|
|||||||
| Notka |
|
| Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#181 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
|
#182 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
![]() Mi lekarz powiedział że może sie udać przy pierwszym miesiącu leczenia albo nawet po kilku latach zależy od organizmu. Njalgorsze jest to że od 2 lat się staramy i gdyby już wtedy mnie zbadali leczyła bym się już od 2 lat a nie od 3 miesięcy :/ a stresuje mnie to że akurat moja koleżanka z niedoczynnością stara się już 3 lata... |
|
|
|
|
#183 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
ją sama nie starałam sie jeszcze o dziecko ale mam znajome które borykają sie ztymy problemem. należą one do osób otyłych co też ma podobno wpływ na zajście w ciążę. lekarz każe im najpierw zrzucić kilogramy i po unormowania hormonu mogą sie starać.zrobiły co trzeba niby lekarz nie widzi przeciwwskazań ale dziecka nie ma inne bez utraty wagi i wiekszych staran zaszly w ciaze. wydaje mi sie że to zależy również od płodności. jedni po każdym stosunku bez zabespieczenia zachodzą w ciążę inni mimo tego że nie mają problemów z płodności nigdy nie będą mieć dziecka. każda osoba jest inna więc "mi" bądź komu oliwek innemu może zająć to lata a tobie kilka tygodni bądź mięsiecy.trzymam kciuki żeby udało wam sie zajść w ciążę
__________________
|
|
|
|
#184 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
![]() Strasznie to jest frustrujące zwłaszcza że raz zaszłam szybko bez żadnego problemu i oczekiwania a teraz tyle czekać....już dawno bym się leczyła gdyby jakikolwiek lekarz potraktował mnie powaznie a nie teksty typu że raz sie udało to i drugi się uda albo że za bardzo się staram i to sa wypowiedzi lekarzy ktorzy powinni coś wiedzieć na ten temat ;/ |
|
|
|
|
#185 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Hej!
Chciałam się Was poradzić w pewnej sprawie. Od pewnego czasu mam złe samopoczucie, jestem ciagle zmęczona i ospała, nie mam na nic siły, mam problemy z pamięcia i koncetracją, włosy to mi wypadają garściami i paznokcie mi się łamią, czuję taką dziwną gulę w gardle, czesto jestem przeziębiona, oraz zaburzenia w cyklu miesiączkowym, które trwają już dużo lat (przez to mam niedokrwistość). Więc poszłam do lekarza, ten mnie skierował na szereg podstawowych badań. W internecie sprawdziłam sobie na co są te badania i m.in. było na tyreotropinę (tsh) 3 generacja. Poczytałam o tej tarczycy trochę i objawami wskazywało na niedoczyność. Dzisiaj odebrałam wyniki a tam tsh w porządku 1,81 mlU/ml. W zwiazku z tym nie wiem co teraz robic, gdzie szukac przyczyny tego kiepskiego samopoczucia i tylu objawow. Dodam jeszcze, że 4 lata temu robiłam też to samo badanie na tarczyce, gdzie czulam sie bardzo dobrze i wyszlo 2,99 mlU/ml. Co radzicie dziewczyny? |
|
|
|
#186 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 491
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Że co? Robiłaś kompleksowe badania hormonalne?
Cytat:
Po pierwsze - jeśli nie robiłaś - badania hormonalne. Jak z poziomem insuliny, magnezu nie wiesz? Depresji nie podejrzewasz? Nie masz zaburzeń odżywiania? Weź pod uwagę, że sama anemia wywołuje szereg podobnych objawów jak niedoczynność.
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
|
|
|
#187 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
leukocyty w moczu 6-8, hemoglobina wyjątkowo "na styku" 12,1 gdzie norma jest 12-18 i cholesterol całkowity dośc wysoki 196,00 przy normie 0,00-199,00. A tak poza tym reszta w normie. Nie robiłam badań na insulinę i magnez. Robiłam takie, na które dostałam skierowanie od lekarza rodzinnego. Wiem, wiem, że anemia ma podobne objawy do niedoczynnosći. Bo przy aniemii mialam bole glowy, sennosc i blada skore, ale tu tak nagle doszło wypadanie wlosow, rozdwajanie paznokci, sucha skóra na dloniach i pietach, hustawka emocjonalna (juz momentami chlopak nie moze ze mna wytrzymac) i przede wszystkim szybko przybralam na wadze. A, i tez leczylam tradzik antybiotykami przez 3 miesiace, jednak nie przyniosla ta kuracja oczekiwanych efektow. Myalam, zeby zrobic tak, aby isc do lekarza rodzinnego z tymi wynikami i poprosic o skierowanie do endokrynologa i endo zadecyduje jakie badania zrobic. Tylko dziwie się temu, ze jak mialam tylko objawy anemii to bylo wyzsze tsh niz teraz jak mam typowe objawy dla niedoczynnosci tarczycy... Edytowane przez farbenkaa Czas edycji: 2014-01-15 o 21:33 |
|
|
|
|
#188 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 491
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Koniecznie idź, tylko nie daj się zbyć, przedstaw wszystkie objawy (nawet trochę ponaciągaj - takie niestety realia państwowej służby zdrowia) i żądaj skierowania na inne badania i do specjalistów. Odnośnie niedoczynności to sprawdź jeszcze fT3 i fT4. Chociaż tsh rzeczywiście wydaje się w porządku.
