Polecamy:

Hosenka* · 2013-07-22, 20:15

U mnie to huśtawka, raz jestem pełna przekonania, że będzie ok, potem ogarnia mnie strach. Ciągle jestem wsłuchana w siebie, np. teraz się martwię, że nie czuję wyraźnego ciągnięcia w pachwinach jako znak, że się macica rozciąga, jak mnie bardziej pika po bokach to się boję, nie pika- też się boję. Obłęd po prostu.

Lada dzień będzie pogrzeb mojej ulubionej cioci, niestety nie mogę jechać, choć bardzo bym chciała, zwłaszcza, że to ostania szansa na pobycie w domu, w którym spędzałam za dziecka wakacje przez kilka lat - wujek zmarł 9 lat temu, jedna kuzynka w Szwecji, druga kilkadziesiąt km od domu, ciocia chciałą go sprzedac, bo nie dawała sobie sama rady w tak dużym domu i udało się kupca znaleźć. Dom ma dla mnie niewyobrażalną wartość sentymentalną, najchętniej sama bym go kupiła, ale za co

rena5 · 2013-07-22, 20:23

Cytat:

Napisane przez edytte

Kubek

.
Rena ja coś czuję, że tym razem się udało. Zobaczysz wspomnisz moje słowa.

oby

Wika28 · 2013-07-22, 20:27

Cytat:

Napisane przez Mmedeah88

Kubeczku, bardzo się cieszę!
Takie tu napięcie zbudowałaś, że teraz czuję autentyczną ulgę

ja też

zaglądam i zaglądam - super, ze wszystko w porządku

edytte · 2013-07-22, 20:30

Cytat:

Napisane przez Hosenka*

U mnie to huśtawka, raz jestem pełna przekonania, że będzie ok, potem ogarnia mnie strach. Ciągle jestem wsłuchana w siebie, np. teraz się martwię, że nie czuję wyraźnego ciągnięcia w pachwinach jako znak, że się macica rozciąga, jak mnie bardziej pika po bokach to się boję, nie pika- też się boję. Obłęd po prostu.

Lada dzień będzie pogrzeb mojej ulubionej cioci, niestety nie mogę jechać, choć bardzo bym chciała, zwłaszcza, że to ostania szansa na pobycie w domu, w którym spędzałam za dziecka wakacje przez kilka lat - wujek zmarł 9 lat temu, jedna kuzynka w Szwecji, druga kilkadziesiąt km od domu, ciocia chciałą go sprzedac, bo nie dawała sobie sama rady w tak dużym domu i udało się kupca znaleźć. Dom ma dla mnie niewyobrażalną wartość sentymentalną, najchętniej sama bym go kupiła, ale za co

Bardzo mi przykro z powodu Cioci. Podziwiam wszystkie AM, którym udaje się zajść w ciążę. Nawet nie jestem w stanie wyobrazić przez co przechodzicie, lub przeszłyście. Czym więcej czasu mija tym bardziej to dociera do mnie. I to jest najgorsze, bo nawet jeśli kiedyś uda mi się zajść w ciążę ( co coraz bardziej zaczyna się oddalać), to nigdy już nie będzie ona tak beztroska jak ta pierwsza.

Hosenka* · 2013-07-22, 20:37

Edytte: niestety, tą ciążę przeżywam zupełnie inaczej, już nawet pomijając tą odklejoną kosmówkę, krwawienie, 2 pobyty w szpitalu. Jak tylko się śmiejemy z TŻ i coś mówimy o dziecku, to zaraz jakiś cień się pojawia, który nie pozwala mi się w pełni cieszyć.

Myśleliśmy, że na pogrzeb pojedzie sam TŻ z moimi rodzicami (jest kawałek drogi, więc choćby z tego powodu odpada moja obecność), ale boję się sama zostać, nie byłoby TŻ, nie byłoby rodziców ...

edytte · 2013-07-22, 20:40

Ja czekam na samochód, mam nadzieję, że jutro uda mi się go odebrać od mechanika i jeszcze muszę załatwić jedną sprawę w pracy ( czekam na telefon) i jadę z dzieckiem do rodziców. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się odpocząć od tego wszystkiego.

agatkaa1 · 2013-07-22, 20:41

Kubek cieszę się ogromnie!

