Ploty od soboty do soboty, część 4 ale nie ostatnia :)

[Emila3000]

Zielonka pytałaś się o drukarkę. Miałam tylko drukarkę czarną laserową - samsunga. Bardzo fajna, malutka i ładna. Kserowanie w niej bardzo wygodne - łatwo się ustawiało wszystkie parametry. Droga też nie była
Kolorowej za skarby nie kupię - bo taka jaką chce kosztuje 30 tyś i drugie tyle toner do niej. Mają taką w drukarni gdzie drukuje i to musi mi wystarczyć te "tanie" laserówki są niestety słabej jakości, a tonery do niej masakrycznie drogie.

Teraz mam HP - kombajn, taki z kolorowym wyświetlaczem - kupiona za groszę na allegro - bo na wystawie stała (dałam za nią 200 zeta chyba, coś koło tego). Ma wi-fi, mogę sobie z laptopa drukować, i z ogrodu (niestety wydruki do mnie nie przylatują i samemu się trzeba po nie przespacerować ) do decou chujowa maksymalnie - tusz spływa z kartki - co pisałam wielokrotnie. Niby ma jakieś wypasione te tusze, jak widać nie do końca.

A słyszałaś o tuszach z żywicy czy tam czegoś? jakość atramentu, a wytrzymałość na wodę laseru. Sama takiej póki co kupić nie mogę. Mąż ma w biurzę taką samą drukarkę jaką mamy w domu i kupuje tusze dużo taniej bo bez tych wszystkich podatków.

[anula3333]

Mój 1000 post na forum (w zasadzie 1001 ),
więc częstuję tortem i herbatką - bo kawy nie pijam.
Częstuje się!

[Emila3000]

Torcikiem się poczęstuje, a kawkę właśnie zrobiłam sobie we własnym zakresie gratuluje i życzę kolejnego tysiaczka w naszym zacnym gronie

[sioodemka]

Ogłaszam wszem i wobec, że krótkonogie będą musiły pod plecy podłożyć sobie drugą mięciuchną poduchę (a zamierzam ich sporo dokupić), bo zamawiam dzisiaj tą sofę. Jak się rozpadnie, to kupię sobie nową ;P a co

Niebieski wczoraj zadzwonił i on ją chce bez dyskusji jeszcze sobie dzisiaj na niej posiedzę, pooglądam i za 6 tygodni będzie u mnie (prawdopodobnie)

Ja tak jak magcich zwykle nogi ładuję na sofę (w różnych pozycjach - wyżej, niżej, naprawdę rzadko siedzę "jak człowiek" )
A na tej sofie to i medytować można i pozycje z kamasutry wypróbować

[anula3333]

Dzięki Emi. Tobie niedługo 9000 stuknie

[magcich]

Magda trzeba było od razu pisać, że do testowania Kamasutry ma służyć

[sioodemka]

myślałam, że to oczywiste

[zielona butelka]

Jasssne jak słońce

Najważniejsze, żeby moje stare gnaty mogły się wygodnie na tej kanapie rozciągnąć, a.... kto powiedział, że kamasutra to zaraz musi być koniecznie na łóżku czy sofie???

A ja jestem od dziś słomianą wdową, gdyż Najmilejszy wypuszcza się na Mazury, li chyba jedynie w celu bycia zjedzonym przez komary W każdym razie, jedzie. Do mnie za to przyjeżdża siostra z córcią i idziemy w miasto.

Mój wczoraj dokończył swój pierwszy, dziewiczy pleciony kosz z papieru, zrobiony metodą NIE zwijania papierowych rurek, ale płaskich pasków. Wieczorem wrzucę fotki. Strasznie jestem z niego dumna, że mu się chciało... I mam chrapkę na jeszcze. Wyjątkowo dobrze mu poszło. Równiutki i zgrabny. Ląduje w łazience, tylko muszę mu uszyć jakąś wyściełkę, co to nie wiem jak ją zrobić- heheheh

A na wieczór, nareszcie będę mogła się wyżyć kulinarnie. Z okazji meczu Włochy Niemcy zaserwuję przyjaciołom w ich domowej strefie kibica zielone risotto, a oprócz tego zrobie deser zielono-biało- czerowny. tak sobie wymyśliłam Będzie czadowo!!!

Naturalnie, wiadomo za kogo dziś wieczorem trzymamy kciuki.... no przecież nie za wroga!!!

[sioodemka]

to ja siedzę cicho.... uwielbiam włoskie jedzonko, ale najbardziej reńskie wina... poza tym tam są nasi ! I tak Niemcy wygrają, a ja wolę trzymać kciuki za zwycięzców

[zielona butelka]

Zgiń przepadnij zmoro nieczysta!!!

