszym razem, różnice odczułam dopiero mając oba na nadgarstkach
Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera
Tymczasem Olibanum: zbombardowany przez hitlerowców kościół (katedra w Berlinie) - gdzie soki zniszczonego drewna i pięknego kadzidła frankońskiego mieszają się wprost cudowny sposób z sokami Matki Ziemi dając kwaśność. Drewno jest gorzkie niczym dęby w BdE Armaniego (widzę bardzo bliskie podobieństwo, ale Olibanum ma dodatek żywicy z drewien). Pieprz wyczuwam, ale końcówka ku mojej radości nie jest słodka. Trwa cały czas przy skórze.
niezłe masz skojarzenia z tym zapachem
ja gorzkiego drzewa nie wyczuwam, raczej miękkiego sandała. Zgadzam sie tez, ze koncówka nie jest słodka, bardziej słodki (słodko-żywiczny) jest początek przy jednoczesnej wyraźnej pieprzności
i fakt, że jest bliskoskórny, nie tchnie tak chłodem, niczym północny wicher, jak RC

Edytowane przez hey
Czas edycji: 2011-01-26 o 22:11
hey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-26, 22:42   #196
201605090956
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kattarina Pokaż wiadomość
pieknie napisane , gdybym nie znala zapachu, to ten opis namalowalby go, w pelnej krasie, w mojej wyobrazni
Merci Katt
Cytat:
Napisane przez hey Pokaż wiadomość
Mnie bardzo mocno rzuciło sie w nos podobieństwo, szczególnie za pierwszym razem, różnice odczułam dopiero mając oba na nadgarstkach

niezłe masz skojarzenia z tym zapachem
ja gorzkiego drzewa nie wyczuwam, raczej miękkiego sandała. Zgadzam sie tez, ze koncówka nie jest słodka, bardziej słodki (słodko-żywiczny) jest początek przy jednoczesnej wyraźnej pieprzności
i fakt, że jest bliskoskórny, nie tchnie tak chłodem, niczym północny wicher, jak RC
Ja właśnie co ciekawe w obu czuję chłód (A co do bombardowania - to zapach tragiczny, smutny i z tym mi się najbardziej kojarzy, z zniszczonym kościołem ). W ogóle dla mnie takie kadzidlano - żywiczne zapachy to skojarzenia z Bogiem, kościołem (a żem niewierząca, a jeśli już to nie zgodnie z KK)

Edytowane przez 201605090956
Czas edycji: 2011-01-26 o 22:44
201605090956 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 00:49   #197
3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 12 076
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Givenchy Very Irresistible for Man
Na pewno można stwierdzić, że jest to oryginalny zapach. To byłoby na tyle jeśli chodzi o pozytywy, a nie przepraszam, flakon mi się podoba.
Nutę głowy ma okropną, dusi, strasznie nachalna.
Po kilku minutach łagodnieje, przynajmniej daje się oddychać. Ten zapach to połączenie spalenizny z niestrawioną zieleniną wyjętą z krowiego żołądka.
To było dla mnie traumatyczne przeżycie. Ten śmierdziuch wywołał u mnie katar jakiego dawno nie miałem. Za darmo bym tych perfum nie wziął.
A ostatnio martwiłem się, że wszystko mi się podoba
Może chociaż wersja Fresh Attitude będzie znośna.
3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 10:36   #198
Meariel
调解人
 
Avatar Meariel
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Tymczasem Olibanum: zbombardowany przez hitlerowców kościół (katedra w Berlinie) - gdzie soki zniszczonego drewna i pięknego kadzidła frankońskiego mieszają się wprost cudowny sposób z sokami Matki Ziemi dając kwaśność.
Czy to konkurs na najbardziej wykręcony opis zapachu? Lubię czytać różne interpretacje i skojarzenia dotyczące perfum, ale kościół zbombardowany przez hitlerowców to już chyba przesada. Zbombardowany kościół pachnie inaczej w zależności od tego, kto bombarduje? Czy po prostu starasz się być bardzo oryginalna w opisie?
__________________
Make up, not war!
Meariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 10:38   #199
Nati_kk
Zakorzenienie
 
