Biega, skacze i wariuje, bunt dwulatka się szykuje. Mamusie XI-XII 2012

[happy_eve]

Hej!

W końcu i ja dotarłam na nowy wątek. Nie tęskniły

Jutro jedziemy na kontrolę do szpitala do naszej lekarki prowadzącej. A potem chyba na wycieczkę do Czerska

Napisane przez lady_kiss

Z reszta, zaraz wstawie fotki z ostatniego spaceru

Fajny ten wózek I przystojniaki dwa w środku

Napisane przez jagnna

Uwaga, uwaga!
Urlopik czas zacząć

Ale Ci dobrze....

Napisane przez T'ai

a jednak 38.2 i kaszel
musimy się do lekarza umówić
nasze pierwsze choróbsko

Zdrówka

Napisane przez judkama

wlasnie moj syn przyprawil mnie o zawal prawie

Napisane przez jagnna

Ulak dziś miał na sobie kurtkę na polarku, cienką czapkę, szaliczek, rajtuzy i leginsy, body z krótkim rękawem i kiecuszkę. I tak teraz myślę że mogłam sobie darować te leginsy
Ale z drugiej strony powietrze jest jeszcze za mało nagrzane, jeszcze trochę zimowe, żebym już przechodziła na tryb wiosenny
Poczekam ze 2-3dni, niech słonko jeszcze popracuje

Tak samo uważam Sama chodzę jeszcze w zimowej kurtce.

Napisane przez jagnna

Odnośnie moich szopingów:
sukienka, bluza, bluzka i kurtka na modelce

Fajne zakupy

Napisane przez T'ai

Jasiek chodzi w zimowej kurtce i czapce jeszcze
1. ja ubieram się tak samo bo jakoś upału w powietrzu nie czuję
2. taka pogoda bywa bardzo zdradliwa i łatwo o przeziębienie
3. zawsze tą kurtkę można rozpiąć
4. ani razu po spacerze nie miał spoconej głowy, karku czy pleców
znaczy chyba mu jest ok póki co
no a on to raczej gorący chłopak

O to to.

Nie wiem jakie buty dla Tymka kupić na wiosnę Takie wyższe mają być tak? Pod kostkę mniej więcej?

[dzika_kaka]

Nadal jednak jestem umierająca. Już mniej ale jednak. Tż idzie jutro do lekarza, mięczak

Napisane przez jagnna

Też to słyszałam od koleżanki z pracy Brało ją coś kiedyć, walnęła sobie grzane wino i jej przesło Tyle że ona mówiła o inhalacji z gorącego wina, wypiła je potem, żeby sie nei zmarnowało

No a pozatym, to Ula już śpi, a ja sie zabieram za allegrowanie
Lista na dziś: naczynia dla Uli, sztućce dla Uli, rajtuzki dla Uli, jakieś butki dla Uli, biały bodziak z dł rękawem dla Uli

No proste

Przyszalejesz kochana

Napisane przez jagnna

Dzikus kiedy planujesz ozdrowieć i pójść dla mnie do ikei

Chyba się na to skuszę:
http://allegro.pl/plac-zabaw-place-w...031100779.html

Jak będę miała jakieś pieniądze żebym sama coś mogła kupić

Wow!
Cena też wow

Napisane przez jagnna

Ide wyprodukować coś do zjedzenia, albowiem jestem głodna jak zwierz. Dziki zwierz

Napisane przez Ma_majka

a weź mi nic nie mów, jak muszę iść do sklepu po jedzenie z Daśkiem, to tylko do godz po posiłku, bo jak pójdę później to awantura jest okrutna am am, mniam, mniam, buła, para, bamam, am am, mniam mniam i tak na cały regulator

Adaś widelcem juz operuje

Ewka lubi trzymać w dłoni i Ewentualnie rozwalać nim wszystko dookoła, względnie uklepywać

Napisane przez mmm12345

Dzika co do książek mogą być i morderstwa, nie czytam tylko SF

Ja też sf nie trawię. Filmowo takoż samo
Jej książki są spoko jako takie szybkie czytadła http://lubimyczytac.pl/autor/19176/tess-gerritsen
Oraz jego http://lubimyczytac.pl/autor/19501/nelson-demille ale to bardziej taka sensacja bym powiedziała niż mordobicia

