|
|
#181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Smell Benty:
Surowy brzydal. Pylisty, zatykający, gorzkawy. W sumie i opoponaksu nie lubię i szafranu w zbyt dużej ilości (a tu czuję go dużo), więc można się było spodziewać, że mnie zapach nie zauroczy. Intensywność na plus.
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
|
|
#182 | |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Dla mnie jesien pachnie jak Nu EDP To znaczy bywa też, ze pachnie tak jak Sienne w sumie. Ale takiej jesieni nie lubię Womanity - niespodziewanka - pachnie surowym ciastem - po trosze takim na pierniki i troszkę drożdżowym Fajnie nawet.Eaudemoiselle - początek - przepiękna retro róża!
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
|
#183 |
|
never say no to panda
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
DSH December - przecudna słodkawa choinka (igiełki + żywica) + trochę zaciąga syropkiem na kaszel (apipulmolem czy czymś podobnym)
![]() DSH Cuir et Champignon - a tutaj z kolei tragedia i wielgachny paw :/ nieco wyskórzony i ciut zakwaszony zapach pieczarek :| a z prosto z próbeczki zaciągał cudnym dymem DSH Cimabue - mydło + budyń + szczypta przypraw piernikowych, ale takich suchych, drapiących w gardle :/ DSH Winter White - mleczne owocki na mocno waniliowym tle, trochę jak miks Madery z Absolutely Me Made in Italy Rome - jak do tej pory trojaczkami jednojajowymi były dla mnie Avignon, Artek Standard i Cardinal, tak teraz dołączył do nich kolejny braciak, czworaczek, też jednojajowy - Rome... no może Rome jest najbardziej "ciepły" z całej tej ferajny (tak se myślę, że w sumie jakimś maleństwem nie pogardziłabym )a przede mną jeszcze drugie tyle do przetestowania
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Edytowane przez cbr Czas edycji: 2011-01-24 o 19:49 |
|
|
|
#184 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
|
|
#185 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Dziewczyny kochane, a testowała któraś z Was Be Delicious EDT DKNY. Widziałam je na All (pewnie w Sephorze też są?
)takie przeźroczyste i zielona rurka bardzo różnią się natężeniem/ewentualnie zapachem od klasyka EDP?
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#186 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 8 445
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Kasiu edt jest lżejsze, nie ma tej wiercącej nutki co jest w edp (nie wiem co tak wierci w edp, muszę obadać ... potestować i może dojdę do tego)
![]() nie ma w składzie ogórków, ale ta świeżość ogórkowa jednak została super na upały będzie ![]() namieszałam, haha, ale nie umiem opisywać zapachów ![]() co by nie było, do klasyka bardzo podobne (co nikogo nie zdziwi ) i na pewno spodoba się tym osobom co lubią klasyczne jabłuszko trwałość ok 4-5 godzin Edytowane przez jessica855 Czas edycji: 2011-01-24 o 22:15 |
|
|
|
#187 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
to co - rozbierasz? poszukałam w necie i stosunkowo łatwo dostępny jest, pisałabym się na jakąś odlewkę
|
|
|
|
|
#188 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
czyli już mam następny must have na liście marzeń, niedobrze
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#189 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Epic for Man
nuty zapachowe wg Quality: Cytat:
jednak nie potrafię tego w pełni docenić, bo cały czas męczy mnie pytanie: skąd ja to znam? jak to możliwe, żeby tak bogaty zapach był taki wtórny? mam wrażenie, że to dzieło rewelacyjnego perfumiarza, który zna każdy zakamarek, każdy ciemny kąt, każdą pułapkę swego rzemiosła zestawia cudownie różnorodne składniki i miesza w proporcjach idealnie wyliczonych matematycznie i oddaje nam piękność, która jest kopią innych znanych już piękności tak jakby czegoś zabrakło duszy? pasji? |
|
|
|
|
#190 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: białystok
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Wczoraj kupiłam w ciemno Addicta, więc dzisiaj poszłam testować do S. i to był strzał w dziesiątkę!Czuję,że się pokochamy
|
|
|
|
#191 |
|
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
CB I Hate Perfume | M2 Black March
Stary ogród, w którym między grządkami rosną równie stare drzewa owocowe. Wiosna. Wczesna wiosna. Ta pora roku, kiedy wiadomo już, że zima nie wróci, a pierwsze zielone pędy zaczynają nieśmiało przedzierać się przez grudki Matki Ziemi. Poranek. Taki, który zapowiada słoneczny dzień, a na razie zmusza do otulenia szyi szalikiem. Dziewczynka wyszukała nieduży, ale mocny patyk pod pobliską jabłonią i rozgrzebuje nim grządkę. W zimnym, czystym powietrzu czuć zapach niedawnego deszczu, wilgotnej ziemi, nadgniłych liści, które pod pokrywą śniegu przeleżały w spokoju kilka miesięcy... Czuć zapowiedź kwiatów, które niedługo wyrosną i zakwitną, ptaków, które będą śpiewać w gałęziach drzew, życia, które eksploduje feerią barw, kształtów i zapachów! Ale to później, na razie trwa poranek - zapowiedź wszystkiego... Do tej pory żaden zapach "z butelki" nie sprawił, że chciało mi się płakać z tęsknoty... Po około godzinie Czarny Marzec stał się bardzo (z naciskiem na bardzo) bliskoskórny i delikatny, znikła gdzieś wilgotna ziemia i podeszczowe powietrze, została delikatna zieloność wiosennej łąki, gniecionych traw i pojedynczych, kwitnących gdzieniegdzie polnych kwiatów. Edytowane przez aileenn Czas edycji: 2011-01-26 o 16:44 Powód: uzupełnienie |
