Bezdzietne z wyboru / Nie chcę mieć dzieci cz II - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-30, 09:56   #181
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
ja kiedyś chcę mieć Maine Coona, po prostu są tak piękne, tak duuuże, że marzę o takim
Ooooo Maine Coony są bosssskieTeż myślałam o tkaim,ale brytole są spokojniejsze
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 09:57   #182
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Kluska cała dumna siedziHeyah Kluska-głasiu głasiu
głasiu głasiu ale tylko ze trzy głaski bo nie lubi jak ktoś ją głaska jak sama nie stwierdzi, że chce być głaskana
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 09:58   #183
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Macie piękne koty, dziewczyny

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Ooooo Maine Coony są bosssskieTeż myślałam o tkaim,ale brytole są spokojniejsze
moja koleżanka ma takiego, on ciągle ma spojrzenie, jakby chciał jej pół rodziny wymordować w nocy
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 09:58   #184
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Ooooo Maine Coony są bosssskieTeż myślałam o tkaim,ale brytole są spokojniejsze
no właśnie ja niekoniecznie muszę mieć spokojnego wyobraź sobie co mam w domu z papugą, która prawie cały czas odstawia cyrk ale przynajmniej mogę z nią pogadać, pobawić się a Kluska to jest zło wcielone, bo bawi się, głaska itd. tylko jak ona chce, nie ma opcji żebym ją pogłaskała jak przyjadę do domu rodzinnego po 2 miesiącach nieobecności, ma focha, że mnie nie było, dopiero na drugi dzień podchodzi do mnie
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 09:58   #185
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
ale cudowna! Brytyjka? Muszę mamę (która marzy o kociaku, ale waha się pomiędzy Brytyjczykiem, a Maine Coonem) na taką piękność namówić
BrytyjkaFajny ma charaketer-nie jest zupełnie agresynwa, czasem może ciut fuknąć ,ale to wszystko i tylko gdy już ma naprawdę dość
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:00   #186
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Macie piękne koty, dziewczyny

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------



moja koleżanka ma takiego, on ciągle ma spojrzenie, jakby chciał jej pół rodziny wymordować w nocy
mnie tylko przeraża opcja czesania Maine Coona, zwłaszcza, że musiałby być kastrat a te linieją jak opętane.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
BrytyjkaFajny ma charaketer-nie jest zupełnie agresynwa, czasem może ciut fuknąć ,ale to wszystko i tylko gdy już ma naprawdę dość
to mojej cioci kocur tak ma już musi mieć na prawdę dość pieszczot żeby fuknąć a tak to aż miauczy jak go całego drapię, tylko przy tym leci tyle sierści, że ciocia ma wzrok jak by chciała mi pól rodziny wymordować
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:01   #187
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
BrytyjkaFajny ma charaketer-nie jest zupełnie agresynwa, czasem może ciut fuknąć ,ale to wszystko i tylko gdy już ma naprawdę dość
Osobiście to chyba bym bardziej chciała Brytyjczyka, mama zaś sama nie wie ale to ma być jej wybór i to ona ma z tym kotem siedzieć, nie ja Obydwie rasy są piękne
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:05   #188
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Ja wolalam spokojniejszego ze względu na to ,że kiedyś miałam dzikusa dachowca,ale tak totalnego dzikusa,że wterynarze się go bali-tylko jeden dawał w miarę radę
Poza tym brytole są dobre w domu gdzie są dzieciCórcia się fajnie z Bulbą bawi,głaszcze ją i w ogóle-myślałam,że będzie dla niej zbyt niedelikatna,ale szybko się nauczyła,że kotka trzeba delikatnie głaskać i nie przeszkadzać za bardzo

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Z moją kotką jest tkai problem, że ona ma specyficzną sierść -taki puszek i ten puszek jest dosłownie wszędzie-codziennie się użeram z odkurzaczem,mopem i ścierką do kurzu a i tak za chwilę te puszki latają
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:05   #189
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
Osobiście to chyba bym bardziej chciała Brytyjczyka, mama zaś sama nie wie ale to ma być jej wybór i to ona ma z tym kotem siedzieć, nie ja Obydwie rasy są piękne
moja mama nie ma takich problemów bo przygarnia koty z ulicy jak się coś im dzieje. Nasza jest wzięta od chrzestnego z warsztatu bo siedziała w oponach i nawet jeszcze jeść nie umiała i ją odchowaliśmy od małego, poprzednie koty były tak samo przygarnięte gdzieś z dworu albo zabrane od kogoś bo mu się urodziły a chciał usypiać bo nie chciał tylu kotów.
Myślę, że nie kupiłaby rasowca, natomiast ja mam takie samo jak mama podejście, ale marzę o Maine Coonie i też będę chciała go mieć, tak samo jak kocham posokowce bawarskie, wyżły weimarskie i posokowca mam teraz najkochańszego na świecie
ostatnio jak byłam chora i byłam u mamy to nawet nie chciał iść z mamą na spacer bo chciał mnie pilnować, czy wszystko ok.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:06   #190
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Ja wolalam spokojniejszego ze względu na to ,że kiedyś miałam dzikusa dachowca,ale tak totalnego dzikusa,że wterynarze się go bali-tylko jeden dawał w miarę radę
Poza tym brytole są dobre w domu gdzie są dzieciCórcia się fajnie z Bulbą bawi,głaszcze ją i w ogóle-myślałam,że będzie dla niej zbyt niedelikatna,ale szybko się nauczyła,że kotka trzeba delikatnie głaskać i nie przeszkadzać za bardzo
U mnie dzieci w domu nie ma i nie będzie (brat 30 i też się z jego strony nie zanosi, mama chyba się musi "pogodzić", że wnuków nie będzie - a pogodzić w cudzysłowie, bo sama nie chce być babcią, sama nam mówi, że mamy się cieszyć życiem i robić swoje i to nasz wybór i że jak zdecydujemy się ostatecznie nie mieć dzieci to i to ma swoje plusy ), więc akurat tutaj to tam nic właśnie argumenty za Brytyjczykiem to to, że są generalnie spokojniejsze i krótkowłose - a że moja mama już nie najmłodsza, więc lepszy byłby dla niej taki kot

pffe, mi się w przyszłości o tak dla siebie kot nie marzy (u mamy wystarczy ) - chyba dlatego, że większy psiarz ze mnie - pragnę mieć owczarka niemieckiego, boksera i na pewno nie odmówię sobie kiedyś konia (jak będzie mnie na to stać, bo jeżeli nie, to w życiu się nie wpakuję, a z takim zwierzem potem naprawdę jest ciężko, jeżeli tfu cokolwiek się dzieje)
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę

