Polecamy:

**Hayley__** · 2013-11-25, 16:54

Cytat:

Napisane przez nairdazalg

Wydaje mi się, że ona też myśli jak wy i chce się spotykać bo po prostu chce się wygadać spędzić czas i ma poczucie winy więc ratuje grunt litując się nade mną. Trzeba zerwać kontakt. Może wróci, w co praktycznie nie wierze, ale trzeba to w końcu wziąć na klatę a nie oszukiwać i robić z siebie sierotkę. Szkoda tylko, że wczoraj wyszło inaczej i głupio na odległość o tym pomówić. Jak się odezwie po proszę ją aby zaprzestała kontaktu i sobie odpoczęła. Ewentualnie jakieś spotkanie za tydzień dwa jak będzie chciała porozmawiać. Powiem jej o tym dziś jak znów napisze "co tam ?".

Brawo

! Wiem że to boli

i współczuje, ale serio chcesz być jej zabawką, pieseczkiem?
Chciałbyś, żeby kobieta wrociła do Ciebie z litości / dla wygody / z braku innej fajnej opcji (oczywiście się rozglądając cały czas..) ?
Kobieta powinna wrócić, bo Cię KOCHA, inaczej nic z tego nie będzie i predzej czy później to się by rozwaliło.
Wiesz, jest takie powiedzionko :
"jeśli kochasz, puść wolno... wróci, jest Twoje na zawsze, nie wróci, nigdy Twoje nie było" - uważam że to sama prawda.
Zniknij dla niej, zobacz jak się zachowa.

nairdazalg · 2013-11-25, 17:08

Wszystko moja wina. Spieprzyłem całość. Zabiłem jej miłość do mnie. Udusiłem ją. Żyłem głownie ją. Osaczyłem ją. Może wróci wtedy na pewno będę bogatszy o pewne rzeczy i będę lepszym ja.

Dziękuje.

**8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8** · 2013-11-25, 17:19

No tak, a teraz czas ma małe użalanko. Nigdy nie jest winna jedna strona. No chyba, że byłaby ideałem (które według mnie nie istnieją), a Ty byś ją bił/zdradzał itd. A tu chyba sytuacja jest inna, prawda? Weź się w garść chłopie.

magd102 · 2013-11-25, 20:15

Cytat:

Napisane przez nairdazalg

odezwie po proszę ją aby zaprzestała kontaktu i sobie odpoczęła. Ewentualnie jakieś spotkanie za tydzień dwa jak będzie chciała porozmawiać. Powiem jej o tym dziś jak znów napisze "co tam ?".

Czy Ty za przeproszeniem masz ku**a jakieś jaja ???!

Niech sobie odpocznie??!
Poprosisz by zaprzestała kontaktu??!
Ewntualnie jakieś spotkanie??!

Czy Tyś jest jakąs jej MARIONETKĄ, że bez niej żadnej decyzji SAM nie podejmiesz?????????!

Wiesz na czym polega zerwanie kontaktu??
Na BRAKU kontaktu OGÓLNIE! Zamknięciu rozdziału!
A nie po to by sobie ODPOCZĘŁA!

I zdradze Ci tajemnice....

.... ale ciiiii...

nikomu nie mów!

wyobraź sobie...

...że...

SAM MOŻESZ POWIEDZIEĆ ŻE CHCESZ URWANIA KONTAKTU!
że nie chcesz bawić się w pseudoprzyjaźń...
że utrzymywanie kontaktu nie pomaga Ci w pozbieraniu się...
że chcesz się zająć swoim życiem...

psyt..psyt....... i coś jeszcze... jeśli będzie chciała z Tobą być... to wróci... nawet jak urwiecie kontakt... takie dziwa....

P.S.Mam nadzieje ze wrócisz do tego wątku za kilka lat jak będziesz "dojrzalszy" i powiesz z perspektywy czasu kto miał wtedy racje

nairdazalg · 2013-11-25, 20:44

Rozumiem.
Mam powiedzieć, że to koniec. Odeszła ode mnie to jest odpowiedzią na każde moje wątpliwości. Uważam, że mnie nie kocha i jakieś pseudo ratowanie związku tylko z mojej strony, który sama skończyła jest bezsensu. Czas zająć się swoim życie i zacisnąć pieść. Niech szuka szczęścia gdzie indziej skoro tak zdecydowała. Dodam jej jeszcze, że zawsze może liczyć na moja pomoc.

jesienny_lisc · 2013-11-25, 20:50

Spotkanie za tydzień-dwa, to takie zerwanie kontaktów, jak nie wiem...

