|
|
#181 | |||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
__________________
Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#182 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Witam po raz kolejny,
To w takim razie sugerujecie, żebym wszystko mu wygarnęła przed wyjazdem? Że się zapuścił, że mnie już nie rajcuje przebywanie przy nim, bo za każdym razem widzę jego brzuch? To będzie ciężkie :/. Tak naprawdę nie wiem, czy to dobry pomysł, bo ma ciężki okres teraz i nie chcę tym go teraz dobijać. Edytowane przez ahaaa2332 Czas edycji: 2012-08-03 o 11:10 |
|
|
|
|
#183 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Rany boskie, to nie dobijaj, jedźcie razem i pogadajcie potem. Ale pogadajcie wprost, szczerze i z sensem, a także przestań go traktować jak swoje dziecko
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#184 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Ja tez zycze udanych wakacji, autorko odezwij sie jeszcze po tych wakacjach i powiedz, czy cos ruszyło do przodu
|
|
|
|
|
#185 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
To będzie dla Ciebie na pewno ciężkie, żeby mu to powiedzieć, ale po fakcie zobaczysz, że Ci ulży, że masz już to za sobą. To lepsze niż męczenie się z tym samej i pogrążanie się we frustracji.
__________________
|
|
|
|
|
#186 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Jeśli dobrze pamiętam, te wakacje macie za miesiąc?
I cały ten czas zamierzasz udawać, że jest ok? Ja bym na twoim miejscu nie czekała, bo im bliżej będzie 'dnia zero', tym bardziej będziesz się stresowała. Po co się męczyć? Piszesz, że nie chcesz wakacji spędzić w złej atmosferze. Ja rozumiem, że na początku facet może się poczuć urażony tym, co usłyszy. Ale chyba nie będzie się miesiąc fochał i wyżywał na tobie, że śmiałaś mu powiedzieć, że się zapuścił??
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
#187 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
A to ze ma egzamin i szkolenie itd. to nie znaczy, ze nie może dowiedzieć się prawdy. Pewnie wytrąci go to trochę z rytmu, ale nie na tyle sądzę, żeby miał przez to pozawalać prace i studia. Zwłaszcza, że do tej pory Twoje uwagi olewał. |
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#188 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Na wakacje jedziemy niedługo
, a potem chcę poczekać te parę tygodni i poobserwować, może sam się ocknie, gdy zobaczy innych facetów na plaży... Mam taką nadzieję. Jeśli to nie poskutkuje to usłyszy gorzką prawdę.
Edytowane przez ahaaa2332 Czas edycji: 2012-08-03 o 11:11 |
|
|
|
|
#189 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
Tylko że jeśli ona już teraz czuje do niego obrzydzenie, skoro seksu brak i ogólnie jest między nimi mocno tak sobie, to lepiej to załatwić jak najszybciej, bo tak to do urlopu to autorka może mieć go już totalnie dość i wyjazd będzie stypą po związku.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#190 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Twój FACET nie jest KOBIETĄ
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#191 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Już miał dosyć czasu się ocknąć, także jesteś bardzo naiwna.
Tak jak było już mówione, tacy otyli faceci potrafią być narcyzami i mieć bardzo wysokie mniemanie o sobie. Oni w ogóle nie widzą problemu w swojej otyłości. Patrzą w lustro i widzą tam księcia z bajki.
__________________
|
|
|
|
|
#192 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
Widać autorce brak jaj, żeby pogadać szczerze z partnerem.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#193 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
On wie, że nie jest dla mnie księciem z bajki. Wiele razy słyszałam, że mówi o sobie, że jest brzydki itd. Dobrze, że jest samokrytyczny. Ale żeby coś z tym zrobił to inna sprawa... Czasem mam wrażenie, że oczekuje ode mnie, że mu powiem, że jest przystojny itd. Wiadomo, każdy chce słyszeć o sobie takie rzeczy. Kiedyś mu mówiłam, że nieprawda, nie jest brzydki, że w ogóle co on wygaduje. Od dłuższego czasu już nic na ten temat nie mówię.
