Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08.2011 - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Zapraszam do glosowania na kolejny tytuł wątku!
W majteczkach biegam, plecak noszę-przedszkolak będę za rok o tej porze 3 10,71%
Drugie lato już na nami, na zimę i sanki teraz czekamy 4 14,29%
Bunt dwulatka w pełnej krasie, żyć się jednak z tym jakoś da się 6 21,43%
Super mamy, super dzieci, drugi roczek szybko zleci 5 17,86%
Dzieciaki nasz maja 2 lata, a my w komplecie nadal "tratatata" 1 3,57%
Sikamy po kątach, psocimy że strach, a nasze mamy tylko "och" i "ach" 9 32,14%
Głosujący: 28. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-04-04, 18:37   #181
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

ANIA i jest fundacja CHUSTKA i powstaje jak dobrze pamietam film. Na ksiazke czekam dzisiaj od niej maz był w DDTVN wypowiadał sie na temat bólu ktory jest przy raku...
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 21:31   #182
mme_audrey
Raczkowanie
 
Avatar mme_audrey
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 278
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość

Co do czapek zrobiłam w końcu żabkę, nie jest idealna bo ma małe mankamenty i muszę trochę oczka poprawić, ale tak jestem z siebie dumna, że ją skończyłam wiecie, jak to wciąga no i opaskę wczoraj też zrobiłam...
super żaba!

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas noc nieciekawa, gorączka wracała co 4 godziny i to w towarzystwie dreszczy i majaczenia - najpierw myślałam, że jej się na wymioty zbiera, bo tak stękała jakby ją jeszcze brzuszek bolał... Rano znowu wysoka temperatura, ale jeszcze nie wróciła- zachowuje się normalnie, tylko lekko pokasłuje. Nie wiem na razie co o tym myśleć, może skończy się na lekkich objawach, mam taką nadzieję.. Hania choruje zawsze jak tż daleko, teraz przez tydzień siedzi w Niemczech.
(...)
Ja ostatnio zrobiłam taką opaskę.
Podziel się talentem

zdrowia dla Hani, trzymam kciuki, żeby szybko przeszło i nie rozwinęło się w jakieś świństwo

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

U mnie Iguś chory, katar ma i gorączkę. Wczoraj wzięłam go na godzinę na pole a brzydko było i masz Mam nadzieję, że się nie rozwinie nic...

Dzwoniłam przed chwilą do neurolog dziecięcej ( dostałam namiar od lekarza ). Martwi mnie, że mały nie mówi, nie słucha zbytnio...Niech go obejrzy, bo nie daje mi to spokoju. Za tydzień wizyta w czw. o 8.30 rano mam być. Prywatnie-wiadomo, ale lekarka podobno kompetentna i przyjeżdza do M-ca tylko raz w miesiącu, bo tak to nie ma żadnego takiego lekarza w tym zakichanym mieście.
zdrowia dla Igora!

Dobry wieczór
Mam już dość tego śniegu! Pół dnia padał, a teraz chlapa... Rok temu już cieplutko było... Aby zaczarować wiosnę, zaczęliśmy Heli kompletować garderobę, bo to, co miała, to już za małe. Teraz my powinniśmy wybrać się do sklepu, ale mi się nic nie podoba ostatnio. jak na kimś coś widzę, to wydaję mi się fajne, a później, w sklepie lub już na mnie, jakieś takie...
PS Ma może któraś z Was cymbałki Little Tikes? Heluta odkopała nasze, ale nie mogę znaleźć nut... A granie na wyczucie mi nie idzie
mme_audrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 22:32   #183
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Bry wieczór, ale dziś puchy.

Moje dziecko odkryło dziś ... kałuże I jak odkryło, to się w nich z zapamiętaniem taplało przez 15 minut. Tupał w nich nóżkami, grzebał rękawiczkami, w końcu usiadł i wodę chciał przelewać Dwie starsze panie (niezależnie od siebie) mi uwagę zwracały. Uwielbiam takie panie i ich uwagi

Poza tym kolejny dzień z rzędu przez większość dnia bawił się w gotowanie. Dać mu gary, kilka łyżek (w tym chochla obowiązkowo), trochę fasoli czy innego czegoś i dziecko ma zajęcie na całe popołudnie Oczywiście, żeby nie było - nie pozwala mi odejść na krok od siebie i ja też muszę "gotować" i próbować. Jak odchodzę albo choć głowę odwracam, to ciągnie za rękę i mówi "mama tu mniam". I tyle mam do gadania

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Audrey - nie mam, nie pomogę

Za to ja też mam pytania, dwa.
Czy dzieciaki teraz interesują się matami wodnymi? Bo pamiętam, że kilka z Was kupowało na gwiazdkę, ale większość dzieci je olewała. A teraz?

I pytanie nr 2: jaki rozmiar główki mają 2,5 letnie dzieci? Chcę Tymciowi kupić identyczną czapkę na przyszły rok (tę futrzastą uszatkę z H&M, co tu nas kilka miało), a boję się, że wtedy już ich nie będzie. No i chciałabym teraz. Ale nie wiem, na jaki rozmiar wziąć. Kusi mnie 92, bo oni mają zawyżoną rozmiarówkę...


