Mamy z dziećmi dokazują, a dwupaki wyczekują . Mamy XI-XII cz. XIII

[Lilith890502]

Babku ja tez sie zarzekalam ze maly nie bedzie spal z nami no i nie wyszlo

[Anoula]

Aaaa nie pochwaliłam się, dziś mąż zarejestrował Natalię w USC. I po przejściach w urzędzie, ponoć dużo ludzi było, stwierdził: "becikowe załatwiasz Ty"

[89Beatka]

Mya dobrze ze masz już lule i dłużej nie czekałaś

A mnie okres spóźnia się już 3 dzień czekam dalej..... myslę że nie uregulował się jeszcze

JA nie chciałam miec pierwszego chłopaka właśnie z okazji tego siusiaka.( no nie tylko) Dziewczynki są prostsze w obsłudze

[Mya1989]

Napisane przez ola_k11

Mya ja nie wierze ze ktos.sie.zmienia w tak krotkim czasie. Ani Domi ani Damian sie.nie zmienili tylko zmienila sie sytuacja w jakiej sa i realia. Domi naciskala.na.slub bo zdawala sobie sprawe czego chce tylko czy tego tez chcial on. moze goto przeroslo nie wiem...


kyte zgadzam sie ze wszystkim co napisalas ale.zeby tak ocenic sytuacje musza najpierw ze soba powaznie porozmawiac. na spokojnie bez klotni...

Znazy le to okresliłam, zmieniła się sytuacja. Ale ja jeszcze mam zbudyniały mózg po porodzie i takie głupoty mi się zdarza pisać/mówić.

Napisane przez Anoula

Mya faktycznie mogłybyśmy sobie zrobić w niektórych miejscach kopiuj- wklej z opisami porodów. Niesłychane, że nie dość, że byłyśmy parą dla siebie to jeszcze porody takie podobne.

Nie mam wyrzutów sumienia, że on się nią zajmuje. Ja przejmuję ją w dzień jak TŻ odsypia, normalny podział obowiązków, a tylko o to że nie umiem się dobrze do niej rozbudzić

Dziewczyny po cc, czy kupowałyście/ zakładacie pas poporodowy? Jeśli tak to po jakim czasie? Zastanawiam się czy warto to kupować, bo w sumie brzuszek dość szybko mi znika.

No mówię właśnie, że porody podobne, no i wymiary dziewczynek równieżTen balonik to był dla mnie koszmar, bo szyjka była miękka i ona nie mogła go założyć, to mi strzeliła taki masaż szyjki, że od razu skurcze się zaczęły...

Babku noo znów walnęłam gafę z tym znieczuleniem, przeciez z zzo można chodzić

Przy dopajaniu herbatkami, kiedy mam to robić? Jak ona się budzi to sie drze o jedzenie, a potem zasypia to szkoda mi jej wybudzać na podanie herbatki, czy wody:/ i nie wiem... Aha i czy można podac małej odgrzane mleko m. ? Bo ja zawsze wylewam - tak było napisane na opakowaniu i teraz sama nie wiem.

[Mya1989]

Kurdę, położna nie kazała małej wychodzić do miejsc publicznych do pierwszego szczepienia, a musimy ją zarejestroać w USC jutro i kurde nie wiem jak to zrobić, bo oboje rodziców jest potrzebnych, a nie mam z kim Kokoska zostawić

I Lulka się do Was uśmiecha

[89Beatka]

Napisane przez Mya1989

Przy dopajaniu herbatkami, kiedy mam to robić? Jak ona się budzi to sie drze o jedzenie, a potem zasypia to szkoda mi jej wybudzać na podanie herbatki, czy wody:/ i nie wiem... Aha i czy można podac małej odgrzane mleko m. ? Bo ja zawsze wylewam - tak było napisane na opakowaniu i teraz sama nie wiem.