Napisane przez jagnna

Najgorsze że się jej straszne pućki robią, ale zakłądam że jak ruszy z kopyta to spali

Dzikus!! Zdrowiej!! Do ikei trza ruszać

A Ewie pućki zmalały
Za to wszystko inne nadal tłuściutkie

Cóż za bezinteresowność Idę się podinhalować bo mi nos zatkało

[happy_eve]

Napisane przez dzika_kaka

Nadal jednak jestem umierająca. Już mniej ale jednak. Tż idzie jutro do lekarza, mięczak

Wiedziałam, że mi ucięło jakieś cytaty. M.in. Twój, pod którym miałam Ci życzyć zdrówka

[Ma_majka]

Napisane przez kala__20

ej jakby któraś nawiedzała ikeę to ja bym też miała biznes
te kubki, talerzyki i miseczki bo sztućce mam. Swoja drogą jakie przebicie cenowe na all

ja w najbliższym czasie raczej nie będę, ale jakby co, to napiszę

Napisane przez jagnna

sobie już kupiła nie widziała fotorelacji


Najgorsze że się jej straszne pućki robią, ale zakłądam że jak ruszy z kopyta to spali

widziała najs ale te co kupiła to praktyczne takie, a ja mam na myśli sexi ciuch

potwierdzam założenie Adaś już szczupleje

Napisane przez T'ai

tak profilaktycznie już tęsknię

nie ma opcji póki co, on tragicznie wygląda plus prawie 38 temp
o wszystko się obija, przewraca...


mnie przez 28 lat pućki nie zginęły

łapiesz punkciki Kochana

ojoj

za mało się ruszasz najwidoczniej

luuuudzie 1,5 h już na dzienniku siedzę wolałam papierowe

[musso4]

Napisane przez jagnna

toż to cały dom w środku rozprujesz

no z deczka, bo w połowie chaty będziemy sufity zrzucać i robić nowe mam nadzieję do końca 2015 ogarnąć ten burdel w pierwszej kolejności rozkręcamy sciankę między mini pralnią i spiżarką i robimy pracownie, płytki sufit-nie będzie zmieniany tylko podrasować trzeba, dobre oświetlenie, grzejnik, drzwi, kable z siłą i wstawiamy maszyny, potem scianka od łazienki bo się kolibie i nowe drzwi i pralkę trzeba tam wcisnąc na razie potem tż kończy przybudówkę przy garażu-wywalamy tam rzeczy ze składziku, potem salon-tu trzeba wszystko, ocieplenie podłogi, sufit sciany i okna nowe przenosimy się wszyscy do salonu, wywalamy wszystko z kuchni, pokoi i korytarza i zmiana sufitów, na koniec kuchnia od nowa podłoga, meble, lodówka, piecyk, zmywarka, pralkę wrąbiemy do kuchni, bo duża i jakiś stolik z krzesłami, a na koniec mele do innych mieszkań no i kolejny telewizor, dekoder itp

[Pokrzywka19]

Ja juz czasami na prawde wymiekam dosc mam wysluchiwania ze wszystko moja wina. Tak sobie czasami mysle ze tylko Adas trzyma mnie przy zyciu.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

[musso4]

resztę cytatów wcieło

my chodzimy wiosennie, przynajmniej ja, dzieci w zależności od pogody

no lepiej z matką niż z teściową, ale najlepiej bez jedyny plus, ze jak muszę wyjść to wychodzę nawet jak w nocy jechaliśmy do szpitala, najpierw ja w ciazy, potem drugi raz, potem z tżem, potem z Adasiem, to nie musiałam szukać kogoś do dziecka/dzieci bo babcia na miejscu

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

jeszcze

w biedronce są pojemniki na zabawki po 21,99 z pokrywą, fajne, kupiłam 2 kupiłam też w piatek fioletowe szpilki na wyprzedaży za 9 zł i 2 pary letnich kapci przyszły dzisiaj z all, teraz tylko poluję na różowe sandałki i chyba styknie, chyba