Avatar Nati_kk
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Meariel Pokaż wiadomość
Czy to konkurs na najbardziej wykręcony opis zapachu? Lubię czytać różne interpretacje i skojarzenia dotyczące perfum, ale kościół zbombardowany przez hitlerowców to już chyba przesada. Zbombardowany kościół pachnie inaczej w zależności od tego, kto bombarduje? Czy po prostu starasz się być bardzo oryginalna w opisie?
Jeżeli się mogę wtrącić - Wera w nawiasie napisała jaki kościół miała przed oczami pisząc opis - a ten faktycznie został zbombardowany przez hitlerowców...
Także myślę, że nie miała złych zamiarów pisząc ten opis
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji


Wymienię

Razem od 08.07.2009
Zaręczeni 17.09.2011
Ślubujemy 06.09.2014


Edytowane przez Nati_kk
Czas edycji: 2011-01-27 o 10:39
Nati_kk jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-27, 11:08   #200
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Meariel Pokaż wiadomość
Czy to konkurs na najbardziej wykręcony opis zapachu? Lubię czytać różne interpretacje i skojarzenia dotyczące perfum, ale kościół zbombardowany przez hitlerowców to już chyba przesada. Zbombardowany kościół pachnie inaczej w zależności od tego, kto bombarduje? Czy po prostu starasz się być bardzo oryginalna w opisie?
Również pozwole sobie wtrącić sie. Chyba za bardzo sie przejęłaś tym opisem, przecież tu nie chodzi o rzeczywistość (kościół zbombardowany przez kogokolwiek na pewno nie pachnie tak ładnie) tylko o pierwsze wrażenie, obraz jaki powstaje w głowie pod wpływem zapachu, który przecież nie musi mieć wiele wspólnego z rzeczywistością
hey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 11:17   #201
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Nati_kk Pokaż wiadomość
Jeżeli się mogę wtrącić - Wera w nawiasie napisała jaki kościół miała przed oczami pisząc opis - a ten faktycznie został zbombardowany przez hitlerowców...
Także myślę, że nie miała złych zamiarów pisząc ten opis

a byłam przekonana ze wręcz przeciwnie czyli przez aliantów

to ciut bez sensu zeby hitlerowcy bombardowali Berlin...
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 11:22   #202
vea7
Zakorzenienie
 
Avatar vea7
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Ha, wydaje mnie się, że Meariel nie zrozumiała Wery
Myślę, że chodzi tu o bardzo konkretny kościół w Berlinie, niedaleko dworca ZOO Jeśli się nie mylę to to http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9...sarza_Wilhelma
Niesamowite miejsce, z jeszcze bardziej niesamowitą historią i atmosferą.
__________________
Żyję, myślą żegluję...

WYMIENIĘ

2012... liczenie poszło w koperczaki

vea7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 11:46   #203
Emiks
Zakorzenienie
 
Avatar Emiks
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Seventh Heaven
Wiadomości: 4 411
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Kim Kardashian edp – słów kilka na życzenie beeets
Uprzedzam jednak, że moja ocena może być nie do końca obiektywna, ponieważ minęło sporo czasu od testów i do tego nie jestem miłośniczką zapachów kwiatowych, a ten zdecydowanie do takich należy. Jedynym pozytywem – w moim odczuciu - są ładne flakony, trzydziestki mają inny kształt i są w odcieniu jasnego różu. Sam zapach jest gęsty, słodki, wręcz ulepny, z wyraźnie wyczuwalnymi nutami gardenii, tuberozy i jaśminu. Brakuje dla mnie w nim choćby odrobiny cytrusów, które nadałyby kompozycji lekkości. Dopiero na koniec zapach łagodnieje, staje się bardziej przyjazny, choć nadal pierwszy plan zdominowany jest przez kwiaty, tyle że bardziej pudrowe, stonowane i łagodniejsze dla nosa.

Jeśli jesteś miłośniczką ulepnych słodziaków, zapach może Ciebie zachwycić, jednak przed zakupem zachęcam do przetestowania
Emiks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 11:54   #204
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez vea7 Pokaż wiadomość
Ha, wydaje mnie się, że Meariel nie zrozumiała Wery
Myślę, że chodzi tu o bardzo konkretny kościół w Berlinie, niedaleko dworca ZOO Jeśli się nie mylę to to http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9...sarza_Wilhelma
Niesamowite miejsce, z jeszcze bardziej niesamowitą historią i atmosferą.

a dlaczego myslisz ze ten miala na myśli? ani to katedra ani zbombardowana przez hitlerowców
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 12:05   #205
Nati_kk
Zakorzenienie
 
Avatar Nati_kk
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
a byłam przekonana ze wręcz przeciwnie czyli przez aliantów

to ciut bez sensu zeby hitlerowcy bombardowali Berlin...
Tfu:P Miało być, "przeciwników hitlerowców" ale mi się zjadło

