Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz. III

[trooskava]

Czesc dziewczynki!!!

I znowu pedzicie z postami jak szalone.

Witam was ze sledzikiem w smietanie i herbatka z miodkiem i cytrynką. Troszkę mi gardzziolek szwankuje.

Któras z was pisała o badaniach, ja mialalm lekkie odchyly i wyraznie mi powiedziano ze mam sie nie przejmowac tym.

A ja wczoraj mialalm nieprzyjemna wymiane maili z pania u ktorej wylicytowałam ciuszki dla Małej. Jak zaplacilam za zakupy Pani przysłała mi mail że wysylka bedzie kosztowała 20 zł a nie 10 jak bylo napisane. wkurzylam sie i kazalam oddac pieniadze. ludzie maja tupet....

[pani22ka]

Napisane przez ObserwujeCie

strippi może sobie to zapiszemy gdzieś na 1 czy coś?

tez bym prosila

[strippi]

Napisane przez kasia86bgo

- STRIPII moze i powinnam sie cieszyc, ale jakos z ta waga nie jest mi do smiechu, sama nie wiem co sadzic
:

na pewno wszystko ok

Napisane przez kwiatuszekkk21

pleców strippi a jak Twój kręgosłup?

boli ale jak smaruję maścią to mniej

Napisane przez booziaczek

u j&j czekałam okoló 3 tygodni do 4 maja czas ale jak przyszły to byłam mile zaskoczona bo nie w torebeczkach lecz sa w butelce lub tubce dla wygody

no wiem wiem, bo już kiedyś dostałam super są

Napisane przez kwiatuszekkk21

strippi a to jest bezpieczne?

tak, maść końską można stosować w ciąży, kupisz ją w aptece

Napisane przez Agnjeska

Za godzinkę połówkowe, po pracy napisze Wam czy wszystko okej... (stresuję się jak ho- hoo)
Aaa i dzisiaj równo 20 tydzień! To już połowa (:

:kciuki za wizytę i
za 20 tydzień

Napisane przez monicca1989

Możesz zapisać się do klubu Musteli na ich stronie i poprosić e-mailem o próbki ja dostałam 4 takie większe w mini buteleczkach i tubkach zapakowane w kosmetyczkę.

to sobie zamówię

Napisane przez Malpka

musze spróbować tylko nie wiem czy na angine pomogą płukanki narazie szłwią płukam tak mi lekarka polecała

szałwia też pomaga, ale ja polewałam sobie wodą utlenioną i zabijała te zarazki, kilka razy dziennie tak robiłam, polewałam i trzymałam chwilę i wypluwałam, okropny smak to jest jak się trochę połknie, ale pomaga.
Na necie jest wiele zalet leczenia wodą utlenioną, ale kurcze nie wiem jak z kobietami w ciąży, czy mogą robić takie płukanki.

Napisane przez kwiatuszekkk21

Odebrałam wyniki i wpadłam pochwalić się swoją głupotą robiłam krew głównie, żeby sprawdzić żelazo i co? i w wynikach nie ma nic o żelazie pewnie żelazo robi się oddzielnie, bo jak widać morfologia tego nie obejmuję. Nie wiem co mi się ubzdurało z tym żelazem, bo sprawdziłam poprzednie wyniki i ja tego nigdy nie miałam badanego...
Zaczynam mieć wątpliwości co do tego mojego ginekologa

Poza tym wyszło mi parę rzeczy niemieszczących się w normie:
- Leukocyty - 11,2 (norma 4-10)
- Hematokryt- 36 (norma 37-47)
- Neutrofile-za wysokie
- eozynyfoile- za niskie
- limfocyty - za niskie
Ktoś wie co to oznacza? Jest się czym przejmować?

dziś wizyta i połówkowe trzymajcie kciuki

Nie powinnaś się martwić, bo są ok
dziś się dowiesz wszystkiego na wizycie, lekarz powinien Ci wytłumaczyć
za wizytę

Napisane przez ObserwujeCie

(strippi może sobie to zapiszemy gdzieś na 1 czy coś? to się może przydać ! :

kochana, ja już dawno je wpisałam, jak chyba 1 raz podawałaś w 1 części

[maria28]