rena5 · 2013-07-22, 20:42

.

pani22ka · 2013-07-22, 20:56

Cytat:

Napisane przez Kubek29

dziecko ok 450g i ma wszystko co ma mieć na miejscu.

cudownie! na takie wiadomości czekałam

maksikola · 2013-07-22, 21:10

Cytat:

Napisane przez fiolusiek

Ale się dziś wkurzyłam

Jutro mieliśmy mieć wizytę u neuro od rehablitacji, ale zostaje odwołana, bo lekarka wzięła wolne. Umawialiśmy się 2 ms temu. Teraz pójdziemy do prowadzącej, bo chce żeby go oglądnęła. Stasio sam zaczyna ciągle wstawać, a znudziło się mu raczkowanie i nie chce już próbować siadać.

masakra

w wakacje ciężko się dostać do lekarza. Chciałam dziś umówić dziadka do pani doktor, niestety wzięła sobie wolne do września.

Cytat:

Napisane przez Kubek29

Dopiero wyszlam. Jest ok! Szyjka zamknięta, długa ponad 40mm

dziecko ok 450g i ma wszystko co ma mieć na miejscu. Uff! Nie pokazał co ma miedzy nogami od 13 tygodnia męża zżera ciekawość ja mam to gdzieś.

super, cieszę się!

Dziewczynki, jakie macie materace do łóżka, z jakiej firmy są godne polecenie, gdzie najlepiej kupić?

ciociami · 2013-07-22, 21:17

Cześć dziewczyny,
tak jak wy jestem aniołkową mamą.
Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

Mmedeah88 · 2013-07-22, 21:28

Cytat:

Napisane przez ciociami

Cześć dziewczyny,
tak jak wy jestem aniołkową mamą.
Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

Witaj.
Okropnie mi przykro z powodu Twoich strat... To jest niewyobrażalne...

Jeśli chcesz napisz nam coś więcej o sobie.
Tu się możesz wygadać do woli.

ciociami · 2013-07-22, 21:45

Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży bliźniaczej byłam przerażona nie mam dzieci a tu nagle dwie identyczne istotki miały się pojawić. Niestety ciąża była wysokiego ryzyka u malutkiej stwierdzono wewnątrz maciczne zahamowanie wzrostu co tydzień chodziłam na USG i modliłam się żeby wszystko było ok. Niestety moje modlitwy nie zostały wysłuchane. Odeszły moje aniołki.
Tak bardzo chciałam żeby moje marzenie się spełniło.
Nie ma dnia żebym nie płakała i godziny żebym o nich nie pomyślała.

measia · 2013-07-22, 21:57

Cytat:

Napisane przez ciociami

Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży bliźniaczej byłam przerażona nie mam dzieci a tu nagle dwie identyczne istotki miały się pojawić. Niestety ciąża była wysokiego ryzyka u malutkiej stwierdzono wewnątrz maciczne zahamowanie wzrostu co tydzień chodziłam na USG i modliłam się żeby wszystko było ok. Niestety moje modlitwy nie zostały wysłuchane. Odeszły moje aniołki.
Tak bardzo chciałam żeby moje marzenie się spełniło.
Nie ma dnia żebym nie płakała i godziny żebym o nich nie pomyślała.

:przytu l:

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------

Jak pojde siedziec za modestwo to mam nadzieje, ze ktos mnie odwiedzi. moj TZ jest malo powiedziane, ze nie powazny. jutro popoludniu jedziemy w trase ok 24 godzinna a on dalej siedzi w robocie dzis i jutro na rano idzie. spakowalam Mala, Duza czsciowo ja na podlodze mam ciuchy i czekam na Jasnie Hrabiego, zeb przylazl i wyciagnal torbe z wysokosci bo nie dam rady. samochod nie rozpakowany do konca, nie mowiac o zapakowaniu go na wyjazd. a Tz stwierdzil, ze jak skonczy prace o 14 to o 17 wyjedziemy. on nawet nie zaczal sie pakowac. chyba mnie trafi zaraz i skonczy sie wyjazd.