Nasi???To neofickie nasienie nazywasz naszymi??? Tylko nazwiska im nasze zostały!

Ale... no cóż, mnie tam zawsze ciągnęło do ciepełka i pozytywnej energii no i jestem połączona węzłem rodzinnym, więc to co innego.

Forza Italia!

[Pupil]

Napisane przez Emila3000

Kolorowej za skarby nie kupię - bo taka jaką chce kosztuje 30 tyś i drugie tyle toner do niej. Mają taką w drukarni gdzie drukuje i to musi mi wystarczyć te "tanie" laserówki są niestety słabej jakości, a tonery do niej masakrycznie drogie.

Emi nie przesadzaj, laserówka za 30 tyś nadaje się do wydruku typowo drukarskiego, profesjonalnego. Jak chcesz dobrą kolorową laserówkę to wystarczy 1500-1800 zł. Oczywiście na użytek domowy to pewnie absurd jeśli się miałoby drukować tylko do decu, ja kupiłam takową do pracy i drukuje mi wydruki pięknie Mam też drukarkę żelową, na której tusz się faktycznie nie rozpuszcza bo jest przysmażony, ale do decu według mnie się nie nadaje, nie te kolory.
A żeby nie być gołosłowna to ta "zbyt tania laserówka" wydrukowała chociażby wydruki do tych prac, które wstawiam poniżej. Jakoś nie widzę, żeby były do kitu, a wręcz przeciwnie, wydruki były kolorystycznie idealne. O jakości wydruku naprawdę nie świadczy ilość zer na końcu

Zieloniutka oczywiście, że wiemy komu kibicujesz ja też, chociaż nie będę do tego konsumować zielono-biało-czerwonego deseru. Ale w końcu bez niego wyglądam zbyt dobrze więc kibicuję na sucho

[rosier]

O jak miło sobie powspominać Twoje cudne szkatułki, Ewuś!

U mnie koniec roku szk., a więc kupa roboty i póki co oscypkuję, ale to już niedługo... Jeszcze tydzień i się przynajmniej wyśpię...

[jambolaja]

Napisane przez kicia0940

Wydaje mi się że ta sofa ma bardzo głębokie siedzisko. I jak się siądzie i oprze, to nogi swobodnie nie opadają na ziemię. ja zwracam na to uwagę jak kupuje samochody, bo jak mi sie krawędź siedziska opiera na łydce to zatrzymuje krążenie. Madziu jesteś wysoka więc może nie byc to przeszkodą.
U mnie limituje zakup pojazdu

Też tak pomyslałam ale zaraz potem: Madzia położy tam 1000 poduszek i będzie git
A na amory to już czuję,że idealna ale nie omieszkam sprawdzić przy najbliższej okazji

Napisane przez Figamaga

Dobrze prawi! Wódki jej dać! I czosnku

Sofa mi się podoba. Co do firmy się nie wypowiem, bo nic nie mam ale akurat dziś u mnie w pracy była dyskusja o mebelkach. I prawie wszyscy narzekali na brw.

A mówiłaś ,że na mojej śpi się dobrze a jest z BRW Tyle razy rozkładana,wysiedziana i ciągle całkiem,całkiem
Do 3 robiłam zamówienie na wczoraj-zrobiłam 28 dyplomów,oczywiście czasu było a Jolcia na ostatni moment , jak ja wysiedzę w pracy.... Miłego dnia Babeczki.

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Ktoś tu chwalił kiedyś tą z żywicznymi tuszami,że małe detale wychodzą idealnie(dziewczyna specjalizuje się w kolczykach) Ale podobno drogie te tusze i nie ma zamienników.

[anula3333]

Napisane przez zielona butelka

Nasi???To neofickie nasienie nazywasz naszymi??? Tylko nazwiska im nasze zostały!

Nie wszystkim zostały polskie nazwiskiaja wiem o co najmniej jednym.