Napisane przez kwiatuszekkk21

ale mam gorszy problem w tym miejscu, przez cały środek wzdłuż brzucha strasznie ściemniały mi włoski i mam wrażenie że się wydłużyły. No wcześniej też miałam włoski na brzuchu, z resztą każdy ma ale nie były one widoczne a teraz jak u chłopa nawet nie mogę spokojnie pokazać tż bębenka bo się wstydzę i nie wiem co z tym zrobić. Na pocieszenie znalazłam w necie, że trochę kobiet też tak miało ale po ciąży wszystko wróciło do normy... ale i tak mnie to dołuje. dobrze, że lekarz ma przyciemnione światło w pomieszczeniu z usg, trochę wstydu mniej. to się wyżaliłam...

Też mam ten problem. Wyrwałam kilka, to zaczęły rosnąć jeszcze bardziej i więcej Nie wiem, co z tym robić i też mnie to denerwuje, jak TŻ ma całować brzuszek...

Napisane przez Agnjeska

Za godzinkę połówkowe, po pracy napisze Wam czy wszystko okej... (stresuję się jak ho- hoo)
Aaa i dzisiaj równo 20 tydzień! To już połowa (:

I czekamy na relację z usg.

Napisane przez pani22ka

my tez, my tez! I Monika!!!
szok. od jutra z gorki

Napisane przez kwiatuszekkk21

dziś wizyta i połówkowe trzymajcie kciuki

Trzymam!

[Ptaszysko16]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Odebrałam wyniki i wpadłam pochwalić się swoją głupotą robiłam krew głównie, żeby sprawdzić żelazo i co? i w wynikach nie ma nic o żelazie pewnie żelazo robi się oddzielnie, bo jak widać morfologia tego nie obejmuję. Nie wiem co mi się ubzdurało z tym żelazem, bo sprawdziłam poprzednie wyniki i ja tego nigdy nie miałam badanego...
Zaczynam mieć wątpliwości co do tego mojego ginekologa

Poza tym wyszło mi parę rzeczy niemieszczących się w normie:
- Leukocyty - 11,2 (norma 4-10)
- Hematokryt- 36 (norma 37-47)
- Neutrofile-za wysokie
- eozynyfoile- za niskie
- limfocyty - za niskie
Ktoś wie co to oznacza? Jest się czym przejmować?

dziś wizyta i połówkowe trzymajcie kciuki



dziękuję wychodzi na to, że już się tam rejestrowałam i zapomniałam póki co nic do mnie nie przyszło



to mnie pocieszyłaś, bo myślałam, że tylko ja mam taki problem. zastanawiałam się nad ich rozjaśnieniem rozjaśniaczem sally hansen ale tam jest amoniak czy jakieś inne świństwo i lepiej nie ryzykować. Pozostaje mieć nadzieję, że po ciąży znikną ale wkurzające to jest strasznie

z tego co ja czytałam to hematokryt i hemoglobina i ich wyniki są związane z anemią. może jak to jest obniżone to wtedy zlecają żelazo?

a tak poza tym to dzień dobry

[ObserwujeCie]

Napisane przez trooskava

Witam was ze sledzikiem w smietanie i herbatka z miodkiem i cytrynką. Troszkę mi gardzziolek szwankuje.

.

Niezły mix

Napisane przez strippi

kochana, ja już dawno je wpisałam, jak chyba 1 raz podawałaś w 1 części

Sorry! Jakaś pomroczność jasna mnie dopadła, nie zauważyłam

Napisane przez strippi

szałwia też pomaga, ale ja polewałam sobie wodą utlenioną i zabijała te zarazki, kilka razy dziennie tak robiłam, polewałam i trzymałam chwilę i wypluwałam, okropny smak to jest jak się trochę połknie, ale pomaga.
Na necie jest wiele zalet leczenia wodą utlenioną, ale kurcze nie wiem jak z kobietami w ciąży, czy mogą robić takie płukanki.

