|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
to nie bylo nic romantycznego... zwykla para pijaczkow + pijaczek towarzyszacy. Usiedli sobie na krzeselkach. Facet chcial,zeby babka go pocalowala. Ona nie chciala. Facet w rozpaczy: to co mam zrobic? ozenic sie z Toba?
Ukleknal przed jej krzeselkiem i poprosil o rekePlus jeszce pare okrzykow typu: ludzie,ludzie zgodzila sie Calosc trwala moze 3 przystanki. *kiedys jechalam ze znajomymi autobusem z petli. W calym autobusie bylismy tylko my troje. Ja siedzialam na poczwornych siedzeniach na koncu autbusu,znajomi przede mna. W pewnym momencie wsiadl facet 50+ i usiadl kolo mnie, udo w udo i caly czas sie usmiechal * dostalam kwiatki w tramwaju co prawda strasznie smierdzace,ale zawsze cos...* pani na przystaku powiedziala,ze mam piekne wlosy
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa Edytowane przez mad86 Czas edycji: 2011-08-26 o 22:59 |
|
|
|
|
#182 |
|
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Przypomniałaś mi zabawną sytuację
Siedziałam w autobusie z tyłu, wracałam jakoś z miasta i tak wyszło, bo zwykle tam ne siadam, wolę postać
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 |
|
|
|
|
#183 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
o to mi przypomnialas,ze kiedys kibic Legii na sile chcial mi wcisnac jakies cukierki. Nie chcialam,a on sie pyta co taka nieufna jestem. I rozpoczal temat jacy to ludzie sa nieufni... niestety znalazl towrzysza rozmowy * tramwaj. Kobieta obgadujaca swoje problemy intymne przez telefon. *znow tramwaj: dziewczyna rozmawiajaca przez telefon,cala droge (40minut). Rozmowa typu: jade tramwajem, jestem na przystanku X ,a teraz na przystanku Y, ale scisk w tym tramwaju. Spotykalam ja w kazdy wtorek i zawsze bylo to samo. Oczywiscie darla gebe na caly tramwaj, co najmniej jakby do Ameryki dzwonila
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa Edytowane przez mad86 Czas edycji: 2011-08-26 o 23:12 |
|
|
|
|
|
#184 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 752
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
najbardziej"lubię" takich nawiedzonych gości, a często mi się takie zdarzają, że albo wygłasza jakieś obłąkane wizje religijne albo polityczne i to bezpośrednio do mnie
__________________
|
|
|
|
|
#185 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 685
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
ja kiedyś byłam świadkiem podrywu w autobusie właśnie takich meneli
![]() siedziała babka taka wiecie, 50 lat a kieca ledwo za pupe itd. przysiadł się jakiś facet, oczywiście podchmielony z piwem w ręce i zaczyna bajerę przedstawili się sobie, pan poczęstował panią piwem i tak sobie jechali po czym pan stwierdził ze to jego przystanek ale pojedzie z paną dalej ![]() ja niestety musiałam wysiąść i nie wiem jakta romantyczna historia potoczyła się dalej
__________________
|
|
|
|
|
#186 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 552
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
Mnie natomiast przydałaby się taka opaska z napisem "Mam padaczkę" i ludzie może też nie braliby mnie za ćpuna, lumpa, pijaczynę . Nie raz miałam gorszy dzień i nie miałam zamiaru ustępować miejsca takiej sapiącej babuszce, ciekawe czy udzieliłaby mi pomocy, gdybym dostała napadu...
__________________
Edytowane przez blueskye Czas edycji: 2011-08-27 o 12:34 |
|
|
|
|
|
#187 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Blueskye a wiesz że właśnie jakiś czas temu jechałam autobusem, ciasno było i gorąco i jakiś pan tak jakby na chwilę sie wylączyl bo tak się oparł o siedzenie i taki trochę nie przytomny był to dziewczyna tak krzyczy do niego "prosze pana co się dzieje!?" ale już się "obudził" i stał dalej ale nic nie mówił. Potem znowu i słyszałam tylko odgłos zwymiotowania i upadnięcie (koleżanka mówiła że jakaś piana mu się potoczyła z ust bo ja tego nie widziałam). To ta dziewczyna tak chciala mu jakoś pomóc i jak już przystanek zaraz był to jakiś chłopak go wziął pod pachę i wyniósł z autobusu. Także nie jest tak źle z ludźmi
__________________
Po prostu Gośka
|
|
|
|
|
#188 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 552
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#189 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 486
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Ja ostatnio zemdlałam z autobusie z tego gorąca..stoje sobie grzecznie z chłopakiem i nagle kratka przed uczami i zaczyna sie ciemno robic.. i zgaslam
chłopak mnie złapał , ktos powiedzial zeby mnie zautobusu wyniósł/wyprowadził, TŻ poprosił chłopaka stojącego obok o pomoc a ten zdebiał i sie patrzy..i kto pomogł? podchmielony pan a ja obudzilam się na przystanku nie lubie takich przeżyc najgozej było mi szkoda TZ bo se bardzo przestraszył bo ja nic nie odpowiadalam bo nie mogłam ale slyszlaam wszytsko
__________________
Edytowane przez matryca3 Czas edycji: 2011-08-27 o 11:54 |
|
|
|
|
#190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Ja w sumie ustępuję sama z siebie, ale szczerze mówiąc ostatnio mam coraz mniejszą ochotę to robić, zwłaszcza po ostatniej historii.
