Wszystkie dobrze się tu znamy , o swych sprawach rozmawiamy Część XI

[Pradip]

Napisane przez Aldrin

Witajcie po masakrycznym weekendzie

aaaa w weekend się dowiedziałam jak zobaczyć maluszka, gdy jeszcze nie ma kopniaków... połóż się wstrzymaj oddech i zobacz jak cudownie brzuszek ci wybija serduszko maluszka cały weekend leżałam i oglądałam swój brzuszek

Było aż tak źle?
Musze spróbować Twojego sposobu
[1=e49b640a255e4f36f4ca038 9c216c83b5b764891_6122d6f 2c8cf5;43977680]
Ja też chcę mieć przez pierwsze miesiące naszą córeczkę przy sobie, chyba bym nie zasnęła wiedząc, że leży ona sama w ciemnościach po drugiej stronie korytarza

Współczuję Tż wyrywania zęba, ja przed samą ciążą miałam wyrywany i nie wspominam tego dobrze.

Jedyny plus to kupiliśmy dla chrześniaka męża prezent pod choinkę i wczoraj zamówiłam prezent dla moje chrześnicy na urodziny [/QUOTE]
Dziś już był lepszy dzień?
Co w końcu pokupowałaś na święta?
Ja też chce mieć na początku maleństwo przy sobie a mąż mi niedawno oznajmił że on woli żeby od początku było u siebie (pokój obok połączony z naszym przesuwnymi drzwiami) bo będzie się bał ze każdym skrzypnięciem czy chrapnięciem je obudzi
Ja nigdy nie miałam rwanego zęba ale ten mój chłop to hardkor jest od soboty wydłubał sobie NOŻEM jeszcze 2 kawałki z tego zęba co mu go dentystka niby wyrwała

Napisane przez Izetka_

hej hej hej
wracam po kilku dniach byliśmy trochę na wsi wczoraj leżałam nie ruszyłam nawet palcem a dzisiaj byłam na wizycie i dopiero dotarłam do domu bo byłam w CH i w Pepco i w Biedrze
Pradip-te teściowe to powtarzam po raz kolejny z kosmosu są ja na pewno nie będę taka wrednahehe nie przejmuj się

Bardzo dobrze ze odpoczywasz.
co kupiłaś fajnego?
Też sobie obiecuję ze ja będę teściową idealną

Napisane przez Malgos_12

My pojechaliśmy dziś do sklepu z odżywkami, bo mój biedny tż już nie wie co robić, żeby przytyć. Pan przy okazji chciał i coś mi polecić ja podziękowałam bo mówię, że w ciąży jestem, a on na to czy biorę kwas foliowy? a ja że pewnie, że brałam ale teraz już od dłuższego czasu nie biorę - to w końcu zapytał w którym jestem miesiącu i zrobił takie oczy jak mu powiedziałam, że 8 Dodał, że w ogóle nie widać że w ciąży jestem (hehhe może przez to że szalik mi na brzuszek zwisał?) i nigdy by nie powiedział, że to już końcówka - taki mi się miły komplement na koniec dnia trafił a i co najlepsze, że pewnie miałam ładnie wyćwiczone mięśnie brzucha bo jest nieduży i wszystko ładnie się trzyma hahahah ja to z ćwiczeniami raczej na bakier byłam ale co tam - nie wyprowadzałam go z błędu

ale komplementów się nasłuchałaś miło
Wasz leniwiec ma przepiękną sierść widać ze jest mu u Was dobrze

Napisane przez meduzka88

hej hej...
wpadłam na chwilkę tylko...... kładę się zaraz spać bo dzisiaj mnie plecy bolą strasznie

napisz więcej co u Was słychać
robisz coś na te bolące plecy?

Napisane przez justiii87

Położna powiedziała, że nie wyglądam na jakoś bardzo spuchniętą, ale jeśli by się pogarszało mam zgłosić się do lekarza, ciśnienie mam dobre bo od razu mi zmierzyła więc spokojnie mam odpoczywać i spijać dużo wody

Ty to sie masz z tymi dolegliwościami biedulko ale dobrze że położna oceniła ze wszystko jest ok no i ze okazał się taką fajną babką teraz to już tylko zostało Ci torbę do szpitala spakować