|
|
|
#192 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Olibanum Profumum
Zaczne od tego że to poniekąd kopia cudnego Rock Crystal, jednak do oryginału kawałek drogi. Jest to zapach prosty w składzie i tez dość wyraźnie czuć to. Otwiera sie mieszanką chodnego olibanum, odrobine zbyt kwiatowego jak na mój gust kwiatu pomarańczy, wyraźnie żywicznej mirry i do tego jakaś pieprzna nuta, wiercąca w nosie - cóż to jest? nie wiem. Później ta mieszanka robi sie bardziej homogeniczna, nuty zlewają sie, jest bardziej żywiczno i miękk0drzewnie - czyli sandałowo. Ale cały czas ma sie świadomość obecności olibanum. Trwałość taka sobie, tak 5-7, słabsza niż RC. Testowany oddzielnie robi lepsze wrażenie niz w bezpośrednim z tarciu z RC, który mimo że jest znacznie bardziej złożony, robi wrażenie bardziej gładkiego, chłodnego, krystalicznego, strzelistego niczym ściany bezbarwnego kryształu kwarcu Mimo wszystko zapach bardzo udany Edytowane przez hey Czas edycji: 2011-01-26 o 15:27 |
|
|
|
#193 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Tymczasem Olibanum: zbombardowany przez hitlerowców kościół (katedra w Berlinie) - gdzie soki zniszczonego drewna i pięknego kadzidła frankońskiego mieszają się wprost cudowny sposób z sokami Matki Ziemi dając kwaśność. Drewno jest gorzkie niczym dęby w BdE Armaniego (widzę bardzo bliskie podobieństwo, ale Olibanum ma dodatek żywicy z drewien). Edytowane przez 201605090956 Czas edycji: 2011-01-26 o 21:03 |
|
|
|
|
#194 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
, gdybym nie znala zapachu, to ten opis namalowalby go, w pelnej krasie, w mojej wyobrazni
|
|
|
|
|
#195 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Cytat:
ja gorzkiego drzewa nie wyczuwam, raczej miękkiego sandała. Zgadzam sie tez, ze koncówka nie jest słodka, bardziej słodki (słodko-żywiczny) jest początek przy jednoczesnej wyraźnej pieprzności i fakt, że jest bliskoskórny, nie tchnie tak chłodem, niczym północny wicher, jak RC Edytowane przez hey Czas edycji: 2011-01-26 o 22:11 |
||
|
|
|
#196 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3 157
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
(A co do bombardowania - to zapach tragiczny, smutny i z tym mi się najbardziej kojarzy, z zniszczonym kościołem ). W ogóle dla mnie takie kadzidlano - żywiczne zapachy to skojarzenia z Bogiem, kościołem (a żem niewierząca, a jeśli już to nie zgodnie z KK)
Edytowane przez 201605090956 Czas edycji: 2011-01-26 o 22:44 |
||
|
|
|
#197 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 12 076
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Givenchy Very Irresistible for Man
Na pewno można stwierdzić, że jest to oryginalny zapach. To byłoby na tyle jeśli chodzi o pozytywy, a nie przepraszam, flakon mi się podoba. Nutę głowy ma okropną, dusi, strasznie nachalna. Po kilku minutach łagodnieje, przynajmniej daje się oddychać. Ten zapach to połączenie spalenizny z niestrawioną zieleniną wyjętą z krowiego żołądka. To było dla mnie traumatyczne przeżycie. Ten śmierdziuch wywołał u mnie katar jakiego dawno nie miałem. Za darmo bym tych perfum nie wziął. A ostatnio martwiłem się, że wszystko mi się podoba Może chociaż wersja Fresh Attitude będzie znośna. |
|
|
|
#198 |
|
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Czy to konkurs na najbardziej wykręcony opis zapachu? Lubię czytać różne interpretacje i skojarzenia dotyczące perfum, ale kościół zbombardowany przez hitlerowców to już chyba przesada. Zbombardowany kościół pachnie inaczej w zależności od tego, kto bombarduje? Czy po prostu starasz się być bardzo oryginalna w opisie?
__________________
Make up, not war! |
|
|
|
#199 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Także myślę, że nie miała złych zamiarów pisząc ten opis
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji ![]() Wymienię Razem od 08.07.2009 Zaręczeni 17.09.2011 Ślubujemy 06.09.2014 ![]() Edytowane przez Nati_kk Czas edycji: 2011-01-27 o 10:39 |
|
|
|
|
#200 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#201 | |
|
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
a byłam przekonana ze wręcz przeciwnie czyli przez aliantów ![]() to ciut bez sensu zeby hitlerowcy bombardowali Berlin...