Proponuję nie robić z igły widłów i ewentualnie poczekać na Werkę
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji


Wymienię

Razem od 08.07.2009
Zaręczeni 17.09.2011
Ślubujemy 06.09.2014

Nati_kk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 12:32   #206
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Emiks Pokaż wiadomość
Kim Kardashian edpsłów kilka na życzenie beeets
Uprzedzam jednak, że moja ocena może być nie do końca obiektywna, ponieważ minęło sporo czasu od testów i do tego nie jestem miłośniczką zapachów kwiatowych, a ten zdecydowanie do takich należy. Jedynym pozytywem – w moim odczuciu - są ładne flakony, trzydziestki mają inny kształt i są w odcieniu jasnego różu. Sam zapach jest gęsty, słodki, wręcz ulepny, z wyraźnie wyczuwalnymi nutami gardenii, tuberozy i jaśminu. Brakuje dla mnie w nim choćby odrobiny cytrusów, które nadałyby kompozycji lekkości. Dopiero na koniec zapach łagodnieje, staje się bardziej przyjazny, choć nadal pierwszy plan zdominowany jest przez kwiaty, tyle że bardziej pudrowe, stonowane i łagodniejsze dla nosa.



Jeśli jesteś miłośniczką ulepnych słodziaków, zapach może Ciebie zachwycić, jednak przed zakupem zachęcam do przetestowania
dziękuję
to będzie cudny zapach, uwielbiam kwiatowe
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 13:12   #207
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez hey Pokaż wiadomość
Wcale mnie to nie dziwi w końcu to twój blog ukształtował mój gust zapachowy


alez oczywiście
No, ja chętnie bym się ty nadęła z dumy i szczęścia , prawda jednak jest taka, że żaden blog nie ukształtował Twojego gustu. Gust masz własny, a mój jest przypadkowo podobny do Twojego.

Tym nie mniej

Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
Sabb też jest moją sis zapachową więc ja też cię uścisnę

Sabb - nie przetestowałaś nic ciekawego?
Ha! Ale nam się rodzinnie zrobiło.

Testowałam. Miedzy innymi Not a Perfume JHsG, który jest kopią Molecule 02, Orris Noir Ormonde Jayne, który jest piękny i stanowczo wymaga większej uwagi, Angel Liqueur, który jest okropnym rozczarowaniem - wyciągnięto w nim do przodu wszystkie toporne nuty tracąc to, co w Angelu ciekawe, Micallef Spicy - ostry, nieładny, przypomina Encens Epice nieco i furę innych...


Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość

Sienne l'Hiver
- Eau d'Italie'owy ohydek, zimne, badylaste zielsko i ziemia, trochę mniej odpychające niż w Eau d'Italie, ale nadal fuj
badyle to fuj? Badyle są cacy.

