Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część V

[Forget_me]

Napisane przez sskers

A ja myślałam że moja siostra źle trafiła. Ale w porównaniu do Ciebie ma raj na ziemi

Co do pogrubionego zgadzam się absolutnie. Hitem u mojej siostry jest też wieczne (nie)wtrącanie się teściowej w życie swojego syna, po czym jak tylko to wypowie zwraca na coś uwagę, że to nie tak, że ona by zrobiła to inaczej

A jeśli chodzi o teściowe facetów, nigdy nad tym nie myślałam..ale faktycznie nie słyszałam nigdy żeby aż takie akcje odchodziły od teściów po stronie kobiety

Ja w poprzednim życiu musiałam chyba nieźle nagrzeszyć, że taka wiedźma mi się trafiła

U mnie item było, jak zaraz po ślubie teściowa oznajmiła przy mnie małżonowi, że brudne rzeczy ma przywozić jej do prania, a tatuś będziee mu codziennie robił kanapki do pracy

Ja właśnie też nie spotkałam się z opowieściami na temat teściowych ze strony kobiet (znaczy żon ). Za to o mamusiach facetów, to co jakiś czas słyszę Może nie potrafią sobie poradzić z tym, że nie będą jedynymi kobietami w życiu swojego syna?

[sskers]

Napisane przez Forget_me

U mnie item było, jak zaraz po ślubie teściowa oznajmiła przy mnie małżonowi, że brudne rzeczy ma przywozić jej do prania, a tatuś będziee mu codziennie robił kanapki do pracy

Napisane przez Forget_me

Ja właśnie też nie spotkałam się z opowieściami na temat teściowych ze strony kobiet (znaczy żon ). Za to o mamusiach facetów, to co jakiś czas słyszę Może nie potrafią sobie poradzić z tym, że nie będą jedynymi kobietami w życiu swojego syna?

Chyba tak

Mój pożal się boże eks ( ) zraził mnie do siebie m.in tym, że matka była u niego na pierwszym miejscu. Nie był typowym przykładem syneczka mamusi, ale w domu nie robił NICZEGO. Mamusia prała, sprzątała, gotowała, obsługiwała królewicza. Ostatecznym ciosem było dla mnie, jak u☠☠☠ał się czymś i mama uklękła obok niego i zaczęła czyścić mu spodnie, a ten nawet palcem nie kiwnął Dorosły człowiek. Brrr, aż mnie ciarki przechodzą na samo wspomnienie o nim.

Ogólnie wstyd mi za samą siebie

[mrowka2810]

Napisane przez sskers

Za mną chodzi ta biała z fifi i chyba po wypłacie nie będę w stanie się opierać, mimo iż mam obawy jak będę w niej wyglądać

Co prawda nie mam zamiaru pod tym kocem spać..ma służyć jako narzuta, i byłam bardziej przekonana do tego wełnianego, ale chyba ze względu na odczucia na skórze zdecyduje się na ten z kaszmirem Dziękuję za opinię

ja mam cały komplet pościeli z merynosa, kosztował mnóstwo kasy, a niestety nie ma takiej rewelacji jaka miała być ;/ jeżeli już to polecam z kaszmirem, bo po pierwsze jest miły w dotyku i nie będzie 'gryzł' jak merynos, a po drugie o wiele ładniej wygląda a i jeszcze jedno, to futro będziesz miała wszędzie niestety...

[sskers]

Napisane przez mrowka2810

ja mam cały komplet pościeli z merynosa, kosztował mnóstwo kasy, a niestety nie ma takiej rewelacji jaka miała być ;/ jeżeli już to polecam z kaszmirem, bo po pierwsze jest miły w dotyku i nie będzie 'gryzł' jak merynos, a po drugie o wiele ładniej wygląda a i jeszcze jedno, to futro będziesz miała wszędzie niestety...