Siedziałam, ogólnie większość siedzeń była zajęta, pojedyncze wolne, trochę ludzi stało. Z tyłu za mną stanął człowiek ok. 60 lat, spojrzałam na niego, stwierdziłam, że nie jest specjalnie wiekowy i siedziałam dalej. Autobus się zatrzymał i facet przeszedł koło mnie, chociaż bliżej miał do wyjścia z tyłu z wrzaskiem: "wstrętnie Cię wychowali młoda, wstrętnie", prawie mnie opluwając. Dopiero jak mnie mijał zobaczyłam, że idzie o kuli, której autentyczni nie widziałam wcześniej. Wkurzył mnie, bo nie mam obowiązku patrzeć na jego nogi, czy ma problem ze staniem, czy nie i w ogóle pomijam fakt, że mam 29 lat i nie jestem żadna młoda. Cham i prostak.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
#191 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Chamstwo kierowcy, które mogło się skończyć BARDZO źle.
Siedzę w tramwaju niedaleko tylnych drzwi, wszystkie drzwi już zamknięte, stoimy na światłach przy przystanku, widać, że jakaś starsza pani biegnie z daleka. Kierowca otworzył tylne drzwi, kobieta (która była nieźle obładowana siatami) stanęła ledwo nogą na jednym schowku i uczepiła się jedną ręką rury, a facet ruszył! Z otwartymi drzwiami, z kobietą, która mało nie wypadła. Na szczęście dwóch młodych chłopaków szybko zareagowało, wciągnęli kobietę do środka, a na następnym przystanku paru pasażerów poszło ochrzanić kierowcę.Mam nadzieję, że poszła skarga (ja wtedy mała byłam, nie wiedziałam nawet, że skargi można pisać )
__________________
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#192 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Co do nachalnego przyglądania się komuś - denerwuje mnie, jak siedzę/stoję i ktoś mi się bardzo nachalnie przygląda. Nie - nie wyglądam dziwnie. Wtedy stosuję technikę 'mierzenia się wzrokiem', też zaczynam się jednocześnie tej osobie przyglądać i czekam, aż pierwsza odwróci wzrok, ubaw mam czasem z niektórych babć, jak to w miarę przyglądania się robią coraz bardziej agresywne miny.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
|
|
|
|
#193 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6 153
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Jeśli chodzi o chamstwo kierowców... Kilka lat temu jechałam autobusem i z daleka widziałam, że na przystanku stoi chłopak z dziewczyną. Nie wiem, czy kierowca chciał ich przestraszyć, czy po prostu nie zauważył, ale szybko minął przystanek i gwałtownie zahamował dopiero kilkanaście metrów dalej. No to chłopak z dziewczyną zaczęli biec w stronę autobusu, dziewczyna w tym biegu się przewróciła. W dłoni miała jakieś drobne pieniądze i te pieniądze jej wypadły. Chciała je pozbierać, a chłopak pobiegł do autobusu, aby powiedzieć kierowcy, by zaczekał na jego towarzyszkę (był to ostatni nocny autobus). Kierowca coś do niego warknął, zamknął drzwi i odjechał
Chłopak zaczął się awanturować, prosić aby się zatrzymał, bo jego dziewczyna została sama na przystanku w niebezpiecznym rejonie, a do tego jest późna noc. Kierowca udarł się, że nie ma obowiązku zatrzymywania się między przystankami i w efekcie chłopak wysiadł dopiero na następnym ![]() Nie wiem jak sprawa się skończyła, ja na miejscu tego chłopaka pisałabym jakąś skargę, kierowca zachował się skandalicznie. Na tego faceta żaliło się wielu pasażerów, że jest bardzo nerwowy i bywa chamski. Nie wiem, czy ten pan jeszcze pracuje, bo na szczęście nie muszę już jeździć autobusami.