jak budzi się na jedzenie to daj jedzenie, jeśli potem idzie spać i znów budzi się na jedzenie to też daj jedzenie, a jesli obudzi się pomiędzy karmieniami to podaj herbatkę, wcale nie musi dużo wypić, może to być, 5,10 czy 15 ml. Później będzie pić wiecej.
Nie pamiętam czy karmisz tez piersią, jeśli tak to Lula będzie potzrebowac mniej wody,

A co do mleka, jeśli nie wypije wszystkiego to zcekam 1 h( tak an mleku napisali) i jeśli chce zjesc to grzeje. Po tej godzinie wylewam i robie nowe jeśli chce jeść. Nic jej nie jest z okazji odgrzewania mleka.

[niunia32]

czesc!!!
ide czytac troche starego wątku

[89Beatka]

Napisane przez Mya1989

Kurdę, położna nie kazała małej wychodzić do miejsc publicznych do pierwszego szczepienia, a musimy ją zarejestroać w USC jutro i kurde nie wiem jak to zrobić, bo oboje rodziców jest potrzebnych, a nie mam z kim Kokoska zostawić

I Lulka się do Was uśmiecha

weżcie ją ze sobą, Lula ma odporność po tobie jeszcze i nic jej nie bedzie. UBierz ciepło i idzicie we 3. Mały spacerek będzie mieć I nie martw się.

[gabrysiaczek19]

Napisane przez domii29

Dzieki dziewczyny ze moge na Was zawsze liczyc .
Kiedy bylam w ciazy wydawalo mi sie ze Damian dojrzal do roli meza i ojca niestety bardzo sie mylilam. Szkoda ze wczesniej nie pokazywal tego jaki naprawde jest. Powoli mam tego wszystkiego naprawde dosc i ktoregos dnia spakuje sie, zabiore Jaska, trzasne drzwiami i wiecej tam nie wroce bo nie mam ochoty zyc z maminsynkiem i z nienormalna tesciowa. Skoro mojemu mezowi ani ja ani dziecko potrzebni nie jestesmy to po co mamy sie meczyc razem. Ani grzeczne rozmowy, ani krzyki go nie wzruszaja. Moj tato przyznal ze ma ochote mu nie raz krzywde zrobic za to co robi ale z drugiej strony szkoda mu go bo zawinila mamusia tym ze go tak zle wychowala. Ja oznajmilam mezowi ze nie stac mnie na organizowanie imprezy od A do Z i ze jak polaczymy ze swietami to nas taniej to wyniesie to mi dzis powiedzial ze przeciez JA MAM KASE BO OD ZUSU DOSTAJE. az mnie stelepalo, codziennie do roboty chodzi i on ciagle bez kasy jest, ja mam za wszystko placic... Do Jaskowej wyprawki nie dolozyl ani zlotowki, do remontu w sypialni dorzucil 600zl a do slubu 200zl. Za wszystko placili moi rodzice albo to co sobie sama zarobilam dokladalam. Zakupow do domu nie robi tylko ja o to dbam - ani zlotowki mi nie daje bo nie ma... on dba tylko o to zeby mial na piwko i fast foody

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Naprawde jak to czytam to przykro się robi...
Nie wytrzymałabym tego... ja nie pracuje tylko sam mąż , musi płacić mi jeszcze za studia i mamy pieniądze razem....
Bardzo to przykre... myśle że dopóki nie postanowisz czegoś drastycznego nic się nie zmieni....

[paulinaizabela]

Hejka
Odpisuję na to co nadrobiłam do 12 a Majka nie dała odpisać...

Napisane przez NEWTREND

cześć dziewczynki. Test wyszedł +3 to znaczy że dobrze w miarę i mogę rodzić pod kroplówką. Na wizycie ordynator powiedział ze jutro mnie zbada i będzie konkretna decyzja i indukcja na razie odroczona o dzień czy dwa. Mam dobre przepływy i wody ok, więc można jeszcze czekać. jestem coraz bardziej przerażona. Mała się mało rusza wg. mnie ale zapisy ktg wychodzą wzorowo.