No już nie podjudzajcie mnie :P "Jaja" mam. Powiem mu w odpowiednim czasie. Zdaję sobie sprawę z tego, że to może być koniec albo że może się to posypać. Ale nic nie będę robić na siłę. Edytowane przez ahaaa2332 Czas edycji: 2012-08-01 o 13:01 |
|
|
|
|
#194 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Aha, czyli jednak on sobie zdaje sprawę z tego jak wygląda
![]() Czyli czemu nic z tym nie robi? Skoro waży 120kg to i na twarzy musi niezbyt ładnie się prezentować. Mam kolegę, który schudł 40kg w rok, od razu na twarzy wygląda 10 razy lepiej, bo widać jego rysy, a nie tylko okrągły obtłuszczony łeb
|
|
|
|
|
#195 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: sercem w Bieszczadach
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
Cytat:
Mój TŻ też waży za dużo. Przy wzroście 176cm w momencie krytycznym ważył 125kg. I wiesz co, nigdy nawet nie pomyślałam o nim w taki sposób, jak Ty myślisz i mówisz o swoim TŻ. Porozmawiałam z nim delikatnie, że koniec dnia dziecka, powinniśmy coś ze sobą zrobić, wspierałam, motywowałam, wstawałam o godzinie 6 rano żeby mu zrobić śniadanie do pracy, nawet gdy sama miałam wolny dzień. Byłam przy nim i cieszyłam się razem z nim z każdego zrzuconego kilograma. Chwaliłam, a on nabierał rozpędu. W tej chwili waży 105kg i ma baaaardzo rozbudowane mięśnie. Jego cel to 95kg. Na początku też był sceptyczny i niechętny, nawet nie umiał sobie wyobrazić, że w ogóle może być szczuplejszy, bo od dziecka był przy kości. Ale jak widać wszystko się da. Tylko trzeba mieć trochę szacunku do swojego partnera, bo oprócz brzucha, ma także uczucia.
__________________
|
||
|
|
|
|
#196 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
No super, cieszę się, że Tobie się udało (w sumie to Wam się udało). Widać Twój chłop po prostu tego chciał i coś w tym kierunku robił. A u mojego kończy się wszystko na gadaniu, a robię tylko ja.
A odnośnie aluzji dotyczących mojego wyglądu to owszem, przerabiałam to. |
|
|
|
|
#197 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
To znaczy?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#198 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 33
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
zgadzam się w 100%. Sama nie mam nadprogramowych kg, ale nawet np. pod innym względem nie wiem nóg, włosów, czegokolwiek jakby mój TŻ oglądał się za innymi i mi mówił ale niezła laska, ale ma super tyłek, podczas tego gdy ja doskonale np. wiem i zdaję sobie z tego sprawę, że mój taki nie jest i chcę nad tym popracować taki tekst z jego ust zniechęciłby mnie totalnie, bo jak wiadomo w tydzień nie da się wyglądać jak supermodelka na to trzeba czasu...
|
|
|
|
|
#199 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
|
|
|
|
|
#200 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#201 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
No dobrze, więc napiszę...
Po prostu zachwycał się kiedyś taką jedną. Że piękna, że naj. Przy mnie. Mnie bolało, ale cóż. Niby jednorazowa sytuacja, ale długo to odchorowywałam. Było, minęło. Teraz się to nie liczy. |
|
|
|
|
#202 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Liczy się, liczy, masz teraz okazję żeby na wyjeździe odbić piłeczkę i pozachwycać się jakimś adonisem na plaży
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#203 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#204 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Bez przesady... Też uważam że pokazywanie przystojnego faceta wcale nie poprawi sytuacji, a wręcz przeciwnie. Będzie mu bardzo przykro. Zastanów się jak Ty byś się czuła, gdybyś to ty była powiedzmy gruba, była szatynką i miała piegi a TŻ powiedziałby Ci "o własnie ta dziewczyna mi się podoba, taka cudowna blondyneczka z nieskazitelną cerą, szczupła nie to co Ty" Jeśli go kochasz to postaw na wspólne treningi, próbę ułozenia jakiegoś rozsądnego jadłospisu, codzienną motywację, chwalenie za każdy zrzucony kg. Zrzucanie tylu zbędnych kg to ciężka praca, do której moim zdaniem potrzebna jest nie tylko siła fizyczna ale i psychiczna motywacja-ja bym się nie czuła zmotywowana gdyby facet powiedzia łby mi że mnie rzuci bo jestem gruba i woli moją szczupłą koleżankę. Bardzo możliwe że wtedy tak bym się załamała, że sięgnęłabym własnie po kolejną paczkę chipsów/ pizzy czy czego tam jeszcze...
|
|
|
|
|
#205 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Jeśli go kochasz zrób to i tamto.