A, miałam pytać - Pieleszko, jak Haniutek?
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 22:50   #184
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Brumku czapek z H&M nie znam
Ala to teraz powoli w rozm. 92 wchodzi
jeżeli chodzi o obwód to jak robiłam 2 czapki dla prawie 3 latków to na ok. 50cm o ile Ci to w jakiś sposób pomoże



Patik jest szansa (o ile do południa do pasmanterii po guziki uda mi się wyskoczyć), że czapka będzie jutro gotowa do wysłania więc podaj mi proszę adres na PW
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-04, 23:14   #185
mme_audrey
Raczkowanie
 
Avatar mme_audrey
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 278
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

a i miałam się pochwalić zostałam mamutem
Hela zaczęła odmawiać słowo "mama", ale brzmi to bardziej "mamu" niż "mamo". ale jest tak urocze, że chwilami zachęcam ją, aby wołała mamę
mme_audrey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 06:05   #186
jacieeeee
Wtajemniczenie
 
Avatar jacieeeee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 926
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Mme_audrey my mamy nutki. Spakowalam je sobie do pracy, wiec jak chcesz to moge Ci zeskanowac i przeslac mailem. Odezwij sie na priv jak chcesz

Zlapalo mnie jakies przeziebienie, Dominik dalej pokasluje, mam dosc

A w ogole to dzien dobry
__________________
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba ...

Dominik 29.07.2011r
jacieeeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 06:59   #187
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

hej!
Brumku, dziękuję, że pytasz Hanysa jakby lepiej. byliśmy we worek u kontroli i powiedział lekarz, że idzie w dobrym kierunku. antybiotyk do poniedziałku jednak trzeba utrzymać.
ale jak to mówią - jak nie urok to s...
dostaliśmy wczoraj wyniki z badań serduszka w szpitalu i stwierdzili,u Hani niedomykalność trójdzielną II stopnia. i ciągle obecna jest mikroprzetoka... kurczę znowu się stresuję...wcześniej nie było mowy o niedomykalności zastawki nie chcę czytać na necie nic na razie, żeby nie schizować. ale dzwonimy dzisiaj do naszej pani kardiolog. może coś wyjaśni. bo w szpitalu nic nie mówili.

a poza tym mam problem z Hanią, bo nie chce się kąpać. już nie wiem co robić. zawsze uwielbiała kąpiel, nie chciała wychodzić, główkę dawała umyć i spłukać bez problemu. a teraz nawet nie da się rozebrać w łazience. jest taki straszny płacz, histeria, ze strachu jakby nie chcę jej zmuszać bo tak rozpacza. ale wykąpać ją jakoś muszę i nie wiem co robić....
nie wiem skąd jej się to wzięło... do tej pory zawsze wszystko było tak samo, niczego nie zmieniamy, a tu takie akcje...

no to się wyżaliłam.

zdrówka dla chorujących dzieci
żanetko, marzenko śliczne opaski
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-05, 07:39   #188
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

pieleszka - zdrowka z serduchem, wiem jaki to sres... arturowi na szczescie przed 3 rokiem wszystko wrocilo do normy... a u nas jest ryk jak woda polewam glowe. nie chce i koniec. artura oblewa, a, sama sie nie da. ale myje bo inaczej sie nie da. no i ryczy jak ja ubieramy w kurtke czy kombinezon. ogolnie ubierania nie lubi. wyje i wyje. i najchetniej latałaby po domu nago (wrzeszczy wtedy GOLAS GOLAS)
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 08:14   #189
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Odp: Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy.

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
hej!
Brumku, dziękuję, że pytasz Hanysa jakby lepiej. byliśmy we worek u kontroli i powiedział lekarz, że idzie w dobrym kierunku. antybiotyk do poniedziałku jednak trzeba utrzymać.
ale jak to mówią - jak nie urok to s...
dostaliśmy wczoraj wyniki z badań serduszka w szpitalu i stwierdzili,u Hani niedomykalność trójdzielną II stopnia. i ciągle obecna jest mikroprzetoka... kurczę znowu się stresuję...wcześniej nie było mowy o niedomykalności zastawki nie chcę czytać na necie nic na razie, żeby nie schizować. ale dzwonimy dzisiaj do naszej pani kardiolog. może coś wyjaśni. bo w szpitalu nic nie mówili.

a poza tym mam problem z Hanią, bo nie chce się kąpać. już nie wiem co robić. zawsze uwielbiała kąpiel, nie chciała wychodzić, główkę dawała umyć i spłukać bez problemu. a teraz nawet nie da się rozebrać w łazience. jest taki straszny płacz, histeria, ze strachu jakby nie chcę jej zmuszać bo tak rozpacza. ale wykąpać ją jakoś muszę i nie wiem co robić....
nie wiem skąd jej się to wzięło... do tej pory zawsze wszystko było tak samo, niczego nie zmieniamy, a tu takie akcje...

no to się wyżaliłam.