Ty to się naczekasz....ale najważniejsze, że wszystko jest ok

Napisane przez Lilith890502

Witam w nowym watku
My dalej w szpitalu moze w czwartek lub piatek wyjdziemy.

to

Napisane przez Sylwiaaa88

Dziewczyny jestem strasznie zmartwiona, był ortopeda, Bartus będzie musiał mieć chyba prostowana ta nozke w gipsie a jak nie to operacja, po wyjściu że szpitala będziemy się musieli udac do specjalisty do torunia lub bydgoszczy, eh jestem zalamana nie chce żeby cierpiał

na pewno lekarze zrobią tak by Bartuś nie cierpiał albo jak najmniej

Napisane przez babku

Ponadrabiam później, a na razie tylko pochwalę się zdjątkiem, które już uwielbiam

piękne jest to zdjęcie

Napisane przez ryba91

dostalam @ - u Was tez pierwsza byla taka meeeega??( te ktore juz mialy) bo ja mam normalnie potok

niestety ale tak na maksa obfita i pełno farfocli mam nadzieję, że następne już będà skromniejsze

A jak tam Kacperek po szczepieniu? Pewnie potem doczytam.

My jednak nie miałyśmy dziś szczepienia bo nie miała pielęgniarka takich małych igiełek zamówiła i idziemy znów jutro...najgorsze, że spędziłam tam ponad godzinę na darmo...byliśmy umówieni na 14.30 to 25 po już siedzieliśmy w poczekalni a zawołali nas o 14.50. Jak tylko weszłyśmy to pielęgniarka od razu stwierdziła, że Majunia taka mała i chyba ma tylko duże igły, zaczęła szukać i to pare min zajęło a i tak nie znalazła...Maja w tym czasie rozłożona na kozetce obserwowała gabinet. Później pielęgniarka zauroczona małą zaczęła do niej mówić i pokazała Mai lalkę, którą kupiła dla swojej córki Bobas był większy od niej haha, położyła go na kozetce koło niej i się niunia wpatrywała w lalę. A po wyjściu z gabinetu jak chciałam ją ubrać to się orkiestra włączyła i musiałam dać butlę w poczekalni. Ludzi się trochę schodziło, w tym kaszlące dzieciaki A trochę to trwało...Po jedzonku wróciłyśmy do domku. Majka teraz coś mi stęka...bąki wali normalnie, ale kupala nie ma już drugi dzień. Pytałam lekarza czy kupka co 2-3 dni to normalne i mówił, że ok tym bardziej że ładnie przybiera.

Aaa i zamówiłam te kozaki, bo wystawili je jeszcze raz Mam nadzieję, że do świąt dotrą.

Później nadrobię jak mała pozwoli.

[gabrysiaczek19]

Kurde mam pierwszy raz skurcze takie w podbrzuszu i od pleców...
Wczesniej byly takie rwania w pachwinach ale teraz boli i przestaje w krzyzach i brzuchu....


Mam pytanie ile czasu używałyście tych pieluszek 2-5kg 1 ? I od ktorego miesiaca wprowadzalyście 2?

[anulka2205]

Napisane przez gabrysiaczek19

Kurde mam pierwszy raz skurcze takie w podbrzuszu i od pleców...
Wczesniej byly takie rwania w pachwinach ale teraz boli i przestaje w krzyzach i brzuchu....


Mam pytanie ile czasu używałyście tych pieluszek 2-5kg 1 ? I od ktorego miesiaca wprowadzalyście 2?

oho

ja miałam tylko jedną małą paczkę 1 i potem już 2

[ryba91]

Napisane przez Trele_Morele

Jak po szczepieniu to ja bym wybudzila ..