Napisane przez Fikusek82

Dzwonie dzisiaj do przychodni bo Daria kaszle coraz gorzej i mimo braku gorączki chce ją skontrolować czy nic ms płuca nie idzie bo e sobotę były czysciutkie no ale to maleństwo to nigdy nic nievwiadomo a na recepcji do mnie: lekarz niedługo do pani zadzwoni :banghead:, w tym kraju nie można chorować bo prędzej się wykończyć niż do lekarza cie przyjmą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze że Cie przyjeli a nie przez telefon leczyli Cieszę się ze małe dzielnie się trzymają i Nadia ma się już coraz lepiej

Napisane przez papryczka160

Hej dziewczynki ! Przepraszam ze sie nie odzywalam ale TZ musialam sie nacieszyc. Bylismy u lekarza na kontroli ale niestety nie mial usg i tylko potwierdzil ze w ciazy jestem. Do mojego lekarza jestem umowiona dopiero w nast poniedzialek. Wczoraj musiam zostac w pracy do 21 i nie dalabym juz rady.
Mam dzisiaj wolny dzien a mdli mnie strasznie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wyobrażam sobie Wasze powitanie
Ciąża potwierdzona a do poniedziałku już coraz bliżej

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

hej . Wpadłam się przywitać i powiedzieć że żyję i jeszcze nie umarłam

trzymam kciuki za piękne pęcherzyki

Ja dziś zmęczona ale w świetnym humorze Dzis po raz pierwszy słyszeliśmy serduszko naszego szkraba Maluch nie dał się cały pomierzyć bo buziaka zasłaniał ale wszystkie pozostałe pomiary są w normie i lekarz nie widzi żadnych powodów do niepokoju Maluch jest ruchliwy i rośnie jak na drożdżach a rodzice są przeszcześliwi

[Izetka_]

Pradipku-a kupiłam sobie komin i czapkę w top secrecie za całe 50 zł bo jest przecena na akcesoria zimowe no i te swieczki i kwiatka a i najważniejsze tłuczek do ziemniaków

za wizytę a to byłaś na tym dokładnym usg???pokaż brzucha

[meduzka88]

Napisane przez Pradip

Było aż tak źle?
Musze spróbować Twojego sposobu

Dziś już był lepszy dzień?
Co w końcu pokupowałaś na święta?
Ja też chce mieć na początku maleństwo przy sobie a mąż mi niedawno oznajmił że on woli żeby od początku było u siebie (pokój obok połączony z naszym przesuwnymi drzwiami) bo będzie się bał ze każdym skrzypnięciem czy chrapnięciem je obudzi
Ja nigdy nie miałam rwanego zęba ale ten mój chłop to hardkor jest od soboty wydłubał sobie NOŻEM jeszcze 2 kawałki z tego zęba co mu go dentystka niby wyrwała

Bardzo dobrze ze odpoczywasz.
co kupiłaś fajnego?
Też sobie obiecuję ze ja będę teściową idealną


ale komplementów się nasłuchałaś miło
Wasz leniwiec ma przepiękną sierść widać ze jest mu u Was dobrze

napisz więcej co u Was słychać
robisz coś na te bolące plecy?

Ty to sie masz z tymi dolegliwościami biedulko ale dobrze że położna oceniła ze wszystko jest ok no i ze okazał się taką fajną babką teraz to już tylko zostało Ci torbę do szpitala spakować

Dobrze że Cie przyjeli a nie przez telefon leczyli Cieszę się ze małe dzielnie się trzymają i Nadia ma się już coraz lepiej

Wyobrażam sobie Wasze powitanie
Ciąża potwierdzona a do poniedziałku już coraz bliżej

trzymam kciuki za piękne pęcherzyki

Ja dziś zmęczona ale w świetnym humorze Dzis po raz pierwszy słyszeliśmy serduszko naszego szkraba Maluch nie dał się cały pomierzyć bo buziaka zasłaniał ale wszystkie pozostałe pomiary są w normie i lekarz nie widzi żadnych powodów do niepokoju Maluch jest ruchliwy i rośnie jak na drożdżach a rodzice są przeszcześliwi

Super ,że wizyta udana
A w którym już tygodniu jesteś ?

[Malgos_12]

Pradip - to byłaś na genetycznym?? o kurcze, to już?? strasznie się cieszę, że wszystko OK!

Jak to wydłubał sobie nożem?? kurcze, żeby jakiś stan zapalny mu się nie zrobił... tym bardziej jak niedokładnie ząbek był wyrwany...

No właśnie, jeszcze ty nam pokaż brzuszek!!