PS. Czy tylko mnie rozśmieszyło zdanie "mojej kobiety mama nie chce puścić, bo ma sprawdzian"

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Cytat:

Napisane przez nairdazalg

Rozumiem.
Mam powiedzieć, że to koniec. Odeszła ode mnie to jest odpowiedzią na każde moje wątpliwości. Uważam, że mnie nie kocha i jakieś pseudo ratowanie związku tylko z mojej strony, który sama skończyła jest bezsensu. Czas zająć się swoim życie i zacisnąć pieść. Niech szuka szczęścia gdzie indziej skoro tak zdecydowała. Dodam jej jeszcze, że zawsze może liczyć na moja pomoc.

Czytaj - przybiegnę na każde Twoje zawołanie

izka222 · 2013-11-25, 20:58

Cytat:

Napisane przez jesienny_lisc

Czytaj - przybiegnę na każde Twoje zawołanie

No dokładnie. I wracamy do punktu wyjścia.
Autorze, nic do Ciebie nie dociera. Teraz też "z troski" jezdzisz do niej, bo ona Cię "potrzebuje".
Szanuj się chłopie. Jesteś młody i zapewne niejedno rozstanie Cię jeszcze czeka. Życie.

nairdazalg · 2013-11-25, 21:17

Jej mama dzwoniła powiedziała, że Olka ciągle płacze i jej się wydaje, że się ułoży żebym się nie poddawał bo jak to teraz zostawię to nic z tego nie będzie. Powiedziała, żebym się nie poddawał. Ona mówi, że zna swoja córkę i jeśli tego nie zostawię to będzie dobrze.

Głupia sytuacja :/

**Hayley__** · 2013-11-25, 21:42

serio jej mama do Ciebie zadzwoniła?
a jestes pewien, ze nie byl ten telefon z polecenia córeczki, ktora czuła ze pieseczek wymyka sie jej z rąk

?
bo namowic mame na telefon - teoretycznie zaden kłopot, jak maja przyjacielski kontakt..

Leszy · 2013-11-25, 21:45

Mama nie jest wyrocznią dla waszego życia. Twoja była może płakać, ale to wcale nie oznacza, że z powodu takiego, iż by chciałą wrócić. Rozstania są zazwyczaj smutnym okresem i to pewnie powoduje jej płacz.

Sam decyduj, póki co nie masz tak naprawdę żadnych jaj. Ludzie piszą Ci tutaj "Zerwij kontakty", Ty się zarzekasz że tak zrobisz, a potem nie ma nic wprowadzanego w życie z tego co mówiłeś. Chcesz jej dać szansę? Daj. Nie? To zakończ tę farsę.

nairdazalg · 2013-11-25, 21:54

Spisek odpada.

kisielova · 2013-11-25, 22:02

facet, daj sobie spokój.
dziewczynie coś w waszym związku nie pasowało, a teraz jak jej się wyślizgujesz to zaczyna wyć bo 'o boże, jak ja sobie poradzę, będę musiała być sama, nie będę miała pieska na każde zawołanie'.
z każdym kolejnym postem mam większe wrażenie, że opisujesz gówniarę, nie kobietę.

Zenobia_87 · 2013-11-25, 22:22

Moim zdaniem laska ładnie okręciła sobie Ciebie wokół palca. Niby zerwaliście, ona chadza na imprezy, jest wolna ale Ciebie ma na zawołanie. W niedziele ciasteczka, herbatki, ale jak znajdzie sobie faceta to spotkania się skończą i co wtedy? Jesteś taki buforem bezpieczeństwa, jak jej coś nie wyjdzie zawsze ma Ciebie.
Zajmij się swoim życiem, studiami, znajomymi, poszukaj stażu/praktyk związanego ze swoimi studiami, zabaw się w weekend zamiast jechać do niej.
Gdyby jej zależało to nie kończyłaby związku tylko ewentualnie zrobiła sobie przerwę i podjęła decyzję czy chcę z Tobą być czy nie. Bo teraz to jakiś stan zawieszenia, zerwaliście jednak się spotykacie ona ma przyjechać w weekend do Ciebie i co będziecie sobie urządzać przyjacielskie kolacyjki?
Telefony jej matki do Ciebie to komedia istna, taki szantaż emocjonalny zapewne za poszeptem córeczki.
Zerwij kontakt, choćby na jakiś czas, zablokuj jej numer w telefonie, na fb, nie piszcie na gg.
I miej chociaż trochę godności.