O wodzie utlenionej też mi lekarz mówił, że ponoć działa ja mam bardziej zatoki niż gardło więc najdalej doszłam właśnie do płukanek z szałwii i tymianku i chyba rumianku, tylko z szałwią trzeba uważać i nią płukać, nie połykać, bo pita ma właściwości poronne ale jak się jej nie łyka to spoko

[Ewkaaa8891]

U mnie pierwszy raz w tym roku spadł śnieg, do tej pory był mróz a teraz jak sypnęło to temperatura na +

[monicca1989]

Napisane przez kwiatuszekkk21

hemoglobina 12,6 czyli mieści się w normie i dla "normalnych" i dla ciężarnych. Co prawda troszkę mi spadła, bo ostatnio (czyli 2,5 miesiąca temu) miałam 13,5

Ja miałam 12,7 i na ostatniej miałam już tylko 12,0 i lekarz kazał więcej mięsa i zielonych warzyw. Powiedział, że już nie może mi więcej spaść, żebym uważała.

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez ObserwujeCie

I tak forumowe doktorki houski rozwiązały kolejną zagadkę medyczną

Napisane przez strippi

tak, maść końską można stosować w ciąży, kupisz ją w aptece

w takim razie jak lekarz nie da mi nic innego to od razu zajdę po tą maść

Napisane przez strippi

Nie powinnaś się martwić, bo są ok
dziś się dowiesz wszystkiego na wizycie, lekarz powinien Ci wytłumaczyć
za wizytę

dziękuję za kciuki
wiem, że się dowiem ale do wizyty jeszcze tyyyyle godzin
dziś pierwszy raz tż ma ze mną iść, ciekawe czy uda mu się wyrwać z pracy

Napisane przez maria28

Też mam ten problem. Wyrwałam kilka, to zaczęły rosnąć jeszcze bardziej i więcej Nie wiem, co z tym robić i też mnie to denerwuje, jak TŻ ma całować brzuszek...

no właśnie, albo nawet jak głaskać... u mnie te włoski są wyczuwalne pod ręką, poza tym nawet nie mogę poleżeć z wywalonym gołym brzuszkiem bo tak mi to przeszkadza. Jak tak dalej pójdzie, pod koniec ciąży będę wiązać kucyki na brzuchu

Napisane przez Ewkaaa8891

U mnie pierwszy raz w tym roku spadł śnieg, do tej pory był mróz a teraz jak sypnęło to temperatura na +

będzie chlapa

[Villga]

Witajcie w ten zimny, śnieżny dzień

Noszę się z zamiarem zrobienia w tym roku własnoręcznie kartek na Święta i tak się zastanawiam czy to nie słomiany zapał czasem Dziewczyny, a macie może jakieś drobne wzory haftu krzyżykowego (bo widziałam, że niektóre z Was się tym interesują) z motywem na Boże Narodzenie? Chodzi mi o coś drobnego, bombkę, choinkę, bucik, czapkę, najlepiej w 1-4 kolorów.
Chętnie bym taki wzór przygarnęła i wyszyła na taką właśnie kartkę.

A tak w ogóle dużo zdrówka, ubierajcie się ciepło i nie dajcie zimie

Kwiatuszek: mnie też bardzo włosy na brzuchu urosły ale są jasne więc nie widać tego tak bardzo. Nie przejmuj się, za bardzo, minie

[maria28]

Napisane przez kwiatuszekkk21

pod koniec ciąży będę wiązać kucyki na brzuchu

O, nie!!!

Kurde, mam poczucie beznadziei na tym zwolnieniu. Taki trochę zmarnowany czas, bo do niczego się nie nadaję, jak tylko do umawiania TŻ na oglądanie mieszkań. Ale ja ich nie obejrzę i nie ocenię, a polegać tylko na ocenie męża....hmmmm. W dodatku teraz czas świąteczny, dużo ludzi wyjeżdża i nie da się mieszkań pooglądać. Już chciałabym mieć kupno lokum za sobą i wreszcie się skupić na rzeczach dla dziecka.
No to teraz ja pomarudziłam.