Ja mam dzis dzien do duuupy ..
Dwa razy juz ryczałam , bo nie ogarniam.
Młoda o 15.20 zasneła pierwszy raz Od 8.30 , cały czas marudziła , nawet na rekach bylo Zle .. Musialabyn odejsc teraz Od niej zeby wyskoczyc z piżamy , ale sie boje ..
Jak sie teraz obudzi to schowam sie do szafy I wyjde jak wroci Tż ..
Jeszcze mam dzis odwiedziny kolezanki , ktora przekladam Od miesiaca ..
Nie ogarniam dziś kompletnie. Chyba sobie porycze jeszcze troche


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Babku - miejsce mam pierwsze , ktos tam mnie goni , ale moja w tym glowa zeby nie dogonił!
Problem w tym , że zeby głos sie liczył trzeba tez polubic ten profil. Ja juz zgubilam kontrole nad tym kto polubil , takze nie wiem czy kazdym glos sie bedzie liczył ..

Wlasnie miałam pisac o tym ZZO . Ja nogi czułam, chodziłam sama siku.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wstal o 18tej, zjadl, poplakal i 'kima' na moich rekach... wiec eyudzac nie musze

ja zmusilam meza zeby zaglosoawał, ale nie wiem czy polubil...

Napisane przez 89Beatka

Mya dobrze ze masz już lule i dłużej nie czekałaś

A mnie okres spóźnia się już 3 dzień czekam dalej..... myslę że nie uregulował się jeszcze

JA nie chciałam miec pierwszego chłopaka właśnie z okazji tego siusiaka.( no nie tylko) Dziewczynki są prostsze w obsłudze

texz tak myslalam a teraz mi wszystko jedno.

Napisane przez Mya1989

Znazy le to okresliłam, zmieniła się sytuacja. Ale ja jeszcze mam zbudyniały mózg po porodzie i takie głupoty mi się zdarza pisać/mówić.


No mówię właśnie, że porody podobne, no i wymiary dziewczynek równieżTen balonik to był dla mnie koszmar, bo szyjka była miękka i ona nie mogła go założyć, to mi strzeliła taki masaż szyjki, że od razu skurcze się zaczęły...

Babku noo znów walnęłam gafę z tym znieczuleniem, przeciez z zzo można chodzić

Przy dopajaniu herbatkami, kiedy mam to robić? Jak ona się budzi to sie drze o jedzenie, a potem zasypia to szkoda mi jej wybudzać na podanie herbatki, czy wody:/ i nie wiem... Aha i czy można podac małej odgrzane mleko m. ? Bo ja zawsze wylewam - tak było napisane na opakowaniu i teraz sama nie wiem.

jak nie musi to nie dopajaj, a mm moze stac ok. 1h, później wylewam

Napisane przez Mya1989

Kurdę, położna nie kazała małej wychodzić do miejsc publicznych do pierwszego szczepienia, a musimy ją zarejestroać w USC jutro i kurde nie wiem jak to zrobić, bo oboje rodziców jest potrzebnych, a nie mam z kim Kokoska zostawić

I Lulka się do Was uśmiecha

kochana, ja w 10 dniu zycia maleo bylam juz u lekarza gdzie pelno ludzi bylo, a 3 dni później u pediatry i w UM. szczepienie dzisiaj dopiero... spokojnie zadbaj o to zeby Ci na nia nie kichali(ludzie potrafia) nie dotykali lapskami, ubieerz odpowiednio i idźvie we trójkę

Napisane przez gabrysiaczek19

Kurde mam pierwszy raz skurcze takie w podbrzuszu i od pleców...
Wczesniej byly takie rwania w pachwinach ale teraz boli i przestaje w krzyzach i brzuchu....


Mam pytanie ile czasu używałyście tych pieluszek 2-5kg 1 ? I od ktorego miesiaca wprowadzalyście 2?

tylko jedno opakowanie zuzylam, na 2 przeszlam jak maly mial 3 tyg.