izka222 · 2013-11-25, 22:39

Niejednej niedojrzałej lasce taki układ by pasował. Zwłaszcza, że dziewczyna nie jest przy kasie. Przyjeżdża koleś, zabiera ją na miasto i tego typu wypady. No żyć nie umierać!

nairdazalg · 2013-11-25, 22:46

Wczoraj zapytałem jak jest odkąd się rozstaliśmy. Odpowiedziała mi, że jest dziwnie. Dziękuje Wam za Waszą pomoc. Wasze komentarze bardzo mi pomagają dodają mi trzeźwości umysłu.

kisielova · 2013-11-25, 22:49

Może i komentarze pomagają i dodają trzeźwości, jednak Twoje zachowanie, które opisujesz w tym temacie niestety nie jest chyba zachowaniem tej "otrzeźwionej" osoby. A szkoda, bo utrzymując z nią stały kontakt, spotykając się i wysłuchując jej mamci, jeszcze bardziej mieszasz sobie w głowie i sam nie dajesz sobie szansy na to, żeby było normalnie.

nairdazalg · 2013-11-25, 22:57

Oddaje sobie szans bo ona nie ma jak zatęsknić ? Może czuje, że nie ma zaczym i spotykając się z nią pokaże jej, że ma za czym. Jakoś tak to rozumuje. Może ja jestem jakiś dziwny. Zależy mi chce jak najlepiej to trudna dla mnie sytuacja.

ktoregos_dnia · 2013-11-25, 22:59

Musisz pamiętać, że ona teraz myśli przede wszystkim o sobie i nie wierz ślepo we wszystko co będzie Ci mówić. Ludzie naprawdę potrafią kłamać bez mrugnięcia okiem, nawet tych bliskich i zakochanych.

Wysłane z mojej el dziewiątki

kisielova · 2013-11-25, 23:02

Cytat:

Napisane przez nairdazalg

Oddaje sobie szans bo ona nie ma jak zatęsknić ? Może czuje, że nie ma zaczym i spotykając się z nią pokaże jej, że ma za czym. Jakoś tak to rozumuje. Może ja jestem jakiś dziwny. Zależy mi chce jak najlepiej to trudna dla mnie sytuacja.

No i tu się mylisz. Ona nie ma szans zatęsknić, a Ty nie pozwalasz jej tego zrobić, bo ciągle jesteś.
Podam Ci prosty przykład:
Miałam męża codziennie. Kocham i uwielbiam go, jednak doceniłam to dużo bardziej, kiedy wyjechał na kilka dni na rajd i nasz kontakt był mocno ograniczony. Kiedy wrócił, moja radość była przeogromna i cieszyłam się bardzo, że jest zawsze.

Zenobia_87 · 2013-11-25, 23:04

[QUOTE=nairdazalg;43886374]Oddaje sobie szans bo ona nie ma jak zatęsknić ? Może czuje, że nie ma zaczym i spotykając się z nią pokaże jej, że ma za czym. Jakoś tak to rozumuje. Może ja jestem jakiś dziwny. Zależy mi chce jak najlepiej to trudna dla mnie sytuacja.[/QUOT

Podajesz się jej na talerzu. Nie zatęskni bo nie ma za czym skoro jesteś dla nie dostępny bez wysiłku. Odpuść sobie trochę jeśli jej zależy sama po jakimś czasie zacznie szukać kontaktu jeśli nie to znaczy, że jej nie zależało.

niebieskie_oczko · 2013-11-25, 23:21

Ech, chłopaku weź się w garść.... bo aż ciężko się czyta te twoje teksty. Wiadomo, że coś do niej czujesz i cierpisz i chciałbyś, żeby było dobrze, ale czasami się nie udaje. Na siłę jej nie zmusisz do związku, ale możesz uratować swój spokój ducha. Bo po co się katować tym kontaktem?

Kobieta, która kocha i chce poczuć to, co dawniej robi to w związku, a nie zrywa, by móc korzystać. Mówi, że cię kocha, bo być może chce mieć otwartą furtkę i nie stracić swojego giermka. Trochę więcej szacunku do siebie Autorze!