[LiwkaO]

Hej kochane

Napisane przez Moderna

a ile godzin jest w Twoim kursie?
tutaj jest az 7 spotkan po 2 godziny.. to dosc sporo hmm..
choc slyszalam, ze gdzies sa tez organizowane kursy weekendowe, przyspieszone moze to byloby tez jakies rozwiazanie dla pracujacych

Ja mam spotkania 2 razy w tygodniu po 2 godziny przez 7 tygodni czyli 14 spotkań plus wyjazd do szpitala na porodówke

Napisane przez Luna0

Czesc dziewczyny
bylismy wczoraj w szpitalu...
mielismy isc na obiad do tesciowej i juz bylam w butach tylko chcialam siku i zobaczylam na papierze plamienie z krwi...
no wiec taxi i na IP.
Ale bo zbadaniu okazalo sie ze czysto, maly na usg szalał i wszystko ok tylko mam skurcze i musze polezec, tak jakbym do tej pory nie lezala
3x2 nospy i w srode jade do lekarza na kontrole
dziewczyny osiwieje w tej ciazy

u mnie pelno sniegu, widze przez okno...

ufff! dobrze, że nic się nie stało poważnego! nic nie porwadzisz najwyżej będziesz musiała leżeć i pachnieć do końca ciąży

Napisane przez Dragusia88

dwa wystarczą? bo tak mam na mojej magicznej liście? czy w tej cenie to wziąść 3? bo i tak bedzie problem jaki

Mi się wydaje, że2 będą odpowiednie. W szkole rodzenia mówili/ radzili, żeby jak najszybciej odchodzić od rożków i nosić dzidzie na rękach.

Napisane przez nestelle

rożki fajne..
choć ja uważam ,że są zbędne ... mam 2 ale użyłam ich może z 2,3 razy przy 2 dzieci... , wolałam czuć ciałko dziecka i ono tak samo chyba bo się tak wtulało we mnie (i ninka i kubuś)...a w rożku to nie to samo ... to tak jakby obwinąć tż-ta kołdrą a potem przytulić...
ale każdy lubi co innego...

dobre

Napisane przez staraupa

hej dziewczynki, można się dołączyć?? termin mam na 31 marca

Witaj odzywaj się często!

Napisane przez booziaczek

dziewczzyny po 18 tyg was tez tak bola plecy na dole mnie dopada wieczorami poki jakos sie ruszam to jeszcze jako tako ale jak sie położe to juz z bolu nie moge wstac

Mnie bolą jak za dużo chodzę lub stoję. Wczoraj bolały jak prasowałam koszule.

Napisane przez moni_ka.g

kiedyś znajoma lekarka stwierdziła, że ona najlepiej wszystko widzi na zwykłym USG, a 3/4D to bajer dla rodziców, żeby sobie popatrzyli na dziecko wyglądające bardziej jak dziecko niż na zwykłym USG. nas w sumie nie bardzo stać na takie extra wydatki, więc póki co jesteśmy zdania, że odpuszczamy. jak macie kasę i chcecie sobie popatrzeć na maleństwo, mieć ładne zdjęcia to jak najbardziej. pewnie gdybym ja musiała wybierać to wolałabym zwykłe, żeby lekarz wszystko dobrze zobaczył, mi bajery nie są potrzebne, grunt, żeby gin stwierdził, że wszystko ok.

Ja też nie idę na 3d. Jakoś nawet o tym nie myślałam. Widziałam zdjęcia koleżanek dzieciaczków z 3d i nie przypominały w ogóle dzieciaczków po urodzeniu u jednej to się tak ułożyło, że nic nie było widac a i tak musiała zapłacić. Poszłabym gdybym nie znała długo płci bo by się tak maluch układał, że nie szłoby poznać.

Napisane przez Ptaszysko16

ehh te komputery załaczniki

Fajowe

Napisane przez czarny flamaster

Oglądam sobie Perfekcyjną Panią Domu i planuję jak zacznę ogarniać mieszkanie gdy w końcu wygrzebiemy się z kuchni. Ach, tyle do roboty i wszystko dla mnie! Za zrobienie kuchni do końca przyszłego tygodnia obiecałam mężowi, że zrobię mu steka. A co! W końcu Master Chefa też oglądamy, to się znamy, nie ?

haha mi mąż obiecał steka ciekawe kiedy się doczekam. Smaka mi narobili w master chefie tylko

[megi-megi]

Napisane przez maria28

O, nie!!!