[kala__20]

Napisane przez Ma_majka

ja w najbliższym czasie raczej nie będę, ale jakby co, to napiszę

Dzięki chyba, że Dzika szybciej wbije

Napisane przez Pokrzywka19

Ja juz czasami na prawde wymiekam dosc mam wysluchiwania ze wszystko moja wina. Tak sobie czasami mysle ze tylko Adas trzyma mnie przy zyciu.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

Trzymaj się

[musso4]

Napisane przez Pokrzywka19

Ja juz czasami na prawde wymiekam dosc mam wysluchiwania ze wszystko moja wina. Tak sobie czasami mysle ze tylko Adas trzyma mnie przy zyciu.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

nie daj się zmieszać z błotem twoim chłopem trzeba porządnie potrząsnąć, bo coś za bardzo się sadzi

[happy_eve]

Napisane przez Ma_majka

luuuudzie 1,5 h już na dzienniku siedzę wolałam papierowe

Nic mi nie mów, ja na dzienniku nie byłam od października Ale teraz straszą, że od tego semestru mają już na mus ruszyć w końcu Więc trzeba się za to wziąć. Poza tym jeszcze się nie ogarnęłam do końca po tej długiej nieobecności. M.in. dlatego jest mnie tu mniej ostatnio.

Poza tym moje dziecko męczą zęby Tak, tak, Tymkowi rosną zęby Po wampirowych górnych dwójkach w kolejce już stoją dolne jedynki - jedna chyba mnie już dzisiaj podrapała przy smarowaniu dziąseł

Jeszcze się zdenerwowałam, bo zgubiłam wypis Tymka ze szpitala Znaczy zostawiłam go chyba ostatnio przy tamtej wizycie kontrolnej, ale pewności nie mam, a muszę go jutro mieć. Więc z rana jeszcze musimy zajechać do naszej przychodni, bo na szczęście nasz lekarz pediatra zrobił sobie ksero wypisu, żeby mieć w karcie Nie wiem o której musimy wyjechać, żeby zdążyć :/ A najlepsze, że dzisiaj byłam u pediatry po zwolnienie na jutro, ale że nie mam wypisu zorientowałam się później A tylu problemów by to zaoszczędziło jakbym zobaczyła to wcześniej

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez musso4

no z deczka, bo w połowie chaty będziemy sufity zrzucać i robić nowe mam nadzieję do końca 2015 ogarnąć ten burdel w pierwszej kolejności rozkręcamy sciankę między mini pralnią i spiżarką i robimy pracownie, płytki sufit-nie będzie zmieniany tylko podrasować trzeba, dobre oświetlenie, grzejnik, drzwi, kable z siłą i wstawiamy maszyny, potem scianka od łazienki bo się kolibie i nowe drzwi i pralkę trzeba tam wcisnąc na razie potem tż kończy przybudówkę przy garażu-wywalamy tam rzeczy ze składziku, potem salon-tu trzeba wszystko, ocieplenie podłogi, sufit sciany i okna nowe przenosimy się wszyscy do salonu, wywalamy wszystko z kuchni, pokoi i korytarza i zmiana sufitów, na koniec kuchnia od nowa podłoga, meble, lodówka, piecyk, zmywarka, pralkę wrąbiemy do kuchni, bo duża i jakiś stolik z krzesłami, a na koniec mele do innych mieszkań no i kolejny telewizor, dekoder itp

O matko, aż mi się słabo zrobiło jak przeczytałam A jakbym miała to przeżyć, to....

[musso4]

przeżyłam w zeszłym roku zmianę dachu i zalanie wszystkich mieszkań, pisałam, płakałam jak wszystko pływało, to i remont przezyję

[Pokrzywka19]

Napisane przez musso4

przeżyłam w zeszłym roku zmianę dachu i zalanie wszystkich mieszkań, pisałam, płakałam jak wszystko pływało, to i remont przezyję

To ile ty masz ty masz tych mieszkań ?

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

[dzika_kaka]

Napisane przez happy_eve

Nie tęskniły

Jutro jedziemy na kontrolę do szpitala do naszej lekarki prowadzącej. A potem chyba na wycieczkę do Czerska

Tak samo uważam Sama chodzę jeszcze w zimowej kurtce.