Mmedeah88 · 2013-07-22, 22:09

Cytat:

Napisane przez ciociami

Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży bliźniaczej byłam przerażona nie mam dzieci a tu nagle dwie identyczne istotki miały się pojawić. Niestety ciąża była wysokiego ryzyka u malutkiej stwierdzono wewnątrz maciczne zahamowanie wzrostu co tydzień chodziłam na USG i modliłam się żeby wszystko było ok. Niestety moje modlitwy nie zostały wysłuchane. Odeszły moje aniołki.
Tak bardzo chciałam żeby moje marzenie się spełniło.
Nie ma dnia żebym nie płakała i godziny żebym o nich nie pomyślała.

A czy miałaś już robione jakieś badania? Znasz przyczynę?

A co do pogrubionego:
Taki stan rzeczy niestety potrwa. Nie da się tego przeskoczyć, ominąć tego rozdzierającego serce żalu i po prostu żyć dalej. Trzeba płakać, wspominać. W końcu w odpowiednim dla każdej AM momencie przychodzi dzień, kiedy rozpacz słabnie i jest się w stanie znów spojrzeć w przyszłość i dostrzec promyczek nadziei...

Pracujesz? Niektórym dziewczynom na wątku rzucenie się w wir obowiązków nieco pomogło.

zebrawpaski · 2013-07-22, 22:40

rena - zerkałam ale nie potrafię nic powiedzieć- ja znaczę "szczyt śluzu" (czyli ostatni dzień z płodnym śluzem) jako pierwszy dzień fazy lutealnej
zerknij na mój wykres - ten szczęśliwy wrzesień/październik 2011 - tempka przed terminem @ też leciała w dół

Hosenko- przykro mi z powodu śmierci Cioci, wyobrażam sobie jak Ci ciężko, że nie możesz pojechać aby pożegnać Ciocię i magiczne miejsce, pozostaną piękne wspomnienia wakacji z lat dziecinnych

kubek

ostatnio mam jakiś czas łażenia po lekarzach ... ciągle coś
teraz najbardziej martwi mnie Kasia
byłam dzisiaj w rejonie ze swoim kolanem (powrócił ból sprzed kilku lat i końcówki ciąży) i chciałam receptę dla Kasi na czopki na bolesne ząbkowanie, nie dostałam, dostałam za to zalecenie aby karmić dziecko we dwoje grysikiem, jeden trzyma a drugi na siłę karmi niejadka
padam...
moje dziecko się drze na całą wieś na sam widok krzesełka do karmienia lub talerzyka z jedzeniem, nawet mleko z butelki jej już nie smakuje
muszę się umówić prywatnie do naszej pediatry

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

ciociami- przykro mi bardzo, witaj wśród AM
zostań z nami
u nas na wątku jak pewnie zauważyłaś są Mamy, które niedawno straciły dzieci, takie, które się starają, takie, które czekają na narodziny i taki, które cieszą się ziemskimi pociechami- chociaż każda na różnym etapie to chętnie wesprze Cię jak tylko będzie umiała najlepiej
trudny czas przed Tobą...tulę Cię mocno

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

maksi- my kupowaliśmy materac w JYSKU
sama już teraz nie pamiętam który- ale długo wybieraliśmy

w końcu wzięliśmy taki średnio twardy- kosztował chyba coś ponad 1000zł

Luna0 · 2013-07-23, 04:35

Kubek orgomnie sie ciesze

Hosenko wspolczuje... I wiem co czujesz bo gdy ja rodzilam umieral moj ukochany dziadek, a pogrzeb byl w godzinie wyjscia ze szpitala. Cala rodzina musiala mnie przekonywac bo ja uparcie chcialam na pogrzeb isc, po CC

Ciociami witaj

spotkala Cie niewyobrazalna tragedia

zostan z nami.
Nie mogli rozwiazac ciazy wczesniej?
Jak dziewczynki mialy na imie?

Dziewczyny dostalismy kiedys kiedys skierowanie do neurologa, ale zwlekalam bo mlodemu sie poprawialo-jedna reka ruszal bardziej. Teraz sie to wyrownalo, nie wystawia tez jezyka co mnie kiedys martwilo. Czy jest sens zebym szla na kontrole? Ile sie czeka na taka wizyte?

pani22ka · 2013-07-23, 05:06

Cytat:

Napisane przez maksikola

Dziewczynki, jakie macie materace do łóżka, z jakiej firmy są godne polecenie, gdzie najlepiej kupić?

nie wiem czy godne polecenia, ale u mnie sie sprawdza Ikea.

