Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P) - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-08-26, 22:49   #181
mad86
Zakorzenienie
 
Avatar mad86
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez HotterThanFire Pokaż wiadomość
prosimy o szczegóły
to nie bylo nic romantycznego... zwykla para pijaczkow + pijaczek towarzyszacy. Usiedli sobie na krzeselkach. Facet chcial,zeby babka go pocalowala. Ona nie chciala. Facet w rozpaczy: to co mam zrobic? ozenic sie z Toba? Ukleknal przed jej krzeselkiem i poprosil o reke

Plus jeszce pare okrzykow typu: ludzie,ludzie zgodzila sie
Calosc trwala moze 3 przystanki.


*kiedys jechalam ze znajomymi autobusem z petli. W calym autobusie bylismy tylko my troje. Ja siedzialam na poczwornych siedzeniach na koncu autbusu,znajomi przede mna. W pewnym momencie wsiadl facet 50+ i usiadl kolo mnie, udo w udo i caly czas sie usmiechal

* dostalam kwiatki w tramwaju co prawda strasznie smierdzace,ale zawsze cos...

* pani na przystaku powiedziala,ze mam piekne wlosy
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa

Edytowane przez mad86
Czas edycji: 2011-08-26 o 22:59
mad86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 22:53   #182
nicRu
maszyna, nie człowiek
 
Avatar nicRu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Przypomniałaś mi zabawną sytuację

Siedziałam w autobusie z tyłu, wracałam jakoś z miasta i tak wyszło, bo zwykle tam ne siadam, wolę postać Był już wieczór czy późnie popołudnie, coś koło 20, wsiadł pan lekko podpity z kwiatami i czekoladą, wraz ze swą "narzeczoną" i tak zacieszał że ona taka wspaniała, że zaczął mnie karmić tą czekoladą, mówiąc "jedz, no jedz jak daję!"
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1
Francuski A1-A2-B1-B2-C1
nicRu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-26, 23:02   #183
mad86
Zakorzenienie
 
Avatar mad86
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez nicRu Pokaż wiadomość
Przypomniałaś mi zabawną sytuację

Siedziałam w autobusie z tyłu, wracałam jakoś z miasta i tak wyszło, bo zwykle tam ne siadam, wolę postać Był już wieczór czy późnie popołudnie, coś koło 20, wsiadł pan lekko podpity z kwiatami i czekoladą, wraz ze swą "narzeczoną" i tak zacieszał że ona taka wspaniała, że zaczął mnie karmić tą czekoladą, mówiąc "jedz, no jedz jak daję!"


o to mi przypomnialas,ze kiedys kibic Legii na sile chcial mi wcisnac jakies cukierki. Nie chcialam,a on sie pyta co taka nieufna jestem. I rozpoczal temat jacy to ludzie sa nieufni... niestety znalazl towrzysza rozmowy a ja sluzylam za przyklad.

* tramwaj. Kobieta obgadujaca swoje problemy intymne przez telefon.
*znow tramwaj: dziewczyna rozmawiajaca przez telefon,cala droge (40minut). Rozmowa typu: jade tramwajem, jestem na przystanku X ,a teraz na przystanku Y, ale scisk w tym tramwaju. Spotykalam ja w kazdy wtorek i zawsze bylo to samo. Oczywiscie darla gebe na caly tramwaj, co najmniej jakby do Ameryki dzwonila
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa

Edytowane przez mad86
Czas edycji: 2011-08-26 o 23:12
mad86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 00:17   #184
betika
Rozeznanie
 
Avatar betika
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 752
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

najbardziej"lubię" takich nawiedzonych gości, a często mi się takie zdarzają, że albo wygłasza jakieś obłąkane wizje religijne albo polityczne i to bezpośrednio do mnie
__________________
betika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 00:49   #185
burro
Rozeznanie
 
Avatar burro
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 685
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

ja kiedyś byłam świadkiem podrywu w autobusie właśnie takich meneli
siedziała babka taka wiecie, 50 lat a kieca ledwo za pupe itd. przysiadł się jakiś facet, oczywiście podchmielony z piwem w ręce i zaczyna bajerę przedstawili się sobie, pan poczęstował panią piwem i tak sobie jechali po czym pan stwierdził ze to jego przystanek ale pojedzie z paną dalej
ja niestety musiałam wysiąść i nie wiem jakta romantyczna historia potoczyła się dalej
__________________

burro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 01:20   #186
blueskye
Rozeznanie
 
Avatar blueskye
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 552
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez Varicella Pokaż wiadomość
HotterThanFire, wygląda na to, że przydałaby Ci się opaska ,,Mam cukrzycę". Jeżeli ją masz, to powinna być 5x grubsza i fluorescencyjna.
Może czopke też by przyuważyli.