Cytat:
Napisane przez shachownica Pokaż wiadomość

w sienne poczułam dokładnie to samo, tylko u mnie reakcja była taka jaka piękna jesień
O! O! Dokładnie tak.
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Incensed - kadzidło na plus, mirra na minus (ale to dla mnie bardzo problematyczny składnik, więc zdziwiona nie jestem), jest mdło, maślanie, słodkawo-pikantnie. Dość intensywnie, bo u SB to różnie bywa.
Mirrę lubię. Wszyscy fujają, a ja i tak kupiłam... Jak cos ma kadzidło w nazwie, to nie moge inaczej. Zreszta, dotychczasowe Smell Benty zrobiły na mnie wrażenie. Nie zawsze dobre, ale zwykle duże.
Cytat:
Napisane przez cbr Pokaż wiadomość
DSH December - przecudna słodkawa choinka (igiełki + żywica) + trochę zaciąga syropkiem na kaszel (apipulmolem czy czymś podobnym)
Rozumiem, ze zachwalasz.... Ale ten syrop?
Cytat:
Napisane przez selya Pokaż wiadomość
Epic for Man
nuty zapachowe wg Quality:
taka rozmaitość pięknych nut, a mimo to żadnej kakofonii - wręcz przeciwnie - czysta harmonia
jednak nie potrafię tego w pełni docenić, bo cały czas męczy mnie pytanie: skąd ja to znam?
jak to możliwe, żeby tak bogaty zapach był taki wtórny?
mam wrażenie, że to dzieło rewelacyjnego perfumiarza, który zna każdy zakamarek, każdy ciemny kąt, każdą pułapkę swego rzemiosła
zestawia cudownie różnorodne składniki i miesza w proporcjach idealnie wyliczonych matematycznie
i oddaje nam piękność, która jest kopią innych znanych już piękności
tak jakby czegoś zabrakło
duszy? pasji?
No właśnie! Jest coś w Amłażach takiego, co sprawia, że mnie nie porywają. Właśnie ta akuratność. Są jak idealna piękność, taka obrazkowa. Nie "rwie" mnie ten typ urody jakoś...
Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera Pokaż wiadomość
W moim odczuciu to bardzo daleka ciotka Rock Crystal - Kryształ to czystość, nicość, świat bez niczego - jedynie z Bogiem. Piękny.
Tymczasem Olibanum: zbombardowany przez hitlerowców kościół (katedra w Berlinie) - gdzie soki zniszczonego drewna i pięknego kadzidła frankońskiego mieszają się wprost cudowny sposób z sokami Matki Ziemi dając kwaśność. Drewno jest gorzkie niczym dęby w BdE Armaniego (widzę bardzo bliskie podobieństwo, ale Olibanum ma dodatek żywicy z drewien). Pieprz wyczuwam, ale końcówka ku mojej radości nie jest słodka. Trwa cały czas przy skórze.
Kurczę. Znam, nie podobało mi się, ale dam mu jeszcze jedną szansę. I nie wódź mnie na pokuszenie... Więcej.
Cytat:
Napisane przez Meariel Pokaż wiadomość
Czy to konkurs na najbardziej wykręcony opis zapachu? Lubię czytać różne interpretacje i skojarzenia dotyczące perfum, ale kościół zbombardowany przez hitlerowców to już chyba przesada. Zbombardowany kościół pachnie inaczej w zależności od tego, kto bombarduje? Czy po prostu starasz się być bardzo oryginalna w opisie?
Hm, ale czemu z takimi pretensjami? Licentia poetica to jest.
A tak serio, czasem jest tak, że kiedy wąchamy jakiś zapach, z głowie od razu maluje nam się pełen, skończony obraz. Werce "zmalował się" taki. Moim zdaniem plastyczny i intrygujący. A kto bombardował? Jak hitlerowcy, to znaczy że bombardowali źli, katedra dobra, więc zapach można lubić...

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
a byłam przekonana ze wręcz przeciwnie czyli przez aliantów

to ciut bez sensu zeby hitlerowcy bombardowali Berlin...
Hihihi! I o tym pomyślałam.
Berliner Dom dostał zapalającą faktycznie, a od kogo, nie pisze się. To pewnie dlatego, że historię piszą zwycięzcy, więc jak bombardowanie, to nietaktem jest przypisywać je dobrym aliantom.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-27, 13:31   #208
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
No, ja chętnie bym się ty nadęła z dumy i szczęścia , prawda jednak jest taka, że żaden blog nie ukształtował Twojego gustu. Gust masz własny, a mój jest przypadkowo podobny do Twojego.
Tym nie mniej
Gust mam może własny, ale to Twój blog nakierował mnie na takie tory (nie sposób sie oprzec twoim opisom), a przede wszystkim obudził zainteresowanie zapachami
zdrówko
hey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 13:57   #209
vea7
Zakorzenienie
 
Avatar vea7
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
a dlaczego myslisz ze ten miala na myśli? ani to katedra ani zbombardowana przez hitlerowców
Bo katedra Berlińska już odbudowana Więc wrażenia takiego nie robi - to znaczy robi wrażenie, ale inne od opisanego... a przynajmniej na mnie.
A ten kościół na żywo widziałam i taki nieodbudowany, zniszczony jak najbardziej w bombardowaniu Berlina, i jako taki genialnie mi się klimatem wpasowuje w to co Wera napisała Dokładnie ten budynek przypomniałam sobie po przeczytaniu opisu zapachu.
Co do "właściciela" bomb się nie wypowiadam
__________________
Żyję, myślą żegluję...

WYMIENIĘ

2012... liczenie poszło w koperczaki

vea7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 14:26   #210
Emiks
Zakorzenienie
 
Avatar Emiks
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Seventh Heaven
Wiadomości: 4 411
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
dziękuję
to będzie cudny zapach, uwielbiam kwiatowe
Bardzo proszę Skoro lubisz kwiatowe i do tego słodkie, to i ten polubisz
Emiks jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-21 14:21:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.