Tęskniły

Kciuki za zdrówko Tymusiowe!

Ja jutro 'chrzczę' kożuszek. Niby leciutki jest no ale zawsze to kożuszek. Także luz

Napisane przez happy_eve

Wiedziałam, że mi ucięło jakieś cytaty. M.in. Twój, pod którym miałam Ci życzyć zdrówka

Napisane przez Ma_majka

luuuudzie 1,5 h już na dzienniku siedzę wolałam papierowe

Nie narzekaj. I tak masz za dobrze

Napisane przez musso4

no z deczka, bo w połowie chaty będziemy sufity zrzucać i robić nowe mam nadzieję do końca 2015 ogarnąć ten burdel w pierwszej kolejności rozkręcamy sciankę między mini pralnią i spiżarką i robimy pracownie, płytki sufit-nie będzie zmieniany tylko podrasować trzeba, dobre oświetlenie, grzejnik, drzwi, kable z siłą i wstawiamy maszyny, potem scianka od łazienki bo się kolibie i nowe drzwi i pralkę trzeba tam wcisnąc na razie potem tż kończy przybudówkę przy garażu-wywalamy tam rzeczy ze składziku, potem salon-tu trzeba wszystko, ocieplenie podłogi, sufit sciany i okna nowe przenosimy się wszyscy do salonu, wywalamy wszystko z kuchni, pokoi i korytarza i zmiana sufitów, na koniec kuchnia od nowa podłoga, meble, lodówka, piecyk, zmywarka, pralkę wrąbiemy do kuchni, bo duża i jakiś stolik z krzesłami, a na koniec mele do innych mieszkań no i kolejny telewizor, dekoder itp

Ojesusiemaryjo Totalna rozpierdziucha

Napisane przez Pokrzywka19

Ja juz czasami na prawde wymiekam dosc mam wysluchiwania ze wszystko moja wina. Tak sobie czasami mysle ze tylko Adas trzyma mnie przy zyciu.

Weź się w garść i nie daj sobie w kaszę dmuchać. Najgorsze to dać sobie wejść na głowę. Ogarniesz się życiowo, uwierzysz w siebie to od razu zmieni Ci się punkt widzenia i będziesz silniejsza wewnętrznie.
Poza tym, jakkolwiek by nie było, najważniejsze to rozmawianie, argumenty. Mówiłam to ja, która ostatnio nie może patrzeć na tżta a już na pewno z nim rozmawiać No ale mój mi nigdy tak nie jedzie, zresztą wie, że nie ma szansy... Musisz pokazać że i Tobie nie można, szacunek do siebie nawzajem to podstawa.

Napisane przez musso4

no lepiej z matką niż z teściową, ale najlepiej bez jedyny plus, ze jak muszę wyjść to wychodzę nawet jak w nocy jechaliśmy do szpitala, najpierw ja w ciazy, potem drugi raz, potem z tżem, potem z Adasiem, to nie musiałam szukać kogoś do dziecka/dzieci bo babcia na miejscu

kupiłam też w piatek fioletowe szpilki na wyprzedaży za 9 zł i 2 pary letnich kapci przyszły dzisiaj z all, teraz tylko poluję na różowe sandałki i chyba styknie, chyba

No wiadomo, że najlepiej bez ale jak nie ma wyjścia to trzeba się trzymać tych plusów

Boziu a ja muszę jakieś balerinki wiosenne, najchętniej to ze dwie pary i najchętniej to skórzane jednak Plus jakieś adiki, bo te co mam są na futerku. Plus ramoneska ale ciągle się nie mogę zdecydować czy czarna czy jakiś camel jednak. No i podstawowy problem - za co

Napisane przez kala__20

Dzięki chyba, że Dzika szybciej wbije

Judka się nie doczekała

Napisane przez musso4

nie daj się zmieszać z błotem twoim chłopem trzeba porządnie potrząsnąć, bo coś za bardzo się sadzi

Polać jej!