No właśnie liczę, że ten z kaszmirem nie będzie się lenił. Ale mówisz..że też? Jednak jest to spory minus przemawiający za tym, żeby jednak sobie te koce odpuścić. Bo planem było zakupienie jakiegoś białego włochacza. Ale jedyny jaki znalazłam w tym kolorze jest w jysk'u, ale jest za mały o 5cm z każdej strony Może nie będzie to tak przeszkadzać?

[201604250957]

sskers to może jednak lepiej kapę lub narzutę a nie typowy koc? my mamy taką bardzo miękką i przyjemną w dotyku narzutę z jyska właśnie, kupioną na mega promocji za 100zł i świetnie się sprawdza obawiam się, że koce tego typu zawsze obłażą i jeśli Ci to bardzo przeszkadza to chyba trzeba sobie darować niż kupić i się frustrować wiecznie zbierając kłaczki

[sskers]

Napisane przez kashmirka

sskers to może jednak lepiej kapę lub narzutę a nie typowy koc? my mamy taką bardzo miękką i przyjemną w dotyku narzutę z jyska właśnie, kupioną na mega promocji za 100zł i świetnie się sprawdza obawiam się, że koce tego typu zawsze obłażą i jeśli Ci to bardzo przeszkadza to chyba trzeba sobie darować niż kupić i się frustrować wiecznie zbierając kłaczki

Właśnie rozglądałam się za typowymi narzutami/pledami, ale nic co by pasowało do mojej wizji. Obecnie mam beżową narzutę, i nie gryzie się co prawda z otoczeniem, ale nie sprawia że w pokoju jest przytulnie. Takie "se o". Te włochacze obłażą do pierwszego prania, ale potem jest spokój. Miałam już kiedyś w domu coś takiego Znalazłam na allegro materiały i zastanawiam się nad taką opcją Muszę rodzicielki się poradzić, czy jej maszyna ewentualnie obszyje to.

[Kociaak]

Napisane przez sskers

A ja myślałam że moja siostra źle trafiła. Ale w porównaniu do Ciebie ma raj na ziemi

Co do pogrubionego zgadzam się absolutnie. Hitem u mojej siostry jest też wieczne (nie)wtrącanie się teściowej w życie swojego syna, po czym jak tylko to wypowie zwraca na coś uwagę, że to nie tak, że ona by zrobiła to inaczej

A jeśli chodzi o teściowe facetów, nigdy nad tym nie myślałam..ale faktycznie nie słyszałam nigdy żeby aż takie akcje odchodziły od teściów po stronie kobiety

U mnie TŻ będzie mógł opowiadać o teściowej z dowcipów.... Niestety moja matka zmieniła się do tego stopnia, że marzę o wyprowadzce z domu, jak są dwa dni bez wojny to już sukces... TŻ mówi, że mojego ojca bedzie zapraszął do nas, żeby od matki odpoczął...

Napisane przez Forget_me

Ja w poprzednim życiu musiałam chyba nieźle nagrzeszyć, że taka wiedźma mi się trafiła

U mnie item było, jak zaraz po ślubie teściowa oznajmiła przy mnie małżonowi, że brudne rzeczy ma przywozić jej do prania, a tatuś będziee mu codziennie robił kanapki do pracy

Ja właśnie też nie spotkałam się z opowieściami na temat teściowych ze strony kobiet (znaczy żon ). Za to o mamusiach facetów, to co jakiś czas słyszę Może nie potrafią sobie poradzić z tym, że nie będą jedynymi kobietami w życiu swojego syna?

Matka mojego TŻ do dzisiaj pamiętam w jakim ciężkim szoku była jak jej odpowiedziałam kategorycznie, że z rodzicami mieszkać nie zamierzam. I dałam do zrozumienia, że chodzi o mieszkanie z jakimikolwiek rodzicami, więc ją i jej męża też to dotyczy Dwa lata przepychania się (cały czas męczyli TŻ, namawiali, rozsnuwali cudne wizje) i twierdzeń, że żadnego mieszkania z rodzicami i wreszcie sukces! Rodzice TŻ przestali marzyć o budowie domu z synem, gdzie mieszkali by oni, TŻ i ja

[Champs]

Napisane przez justytynka

Forget_me współczuję Ci teściowej!