Cytat:

Napisane przez ciociami

Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

bardzo mi przykro. olbrzymia tragedia...
witaj

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

moje dziecko się drze na całą wieś na sam widok krzesełka do karmienia lub talerzyka z jedzeniem

bylam takim dzieckiem. a teraz problemy metaboliczne - czasem sobie probuje wmowic ze to przez tucz w dziecinstwie a nie obzarstwo

Cytat:

Napisane przez Luna0

Czy jest sens zebym szla na kontrole? Ile sie czeka na taka wizyte?

zawsze jest sens. zdrowemu nie zaszkodzi, choremu moze pomoc.
u nas dlugo bardzo. na pierwszawizyte na NFZ czekalam od marca do czerwca (i to tylko dlatego, ze sie poryczalam do sluchawki, bo najpierw pani mi wyznaczyla wizyte w sierpniu)...

fiolusiek · 2013-07-23, 05:24

Ciociami Witaj

Wielka tragedia Cię spotkała. Pisz, żeby się wygadać.

Luna Co do terminów to w zależności od przychodni i lekarza. U nas jest dość szybko i jak jest potrzeba to nawet jak się nie jest zapisanym to lekarka przyjmie.

**201704210903** · 2013-07-23, 05:29

Cytat:

Napisane przez Kubek29

Dopiero wyszlam. Jest ok! Szyjka zamknięta, długa ponad 40mm

dziecko ok 450g i ma wszystko co ma mieć na miejscu. Uff! Nie pokazał co ma miedzy nogami od 13 tygodnia męża zżera ciekawość ja mam to gdzieś.

superowo

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:27 ----------

Cytat:

Napisane przez ciociami

Cześć dziewczyny,
tak jak wy jestem aniołkową mamą.
Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

bardzo Ci współczuję - tak mi przykro, że Cię spotkała taka tragedia

anitaxas · 2013-07-23, 07:35

Dzień dobry

Kubek piękne wieści

Ciociami witaj

ogromna tragedia Cię spotkała.. brak mi słów. Zostań z nami i pisz jak tylko masz ochotę. Płacz jest nie odłączną częścią żałoby po śmierci dzieci..

Hosenko

przykro mi z powodu cioci i domu.

Rena i jak tam??

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

ostatnio mam jakiś czas łażenia po lekarzach ... ciągle coś
teraz najbardziej martwi mnie Kasia
byłam dzisiaj w rejonie ze swoim kolanem (powrócił ból sprzed kilku lat i końcówki ciąży) i chciałam receptę dla Kasi na czopki na bolesne ząbkowanie, nie dostałam, dostałam za to zalecenie aby karmić dziecko we dwoje grysikiem, jeden trzyma a drugi na siłę karmi niejadka
padam...

Zeberko a co się dzieje z Twoim kolanem ??
Co do pogrubionego to dla mnie jakiś chory pomysł

Robiłaś Kasi badania z krwi? wszystko jest ok?
Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, bo na pewno męczy Cię i stresuje to wszystko, no i zamartwiasz się o Kasieńkę..

Apropo wagi dzieci - w weekend u znajomych byli ich znajomi i ich prawie 4 letnia córka - i uwaga dziecko waży: 12 kg!!! i oni uważają że jest wszystko ok, bo rozwija się prawidłowo i po prostu jest niejadkiem

Kubek29 · 2013-07-23, 08:15

Dziewczyny, nawet nie wiecie jak mi ulzylo.
Następna wizytę mam za 4 tygodnie a za 2 tygodnie mam wpaść na samo USG szyjki.
Jestem duuuuzo spokojniejsza.

Wieczorem zanioslam zwolnienie do pracy i kilka osób mnie nie poznalo. Se zastanawiam czy to nowa fryzura i wypoczeta twarz

czy wielki tyłek (wszystkie kg mi w brzuch i dupę idą)

Ciociami, witaj!
Straszne to co przeszłas...