Idę spać.
Jestem koopą zdrowotną z zatkanym nosem i papierem ściernym w gardle. Plus bólami mięśniowymi jak moherowa emeryta. Plus M mnie wkoorwia i na serio chyba nie będziemy na razie majstrować tego drugiego bobasa. I ślubu w sumie też mi się nie chce. I chyba pójdę do pracy. Fakin szit, to wszystko przez te hormony

[moonie_85]

Cześć ciotki

widziałam, że tęskniły
Któraś nawet udzieliła prawidłowej odpowiedzi, że mam tżta w domu no mam, no i nie mogę się z tej okazji zorganizować bo nie mam czasu na nic, jak jestem sama z Franem to mam więcej... i padam ze zmęczenia ogólnie, bo co że mam męża w domu jak mąż ma komputer, albo i trzy
Ale nie jest źle, narzekam pewnie ze zmęczenia i dlatego, że już późno
I chyba nie mam siły cytować, a szkoda bo bym chciała.

Franek już zdrowy, jak Wam pisałam, dzisiaj - z okazji pięknej pogody - byliśmy w zoo i było cudnie taka wiosna! momentami chodziłam bez kurtki, Fran bez czapki zdecydowanie, nawet miałam wyrzuty sumienia że pod spodniami ma rajstopki

Poza tym, pochłania mnie temat psi Chyba Wam nie pisałam, ale pod wpływem opinii hodowcy i naszych przemyśleń i rozmowy z behawiorystką, zmieniliśmy zdanie i zamiast nowofundlanda będzie labrador. Czekoladowy! Odbieramy maluszka z początkiem kwietnia!

Jagnna! fajowe zdobycze, mnie się najbardziej kurtka i sukienka podobają I jaka Ty chuda jesteś na tej focie, Jezusie... mierzyłam się ostatnio dla Musso do tej kiecki i ojapiernicze Może i sobie zacznę coś tam z Chodakowską, ale co z tego jak właśnie jem migdałowe ciasteczka i salami

Co do naczyń dla bobasa u sztućców to u nas też Ikea i Tommee Tippee, dla mnie wszystko jedno bo i tak tym rzuca więc nie będzie narazie jeść z Rosenthala byle by nie miało BPA

[Ma_majka]

Napisane przez happy_eve

Nie tęskniły

Jutro jedziemy na kontrolę do szpitala do naszej lekarki prowadzącej. A potem chyba na wycieczkę do Czerska

tęskniły ale Ty coraz rzadziej tu jesteś

za wizytę
a co w Czersku ciekawego

Napisane przez happy_eve

Nic mi nie mów, ja na dzienniku nie byłam od października Ale teraz straszą, że od tego semestru mają już na mus ruszyć w końcu

Poza tym moje dziecko męczą zęby Tak, tak, Tymkowi rosną zęby Po wampirowych górnych dwójkach w kolejce już stoją dolne jedynki - jedna chyba mnie już dzisiaj podrapała przy smarowaniu dziąseł

ja mam tylko elektroniczny

za ząbki

Napisane przez dzika_kaka

Plus M mnie wkoorwia i na serio chyba nie będziemy na razie majstrować tego drugiego bobasa. I ślubu w sumie też mi się nie chce. I chyba pójdę do pracy. Fakin szit, to wszystko przez te hormony

sory nie mogę z Ciebie Dzikusu

[lady_kiss]

Napisane przez jagnna

może jakiś kurs se yebnij?
W jakim zawodzie się w ogóle widzisz?
Pracowałaś już gdzieś wczesniej?
(1000 pytań)

Wlasnie to samo mialam pisac, Pokrzywka
Ja wypatrzylam dla siebie kursy w WSA w stolycy.
Jak tylko Emil podrosnie (w sensie do pol roku maksymalnie) to zbieram familie i wbijamy sie na tydzien do siory tzta, oni beda wakacjowac a ja bede sie uczyc
Cos co lubie, bo wybralam body-paining, makijaz air brush, charakteryzacja.
Mam nadzieje ze po tym co by ruszylo
A jestem po technikum i w mojej dziurze nie ma nic

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez mmm12345

Lady, wstawiałaś dziś te zdjęcia wózkowe bo nie przyuważyłam? Bo ja to raczej szybciej na spacer niż po 2 tyg, zwłaszcza jak taka ładna pogoda będzie.