Kurde, mam poczucie beznadziei na tym zwolnieniu. Taki trochę zmarnowany czas, bo do niczego się nie nadaję, jak tylko do umawiania TŻ na oglądanie mieszkań. Ale ja ich nie obejrzę i nie ocenię, a polegać tylko na ocenie męża....hmmmm. W dodatku teraz czas świąteczny, dużo ludzi wyjeżdża i nie da się mieszkań pooglądać. Już chciałabym mieć kupno lokum za sobą i wreszcie się skupić na rzeczach dla dziecka.
No to teraz ja pomarudziłam.

To ja zapraszam do siebie - mam w cholerę ciekawych rzeczy do zrobienia - może komodę chcesz mi zaprojektować do salonu? Z uwzględnieniem pianina i akwarium 200l. No i mogłabyś załatwić mi odwieczny problem: co dzisiaj na obiad? (dzisiaj wiem - mam mega pyszne łazanki - mniam, mniam)

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez Villga

Witajcie w ten zimny, śnieżny dzień

Noszę się z zamiarem zrobienia w tym roku własnoręcznie kartek na Święta i tak się zastanawiam czy to nie słomiany zapał czasem Dziewczyny, a macie może jakieś drobne wzory haftu krzyżykowego (bo widziałam, że niektóre z Was się tym interesują) z motywem na Boże Narodzenie? Chodzi mi o coś drobnego, bombkę, choinkę, bucik, czapkę, najlepiej w 1-4 kolorów.
Chętnie bym taki wzór przygarnęła i wyszyła na taką właśnie kartkę.

A tak w ogóle dużo zdrówka, ubierajcie się ciepło i nie dajcie zimie

Kwiatuszek: mnie też bardzo włosy na brzuchu urosły ale są jasne więc nie widać tego tak bardzo. Nie przejmuj się, za bardzo, minie

dobrze, że masz jasne, u mnie niestety ściemniały i są bardzo widoczne a co do wyszywanek to ja mam z tego co pamiętam wyszywałam na kanwie o wymiarach mniej więcej 15x15cm i była tam zbieranina: chyba bombka, mikołaj, choinka, głowa misia w czapce mikołaja i coś jeszcze, ale to było na prawdę małe. Największy był mikołaj i miał z 5 cm mam to u mamy, więc jak będę to pstryknę Ci fotkę

poza tym ostatnio przeglądałam swoje stary hafty i mogłabym wykorzystać ze 3 obrazki do pokoju malucha. Mam wielkiego kolorowego klowna, alfabet i farmę

Napisane przez maria28

O, nie!!!

Kurde, mam poczucie beznadziei na tym zwolnieniu. Taki trochę zmarnowany czas, bo do niczego się nie nadaję, jak tylko do umawiania TŻ na oglądanie mieszkań. Ale ja ich nie obejrzę i nie ocenię, a polegać tylko na ocenie męża....hmmmm. W dodatku teraz czas świąteczny, dużo ludzi wyjeżdża i nie da się mieszkań pooglądać. Już chciałabym mieć kupno lokum za sobą i wreszcie się skupić na rzeczach dla dziecka.
No to teraz ja pomarudziłam.

wiem co czujesz, my ciągle czekamy na odpowiedź w sprawie kredytu. strasznie się to ciągnie, bo ciągle potrzebują coraz to nowszych papierków na szczęście mieszkanie mamy już wybrane. potrzebny będzie remont i boję się, że i to i przeprowadzka przypadnie na koniec ciąży kiedy już nie będę się do niczego nadawała

[monicca1989]

Napisane przez Villga

Witajcie w ten zimny, śnieżny dzień

Noszę się z zamiarem zrobienia w tym roku własnoręcznie kartek na Święta i tak się zastanawiam czy to nie słomiany zapał czasem Dziewczyny, a macie może jakieś drobne wzory haftu krzyżykowego (bo widziałam, że niektóre z Was się tym interesują) z motywem na Boże Narodzenie? Chodzi mi o coś drobnego, bombkę, choinkę, bucik, czapkę, najlepiej w 1-4 kolorów.
Chętnie bym taki wzór przygarnęła i wyszyła na taką właśnie kartkę.