__________________
'Life is short! Break the rules, forgive quickly, kiss slowly, love truly, laugh uncontrollably and never regret anything that made you smile. '
![]() |
|
|
|
|
#194 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 283
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Kiedyś jechałam sobie na randkę
i założyłam sukienkę, plecy miałam odkryte... Stanął za mną jakiś facet i złapał mnie za te plecy ![]() Wracałam z koleżanką ze szkoły i był straszny tłok - godzina szczytu. Stanęłam sobie przy kimś, kto siedział i odwróciłam się do tej osoby tyłem, zajęłam się rozmową z koleżanką. Nagle poczułam, że ten ktoś smyra mnie kolanem po tyłku ![]() Mialam 14 lat. Jechałam w któryś piątek z rodzicami autobusem do szpitala na mszę za brata (był po wypadku, w śpiączce - ciężka sprawa). Za mną i za mamą usiedli chłopacy w wieku 17-18 lat i do mnie: "Ej, ruchałaś się już?" ![]() Niedawno wracałam z miasta do domu, wszedł pijany chłopaczek, poszedł na sam koniec autobusu. Słuchałam sobie mp3 i nagle słyszę takie "chluuup" i okazało się, że zwymiotował. Jeszcze nigdy nie widziałam tak szybko wysiadających ludzi z autobusu Kiedyś byłam świadkiem rozmowy dwóch starszych pań. Jedna mówi do drugiej: "Te gówniary to z tymi torbami jeżdżą i wsiąść nie można!" Przepraszam bardzo, z czym mam zatem chodzić do szkoły?
__________________
*** |
|
|
|
|
#195 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
matko
.. dla tej dziewczyny to była naprawde mega niebezpieczna sytuacja, sama gdzies na wydupiu w środku naocy została:/ w tym czasie co ten chłopak wracał na przystanek gdzie ona została, ktoś mógł ja zwyczajnie wciągnąc do auta i wiadomo co mogłoby stać sie dalej.. takich kierowców to sie powinno do wiezienia wsadzać za świadome narażenie zdrowia i zycia czyjegoś..![]() A moja z dzisiaj.. tez szokująca. Wracam tramwajem z miasta, byłam rozwozić cv w sprawie pracy. Upał niemiłosierny, ludzie sie dusza mimo otwartych okien.. wsiadłam znów do 2 wagonu . ludzi całkiem sporo, ale nie było tłoku. Ja stałam, z 3 krzesełka ode mnie siedziała młoda dziewczyna, taka troche "dziunia" (blondynka, krótka mini) ale wygladała generalnie na sympatyczna no i po prostu zadbaną.. Wsiadło 3 penerków, z 15 lat, muzyka z trzeszczącego telefonu, jakiś wulgarny hiop hop ("półmetrowy ch... wchodzi w du.. policjanta..") i staneli przedemną, bliżej tej siedzacej blondynki. Ludzi bylo sporo ale kazdy sie bal im zwrocic uwage o te muzyke, bo wygladali na takich co sa w stanie zabić za 5 zl.. Żuli w ostetntacyjny i ohydny sposób gumy do zucia i mowili jak sie jeszcze nak*** przed powrotem do budy.. chwile przed przystankiem(jak tramwaj juz hamował) spojrzeli sie porozumiewawczo, wyjeli gumy z buzi, przykleili tej dziewczynie je na czubek głowy i minute-dwie poźniej wysiedli . W tramwaju było kilku facetów - nikt nie zareagował. dziewczyna płakała kolejne 2 przystanki które jechalam, oczywiscie wszyscy sie na nia gapili (szczególnie faceci..) a nie pomogli w tej sytuacji. (ja szczerze mowiac balam sie im cokolwiek powiedziec, bo byli we 3 i wygladali jakby naprawde byli w stanie cos powazniejszego zrobic.. ale facetow w tramwaju bylo kilku, w sile wieku..)Cytat:
|
|
|
|
|
|
#196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
ej co to jest penerek??? pierwszy raz słyszę to słowo w tym wątku chyba trzeci raz
|
|
|
|
|
#197 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
ja mam czasami wrazenie, ze kierowcy u nas w miescie maja frajde, jak uda im sie odjechac doslownie przed nosem. wiele razy widzialam,ze wszyscy pasazerowie z przystanku wsiedli i ktos biegnie w strone autobusu. jak ktos jest jakies 15m od przystanku, kierowca radosnie odjezdza
|
|
|
|
|
#198 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
u nas odjeżdżaja czasem dopiero jak sie jest o krok przed drzwiami.. albo lepiej, zamykaja je jak sie jest krok od nich a odjeżdżaja w momencie, jak sie naciska guzik od ich otwarcia:/.