[justiii87]

Napisane przez Pradip

Było aż tak źle?
Musze spróbować Twojego sposobu

Dziś już był lepszy dzień?
Co w końcu pokupowałaś na święta?
Ja też chce mieć na początku maleństwo przy sobie a mąż mi niedawno oznajmił że on woli żeby od początku było u siebie (pokój obok połączony z naszym przesuwnymi drzwiami) bo będzie się bał ze każdym skrzypnięciem czy chrapnięciem je obudzi
Ja nigdy nie miałam rwanego zęba ale ten mój chłop to hardkor jest od soboty wydłubał sobie NOŻEM jeszcze 2 kawałki z tego zęba co mu go dentystka niby wyrwała

Bardzo dobrze ze odpoczywasz.
co kupiłaś fajnego?
Też sobie obiecuję ze ja będę teściową idealną


ale komplementów się nasłuchałaś miło
Wasz leniwiec ma przepiękną sierść widać ze jest mu u Was dobrze

napisz więcej co u Was słychać
robisz coś na te bolące plecy?

Ty to sie masz z tymi dolegliwościami biedulko ale dobrze że położna oceniła ze wszystko jest ok no i ze okazał się taką fajną babką teraz to już tylko zostało Ci torbę do szpitala spakować

Dobrze że Cie przyjeli a nie przez telefon leczyli Cieszę się ze małe dzielnie się trzymają i Nadia ma się już coraz lepiej

Wyobrażam sobie Wasze powitanie
Ciąża potwierdzona a do poniedziałku już coraz bliżej

trzymam kciuki za piękne pęcherzyki

Ja dziś zmęczona ale w świetnym humorze Dzis po raz pierwszy słyszeliśmy serduszko naszego szkraba Maluch nie dał się cały pomierzyć bo buziaka zasłaniał ale wszystkie pozostałe pomiary są w normie i lekarz nie widzi żadnych powodów do niepokoju Maluch jest ruchliwy i rośnie jak na drożdżach a rodzice są przeszcześliwi

za wizytę
szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez Izetka_

Pradipku-a kupiłam sobie komin i czapkę w top secrecie za całe 50 zł bo jest przecena na akcesoria zimowe no i te swieczki i kwiatka a i najważniejsze tłuczek do ziemniaków

za wizytę a to byłaś na tym dokładnym usg???pokaż brzucha

Ja też muszę sobie kupić czapkę i komin, a nie mam natchnienia na zakupy.

[Izetka_]

Justii-ja też nie miałam natchnienia, ale zaszłam do koleżanek i mnie namówiłya ja łatwo daje się namówic, więc jak zaczęły mi wciskac jakieś sukienki to uciekłam bo wydałabym wszytskie pieniądze

[justiii87]

Napisane przez Izetka_

Justii-ja też nie miałam natchnienia, ale zaszłam do koleżanek i mnie namówiłya ja łatwo daje się namówic, więc jak zaczęły mi wciskac jakieś sukienki to uciekłam bo wydałabym wszytskie pieniądze

Dobre koleżanki Dbają o Twój portfel

[Aldrin]

Napisane przez meduzka88

przez remont nie znajdę aparatu i kabla od telefonu.
fotkę mogę cyknąć telefonem i przesłać którejś z was , która może wstawić w klubie fotkę z telefonu

Możesz wysłać zdjęcie mms a my już to jakoś dodamy do klubu nic się nie martw

Napisane przez Fikusek82

Daria ma naszczęście tylko kaszelek i nic po za tym uff. Dochodzenie do zdrowia w przypadku takiego maluszka to i nawet dwa tygodnie może trwać albo i dłużej niestety. Tak nam lekarz powiedział. Biedne maleństwa moje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze, że to tylko kaszel ale niech już sobie idzie od Was

Napisane przez Pradip

Ja dziś zmęczona ale w świetnym humorze Dzis po raz pierwszy słyszeliśmy serduszko naszego szkraba Maluch nie dał się cały pomierzyć bo buziaka zasłaniał ale wszystkie pozostałe pomiary są w normie i lekarz nie widzi żadnych powodów do niepokoju Maluch jest ruchliwy i rośnie jak na drożdżach a rodzice są przeszcześliwi

Szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko byłaś na genetycznych czy na wizycie tylko?