Skoro zerwała to powiedz jej "cześć" i urwij kontakt, a jak będzie chciała z tobą być, bo zatęskni to wierze mi, odezwie się.

ktoregos_dnia · 2013-11-25, 23:23

Cytat:

Napisane przez Zenobia_87

Podajesz się jej na talerzu. Nie zatęskni bo nie ma za czym skoro jesteś dla nie dostępny bez wysiłku.

No dokładnie. Zaczynamy tęsknić, kiedy coś tracimy i zaczynamy odczuwać brak.
A co ona traci skoro jej sytuacje jest teraz nawet lepsza. Chce Ciebie to się spotkacie, a nie chce to może olać i to bez zbędnego tłumaczenia. Żyć nie umierać.

Wysłane z mojej el dziewiątki

nairdazalg · 2013-11-25, 23:39

Ach. Jej mama swoje. Weź walcz. Moja starsza siostra mówiła, też żebym nie zrywał kontaktu. Wy koleżanki na forum odwrotnie. Z mózgu mam wodę. Chyba sam musze od tego odpocząć i zamiast się zastanawiać czy zrywać kontakt czy nie to musze odpocząć. Możliwe, że będzie chciała odwiedzić mnie w ten weekend więc chociaż odpocząć do weekendu.

izka222 · 2013-11-25, 23:48

To teraz masz szansę dać jej do zrozumienia, że nie jesteś wiernym pieskiem czekającym, aż pan łaskawie się nim zainteresuje. Jak będzie chciała się spotkać, to powiedz jej, że tym razem Ty masz plany na weekend. Będziesz mógł zaobserwować jej reakcję, a po drugie będzie to dla Ciebie przełomowy krok. I serio - pójdź gdzieś ze znajomymi, bo się zamęczysz tymi myślami.

jesienny_lisc · 2013-11-25, 23:49

Napiszę Ci jedno. Kobieta, dorosła kobieta, która myśli poważnie o związku, nie załatwia takich spraw przez mamusię.

A jeśli mamusia robi to bez porozumienia? Nie wie wszystkiego. Może źle interpretuje. Może przyzwyczaiła się do myśli, że córeczka będzie miała jednego faceta i niedługo ślub. Jej interesy mogą być zupełnie sprzeczne z interesami córki.

magd102 · 2013-11-26, 00:40

Autorze ja też płakałam jak zrywałam i to płakałam wieczorami jeszcze sporo choć wiedziałam,że z nim juz nie bede a i nie bylismy w oficjalnym "związku" nigdy

Współczuje Ci bo podejrzewam jaką masz wode z mózgu....
Twoja siostra ją pewnie lubi i dlatego mówi bys kontaktu nie zrywał, a mama ex po prostu nie chce by córka płakała [jak to matka ] wiec chwyta sie wszystkiego.Jak zadzwoni raz jeszcze to poproś by zapytała się córki dlaczego z Tobą zerwała i dlaczego płacze skoro to ona zerwała.I przekaż mamusi że to jej córka zerwala i jesli chce wrócić to ona powinna o to walczyć. No i z matką moze byc tak jak jesienny liśc pisała - zna Cie wiec wolalaby zebyscie byli dalej razem więc powie Ci "walcz" skoro córka płacze... natomiast nie sadze by do Ciebie dzwoniła jesli córka by sie teraz uśmiechała

Twoja ex płacze i się jej nie dziwie - miała wszystko - imprezy,wolność i adoratora na zawołanie a teraz BUM nagle go nie ma... była dość długo z Tobą więc po pierwsze - boi się samotności,że nie będzie miała co robić/z kim robić jak znajomi nie będa mieli czasu.Do tego nie będzie miała z kim pogadać/komu ponarzekać i nikt jej nie poklepie po główce... większość kobiet boi się samotnych wieczorów [czasem dochodzi do takich abstrakcji że nie ważne jakie gacie - byle by były i mamy toksyczne związki,przechodzenie z związku w związek itd ].
Poza tym nie wie czy znajdzie szybko adoratora więc jej szkoda - taki pies ogrodnika zazwyczaj sie włącza

Po drugie zapewne zaczyna wspomniać wspólne chwile i zastanawiać sie czy dobrze zrobiła - człowiek zawsze wtedy idealizuje partnera i widzi związek w plusach

co jeszcze nie oznacza ze bedzie chciala wrócić

Nie będe twierdzić,że się nigdy nie zejdziecie - zerwała dla wolności ale jest też kobietą