Cytat:

Napisane przez Mmedeah88

Taki stan rzeczy niestety potrwa. Nie da się tego przeskoczyć, ominąć tego rozdzierającego serce żalu i po prostu żyć dalej. Trzeba płakać, wspominać. W końcu w odpowiednim dla każdej AM momencie przychodzi dzień, kiedy rozpacz słabnie i jest się w stanie znów spojrzeć w przyszłość i dostrzec promyczek nadziei...

o.

Cytat:

Napisane przez anitaxas

Apropo wagi dzieci - w weekend u znajomych byli ich znajomi i ich prawie 4 letnia córka - i uwaga dziecko waży: 12 kg!!! i oni uważają że jest wszystko ok, bo rozwija się prawidłowo i po prostu jest niejadkiem

BYou · 2013-07-23, 08:25

Iza

rozumiem, że się martwisz ale do tego granicznego wymiaru jest zapas-trzymam kciuki żeby kolejne usg Cię uspokoiło. I gratuluję Synka

Kubku, uffff bardzo sięcieszę-oby tak dalej

Luna, u nas na nfz to kilka miesięcy się czeka...Ale wiem, że dziewczyny idą bez terminu i w rejestracji proszą o zapytanie lekarza czy przyjmie-z reguły udaje się

Zeberko

no zarąbisty sposób

Ciociami, bardzo mi przykro

iza243 · 2013-07-23, 08:39

Witam

Cytat:

Napisane przez Wika28

A od gina wróciłam przeszczęśliwa, bo nic nowego nie wykrył, wszystko co miało być pod kontrolą, jest pod kontrolą

cieszyłam się jak głupia

Super

Cytat:

Napisane przez Mlebidakin

nie mogę dojść do siebie po tym co się stało, co jakiś czas mam doła i chce mi się płakać - czuję jakbym waliła głową o mur....

Cytat:

Napisane przez Luna0

Dobry wieczor

Troche nadrabiam I sie pochwale ze maly juz pije moje mleko z butelki

3x dziennie je przed cycem ok 40ml I czasami krzyknie tylko przy wkladaniu butli, a czasami nic a nic

ale jestem szczesliwa

Cytat:

Napisane przez Kubek29

Dopiero wyszlam. Jest ok! Szyjka zamknięta, długa ponad 40mm

dziecko ok 450g i ma wszystko co ma mieć na miejscu. Uff! Nie pokazał co ma miedzy nogami od 13 tygodnia męża zżera ciekawość ja mam to gdzieś.

Bardzo się ciesze że wszystko jest ok

Cytat:

Napisane przez ciociami

Cześć dziewczyny,
tak jak wy jestem aniołkową mamą.
Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

Witaj.Bardzo mi przykro z powodu twoich strat

Ból jest nie wyobrażalny..

maksikola · 2013-07-23, 09:02

Cytat:

Napisane przez ciociami

Cześć dziewczyny,
tak jak wy jestem aniołkową mamą.
Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

witaj. przykro mi

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

dostałam za to zalecenie aby karmić dziecko we dwoje grysikiem, jeden trzyma a drugi na siłę karmi niejadka
padam...
moje dziecko się drze na całą wieś na sam widok krzesełka do karmienia lub talerzyka z jedzeniem, nawet mleko z butelki jej już nie smakuje
muszę się umówić prywatnie do naszej pediatry

nie wyobrażam sobie, matkoo ale byłaby to krzywda dla dziecka

ale metody

zeberka ale Kasia w ogóle nic nie je? lubi coś?

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

[/COLOR]maksi- my kupowaliśmy materac w JYSKU
sama już teraz nie pamiętam który- ale długo wybieraliśmy

w końcu wzięliśmy taki średnio twardy- kosztował chyba coś ponad 1000zł

Cytat:

Napisane przez pani22ka

nie wiem czy godne polecenia, ale u mnie sie sprawdza Ikea.

dzięki, ponoć dobre są z janpol-u, oglądałam Afrodyte ale 1350 zł kosztuje, Tż nie chce dać tyle za materac.
Gotuję rosołek, mmm lubczyk pachnie po całym domu, uwielbiam

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

iza jak samopoczucie? uspokoiłaś się choć trochę?