Mnie też dobija ta szarość o 16:30 i ciemność o 17 Tak chciałabym już lato

Trochę klasycznych insta- inspiracji
Buty Nike z 2 zdj strasznie mi się podobają

Jaki jest adres blogów dziewczyn ze zdjęcia 3,5 i 6?

[carpaibex]

Napisane przez Kociaak

U mnie TŻ będzie mógł opowiadać o teściowej z dowcipów.... Niestety moja matka zmieniła się do tego stopnia, że marzę o wyprowadzce z domu, jak są dwa dni bez wojny to już sukces... TŻ mówi, że mojego ojca bedzie zapraszął do nas, żeby od matki odpoczął...



Matka mojego TŻ do dzisiaj pamiętam w jakim ciężkim szoku była jak jej odpowiedziałam kategorycznie, że z rodzicami mieszkać nie zamierzam. I dałam do zrozumienia, że chodzi o mieszkanie z jakimikolwiek rodzicami, więc ją i jej męża też to dotyczy Dwa lata przepychania się (cały czas męczyli TŻ, namawiali, rozsnuwali cudne wizje) i twierdzeń, że żadnego mieszkania z rodzicami i wreszcie sukces! Rodzice TŻ przestali marzyć o budowie domu z synem, gdzie mieszkali by oni, TŻ i ja

Rany, mam chyba to samo. Tata TŻ posiada kilka ziemi, na której "możecie dzieci postawić sobie dom, żebysmy wszyscy byli razem, blisko" Na szczęście to ogólnie dobrzy i ogarnięci ludzie, rozumieją że możemy mieć inne plany na życie (zarówno my jak i siostra TŻ), ale jestem pewna że opcja "wszyscy na kupie" uszcześliwiłaby ich najbardziej.

[sskers]

Napisane przez Kociaak

U mnie TŻ będzie mógł opowiadać o teściowej z dowcipów.... Niestety moja matka zmieniła się do tego stopnia, że marzę o wyprowadzce z domu, jak są dwa dni bez wojny to już sukces... TŻ mówi, że mojego ojca bedzie zapraszął do nas, żeby od matki odpoczął...

Współczuję Moja matka jak byłam nastolatką też miała paskudny okres po tym jak zmarł jej brat. Wytrzymać z nią nie szło. Mnie jako zbuntowaną nastolatkę wzięła na celownik. Byłam bliska wyprowadzki mimo, iż byłam smarkata. Ale pewnego pięknego razu pojechała do ojca do Niemiec (tam pracuje) i jak ręką odjął, wszystko wróciło do normy. A trwało to z 3-4 lata.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez Kociaak

Matka mojego TŻ do dzisiaj pamiętam w jakim ciężkim szoku była jak jej odpowiedziałam kategorycznie, że z rodzicami mieszkać nie zamierzam. I dałam do zrozumienia, że chodzi o mieszkanie z jakimikolwiek rodzicami, więc ją i jej męża też to dotyczy Dwa lata przepychania się (cały czas męczyli TŻ, namawiali, rozsnuwali cudne wizje) i twierdzeń, że żadnego mieszkania z rodzicami i wreszcie sukces! Rodzice TŻ przestali marzyć o budowie domu z synem, gdzie mieszkali by oni, TŻ i ja

Moja kuzynka właśnie rozstaje się z mężem. Nie muszę dodawać gdzie mieszkali...