Edytowane przez faeria
Czas edycji: 2014-04-30 o 10:08
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:06   #191
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Ja wolalam spokojniejszego ze względu na to ,że kiedyś miałam dzikusa dachowca,ale tak totalnego dzikusa,że wterynarze się go bali-tylko jeden dawał w miarę radę
Poza tym brytole są dobre w domu gdzie są dzieciCórcia się fajnie z Bulbą bawi,głaszcze ją i w ogóle-myślałam,że będzie dla niej zbyt niedelikatna,ale szybko się nauczyła,że kotka trzeba delikatnie głaskać i nie przeszkadzać za bardzo

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Z moją kotką jest tkai problem, że ona ma specyficzną sierść -taki puszek i ten puszek jest dosłownie wszędzie-codziennie się użeram z odkurzaczem,mopem i ścierką do kurzu a i tak za chwilę te puszki latają
no ja mam to samo z moim papugiem, zmienia teraz piórka i codziennie leżą nowe i to w takich ilościach, że już nie mam siły codziennie latać z odkurzaczem
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:07   #192
Rafik 84
Raczkowanie
 
Avatar Rafik 84
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Oj dziewczyny jak słysze ze z dziecmi mozna jechac na wczasy to odrazu kojarzy mi sie mój wyjazd nad morze Mieszkalismy wtedy w pensjonacie i była tam mamuska z takim 13-14 latkiem oczywiscie bez meza bo on musiał pracowac a mama dostała dzieciaka i miała wypoczywac Miała bo akcja juz rozpoczynała sie od sniadania.Taksty typu ,,jak nie zjesz to nie pojdziemy nad wode zjedz jeszcze jedna kromke a ta kiełbasa czemu nie zjedzona'' i tak przez godzine :/ Masakra jakas.Gdy dotarlismy na plaze oczywiscie rozłozyła sie koło nas rodzinka z dwójka małych dzieci.Wrzask rzucanie sie błotem chlapanie i mamuska która latała za dziecmi cały czas i ojciec wrzeszczacy teksty typu,,chodzcie tu, nie oddalajcie sie, mówiłem ze macie siedziec koło nas'' Poprostu wymarzone wczasy i pełny wypoczynek
Rafik 84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:08   #193
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
U mnie dzieci w domu nie ma i nie będzie (brat 30 i też się z jego strony nie zanosi, mama chyba się musi "pogodzić", że wnuków nie będzie - a pogodzić w cudzysłowie, bo sama nie chce być babcią, sama nam mówi, że mamy się cieszyć życiem i robić swoje i to nasz wybór i że jak zdecydujemy się ostatecznie nie mieć dzieci to i to ma swoje plusy ), więc akurat tutaj to tam nic właśnie argumenty za Brytyjczykiem to to, że są generalnie spokojniejsze i krótkowłose - a że moja mama już nie najmłodsza, więc lepszy byłby dla niej taki kot
moja mama mi mówi, że już jest za stara na pilnowanie małych dzieci i że jak będę chciała mieć to muszę sobie radzić sama a po TŻ-ta rodzicach też nie widzę zapału do opiekowania się małą szarańczą, bo mają jednego wnuka i po 2-3 godzinach mają dosyć. Nie wyobrażam sobie jak by mieli mieć na głowie 14 dni takiego potwora.

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Rafik 84 Pokaż wiadomość
Oj dziewczyny jak słysze ze z dziecmi mozna jechac na wczasy to odrazu kojarzy mi sie mój wyjazd nad morze Mieszkalismy wtedy w pensjonacie i była tam mamuska z takim 13-14 latkiem oczywiscie bez meza bo on musiał pracowac a mama dostała dzieciaka i miała wypoczywac Miała bo akcja juz rozpoczynała sie od sniadania.Taksty typu ,,jak nie zjesz to nie pojdziemy nad wode zjedz jeszcze jedna kromke a ta kiełbasa czemu nie zjedzona'' i tak przez godzine :/ Masakra jakas.Gdy dotarlismy na plaze oczywiscie rozłozyła sie koło nas rodzinka z dwójka małych dzieci.Wrzask rzucanie sie błotem chlapanie i mamuska która latała za dziecmi cały czas i ojciec wrzeszczacy teksty typu,,chodzcie tu, nie oddalajcie sie, mówiłem ze macie siedziec koło nas'' Poprostu wymarzone wczasy i pełny wypoczynek
dokładnie. Mam takie same odczucia co do wakacji z dziećmi.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:10   #194
Rafik 84
Raczkowanie
 