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
|
|
#189 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#190 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 491
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Ramona posty mi się nie połączyły przez ciebie . Ale dobrze prawisz
__________________
Dbam o siebie
![]() Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2014-01-15 o 22:25 |
|
|
|
|
#191 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Dziekuje dziewczyny za cenne rady
Zaluje tez, ze sama wczesniej tego nie dopilnowalam. Tylko ze nie bylo takich objawow. Zylam sobie z ta anemia, wiedzialam, ze jej przyczyna sa obfite miesiaczki i do konca nie szukalam przyczyny... A jak myslicie, lepiej zrobic te badania, ktore mi doradzacie, przed wizyta u endo czy nic nie robic az do wizyty ze specjalista i on sam mi powie jakie badania zrobic? Bo na pewno pojde prywatnie. |
|
|
|
#192 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
hej dziewczyny
Mam takie małe pytano, czy którąś z was bo zażywaniu leków przypisanych przez endo była agresywną? Ją zauważyłam że od jakiegoś czasu dokładnie po zwiększeniu dawki stała sie strasznie agresywna łatwo wpadam w złość i nie panuje nad sobą. co kiedyś było nie do pomyślenia. Jestem w związku od 4 lat zawsze każdy nam zazdrościl, że sie nie klocimy umiemy że sobą rozmawiać. teraz takie rzeczy na które kiedyś nie zwróciła bym uwagi sprawiają właśnie napady agresji i to bardzo duże. głupi żart a ją sie wręcz trzese lub przechodzę on mnie złapie przytuli a ją wybucham zaczynam sie wyrywać i irytuje mnie to strasznie. nie mam pojęcia dlaczego przecież za takie rzeczy nie powinnam sie gniewa czy złościć a wręcz cieszyć że tak jest. widzę sama że jest źle że mną ale zastanawiam sie czy to przez leki? może dopadła mnie norwica? lub coś jeszcze gorszego :-( pomóżcie, doradzcie proszę.---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:48 ---------- zapomniałam dodać, często zdażają mi sie silne palpitacje serca i jakby to nazwać małe napady paniki. w różnych sytuacjach mogę prostu siedzieć i myśleć o miłych rzeczach aż tu nagle bum i sie zaczyna. od wczoraj również słyszę szum w prawym uchu jak bym była na dworze i wiatr wiał. czytałam trochę i zaczynam sie bać że to coś poważnego...
|
|
|
|
#193 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Mnie tak telepało jakiś tydzień, góra dwa po zwiększeniu dawki 2 -krotnie, z 25 na 50 mcg... takie wahania nastroju są w tych przypadkach czymś normalnym - organizm musi się przyzwyczaić do wyższej dawki hormonu, skoro miał niedobór i był lekko przymulony ![]() gorzej, jeśli objawy utrzymują się dłużej - to może świadczyć o zbyt wysokiej dawce. |
|
|
|
|
#194 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
z 50 na 75. od listopada i nasila sie coraz bardziej.
|
|
|
|
#195 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
a sparwdzałas ostatnio TSH - może wpadłaś w nadczynność?
|
|
|
|
#196 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 820
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Ale pamiętam, że też się zastanawiałam, czy to nie ma coś wspólnego z tarczycą. Edit: Ja właściwie przez cały dzień nie słyszałam tych szumów, dopiero jak się położyłam do łóżka albo było cicho, takie szuuu szuuu w rytmie serca
__________________
Moja zupa
Edytowane przez tempting Czas edycji: 2014-01-18 o 08:28 |
|
|
|
|
#197 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
tempting, to ja Cię pocieszę bo od wielu lat - słyszę w głowie dziwny dźwięk niczym byłabym podłączona pod jakiś zasilacz, żadne badanie i żaden lekarz nie jest w stanie powiedzieć dlaczego ja to słyszę ani co jest przyczyną ... zawsze śpię z włączonym radiem, a ciszy nie znoszę bo wówczas to się nasila ;/
|
|
|
|
#198 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
właśnie, jakie masz teraz wyniki badań?