zdrówka dla chorujących dzieci
żanetko, marzenko śliczne opaski
Pieleszko myślę, że z kąpaniem to taki etap i za kilka tygodni przejdzie. U nas też tak było, u jeszcze kilku dzieci też . Przykro mi z powodu serduszka, zawsze coś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 08:32   #190
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

hej

Monia nie chciałabym absolutnie Cię straszyć ani nic z tych rzeczy tylko ostatnio trochę czytałam o integracji sensorycznej (ze względu na Hanię)
i no nie pamiętam dokładnie, źródła też nie podam teraz bo różne strony przeglądałam - u nas głównie to u zmysł równowagi idzie i nadwrażliwość dotykową, ale w ustach....
ale skoro Kinga tak ubrań nie cierpi (no nie wiem jak to jest dokładnie u Was) to nie myślałaś może, że może być na dotyk nadwrażliwa?
lubi się myć, czesać, przytulać, kremować?
generalnie wszystko co związane z dotykiem?

nie odbieraj tego jako wymądrzanie się z mojej strony czy coś. ja po prostu nie znam tego problemu z ubieraniem, ale czytając na necie to się natknęłam na coś takiego....
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 08:34   #191
alibany
Rozeznanie
 
Avatar alibany
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 824
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
hej!
Brumku, dziękuję, że pytasz Hanysa jakby lepiej. byliśmy we worek u kontroli i powiedział lekarz, że idzie w dobrym kierunku. antybiotyk do poniedziałku jednak trzeba utrzymać.
ale jak to mówią - jak nie urok to s...
dostaliśmy wczoraj wyniki z badań serduszka w szpitalu i stwierdzili,u Hani niedomykalność trójdzielną II stopnia. i ciągle obecna jest mikroprzetoka... kurczę znowu się stresuję...wcześniej nie było mowy o niedomykalności zastawki nie chcę czytać na necie nic na razie, żeby nie schizować. ale dzwonimy dzisiaj do naszej pani kardiolog. może coś wyjaśni. bo w szpitalu nic nie mówili.

a poza tym mam problem z Hanią, bo nie chce się kąpać. już nie wiem co robić. zawsze uwielbiała kąpiel, nie chciała wychodzić, główkę dawała umyć i spłukać bez problemu. a teraz nawet nie da się rozebrać w łazience. jest taki straszny płacz, histeria, ze strachu jakby nie chcę jej zmuszać bo tak rozpacza. ale wykąpać ją jakoś muszę i nie wiem co robić....
nie wiem skąd jej się to wzięło... do tej pory zawsze wszystko było tak samo, niczego nie zmieniamy, a tu takie akcje...

no to się wyżaliłam.

zdrówka dla chorujących dzieci
żanetko, marzenko śliczne opaski
Pieleszko u nas również był taki etap z histerią do kąpieli, płacz przy rozbieraniu, przy wkładaniu do wody jeszcze więszy, jakby woda parzyła. Przeszło samo Jak była za duża histeria podmywałam przy zlewie, a jak histeria była mniejsza to na syzbko pod prysznicem. a teraz z kolei wielki lament gdy trzeba kapiel kończyć

Przykro z powodu serduszka Zawsze coś... Domyslam się, jaki to stres dla Was i kolejne obawy! Oby to nic poważnego!!
alibany jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-05, 08:44   #192
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Hej!

Beti przesłałam Ci foto. Zaraz wstawię i tu kilka zdjęć.

pieleszko los Was nie oszczędza...ale będzie dobrze, musi być!

A mój Mini nadal katar. Kuruję go w domu póki co (mam nadzieję, że to wystarczy )

zdjęcia:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC04529.jpg (127,9 KB, 75 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04533.jpg (119,6 KB, 68 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC04534.jpg (114,8 KB, 65 załadowań)
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 08:59   #193
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
hej

Monia nie chciałabym absolutnie Cię straszyć ani nic z tych rzeczy tylko ostatnio trochę czytałam o integracji sensorycznej (ze względu na Hanię)
i no nie pamiętam dokładnie, źródła też nie podam teraz bo różne strony przeglądałam - u nas głównie to u zmysł równowagi idzie i nadwrażliwość dotykową, ale w ustach....
ale skoro Kinga tak ubrań nie cierpi (no nie wiem jak to jest dokładnie u Was) to nie myślałaś może, że może być na dotyk nadwrażliwa?
lubi się myć, czesać, przytulać, kremować?
generalnie wszystko co związane z dotykiem?

nie odbieraj tego jako wymądrzanie się z mojej strony czy coś. ja po prostu nie znam tego problemu z ubieraniem, ale czytając na necie to się natknęłam na coś takiego....
alez dobrze ze o tym piszesz, tyle ze ona ma ostatnio taka faze na to ubieranie. mam problemy z ta sensoryczna integracja z arturem. jego nawet dotknac doslownie nie mozna. robie w sumie dzieciom podobne cwiczenia np. usickanie po kolei kazdego miejsca konczyny i arur zwija sie ze smiechu a kinga lezy jak kłoda.kremowac sie nie lubi, ale dotykac i przytulac juz tak (artur odwrotnie, choc kremowania nie lubi, kremowania to i moj maz nie lubi...). jak masz jakies cwiczenia to z checia poczytam bo i arturowi sie rpzyda
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 09:23   #194
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
hej

Monia nie chciałabym absolutnie Cię straszyć ani nic z tych rzeczy tylko ostatnio trochę czytałam o integracji sensorycznej (ze względu na Hanię)
i no nie pamiętam dokładnie, źródła też nie podam teraz bo różne strony przeglądałam - u nas głównie to u zmysł równowagi idzie i nadwrażliwość dotykową, ale w ustach....
ale skoro Kinga tak ubrań nie cierpi (no nie wiem jak to jest dokładnie u Was) to nie myślałaś może, że może być na dotyk nadwrażliwa?
lubi się myć, czesać, przytulać, kremować?
generalnie wszystko co związane z dotykiem?

nie odbieraj tego jako wymądrzanie się z mojej strony czy coś. ja po prostu nie znam tego problemu z ubieraniem, ale czytając na necie to się natknęłam na coś takiego....
Sara np uwielbia się kąpać, tulić też ( ale tylko wtedy kiedy sama przyjdzie, odwrotnie nie ), kremowac, czesać, myc zebów też nie.

