Wymarzony domek - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-05, 19:00   #181
201607121236
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 665
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez zielonkava Pokaż wiadomość
Ale z ciebie wścibska i czepialska baba.
To ojczyma nie można nazywać rodzicem? Trzeba za każdym razem podkreślać, że nie jest biologicznym ojcem? Jakie to ma znaczenie
Dzięki
nikogo się nie czepiam, zadałam kulturalne pytanie. Zresztą autorka nie napisała nigdzie wprost, że ma ojczyma/macochę
201607121236 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:01   #182
yoona
Zakorzenienie
 
Avatar yoona
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
Dot.: Wymarzony domek

na cholere Ci wesele za 20 tys?
__________________
Adoptuj Uszate Serduszko!
Klik!

Blogowy świat




yoona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:15   #183
shine_on
Rozeznanie
 
Avatar shine_on
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 886
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
no aaaale, ślub to tylko świstek.
Tyle ze świstek z państwowymi pieczątkami, naparwdę wiele robi. ja bym nawet rzekła, ze robi... kluczowe sprawy i zabezpiecza zadek w stopniu przynajmniej podstawowym, nawet najgorszym naiwniakom.
Jak pisałam ostatnio na jakimś wątku o zaręczynach, że chciałabym ślubu m.in. z powodu zabezpieczenia finansowego, to zostałam wyzwana od materialistek

Cytat:
Napisane przez dobrarada Pokaż wiadomość
Z moich doświadczeń:
piwnica się przydaje, na przetwory, na rowery, kosiarkę, sprzęt ogrodniczy itd..
strych też (ale mniej),
parterowy dom jest najwygodniejszy, schody potrafią utrudnić życie
dwie łazienki – bardzo dobra rzecz,
użytkowe poddasza – dosyć niewygodne, ciężko umeblować powierzchnię pod skosami,
garaż w budynku? – zbędny (szkoda pieniędzy, taniej wyjdzie zmienić raz na 6-7 lat samochód niż budować garaż, lepiej wykorzystać to na cele mieszkalne a na samochód postawić blaszak),
ogrzewanie – lepszy gaz (węgiel zajmuje sporo miejsca, konieczna piwnica)

Argument o braku dostępu do teatrów czy innych tego typu...
No cóż, jak kogoś stać na dom, z reguły stać również na samochód i paliwo do niego i może nawet na dowożenie dziecka do dobrej szkoły.
- w blokach też są piwnice
- w mieszkaniu też można mieć 2 łazienki, wystarczy mieć 2 poziomowe
- do parterowego domu o sensownym metrażu trzeba mieć dużą działkę
- a co jak samochód nagle odmówi posłuszeństwa, a my musimy gdzieś być za godzinę? a najbliższy PKS jest za dwie?
Garażu nie skomentuje, nigdy w życiu nie zrezygnowałabym z garażu.
I piszę to z perspektywy osoby wychowującej się w domu, a mieszkającej od dłuższego czasu w bloku. Można dyskutować na temat wyższości mieszkania w domku niż w bloku... W bloku nie trzeba odśnieżać, martwić się o naprawy budynku, dachu itd., nie trzeba robić w ogrodzie, blisko do centrum, sklepy po nosem itd.itp. I w bloku nie ma tylu pająków to jest argument nr 1 dla mnie Ale wątek chyba nie o tym?