to są typowe objawy nadczynność polekowej. Jak od listopada, to za długo to trwa, a skok dawki nie był jakis kosmiczny - sama przeszłam 25->50, a po tygodniu 50->50/75 i w/w przez Ciebie objawy max 2 tygodnie u mnie występowały
|
|
|
|
#199 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Edit: Ja właściwie przez cały dzień nie słyszałam tych szumów, dopiero jak się położyłam do łóżka albo było cicho, takie szuuu szuuu w rytmie serca
[/QUOTE]Tak, dokładnie tak samo po położeniu sie do łóżka,bardzo rzadko w dzień. ---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- w następnym tygodniu idę na badania. zobaczymy co wyjdzie. ostatnio po 5 miesiącach brania leków moje tsh było wyższe niż zanim zaczęłam je brać bo ponad 8. mówisz nadczynność polekowa? nie wiedziałam, że coś takiego może być... co teraz zmiana leków? wiesz coś o tym ? |
|
|
|
#200 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
|
|
|
|
|
#201 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
nie, nigdy nie miałam robionego tego badania. poczytalam troche o tej nadczynnosci polekowej i powiem szczerze trochę sie wysraszylam.;( w sumie nie mam co za wczasu panikował ale taka już jestem.
|
|
|
|
#202 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
![]() zrób w takim razie jeszcze przeciwciała aTPO czy nie masz zapalenia, lub poproś o skierowanie specjalistę. Takie wahania nastroju, a co za tym idzie również hormonów mogą być spowodowane zapaleniem, które się nasila lub słabnie, w zależności od fazy choroby - będziesz wiedzieć więcej i będziesz wtedy spokojniejsza
|
|
|
|
|
#203 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
A, ktoś też pisał o dzwonieniu w uszach spowodowanym anemią.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) Edytowane przez Chatul Czas edycji: 2014-01-18 o 18:22 |
|
|
|
|
#204 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 820
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
miluska0207 tak jak napisała Ramona_85 zrób sobie aTPO
__________________
Moja zupa
|
|
|
|
#205 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Chatul, na niedoczynność tarczycy leczę się ponad 2.5 roku ; a ten dźwięk w głowie mam dobrych 10 lat - już chyba będzie? słuch mam bardzo dobry, bo miałam badanie audiometryczne i słyszę najcichsze i najniższe dźwięki w testach; więc raczej to nie będzie otoskleroza. teoretycznie powinnam się przyzwyczaić do tego, ale nie jestem w stanie, mnie to po prostu bardzo irytuje bo rano wstaję przez to zmęczona.
|
|
|
|
#206 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
#207 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 179
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Mi też rzadko, bo rzadko, ale dzwoni w uszach i szumi. Ale naprawdę sporadycznie i krótko, dosłownie minutę.
Tsh mam ładne, jestem w 5, prawie w 6 miesiącu ciąży i co miesiąc robię badania i kontaktuję się z endokrynologiem. Biorę już dawkę 62,5 euthyroxu, a przed miałam 37,5. Faktycznie wzrasta zapotrzebowanie w ciąży. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
|
|
#208 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Chatul, w lipcu czy sierpniu 2011 roku byłam na pierwszej wizycie u endokrynologa i wtedy zaczęłam leczyć tarczycę, chociaż kto wie ... mogę mieć z nią problemy 2 - 3 lata wcześniej, nie wiem
|
|
|
|
#209 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 731
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
Jeśli chodzi o dzwonienie w uszach to może od stresu? U mnie bynajmniej tak było..
Juro idę zbadać poziom TSH.. mam nadzieję ,że w koncu jest w normię
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
|
|
#210 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II
dzieki dziewczyny
ja mam taka manie, ze jak cos sie dzieje nie tak, to odrazu google i czytam wszystko co moze miec jakis klwiek zwiazek. Co nie jest najlepsze, przez tą moją edukacje z google aktualnie juz uwazałam, że moge miec nawet stwardnienie rozsiane. Fajnie, że jestescie i wyprowadzacie mnie z tych moich glupich rozmyslań. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.






co trwało prawie 1,5 roku, czyli o tyle odłożyliśmy decyzję. Nie wiem, co by się stało, jakby nie wykryto na czas choroby, ale dużo moich znajomych dowiaduje się o problemach z tarczycą właśnie przy ciąży albo poronieniu.




. Ale dobrze prawisz

łatwo wpadam w złość i nie panuje nad sobą. co kiedyś było nie do pomyślenia. Jestem w związku od 4 lat zawsze każdy nam zazdrościl, że sie nie klocimy umiemy że sobą rozmawiać. teraz takie rzeczy na które kiedyś nie zwróciła bym uwagi sprawiają właśnie napady agresji i to bardzo duże. głupi żart a ją sie wręcz trzese lub przechodzę on mnie złapie przytuli a ją wybucham zaczynam sie wyrywać i irytuje mnie to strasznie. nie mam pojęcia dlaczego przecież za takie rzeczy nie powinnam sie gniewa czy złościć a wręcz cieszyć że tak jest. widzę sama że jest źle że mną ale zastanawiam sie czy to przez leki? może dopadła mnie norwica? lub coś jeszcze gorszego :-( pomóżcie, doradzcie proszę.