Ciesze się,że zmusiłysmy Cie byś napisał jej ze chcesz urwać kontakt - to może byc przełomowe bo możliwe też że dopiero teraz zdaje sobie sprawe co straciła... to może być [choć nie musi! ] szansa by się ogarneła,ale jeśli chcesz dać temu szanse to trzymaj się postanowień do weekendu i się do niej nie odzywaj. Jeśli w weekend będzie chciala sie spotkac i wrócić to bóg wam na droge,jeśli nie to masz pewność że płacz byl za wspomnieniami, a nie z powodu uczucia i nie wazne co bys zrobil pozostaniesz "przyjacielem"

Jeśli dziewczyna ma zatęsknić/zrozumiec to naprawde wierz mi - nie może mieć Cie pod ręką - jak zjedzeniem - jak masz wokól siebie to nie interesuje Cie tak bardzo jak po całym dniu na głodzie,prawda?

Mozesz wejść też na wątek "rozstanie z facetem" i zobaczyć jak tam dziewczyny to przeżywają i sie wspierają

Dziewczyny ta dziewczyna jest młoda, nie do końca w tym wieku człowiek zachowuje sie dojrzale

weźcie na to poprawke że rożne glupoty strzelają w tym wieku... mogła też z nim zerwać bo jej kolezanki naopowiadały jak to ona straszne ma,że imprezowac nie moze itd. tym bardziej ze jej znajomi nie mieli dobrego kontaktu z autorem...

Ribelle92 · 2013-11-26, 07:55

Cytat:

Napisane przez syklamen

To po co pytasz nas o zdanie, skoro i tak wiesz już co zrobisz?

No właśnie dlatego mu radzę robić co uważa bo może was napisać nawet 500 że jego postępowanie jest złe, a i tak zrobi co uważa za słuszne. To jak z rzucaniem monetą, niby zdajesz się na los a i tak potem olewasz wynik bo od początku, każdy bardziej skłania się ku jednej opcji i ostatecznie właśnie ją wybiera.

Tony_Montana · 2013-11-26, 09:33

Cytat:

Napisane przez Ribelle92

No właśnie dlatego mu radzę robić co uważa bo może was napisać nawet 500 że jego postępowanie jest złe, a i tak zrobi co uważa za słuszne. To jak z rzucaniem monetą, niby zdajesz się na los a i tak potem olewasz wynik bo od początku, każdy bardziej skłania się ku jednej opcji i ostatecznie właśnie ją wybiera.

Chłopak młody i da z siebie zrobić sierotę żeby choć przeczytać smsa od niej. Pożyje to się wyrobi

Najlepiej byłoby gdyby dziewczyna znalazła sobie innego. Chłopak zrozumiałby, że odstawiła to co było między nimi i zaczęła coś innego. Trochę żalu (może płaczu) i będzie git. Uszy do góry chłopie!

nairdazalg · 2013-11-26, 18:37

Też właśnie myślę, że ona płacze ze względu na wspomnienia etc a nie z tęsknoty za moja osobą. Odnośnie koleżankę jest odwrotnie mówiła, że każdy się dziwił dlaczego ona chce odejść etc. Zresztą coś właśnie jak jej rodzina. Może to też jej wszystko utrudnia, że każdy robi jej parcie na bycie ze mną.

niebieskie_oczko · 2013-11-26, 18:44

Cytat:

Napisane przez nairdazalg

Też właśnie myślę, że ona płacze ze względu na wspomnienia etc a nie z tęsknoty za moja osobą. Odnośnie koleżankę jest odwrotnie mówiła, że każdy się dziwił dlaczego ona chce odejść etc. Zresztą coś właśnie jak jej rodzina. Może to też jej wszystko utrudnia, że każdy robi jej parcie na bycie ze mną.

Może, może, może, ale liczą się fakty - zerwała.
Musisz się tego trzymać i przestać analizować, co u niej, dlaczego to i to robi itp.

2013-11-25, 17:08	#182
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Wszystko moja wina. Spieprzyłem całość. Zabiłem jej miłość do mnie. Udusiłem ją. Żyłem głownie ją. Osaczyłem ją. Może wróci wtedy na pewno będę bogatszy o pewne rzeczy i będę lepszym ja. Dziękuje.

2013-11-25, 17:19	#183
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 979	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( No tak, a teraz czas ma małe użalanko. Nigdy nie jest winna jedna strona. No chyba, że byłaby ideałem (które według mnie nie istnieją), a Ty byś ją bił/zdradzał itd. A tu chyba sytuacja jest inna, prawda? Weź się w garść chłopie.