A i zapomniałam się przywitać

[fiona27]

Hejka laski

Napisane przez papryczka160

Hej dziewczynki ! Przepraszam ze sie nie odzywalam ale TZ musialam sie nacieszyc. Bylismy u lekarza na kontroli ale niestety nie mial usg i tylko potwierdzil ze w ciazy jestem. Do mojego lekarza jestem umowiona dopiero w nast poniedzialek. Wczoraj musiam zostac w pracy do 21 i nie dalabym juz rady.
Mam dzisiaj wolny dzien a mdli mnie strasznie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Do poniedziałku już blisko A może na serduszko się załapiesz ? Który to będzie tc?

Napisane przez Fikusek82

Daria ma naszczęście tylko kaszelek i nic po za tym uff. Dochodzenie do zdrowia w przypadku takiego maluszka to i nawet dwa tygodnie może trwać albo i dłużej niestety. Tak nam lekarz powiedział. Biedne maleństwa moje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze, że chociaż tylko kaszel U małego dziecka to w przeciągu dwóch dni może być zapalenie oskrzeli -sama się o tym przekonałam niestety
A Ty chociaż zdrowa? Domyślam się, ze jak dzieciaczki chore to niezły sajgon masz w domu, ani się wyspać, ani odpocząć.

Napisane przez Malgos_12

po wizycie wszystko OK. Położna pochwaliła mnie, że wyglądam zdrowo hehe i że ładnie mi idzie w brzuszek, w sumie od momentu schudnięcia w pierwszym trymestrze do dziś przytyłam niecałe 9kg. Serduszko bije super i dzidziuś nadal główką w dół (oby tak zostało do porodu) Ciśnienie i mocz - w normie
Ten mój ból pod żebrem może być spowodowany ułożeniem dzidziusia - bo dokładnie tam ma stopy, które najprawdopodobniej mi się tam wbijają no nic... jakoś to przetrwam.

Dziewczyny jak Wy to robicie z tą wagą, że tak mało tyjecie
Pewnie jeszcze jedna wizyta Cię czeka i witaj dzieciaczku

Napisane przez Pradip

Dziś już był lepszy dzień?
Co w końcu pokupowałaś na święta?
Ja też chce mieć na początku maleństwo przy sobie a mąż mi niedawno oznajmił że on woli żeby od początku było u siebie (pokój obok połączony z naszym przesuwnymi drzwiami) bo będzie się bał ze każdym skrzypnięciem czy chrapnięciem je obudzi
Ja nigdy nie miałam rwanego zęba ale ten mój chłop to hardkor jest od soboty wydłubał sobie NOŻEM jeszcze 2 kawałki z tego zęba co mu go dentystka niby wyrwała

Ja dziś zmęczona ale w świetnym humorze Dzis po raz pierwszy słyszeliśmy serduszko naszego szkraba Maluch nie dał się cały pomierzyć bo buziaka zasłaniał ale wszystkie pozostałe pomiary są w normie i lekarz nie widzi żadnych powodów do niepokoju Maluch jest ruchliwy i rośnie jak na drożdżach a rodzice są przeszcześliwi

OMG wydłubał nożem

Dziękować temu co wynalazł USG
Jakie to wspaniałe uczucie zobaczyć swoje maleństwo i posłuchać serduszka ehhh.....

[Malgos_12]

Hej

Fiona - u mnie teraz wizyt będzie coraz więcej, im bliżej porodu. Chyba od 36tc będę miała kontrolę co tydzień

a z tą wagą to strasznie się obawiałam i myślałam, że poleci w górę... a tu jak na razie przemiła niespodzianka.
Nie wiem czy pisałam wam tu o mojej kuzynce, która jest jakieś 2 tyg za mną i jak ją pytałam czy dużo przytyła to powiedziała, że nie... na razie 18kg (to było w jakimś 30/31tc)- więc jak widać różni ludzie są zadowoleni z różnych wag

coś mi się strasznie ciężko dzisiaj oddycha - taki fajny początek dnia mam przez kilka dni... wczoraj myślałam, że zemdleję siedząc... no nic... trochę się rozruszam i może przejdzie - czas się zbierać do pracy

[Aldrin]