A tak w ogóle dużo zdrówka, ubierajcie się ciepło i nie dajcie zimie

Bardzo fajny pomysł z tymi kartkami
a co do wyszywania to ja tylko raz w życiu gdzieś w podstawówce coś wyszywałam na gotowym schemacie. Ale teraz z powodu ogromnej ilości czasu wolnego chciałabym coś spróbować wyszyć, co polecacie dla osoby początkującej? Co prawda nawet nie pamiętam co oznacza haft krzyżykowy ale mam nadzieję ze jakoś dam radę

[joanna200]

Napisane przez Ptaszysko16

ehh te komputery załaczniki

fajne, opłacało się..

Napisane przez bmma

Moje zdobycze. Coś po synku, coś od koleżanki

Napisane przez Agnjeska

Za godzinkę połówkowe, po pracy napisze Wam czy wszystko okej... (stresuję się jak ho- hoo)
Aaa i dzisiaj równo 20 tydzień! To już połowa (:

za połowę..
co do telefonu to jakaś paranoja..
ja jak zamawiam jakieś ciuszki dla małego to ile razy przychodzą - zawsze widać, że koperta była otwierana, sprawdzane co w środku i zaklejana
dobrze, że twój tel dotarł w całości..

Napisane przez ObserwujeCie

Co do rożka to chyba po prostu zależy od dziecka wszystko, heh jak zwykle, dzieci moich znajomych uwielbiały, ponoć taki ściśnięty maluszek czuje się bezpieczniej bo mu się to z brzuchem mamy kojarzy :P

przypomniało mi się jak mąż przywiózł nas ze szpitala, dwie pierwsze noce nie przespane, mała strasznie płakała, tż ją nosił non stop, nie wiedzieliśmy co jest grane.. a wyglądaliśmy jak zombie..
dopiero później zorientowaliśmy się, że wolała być ściśnięta w tym rożku, czuła się bezpiecznie..

Napisane przez pani22ka

my tez, my tez! I Monika!!!
szok. od jutra z gorki

Napisane przez kwiatuszekkk21

Odebrałam wyniki i wpadłam pochwalić się swoją głupotą robiłam krew głównie, żeby sprawdzić żelazo i co? i w wynikach nie ma nic o żelazie pewnie żelazo robi się oddzielnie, bo jak widać morfologia tego nie obejmuję. Nie wiem co mi się ubzdurało z tym żelazem, bo sprawdziłam poprzednie wyniki i ja tego nigdy nie miałam badanego...
Zaczynam mieć wątpliwości co do tego mojego ginekologa

Poza tym wyszło mi parę rzeczy niemieszczących się w normie:
- Leukocyty - 11,2 (norma 4-10)
- Hematokryt- 36 (norma 37-47)
- Neutrofile-za wysokie
- eozynyfoile- za niskie
- limfocyty - za niskie
Ktoś wie co to oznacza? Jest się czym przejmować?

dziś wizyta i połówkowe trzymajcie kciuki

dziewczyny Ci już napisały, mój gin jak się w 1c dopytywałam o te normy to je długopisem skreślił.. więc już nigdy nie pytam..

a co do żelaza to gin widzi po wynikach z morfo.. więc się nie martw, nic dodatkowo nie trzeba robić..

aha i za wizytę..

hej hej..
czekam na męża i idę jeść śniadanko..
mój synuś coś dziś mało aktywny..
dałam mu czekoladkę to raz kopnął i w tyłku mnie ma..

[pani22ka]

Napisane przez megi-megi

Z uwzględnieniem pianina i akwarium 200l.

twoj salon jest chyba wielkosci naszego mieszkania

Napisane przez kwiatuszekkk21

wiem co czujesz, my ciągle czekamy na odpowiedź w sprawie kredytu. strasznie się to ciągnie, bo ciągle potrzebują coraz to nowszych papierków

u nas w sumie szybko sie potoczylo, ale wymysly papierologiczne byly kosmiczne. mnie najbardziej wkurzalo, ze niektore papiery mialy termin waznosci 30 dni (np. potwierdzenia z US, ZUS nie zalegania mojej firmy, ktora juz dwa lata byla zawieszona...)

[megi-megi]

Napisane przez pani22ka

twoj salon jest chyba wielkosci naszego mieszkania

Nie, nie to pianino to Roland pełnowymiarowy jest i tż ma zrobić mebel, żeby pogodzić i pianino i moje akwarium holenderskie i żeby nie wyglądało jak na koncercie - teraz mam w salonie jeszcze bongosy, gitarę, ukulele i flet i czasem inne mniejsze jak Igor przytacha. Za to tv nie mamy w ogóle - chciałabym mieć bardziej standardowy ten salon.

