Odżywiamy się zdrowo, ćwiczymy nałogowo, piękne ciała chcemy,w bikini szalejemy! cz.V

[Wera014]

daruska1000
Generalnie wiadomo,że od czasu do czasu każdy czymś grzeszy, ale jeżeli będziesz wkładać tyle pracy w ćwiczenia to chyba nie chcesz tego zaprzepaścić jedząc słodycze, co ? Bez słodyczy efekty na pewno przyjdą szybciej. Od czasu do czasu bez wyrzutów sumienia możesz zjeść gorzką czekoladę, a no i zaraz będzie sezon na owoce, krok po kroku próbuj eliminować słodycze.

[majka5908]

Napisane przez Wera014

a no i zaraz będzie sezon na owoce, krok po kroku próbuj eliminować słodycze.

O to to właśnie. Zaczną się owoce to i słodycze pójdą w odstawke

U mnie z kolei tragedią są lody, ale ostatnio mroże sobie jogurty owocowe i jakoś daje z nimi radę

[Wera014]

Jogurty owocowe też nie są dobre, bo jest w nich na prawdę mnóstwo cukru. Już lepiej zrobić samemu, zmiksować owoc dolać mleka wstawić do lodówki, wyjdzie sto razy lepiej. : )

[Sikorka0204]

Napisane przez daruska1000

a mysliscie ze musze zrezygnowac ze slodyczy?

Słodycze mają dużo kalorii i są praktycznie bezwartościowe (nawet te do kupienia na siłowniach). Jeśli umiesz trzymać swój bilans kaloryczny w ryzach, uwzględniając słodycze to ok o ile to nie będzie duża ilość.
Ja osobiście słodycze odstawiłam dlatego, że nie potrafię skończyć na jednym ciastku (no dobra potrafię ale z bólem). Słodycze podnoszą poziom cukru we krwi i niestety jak się je zje to chce się więcej bo organizm się tego domaga. Ja osobiście mocno to odczuwam i zaraz chce więcej. Poza tym nie pojesz sobie nimi. Zamiast zjeść snickersa który ma prawie 300kcal lepiej zjeść jogurt z owocami na pewno zdrowiej a też smacznie

Ps. przypomniałyście mi, że mam świeżego ananasa w lodówce. Mmm...chyba się skuszę

[majka5908]

Napisane przez Wera014

Jogurty owocowe też nie są dobre, bo jest w nich na prawdę mnóstwo cukru. Już lepiej zrobić samemu, zmiksować owoc dolać mleka wstawić do lodówki, wyjdzie sto razy lepiej. : )

Tak owszem, ale narazie owoce są za drogie na moje zapotrzebowanie na lody

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez Sikorka0204

przypomniałyście mi, że mam świeżego ananasa w lodówce. Mmm...chyba się skuszę

Ja ewentualnie tylko ananasy w puszce mogę jeść, bo po takich świeżych szczypie mnie wszystko w ustach i język puchnie

[Wera014]

Już niedługo owoce będą :3
Ja zrezygnowałam prawie całkowicie ze słodyczy, co jest dla mnie bardzo bardzo ciężkie gdyż od kiedy pamiętam kocham się obżerać wszystkim co słodkie. Wiem,że to chore, ale jak teraz nie jem słodyczy to wyobrażam sobie jak cudownie by było pochłonąć cały talerz lodów, czekolady itd itp

[majka5908]

Napisane przez Wera014

Wiem,że to chore, ale jak teraz nie jem słodyczy to wyobrażam sobie jak cudownie by było pochłonąć cały talerz lodów, czekolady itd itp

Mam już za sobą całego casata w tym tygodniu

[daruska1000]

Napisane przez majka5908

Napewno ograniczyć do minimum jesli nie potrafisz bez nich żyć

PS.
Fajny avek

to bede jesc raz w tygodniu ulubionego batona dzieki rowniez

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Słodycze mają dużo kalorii i są praktycznie bezwartościowe (nawet te do kupienia na siłowniach). Jeśli umiesz trzymać swój bilans kaloryczny w ryzach, uwzględniając słodycze to ok o ile to nie będzie duża ilość.
Ja osobiście słodycze odstawiłam dlatego, że nie potrafię skończyć na jednym ciastku (no dobra potrafię ale z bólem). Słodycze podnoszą poziom cukru we krwi i niestety jak się je zje to chce się więcej bo organizm się tego domaga. Ja osobiście mocno to odczuwam i zaraz chce więcej. Poza tym nie pojesz sobie nimi. Zamiast zjeść snickersa który ma prawie 300kcal lepiej zjeść jogurt z owocami na pewno zdrowiej a też smacznie

Ps. przypomniałyście mi, że mam świeżego ananasa w lodówce. Mmm...chyba się skuszę

ehh no niestety trzeba sie poswiecic dla ladniej figury

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez Wera014

daruska1000
Generalnie wiadomo,że od czasu do czasu każdy czymś grzeszy, ale jeżeli będziesz wkładać tyle pracy w ćwiczenia to chyba nie chcesz tego zaprzepaścić jedząc słodycze, co ? Bez słodyczy efekty na pewno przyjdą szybciej. Od czasu do czasu bez wyrzutów sumienia możesz zjeść gorzką czekoladę, a no i zaraz będzie sezon na owoce, krok po kroku próbuj eliminować słodycze.