Dziewczyny, od jakiej temp mierzonej na czole/w uchu jest gorączka i czy po szczepieniu mozna normalnie kąpac?

Mały wstal, zjadł i zaczął płakać, przytuliłam ponosilam uspokoił się. Sprawdzilam temp. i nie ma gorączki 36,8 ma .

kontyuując rozmowe o siusiakach- mi położna pokazała jak. Potem pokazała mi mama i na końcu pediatra. Każda tak samo.. nie wiem czy mozna zrobić to inaczej. Owszem nie mozna za mocno...

[anulka2205]

Ryba kąpać normalnie, a gorączka na czole tak samo jak pod pachą, jak mierzysz nie na zewnątrz ciała (czyli w odbycie albo uchu własnie) to masz pół stopnia więcej zawsze, ale zbijać to nam kazali po szczepieniu od 38 dopiero

Trele a Ty w szafie?

a i zapomniałam pisać- dostaliśmy od znajomych huśtawkę, w sumie to chcieli wyrzucić powiedziałam, że wezmę. jak odpaliłam to już wiedziałam, że też ją wyrzucę- ona pracuje jak traktor normalnie, ale szczęśliwie raz Hanulę zapakowałam i nie wyrzucę za nic- ona mi usypia dzieciaka tym swoim y-y y-y, kij że ją w całym domu prawie słychać

[ryba91]

jaka Lula jaka minka

[Mya1989]

Napisane przez 89Beatka

Mya dobrze ze masz już lule i dłużej nie czekałaś

A mnie okres spóźnia się już 3 dzień czekam dalej..... myslę że nie uregulował się jeszcze

JA nie chciałam miec pierwszego chłopaka właśnie z okazji tego siusiaka.( no nie tylko) Dziewczynki są prostsze w obsłudze

Moż ejestes w ciąży

Napisane przez 89Beatka

jak budzi się na jedzenie to daj jedzenie, jeśli potem idzie spać i znów budzi się na jedzenie to też daj jedzenie, a jesli obudzi się pomiędzy karmieniami to podaj herbatkę, wcale nie musi dużo wypić, może to być, 5,10 czy 15 ml. Później będzie pić wiecej.
Nie pamiętam czy karmisz tez piersią, jeśli tak to Lula będzie potzrebowac mniej wody,

A co do mleka, jeśli nie wypije wszystkiego to zcekam 1 h( tak an mleku napisali) i jeśli chce zjesc to grzeje. Po tej godzinie wylewam i robie nowe jeśli chce jeść. Nic jej nie jest z okazji odgrzewania mleka.

Napisane przez 89Beatka

weżcie ją ze sobą, Lula ma odporność po tobie jeszcze i nic jej nie bedzie. UBierz ciepło i idzicie we 3. Mały spacerek będzie mieć I nie martw się.

Dziękuje za rady
No bo powiem, że troszkę się wytsraszyłam, że jakimś badziewiem się zarazi... Przynajmniej będzie miała spacer i nie trzeba jej będzie werandować jutro

[ryba91]

Napisane przez anulka2205

Ryba kąpać normalnie, a gorączka na czole tak samo jak pod pachą, jak mierzysz nie na zewnątrz ciała (czyli w odbycie albo uchu własnie) to masz pół stopnia więcej zawsze, ale zbijać to nam kazali po szczepieniu od 38 dopiero

Trele a Ty w szafie?

a i zapomniałam pisać- dostaliśmy od znajomych huśtawkę, w sumie to chcieli wyrzucić powiedziałam, że wezmę. jak odpaliłam to już wiedziałam, że też ją wyrzucę- ona pracuje jak traktor normalnie, ale szczęśliwie raz Hanulę zapakowałam i nie wyrzucę za nic- ona mi usypia dzieciaka tym swoim y-y y-y, kij że ją w całym domu prawie słychać

hahaha, przynajmniej Ci zasypia. Mój zasypia jak robie Wrrrrrrrrr i to tak głosno uwierz mi zaczynam załować ze w ogóle kiedys tak zrobiłam bo już nie umiem wymówić R

a to spoko z tą temp. póki co nie ma, ale wole zapytac. I tedy dać pół czopka??
Póki co nic sie nie dzieje, jest strasznie zimny, oprócz karku, a jest ciepło ubrany, i w domu 21 topni.e