[caarolaaa]

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, zaraz jadę na usuwanie ósemki

[OnaZakupoholik]

Napisane przez caarolaaa

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, zaraz jadę na usuwanie ósemki

O Jezu współczuje Ci
jestem z Tobą

[Ag4]

Napisane przez caarolaaa

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, zaraz jadę na usuwanie ósemki

Też to przeżyłam :/

[201604250957]

Dziewczyny jakby któraś z Was szukała kurtki na zimę to w sklepie internetowym Reserved przecenili kilka modeli w tym moją

[miucca]

Napisane przez caarolaaa

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, zaraz jadę na usuwanie ósemki

Wszystko będzie dobrze I przynajmniej będziesz mieć spokój na całe życie

[mrowka2810]

Napisane przez miucca

Wszystko będzie dobrze I przynajmniej będziesz mieć spokój na całe życie

z tymi ósemkami to same problemy są ;D po co on wyrastają w ogóle jak zaraz je trzeba usówać

[lleenka]

Napisane przez OnaZakupoholik

Przepraszam czy to Ty pisałaś,że masz jakieś kompleksy i nie jesteś zadowolona z ciała? mogę wiedzieć dlaczego?
KOBIETO!!! OPANUJ SIĘ I WIĘCEJ NIE GRZESZ
Wyglądasz cudownie

Dziękuję I przepraszam, ale tak...

Napisane przez Olcia

Byłam też dziś na badaniu krwi, pobrano mi cztery próbki i w końcu zrobiłam sobie badanie grupy krwi!

Ale Ty masz nogi! Powinnaś je pokazywać! Mamy zupełnie inne figury chyba, u mnie biustu brak i przysadzisty dół. Jakbym miała Twoje nogi, takie szczupłe łydki, to na pewno bym je eksponowała

życzę w wytrwałości ja też muszę powoli zadbać o siebie (od kiedy ja to mówię...)

Czy masz już wyniki? Co do badania grupy krwi- wstyd się przyznać, ale nie znam swojej grupy... Nigdy nie miałam robionego tego badania.

Dziękuję Kochana Kiedyś częściej nosiłam kiecki, ale ostatnio w ogóle. Wkurza mnie bardzo, że jestem postrzegana przez pryzmat moich nóg Za wielkość biustu odpowiadał push-up. Mam B tylko, ale lubię!

Dziękuję! Wytrwałość niezbędna, ale dopiero za kilka dni.

Napisane przez mm111111

Świetne botki!

Napisane przez Forget_me

Kochana, ale wyglądałaś A te nogi!!!

Super, że wesele się tak udało!! I że partner potrafił tańczyć bo to już połowa sukcesu!!

Ale masz super z tym fitnessem Żadna z moich koleżanek się na to nie chce pisać, a samej to tak głupio...Więc zasuwam z Chodakowską w domu

Dziękuję Kochana

Ja zapisałam się sama, bez koleżanki. W ofercie dostałam dwa treningi personalne z trenerem, więc pierwsze dwa razy na siłowni spędzę z nim i liczę, że uczucie samotności pokonam. Podczas tamtej wizyty poznałam dziewczynę tam pracującą, która też korzysta z fitnessu i siłowni, więc już się umówiłyśmy, że razem poćwiczymy, bo wspominałam jej, że pewnie mogę się czuć sama nieswojo i głupio...

Napisane przez mrowka2810

świetny wybór z tymi spodniami, leżą na Tobie idealnie ale jakie Ty masz nogi! cudo

Dziękuję Spodnie polecam! Są naprawdę wygodne!

Napisane przez Madzia_M77

Ilenka ale masz noooogiiiii

Dziękuję

Napisane przez Ag4

Świetnie Ilenko! Wyglądałaś bosko!
Ale kieca krótka

za zapisanie się na fitness! I wytrwałości w tym postanowieniu


30 listopada wybieramy się na bal andrzejkowy ze znajomymi

Dziękuję Kochana
72-letnia babcia mojego partnera, która też była na weselu na moje wątpliwości i wstyd odnoście długości sukienki odpowiedziała, że póki dziewczyny są młode i zgrabne to śmiało powinny pokazywać nogi. Dodała, że jej wnuczka ma równie krótką, bo miała Moja 83-letnia babuszka jest innego zdania.

Dziękuję!

Gratuluję! Też chętnie wybrałabym się na taki bal!