Autorka napisała, że działka jest 40km od miasta, dla mnie to kawał drogi, teraz mam do pracy 14km i jadę pół godziny a na paliwo wydaję miesięcznie min. 350zł, to sobie policzcie czas i koszty. Ostatnio jechaliśmy z TŻ nad jezioro 30km, miejscowość piękna, ale jak sobie pomyślałam, że miałabym tak dojeżdżać codziennie, to nigdy w życiu. Już nie mówiąc o dzieciach, które do znajomych czy do liceum będą cisnąć PKSem. Sami marzymy o domu, ALE nie tak daleko, max 20km od miasta, i dopiero po wstępnym odchowaniu dzieci, bo nie wyobrażam sobie za miastem siedzieć z niemowlakiem gdzie i zazwyczaj spacerować z wózkiem nie ma gdzie, i do lekarza daleko. TŻ ma rodziców na wsi, czasami tam jeździmy, to kobity z wózkami po drodze chodzą, a tam samochód za samochodem, dramat... Na razie grzejemy dupsko w mieszkanku, dziecior pójdzie do przedszkola, to się pomyśli o domu tom się rozpisała.

A poza tym, z tymi historiami o teściach, to nie znacie się ! Przecież Żaneta z Na Wspólnej mieszkała z teściami, mimo że Grzegorz ją zostawił, bo poszedł do programu ochrony świadków, o!

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Mój kuzyn też marzył z żoną o domku i go mają. Najpierw kupili sobie mieszkanie, a potem na działce którą dostali zaczeli stawiać dom. Wybudowali dom, wyremontowali pokój, łazienkę i kuchnie, a potem sprzedali mieszkanie i za te pieniądze wykończyli cały dom.
Cała masa ludzi marzy o domu i go stawia, tylko pewnie zarabia więcej niż 3tys., a po studiach kobita idzie do pracy -> dostaję umowę -> rodzi dziecko -> idzie na macierzyński -> wraca do pracy.
shine_on jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:17   #184
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez wredna biedronka Pokaż wiadomość
Dzięki
nikogo się nie czepiam, zadałam kulturalne pytanie. Zresztą autorka nie napisała nigdzie wprost, że ma ojczyma/macochę
Inaczej to wygląda. Spytaj najpierw siebie sama, do czego ci ta informacja potrzebna, bo ja nie widzę sensu w dopytywaniu. I nie wiem czemu miałaby pisać np. moja mama i ojczym, skoro może napisać po prostu 'rodzice'. Jak dla mnie to zwykłe czepialstwo z twojej strony tak o to dopytywać i tyle.
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:32   #185
Mick
Rozeznanie
 
Avatar Mick
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
Dot.: Wymarzony domek

Tak generalnie rzecz ujmując - zawsze myślałam, że domy stawiają ludzie dorobieni, nie na dorobku, a kredyty są dla bogatych... Potem poszłam na studia i wyszło, że przed 30-stką należy wziąć ślub, mieć dwójkę dzieci, być Rockeffelerem z wielkim domem pod miastem, dwoma samochodami i domkiem wakacyjnym na Majorce, inaczej przegrało się życie...
Mick jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:35   #186
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Mick Pokaż wiadomość
Tak generalnie rzecz ujmując - zawsze myślałam, że domy stawiają ludzie dorobieni, nie na dorobku, a kredyty są dla bogatych... Potem poszłam na studia i wyszło, że przed 30-stką należy wziąć ślub, mieć dwójkę dzieci, być Rockeffelerem z wielkim domem pod miastem, dwoma samochodami i domkiem wakacyjnym na Majorce, inaczej przegrało się życie...
Kilka lat temu parę osób mi mówiło, że przegrałam życie, bo nie wzięłam kredytu na mieszkanie we franku szwajcarskim
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:35   #187
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Wymarzony domek

Tak w ogóle autorko, to, przede wszystkim gratuluję optymizmu. Już kij z mrzonkami o domku, ale jak ty z mężem, oj przepraszam, chłopakiem, planujecie w ogóle żyć za tysiaka? a co z jedzenie? A paliwo, rachunki (oplaty za telewizję, internet, telefon, woda, gaz, prąd), ciuchy, buty na zimę, chemia, już nie mówiąc o wydatkach na dziecko pochłaniających ze dwa razy tyle?