Napisane przez Malgos_12

Hej

Fiona - u mnie teraz wizyt będzie coraz więcej, im bliżej porodu. Chyba od 36tc będę miała kontrolę co tydzień

a z tą wagą to strasznie się obawiałam i myślałam, że poleci w górę... a tu jak na razie przemiła niespodzianka.
Nie wiem czy pisałam wam tu o mojej kuzynce, która jest jakieś 2 tyg za mną i jak ją pytałam czy dużo przytyła to powiedziała, że nie... na razie 18kg (to było w jakimś 30/31tc)- więc jak widać różni ludzie są zadowoleni z różnych wag

coś mi się strasznie ciężko dzisiaj oddycha - taki fajny początek dnia mam przez kilka dni... wczoraj myślałam, że zemdleję siedząc... no nic... trochę się rozruszam i może przejdzie - czas się zbierać do pracy

u mnie w najbliższej rodzinie każdy tyje ponad 20 kg, więc ja już się załamuje a waga z dnia na dzień leci do góry no cóż jak to Justii mówi po ciąży się weźmiemy za siebie
a co się dzieje, że masz takie problemy z oddychaniem ?

[Fikusek82]

Hejka. Sajgon mam niestety tym bardziej że obydwie wyją jak kaszla. Tyle że Nadia śpi w nocy a ta mała nie chce i kaszel powoduje u niej wymioty i zostałam obrzygana dzisiaj już 3 razy a to dopiero początek dnia ale z katarem juz lepiej więc chociaż oddychać w miarę już może.

Zaliczyłam wczoraj 3 dzień z orbitrekiem jak narazie daje rade tylko przez 20 minut i wymiekam. Sama nie wiem co lepsze ćwiczyć na tym samym obciążeniu i zmieniać tempo tylko czy jechać z tym samym tempem ale zmieniać obciążenie. Muszę zchudnac do lata bo chrzest będzie i mam wyglądać a nie. No i od 3 dni nie tknelam żadnych chrupek chipsów i słodyczy, Jistii bić mnie nie będzie.

A tak o tym zebie wyrwanym to przypomniało mi się jak mama opowiadała że dziadek nigdy u dentysty nie był a zęby wyrywal sobie w kuchni kombinerkami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Fikusek82]

Moje dwie chorowitki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justiii87]

Napisane przez Fikusek82

Hejka. Sajgon mam niestety tym bardziej że obydwie wyją jak kaszla. Tyle że Nadia śpi w nocy a ta mała nie chce i kaszel powoduje u niej wymioty i zostałam obrzygana dzisiaj już 3 razy a to dopiero początek dnia ale z katarem juz lepiej więc chociaż oddychać w miarę już może.

Zaliczyłam wczoraj 3 dzień z orbitrekiem jak narazie daje rade tylko przez 20 minut i wymiekam. Sama nie wiem co lepsze ćwiczyć na tym samym obciążeniu i zmieniać tempo tylko czy jechać z tym samym tempem ale zmieniać obciążenie. Muszę zchudnac do lata bo chrzest będzie i mam wyglądać a nie. No i od 3 dni nie tknelam żadnych chrupek chipsów i słodyczy, Jistii bić mnie nie będzie.

A tak o tym zebie wyrwanym to przypomniało mi się jak mama opowiadała że dziadek nigdy u dentysty nie był a zęby wyrywal sobie w kuchni kombinerkami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawo

Może na orbitreku zmniejsz obciążenie i stopniowo je zwiększaj. Nie ma co od razu rzucać się na wysokie wody po tak długim czasie. DO lata masz sporo czasu, więc spokojnie dasz rade wyglądać jak cud miód

Nie wiem czy słyszałaś o pasie poporodowym? Bardzo dużo osób sobie go chwali, poczytaj może pomoże coś na Twój brzuszek

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Napisane przez Fikusek82

Moje dwie chorowitki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chorowitki nie wyglądają na chore
Im żaden wirus nie jest straszny
Dwa słodziaki

[Aldrin]

Napisane przez Fikusek82

Moje dwie chorowitki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zupełnie nie wyglądają na chorę ale biedactwa pewnie się męczą

[justiii87]

Napisane przez Malgos_12

Hej

Fiona - u mnie teraz wizyt będzie coraz więcej, im bliżej porodu. Chyba od 36tc będę miała kontrolę co tydzień

a z tą wagą to strasznie się obawiałam i myślałam, że poleci w górę... a tu jak na razie przemiła niespodzianka.
Nie wiem czy pisałam wam tu o mojej kuzynce, która jest jakieś 2 tyg za mną i jak ją pytałam czy dużo przytyła to powiedziała, że nie... na razie 18kg (to było w jakimś 30/31tc)- więc jak widać różni ludzie są zadowoleni z różnych wag

coś mi się strasznie ciężko dzisiaj oddycha - taki fajny początek dnia mam przez kilka dni... wczoraj myślałam, że zemdleję siedząc... no nic... trochę się rozruszam i może przejdzie - czas się zbierać do pracy