Jeszcze nie, sorki
Wstawie jak bede wolniejsza, ale przypomnij, bo mam skleroze

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Bylismy dzis na dworze i pierwszy raz z Emilem u tesciow. Z reszta jakis czas temu oznajmilam mezowi, ze skonczy sie to latanie co niedziele na obiadki. Ze sami tworzymy rodzine i musimy stworzyc swoje tradycje i ewentualnie od czasu do czasu odwiedzic rodzicow.
O dziwo przyjal to ze spokojem, a nawet mnie poparl

Bylismy tez zamowic malemu chrzest.
Chcialam na niedziele, ale ksiadz stwierdzil ze mamy tylko cywilny i w takich sytuacjach chrzcza w soboty
Zascianek :cwaniak:

Jutro tz wraca do pracy, a do mnie wraca rutyna :banan: wreszcie sie ogarne!

Choc mnie tu nie bedzie dniami, bo tz zabiera tel ze soba, moj nie ma androida a na kompa czasu nie znajde.

Siade aby jutro zamowic zaproszenia z foto na chrzciny i Kubie buty

A ze dzis Dzien Mezczyzn i wisze jeszcze tz prezent to musze cos wymyslec...
Ide sie zapakowac w jakies wdzianko
Niech sie cieszy

Dobrej nocki laski!

Wysłane z mojego GT-B5330 przy użyciu Tapatalka

[judkama]

Dobry
siedze i czekam na sciagniecie szwow , ludziow jak mrowkow. Bylam wczoraj u dentysty i w nagrode mam wyjscie na pifffko dzis albo drina

[moonie_85]

Czy któraś jest z Poznania?

[kala__20]

Napisane przez dzika_kaka

Weź się w garść i nie daj sobie w kaszę dmuchać. Najgorsze to dać sobie wejść na głowę. Ogarniesz się życiowo, uwierzysz w siebie to od razu zmieni Ci się punkt widzenia i będziesz silniejsza wewnętrznie.
Poza tym, jakkolwiek by nie było, najważniejsze to rozmawianie, argumenty. Mówiłam to ja, która ostatnio nie może patrzeć na tżta a już na pewno z nim rozmawiać No ale mój mi nigdy tak nie jedzie, zresztą wie, że nie ma szansy... Musisz pokazać że i Tobie nie można, szacunek do siebie nawzajem to podstawa.

Judka się nie doczekała

o to to

fak

Napisane przez moonie_85

Czy któraś jest z Poznania?

ja jakieś 100 km od poznania

[jagnna]

Napisane przez happy_eve

A potem chyba na wycieczkę do Czerska

udanej wycieczki

Napisane przez Ma_majka

widziała najs ale te co kupiła to praktyczne takie, a ja mam na myśli sexi ciuch

te co kupiłam nie są sexi

Napisane przez musso4

kable z siłą i wstawiamy maszyny

masz maszyny na siłę?
To co to za sprzęt

Napisane przez musso4

ze jak muszę wyjść to wychodzę

w biedronce są pojemniki na zabawki po 21,99 z pokrywą

otóż to

widziałam je zastanawiałam się nawet, ale na spacerówke ciężko by było wziąć

Napisane przez musso4

przeżyłam w zeszłym roku zmianę dachu i zalanie wszystkich mieszkań, pisałam, płakałam jak wszystko pływało, to i remont przezyję

co nas nie zabije.....

Napisane przez Pokrzywka19

To ile ty masz ty masz tych mieszkań ?

musso miała na myśli pokoje

Napisane przez moonie_85

widziałam, że tęskniły

Franek już zdrowy,

i zamiast nowofundlanda będzie labrador.