Wika28 · 2013-07-23, 09:05

Cytat:

Napisane przez ciociami

Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży bliźniaczej byłam przerażona nie mam dzieci a tu nagle dwie identyczne istotki miały się pojawić. Niestety ciąża była wysokiego ryzyka u malutkiej stwierdzono wewnątrz maciczne zahamowanie wzrostu co tydzień chodziłam na USG i modliłam się żeby wszystko było ok. Niestety moje modlitwy nie zostały wysłuchane. Odeszły moje aniołki.
Tak bardzo chciałam żeby moje marzenie się spełniło.
Nie ma dnia żebym nie płakała i godziny żebym o nich nie pomyślała.

bardzo mi przykro

Cytat:

Napisane przez measia

Jak pojde siedziec za modestwo to mam nadzieje, ze ktos mnie odwiedzi. moj TZ jest malo powiedziane, ze nie powazny. jutro popoludniu jedziemy w trase ok 24 godzinna a on dalej siedzi w robocie dzis i jutro na rano idzie. spakowalam Mala, Duza czsciowo ja na podlodze mam ciuchy i czekam na Jasnie Hrabiego, zeb przylazl i wyciagnal torbe z wysokosci bo nie dam rady. samochod nie rozpakowany do konca, nie mowiac o zapakowaniu go na wyjazd. a Tz stwierdzil, ze jak skonczy prace o 14 to o 17 wyjedziemy. on nawet nie zaczal sie pakowac. chyba mnie trafi zaraz i skonczy sie wyjazd.

measiu, pewnie mu tyle czasu wystarczy - facet na dłuzszy wyjazd potrzebuje tylko majtki na zmianę i szczoteczkę do zębów

da radę to spakować. To tylko my musimy mieć odpowiednią ilość butów, bluzek, torebek i innych rzeczy

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

ostatnio mam jakiś czas łażenia po lekarzach ... ciągle coś
teraz najbardziej martwi mnie Kasia
byłam dzisiaj w rejonie ze swoim kolanem (powrócił ból sprzed kilku lat i końcówki ciąży) i chciałam receptę dla Kasi na czopki na bolesne ząbkowanie, nie dostałam, dostałam za to zalecenie aby karmić dziecko we dwoje grysikiem, jeden trzyma a drugi na siłę karmi niejadka
padam...

agatkaa1 · 2013-07-23, 09:06

Cytat:

Napisane przez ciociami

Cześć dziewczyny,
tak jak wy jestem aniołkową mamą.
Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

strasznie mi przykro....pomimo że też straciłam 2 ciążę nie wyobrażam sobie Twojego bólu!!

Witaj i pisz z Nami a na pewno otrzymasz tutaj wsparcie

Cytat:

Napisane przez anitaxas

Apropo wagi dzieci - w weekend u znajomych byli ich znajomi i ich prawie 4 letnia córka - i uwaga dziecko waży: 12 kg!!! i oni uważają że jest wszystko ok, bo rozwija się prawidłowo i po prostu jest niejadkiem

no super, rewelacja!

Witam....

Luna0 · 2013-07-23, 09:10

Cytat:

Napisane przez BYou

Luna, u nas na nfz to kilka miesięcy się czeka...Ale wiem, że dziewczyny idą bez terminu i w rejestracji proszą o zapytanie lekarza czy przyjmie-z reguły udaje się

No tak ale bez kolejki to mi nie wypada bo przecież nic mu nie jest. Zapiszę się i pójdę.. kiedyś

BYou · 2013-07-23, 09:14

Cytat:

Napisane przez Luna0

No tak ale bez kolejki to mi nie wypada bo przecież nic mu nie jest. Zapiszę się i pójdę.. kiedyś

Pewnie tak jest ale jeśli coś Cię niepokoi to warto sprawdzić

rena5 · 2013-07-23, 09:38

Cytat:

Napisane przez ciociami

Cześć dziewczyny,
tak jak wy jestem aniołkową mamą.
Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

bardzo mi przykro - pisz jeśli tylko chcesz - tu otrzymasz wsparcie i zrozumienie

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

rena - zerkałam ale nie potrafię nic powiedzieć- ja znaczę "szczyt śluzu" (czyli ostatni dzień z płodnym śluzem) jako pierwszy dzień fazy lutealnej
zerknij na mój wykres - ten szczęśliwy wrzesień/październik 2011 - tempka przed terminem @ też leciała w dół

no tak kochana widziałam, ale w 30dc wyszedł Ci pozytywny test a ja dziś mam 33dc i jedna kreska rano na teście także nic z tego...