[Mya1989]

Napisane przez ryba91

wstal o 18tej, zjadl, poplakal i 'kima' na moich rekach... wiec eyudzac nie musze

ja zmusilam meza zeby zaglosoawał, ale nie wiem czy polubil...

texz tak myslalam a teraz mi wszystko jedno.

jak nie musi to nie dopajaj, a mm moze stac ok. 1h, później wylewam

kochana, ja w 10 dniu zycia maleo bylam juz u lekarza gdzie pelno ludzi bylo, a 3 dni później u pediatry i w UM. szczepienie dzisiaj dopiero... spokojnie zadbaj o to zeby Ci na nia nie kichali(ludzie potrafia) nie dotykali lapskami, ubieerz odpowiednio i idźvie we trójkę

tylko jedno opakowanie zuzylam, na 2 przeszlam jak maly mial 3 tyg.


Dziewczyny, od jakiej temp mierzonej na czole/w uchu jest gorączka i czy po szczepieniu mozna normalnie kąpac?

Mały wstal, zjadł i zaczął płakać, przytuliłam ponosilam uspokoił się. Sprawdzilam temp. i nie ma gorączki 36,8 ma .

kontyuując rozmowe o siusiakach- mi położna pokazała jak. Potem pokazała mi mama i na końcu pediatra. Każda tak samo.. nie wiem czy mozna zrobić to inaczej. Owszem nie mozna za mocno...

od 38, tak mi polozna mowila

Napisane przez anulka2205

Ryba kąpać normalnie, a gorączka na czole tak samo jak pod pachą, jak mierzysz nie na zewnątrz ciała (czyli w odbycie albo uchu własnie) to masz pół stopnia więcej zawsze, ale zbijać to nam kazali po szczepieniu od 38 dopiero

Trele a Ty w szafie?

a i zapomniałam pisać- dostaliśmy od znajomych huśtawkę, w sumie to chcieli wyrzucić powiedziałam, że wezmę. jak odpaliłam to już wiedziałam, że też ją wyrzucę- ona pracuje jak traktor normalnie, ale szczęśliwie raz Hanulę zapakowałam i nie wyrzucę za nic- ona mi usypia dzieciaka tym swoim y-y y-y, kij że ją w całym domu prawie słychać

[anulka2205]

Napisane przez ryba91

hahaha, przynajmniej Ci zasypia. Mój zasypia jak robie Wrrrrrrrrr i to tak głosno uwierz mi zaczynam załować ze w ogóle kiedys tak zrobiłam bo już nie umiem wymówić R

a to spoko z tą temp. póki co nie ma, ale wole zapytac. I tedy dać pół czopka??
Póki co nic sie nie dzieje, jest strasznie zimny, oprócz karku, a jest ciepło ubrany, i w domu 21 topni.e

możesz nie warczeć najwyżej nie będzie spał cały dłuuugi dzień
połówkę 125 mg, chyba że masz 50mg to cały

[lineczka1989]

Napisane przez gabrysiaczek19

Kurde mam pierwszy raz skurcze takie w podbrzuszu i od pleców...
Wczesniej byly takie rwania w pachwinach ale teraz boli i przestaje w krzyzach i brzuchu....


Mam pytanie ile czasu używałyście tych pieluszek 2-5kg 1 ? I od ktorego miesiaca wprowadzalyście 2?

Czyzby sie cos zaczynalo dziac?