Oby Ci przeszły dziwne dolegliwości

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Ale mam dziś lenia nogi mnie bolą, chyba od leżenia w łóżku , jeszcze na dziś zapowiedzieli się Nam znajomi w sobotę mamy gości i w niedziele to samo ludzie niektórzy nie mają wyczucia, ale co zrobić

[Malgos_12]

Aldrin - z tym oddychaniem to zupelnie normalny objaw ciazowy w pozniejszym stadium. Za malo tam miejsca i jest ucisk na pluca
Waga sie nie przejmuj - bedziemy piekne - Justii ma juz dla nas plan

Fikusek - jesli chcesz spalac na orbitreku to lekkie obciazenie i jak najdluzej na szybkich obrotach. Im wieksze obciazenie tym bardziej bedziesz pracowac nad budowa miesni a nie tyle spalaniem

[Pradip]

Hej

Napisane przez Izetka_

Pradipku-a kupiłam sobie komin i czapkę w top secrecie za całe 50 zł bo jest przecena na akcesoria zimowe no i te swieczki i kwiatka a i najważniejsze tłuczek do ziemniaków

za wizytę a to byłaś na tym dokładnym usg???pokaż brzucha

No to zakupy udane
tyle jest teraz ładnych czapek a ja chodzę tylko w kapturze bo we wszystkich wyglądam jak przymuł

Napisane przez meduzka88

Super ,że wizyta udana
A w którym już tygodniu jesteś ?

dziś kończę 13 tydzień

Napisane przez Malgos_12

Pradip - to byłaś na genetycznym?? o kurcze, to już?? strasznie się cieszę, że wszystko OK!

Jak to wydłubał sobie nożem?? kurcze, żeby jakiś stan zapalny mu się nie zrobił... tym bardziej jak niedokładnie ząbek był wyrwany...

No właśnie, jeszcze ty nam pokaż brzuszek!!

Fajnie jest tak móc się cieszyć
Nie wiem jak on to zrobił bo ja już spałam na szczęście ale rano pokazał mi kawał zęba i całe szczęście bo już mu ropą podeszło

Napisane przez justiii87

za wizytę
szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko

No to niech te nasze maluchy zawsze przynoszą nam tyle szczęścia

Napisane przez Aldrin

Szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko byłaś na genetycznych czy na wizycie tylko?

Na genetycznym ale buźki sobie nie dał zmierzyć i mam przyjść 14.01 a że to będzie 18t5d to pewnie połówkowe od razu zrobi

Napisane przez fiona27

Dziewczyny jak Wy to robicie z tą wagą, że tak mało tyjecie
Pewnie jeszcze jedna wizyta Cię czeka i witaj dzieciaczku

OMG wydłubał nożem

Dziękować temu co wynalazł USG
Jakie to wspaniałe uczucie zobaczyć swoje maleństwo i posłuchać serduszka ehhh.....

Ja wlaśnie nie wiem jak one to robią z tą wagą
Mój małż jest wampirem i zawsze lubił smak krwi
Fakt dla wynalazcy usg należą się wielkie jak wyszliśmy z gabinetu mąż mówi "ale fajnie, jak się ruszał, jaki duży, to było niesamowite" a ja "było super ale jak ja wytrzymam 6 tygodni do następnego razu???"

Napisane przez Malgos_12

coś mi się strasznie ciężko dzisiaj oddycha - taki fajny początek dnia mam przez kilka dni... wczoraj myślałam, że zemdleję siedząc... no nic... trochę się rozruszam i może przejdzie - czas się zbierać do pracy

nadal Ci ciężko? odpoczywaj częściej

Napisane przez Fikusek82

Hejka. Sajgon mam niestety tym bardziej że obydwie wyją jak kaszla. Tyle że Nadia śpi w nocy a ta mała nie chce i kaszel powoduje u niej wymioty i zostałam obrzygana dzisiaj już 3 razy a to dopiero początek dnia ale z katarem juz lepiej więc chociaż oddychać w miarę już może.