2013-11-25, 20:44	#185
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Rozumiem. Mam powiedzieć, że to koniec. Odeszła ode mnie to jest odpowiedzią na każde moje wątpliwości. Uważam, że mnie nie kocha i jakieś pseudo ratowanie związku tylko z mojej strony, który sama skończyła jest bezsensu. Czas zająć się swoim życie i zacisnąć pieść. Niech szuka szczęścia gdzie indziej skoro tak zdecydowała. Dodam jej jeszcze, że zawsze może liczyć na moja pomoc.

2013-11-25, 21:17	#188
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Jej mama dzwoniła powiedziała, że Olka ciągle płacze i jej się wydaje, że się ułoży żebym się nie poddawał bo jak to teraz zostawię to nic z tego nie będzie. Powiedziała, żebym się nie poddawał. Ona mówi, że zna swoja córkę i jeśli tego nie zostawię to będzie dobrze. Głupia sytuacja :/

2013-11-25, 21:42	#189
Hayley__ BAN stały Zarejestrowany: 2013-10 Lokalizacja: Z daleka ;) Wiadomości: 460	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( serio jej mama do Ciebie zadzwoniła? a jestes pewien, ze nie byl ten telefon z polecenia córeczki, ktora czuła ze pieseczek wymyka sie jej z rąk ? bo namowic mame na telefon - teoretycznie zaden kłopot, jak maja przyjacielski kontakt..

2013-11-25, 21:45	#190
Leszy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-10 Lokalizacja: Szczecin/Poznań Wiadomości: 3 791	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Mama nie jest wyrocznią dla waszego życia. Twoja była może płakać, ale to wcale nie oznacza, że z powodu takiego, iż by chciałą wrócić. Rozstania są zazwyczaj smutnym okresem i to pewnie powoduje jej płacz. Sam decyduj, póki co nie masz tak naprawdę żadnych jaj. Ludzie piszą Ci tutaj "Zerwij kontakty", Ty się zarzekasz że tak zrobisz, a potem nie ma nic wprowadzanego w życie z tego co mówiłeś. Chcesz jej dać szansę? Daj. Nie? To zakończ tę farsę. __________________ Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30

2013-11-25, 21:54	#191
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Spisek odpada.

2013-11-25, 22:02	#192
kisielova ReklaMO(D)żerca. Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 9 889	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( facet, daj sobie spokój. dziewczynie coś w waszym związku nie pasowało, a teraz jak jej się wyślizgujesz to zaczyna wyć bo 'o boże, jak ja sobie poradzę, będę musiała być sama, nie będę miała pieska na każde zawołanie'. z każdym kolejnym postem mam większe wrażenie, że opisujesz gówniarę, nie kobietę.

2013-11-25, 22:22	#193
Zenobia_87 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 175	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Moim zdaniem laska ładnie okręciła sobie Ciebie wokół palca. Niby zerwaliście, ona chadza na imprezy, jest wolna ale Ciebie ma na zawołanie. W niedziele ciasteczka, herbatki, ale jak znajdzie sobie faceta to spotkania się skończą i co wtedy? Jesteś taki buforem bezpieczeństwa, jak jej coś nie wyjdzie zawsze ma Ciebie. Zajmij się swoim życiem, studiami, znajomymi, poszukaj stażu/praktyk związanego ze swoimi studiami, zabaw się w weekend zamiast jechać do niej. Gdyby jej zależało to nie kończyłaby związku tylko ewentualnie zrobiła sobie przerwę i podjęła decyzję czy chcę z Tobą być czy nie. Bo teraz to jakiś stan zawieszenia, zerwaliście jednak się spotykacie ona ma przyjechać w weekend do Ciebie i co będziecie sobie urządzać przyjacielskie kolacyjki? Telefony jej matki do Ciebie to komedia istna, taki szantaż emocjonalny zapewne za poszeptem córeczki. Zerwij kontakt, choćby na jakiś czas, zablokuj jej numer w telefonie, na fb, nie piszcie na gg. I miej chociaż trochę godności.

2013-11-25, 22:39	#194
izka222 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 724	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Niejednej niedojrzałej lasce taki układ by pasował. Zwłaszcza, że dziewczyna nie jest przy kasie. Przyjeżdża koleś, zabiera ją na miasto i tego typu wypady. No żyć nie umierać!

2013-11-25, 22:46	#195
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Wczoraj zapytałem jak jest odkąd się rozstaliśmy. Odpowiedziała mi, że jest dziwnie. Dziękuje Wam za Waszą pomoc. Wasze komentarze bardzo mi pomagają dodają mi trzeźwości umysłu.