A czemu on do tej pory nic nie zrobił, skoro ją niby kocha? ![]() Ona za niego nie schudnie, niech się chłop opamięta i weźmie za siebie, tu nie ma czego współczuć, sam na własne życzenie się doprowadził do takiego stanu, nikt mu na siłę żarcia z Maca łopatą do ust nie wkładał. |
|
|
|
|
#206 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#207 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Tylko różnica polega na tym, że ona się w nim zakochała jak już on był gruby. Widocznie on uznał że jej podoba się taki jaki właśnie jest, a autorce wątku klapki z oczu opadły dopiero teraz, po kilku latach i oczekuje natychmiastowej poprawy. Co innego gdyby on w trakcie związku bardzo przytył, zapuścił się itd... Moim zdaniem niczego na lepsze nie zmieni wygarniając mu w oczy prawdę(już i tak to robi jak widac nie ma efektów), i wzdychając do innych porzystojnych facetów. Przecież ona już i tak robi tyle aluzji co do jego wyglądu, że każdy je by chyba rozumiał a więc do neigo też to dochodzi. Tylko jeszcze kwestia tego że niektórych takie coś może zmobiilizowac do działania, wzięcia się w garść, a innych wręcz przeciwnie. To jest podobnie jak z ocenami w szkole. Na jednych taka dwója czy zagrożenie działa motywująco, na innych wręcz przeciwnie i już wszystkiego się odechciewa. Może TŻ autorki jest właśnie z tego drugiego typu ludzi i potrzebuje pozytywnych bodźców których aż znów za wiele tak nie było...
Jak już wspominałam mój były chłopak też miał nie małą nadwagę, a wręcz był otyły. I owszem on sam chciał coś z tym zrobić jak tylko mnie poznał, nie musiałam go do tego namawiać, bo ja się w nim zakochałam własnie w takim jaki był. Ale widziałam ile go to kosztuje. I bywały dni że też odpuszczał i jadł te fast foody. To naprawdę nie jest takie łatwe jak się może wydawać jeśli mówimy o nadwadzę powyżej tych 15 kg. Widziałam jak chłopak bardzo się stara a jednocześnie jak mizerne to przynosi efekty-przynajmniej w pierwszych miesiącach. A jego frustracja była naprawdę duża-płakał czasem jak dziecko że na pewno mnie nie pociąga... Tylko że moim zdaniem żeby to się udało to nie tylko potrzeba silnej woli ale też a może przede wszystkim akceptacji ze stroy bliskich osob i zrozumienia. Moim zdaniem tego ten chłopak nie ma- może nie ma też i silnej woli by schudnąć, ale brakuje tu też zrozumienia i akceptacji autorki-nie chodzi tu o powiedzenie "ok jesteś gruby nic z tym nie rób" ale o jakieś wspolne działanie, motywacje, chwalenie za kazdy postęp-w końcu przecież jesteście w związku. Edytowane przez bleuclair Czas edycji: 2012-08-02 o 09:02 |
|
|
|
|
#208 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#209 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 202
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Ale jak widać mówienie tego wprost też nie bardzo radzi... może zajęcie tematem od tej delikatniejszej strony trwało zbyt krótko i Autorka zwyczajnie odpuściła? Trzeba brac pod uwagę wszystkie możliwości-bo znamy tylko relację z jej punktu widzenia... Może powinna spróbować jeszcze raz?
![]() Chociaż tak nota bene to nie wierzę w to że Autorka jeszcze go w ogóle kocha, skoro jedyne co do niego czuje to wstet i obrzydzenie-nie widzi w nim partnera a jak sama napisała "opasły brzuch"-no to może lepiej dla nich obojga byłoby się rozstać? |
|
|
|
|
#210 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój facet jest ...gruby
Tak, tak byłoby dla nas najlepiej. Miałyście rację - dzisiaj siadł u mnie bez koszulki i po prostu mu powiedziałam, że nie mogę na niego patrzeć i że musi coś z tym zrobić. Ten od razu, że go niszczę, że jestem nic nie warta i dla przykładu powiedział mi że to tak, jakby mi powiedział parę niecenzuralnych słów.
Po tym przeprosił i powiedział, że się uniósł, ale ja tego nie wybaczę nigdy. Ciao. Edytowane przez ahaaa2332 Czas edycji: 2012-08-03 o 11:15 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:08.














![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)