Zaliczyłam wczoraj 3 dzień z orbitrekiem jak narazie daje rade tylko przez 20 minut i wymiekam. Sama nie wiem co lepsze ćwiczyć na tym samym obciążeniu i zmieniać tempo tylko czy jechać z tym samym tempem ale zmieniać obciążenie. Muszę zchudnac do lata bo chrzest będzie i mam wyglądać a nie. No i od 3 dni nie tknelam żadnych chrupek chipsów i słodyczy, Jistii bić mnie nie będzie.

A tak o tym zebie wyrwanym to przypomniało mi się jak mama opowiadała że dziadek nigdy u dentysty nie był a zęby wyrywal sobie w kuchni kombinerkami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ciesze się że dziewczynkom się polepsza a Ty nie przeforsuj się na tym orbitreku.
Dziadek musiał mieć krzepę w rękach

Napisane przez Fikusek82

Moje dwie chorowitki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cześć gwiazdeczki

Napisane przez justiii87

Ale mam dziś lenia nogi mnie bolą, chyba od leżenia w łóżku , jeszcze na dziś zapowiedzieli się Nam znajomi w sobotę mamy gości i w niedziele to samo ludzie niektórzy nie mają wyczucia, ale co zrobić

towarzyski weekend Was czeka. My w sobotę mamy mamy imieniny a w niedzielę jadę na kiermasz prac moich podopiecznych.

Dzięki kochane za miłe słowa wczoraj to unosiłam się ze szczęścia z 10 cm nad ziemią. Zdjęcie wrzuciłam do swojego albumu ale jest bardzo kiepskie

[Fikusek82]

A nam dzisiaj przyszła przesyłka trzeba ją tylko ładnie ubrać i trochę gałązki poukładać bo są złożone.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Izetka_]

Hejka

Fikusek=dziewczynki są super to nasz Diabełek będzie miał radochę z choinki a Darię to lampki może zaciekawią

Małgoś-masz siłę do tej pracy, na prawdę podziwiam za wytrwałośc

Pradipku-pisałam już w klubie, ale powtórzę się tutaj, że duży już brzusio masz

Justii-to czeka Was gościnny weekend, pewnie wymęczysz się trochę

[meduzka88]

Napisane przez Pradip

Było aż tak źle?
Musze spróbować Twojego sposobu

Dziś już był lepszy dzień?
Co w końcu pokupowałaś na święta?
Ja też chce mieć na początku maleństwo przy sobie a mąż mi niedawno oznajmił że on woli żeby od początku było u siebie (pokój obok połączony z naszym przesuwnymi drzwiami) bo będzie się bał ze każdym skrzypnięciem czy chrapnięciem je obudzi
Ja nigdy nie miałam rwanego zęba ale ten mój chłop to hardkor jest od soboty wydłubał sobie NOŻEM jeszcze 2 kawałki z tego zęba co mu go dentystka niby wyrwała

Bardzo dobrze ze odpoczywasz.
co kupiłaś fajnego?
Też sobie obiecuję ze ja będę teściową idealną


ale komplementów się nasłuchałaś miło
Wasz leniwiec ma przepiękną sierść widać ze jest mu u Was dobrze

napisz więcej co u Was słychać
robisz coś na te bolące plecy?

Ty to sie masz z tymi dolegliwościami biedulko ale dobrze że położna oceniła ze wszystko jest ok no i ze okazał się taką fajną babką teraz to już tylko zostało Ci torbę do szpitala spakować

Dobrze że Cie przyjeli a nie przez telefon leczyli Cieszę się ze małe dzielnie się trzymają i Nadia ma się już coraz lepiej

Wyobrażam sobie Wasze powitanie
Ciąża potwierdzona a do poniedziałku już coraz bliżej

trzymam kciuki za piękne pęcherzyki

Ja dziś zmęczona ale w świetnym humorze Dzis po raz pierwszy słyszeliśmy serduszko naszego szkraba Maluch nie dał się cały pomierzyć bo buziaka zasłaniał ale wszystkie pozostałe pomiary są w normie i lekarz nie widzi żadnych powodów do niepokoju Maluch jest ruchliwy i rośnie jak na drożdżach a rodzice są przeszcześliwi

z plecami nic nie robię....staram się dużo odpoczywać

[papryczka160]

Fikusku dobrze ze dziewczynki zdrowieja. A na orbitreku muszisz cw ze xmiennym obciazeniem i predkosciam zacznij od mniejszych wartosci i stopniowo zwiekszaj.
Malgos niebdobrze ze masz takie problemy z oddychaniem.
Pradip w nastepny pon zacznie sie 7 tydz.
Nie moge jezdzic komunikacja miejska, w autobusie prawie paw....a puscilam.