Napisane przez caarolaaa

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, zaraz jadę na usuwanie ósemki

Trzymaj się Napisz, jak się czujesz po zabiegu. Planowałam do Ciebie napisać, bo pamiętam Twoje pytanie jakiś czas temu. Też czeka mnie usuwanie ósemek. 23 listopada jestem umówiona do chirurga! Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej u ortodontki i przez zdjęciem aparatu z dołu mam usunąć dolne ósemki. W przyszłym tygodniu zrobię pantomogram. Nie wiem jeszcze, czy usunę dwie od razu, czy tylko jedną, ale na samą myśl już się lękam.

[Eggnogg]

Napisane przez lleenka

(...) Ja zapisałam się sama, bez koleżanki. W ofercie dostałam dwa treningi personalne z trenerem, więc pierwsze dwa razy na siłowni spędzę z nim i liczę, że uczucie samotności pokonam. Podczas tamtej wizyty poznałam dziewczynę tam pracującą, która też korzysta z fitnessu i siłowni, więc już się umówiłyśmy, że razem poćwiczymy, bo wspominałam jej, że pewnie mogę się czuć sama nieswojo i głupio... (...)

Wiesz co, ja chodzilam na silownie z TZtem, ale tak naprawde to razem tylko wchodzilismy i wychodzilismy z budynku. Kazdy mial wlasna rozpiske z cwiczeniami, wiec przebywalismy w zupelnie innych czesciach, a nawet na roznych pietrach silowni Zycze zapalu, bo jak juz sie wkrecisz, dobre samopoczucie po "umieraaaam!n ie dam juz rady!" gwarantowane

[caarolaaa]

Dziękuję Kochane za kciuki, przydały się Myślałam, że będzie gorzej ! Na szczęście mam to już za sobą, ale przede mną dłutowanie trzech pozostałych ósemek .. Pan doktor był bardzo profesjonalny, miły, wszystko mi tłumaczył, a na koniec poskładał w całośc mojego zęba wszystko dokładnie opisując jak przebiegało usuwanie. Bolało tylko w niekórych momentach, ale to tak minimalnie, było bardzo nieprzyjemnie, ale wszystko idzie przeżyć. Póki, co nic mnie nie boli tylko gardło przy przełykaniu śliny

[saphylium]

Napisane przez caarolaaa

Dziękuję Kochane za kciuki, przydały się Myślałam, że będzie gorzej ! Na szczęście mam to już za sobą, ale przede mną dłutowanie trzech pozostałych ósemek .. Pan doktor był bardzo profesjonalny, miły, wszystko mi tłumaczył, a na koniec poskładał w całośc mojego zęba wszystko dokładnie opisując jak przebiegało usuwanie. Bolało tylko w niekórych momentach, ale to tak minimalnie, było bardzo nieprzyjemnie, ale wszystko idzie przeżyć. Póki, co nic mnie nie boli tylko gardło przy przełykaniu śliny

Też to przeżyłam. Już dwie ósemki mam za sobą, jeszcze tylko dwie

A tak z innej beczki - szukam jakiegoś ładnego kalendarza na 2014 rok. Kalendarz ma cieszyć oko (w końcu będę na niego patrzeć cały rok) i chciałabym żeby na dwóch kartkach był cały tydzień. No też żeby był w miarę poręczny, bo będę go nosić w torebce.
Dziewczyny jakich Wy używacie kalendarzy? Możecie coś polecić?

[a34]

Napisane przez saphylium

Też to przeżyłam. Już dwie ósemki mam za sobą, jeszcze tylko dwie

A tak z innej beczki - szukam jakiegoś ładnego kalendarza na 2014 rok. Kalendarz ma cieszyć oko (w końcu będę na niego patrzeć cały rok) i chciałabym żeby na dwóch kartkach był cały tydzień. No też żeby był w miarę poręczny, bo będę go nosić w torebce.
Dziewczyny jakich Wy używacie kalendarzy? Możecie coś polecić?