no szkoda , ale ciezko mi bedzie bo moja mama tak dobrze gotuje i piecze pyyszne ciasta

[majka5908]

Napisane przez daruska1000

ehh no niestety trzeba sie poswiecic dla ladniej figury

no szkoda , ale ciezko mi bedzie bo moja mama tak dobrze gotuje i piecze pyyszne ciasta

Nikt nie powiedział że będzie lekko

Ja sobie zaczęłam sama gotować a nie jem tego co wszyscy

[kisiej25]

Hej wszystkim i melduję, że żyję :P
za ćwiczenia, witam wszystkie nowe dziewczyny.
Wczoraj zaliczyłam 100 skakanek, 1 h HH i po raz pierwszy w ciągu całego miesiąca ominęłam ABS z Mel B !
Dzisiaj, jak się nieco ogarnę, to coś tam poćwiczę.
Dzisiaj robię całkowite oczyszczenie organizmu i doprowadzam się do porządku

[majka5908]

Napisane przez kisiej25

Hej wszystkim i melduję, że żyję :P
za ćwiczenia, witam wszystkie nowe dziewczyny.
Wczoraj zaliczyłam 100 skakanek, 1 h HH i po raz pierwszy w ciągu całego miesiąca ominęłam ABS z Mel B !
Dzisiaj, jak się nieco ogarnę, to coś tam poćwiczę.
Dzisiaj robię całkowite oczyszczenie organizmu i doprowadzam się do porządku

za ćwiczenia
A jak siniaki? Znikają?

[kisiej25]

Napisane przez majka5908

za ćwiczenia
A jak siniaki? Znikają?

W sumie na środku brzucha zniknęły.
Ale na boczkach z przodu i z tyłu się utrzymują jeszcze.

[majka5908]

Napisane przez kisiej25

W sumie na środku brzucha zniknęły.
Ale na boczkach z przodu i z tyłu się utrzymują jeszcze.

Też znikną, ale jaki efekt będzie

[zdeterminowany kasiek]

Aleee mam niemiłosierne zakwasy w nóżkach po tych przysiadach chyba zero mięśni w moim ciałku.
Jem sobie właśnie pyszną warzywną zupkę, na razie jeszcze z mrożonek, no ale zawsze to coś .
Dziś ćwiczenia na razie tak:
8min abs
100 skoków na skakance( dziś zaczęłam do tego zakwasy, więc na razie chyba tyle zostanie )
100 brzuchów
50 przysiadów
20 minut hh
troszkę pomachałam hantelkami

A wieczorem planuję killera

[majka5908]

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Dziś ćwiczenia na razie tak:
8min abs
100 skoków na skakance( dziś zaczęłam do tego zakwasy, więc na razie chyba tyle zostanie )
100 brzuchów
50 przysiadów
20 minut hh
troszkę pomachałam hantelkami

za ćwiczenia

Ja mam dziś na obiad sałatke z pomidora i ogórka

[zdeterminowany kasiek]

Ogromnie boję się teraz jojo, więc się staram myślę jeszcze nad kolacją. Wpadnie pewnie serek wiejski, albo jakaś sałatka z tuńczykiem

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napracowałam się na podwórku znowu i jeszcze obdarłam kolano bo przygotowywałam stoliczek i ławeczki na grilla. Dodatkowo jest strasznie gorąco i nie chce mi się w ogóle jeść, piję tylko wodę. Idę zaraz pod prysznic się orzeźwić. Nie wiem czy będę dzisiaj ćwiczyła, już padam

[majka5908]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40520959]Napracowałam się na podwórku znowu i jeszcze obdarłam kolano bo przygotowywałam stoliczek i ławeczki na grilla. Dodatkowo jest strasznie gorąco i nie chce mi się w ogóle jeść, piję tylko wodę. Idę zaraz pod prysznic się orzeźwić. Nie wiem czy będę dzisiaj ćwiczyła, już padam[/QUOTE]

Gorąco? U mnie 10 stopni i pochmurno


Coś bym pobroiła dzisiaj, ale rano na 7 do pracy muszę się wstawić

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40520959]Napracowałam się na podwórku znowu (...)Nie wiem czy będę dzisiaj ćwiczyła, już padam[/QUOTE]
Myślę, że to spokojnie możesz zaliczyć jako ćwiczenia bo takie sprzątanie potrafi zmęczyć Udanego grilla

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez majka5908

Gorąco? U mnie 10 stopni i pochmurno

A u mnie 27 stopni

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez Sikorka0204

Myślę, że to spokojnie możesz zaliczyć jako ćwiczenia bo takie sprzątanie potrafi zmęczyć Udanego grilla

Właśnie wiem, czuję wszystkie mięśnie I dzięki

[majka5908]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40521386]A u mnie 27 stopni [/QUOTE]