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[meduzka88]

Ja jutro 20 tydzień będę miała

[Pradip]

Napisane przez Fikusek82

A nam dzisiaj przyszła przesyłka trzeba ją tylko ładnie ubrać i trochę gałązki poukładać bo są złożone.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to pewnie Nadia nie wytrzyma do świąt z jej przystrojeniem

Napisane przez Izetka_

Pradipku-pisałam już w klubie, ale powtórzę się tutaj, że duży już brzusio masz

Tez mi sie wydaje że duzy ale gdzieś te 3 kilogramy z którymi wchodzę w II trymestr musiały się ulokować

Napisane przez meduzka88

z plecami nic nie robię....staram się dużo odpoczywać

Też sobie powtarzam że byle do świąd i już zacznę je oszczędzać i może na basen pochodzę...

Napisane przez papryczka160

Pradip w nastepny pon zacznie sie 7 tydz.
Nie moge jezdzic komunikacja miejska, w autobusie prawie paw....a puscilam.

No to myślę że serduszka posłuchasz
Z dwojga złego to chyba zima i tak jest lepsza do jazdy komunikacją niż upały bleeeee

[meduzka88]

Napisane przez Pradip

No to pewnie Nadia nie wytrzyma do świąt z jej przystrojeniem

Tez mi sie wydaje że duzy ale gdzieś te 3 kilogramy z którymi wchodzę w II trymestr musiały się ulokować

Też sobie powtarzam że byle do świąd i już zacznę je oszczędzać i może na basen pochodzę...

No to myślę że serduszka posłuchasz
Z dwojga złego to chyba zima i tak jest lepsza do jazdy komunikacją niż upały bleeeee

Ja 23 grudnia mam wizytę u gina i idę wtedy na zwolnienie

[Izetka_]

przeglądałam nasze przepisy i rzuciła mi się w oczy Arenika, ciekawe, co tam u Niej

[meduzka88]

Napisane przez Izetka_

przeglądałam nasze przepisy i rzuciła mi się w oczy Arenika, ciekawe, co tam u Niej

Oj dawno się do nas nie odzywała

[Izetka_]

W ogóle zakupiłam sobie dzisiaj moje pierwsze blachy do pieczenia ciast foremki na muffinki i zamierzam coś upiec najpierw mężowi(bedzie testerem) a poźniej na święta, żeby móc coś zawieźc do rodziny do tej pory robiłam w tortownicy cappuciono i raz szarlotkę,...moje osiągnięcia, wiem, ze już kiedyś Was męczyłam o przepisyale jakby coś to chętnie przyjmę jakiś przepis np. na muffinki

[Fikusek82]

Ja będę w tym roku po raz pierwszy piec pierniczki na choinkę jeżeli wogole wyjdą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pradip]

Napisane przez meduzka88

Ja 23 grudnia mam wizytę u gina i idę wtedy na zwolnienie

No to faktycznie będziemy odpoczywać
Ciekawa jestem czy mój mi bez problemu wypisze zwolnienie?

Napisane przez meduzka88

Oj dawno się do nas nie odzywała

Bardzo bym chciała żeby reszcie dziewczyn się udało i znów zaczęły z nami pisać... Niewiele nas a zaraz po nowym roku pojawia się kolejne szkraby i nowe mamusie będą mieć jeszcze mniej czasu...

Napisane przez Izetka_

W ogóle zakupiłam sobie dzisiaj moje pierwsze blachy do pieczenia ciast foremki na muffinki i zamierzam coś upiec najpierw mężowi(bedzie testerem) a poźniej na święta, żeby móc coś zawieźc do rodziny do tej pory robiłam w tortownicy cappuciono i raz szarlotkę,...moje osiągnięcia, wiem, ze już kiedyś Was męczyłam o przepisyale jakby coś to chętnie przyjmę jakiś przepis np. na muffinki

bardzo chętnie będę Twoim testerem

Napisane przez Fikusek82

Ja będę w tym roku po raz pierwszy piec pierniczki na choinkę jeżeli wogole wyjdą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pierniczki zawsze wychodzą
Od wielu lat marzyło mi się piec właśnie pierniczki albo robić pisanki i dekorować razem z dzieckiem