Ja od lat jestem wierna marce Moleskine. Może to lekki snobizm, ale najbardziej odpowiada mi taki minimalistyczny wygląd, zero zdobień. Są dostępne różne wersje środka, m.in. taka, o jakiej Ty piszesz: http://gogirlcafe.jennyo.net/wp-cont...1/photo-18.jpg
Polecam.

[saphylium]

Napisane przez a34

Ja od lat jestem wierna marce Moleskine. Może to lekki snobizm, ale najbardziej odpowiada mi taki minimalistyczny wygląd, zero zdobień. Są dostępne różne wersje środka, m.in. taka, o jakiej Ty piszesz: http://gogirlcafe.jennyo.net/wp-cont...1/photo-18.jpg
Polecam.

Myślałam właśnie o Moleskinach. W empiku można je dostać, prawda?
Fajnie wygląda ten kalendarz z linka.

[Olcia]

Napisane przez lleenka

Dziękuję I przepraszam, ale tak...



Czy masz już wyniki? Co do badania grupy krwi- wstyd się przyznać, ale nie znam swojej grupy... Nigdy nie miałam robionego tego badania.

Dziękuję Kochana Kiedyś częściej nosiłam kiecki, ale ostatnio w ogóle. Wkurza mnie bardzo, że jestem postrzegana przez pryzmat moich nóg Za wielkość biustu odpowiadał push-up. Mam B tylko, ale lubię!

Dziękuję! Wytrwałość niezbędna, ale dopiero za kilka dni.







Dziękuję Kochana

Ja zapisałam się sama, bez koleżanki. W ofercie dostałam dwa treningi personalne z trenerem, więc pierwsze dwa razy na siłowni spędzę z nim i liczę, że uczucie samotności pokonam. Podczas tamtej wizyty poznałam dziewczynę tam pracującą, która też korzysta z fitnessu i siłowni, więc już się umówiłyśmy, że razem poćwiczymy, bo wspominałam jej, że pewnie mogę się czuć sama nieswojo i głupio...



Dziękuję Spodnie polecam! Są naprawdę wygodne!



Dziękuję



Dziękuję Kochana
72-letnia babcia mojego partnera, która też była na weselu na moje wątpliwości i wstyd odnoście długości sukienki odpowiedziała, że póki dziewczyny są młode i zgrabne to śmiało powinny pokazywać nogi. Dodała, że jej wnuczka ma równie krótką, bo miała Moja 83-letnia babuszka jest innego zdania.

Dziękuję!

Gratuluję! Też chętnie wybrałabym się na taki bal!



Trzymaj się Napisz, jak się czujesz po zabiegu. Planowałam do Ciebie napisać, bo pamiętam Twoje pytanie jakiś czas temu. Też czeka mnie usuwanie ósemek. 23 listopada jestem umówiona do chirurga! Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej u ortodontki i przez zdjęciem aparatu z dołu mam usunąć dolne ósemki. W przyszłym tygodniu zrobię pantomogram. Nie wiem jeszcze, czy usunę dwie od razu, czy tylko jedną, ale na samą myśl już się lękam.

Mam już wyniki i wszystko w normie więc przyczyna musi leżeć gdzieś indziej... mam kupić sobie magnez...
Ja też nigdy nie znałam grupy krwi, nie miałam robionych badań... a że miałam gotówkę przy sobie i i tak pobierano mi krew to stwierdziłam, że w końcu to sprawdzę ale tych wyników jeszcze nie odebrałam.

Na pewno masz tylko B? ja mam 65E/65DD więc może jesteś nieuświadomiona rozmiarowo?
Naprawdę podobają mi się Twoje nogi, są zgrabne i zdecydowanie powinnaś to podkreślać nie piszę tego, tylko po to, żeby sprawić Ci przyjemność, ale tak właśnie myślę Kto i w jaki sposób postrzega Cię przez pryzmat nóg? ja tam marzę o szczupłych łydkach... niestety bez operacji by się nie obyło, a nie wiem czy taka operacja nie jest zbyt inwazyjna

caarolaa za dzielność

[ladymoonn]