Avatar Rafik 84
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
U mnie dzieci w domu nie ma i nie będzie (brat 30 i też się z jego strony nie zanosi, mama chyba się musi "pogodzić", że wnuków nie będzie - a pogodzić w cudzysłowie, bo sama nie chce być babcią, sama nam mówi, że mamy się cieszyć życiem i robić swoje i to nasz wybór i że jak zdecydujemy się ostatecznie nie mieć dzieci to i to ma swoje plusy ), więc akurat tutaj to tam nic właśnie argumenty za Brytyjczykiem to to, że są generalnie spokojniejsze i krótkowłose - a że moja mama już nie najmłodsza, więc lepszy byłby dla niej taki kot
Faeria zazdroszcze ci ja mam z tesciowa poprostu piekło...Ta wariatka zawsze jak do nich jedziemy to juz po 5 minutach odrazu zaczyna pierdzielic o dzieciach.Na szczescie moi rodzice sa inteligentniejsi i pogodzili sie z naszym wyborem
Rafik 84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:17   #195
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
moja mama mi mówi, że już jest za stara na pilnowanie małych dzieci i że jak będę chciała mieć to muszę sobie radzić sama a po TŻ-ta rodzicach też nie widzę zapału do opiekowania się małą szarańczą, bo mają jednego wnuka i po 2-3 godzinach mają dosyć. Nie wyobrażam sobie jak by mieli mieć na głowie 14 dni takiego potwora.
u mnie podejrzewam, że jeżeli związek z TŻ przetrwa, to będzie problem z jego mamą - choć ma jednego wnuka, bo siostra TŻ zaliczyła wpadkę w wieku 18 lat (), to strasznie jej się to podoba, dziewczyna w przyszłości chce mieć drugie i już się boję, co to będzie, jak to drugie przyjdzie na świat.. mam nadzieję, że TŻ mnie jakoś wybroni i - nie daj borze - sam nie zacznie świrować z posiadaniem dzieci - bo teraz sam z siebie mówi mi, że nie ma cierpliwości, że argumenty za nieposiadaniem dzieci ma identyczne, co ja, a obecnie 3,5-letnim siostrzeńcem lubi się od czasu do czasu zająć (ja w sumie też lubię, ale krótko i jak młody co chwilę nie marudzi), ale nie dłużej, niż parę h (i tak się już mu natatusiował, jak TŻ miał 17 lat to całymi dniami się nim zajmował, bo nie miał kto i wie "z czym to się je" - i sam się nie chce na coś takiego pisać)..

ja tam już generalnie pasuję i jestem zdania, że jeżeli cokolwiek powiedział mi na zasadzie, że "mi się zmieni" albo że specjalnie dla mnie mówi "pode mnie", to sam bardzo na tym straci, bowiem ja od pierwszego dnia byłam szczera i uczciwa ze swoimi planami studiów, zamiarami itd.

mam jednak nadzieję, że będzie okej


Cytat:
Napisane przez Rafik 84 Pokaż wiadomość
Faeria zazdroszcze ci ja mam z tesciowa poprostu piekło...Ta wariatka zawsze jak do nich jedziemy to juz po 5 minutach odrazu zaczyna pierdzielic o dzieciach.Na szczescie moi rodzice sa inteligentniejsi i pogodzili sie z naszym wyborem
no właśnie Rafik 84 teraz dopisałam swoje i sam zobaczysz, że u mnie też może nie być kolorowo w przyszłości... teraz jesteśmy młodzi z TŻ więc jego rodzice siedzą cicho, choć już raz tekst poleciał (jak 3h się zajęliśmy jego siostrzeńcem, wzięliśmy na plac zabaw i potem zmęczeni go oddaliśmy) - że "musimy się przyzwyczajać"
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę

Edytowane przez faeria
Czas edycji: 2014-04-30 o 10:23
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:17   #196
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Wakacje z córcią są fajane jak ma dobry humor, bo jak ma zły- to klękajcie narody
Czasem ma takie dni,że wszystko jest na nie i w ogóle, także, jeśli chodzi o wakacje z dziećmi, to jest to różnie,albo może tlyko ja nie do końca wypoczywam (przynajmniej nie na etapie na którym jest córka, bo ze starszym może łatwiej).Martwię się czy do wody nie padnie, czy się nie zgubi,żeby się nie przeziębiła, żeby zjadła co trzeba itp.:/
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:26   #197
201604280909
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 854
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Piękne kiciusie, Bulba

Golgie, wracając do presji- pewnie nie raz ludzie Ci wmawiali że skoro masz dziecko to powinnaś pozbyć się kota Jak dawałaś sobie rade z tego typu presja

Oye, widać,że masz bardzo pozytywne amerykańskie podejście do życia, bardzo chciałabym,aby w Polsce ludzie przestali marudzić, zupełnie inaczej nam żyłoby się. W Twoim kraju jest zupełnie normalne,że za pracą ludzie z dziećmi czy bez przeprowadzają się co kilka lat, co sukcesywnie podnosi ich statut materialny. Polacy są zbyt przywiązani "do ziemii" i jak Cie stać na kredyt na 30 lat to go bierzesz,ale potem jesteś uziemiona ponieważ ciężej jest sprzedać takie mieszkanie z kredytem poza tym na tym traci się. Kiedy ostatnio byłaś w Polsce? Zauważyłaś stosunek cen do zarobków? Wypłaty polskie ceny jak w euro, nawet już nie chodzi o nieruchomości ale o jedzenie, chcesz zdrowo odżywiać się to wydajesz pół wypłaty, drugie pół opłaty za mieszkanie samochód i nie zostaje NIC. Jesli chcesz migrować to też potrzebne jest spore zaplecze finansowe zwłaszcza z dziećmi

Pokazujesz fajne podejście które i ja próbuje z różnym skutkiem wprowadzać i można go nazwać tak: Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu.