Człowiek śpi, leży, przewrócił się = lump, pijaczyna i narkoman

Pozdrawiam.

Mnie natomiast przydałaby się taka opaska z napisem "Mam padaczkę" i ludzie może też nie braliby mnie za ćpuna, lumpa, pijaczynę. Nie raz miałam gorszy dzień i nie miałam zamiaru ustępować miejsca takiej sapiącej babuszce, ciekawe czy udzieliłaby mi pomocy, gdybym dostała napadu...
__________________


Edytowane przez blueskye
Czas edycji: 2011-08-27 o 12:34
blueskye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 09:18   #187
gsk
Zakorzenienie
 
Avatar gsk
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Beldżja
Wiadomości: 4 203
GG do gsk
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Blueskye a wiesz że właśnie jakiś czas temu jechałam autobusem, ciasno było i gorąco i jakiś pan tak jakby na chwilę sie wylączyl bo tak się oparł o siedzenie i taki trochę nie przytomny był to dziewczyna tak krzyczy do niego "prosze pana co się dzieje!?" ale już się "obudził" i stał dalej ale nic nie mówił. Potem znowu i słyszałam tylko odgłos zwymiotowania i upadnięcie (koleżanka mówiła że jakaś piana mu się potoczyła z ust bo ja tego nie widziałam). To ta dziewczyna tak chciala mu jakoś pomóc i jak już przystanek zaraz był to jakiś chłopak go wziął pod pachę i wyniósł z autobusu. Także nie jest tak źle z ludźmi
__________________
Po prostu Gośka
gsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 11:44   #188
blueskye
Rozeznanie
 
Avatar blueskye
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 552
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez gsk Pokaż wiadomość
Blueskye a wiesz że właśnie jakiś czas temu jechałam autobusem, ciasno było i gorąco i jakiś pan tak jakby na chwilę sie wylączyl bo tak się oparł o siedzenie i taki trochę nie przytomny był to dziewczyna tak krzyczy do niego "prosze pana co się dzieje!?" ale już się "obudził" i stał dalej ale nic nie mówił. Potem znowu i słyszałam tylko odgłos zwymiotowania i upadnięcie (koleżanka mówiła że jakaś piana mu się potoczyła z ust bo ja tego nie widziałam). To ta dziewczyna tak chciala mu jakoś pomóc i jak już przystanek zaraz był to jakiś chłopak go wziął pod pachę i wyniósł z autobusu. Także nie jest tak źle z ludźmi
Wiesz, obym takich ludzi spotykała na swojej drodze. Jak do tej pory mam niemiłe doświadczenia, nawet na pogotowiu... gdzie podejrzewano mnie o naćpanie się, gdy straciłam przytomność, a miałam bardzo duże źrenice ze względu na leki...Fakt, wtedy nie wiedziałam, że jestem chora na padaczkę, ale mimo wszystko takiego potraktowania mnie się nie spodziewałam...
__________________

blueskye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 11:52   #189
matryca3
Zadomowienie
 
Avatar matryca3
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 486
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Ja ostatnio zemdlałam z autobusie z tego gorąca..stoje sobie grzecznie z chłopakiem i nagle kratka przed uczami i zaczyna sie ciemno robic.. i zgaslam chłopak mnie złapał , ktos powiedzial zeby mnie zautobusu wyniósł/wyprowadził, TŻ poprosił chłopaka stojącego obok o pomoc a ten zdebiał i sie patrzy..i kto pomogł? podchmielony pan a ja obudzilam się na przystanku nie lubie takich przeżyc najgozej było mi szkoda TZ bo se bardzo przestraszył bo ja nic nie odpowiadalam bo nie mogłam ale slyszlaam wszytsko
__________________