Pieleszka nastresujesz się biedna.

Marina mamy taką samą gitarę. Sara miała zabawę kilka dni, a potem się znudziło.
Duże dzieciaczki juz.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 09:23   #195
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

dziękuję dziewczyny za pocieszenie i miłe słowa!!
dzwonił tż do kardiolog naszej, uspokoiła nas trochę. powiedziała, że niedomykalnośc taka może być wynikiem pooperacyjnym (mała miała jednocześnie podczas operacji robiona plastykę zastawki). ale też często zdrowi ludzie mogą mieć taką niewielką niedomykalność i nie leczy się tego nijak. kazała zadzwonić w poniedziałek, umówić się do poradni i zrobi nam echo żeby samej ocenić. ale stres i tak jest...no bo ciągle coś "wychodzi" w tym serduszku moim malutkim...

a co do kąpania to mam nadzieję, że to taki etap tylko, że nie jest to efekt jakiegoś urazu czy strachu. i że będzie jak u Was i samo przejdzie

Igorek i Julka cudni pamiętam ich wspólne zdjęcia jak byli niemowlaczkami... jak nam się te dzieciaki szybko zmieniają...

aha! jak mi się uda cyknąć małej fotkę to również zrobimy reklamę Justynie. spinki są naprawdę rewelacyjne!!!
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 09:28   #196
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

PIELESZKA też myślę, że to taki etap. Tak jak piszesz, nie chcesz ją zmuszać, ale umyć trzeba. Może wykombinuj jakieś zabawy w suchej wannie ? bez wody ? Ja Emilie ostatnio kupiłam kredki do wanny i siedziała chyba z 30min i "rysowała" nie chciała wyjść. Ona póki co problemów nie ma z kąpaniem, ale może wiesz odwrotnie do tego podejść, że w wannie nie zawsze musi być woda? Mam na myśli, że na po południu w suchej wannie, a potem wieczorem już wodę nalejesz i kredki też dasz? myślę, że będzie skupiona na kredkach i rysowaniu a nie na myciu i wodzie ? Tak mi sę wydaje.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

9 MAJA wychodzi książką CHUSTKI.

Moja zęby myje, ale kiedy widzę, że zjada pastę to proszę ją aby mi umyła moją szczoteczką, a wtedy Ja jej szoruje z kremem robię to samo, jak ma zły dzień bo tak to smarować się daje. Robię jej jakiś wąsy, kropki na buzi pokazuje do lustra i się rozsmarowujemy i oczywiście mnie też musi posmarować Jeżeli czegoś nie chce staram się to obrócić w zabawę, zazwyczaj się sprawdza
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 10:54   #197
Shira_83
Zadomowienie
 
Avatar Shira_83
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 646
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Bry Dziewoje Kuniaste

hmmmm nie mam co pisać w zasadzie

tak sobie tylko popisze

moje dziecko uwielbia:
http://www.youtube.com/watch?v=9m7tPikH0UA

Julka o matko ale się zmieniła!!! a Becia zmieniła pracę ??

Żanetko ślicznie wyglądasz, jaka szczuplutka
__________________
maleństwo-synek
Shira_83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 11:13   #198
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Hej

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Beti przesłałam Ci foto. Zaraz wstawię i tu kilka zdjęć.
Jej, Iguś jest taaaki duży! A Julcia jak aniołek, taką niewinną buzię ma


Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
Brumku czapek z H&M nie znam
Ala to teraz powoli w rozm. 92 wchodzi
jeżeli chodzi o obwód to jak robiłam 2 czapki dla prawie 3 latków to na ok. 50cm o ile Ci to w jakiś sposób pomoże
Dziękuję bardzo

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
a i miałam się pochwalić zostałam mamutem
Hela zaczęła odmawiać słowo "mama", ale brzmi to bardziej "mamu" niż "mamo". ale jest tak urocze, że chwilami zachęcam ją, aby wołała mamę
I jak się czujesz jako mamut?