Masz do przekazania dużo fajnych rzeczy,ale sposób w jaki wypowiadasz się zazwyczaj zabarwiony jest ironią i zaczepką, kpiną z zacytowanego autora. Może robisz to nieświadomie,a może nie. Jeśli miałabym tak poukładane i spokojne życie jak Twoje to byłabym o sto procent bardziej pozytywna i tą pozytywną energie starałabym się "tchnąć"w ten wątek, a Ty kąsasz jadem jakbyś traktowała wątek i ludzi wypowiadających się w nim jak worek bokserski. Przypominają mi się w takich chwilach frustraci na forum na wp którzy swoje niepowodzenia/nieszczęścia wyładowują na innych. Sorry...
201604280909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:32   #198
Rafik 84
Raczkowanie
 
Avatar Rafik 84
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
u mnie podejrzewam, że jeżeli związek z TŻ przetrwa, to będzie problem z jego mamą - choć ma jednego wnuka, bo siostra TŻ zaliczyła wpadkę w wieku 18 lat (), to strasznie jej się to podoba, dziewczyna w przyszłości chce mieć drugie i już się boję, co to będzie, jak to drugie przyjdzie na świat.. mam nadzieję, że TŻ mnie jakoś wybroni i - nie daj borze - sam nie zacznie świrować z posiadaniem dzieci - bo teraz sam z siebie mówi mi, że nie ma cierpliwości, że argumenty za nieposiadaniem dzieci ma identyczne, co ja, a obecnie 3,5-letnim siostrzeńcem lubi się od czasu do czasu zająć, ale nie dłużej, niż parę h (i tak się już mu natatusiował, jak TŻ miał 17 lat to całymi dniami się nim zajmował, bo nie miał kto i wie "z czym to się je" - i sam się nie chce na coś takiego pisać)..

ja tam już generalnie pasuję i jestem zdania, że jeżeli cokolwiek powiedział mi na zasadzie, że "mi się zmieni" albo że specjalnie dla mnie mówi "pode mnie", to sam bardzo na tym straci, bowiem ja od pierwszego dnia byłam szczera i uczciwa ze swoimi planami studiów, zamiarami itd.

mam jednak nadzieję, że będzie okej




no właśnie Rafik 84 teraz dopisałam swoje i sam zobaczysz, że u mnie też może nie być kolorowo w przyszłości... teraz jesteśmy młodzi z TŻ więc jego rodzice siedzą cicho, choć już raz tekst poleciał (jak 3h się zajęliśmy jego siostrzeńcem, wzięliśmy na plac zabaw i potem zmęczeni go oddaliśmy) - że "musimy się przyzwyczajać"
Masz racje...Moja tez ma brata młodszego i on juz gada o dzieciach choc pracuje ale do zycia sie nie dokłada ma pieniadze tylko dla siebie nie ma pojecia o niczym ale juz mu dzieci w głowie i boje sie ze jak ta jego 18 -nastka zajdzie to tesciowa zacznie nam dopiero głowe suszyc no ale to juz sie wtedy dla niej zle skonczy bo moja nie potrafi ostro z nia pogadac i ja bede sie musiał tym zajac ale po tej rozmowie to juz wiecej nie bedzie mnie tam chciała widziec.Trudno takie zycie

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Baby_Spice Pokaż wiadomość
Piękne kiciusie, Bulba

Golgie, wracając do presji- pewnie nie raz ludzie Ci wmawiali że skoro masz dziecko to powinnaś pozbyć się kota Jak dawałaś sobie rade z tego typu presja

Oye, widać,że masz bardzo pozytywne amerykańskie podejście do życia, bardzo chciałabym,aby w Polsce ludzie przestali marudzić, zupełnie inaczej nam żyłoby się. W Twoim kraju jest zupełnie normalne,że za pracą ludzie z dziećmi czy bez przeprowadzają się co kilka lat, co sukcesywnie podnosi ich statut materialny. Polacy są zbyt przywiązani "do ziemii" i jak Cie stać na kredyt na 30 lat to go bierzesz,ale potem jesteś uziemiona ponieważ ciężej jest sprzedać takie mieszkanie z kredytem poza tym na tym traci się. Kiedy ostatnio byłaś w Polsce? Zauważyłaś stosunek cen do zarobków? Wypłaty polskie ceny jak w euro, nawet już nie chodzi o nieruchomości ale o jedzenie, chcesz zdrowo odżywiać się to wydajesz pół wypłaty, drugie pół opłaty za mieszkanie samochód i nie zostaje NIC. Jesli chcesz migrować to też potrzebne jest spore zaplecze finansowe zwłaszcza z dziećmi

Pokazujesz fajne podejście które i ja próbuje z różnym skutkiem wprowadzać i można go nazwać tak: Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu.

Masz do przekazania dużo fajnych rzeczy,ale sposób w jaki wypowiadasz się zazwyczaj zabarwiony jest ironią i zaczepką, kpiną z zacytowanego autora. Może robisz to nieświadomie,a może nie. Jeśli miałabym tak poukładane i spokojne życie jak Twoje to byłabym o sto procent bardziej pozytywna i tą pozytywną energie starałabym się "tchnąć"w ten wątek, a Ty kąsasz jadem jakbyś traktowała wątek i ludzi wypowiadających się w nim jak worek bokserski. Przypominają mi się w takich chwilach frustraci na forum na wp którzy swoje niepowodzenia/nieszczęścia wyładowują na innych. Sorry...
Podpisuje sie pod tym obiema witkami Idealnie to ujełasChoc do konca nie jestem pewien czy ona ma takie swietne zycie jak tu opisuje Za duzo jadu jak na mój gust Nie zdziwiłbym sie jak by prawda wygladała zupełnie inaczej