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko
|
|
|
|
|
#202 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Ha, wydaje mnie się, że Meariel nie zrozumiała Wery
![]() Myślę, że chodzi tu o bardzo konkretny kościół w Berlinie, niedaleko dworca ZOO Jeśli się nie mylę to to http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9...sarza_WilhelmaNiesamowite miejsce, z jeszcze bardziej niesamowitą historią i atmosferą. |
|
|
|
#203 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Seventh Heaven
Wiadomości: 4 411
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Kim Kardashian edp – słów kilka na życzenie beeets
Uprzedzam jednak, że moja ocena może być nie do końca obiektywna, ponieważ minęło sporo czasu od testów i do tego nie jestem miłośniczką zapachów kwiatowych, a ten zdecydowanie do takich należy. Jedynym pozytywem – w moim odczuciu - są ładne flakony, trzydziestki mają inny kształt i są w odcieniu jasnego różu. Sam zapach jest gęsty, słodki, wręcz ulepny, z wyraźnie wyczuwalnymi nutami gardenii, tuberozy i jaśminu. Brakuje dla mnie w nim choćby odrobiny cytrusów, które nadałyby kompozycji lekkości. Dopiero na koniec zapach łagodnieje, staje się bardziej przyjazny, choć nadal pierwszy plan zdominowany jest przez kwiaty, tyle że bardziej pudrowe, stonowane i łagodniejsze dla nosa. Jeśli jesteś miłośniczką ulepnych słodziaków, zapach może Ciebie zachwycić, jednak przed zakupem zachęcam do przetestowania
|
|
|
|
#204 | |
|
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
a dlaczego myslisz ze ten miala na myśli? ani to katedra ani zbombardowana przez hitlerowców
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko
|
|
|
|
|
#205 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() Proponuję nie robić z igły widłów i ewentualnie poczekać na Werkę
__________________
Bo zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji ![]() Wymienię Razem od 08.07.2009 Zaręczeni 17.09.2011 Ślubujemy 06.09.2014 ![]() |
|
|
|
|
#206 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
to będzie cudny zapach, uwielbiam kwiatowe
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
|
|
|
|
#207 | ||||||||||
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
, prawda jednak jest taka, że żaden blog nie ukształtował Twojego gustu. Gust masz własny, a mój jest przypadkowo podobny do Twojego. ![]() Tym nie mniej Cytat:
![]() Testowałam. Miedzy innymi Not a Perfume JHsG, który jest kopią Molecule 02, Orris Noir Ormonde Jayne, który jest piękny i stanowczo wymaga większej uwagi, Angel Liqueur, który jest okropnym rozczarowaniem - wyciągnięto w nim do przodu wszystkie toporne nuty tracąc to, co w Angelu ciekawe, Micallef Spicy - ostry, nieładny, przypomina Encens Epice nieco i furę innych... Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() A tak serio, czasem jest tak, że kiedy wąchamy jakiś zapach, z głowie od razu maluje nam się pełen, skończony obraz. Werce "zmalował się" taki. Moim zdaniem plastyczny i intrygujący. A kto bombardował? Jak hitlerowcy, to znaczy że bombardowali źli, katedra dobra, więc zapach można lubić... Cytat:
![]() Berliner Dom dostał zapalającą faktycznie, a od kogo, nie pisze się. To pewnie dlatego, że historię piszą zwycięzcy, więc jak bombardowanie, to nietaktem jest przypisywać je dobrym aliantom.
__________________
|
||||||||||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#208 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
zdrówko |
|
|
|
|
#209 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Więc wrażenia takiego nie robi - to znaczy robi wrażenie, ale inne od opisanego... a przynajmniej na mnie.A ten kościół na żywo widziałam i taki nieodbudowany, zniszczony jak najbardziej w bombardowaniu Berlina, i jako taki genialnie mi się klimatem wpasowuje w to co Wera napisała Dokładnie ten budynek przypomniałam sobie po przeczytaniu opisu zapachu.Co do "właściciela" bomb się nie wypowiadam
|
|
|
|
|
#210 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Seventh Heaven
Wiadomości: 4 411
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:05.



Surowy brzydal. Pylisty, zatykający, gorzkawy. W sumie i opoponaksu nie lubię i szafranu w zbyt dużej ilości (a tu czuję go dużo), więc można się było spodziewać, że mnie zapach nie zauroczy. Intensywność na plus.





)
ciężkie jest życie perfumomaniaka, tyle do testowania






, gdybym nie znala zapachu, to ten opis namalowalby go, w pelnej krasie, w mojej wyobrazni
). W ogóle dla mnie takie kadzidlano - żywiczne zapachy to skojarzenia z Bogiem, kościołem (a żem niewierząca, a jeśli już to nie zgodnie z KK)


czyli przez aliantów 
ani to katedra ani zbombardowana przez hitlerowców