Edytowane przez matryca3
Czas edycji: 2011-08-27 o 11:54
matryca3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 12:00   #190
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Ja w sumie ustępuję sama z siebie, ale szczerze mówiąc ostatnio mam coraz mniejszą ochotę to robić, zwłaszcza po ostatniej historii.
Siedziałam, ogólnie większość siedzeń była zajęta, pojedyncze wolne, trochę ludzi stało. Z tyłu za mną stanął człowiek ok. 60 lat, spojrzałam na niego, stwierdziłam, że nie jest specjalnie wiekowy i siedziałam dalej. Autobus się zatrzymał i facet przeszedł koło mnie, chociaż bliżej miał do wyjścia z tyłu z wrzaskiem: "wstrętnie Cię wychowali młoda, wstrętnie", prawie mnie opluwając. Dopiero jak mnie mijał zobaczyłam, że idzie o kuli, której autentyczni nie widziałam wcześniej.

Wkurzył mnie, bo nie mam obowiązku patrzeć na jego nogi, czy ma problem ze staniem, czy nie i w ogóle pomijam fakt, że mam 29 lat i nie jestem żadna młoda. Cham i prostak.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 12:30   #191
emelie
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Chamstwo kierowcy, które mogło się skończyć BARDZO źle.
Siedzę w tramwaju niedaleko tylnych drzwi, wszystkie drzwi już zamknięte, stoimy na światłach przy przystanku, widać, że jakaś starsza pani biegnie z daleka. Kierowca otworzył tylne drzwi, kobieta (która była nieźle obładowana siatami) stanęła ledwo nogą na jednym schowku i uczepiła się jedną ręką rury, a facet ruszył! Z otwartymi drzwiami, z kobietą, która mało nie wypadła. Na szczęście dwóch młodych chłopaków szybko zareagowało, wciągnęli kobietę do środka, a na następnym przystanku paru pasażerów poszło ochrzanić kierowcę.
Mam nadzieję, że poszła skarga (ja wtedy mała byłam, nie wiedziałam nawet, że skargi można pisać )
__________________
emelie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 12:35   #192
Martii=*
Zadomowienie
 
Avatar Martii=*
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 713
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Co do nachalnego przyglądania się komuś - denerwuje mnie, jak siedzę/stoję i ktoś mi się bardzo nachalnie przygląda. Nie - nie wyglądam dziwnie. Wtedy stosuję technikę 'mierzenia się wzrokiem', też zaczynam się jednocześnie tej osobie przyglądać i czekam, aż pierwsza odwróci wzrok, ubaw mam czasem z niektórych babć, jak to w miarę przyglądania się robią coraz bardziej agresywne miny.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
Martii=* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 14:00   #193
Sunsett
Zakorzenienie
 
Avatar Sunsett
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 6 153
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Jeśli chodzi o chamstwo kierowców... Kilka lat temu jechałam autobusem i z daleka widziałam, że na przystanku stoi chłopak z dziewczyną. Nie wiem, czy kierowca chciał ich przestraszyć, czy po prostu nie zauważył, ale szybko minął przystanek i gwałtownie zahamował dopiero kilkanaście metrów dalej. No to chłopak z dziewczyną zaczęli biec w stronę autobusu, dziewczyna w tym biegu się przewróciła. W dłoni miała jakieś drobne pieniądze i te pieniądze jej wypadły. Chciała je pozbierać, a chłopak pobiegł do autobusu, aby powiedzieć kierowcy, by zaczekał na jego towarzyszkę (był to ostatni nocny autobus). Kierowca coś do niego warknął, zamknął drzwi i odjechał Chłopak zaczął się awanturować, prosić aby się zatrzymał, bo jego dziewczyna została sama na przystanku w niebezpiecznym rejonie, a do tego jest późna noc. Kierowca udarł się, że nie ma obowiązku zatrzymywania się między przystankami i w efekcie chłopak wysiadł dopiero na następnym
Nie wiem jak sprawa się skończyła, ja na miejscu tego chłopaka pisałabym jakąś skargę, kierowca zachował się skandalicznie.
Na tego faceta żaliło się wielu pasażerów, że jest bardzo nerwowy i bywa chamski.
Nie wiem, czy ten pan jeszcze pracuje, bo na szczęście nie muszę już jeździć autobusami.
__________________
'Life is short! Break the rules, forgive quickly, kiss slowly, love truly, laugh uncontrollably and never regret anything that made you smile. '
Sunsett jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 14:03   #194
Torina
Raczkowanie
 