Edytowane przez Rafik 84
Czas edycji: 2014-04-30 o 10:37
Rafik 84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:37   #199
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez Rafik 84 Pokaż wiadomość
Masz racje...Moja tez ma brata młodszego i on juz gada o dzieciach choc pracuje ale do zycia sie nie dokłada ma pieniadze tylko dla siebie nie ma pojecia o niczym ale juz mu dzieci w głowie i boje sie ze jak ta jego 18 -nastka zajdzie to tesciowa zacznie nam dopiero głowe suszyc no ale to juz sie wtedy dla niej zle skonczy bo moja nie potrafi ostro z nia pogadac i ja bede sie musiał tym zajac ale po tej rozmowie to juz wiecej nie bedzie mnie tam chciała widziec.Trudno takie zycie
Ale w ogóle co to ma być, że ktoś zmusza kogoś do posiadania dzieci Moje ciało, moja decyzja, no dobra, wspólna decyzja partnerów, ale partner (facet) też powinien postawić się w mojej sytuacji i to i to zrozumieć. Osobiście nie planuję mieć dzieci bo zwyczajnie wiem, że to będzie sytuacja albo dziecko, albo... no właśnie. W tym roku mam nadzieję pójdę w końcu na ten lekarski, to już mam 6 lat studiów, potem specjalizacje, nie specjalizacje, edukację skończę w wieku 30+ i całe życie będę musiała się dokształcać, pracować, dojść do godnego poziomu życia. Ponadto moją pasją jest jeździectwo, a z obserwacji nawet ludzi przyjeżdżających do stajni, w której 10 lat jeździłam to kobiety po zajściu w ciążę albo już nie mogły jeździć, bo zdrowie albo możliwości czasowe. Co więcej życie chcę spędzić nie tylko siedząc w domu, ale i podróżując. Gdybym zaszła w ciążę wykluczyłoby mnie to na długi czas z pracy, przez co mogę wiele stracić, nie dostać etatu, awansu, albo w ogóle nie powrócić do tego, co przed ciążą.. Ponadto aspekty zdrowotne (zdaję sobie sprawę, że są kobiety, które urodziły czwórkę i wyglądają szczupło i pięknie, ale tak mają w genach i im się poszczęściło ), jeszcze na dodatek skomplikowane przez geny i to, co się działo w mojej rodzinie (mama, babcia, prababcia) - zawsze po ciąży, bez wyjątku pojawiały się problemy - z kręgosłupem, żylakami, hormonami, tuszą, ba, babcia i mama będąc w ciąży prawie nie zeszły z tego świata, a mama miała tylko i wyłącznie cesarki. Widzę, ile mama zdrowia przez ciąże straciła, ile życia. Jestem jej wdzięczna za to, co dla mnie poświęciła i jednym z moich celów jest jak najszybsze usamodzielnienie się i pomoc jej, aby też jeszcze zdążyła mieć trochę tego życia.. Po prostu wiem, że u mnie byłby wybór albo dziecko, albo praca, zdrowie, realizowanie własnych marzeń. Do tego nie mam cierpliwości i jestem osobą ceniącą ciszę i spokój, jestem i będę na to zdecydowanie za wygodna Przedstawiłam tę sytuację TŻ-owi i na dzień dzisiejszy to zrozumiał. Mam nadzieję, że tak to zostanie.
Z góry przepraszam za istniejący w mojej wypowiedzi chaos
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę

Edytowane przez faeria
Czas edycji: 2014-04-30 o 10:45
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:41   #200
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
Ale w ogóle co to ma być, że ktoś zmusza kogoś do posiadania dzieci Moje ciało, moja decyzja, no dobra, wspólna decyzja partnerów, ale partner (facet) też powinien postawić się w mojej sytuacji i to i to zrozumieć. Osobiście nie planuję mieć dzieci bo zwyczajnie wiem, że to będzie sytuacja albo dziecko, albo... no właśnie. W tym roku mam nadzieję pójdę w końcu na ten lekarski, to już mam 6 lat studiów, potem specjalizacje, nie specjalizacje, edukację skończę w wieku 30+ i całe życie będę musiała się dokształcać, pracować, dojść do godnego poziomu życia. Ponadto moją pasją jest jeździectwo, a z obserwacji nawet ludzi przyjeżdżających do stajni, w której 10 lat jeździłam to kobiety po zajściu w ciążę albo już nie mogły jeździć, bo zdrowie albo możliwości czasowe. Co więcej życie chcę spędzić nie tylko siedząc w domu, ale i podróżując. Gdybym zaszła w ciążę wykluczyłoby mnie to na długi czas z pracy, przez co mogę wiele stracić, nie dostać etatu, awansu, albo w ogóle nie powrócić do tego, co przed ciążą.. Ponadto aspekty zdrowotne (zdaję sobie sprawę, że są kobiety, które urodziły czwórkę i wyglądają szczupło i pięknie, ale tak mają w genach i im się poszczęściło ), jeszcze na dodatek skomplikowane przez geny i to, co się działo w mojej rodzinie (mama, babcia, prababcia) - zawsze po ciąży, bez wyjątku pojawiały się problemy - z kręgosłupem, żylakami, hormonami, tuszą, ba, babcia i mama będąc w ciąży prawie nie zeszły z tego świata, a mama miała tylko i wyłącznie cesarki. Po prostu wiem, że u mnie byłby wybór albo dziecko, albo praca, zdrowie, realizowanie własnych marzeń. Przedstawiłam tę sytuację TŻ-owi i na dzień dzisiejszy to zrozumiał. Mam nadzieję, że tak to zostanie.
Z góry przepraszam za istniejący w mojej wypowiedzi chaos
no ale widzisz, Twój TŻ to zroumiał na chwilę obecną a co jak mu się odmieni? Ty jesteś swojego pewna a jemu w jakimś sensie wcisnęłaś do głowy swój sposób myślenia i to, że Ty nie chcesz i koniec i w zasadzie on nie miał nic do powiedzenia bo Ty nie chcesz i koniec, to też nie do końca jest w porządku.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:46   #201
Rafik 84
Raczkowanie
 