Teraz jako studentka radośnie sobie odkladasz, ale co jak studia się skoncza? Ile zdolacie jeszcze uzbierać? 140 tysicy? Co to jest? To jest NIC przy budowie domu. Kredyt na 300 tysięcy- myslisz, że na trójkę osób to 4,5 tysiaka to jest COŚ? nawet zdolności kredytowej to Wam nie da.

Zawsze mnie zastanawia też co pcha młodych ludzi w ciułacze życie. Wakacje nie, bo odkładamy na dom, nowy ciuch nie, bo na dom, impreza nie, bo na dach i tak dalej. Co z tego zycia? Nie ogarniam.

Choć ta moda na domy widzę rozrasta, ostatnio każdy: dom dom dom, tylko dom. kredyt na 400 tysi, do spłacenia 800 i jazda. Ale dom jest
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:42   #188
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość

Choć ta moda na domy widzę rozrasta, ostatnio każdy: dom dom dom, tylko dom.
Bo domy są fajne Nic dziwnego, że tylu ludzi o swoim własnym marzy. Niestety czasami marzenia lepiej jest odłożyć w czasie. Mój dom też jest (mam nadzieję) domem przejściowym, chciałabym mieć kiedyś większy, z pięknym ogrodem i takim rozkładem pomieszczeń, jaki sobie zamarzę - ale nie zamierzam w tym celu pół życia ciągnąć od wypłaty do wypłaty. Kupimy taki gdy nas będzie na to stać, nic na siłę.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:47   #189
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Wymarzony domek

Kurczaki, teraz to strach na forum pisać, bo nie wiadomo czy trol czy na poważnie

Z jednej strony-od początku krytykowanie autorki, a w sumie niewiadomo jaki poziom życiowy jest dla niej "normalny".
Z drugiej-same racjonalne posty-jak rzadko!

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Śmiać mi się chce, bo koszty wykończeń są naprawdę "podstępne" - prosty przykład: kupiliśmy żyrandol za 300 zł a prawie drugie tyle będą kosztować żarówki - takie jest życie, kasa schodzi na mnóstwo podobnych "pierdół", więc liczenie, że mały kredycik załatwi sprawę jest czystą naiwnością.
Wprowadziłam się w lipcu zeszłego roku do opuszczonego po lokatorach mieszkania męża. Pfff! Pomyślałam-mieszkanie mam, więc tylko urządzę "po mojemu".
(tu wprowadzanie-poznaliśmy się kiedy mieszkanie męża było wynajmowane, mieszkaliśmy oboje za granicą, aż do felernej ciąży kiedy potrzebowałam pomocy przy starszej córce i sobie-więc wróciłam do Polski i zajęłam nieznane mi mieszkanie tż)
Mieszkanie około 30m-żarówki, farba najtańsza biała, chodniczek metr na dwa, korki do prądu, uszczelki i inne-poszła cała moje pensja na "macierzyńskim". Oczywiście o "urządzaniu po mojemu" mogłam zapomnieć

Te drobiazgi, NIEZBĘDNE w codziennym życiu -finansowo zabijają.


(Nie zgodzę się, że dzieci to nie wiadomo jakie koszty-przez rok! złej sytuacji finansowej mieliśmy tylko moje 1300 zł-z tej kasy utrzymywałam mieszkanie-500, opłaty miesięczne, internet, siebie, auto 200 zł miesięcznie, i dwóje dzieci jedno od roku i drugie od 0-obie na mleku modyfikowanym<taaa, jestem złą matką, nie karmiłam piersią>obie pieluchowane, obie słoiczkowe! <nie miałam siły wnosić na 4 piętro dwójki dzieci i zakupów jednocześnie>mąż był za granicą, więc jego i jego "zarobku" nie liczę
-jeszcze trochę, troszeczkę dosłownie, odłożyłam-nie korzystałam z mops, dopłat do mieszkania, ani świadczeń rodzinnych)
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:52   #190
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Tak w ogóle autorko, to, przede wszystkim gratuluję optymizmu. Już kij z mrzonkami o domku, ale jak ty z mężem, oj przepraszam, chłopakiem, planujecie w ogóle żyć za tysiaka? a co z jedzenie? A paliwo, rachunki (oplaty za telewizję, internet, telefon, woda, gaz, prąd), ciuchy, buty na zimę, chemia, już nie mówiąc o wydatkach na dziecko pochłaniających ze dwa razy tyle?