Cytat:

Napisane przez anitaxas

Rena i jak tam??

i d.pa

okresu dalej nie ma a test dziś znów negatywny...zaczynam wierzyć, że miałam owulkę 29dc (dziś mam 33dc) - tak mi pokazuje ovufriend...

nic już nie wiem i jestem zła, bo nigdy mi się nic takiego nie zdarzyło...miałam zawsze @ w terminie a teraz coś wariuje...spóźniona @ zawsze u mnie oznaczała ciążę...dziwnie się czuję - mam różne dziwne objawy, ale chyba mi coś padło na głowę i to dlatego...

2013-07-22, 20:15	#181
Hosenka* Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 50 457	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX U mnie to huśtawka, raz jestem pełna przekonania, że będzie ok, potem ogarnia mnie strach. Ciągle jestem wsłuchana w siebie, np. teraz się martwię, że nie czuję wyraźnego ciągnięcia w pachwinach jako znak, że się macica rozciąga, jak mnie bardziej pika po bokach to się boję, nie pika- też się boję. Obłęd po prostu. Lada dzień będzie pogrzeb mojej ulubionej cioci, niestety nie mogę jechać, choć bardzo bym chciała, zwłaszcza, że to ostania szansa na pobycie w domu, w którym spędzałam za dziecka wakacje przez kilka lat - wujek zmarł 9 lat temu, jedna kuzynka w Szwecji, druga kilkadziesiąt km od domu, ciocia chciałą go sprzedac, bo nie dawała sobie sama rady w tak dużym domu i udało się kupca znaleźć. Dom ma dla mnie niewyobrażalną wartość sentymentalną, najchętniej sama bym go kupiła, ale za co __________________ Blog ByKamila-JK Instagram W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

2013-07-22, 20:37	#185
Hosenka* Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 50 457	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Edytte: niestety, tą ciążę przeżywam zupełnie inaczej, już nawet pomijając tą odklejoną kosmówkę, krwawienie, 2 pobyty w szpitalu. Jak tylko się śmiejemy z TŻ i coś mówimy o dziecku, to zaraz jakiś cień się pojawia, który nie pozwala mi się w pełni cieszyć. Myśleliśmy, że na pogrzeb pojedzie sam TŻ z moimi rodzicami (jest kawałek drogi, więc choćby z tego powodu odpada moja obecność), ale boję się sama zostać, nie byłoby TŻ, nie byłoby rodziców ... __________________ Blog ByKamila-JK Instagram W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

2013-07-22, 20:40	#186
edytte Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 1 282	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Ja czekam na samochód, mam nadzieję, że jutro uda mi się go odebrać od mechanika i jeszcze muszę załatwić jedną sprawę w pracy ( czekam na telefon) i jadę z dzieckiem do rodziców. Mam nadzieję, że w końcu uda mi się odpocząć od tego wszystkiego. __________________ 19.04.2013 r. Staś i Michaś Tracimy coś by zrobić miejsce dla czegoś lepszego....

2013-07-22, 20:41	#187
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Kubek cieszę się ogromnie! __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2013-07-22, 20:42	#188
rena5 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 3 276	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX . __________________ "Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2013-07-22 o 20:58

2013-07-22, 21:17	#191
ciociami Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: UK Wiadomości: 315	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Cześć dziewczyny, tak jak wy jestem aniołkową mamą. Pierwsze maleństwo straciłam w lipcu rok temu w 8tc. W maju tego roku straciłam moje dwie śliczne dziewczynki w 30tc. Nie moge sobie z tym wszystkim poradzić.

2013-07-22, 21:45	#193
ciociami Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: UK Wiadomości: 315	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Jak się dowiedziałam że jestem w ciąży bliźniaczej byłam przerażona nie mam dzieci a tu nagle dwie identyczne istotki miały się pojawić. Niestety ciąża była wysokiego ryzyka u malutkiej stwierdzono wewnątrz maciczne zahamowanie wzrostu co tydzień chodziłam na USG i modliłam się żeby wszystko było ok. Niestety moje modlitwy nie zostały wysłuchane. Odeszły moje aniołki. Tak bardzo chciałam żeby moje marzenie się spełniło. Nie ma dnia żebym nie płakała i godziny żebym o nich nie pomyślała.