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
Brumku, dziękuję, że pytasz Hanysa jakby lepiej. byliśmy we worek u kontroli i powiedział lekarz, że idzie w dobrym kierunku. antybiotyk do poniedziałku jednak trzeba utrzymać.
ale jak to mówią - jak nie urok to s...
dostaliśmy wczoraj wyniki z badań serduszka w szpitalu i stwierdzili,u Hani niedomykalność trójdzielną II stopnia. i ciągle obecna jest mikroprzetoka... kurczę znowu się stresuję...wcześniej nie było mowy o niedomykalności zastawki nie chcę czytać na necie nic na razie, żeby nie schizować. ale dzwonimy dzisiaj do naszej pani kardiolog. może coś wyjaśni. bo w szpitalu nic nie mówili.
Zawsze coś...
To pewnie jakieś dokładniejsze badania Was czekają? Trzymam kciki Pieleszko, żeby to był błąd albo chociaż nic istotnego Wiem, ze moja szwagierka (35 lat) dowiedziała się ze 3-4 lata temu, że od urodzenia ma lekka niedomykalność zastawki. I nic się z tym nie robi. Czyli zdarza się chyba, ze to zupełnie nie groźne.

A niechęć do rozbierania i kąpieli ewidentnie kojarzy mi się z tym okresem życia. Na mamie z klasą sporo dziewczyn o tym pisało w jakimś wątku - że ok 2-3 latek dzieci raptem zaczynają hece w wannie odstawiać. Ale nagle przychodzi i nagle (po jakimś czasie) przechodzi



I miałam Wam pokazać coś śmiesznego. Otworzyli kawiarnię ciekawa dla dzieciaków. Z ... kotami
http://dzieciecezakamarki.pl/kocia-bawiania-fiona/
__________________
........................

Edytowane przez brumek
Czas edycji: 2013-04-05 o 11:20
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 11:16   #199
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Patik czapa gotowa
dzisiaj poleci do Ciebie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P4050449.jpg (29,1 KB, 40 załadowań)
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-05, 11:30   #200
Kajool
Zadomowienie
 
Avatar Kajool
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dziki zachód
Wiadomości: 1 433
Odp: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08

Właśnie syn mi padł. Pieleszko trzymam kciuki za badania. Biedna hania. Co do kąpieli, też mieliśmy ten etap, ale ją go zachecalam : chodź umyjemy samochodzik, który dzisiaj wybierzesz" swego czadu mylismy nawet balona ;-)
__________________
"Ty jesteś, wiem, już nie bajką, nie snem
Ale jesteś prawdziwy jak ja..."
Kajool jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 11:51   #201
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

dzięki dziewczyny

wiecie, z tym kąpaniem to wygląda nie jak taka zwykła niechęć i grymaszenie, ale jakby się czegoś bała. tak histeryzuje tylko u lekarzy jak ją za długo "tarmoszą"... nie ma niechęci do rozbierania, do mycia.. bo i ładnie myjemy buzię i rączki sobie sama myje w zlewie-nawet setki razy na dzień. rozbierać, przebierać się daje normalnie. ale jak już przychodzi do tego, że wie, że będę chciała ją wykąpać w wannie to się zaczyna dramat... powtórzę jeszcze - jakby się bała. i mi się wydaje, że się boi. ale nie umiem odgadnąć dlaczego? i czego??

zachęcanie myciem zabawek nie działa na nią, a co do malowania kredkami w wannie - trzeba by ją najpierw do tej wanny wsadzić. a to właśnie z cudem graniczy teraz... wczoraj stałam z nią przy wannie, pokazałam, że robię piankę, dałam jej ulubione butelki do przelewania wody...coś tam pochlapała, ale jak ponowiłam pytanie czy ją rozebrać i czy się wykąpie to się histeria od nowa zaczęła...

myślę, że spróbuję ja z nią wejść do wanny. chociaż podejrzewam, że to niewiele da...

brumku - miałam pytać wcześniej, ale wyleciało mi z głowy - dlaczego przełożyli operację tej malutkiej dziewczynki?? współczuję rodzicom. to taki duży stres się dźwiga, a tu jeszcze przesuwają... i wszystko się wydłuża...
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 11:55   #202
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

pieleszko mieliśmy taki sam problem - histeria z wanną- niedawno się zaczęło, jakoś 3 m-ce temu, skończyło kilka tygodni temu. Ja musiałam wejść razem z małym do wanny. Po prostu kąpalismy się razem. Plus miednica do wlewania wody i kilka plastikowych kubków. Spróbuj z małą się wykąpać, może się uda.

dzięki dziewczyny, no Julka jak mały amorek i rezolutna dziewczynka. A Igor duuży, przy Julci widać różnicę, dużo wyższy i ubitszy bardziej, no ale w końcu Julia to kobietka
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 11:56   #203
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Dziewczynki, dzien dobry

Ja na razie tak od czapy, bo jak weszlam na wizaż to zobaczylam, Marinki post. Odniosę sie i lecę nadrabiać, bo akurat mam chwilę
Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.

U mnie Iguś chory, katar ma i gorączkę. Wczoraj wzięłam go na godzinę na pole a brzydko było i masz Mam nadzieję, że się nie rozwinie nic...