Jagnna! fajowe zdobycze, mnie się najbardziej kurtka i sukienka podobają I jaka Ty chuda jesteś na tej focie, Jezusie...

strrrasznie



labradory mają niespożyte siły

Kurtka jest w dechę, wbrew pozorom ciepła. Sukienka jeszcze wisi z metką

Napisane przez lady_kiss

Ze sami tworzymy rodzine i musimy stworzyc swoje tradycje

Napisane przez judkama

Bylam wczoraj u dentysty i w nagrode mam wyjscie na pifffko dzis albo drina

z dentystą

Pięknej pogody ciąg dalszy
zaraz zbieramy sie na spacer, pewnie znów biedronka bo kotu się żarcie kończy W naszym domu mieszkają 2 żarłoki i obydwa ważą mniej niż 11kilo Potem muszę zawieźć kota do veta, zapomniałam o drugiej dawce szczepień a potem może na kawke do koleżanki. Plus słyszałam o ciekawym rzeszowskim lumpie, poszłabym obczaić czy to co warte

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez moonie_85

Czy któraś jest z Poznania?

a do Rzeszowa kiedy przyjedziecie

W arosie do 23,03 jest -33%!

[judkama]

Napisane przez jagnna

z dentystą :

Z psiapsiołą



Zimno kurka o tej porze, zalowalam ze nie zabralam rekawiczek brrrr

Dziadostwo sie nie zroslo
Zaczela wyciagac szwy, a to sie tam rozlazi bleeee

[musso4]

Napisane przez jagnna

masz maszyny na siłę?
To co to za sprzęt

musso miała na myśli pokoje


labradory mają niespożyte siły

przemysłowe

o to i łazienkę kuchnie itd.

i żarte, dużo jedzą, szybko tyją, trzeba uważać, ale słodziachne kuzynka ma

Napisane przez judkama

Dziadostwo sie nie zroslo
Zaczela wyciagac szwy, a to sie tam rozlazi bleeee

[Pokrzywka19]

Napisane przez judkama

Z psiapsiołą





Dziadostwo sie nie zroslo
Zaczela wyciagac szwy, a to sie tam rozlazi bleeee

Wspolczuje teraz pewnie bedzie sie babrac. Ja mialam tak z blizna po cesarce z tym ze mi jakis tydzien po sciagnieciu szwow sie rozeszlo.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

[judkama]

Napisane przez musso4

mam rozgrzebany karton ubran
2 kurtki na wiosne czekaja na zamki, spodnie bez zamka, i kupa innych
a ja mam nie ruszac tym, ciekawe jak

[Pokrzywka19]

Dzien dobry.
Adas wypil mleko ja pije kawke pozniej jakies sniadanie.
Tam chyba dzis wyjdziemy na spacer chociaz troche przed blok taka piekna pogoda a Adam ma tylko katar.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

[jagnna]

Napisane przez judkama

Dziadostwo sie nie zroslo
Zaczela wyciagac szwy, a to sie tam rozlazi bleeee

zszyli jeszcze raz?

Napisane przez musso4

przemysłowe

aaaaa

Napisane przez judkama

mam rozgrzebany karton ubran
2 kurtki na wiosne czekaja na zamki, spodnie bez zamka, i kupa innych
a ja mam nie ruszac tym, ciekawe jak

tztem

[judkama]

Napisane przez jagnna

zszyli jeszcze raz?


tztem

wyciagnela tyko 2 szwy, reszta jest, plus jakas taka tasma mi sciagnela to babka i mam przyjsc w piatek
cos tam na pewno sie zroslo, ale nie do konca

heh on mi tego nie zrobi, a juz na pewno nie pomoze

[Ma_majka]

Napisane przez moonie_85

Czy któraś jest z Poznania?

nain, ale mieszkam po drodze z Górnego Śląska do Wielkopolski

Napisane przez jagnna

te co kupiłam nie są sexi

miałam na myśli takie, których nie założysz np na spacer czy do pracy


hej!
lecę do pracy

[Pokrzywka19]

Wcinamy sniadanko, pozniej jakas drzemka obiad i spacer.

Wysłane z mojego FUN przy użyciu Tapatalka

[villemi]

Hejka,
Czarus padl wczoraj jakos dobrze po 22 i spal dzis prawie do 11
dzis chyba mu zrobie dzien bez drzemki

po buciki dzis nie pojedziemy, bo czekamy na kuriera z torba