2013-11-25, 22:49	#196
kisielova ReklaMO(D)żerca. Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 9 889	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Może i komentarze pomagają i dodają trzeźwości, jednak Twoje zachowanie, które opisujesz w tym temacie niestety nie jest chyba zachowaniem tej "otrzeźwionej" osoby. A szkoda, bo utrzymując z nią stały kontakt, spotykając się i wysłuchując jej mamci, jeszcze bardziej mieszasz sobie w głowie i sam nie dajesz sobie szansy na to, żeby było normalnie.

2013-11-25, 22:57	#197
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Oddaje sobie szans bo ona nie ma jak zatęsknić ? Może czuje, że nie ma zaczym i spotykając się z nią pokaże jej, że ma za czym. Jakoś tak to rozumuje. Może ja jestem jakiś dziwny. Zależy mi chce jak najlepiej to trudna dla mnie sytuacja.

2013-11-25, 22:59	#198
ktoregos_dnia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 967	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Musisz pamiętać, że ona teraz myśli przede wszystkim o sobie i nie wierz ślepo we wszystko co będzie Ci mówić. Ludzie naprawdę potrafią kłamać bez mrugnięcia okiem, nawet tych bliskich i zakochanych. Wysłane z mojej el dziewiątki __________________

2013-11-25, 23:04	#200
Zenobia_87 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 175	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( [QUOTE=nairdazalg;43886374]Oddaje sobie szans bo ona nie ma jak zatęsknić ? Może czuje, że nie ma zaczym i spotykając się z nią pokaże jej, że ma za czym. Jakoś tak to rozumuje. Może ja jestem jakiś dziwny. Zależy mi chce jak najlepiej to trudna dla mnie sytuacja.[/QUOT Podajesz się jej na talerzu. Nie zatęskni bo nie ma za czym skoro jesteś dla nie dostępny bez wysiłku. Odpuść sobie trochę jeśli jej zależy sama po jakimś czasie zacznie szukać kontaktu jeśli nie to znaczy, że jej nie zależało.

2013-11-25, 23:21	#201
niebieskie_oczko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-) Wiadomości: 6 298	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Ech, chłopaku weź się w garść.... bo aż ciężko się czyta te twoje teksty. Wiadomo, że coś do niej czujesz i cierpisz i chciałbyś, żeby było dobrze, ale czasami się nie udaje. Na siłę jej nie zmusisz do związku, ale możesz uratować swój spokój ducha. Bo po co się katować tym kontaktem? Kobieta, która kocha i chce poczuć to, co dawniej robi to w związku, a nie zrywa, by móc korzystać. Mówi, że cię kocha, bo być może chce mieć otwartą furtkę i nie stracić swojego giermka. Trochę więcej szacunku do siebie Autorze! Skoro zerwała to powiedz jej "cześć" i urwij kontakt, a jak będzie chciała z tobą być, bo zatęskni to wierze mi, odezwie się. __________________ Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K

2013-11-25, 23:39	#203
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Ach. Jej mama swoje. Weź walcz. Moja starsza siostra mówiła, też żebym nie zrywał kontaktu. Wy koleżanki na forum odwrotnie. Z mózgu mam wodę. Chyba sam musze od tego odpocząć i zamiast się zastanawiać czy zrywać kontakt czy nie to musze odpocząć. Możliwe, że będzie chciała odwiedzić mnie w ten weekend więc chociaż odpocząć do weekendu.

2013-11-25, 23:48	#204
izka222 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 724	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( To teraz masz szansę dać jej do zrozumienia, że nie jesteś wiernym pieskiem czekającym, aż pan łaskawie się nim zainteresuje. Jak będzie chciała się spotkać, to powiedz jej, że tym razem Ty masz plany na weekend. Będziesz mógł zaobserwować jej reakcję, a po drugie będzie to dla Ciebie przełomowy krok. I serio - pójdź gdzieś ze znajomymi, bo się zamęczysz tymi myślami.

2013-11-25, 23:49	#205
jesienny_lisc Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 4 443	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Napiszę Ci jedno. Kobieta, dorosła kobieta, która myśli poważnie o związku, nie załatwia takich spraw przez mamusię. A jeśli mamusia robi to bez porozumienia? Nie wie wszystkiego. Może źle interpretuje. Może przyzwyczaiła się do myśli, że córeczka będzie miała jednego faceta i niedługo ślub. Jej interesy mogą być zupełnie sprzeczne z interesami córki.