Dzwoniłam przed chwilą do neurolog dziecięcej ( dostałam namiar od lekarza ). Martwi mnie, że mały nie mówi, nie słucha zbytnio...Niech go obejrzy, bo nie daje mi to spokoju. Za tydzień wizyta w czw. o 8.30 rano mam być. Prywatnie-wiadomo, ale lekarka podobno kompetentna i przyjeżdza do M-ca tylko raz w miesiącu, bo tak to nie ma żadnego takiego lekarza w tym zakichanym mieście.
Marinko, zdrówka dla Igiego
Widzialam zdjęcie z Julcią n FB - oboje cudni, pasują do siebie

Co do mówienia - nie masz się co martwić, bo na mówienie Igi ma jeszcze czas. Mojej kolezanki synek nie mówił długo, jak miał 2,5 roku to lekarz zalecił, żeby go wczesniej dac do przedszkola - i się chłopak rozgadal

I jest neurolog dziecięcy na NFZ, w przychodni na Borku. Bardzo fajny, byłam u niego z Amelką

Cytat:
Napisane przez beata_1988 Pokaż wiadomość
Marinko trzymam kciuki za wizyte, mysle ze lekarka rozwieje twoje obawy, Igus ma jescze czas na mowienie, widzialam go przeciez w swieta, uroczy chlopak, bawi sie adnie, rozwija dobrze, na mowienie ma czas.

Wyslij mi zdjecia na maila, plisss wrzuc tu na forum jakies foty z poniedzialku naszych pociech

zdrowka dla Igiegio -- oby sie nic nie rozwinelo powaznego...

Lece ogladac foty Zanetki brzuszka bo pidszecie.

Aaaa mega tytul watku dziewczyny, czyj to tytul, przyznac sie?


U nas ok, pracuje, czasu malo, w pracy fajnie, powoli sie oswajam w nowej robocie, oby tak dalej bo perspektywy na przyszlosc kuszace sa w tej firmie, oby sie udalo
Beatka, cześć
A Ty wiesz, że my obie w lotnictwie teraz pracujemy??
Kiedy idziemy na jakas kawę?


Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
Marina raczej nie masz czym się martwić, my regularnie chodzimy do neurolog dziecięcej, do Rzeszowa. Mój młody też nic nie mowi, byłam z nim u niej w lutym na wizycie. Zbadała, popatrzyła na wyniki badań i powiedziała, że nic się kompletnie złego na razie nie dzieje i że jeżeli NIC nie zacznie mówić po skończeniu drugiego roku życia, to wtedy mamy się pokazać znów. Także my czekamy jeszcze pare miesięcy, póki co mnie trochę uspokoiła Poza tym wiele moich znajomych ma dzieci, które późno zaczęły mówić, w jedym przypadku dziecko miało dopiero 4 lata (!).
Zapałeczko, dokładnie - moim znajomym lekarz mowił to samo I teaz mały rozgadany, i wszystko jest ok
Jeszcze profilaktycznie chodzą do logopedy, ale wszystko ok
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-04-05, 12:05   #204
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

co do mówienia ja już nie raz pisałam
Hania w wieku 3 lat zaczęła mówić i to baaardzo niewyraźnie
teraz ma skończone 4 i gada jak najęta (w domu bo przy obcych to czasu potrzebuje) czasami mam ochotę ją zakneblować

Pieleszko Hanię tak naprawdę pewnie wszystko mogło wystraszyć
moja Hania dopiero od paru miesięcy wchodzi raczej bez problemu jeżeli pralka pierze (tak to musiałam zatrzymywać)
jak była mała to była pralką zafascynowana, pewnej nocy u sąsiadki u góry pralka zaczęła się straszliwie tłuc i Hania obudziła się z przeraźliwym płaczem. od razu wiedziała, że to pralka. od tamtej pory był wielki awers do pralki. u mojej mamy jak jesteśmy i Hania idzie do łazienki to jej musimy pokazać, że pralka jest z prądu wyłączona (każe sobie wtyczkę pokazać, że z gniazdka wyciągnięta) i dopiero wejdzie.
pewnie z czasem Hani przejdzie - musicie jakoś podstępem ją przekonywać
pewnie pisaki do wody, kubeczki o których piszecie etc. pomogłyby
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 12:10   #205
Kajool
Zadomowienie
 
Avatar Kajool
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dziki zachód
Wiadomości: 1 433
Odp: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08

A i co do kąpieli jeszcze, to tak jak marina mówi, wejdz z nią do wanny. U nad strach też był, bo młody zakrztusil się woda. Najpierw ją się rozbieralam, potem jego i trzymając go na rękach stopniowo się zanurzalismy. Jak już się do tego przyzwyczaił, to później moczylam tylko nogi. Tak aby czuł, że jestem. Teraz już i tego nie robię. powodzenia pielezzko
__________________
"Ty jesteś, wiem, już nie bajką, nie snem
Ale jesteś prawdziwy jak ja..."
Kajool jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 12:12   #206
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Wstawiam zdjęcia bebzola.
Damy ze spinką od Justyny - SĄ REWELACYJNE - polecam
Sliczna dama i sliczny brzuszek Ale ty chudzielec jesteś ;P
Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
ale nie rozumiem pierwszej części zdania
EDIT skupiłam sie i zrozumiałam-ja nie zarabiam nawet 2 tys. Mamy kredyt mieszkaniowy plus splacamy jeszcze karte kredytowa (głupota ludzka nie zna granic )+ życie robi sie coraz droższe. teraz ledwie dajemy rade ogranac finansowo. Jak jest miesiac, ze cos wypadnie (np. ubezpieczenie samochodu lub naprawa) to lezymy

U mnie żłobek nie wchodzi w grę bo mam babcie do opieki nad maluchami. Zresztą z dwójka pomęczy sie jakies pół roku bo potem Martyna pójdzie juz do przedszkola 9o ile sie dostanie )
Myha, u mnie to samo - też jak wpadnie jakiś wiekszy wydatek w miesiacu to lezymy.. zresztą nawet jak nie wpadnie to jest ciezko ... A najgorsze, że spłacamy kredyt a dalej nie mamy gdzie mieszkać ...