Avatar Rafik 84
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
Ale w ogóle co to ma być, że ktoś zmusza kogoś do posiadania dzieci Moje ciało, moja decyzja, no dobra, wspólna decyzja partnerów, ale partner (facet) też powinien postawić się w mojej sytuacji i to i to zrozumieć. Osobiście nie planuję mieć dzieci bo zwyczajnie wiem, że to będzie sytuacja albo dziecko, albo... no właśnie. W tym roku mam nadzieję pójdę w końcu na ten lekarski, to już mam 6 lat studiów, potem specjalizacje, nie specjalizacje, edukację skończę w wieku 30+ i całe życie będę musiała się dokształcać, pracować, dojść do godnego poziomu życia. Ponadto moją pasją jest jeździectwo, a z obserwacji nawet ludzi przyjeżdżających do stajni, w której 10 lat jeździłam to kobiety po zajściu w ciążę albo już nie mogły jeździć, bo zdrowie albo możliwości czasowe. Co więcej życie chcę spędzić nie tylko siedząc w domu, ale i podróżując. Gdybym zaszła w ciążę wykluczyłoby mnie to na długi czas z pracy, przez co mogę wiele stracić, nie dostać etatu, awansu, albo w ogóle nie powrócić do tego, co przed ciążą.. Ponadto aspekty zdrowotne (zdaję sobie sprawę, że są kobiety, które urodziły czwórkę i wyglądają szczupło i pięknie, ale tak mają w genach i im się poszczęściło ), jeszcze na dodatek skomplikowane przez geny i to, co się działo w mojej rodzinie (mama, babcia, prababcia) - zawsze po ciąży, bez wyjątku pojawiały się problemy - z kręgosłupem, żylakami, hormonami, tuszą, ba, babcia i mama będąc w ciąży prawie nie zeszły z tego świata, a mama miała tylko i wyłącznie cesarki. Po prostu wiem, że u mnie byłby wybór albo dziecko, albo praca, zdrowie, realizowanie własnych marzeń. Przedstawiłam tę sytuację TŻ-owi i na dzień dzisiejszy to zrozumiał. Mam nadzieję, że tak to zostanie.
Z góry przepraszam za istniejący w mojej wypowiedzi chaos
Nie musisz przepraszac za chaos Wiem ze chce sie to powiedziec tysiace rzeczy i spraw naraz ale jest to trudne Ja doskonale rozumiem twoja sytuacje.Mam tylko nadzieje ze twojemu towarzyszowi sie nagle nie odmieni i zacznie pragnac bardzo potomka poniewaz wtedy twoja kariera medyczna nie bedzie miała dla niego juz znaczenia i pojawi sie problem z mojego punktu widzenia nie do przejscia.
Rafik 84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:48   #202
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez pffe Pokaż wiadomość
no ale widzisz, Twój TŻ to zroumiał na chwilę obecną a co jak mu się odmieni? Ty jesteś swojego pewna a jemu w jakimś sensie wcisnęłaś do głowy swój sposób myślenia i to, że Ty nie chcesz i koniec i w zasadzie on nie miał nic do powiedzenia bo Ty nie chcesz i koniec, to też nie do końca jest w porządku.
powiem Ci, że to nie tak do końca było - kiedyś po prostu zaczęliśmy na ten temat gadać i to ja pierwsza zadałam mu szczere pytanie, czy by chciał mieć kiedyś dzieci - sam powiedział mi (ja jeszcze swojego stanowiska nie przedstawiłam! ), że dzieci nie chce, nie planuje i że się już natatusiował, że też ma w planach karierę zawodową, podróżowanie i że do kochania i najważniejsza jestem dla niego ja, dopiero potem spytał mnie się co ja na ten temat myślę i wtedy swoje powiedziałam

dość wcześnie zadałam to pytanie, byśmy się po prostu nie męczyli - bo w tej sytuacji nie ma kompromisów i dobrze sobie zdaję z tego sprawę, więc chciałam to wyjaśnić jak najszybciej, aby oszczędzić nam przykrości

jeżeli coś mu się odmieni - nic na to nie poradzę, wiem, czym to się skończy i pozostaje mi wierzyć, że mówił prawdę..
__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę

Edytowane przez faeria
Czas edycji: 2014-04-30 o 10:56
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 10:53   #203
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez faeria Pokaż wiadomość
gratuluję odwagi choć pewnie zaraz zleci się parę osób, co na Ciebie najadą, że "jak tak można?", tak jakbyś powiedziała, że własnych dzieci nie kochasz a przecież można kochać, cieszyć się, że je ma a z drugiej strony widzieć też minusy macierzyństwa i nie ma w tym nic złego! Moim zdaniem, z obserwacji wiele Polek tak myśli, ale głośno się o tym nie przyzna (tak samo jak bezdzietni do niechęci posiadania dzieci), bo społeczeństwo. A niby panuje wolność słowa i wyboru, a człowiek i tak musi się kryć i czaić..



Dokładnie
Ja naprawdę, chciałabym być zakochana w tym macierzyństwie jak inne matki, być spełnioną przygotowywując te wszystkie posiłki dla dzieciaków i te wszystkie prace okołodzieciowe. Po prostu rzygać tęczą na macierzyństwo. Tak nie jest i jest to mój wielki problem lekko ocierający się o depresję chyba. Niemniej kocham moje wyjuny, nie wyobrażam sobie bez nich życia, ale... zdaję sobie sprawę że macierzyństwo na pewno nie jest dla wszystkich.




A kot ten ze zdjęcia wygląda na wrednego, albo nie za bardzo zadowolonego z robionego zdjęcia
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-30, 10:57   #204
Rafik 84
Raczkowanie
 
Avatar Rafik 84
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;4624387 0]Dokładnie
Ja naprawdę, chciałabym być zakochana w tym macierzyństwie jak inne matki, być spełnioną przygotowywując te wszystkie posiłki dla dzieciaków i te wszystkie prace okołodzieciowe. Po prostu rzygać tęczą na macierzyństwo. Tak nie jest i jest to mój wielki problem lekko ocierający się o depresję chyba. Niemniej kocham moje wyjuny, nie wyobrażam sobie bez nich życia, ale... zdaję sobie sprawę że macierzyństwo na pewno nie jest dla wszystkich.
:[/QUOTE]To masz dwoje dzieci ? Skoro nie czułas tego po pierwszym to po co decydowałas sie na kolejne dziecko ????
Rafik 84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 11:10   #205
_Jinx_
Rozeznanie
 
Avatar _Jinx_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez Rafik 84 Pokaż wiadomość

Nie no to juz przegiecie...To po co chciał dzieci ??? To jest przykład niedojrzałego chłopca który własnie jak to było powiedziane spuścił z krzyża i na tym jego rola sie skonczyła
A może nie do końca chciał, tylko dał się nabrać na słowa, że dzieci w niczym nie ograniczają, że tylko dzieci dają w życiu prawdziwe szczęście i poczucie sensu i takie tam. A teraz czasu nie cofnie. Szkoda tylko, że nie potrafi być odpowiedzialny za swoje decyzje.