Avatar Torina
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 283
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Kiedyś jechałam sobie na randkę i założyłam sukienkę, plecy miałam odkryte... Stanął za mną jakiś facet i złapał mnie za te plecy

Wracałam z koleżanką ze szkoły i był straszny tłok - godzina szczytu. Stanęłam sobie przy kimś, kto siedział i odwróciłam się do tej osoby tyłem, zajęłam się rozmową z koleżanką. Nagle poczułam, że ten ktoś smyra mnie kolanem po tyłku

Mialam 14 lat. Jechałam w któryś piątek z rodzicami autobusem do szpitala na mszę za brata (był po wypadku, w śpiączce - ciężka sprawa). Za mną i za mamą usiedli chłopacy w wieku 17-18 lat i do mnie: "Ej, ruchałaś się już?"

Niedawno wracałam z miasta do domu, wszedł pijany chłopaczek, poszedł na sam koniec autobusu. Słuchałam sobie mp3 i nagle słyszę takie "chluuup" i okazało się, że zwymiotował. Jeszcze nigdy nie widziałam tak szybko wysiadających ludzi z autobusu

Kiedyś byłam świadkiem rozmowy dwóch starszych pań. Jedna mówi do drugiej: "Te gówniary to z tymi torbami jeżdżą i wsiąść nie można!" Przepraszam bardzo, z czym mam zatem chodzić do szkoły?
__________________
***
Torina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 14:18   #195
HotterThanFire
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

matko .. dla tej dziewczyny to była naprawde mega niebezpieczna sytuacja, sama gdzies na wydupiu w środku naocy została:/ w tym czasie co ten chłopak wracał na przystanek gdzie ona została, ktoś mógł ja zwyczajnie wciągnąc do auta i wiadomo co mogłoby stać sie dalej.. takich kierowców to sie powinno do wiezienia wsadzać za świadome narażenie zdrowia i zycia czyjegoś..

A moja z dzisiaj.. tez szokująca.
Wracam tramwajem z miasta, byłam rozwozić cv w sprawie pracy. Upał niemiłosierny, ludzie sie dusza mimo otwartych okien.. wsiadłam znów do 2 wagonu. ludzi całkiem sporo, ale nie było tłoku. Ja stałam, z 3 krzesełka ode mnie siedziała młoda dziewczyna, taka troche "dziunia" (blondynka, krótka mini) ale wygladała generalnie na sympatyczna no i po prostu zadbaną.. Wsiadło 3 penerków, z 15 lat, muzyka z trzeszczącego telefonu, jakiś wulgarny hiop hop ("półmetrowy ch... wchodzi w du.. policjanta..") i staneli przedemną, bliżej tej siedzacej blondynki. Ludzi bylo sporo ale kazdy sie bal im zwrocic uwage o te muzyke, bo wygladali na takich co sa w stanie zabić za 5 zl.. Żuli w ostetntacyjny i ohydny sposób gumy do zucia i mowili jak sie jeszcze nak*** przed powrotem do budy.. chwile przed przystankiem(jak tramwaj juz hamował) spojrzeli sie porozumiewawczo, wyjeli gumy z buzi, przykleili tej dziewczynie je na czubek głowy i minute-dwie poźniej wysiedli. W tramwaju było kilku facetów - nikt nie zareagował. dziewczyna płakała kolejne 2 przystanki które jechalam, oczywiscie wszyscy sie na nia gapili (szczególnie faceci..) a nie pomogli w tej sytuacji. (ja szczerze mowiac balam sie im cokolwiek powiedziec, bo byli we 3 i wygladali jakby naprawde byli w stanie cos powazniejszego zrobic.. ale facetow w tramwaju bylo kilku, w sile wieku..)