U mnie łobek od wrzesnia MUSI byc. Obby tylko Amelka sie przyzwyczaiła i nie chorowała, to już tą kasę skądś wytrzasnę ..
Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
A tutaj nowe (więcej zdjęć na blogu ) dla Iwy

Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Jak to sie dzieje, ze zawsze jak Martyna ma drzemke cały blok akurat zaczyna wiercic, trzaskac sie itp?
My mamy tak samo ..jak Melka usnie to akurat wtedy cos wiercą, stukają , wymieniaja drzwi albo sie kłócą ... Nienawidzę tego mieszkania (w sensie lokalizacji ) ..ale już się tu kiedys żaliłam na to ..
Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
moge juz we wrzesniu ale nie daje - zostanie w przedszkolnej zerowce. bardziej mi sie oplaca bo ma dluzej (nawet do 18:00), zna grupe itd. poza tym nie chce robic mu atrakcji pt. nowe rodzenstwo i nowa szkola - wszystko we wrzesniu
Myslę, że to dobry pomysł, za dużo wrażeń na raz by mial ..
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 12:16   #207
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Patik, no tak. Tymus uwielbia spacery, umiarkowany deszcz mu nie przeszkadza, a snieg nawet wielki tez nie , wiec z nim chodze i mokne, jak ta kura Tylko jak sie sciana deszczu leje z nieba, to nie chodzimy. Ale nie przypominam sobie, kiedy tak ostatnio bylo.
On sam codziennie po drzemce prowadzi mnie do szafy i mowi "ziuu" i "nieg" (śnieg), wiec nie ma wyjscia
My tez codziennie na spacerze Wychodzimy z założenia, że nie ma nieodpowiedniej pogody, jest tylko nieodpowiednie ubranie

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
a i miałam się pochwalić zostałam mamutem
Hela zaczęła odmawiać słowo "mama", ale brzmi to bardziej "mamu" niż "mamo". ale jest tak urocze, że chwilami zachęcam ją, aby wołała mamę
Wiem, o co Ci chodzi Patryk woła na mnie "mami"/"mamiś" i to takie słodkie (Na tatę "tatu'/"tatuś")
Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
hej!
Brumku, dziękuję, że pytasz Hanysa jakby lepiej. byliśmy we worek u kontroli i powiedział lekarz, że idzie w dobrym kierunku. antybiotyk do poniedziałku jednak trzeba utrzymać.
ale jak to mówią - jak nie urok to s...
dostaliśmy wczoraj wyniki z badań serduszka w szpitalu i stwierdzili,u Hani niedomykalność trójdzielną II stopnia. i ciągle obecna jest mikroprzetoka... kurczę znowu się stresuję...wcześniej nie było mowy o niedomykalności zastawki nie chcę czytać na necie nic na razie, żeby nie schizować. ale dzwonimy dzisiaj do naszej pani kardiolog. może coś wyjaśni. bo w szpitalu nic nie mówili.

a poza tym mam problem z Hanią, bo nie chce się kąpać. już nie wiem co robić. zawsze uwielbiała kąpiel, nie chciała wychodzić, główkę dawała umyć i spłukać bez problemu. a teraz nawet nie da się rozebrać w łazience. jest taki straszny płacz, histeria, ze strachu jakby nie chcę jej zmuszać bo tak rozpacza. ale wykąpać ją jakoś muszę i nie wiem co robić....
nie wiem skąd jej się to wzięło... do tej pory zawsze wszystko było tak samo, niczego nie zmieniamy, a tu takie akcje...
Oby nic poważnego to było!
Patryk kiedyś bał się prysznica w wannie i też nie chciał siię kąpać. Powoli mu przeszło. Może weź wielką miskę, wanienkę i wykąp ją np. w kuchni Zobaczysz, czy to kwestia samego kapania czy może pomieszczenia
Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
hej

Monia nie chciałabym absolutnie Cię straszyć ani nic z tych rzeczy tylko ostatnio trochę czytałam o integracji sensorycznej (ze względu na Hanię)
i no nie pamiętam dokładnie, źródła też nie podam teraz bo różne strony przeglądałam - u nas głównie to u zmysł równowagi idzie i nadwrażliwość dotykową, ale w ustach....
ale skoro Kinga tak ubrań nie cierpi (no nie wiem jak to jest dokładnie u Was) to nie myślałaś może, że może być na dotyk nadwrażliwa?
lubi się myć, czesać, przytulać, kremować?
generalnie wszystko co związane z dotykiem?

nie odbieraj tego jako wymądrzanie się z mojej strony czy coś. ja po prostu nie znam tego problemu z ubieraniem, ale czytając na necie to się natknęłam na coś takiego....
Kiedyś czytałam wątek na wizażu własnie o tym, ale to dość dawno temu było...