My 1 uzywalysmy chyba ze 2 tygodnie moze ze 2,5 no i przeszlysmy na rozmiar 2

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kyte]

Miałam tak ładnie pocytowane, zaznaczone, i zadzwoniła teściowa że za 5 minut (!) będą u mnie goście Takiego speeda dostałam, kompa wyłączyłam i mi wszystko zniknęło
Ale co jak co pamiętam o domii, w 10000% zgadzam się i podpisuje pod tym co napisała rybka, tylko tak to widzę. Damian użył okropnych słów, mi by serce pękło gdybym coś takiego usłyszała, i nie wiem czy bym wybaczyła. On koniecznie musi dorosnąć i odciąć pępowine od matki, inaczej Ty prędzej czy później tego nie wytrzymasz. Mimo wszystko życzę Tobie abyście się dogadali i stworzyli rodzinę taką jaką sobie wymarzyłaś dla siebie i dla Jasia

[Olenka_24]

Hej dziewczyny ! Witam sie w nowym watku u nas wszystko dobrze, Leon skonczyl miesiac i wazy juz prawie 5 kg Anulka dobra historia z ta poducha , ja jak wrocilam ze szpitala to szukalam syna po calym lozku bo ubzduralam sobie ze sie w koldre zaplatal. A Leon smacznie w swoim lozeczku spal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gabrysiaczek19]

Napisane przez lineczka1989

Czyzby sie cos zaczynalo dziac?

My 1 uzywalysmy chyba ze 2 tygodnie moze ze 2,5 no i przeszlysmy na rozmiar 2

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też już myslałam, że coś się zaczyna ale teraz przestało Może jutro dojade jeszcze na wizytę
Ślub braliśmy w 13 piątek, ten piątek też 13- jakby mała wtedy zachciała wyjść to byłoby ciekawie

[kyte]

Napisane przez Trele_Morele

Jak po szczepieniu to ja bym wybudzila ..

Ja mam dzis dzien do duuupy ..
Dwa razy juz ryczałam , bo nie ogarniam.
Młoda o 15.20 zasneła pierwszy raz Od 8.30 , cały czas marudziła , nawet na rekach bylo Zle .. Musialabyn odejsc teraz Od niej zeby wyskoczyc z piżamy , ale sie boje ..
Jak sie teraz obudzi to schowam sie do szafy I wyjde jak wroci Tż ..
Jeszcze mam dzis odwiedziny kolezanki , ktora przekladam Od miesiaca ..
Nie ogarniam dziś kompletnie. Chyba sobie porycze jeszcze troche


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Babku - miejsce mam pierwsze , ktos tam mnie goni , ale moja w tym glowa zeby nie dogonił!
Problem w tym , że zeby głos sie liczył trzeba tez polubic ten profil. Ja juz zgubilam kontrole nad tym kto polubil , takze nie wiem czy kazdym glos sie bedzie liczył ..

Wlasnie miałam pisac o tym ZZO . Ja nogi czułam, chodziłam sama siku.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

porycz sobie,a może jak się obudzi to będzie miała dobry humor? Może była tak zmęczona dlatego tak dokazywała?
Dobrze że napisałaś z tym polubieniem strony, bo wcześniej nie doczytałam

Napisane przez Mya1989

Kurdę, położna nie kazała małej wychodzić do miejsc publicznych do pierwszego szczepienia, a musimy ją zarejestroać w USC jutro i kurde nie wiem jak to zrobić, bo oboje rodziców jest potrzebnych, a nie mam z kim Kokoska zostawić

I Lulka się do Was uśmiecha

Luleczka nasza

Zapomniałam Wam napisać: dziś dostałam wiadmość na fejsie od księdza z gratulacjami z dopiskiem ps.:"kiedy chrzcimy?"

[domii29]

Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi i za wsparcie fajnie ze moge sie Wam wyzalic. Rodzicom nie chce za wiele mowic zeby ich nie martwic...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anka_85]

Witam w nowym wątku...

mały mi dokazywał za dnia, myślałam że zwariuje...

no i opanowana sytuacja, mały śpi. cud!