[inkerwila]

Napisane przez Kathinna

dzień dobry
To specjalnie dla zielonki

siódemko, rosier, Tereniu dziękuję

Teraz jeszcze tylko kilka rzeczy będzie już idealnie, bo na remontowanie pokoju czy łazienki (różowe kafle ) to już szkoda kasy, ale z tą kuchnią to no musiałam! Co widać na załączonych obrazkach

Myślałam że ja mam malutką kuchnie, ale są mniejsze Jednak małe jest piękne: oklaski:

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez Pupil

Emi nie przesadzaj, laserówka za 30 tyś nadaje się do wydruku typowo drukarskiego, profesjonalnego. Jak chcesz dobrą kolorową laserówkę to wystarczy 1500-1800 zł. Oczywiście na użytek domowy to pewnie absurd jeśli się miałoby drukować tylko do decu, ja kupiłam takową do pracy i drukuje mi wydruki pięknie Mam też drukarkę żelową, na której tusz się faktycznie nie rozpuszcza bo jest przysmażony, ale do decu według mnie się nie nadaje, nie te kolory.
A żeby nie być gołosłowna to ta "zbyt tania laserówka" wydrukowała chociażby wydruki do tych prac, które wstawiam poniżej. Jakoś nie widzę, żeby były do kitu, a wręcz przeciwnie, wydruki były kolorystycznie idealne. O jakości wydruku naprawdę nie świadczy ilość zer na końcu

Zieloniutka oczywiście, że wiemy komu kibicujesz ja też, chociaż nie będę do tego konsumować zielono-biało-czerwonego deseru. Ale w końcu bez niego wyglądam zbyt dobrze więc kibicuję na sucho

Szkatułki och, och och, przeprze piękne

[sioodemka]

Napisane przez zielona butelka

Zgiń przepadnij zmoro nieczysta!!!

Włochy i Niemcy to najgorsze zestawienie nie potrafię się zdecydować... nie mam TV i tak, więc wogóle nie będę kibicowała, a Ty zmoro będziesz chciała do mnie przyjechać na kanapę.... o zobaczysz ! na mnie tak mówić?



Dziewczyny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!:pije my:

Właśnie zadzwonił mój dyrektor... w kilku słowach Wam opowiem.

Zapytał o moją znajomość angielskiego (o niemieckim wie) i dał do zrozumienia, że chciałby mnie zabrać ze sobą do Katowic. Będzie tam od lipca wiceprezesem, a prezesem jego kolega.
Jeszcze musi pogadać z moimi aktualnymi prezesami, którzy nie chcą mnie puścić, ale wierzę, że się uda.... Musi !!!!!

Byłabym asystentką prezesa !!!!!!!!!!!!

Zapiszę się na konwersacje angielskie, nauczę tego nielubianego przeze mnie języka i będę miała dwa... i lepszą pracę i pewnie lepszą kasę.

Powiedział, że widzi, że się marnuję, że mam predyspozycje... cała się trzęsę i chyba zaraz

Przełomowy zdaje się być dla mnie ten rok

[zielona butelka]

Jupi, jupi!!!:ju pi:

To już tylko krok będzie do prezesowej!!! A ja legendarną kartkę zachowałam

[inkerwila]

Napisane przez sioodemka

Włochy i Niemcy to najgorsze zestawienie nie potrafię się zdecydować... nie mam TV i tak, więc wogóle nie będę kibicowała, a Ty zmoro będziesz chciała do mnie przyjechać na kanapę.... o zobaczysz ! na mnie tak mówić?



Dziewczyny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!:pije my:

Właśnie zadzwonił mój dyrektor... w kilku słowach Wam opowiem.

Zapytał o moją znajomość angielskiego (o niemieckim wie) i dał do zrozumienia, że chciałby mnie zabrać ze sobą do Katowic. Będzie tam od lipca wiceprezesem, a prezesem jego kolega.
Jeszcze musi pogadać z moimi aktualnymi prezesami, którzy nie chcą mnie puścić, ale wierzę, że się uda.... Musi !!!!!

Byłabym asystentką prezesa !!!!!!!!!!!!

Zapiszę się na konwersacje angielskie, nauczę tego nielubianego przeze mnie języka i będę miała dwa... i lepszą pracę i pewnie lepszą kasę.

Powiedział, że widzi, że się marnuję, że mam predyspozycje... cała się trzęsę i chyba zaraz

Przełomowy zdaje się być dla mnie ten rok

Nie marnuj się dziewczyno. Ucz się ucz. Mieszkanka też zazdroszczę przepięknie urządziłaś. Ja wiecznie tkwię wśród staroci
I jakoś w tym roku kręcę się w kółko, na nic nie mam czasu a pożytku z tego żadnego.

[sioodemka]

Napisane przez zielona butelka

A ja legendarną kartkę zachowałam

ciiiiii

[Kathinna]

interkwila ja to mam taką w wersji mikro, ale lepsza taka niż wcale
dziękuję za komplementa

siódemko trzymam coby się udało

zielona czekam na zdjęcia koszyka

[jambolaja]

Musi sie udać! To będzie fenomenalny rok!!!!
I jakie Ciii...???? jaka kartkę????????????? Gadac mi tu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[zielona butelka]

Jak to jaka. Kiedyś Madzia mi dla śmiechu wysłała kartkę firmową i podpisała " Prezesowa ( nazwisko)". Uśmiałam się na maxa. Ot i cala tajemnica

[kicia0940]

Napisane przez sioodemka

Zapiszę się na konwersacje angielskie, nauczę tego nielubianego przeze mnie języka i będę miała dwa... i lepszą pracę i pewnie lepszą kasę.