Cytat:
Napisane przez Sunsett Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o chamstwo kierowców... Kilka lat temu jechałam autobusem i z daleka widziałam, że na przystanku stoi chłopak z dziewczyną. Nie wiem, czy kierowca chciał ich przestraszyć, czy po prostu nie zauważył, ale szybko minął przystanek i gwałtownie zahamował dopiero kilkanaście metrów dalej. No to chłopak z dziewczyną zaczęli biec w stronę autobusu, dziewczyna w tym biegu się przewróciła. W dłoni miała jakieś drobne pieniądze i te pieniądze jej wypadły. Chciała je pozbierać, a chłopak pobiegł do autobusu, aby powiedzieć kierowcy, by zaczekał na jego towarzyszkę (był to ostatni nocny autobus). Kierowca coś do niego warknął, zamknął drzwi i odjechał Chłopak zaczął się awanturować, prosić aby się zatrzymał, bo jego dziewczyna została sama na przystanku w niebezpiecznym rejonie, a do tego jest późna noc. Kierowca udarł się, że nie ma obowiązku zatrzymywania się między przystankami i w efekcie chłopak wysiadł dopiero na następnym
Nie wiem jak sprawa się skończyła, ja na miejscu tego chłopaka pisałabym jakąś skargę, kierowca zachował się skandalicznie.
Na tego faceta żaliło się wielu pasażerów, że jest bardzo nerwowy i bywa chamski.
Nie wiem, czy ten pan jeszcze pracuje, bo na szczęście nie muszę już jeździć autobusami.
HotterThanFire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 14:25   #196
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

ej co to jest penerek??? pierwszy raz słyszę to słowo w tym wątku chyba trzeci raz
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 15:04   #197
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

ja mam czasami wrazenie, ze kierowcy u nas w miescie maja frajde, jak uda im sie odjechac doslownie przed nosem. wiele razy widzialam,ze wszyscy pasazerowie z przystanku wsiedli i ktos biegnie w strone autobusu. jak ktos jest jakies 15m od przystanku, kierowca radosnie odjezdza
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 15:10   #198
HotterThanFire
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 065
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

u nas odjeżdżaja czasem dopiero jak sie jest o krok przed drzwiami.. albo lepiej, zamykaja je jak sie jest krok od nich a odjeżdżaja w momencie, jak sie naciska guzik od ich otwarcia:/.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

taka hmm.. osoba z marginesu społecznego..;p w przypadku starszych panów przeważnie pener = menel,żulek lub podchmielony facet od którego zalatuje wódka, w przypadku mlodszych pener to przeważnie taki typowy dresiarz, na ktorego źle sie czlowiek spojrzy i moze zarobić z noża

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
ej co to jest penerek??? pierwszy raz słyszę to słowo w tym wątku chyba trzeci raz
HotterThanFire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 15:19   #199
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

aaa ja myślałam że to jakoś z pakerek jest połączone
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 15:36   #200
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
ej co to jest penerek??? pierwszy raz słyszę to słowo w tym wątku chyba trzeci raz
coś a'la patolodżi

kilka definicji
http://www.miejski.pl/slowo-Pener
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 16:57   #201
Isilindil
Jestem groszek... ;)
 
Avatar Isilindil
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 870
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Jechałam dziś nowiutkim tramwajem plus na dzień otwarty na moście rędzńskim.
Wsiada kobitka, na oko 60lat, wypacykowana. Tramwaj ruszył, ona wyjmuje obcinacz do paznokci i zaczyna obcinać paznokcie... Popatrzyłam na nią zszokowana, zero reakcji z jej strony...

Załuje że czasem brakuje mi tupetu by zwrócić komuś uwagę na takie chamstwo
__________________
Wymiana
Zakupy z Is mail do adresów: zakupyzis@gmail.com podaj nick w tytule!


Za ciemny podkład? Tapeta? Zajrzyj na forum mineralne


Isilindil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 18:30   #202
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Ja ostatnio dwa razy byłam świadkiem sytuacji, że pan wstał z siedzenia, żeby ustąpić komuś starszemu o kuli... I zanim ta starsza osoba zdążyła się obrócić, to na miejsce wskakiwała jakaś babka z drugiego końca autobusu I zadowolona, że sobie usiadła... Miejsca musiał ustępować kto inny...
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 18:30   #203
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

jak jechalam kiedy pociagiem to mialam wielka "przyjemnosc" jechac z pewna rodzinka. facet z gipsem na rece (tylko on wkladal i sciagal walizki), niestety zahukany i pod pantoflem, zona i corka (z rozmowy wywnioskowalam, ze ma 14-15lat). dziewczyna w przedziale wyciagnela tipsy, zaczela je naklejac,a pozniej obcinac. oczywiscie wszedzie latal ten plastik, a ten biedny ojciec tylko to po niej zbieral.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 19:01   #204
april:)
Zakorzenienie
 
Avatar april:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 470
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez Isilindil Pokaż wiadomość
Jechałam dziś nowiutkim tramwajem plus na dzień otwarty na moście rędzńskim.
Wsiada kobitka, na oko 60lat, wypacykowana. Tramwaj ruszył, ona wyjmuje obcinacz do paznokci i zaczyna obcinać paznokcie... Popatrzyłam na nią zszokowana, zero reakcji z jej strony...