Dzieci na pewno wielu osobom dają szczęście, ale nie każdemu. Gdyby było inaczej, nie byłoby chociażby mamy Madzi

Edytowane przez _Jinx_
Czas edycji: 2014-04-30 o 11:19
_Jinx_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 11:13   #206
Rafik 84
Raczkowanie
 
Avatar Rafik 84
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez _Jinx_ Pokaż wiadomość
A może nie do końca chciał, tylko dał się nabrać na słowa, że dzieci w niczym nie ograniczają, że tylko dzieci dają w życiu prawdziwe szczęście i poczucie sensu i takie tam. A teraz czasu nie cofnie. szkoda tylko, że nie potrafi być odpowiedzialny za swoje decyzje.

Dzieci na pewno wielu osobą dają szczęście, ale nie każdemu. Gdyby było inaczej, nie byłoby chociażby mamy Madzi
Hahahah dobrze powiedziane Mi by szczescia nie dały a jedynie ograniczenia Poza tym mój kot by schrupał to dziecko bo tak jak jej pan ona nie trawi dzieci

Edytowane przez Rafik 84
Czas edycji: 2014-04-30 o 11:16
Rafik 84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 11:29   #207
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez Baby_Spice Pokaż wiadomość
Piękne kiciusie, Bulba

Golgie, wracając do presji- pewnie nie raz ludzie Ci wmawiali że skoro masz dziecko to powinnaś pozbyć się kota Jak dawałaś sobie rade z tego typu presja

Oye, widać,że masz bardzo pozytywne amerykańskie podejście do życia, bardzo chciałabym,aby w Polsce ludzie przestali marudzić, zupełnie inaczej nam żyłoby się. W Twoim kraju jest zupełnie normalne,że za pracą ludzie z dziećmi czy bez przeprowadzają się co kilka lat, co sukcesywnie podnosi ich statut materialny. Polacy są zbyt przywiązani "do ziemii" i jak Cie stać na kredyt na 30 lat to go bierzesz,ale potem jesteś uziemiona ponieważ ciężej jest sprzedać takie mieszkanie z kredytem poza tym na tym traci się. Kiedy ostatnio byłaś w Polsce? Zauważyłaś stosunek cen do zarobków? Wypłaty polskie ceny jak w euro, nawet już nie chodzi o nieruchomości ale o jedzenie, chcesz zdrowo odżywiać się to wydajesz pół wypłaty, drugie pół opłaty za mieszkanie samochód i nie zostaje NIC. Jesli chcesz migrować to też potrzebne jest spore zaplecze finansowe zwłaszcza z dziećmi

Pokazujesz fajne podejście które i ja próbuje z różnym skutkiem wprowadzać i można go nazwać tak: Kto chce szuka sposobu kto nie chce szuka powodu.

Masz do przekazania dużo fajnych rzeczy,ale sposób w jaki wypowiadasz się zazwyczaj zabarwiony jest ironią i zaczepką, kpiną z zacytowanego autora. Może robisz to nieświadomie,a może nie. Jeśli miałabym tak poukładane i spokojne życie jak Twoje to byłabym o sto procent bardziej pozytywna i tą pozytywną energie starałabym się "tchnąć"w ten wątek, a Ty kąsasz jadem jakbyś traktowała wątek i ludzi wypowiadających się w nim jak worek bokserski. Przypominają mi się w takich chwilach frustraci na forum na wp którzy swoje niepowodzenia/nieszczęścia wyładowują na innych. Sorry...
Chyba będziesz bardzo odosobniona w tej opinii. Dla mnie OYE to własnie plujaca jadem materialistka, ktora wszystkich ma za nic. Wlacznie ze swoimi dziecmi, ktore przerzuca miedzy nianie, babcie i szkoly/przedszkola, byle moc sie dobrze bawic. Nie liczy sie ze zdaniem innych, tylko ich obraza. Wydaje jej sie, ze ma licencje na racje, bo mieszka w USA i zarabia $$$
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 11:34   #208
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Znalazłam fajny post na jednym forum Przeraziło mnie jak wielki ból doopy moga mieć ludzie z powodu czyjejś bezdzietności

Witam, mam problem z moją siostrą. To znaczy problem - chodzi o to ,ze dla niej to nie jest problem, tylko dla nas, całej rodziny.Jestem kilka lat po ślubie, mamy dzieci i myślę ,że nie ma nic piękniejszego dla małżeństwa niż potomstwo. Wiadomo, że kosztuje to trochę wyrzeczeń itd, ale jednak macierzyństwo czy tacierzyństwo są piękne. Moja siostra dwa lata temu wyszła za mąż i ma teraz 33 lata. Odkąd wyszła za mąż oświadczyła nam wszystkim ,ze nie będą mieć dzieci. Ze nie chcą. Jakoś w to trudno uwierzyć i mi wyobrazić. Wiadomo ,ze niem gę jej kazać mieć dzieci ,ale wiem ,że wcześniej chciała, uwielbia moje dzieciaki i byłaby świetna matką. Chodzi o to ,ze może u niej to jakaś chwilowa niechęć, ale akurat się składa ,ze ma 33 lata i jak teraz tego nie zmieni to za dwa lata może jej się odwrócić i będzie chciała mieć dzieci a już nie będzie mogla ! To by było straszne. Nie wiem już jak z nią rozmawiać, jak do niej dotrzeć i jestem załamana bo to moaj siostra i wiem ,że ona gdzieś w głębi duszy zawsze chciała mieć choć jedno dziecko a boję się ,że teraz coś sobie ubzdurała i już za moment nie będzie miała szansy Co robić ? Zostawić tak jak jest tą sprawę ? Czy małżeństwa bez dzieci moga być tak na prawdę szczęśliwe ? Jak myślicie dziewczyny ?
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 11:41   #209
Rafik 84
Raczkowanie
 