Powiedział, że widzi, że się marnuję, że mam predyspozycje... cała się trzęsę i chyba zaraz

To chyba reguła, że ci co lubią niemiecki, nienawidzą angielskiego.
Teraz też idę fo firmy gdzie się tylko mówi i pisze po angielsku tfu, tfu. Już się przyzwyczaiła ale niesmak będzie zawsze

[sioodemka]

Napisane przez zielona butelka

Jak to jaka. Kiedyś Madzia mi dla śmiechu wysłała kartkę firmową i podpisała " Prezesowa ( nazwisko)". Uśmiałam się na maxa. Ot i cala tajemnica

To była piękna, firmowa kartka świąteczna
z podziękowaniami za współpracę owocną rzecz jasna

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez kicia0940

To chyba reguła, że ci co lubią niemiecki, nienawidzą angielskiego.
Teraz też idę fo firmy gdzie się tylko mówi i pisze po angielsku tfu, tfu. Już się przyzwyczaiła ale niesmak będzie zawsze

Nie lubiłam nigdy angielskiego, męczył mnie, a w liceum poznałam niemiecki i pokochałam całym sercem. To chyba dzięki mojej cudownej nauczycielce

[Figamaga]

Madzia - trzymam kciuki!
A i kasa na Leosia doszła, a wazonik na następny bazarek poszedł

Tereniu

A figa dziś sobie siedziała w szkole i sobie dekupażowała. Rozłożyłam się w pokoju nauczycielskim z moim całym majdanem i tworzyłam ku zachwytowi innych pracowników i dyrekcji
I powstał taki obrazek. Na jutro!!! Uprzejmie poinformowałam, że za to nie będzie pięknie wylakierowany (foto robione tuż po pierwszym lakierowaniu). Ta zmarcha to tak specjalnie

I jeszcze "moja" kocia Gucia. Jak niewiele kotu potrzeba do szczęścia - trochę ziemi i bałagan
http://www.youtube.com/watch?v=V9aYG...ature=youtu.be

[Aga Waleria]

Figuś o co tam taka zmarcha, polakierujesz i zetrzesz ją :brzyda l:

Wszystkie oglądacie mecz?
Zieloniutka się będzie cieszyć, 36 minuta i druga bramka dla Włochów a ja myślałam że to Niemcy będą tymi lepszymi normalnie nie wierzę

A ja oglądam bo to kawał dobrej piłki

[babagaga]

Figa, jaka zmarcha? toż to wygląda prawie jak spękania przecież! Fajny ekspresowy obrazek.
Madziu7, trzymam kciuki, nareszcie wszystko Ci się pięknie układa

[biernacka4]

Anula3333
Gratulacje z okazji 1000 posta. Poczęstuję się herbatką, nie będę się w nocy ciastem objadać.
Madziu7
Trzymam kciuki. Oby się udało.
Figa
Obrazek śliczny. Kota przesympatyczna.

[Figamaga]

Napisane przez Aga Waleria

Figuś o co tam taka zmarcha, polakierujesz i zetrzesz ją :brzyda l:
Nie zetrę, bo się nie da. Przed sekundą lakierowałam czwarty raz, a zaraz uciekam do szkoły z obrazkiem.

Wszystkie oglądacie mecz?
Zieloniutka się będzie cieszyć, 36 minuta i druga bramka dla Włochów a ja myślałam że to Niemcy będą tymi lepszymi normalnie nie wierzę

A ja oglądam bo to kawał dobrej piłki

Mecz oglądałam, trzymałam za Włochów Bo ewidentnie swoją grą zasługiwali na wygranę. I nie muszę mówić, który Murzyn teraz jest moim idolem

[magcich]

Figa bardzo ładny obrazek A zmarcha przecież miała taka być

Też kibicowałam Włochom a mój mąż za Niemcami, założyliśmy się o 5zl i przegrał

Wiadomość dnia: u mojego męża póki co zwolnień nie będzie, beznadziejna jest ta firma straszą ich a w dniu kiedy mają dostać wypowiedzenia mówią im, że jednak nie. Oczywiście nie wiadomo czy w lipcu nie będa zwalniać, więc i tak będziemy szukać innej pracy tylko już na spokojnie
Dziękuję Wam za wsparcie i Madzi za ogłoszenia