Załuje że czasem brakuje mi tupetu by zwrócić komuś uwagę na takie chamstwo
to sobie wspaniałe miejsce znalazła

Ale to jeszcze nic jak już jesteśmy przy paznokciach- Latem w zeszłym roku, w pociągu widziałam dziewczynę, która obcinała sobie paznokcie... u stóp
april:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 19:02   #205
pierniczkowa
Zadomowienie
 
Avatar pierniczkowa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gex
Wiadomości: 1 330
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

a propo paznokci... jakies 2 mies temu jechalam pks i facet siedzacy zaraz kolo mnie zaczal obgryzac okropnie brudne paznokcie, po czym plul tym co obgryzl Musialam sie przesiac, bo bym chyba
__________________
pierniczkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 19:06   #206
april:)
Zakorzenienie
 
Avatar april:)
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 3 470
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez pierniczkowa Pokaż wiadomość
a propo paznokci... jakies 2 mies temu jechalam pks i facet siedzacy zaraz kolo mnie zaczal obgryzac okropnie brudne paznokcie, po czym plul tym co obgryzl Musialam sie przesiac, bo bym chyba
o fuuuu
april:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 19:29   #207
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Nic tylko jeździć autobusami wątek ku przestrodze a i można się dowiedzieć co to pener też nigdy nie słyszałam ciekawe w której części PL tak się mówi..u nas to żul albo częściej menel.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 19:50   #208
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nic tylko jeździć autobusami wątek ku przestrodze a i można się dowiedzieć co to pener też nigdy nie słyszałam ciekawe w której części PL tak się mówi..u nas to żul albo częściej menel.
U mnie w mieście, chociaż nie w moim środowisku.
Na studiach kolega z grupy, jak się wkurzył to używał też żeńskiej wersji np. "stara penera".

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ja mam czasami wrazenie, ze kierowcy u nas w miescie maja frajde, jak uda im sie odjechac doslownie przed nosem. wiele razy widzialam,ze wszyscy pasazerowie z przystanku wsiedli i ktos biegnie w strone autobusu. jak ktos jest jakies 15m od przystanku, kierowca radosnie odjezdza
Niedawno z TŻtem byliśmy świadkami sytuacji, która nas dosłownie zaszokowała.
Siedzieliśmy z przodu, była sobota, autobus rzadko kursował. Kierowca zatrzymał się na przystanku, ludzie wysiadali, wsiadali, na przeciwko kierowcy biegła starsza pani, w momencie, kiedy zdążyła dobiec do przednich drzwi i wyciągnąć rękę, żeby wcisnąć przycisk do otwierania drzwi - autobus ruszył.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 20:00   #209
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Niedawno z TŻtem byliśmy świadkami sytuacji, która nas dosłownie zaszokowała.
Siedzieliśmy z przodu, była sobota, autobus rzadko kursował. Kierowca zatrzymał się na przystanku, ludzie wysiadali, wsiadali, na przeciwko kierowcy biegła starsza pani, w momencie, kiedy zdążyła dobiec do przednich drzwi i wyciągnąć rękę, żeby wcisnąć przycisk do otwierania drzwi - autobus ruszył.
Ale chamstwo. Najlepsze jest, jak biegnę na tramwaj, naciskam ten przycisk, a motorniczy już blokuje drzwi, mimo że ma czerwone i nadal stoi na przystanku, więc spokojnie mógłby mi otworzyć... Nie rozumiem tego.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-08-27, 20:55   #210
noco_poco
Raczkowanie
 
Avatar noco_poco
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
Dot.: Chamstwo w tramwajach i autobusach.. (śmieszne jak i straszne "kfaitki"..:P)