Avatar Rafik 84
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 92
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Chyba będziesz bardzo odosobniona w tej opinii. Dla mnie OYE to własnie plujaca jadem materialistka, ktora wszystkich ma za nic. Wlacznie ze swoimi dziecmi, ktore przerzuca miedzy nianie, babcie i szkoly/przedszkola, byle moc sie dobrze bawic. Nie liczy sie ze zdaniem innych, tylko ich obraza. Wydaje jej sie, ze ma licencje na racje, bo mieszka w USA i zarabia $$$
Obie po czesci macie racje choc nie da sie tego sprawdzic kim naprawde jest owa OYE.Wszyscy w internecie sa anonimowi.Skad pewnosc ze to nie jest stara zakompleksiona kobita która przedstawia nam tu swoje wyobrazenie o idealnym zyciu a tak naprawdę nie ma za co zyc i jej całym swiatem jest te forum

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Cytat:
Napisane przez GhostInTheFog Pokaż wiadomość
Znalazłam fajny post na jednym forum Przeraziło mnie jak wielki ból doopy moga mieć ludzie z powodu czyjejś bezdzietności

Witam, mam problem z moją siostrą. To znaczy problem - chodzi o to ,ze dla niej to nie jest problem, tylko dla nas, całej rodziny.Jestem kilka lat po ślubie, mamy dzieci i myślę ,że nie ma nic piękniejszego dla małżeństwa niż potomstwo. Wiadomo, że kosztuje to trochę wyrzeczeń itd, ale jednak macierzyństwo czy tacierzyństwo są piękne. Moja siostra dwa lata temu wyszła za mąż i ma teraz 33 lata. Odkąd wyszła za mąż oświadczyła nam wszystkim ,ze nie będą mieć dzieci. Ze nie chcą. Jakoś w to trudno uwierzyć i mi wyobrazić. Wiadomo ,ze niem gę jej kazać mieć dzieci ,ale wiem ,że wcześniej chciała, uwielbia moje dzieciaki i byłaby świetna matką. Chodzi o to ,ze może u niej to jakaś chwilowa niechęć, ale akurat się składa ,ze ma 33 lata i jak teraz tego nie zmieni to za dwa lata może jej się odwrócić i będzie chciała mieć dzieci a już nie będzie mogla ! To by było straszne. Nie wiem już jak z nią rozmawiać, jak do niej dotrzeć i jestem załamana bo to moaj siostra i wiem ,że ona gdzieś w głębi duszy zawsze chciała mieć choć jedno dziecko a boję się ,że teraz coś sobie ubzdurała i już za moment nie będzie miała szansy Co robić ? Zostawić tak jak jest tą sprawę ? Czy małżeństwa bez dzieci moga być tak na prawdę szczęśliwe ? Jak myślicie dziewczyny ?
Zaraz zwymiotuje...Daj linka do tego wątku

Edytowane przez Rafik 84
Czas edycji: 2014-04-30 o 11:43
Rafik 84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-30, 11:42   #210
faeria
she-wolf
 
Avatar faeria
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: większe miasto
Wiadomości: 2 222
Dot.: Nie chcę mieć dzieci cz II

Cytat:
Napisane przez GhostInTheFog Pokaż wiadomość
Znalazłam fajny post na jednym forum Przeraziło mnie jak wielki ból doopy moga mieć ludzie z powodu czyjejś bezdzietności

Witam, mam problem z moją siostrą. To znaczy problem - chodzi o to ,ze dla niej to nie jest problem, tylko dla nas, całej rodziny.Jestem kilka lat po ślubie, mamy dzieci i myślę ,że nie ma nic piękniejszego dla małżeństwa niż potomstwo. Wiadomo, że kosztuje to trochę wyrzeczeń itd, ale jednak macierzyństwo czy tacierzyństwo są piękne. Moja siostra dwa lata temu wyszła za mąż i ma teraz 33 lata. Odkąd wyszła za mąż oświadczyła nam wszystkim ,ze nie będą mieć dzieci. Ze nie chcą. Jakoś w to trudno uwierzyć i mi wyobrazić. Wiadomo ,ze niem gę jej kazać mieć dzieci ,ale wiem ,że wcześniej chciała, uwielbia moje dzieciaki i byłaby świetna matką. Chodzi o to ,ze może u niej to jakaś chwilowa niechęć, ale akurat się składa ,ze ma 33 lata i jak teraz tego nie zmieni to za dwa lata może jej się odwrócić i będzie chciała mieć dzieci a już nie będzie mogla ! To by było straszne. Nie wiem już jak z nią rozmawiać, jak do niej dotrzeć i jestem załamana bo to moaj siostra i wiem ,że ona gdzieś w głębi duszy zawsze chciała mieć choć jedno dziecko a boję się ,że teraz coś sobie ubzdurała i już za moment nie będzie miała szansy Co robić ? Zostawić tak jak jest tą sprawę ? Czy małżeństwa bez dzieci moga być tak na prawdę szczęśliwe ? Jak myślicie dziewczyny ?

__________________
"Stop thinking and just let things happen..."



tłumaczę
faeria jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-30 08:12:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.