Napisane przez a34

Ja od lat jestem wierna marce Moleskine. Może to lekki snobizm, ale najbardziej odpowiada mi taki minimalistyczny wygląd, zero zdobień. Są dostępne różne wersje środka, m.in. taka, o jakiej Ty piszesz: http://gogirlcafe.jennyo.net/wp-cont...1/photo-18.jpg
Polecam.

też polecam moleskine, jakoś nie mogę się przekonać do innych kalendarzy teraz jestem na etapie szukania jakiegoś tańszego odpowiednika i niestety nic z tego w każdym jest coś nie tak, najbardziej mnie denerwuje brak przejrzystości, po co komu w kalendarzu tysiąc cytatów, imienin i pełni księżyca

Napisane przez saphylium

Myślałam właśnie o Moleskinach. W empiku można je dostać, prawda?
Fajnie wygląda ten kalendarz z linka.

w empiku nie ma moleskine, są takie trooochę podobne wizualnie, ale nie konkretnie te

[a34]

Napisane przez ladymoonn

też polecam moleskine, jakoś nie mogę się przekonać do innych kalendarzy teraz jestem na etapie szukania jakiegoś tańszego odpowiednika i niestety nic z tego w każdym jest coś nie tak, najbardziej mnie denerwuje brak przejrzystości, po co komu w kalendarzu tysiąc cytatów, imienin i pełni księżyca

w empiku nie ma moleskine, są takie trooochę podobne wizualnie, ale nie konkretnie te

Ja się zawsze pocieszam myślą, że to przecież wydatek rozłożony na 365 dni

[ladymoonn]

Napisane przez a34

Ja się zawsze pocieszam myślą, że to przecież wydatek rozłożony na 365 dni

a nawet i dłużej jeśli kupi się ten na półtora roku chociaż chyba wolałabym go nigdy nie mieć i cieszyć się tymi empikowymi

[miucca]

Napisane przez saphylium

Myślałam właśnie o Moleskinach. W empiku można je dostać, prawda?
Fajnie wygląda ten kalendarz z linka.

Ja także od kilku ładnych lat kupuję kultowe Moleskiny Nie znalazłam żadnych innych, które by mi bardziej podpasowały. Tak jak pisały dziewczyny, w Empiku ich nie znajdziesz. Są dostępne w sklepach Yego, a jeśli jesteś z Warszawy to dostaniesz je także w Czułym Barbarzyńcy
P.S. Czuły ma swój sklep internetowy, także bez problemu tą drogą możesz zakupić

[Madzia_M77]

Napisane przez miucca

Ja także od kilku ładnych lat kuSpuję kultowe Moleskiny Nie znalazłam żadnych innych, które by mi bardziej podpasowały. Tak jak pisały dziewczyny, w Empiku ich nie znajdziesz. Są dostępne w sklepach Yego, a jeśli jesteś z Warszawy to dostaniesz je także w Czułym Barbarzyńcy
P.S. Czuły ma swój sklep internetowy, także bez problemu tą drogą możesz zakupić

Świetne są też Filofaxy, ale dostępne chyba tylko na all. http://www.filofax.co.uk/personal-organisers

kashmirka obczajałam stronę Re i "nasza" kurtka jest w tej samej cenie, chociaż u mnie w stacjonarnych sklepach zostały tylko rozm.42

Dobrze że ten tydzień mamy krótszy, mój był bardzo cięzki

Wybieracie się na cmentarze?

[caarolaaa]

Napisane przez Madzia_M77

Wybieracie się na cmentarze?

ja już byłam z samego rana pozapalać znicze, a na 15.00 idę na msze na cmentarzu trochę zmarzłam rano, dlatego później obowiązkowo rękawiczki i czapka, a wczoraj było tak pięknie i słonecznie

[justytynka]

Akurat ja pracuję w branży papierniczo- biurowej więc kalendarzy dostaję po kilka od każdego przedstawiciela. Wszystkie są tak śliczne, że ciężko mi wybrać ulubiony