Cytat:
Pamiętam jak jechałam na randewu autobusem. Była 21-22, jakoś tak. Odpicowana, szpilki, dekolt dość głęboki, fart chciał, że w tym czasie skończył się mecz na legii, a ja oczywiście przejeżdżałam obok stadionu. Wpadła grupa kibiców. I śpiewają, drą się, myślę sobie "legia wygrała pewnie". Stoję sobie blisko drzwi w zasadzie, a że zrobił się tłok zostałam otoczona przez ucieszonych młodych facetów. Jestem dość niska - to ważne - i słyszę, że jeden do drugiego mówi
"ty, ale masz widoki" (chyba chciał cicho to powiedzieć, ale alkohol mu na to nie pozwolił )
"no, mam"
"fajne przynajmniej?"
"no, fajne, takie do ręki"
Uznałam, że nie ma co awantury robić, a zareagować też musiałam, żeby się nie zagalopowali. Mówię do tego, co ma widoki:
"ja wszystko słyszę" rumieniec oblał go jak dwunastolatka oglądającego katalog z bielizną. Tamci zaczęli się śmiać z niego, że jak on tak może patrzeć kobiecie w dekolt, że nie wypada. Wysiadając każdy ukłonił mi się i powiedział "dobranoc, miłego wieczoru" takie tam, w sumie z głupiej sytuacji, wyszła dość zabawna.
Cytat:
5. jechałam całkiem niedawno do pracy auto było u mechanika i to było koło 13 więc ludzi full, a to linia podmiejska dowożąca ludzi do tych duzych zakładów etc, wsiada jakiś pan no dużo starszy odemnie nie był moze miał 25-30lat i siedzi siedzi i tak już zasypial pewnie z nocki wracał, ale całkiem porządny nie zadne menel i łądnie pachniał ;-) i tak zasnął głowa mu spadła prosto na moje ramię, i tak sobie smacznie spał oparty o moją rękeę az mi zal było go budzić...;-) wysiadałam po kilku przystankach więc niestety musiałam i wtedy się cały zaczerwienił i bał się na mnie spojrzec
Cytat:
2. Również kule, pakuję się do autobusu i na mój widok podnosi się chłopak (widać było, że student) i od razu zaproponował mi miejsce. Podziękowałam zaskoczona i usiadłam, a on trzymał się rurki tego siedzenia, które zajęłam. 2 przystanki dalej wszedł mężczyzna, który w pasie miał więcej niż ja we wzroście i od razu kazanie, że jak to, taka młoda powinna stać i nie gdakać gdy ktoś starszy wchodzi. Już miałam coś powiedzieć, że nie jestem w stanie ale chłopak przysunął się bliżej i do niego "Proszę wybaczyć, moja dziewczyna ma uraz kolana i nie da rady wstać, znając ją na pewno ustąpiłaby panu miejsca, ale widzi pan..." Spojrzał na mnie tak rozczulająco, że modliłam się by nie spalić buraka Facet pokiwał głową, przeprosił, że nie zauważył kul i kazał mu dbać o mnie Na następnym przystanku wysiadał, puścił do mnie oczko i życzył miłego dnia
Cytat:
3\ Bardzo mały chłopiec jechał z mamą tramwajem. Mama mówi:
- Trzymaj się rurki, bo się przewrócisz.
- Mamo, kocham cię.
-Ja ciebie też, ale trzymaj się.
Ej, to słodkie

***

Co do kierowców, to raczej narzekać nie mogę, bo chyba nie byłam świadkiem czegoś niefajnego z ich strony. Raczej własnie przeciwnie - czekają jak widzą, że ktoś biegnie i cierpliwie ludzi przesuwają jak się drzwi zamknąć nie chcą A co do tego, że jak już autobus trochę odjedzie i drzwi nie otworzą, to pewnie dlatego, że mają jakieś tam swoje przepisy... A jak to ja akurat biegnę, to dziękuję kierowcy kiwnięciem głowy, a jak jestem wystarczająco blisko, to słownie. Bo to jednak oni muszą później myśleć o tym czy się wyrobią na czas a nie ja... Raz tylko się trafił kierowca-rajdowiec, chciał może sprawdzić możliwości pojazdu, ludźmi rzucało, bo hamował z pasją i w dziwnych momentach
noco_poco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.