---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ---------- taka hmm.. osoba z marginesu społecznego..;p w przypadku starszych panów przeważnie pener = menel,żulek lub podchmielony facet od którego zalatuje wódka, w przypadku mlodszych pener to przeważnie taki typowy dresiarz, na ktorego źle sie czlowiek spojrzy i moze zarobić z noża ![]() |
|
|
|
|
#199 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
aaa ja myślałam że to jakoś z pakerek jest połączone
|
|
|
|
|
#200 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
kilka definicji ![]() http://www.miejski.pl/slowo-Pener
__________________
sun goes down |
|
|
|
|
|
#201 |
|
Jestem groszek... ;)
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 870
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Jechałam dziś nowiutkim tramwajem plus na dzień otwarty na moście rędzńskim.
Wsiada kobitka, na oko 60lat, wypacykowana. Tramwaj ruszył, ona wyjmuje obcinacz do paznokci i zaczyna obcinać paznokcie... Popatrzyłam na nią zszokowana, zero reakcji z jej strony... Załuje że czasem brakuje mi tupetu by zwrócić komuś uwagę na takie chamstwo
__________________
Wymiana Zakupy z Is mail do adresów: zakupyzis@gmail.com podaj nick w tytule! Za ciemny podkład? Tapeta? Zajrzyj na forum mineralne |
|
|
|
|
#202 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Ja ostatnio dwa razy byłam świadkiem sytuacji, że pan wstał z siedzenia, żeby ustąpić komuś starszemu o kuli... I zanim ta starsza osoba zdążyła się obrócić, to na miejsce wskakiwała jakaś babka z drugiego końca autobusu
I zadowolona, że sobie usiadła... Miejsca musiał ustępować kto inny...
|
|
|
|
|
#203 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
jak jechalam kiedy pociagiem to mialam wielka "przyjemnosc" jechac z pewna rodzinka. facet z gipsem na rece (tylko on wkladal i sciagal walizki), niestety zahukany i pod pantoflem, zona i corka (z rozmowy wywnioskowalam, ze ma 14-15lat). dziewczyna w przedziale wyciagnela tipsy, zaczela je naklejac,a pozniej obcinac. oczywiscie wszedzie latal ten plastik, a ten biedny ojciec tylko to po niej zbieral.
|
|
|
|
|
#204 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 470
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
to sobie wspaniałe miejsce znalazła ![]() Ale to jeszcze nic jak już jesteśmy przy paznokciach- Latem w zeszłym roku, w pociągu widziałam dziewczynę, która obcinała sobie paznokcie... u stóp |
|
|
|
|
|
#205 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gex
Wiadomości: 1 330
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
a propo paznokci... jakies 2 mies temu jechalam pks i facet siedzacy zaraz kolo mnie zaczal obgryzac okropnie brudne paznokcie, po czym plul tym co obgryzl
__________________
|
|
|
|
|
#206 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 470
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
|
|
|
|
|
#207 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Nic tylko jeździć autobusami
wątek ku przestrodze a i można się dowiedzieć co to pener też nigdy nie słyszałam ciekawe w której części PL tak się mówi..u nas to żul albo częściej menel.
|
|
|
|
|
#208 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
![]() Na studiach kolega z grupy, jak się wkurzył to używał też żeńskiej wersji np. "stara penera". ![]() ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ---------- Cytat:
Siedzieliśmy z przodu, była sobota, autobus rzadko kursował. Kierowca zatrzymał się na przystanku, ludzie wysiadali, wsiadali, na przeciwko kierowcy biegła starsza pani, w momencie, kiedy zdążyła dobiec do przednich drzwi i wyciągnąć rękę, żeby wcisnąć przycisk do otwierania drzwi - autobus ruszył.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
||
|
|
|
|
#209 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#210 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
*** Co do kierowców, to raczej narzekać nie mogę, bo chyba nie byłam świadkiem czegoś niefajnego z ich strony. Raczej własnie przeciwnie - czekają jak widzą, że ktoś biegnie i cierpliwie ludzi przesuwają jak się drzwi zamknąć nie chcą A co do tego, że jak już autobus trochę odjedzie i drzwi nie otworzą, to pewnie dlatego, że mają jakieś tam swoje przepisy... A jak to ja akurat biegnę, to dziękuję kierowcy kiwnięciem głowy, a jak jestem wystarczająco blisko, to słownie. Bo to jednak oni muszą później myśleć o tym czy się wyrobią na czas a nie ja... Raz tylko się trafił kierowca-rajdowiec, chciał może sprawdzić możliwości pojazdu, ludźmi rzucało, bo hamował z pasją i w dziwnych momentach
|
||||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.





Ukleknal przed jej krzeselkiem i poprosil o reke









Z otwartymi drzwiami, z kobietą, która mało nie wypadła. Na szczęście dwóch młodych chłopaków szybko zareagowało, wciągnęli kobietę do środka, a na następnym przystanku paru pasażerów poszło ochrzanić kierowcę.