Ja poproszę taką pogode na długi weekend majowy Mam 3 dni wolne i mogę coś zdziałać wkońcu

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez majka5908

Ja poproszę taką pogode na długi weekend majowy Mam 3 dni wolne i mogę coś zdziałać wkońcu

No ma być ładnie

[Gomra]

Co do słodyczy, grzesznica jestem dziś

Przyjechał szwagier i przywiózł dzieciakom słodkosci z Niemiec
Zjadłam kilka cukierków takich przepyszniastych.
Ale no cóż, jestem tylko człowiekiem, nie ma się co załamywać, i czasem mozna sobie na coś pozwolić bo jezeli ślepo bedziemy dążyć do wymarzonej figury i robić coraz wieksze wyrzeczenia to nie wiem co jest lepsze :/
Czy popadanie w chory pociąg za ciałem czy czasem mały grzeszek.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Ogromnie boję się teraz jojo, więc się staram myślę jeszcze nad kolacją. Wpadnie pewnie serek wiejski, albo jakaś sałatka z tuńczykiem

skoro boisz się jojo tzn że coś z Twoją dietą jest chyba nie tak


Pamiętaj że lepiej gubić wolniej ale skuteczniej.

[zdeterminowany kasiek]

Pisałam wcześniej, ze coś mnie podkusiło i byłam na kopenhaskiej, stad teraz te obawy

[Gomra]

Acha, nie doczytałam.
No to więcej tego błędu nie rób. :niee:

[zdeterminowany kasiek]

Tak, wiem...ale w sumie to było tylko 2 kg

[majka5908]

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Pisałam wcześniej, ze coś mnie podkusiło i byłam na kopenhaskiej, stad teraz te obawy

Jeśli będziesz się pilnować teraz, ładnie jeść w odpowiednich ilościach to myslę że jojo Cie ominie

[zdeterminowany kasiek]

Też mam taką nadzieję, bo bardzo uważam dużo ćwiczę, staram się pić przede wszystkim wodę, więc myślę, że powinno być ok

[sm1307]

Napisane przez magda_lena40

Co Ty robisz, że tak pięknie Ci spada?

sama nie wiem, robię dokładnie to samo od początku, czyli zdrowe jedzenie i ćwiczenia. Wcześniej miałam długi czas, gdzie waga prawie w ogóle nie spadała,a teraz leci jak szalona, sama się dziwię i moje ciało zmieniło się z dnia na dzień, serio, wcześniej taki wydęty brzuch miałam a teraz patrzę w lustro i jest nawet płaski ale muszę jeszcze go ujędrnić i będzie bajka
A no i nie boję się zjeść więcej, wtedy waga też spada mi szybciej

Napisane przez majka5908

już jesteś blisko

nooo, tak się cieszę

Napisane przez Wera014

Na śniadanie (pyszne polecam) : banan zmiksowany z odrobiną mleka i twarogiem na taki gęsty mus, orzechy i to dodałam do gotujących się płatków owsianych. Potem marcheweczka jeszcze i herbatka. Pycha <3
Mam w planach dziś zrobić 6 dzień z BBL i wieczorem pójść pobiegać

omg brzmi pysznieee

Napisane przez daruska1000

cwiczyla ktoras z was z Mel B na posladki ?

ja, ja! lubię Mel bardzo, polecam


Dzisiaj rano tak jak pisałam, poćwiczyłam 230 przysiadów, 10min trening brzucha z Mel B i 10min Waist Workout z Tif.

I chyba dostałam pracę dzisiaj kierowniczka powiedziała, że chce mnie od maja wpisać na grafik, jupi Jutro znowu na 3h tam pójdę, a 2go maja już na cały dzień tyle szukałam pracy i chyba ją mam, uwierzę jak umowę podpiszę xd

[majka5908]

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Też mam taką nadzieję, bo bardzo uważam dużo ćwiczę, staram się pić przede wszystkim wodę, więc myślę, że powinno być ok

Będzie dobrze

Napisane przez sm1307

sama nie wiem, robię dokładnie to samo od początku, czyli zdrowe jedzenie i ćwiczenia. Wcześniej miałam długi czas, gdzie waga prawie w ogóle nie spadała,a teraz leci jak szalona, sama się dziwię i moje ciało zmieniło się z dnia na dzień, serio, wcześniej taki wydęty brzuch miałam a teraz patrzę w lustro i jest nawet płaski ale muszę jeszcze go ujędrnić i będzie bajka
A no i nie boję się zjeść więcej, wtedy waga też spada mi szybciej


Dzisiaj rano tak jak pisałam, poćwiczyłam 230 przysiadów, 10min trening brzucha z Mel B i 10min Waist Workout z Tif.

I chyba dostałam pracę dzisiaj kierowniczka powiedziała, że chce mnie od maja wpisać na grafik, jupi Jutro znowu na 3h tam pójdę, a 2go maja już na cały dzień tyle szukałam pracy i chyba ją mam, uwierzę jak umowę podpiszę xd

za ćwiczenia

Gratuluje pracy
Fajnie się czyta, że ktoś zaczyna się sobie podobać. Oby tak dalej