Ta pogoda mnie dobija...
__________________
Sposób na drogie paliwo
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 12:17   #208
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
wiecie, z tym kąpaniem to wygląda nie jak taka zwykła niechęć i grymaszenie, ale jakby się czegoś bała. tak histeryzuje tylko u lekarzy jak ją za długo "tarmoszą"... nie ma niechęci do rozbierania, do mycia.. bo i ładnie myjemy buzię i rączki sobie sama myje w zlewie-nawet setki razy na dzień. rozbierać, przebierać się daje normalnie. ale jak już przychodzi do tego, że wie, że będę chciała ją wykąpać w wannie to się zaczyna dramat... powtórzę jeszcze - jakby się bała. i mi się wydaje, że się boi. ale nie umiem odgadnąć dlaczego? i czego??

zachęcanie myciem zabawek nie działa na nią, a co do malowania kredkami w wannie - trzeba by ją najpierw do tej wanny wsadzić. a to właśnie z cudem graniczy teraz... wczoraj stałam z nią przy wannie, pokazałam, że robię piankę, dałam jej ulubione butelki do przelewania wody...coś tam pochlapała, ale jak ponowiłam pytanie czy ją rozebrać i czy się wykąpie to się histeria od nowa zaczęła...

myślę, że spróbuję ja z nią wejść do wanny. chociaż podejrzewam, że to niewiele da...

brumku - miałam pytać wcześniej, ale wyleciało mi z głowy - dlaczego przełożyli operację tej malutkiej dziewczynki?? współczuję rodzicom. to taki duży stres się dźwiga, a tu jeszcze przesuwają... i wszystko się wydłuża...
Pieleszko, ja też bym weszła z nią do wanny: najpierw Ty, potem ona. To świetna zabawa dla malucha

Operację przełożyli, bo wyszło jej uczulenie na jakieś leki. Potem konsultowali to z innym lekarzem i on mówił co innego niż ten pierwszy i chyba sami do końca nie byli tych swoich diagnoz pewni i na wszelki wypadek to odwlekli. A koleżanka nie narzeka, bo mogli święta spędzić w domu, a bardzo tego chcieli.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 12:26   #209
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
Myha, ale porąbane z tym urlopem
tzn chodzi mi dokładniej o to 60% jak się później zdeklarujesz, że jednak chcesz rok zostać. bez sensu!
To w sumie na jedno wychodzi, bo albo dostanie 100% i 60% albo 80 % przez cały okres, jak się zdecyduje od razu.
Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Dobry wieczór
Hania zaczęła mi wieczorem gorączkować, chyba coś ją znowu rozkłada. Dopiero co byłyśmy chore, w międzyczasie bałam się jeszcze że podłapiemy grypę żołądkową od tż, ale jakoś Nas ominęło. Jak byliśmy u rodziców, to tatę rozłożyło więc pewnie od Niego podłapała. Ech...wiosno gdzie jesteś?
Biedna Hania, zdrówka dla niej
Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Co do czapek zrobiłam w końcu żabkę, nie jest idealna bo ma małe mankamenty i muszę trochę oczka poprawić, ale tak jestem z siebie dumna, że ją skończyłam wiecie, jak to wciąga no i opaskę wczoraj też zrobiłam...

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas noc nieciekawa, gorączka wracała co 4 godziny i to w towarzystwie dreszczy i majaczenia - najpierw myślałam, że jej się na wymioty zbiera, bo tak stękała jakby ją jeszcze brzuszek bolał... Rano znowu wysoka temperatura, ale jeszcze nie wróciła- zachowuje się normalnie, tylko lekko pokasłuje. Nie wiem na razie co o tym myśleć, może skończy się na lekkich objawach, mam taką nadzieję.. Hania choruje zawsze jak tż daleko, teraz przez tydzień siedzi w Niemczech.

Brumku, mam nadzieję, że mama Wam nie sprezentowała wirusa. Jeśli do tej pory dobrze się czujecie, to raczej powinno być wszystko w porządku.

DDewik, ta babka czekoladowa wygląda obłędnie.

Aaniu, zapomniałam pogratulować zdanego egzaminu! Oby pozostałe dwa poszły równie dobrze. I żebyś na nie zdążyła.

Żaneta, piękne szydełkowe wyroby , potwierdzam że szydełkowanie wciąga niesamowicie.
Ja ostatnio zrobiłam taką opaskę.
Sliczna opaska, i Hania w niej cudnie wygląda
Cytat:
Napisane przez myha82 Pokaż wiadomość
Hej
U nas noc tez fatalna. Dzisiaj nie podaliśmy Ibumu i taki oto skutek. Zeby jej chyba wychodza. ślini sie jak nie wiem. Podajemy jej Ibum od 3 dni tylko na noc. Nie chce jej az tak faszetrowac ale widac, ze chyba jej to pomaga. Jak długoi mozna podawac cos przeciwbólowego?
Do trego jest dzisiaj wyjatkowo marudna. Rzuca wszytskim, wkurza sie. Ledwie daje sobie z nia rade
Biedna Martynka, oby zęby szybko przeszły
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-04-05, 12:34   #210
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Odp: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08

Pieleszko jest dokładnie tak jak piszesz, strach, panika w oczach. Albo było szybkie mycie dupki lekko na siłę, albo przekupywanie zabawkami w wannie. Pojawiło się z dnia na dzień i tak samo zniknęło.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.