[kwiatuszekkk21]

udało mi się znaleźć w necie 3 wzory, które mam wyszyte. pokażę Wam a co

Napisane przez pani22ka

u nas w sumie szybko sie potoczylo, ale wymysly papierologiczne byly kosmiczne. mnie najbardziej wkurzalo, ze niektore papiery mialy termin waznosci 30 dni (np. potwierdzenia z US, ZUS nie zalegania mojej firmy, ktora juz dwa lata byla zawieszona...)

otóż to i zaniesiesz im raz, oni analizuja, analizują... potem przychodzi nowy miesiąc i od nowa wszystkie papiery noś

[pani22ka]

Napisane przez monicca1989

Bardzo fajny pomysł z tymi kartkami

ja nie wyszywam, ale w sierpniu dostalam taka mini-karteczke z gratulacjami od kolezanki (z forum ). przepiekna, bardzo mnie wzruszyla i wiem ze na pewno bedzie wisiec nad lozeczkiem Torreska w ramce

kiepski ze mnie fotograf

[pani22ka]

Napisane przez megi-megi

teraz mam w salonie jeszcze bongosy, gitarę, ukulele i flet i czasem inne mniejsze jak Igor przytacha.

wow. grubo. i codziennie koncertujecie?

Napisane przez kwiatuszekkk21

otóż to i zaniesiesz im raz, oni analizuja, analizują... potem przychodzi nowy miesiąc i od nowa wszystkie papiery noś

raz musialam donosic i wiem jakie to wnerwiajace... wspolczuje i duzo cierpliwosci zycze! warto!

[maria28]

Napisane przez megi-megi

To ja zapraszam do siebie - mam w cholerę ciekawych rzeczy do zrobienia - może komodę chcesz mi zaprojektować do salonu? Z uwzględnieniem pianina i akwarium 200l. No i mogłabyś załatwić mi odwieczny problem: co dzisiaj na obiad? (dzisiaj wiem - mam mega pyszne łazanki - mniam, mniam)

Nie ma sprawy, tylko nie uwzględniłaś, że ja w zasadzie muszę leżeć i się wygrzewać. Mam teraz w łóżku centrum dowodzenia: laptop, zeszyt z zapisanymi adresami mieszkam, biur, pośredników i telefon. Ale komodę mogę projektować

Napisane przez kwiatuszekkk21

na szczęście mieszkanie mamy już wybrane. potrzebny będzie remont i boję się, że i to i przeprowadzka przypadnie na koniec ciąży kiedy już nie będę się do niczego nadawała

Obawiam się, że u mnie to samo wypadnie pod koniec ciąży. Fajnie, że przynajmniej już wybraliście mieszkanie.

[megi-megi]

Napisane przez pani22ka

wow. grubo. i codziennie koncertujecie?

Żebyś wiedziała, że koncerty mam codziennie. Głównie tż i dzieciaki.
Ja wtedy zamykam się w sypialni... moja cierpliwość ma swoje granice.

[moni_ka.g]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Odebrałam wyniki i wpadłam pochwalić się swoją głupotą robiłam krew głównie, żeby sprawdzić żelazo i co? i w wynikach nie ma nic o żelazie pewnie żelazo robi się oddzielnie, bo jak widać morfologia tego nie obejmuję. Nie wiem co mi się ubzdurało z tym żelazem, bo sprawdziłam poprzednie wyniki i ja tego nigdy nie miałam badanego...
Zaczynam mieć wątpliwości co do tego mojego ginekologa

żelazo to hemoglobina i zwykła morfologia je obejmuje

____________

dzisiaj półmetek

rzuciło mi się w oczy, że któraś z Was chciała wzory na haft krzyżykowy na kartki świąteczne, ale nie pamiętam kto to pisał. mam jakieś wzorki, mam też na haft matematyczny bożonarodzeniowy, nawet łatwiej i szybciej się wyszywa, no i na papierze, więc odpada kombinowanie jak sklecić to potem w kartkę, a efekty rewelacyjne. zainteresowaną poproszę o adres mailowy na PW to wyślę.