2013-07-22, 22:40	#196
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX rena - zerkałam ale nie potrafię nic powiedzieć- ja znaczę "szczyt śluzu" (czyli ostatni dzień z płodnym śluzem) jako pierwszy dzień fazy lutealnej zerknij na mój wykres - ten szczęśliwy wrzesień/październik 2011 - tempka przed terminem @ też leciała w dół Hosenko- przykro mi z powodu śmierci Cioci, wyobrażam sobie jak Ci ciężko, że nie możesz pojechać aby pożegnać Ciocię i magiczne miejsce, pozostaną piękne wspomnienia wakacji z lat dziecinnych kubek ostatnio mam jakiś czas łażenia po lekarzach ... ciągle coś teraz najbardziej martwi mnie Kasia byłam dzisiaj w rejonie ze swoim kolanem (powrócił ból sprzed kilku lat i końcówki ciąży) i chciałam receptę dla Kasi na czopki na bolesne ząbkowanie, nie dostałam, dostałam za to zalecenie aby karmić dziecko we dwoje grysikiem, jeden trzyma a drugi na siłę karmi niejadka padam... moje dziecko się drze na całą wieś na sam widok krzesełka do karmienia lub talerzyka z jedzeniem, nawet mleko z butelki jej już nie smakuje muszę się umówić prywatnie do naszej pediatry ---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ---------- ciociami- przykro mi bardzo, witaj wśród AM zostań z nami u nas na wątku jak pewnie zauważyłaś są Mamy, które niedawno straciły dzieci, takie, które się starają, takie, które czekają na narodziny i taki, które cieszą się ziemskimi pociechami- chociaż każda na różnym etapie to chętnie wesprze Cię jak tylko będzie umiała najlepiej trudny czas przed Tobą...tulę Cię mocno ---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ---------- maksi- my kupowaliśmy materac w JYSKU sama już teraz nie pamiętam który- ale długo wybieraliśmy w końcu wzięliśmy taki średnio twardy- kosztował chyba coś ponad 1000zł __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2013-07-23, 04:35	#197
Luna0 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 4 340	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Kubek orgomnie sie ciesze Hosenko wspolczuje... I wiem co czujesz bo gdy ja rodzilam umieral moj ukochany dziadek, a pogrzeb byl w godzinie wyjscia ze szpitala. Cala rodzina musiala mnie przekonywac bo ja uparcie chcialam na pogrzeb isc, po CC Ciociami witaj spotkala Cie niewyobrazalna tragedia zostan z nami. Nie mogli rozwiazac ciazy wczesniej? Jak dziewczynki mialy na imie? Dziewczyny dostalismy kiedys kiedys skierowanie do neurologa, ale zwlekalam bo mlodemu sie poprawialo-jedna reka ruszal bardziej. Teraz sie to wyrownalo, nie wystawia tez jezyka co mnie kiedys martwilo. Czy jest sens zebym szla na kontrole? Ile sie czeka na taka wizyte? __________________ Żona Synuś Aniołek 25.05.2012 "...Widze Ciebie w głowie, nosze Ciebie w sobie..."

2013-07-23, 05:24	#199
fiolusiek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Gdzieślandia Wiadomości: 11 474	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Ciociami Witaj Wielka tragedia Cię spotkała. Pisz, żeby się wygadać. Luna Co do terminów to w zależności od przychodni i lekarza. U nas jest dość szybko i jak jest potrzeba to nawet jak się nie jest zapisanym to lekarka przyjmie.

2013-07-23, 08:25	#203
BYou MBZ♥ Zarejestrowany: 2011-03 Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;) Wiadomości: 11 918	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIX Iza rozumiem, że się martwisz ale do tego granicznego wymiaru jest zapas-trzymam kciuki żeby kolejne usg Cię uspokoiło. I gratuluję Synka Kubku, uffff bardzo sięcieszę-oby tak dalej Luna, u nas na nfz to kilka miesięcy się czeka...Ale wiem, że dziewczyny idą bez terminu i w rejestracji proszą o zapytanie lekarza czy przyjmie-z reguły udaje się Zeberko no zarąbisty sposób Ciociami, bardzo mi przykro __________________ Roszpunka

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)