Domii przykro czytać takie rzeczy. Nie zmieni się nic moim zdaniem, byłam z dwoma maminsynkami i ciężko było, końcem końców rozstałam się z nimi, nie mogłam wytrzymać. Ile to razy wracałam i odchodziłam i tak w kółko... "teściowe" też nie ułatwiały, a mamuska zawsze dla nich była największym autorytetem... bez sensu, z perspektywy czasu straciłam troche lat przez to, a delikwenci dalej tacy sami...
Z tej mąki chleba nie będzie chyba.
A teściowa i mieszkanie z nią moim zdaniem na plus, przynajmniej widzisz jaki naprawdę jest Damian i co sobą reprezentuje.
Przykro mi
najbardziej Jasia szkoda

[kyte]

Anoula, Mya przeczytałam opisy, brawa dla Was dziewczynki, byłyście bardzo dzielne

[babku]

Napisane przez Lilith890502

Babku ja tez sie zarzekalam ze maly nie bedzie spal z nami no i nie wyszlo

Napisane przez Anoula

Aaaa nie pochwaliłam się, dziś mąż zarejestrował Natalię w USC. I po przejściach w urzędzie, ponoć dużo ludzi było, stwierdził: "becikowe załatwiasz Ty"

A to cwaniak. Becikowe chyba najtrudniej załatwić

Napisane przez 89Beatka

[B]
JA nie chciałam miec pierwszego chłopaka właśnie z okazji tego siusiaka.( no nie tylko) Dziewczynki są prostsze w obsłudze

Jeśli o to chodzi, to też wolałabym pielęgnować pipkę Ale mam siusiaka i mętlik w głowie. Z tego co wyczytałam połowa odciąga napletek, a połowa nie. Ja nie wiem jak i po poście nasturcji, chyba z tego zrezygnuję, żeby krzywdy małemu nie zrobić. A na wizycie dopytam co i jak. A jutro może przyjdzie położna, to też jej zapytam.

Napisane przez Mya1989

Babku noo znów walnęłam gafę z tym znieczuleniem, przeciez z zzo można chodzić

Mnie też się one myliły, stąd pewnie wyłapałam to w twoim opisie

Napisane przez gabrysiaczek19

Mam pytanie ile czasu używałyście tych pieluszek 2-5kg 1 ? I od ktorego miesiaca wprowadzalyście 2?

My mamy 3 tygodnie i jeszcze zostało nam parę 1, więc zużyjemy, ale spokojnie mogłabym przejść na 2. Mieliśmy ok 250 szt pieluszek.

Napisane przez anulka2205

a i zapomniałam pisać- dostaliśmy od znajomych huśtawkę, w sumie to chcieli wyrzucić powiedziałam, że wezmę. jak odpaliłam to już wiedziałam, że też ją wyrzucę- ona pracuje jak traktor normalnie, ale szczęśliwie raz Hanulę zapakowałam i nie wyrzucę za nic- ona mi usypia dzieciaka tym swoim y-y y-y, kij że ją w całym domu prawie słychać

To dobrze, że sprawdziłaś przed wyrzuceniem


Jak ja lubię tak na bieżąco być

[gabrysiaczek19]

babku a ile ważył Twój mały ?
Z tego co narazie przeczytałam to chyba zakupie dwójki bo jedną paczkę jedynek mam a będziemy widzieć na bieżąco

[89Beatka]

Napisane przez gabrysiaczek19

babku a ile ważył Twój mały ?
Z tego co narazie przeczytałam to chyba zakupie dwójki bo jedną paczkę jedynek mam a będziemy widzieć na bieżąco

ja proponuje 1 dokupić jak już bedziecie wiedzieli po porodzie ile mała waży.
Bo jak powyżej 3 kg to spokojnie 2 możesz zacząć używać jako pierwsze