[megi-megi]

Napisane przez maria28

Nie ma sprawy, tylko nie uwzględniłaś, że ja w zasadzie muszę leżeć i się wygrzewać. Mam teraz w łóżku centrum dowodzenia: laptop, zeszyt z zapisanymi adresami mieszkam, biur, pośredników i telefon. Ale komodę mogę projektować

Mądrego to i przyjemnie posłuchać.
W grudniu idę też na zwolnienie, bo już czuję się lekko zmęczona. Myślę, że za miesiąc będzie gorzej i to będzie już czas na mój odpoczynek.

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez moni_ka.g

żelazo to hemoglobina i zwykła morfologia je obejmuje

____________

dzisiaj półmetek

klask i: za połóweczkę

HGB to nie żelazo, ale są ze sobą powiązane. Żelazo jest poza morfologią.

[Luna0]

Dzien dobry

Napisane przez megi-megi

Współczuję. W ciąży wszystko się czepia i nie chce po dobroci odejść - pewnie wyczuwają te wirusy, że niczym ich zabić nie możemy. Mam nadzieję, że to nie angina, bo bez antybiotyku się nie obejdzie - z innej strony są antybiotyki dopuszczalne w ciąży i nic po nich się nie dzieje.

Ale co się właściwie dzieje, bo ja to nie rozumiem.

plamienie nie wiadomo czemu, a lezec musze bo mam skurcze i brzuch mi sie stwaia czy jakoś tak..

Napisane przez pani22ka

my tez, my tez! I Monika!!!
szok. od jutra z gorki

super

Napisane przez kwiatuszekkk21

Odebrałam wyniki i wpadłam pochwalić się swoją głupotą robiłam krew głównie, żeby sprawdzić żelazo i co? i w wynikach nie ma nic o żelazie pewnie żelazo robi się oddzielnie, bo jak widać morfologia tego nie obejmuję. Nie wiem co mi się ubzdurało z tym żelazem, bo sprawdziłam poprzednie wyniki i ja tego nigdy nie miałam badanego...
Zaczynam mieć wątpliwości co do tego mojego ginekologa

wystarczy chyba morfologia, a jak jest podejrzenie anemii to wtedy sie robi żelazo. Ja miałam robione żelazo w ciąży ale wydaje mi się ze te wyniki moga byc sfalszowane bo zeby zbadac zelazo to nie mozna go przyjmowac przez 7 dni a ja przeciez jadlam caly czas witaminy z zelazem

Napisane przez kwiatuszekkk21

dziękuję za kciuki
wiem, że się dowiem ale do wizyty jeszcze tyyyyle godzin
dziś pierwszy raz tż ma ze mną iść, ciekawe czy uda mu się wyrwać z pracy

trzymam kciuki!

[Villga]

Pani22ka: piękna ta karteczka! Ja właśnie o czymś podobnym myślę, tylko z prostszym wzorem

[megi-megi]

Napisane przez Luna0

plamienie nie wiadomo czemu, a lezec musze bo mam skurcze i brzuch mi sie stwaia czy jakoś tak.

Macica się stawia - to normalne ale pod koniec ciaży. Żeby nie było mi też się już teraz robi - wystarczy, że się położę i chwilę odpocznę. Więc już się nie dziwię, że masz leżeć. Ale kurka - że też nie wiadomo skąd to plamienie.

[booziaczek]

Napisane przez pani22ka

ja nie wyszywam, ale w sierpniu dostalam taka mini-karteczke z gratulacjami od kolezanki (z forum ). przepiekna, bardzo mnie wzruszyla i wiem ze na pewno bedzie wisiec nad lozeczkiem Torreska w ramce

kiepski ze mnie fotograf

sliczne ja własnie patrzeza pomyslem na koncik dla malucha

[moni_ka.g]

Napisane przez megi-megi

HGB to nie żelazo, ale są ze sobą powiązane. Żelazo jest poza morfologią.

no tak, nie to samo, ale zazwyczaj lekarze mówiąc o żelazie patrzą na hemoglobinę właśnie. jak jest ok to chyba nie robi się osobo żelaza.