2013-11-26, 00:40	#206
magd102 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 551	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Autorze ja też płakałam jak zrywałam i to płakałam wieczorami jeszcze sporo choć wiedziałam,że z nim juz nie bede a i nie bylismy w oficjalnym "związku" nigdy Współczuje Ci bo podejrzewam jaką masz wode z mózgu.... Twoja siostra ją pewnie lubi i dlatego mówi bys kontaktu nie zrywał, a mama ex po prostu nie chce by córka płakała [jak to matka ] wiec chwyta sie wszystkiego.Jak zadzwoni raz jeszcze to poproś by zapytała się córki dlaczego z Tobą zerwała i dlaczego płacze skoro to ona zerwała.I przekaż mamusi że to jej córka zerwala i jesli chce wrócić to ona powinna o to walczyć. No i z matką moze byc tak jak jesienny liśc pisała - zna Cie wiec wolalaby zebyscie byli dalej razem więc powie Ci "walcz" skoro córka płacze... natomiast nie sadze by do Ciebie dzwoniła jesli córka by sie teraz uśmiechała Twoja ex płacze i się jej nie dziwie - miała wszystko - imprezy,wolność i adoratora na zawołanie a teraz BUM nagle go nie ma... była dość długo z Tobą więc po pierwsze - boi się samotności,że nie będzie miała co robić/z kim robić jak znajomi nie będa mieli czasu.Do tego nie będzie miała z kim pogadać/komu ponarzekać i nikt jej nie poklepie po główce... większość kobiet boi się samotnych wieczorów [czasem dochodzi do takich abstrakcji że nie ważne jakie gacie - byle by były i mamy toksyczne związki,przechodzenie z związku w związek itd ]. Poza tym nie wie czy znajdzie szybko adoratora więc jej szkoda - taki pies ogrodnika zazwyczaj sie włącza Po drugie zapewne zaczyna wspomniać wspólne chwile i zastanawiać sie czy dobrze zrobiła - człowiek zawsze wtedy idealizuje partnera i widzi związek w plusach co jeszcze nie oznacza ze bedzie chciala wrócić Nie będe twierdzić,że się nigdy nie zejdziecie - zerwała dla wolności ale jest też kobietą Ciesze się,że zmusiłysmy Cie byś napisał jej ze chcesz urwać kontakt - to może byc przełomowe bo możliwe też że dopiero teraz zdaje sobie sprawe co straciła... to może być [choć nie musi! ] szansa by się ogarneła,ale jeśli chcesz dać temu szanse to trzymaj się postanowień do weekendu i się do niej nie odzywaj. Jeśli w weekend będzie chciala sie spotkac i wrócić to bóg wam na droge,jeśli nie to masz pewność że płacz byl za wspomnieniami, a nie z powodu uczucia i nie wazne co bys zrobil pozostaniesz "przyjacielem" Jeśli dziewczyna ma zatęsknić/zrozumiec to naprawde wierz mi - nie może mieć Cie pod ręką - jak zjedzeniem - jak masz wokól siebie to nie interesuje Cie tak bardzo jak po całym dniu na głodzie,prawda? Mozesz wejść też na wątek "rozstanie z facetem" i zobaczyć jak tam dziewczyny to przeżywają i sie wspierają Dziewczyny ta dziewczyna jest młoda, nie do końca w tym wieku człowiek zachowuje sie dojrzale weźcie na to poprawke że rożne glupoty strzelają w tym wieku... mogła też z nim zerwać bo jej kolezanki naopowiadały jak to ona straszne ma,że imprezowac nie moze itd. tym bardziej ze jej znajomi nie mieli dobrego kontaktu z autorem... __________________ „Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterie; to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć.” Edytowane przez magd102 Czas edycji: 2013-11-26 o 00:44

2013-11-26, 18:37	#209
nairdazalg Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 408	Dot.: Ona chce ode mnie odejść ? Jest nieszczęśliwa coś jej brakuje :( Też właśnie myślę, że ona płacze ze względu na wspomnienia etc a nie z tęsknoty za moja osobą. Odnośnie koleżankę jest odwrotnie mówiła, że każdy się dziwił dlaczego ona chce odejść etc. Zresztą coś właśnie jak jej rodzina. Może to też jej wszystko utrudnia, że każdy robi jej parcie na bycie ze mną.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)