Teraz jako studentka radośnie sobie odkladasz, ale co jak studia się skoncza? Ile zdolacie jeszcze uzbierać? 140 tysicy? Co to jest? To jest NIC przy budowie domu. Kredyt na 300 tysięcy- myslisz, że na trójkę osób to 4,5 tysiaka to jest COŚ? nawet zdolności kredytowej to Wam nie da.

Zawsze mnie zastanawia też co pcha młodych ludzi w ciułacze życie. Wakacje nie, bo odkładamy na dom, nowy ciuch nie, bo na dom, impreza nie, bo na dach i tak dalej. Co z tego zycia? Nie ogarniam.

Choć ta moda na domy widzę rozrasta, ostatnio każdy: dom dom dom, tylko dom. kredyt na 400 tysi, do spłacenia 800 i jazda. Ale dom jest
Jakie 4,5 tysiaka? Ona ma tyle, bo ma stypendium. Koniec studiów-koniec stypendium.
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 19:57   #191
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość

(Nie zgodzę się, że dzieci to nie wiadomo jakie koszty-przez rok! złej sytuacji finansowej mieliśmy tylko moje 1300 zł-z tej kasy utrzymywałam mieszkanie-500, opłaty miesięczne, internet, siebie, auto 200 zł miesięcznie, i dwóje dzieci jedno od roku i drugie od 0-obie na mleku modyfikowanym<taaa, jestem złą matką, nie karmiłam piersią>obie pieluchowane, obie słoiczkowe! <nie miałam siły wnosić na 4 piętro dwójki dzieci i zakupów jednocześnie>mąż był za granicą, więc jego i jego "zarobku" nie liczę
-jeszcze trochę, troszeczkę dosłownie, odłożyłam-nie korzystałam z mops, dopłat do mieszkania, ani świadczeń rodzinnych)
Taaa, i mąż nie wysyłał ci pieniędzy, że jego zarobków nie liczysz? Jak dla mnie to, co opisałaś, to bieda z nędzą, nie wiem jak z takiej kwoty np. ubierałaś dzieci, kupowałaś pampersy, czy sobie buty/kurtkę. Chyba, że rodzina wspomagała, obiadki od mamusi, a ubrania po dzieciach znajomych. Nie wierzę, że za 1300zł da się utrzymać rodzinę nie biedując, nie patrząc na pomoc innych, i jeszcze odłożyć z tego choćby 10zł/mc. A niech dziecko zachoruje, zarazi drugie, i po ptokach.
Takie życie, że nie przedstawiałabym tego jako przykładu, że się da i że dzieci nic nie kosztują.

Edytowane przez zielonkava
Czas edycji: 2014-08-05 o 19:59
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 20:00   #192
shine_on
Rozeznanie
 
Avatar shine_on
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 886
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez zielonkava Pokaż wiadomość
Taaa, i mąż nie wysyłał ci pieniędzy, że jego zarobków nie liczysz? Jak dla mnie to, co opisałaś, to bieda z nędzą, nie wiem jak z takiej kwoty np. ubierałaś dzieci, kupowałaś pampersy, czy sobie buty/kurtkę. Chyba, że rodzina wspomagała, obiadki od mamusi, a ubrania po dzieciach znajomych. Nie wierzę, że za 1300zł da się utrzymać rodzinę nie biedując, nie patrząc na pomoc innych, i jeszcze odłożyć z tego choćby 10zł/mc.
Wiesz, ludzie i za takie kwoty jakoś utrzymają i 5tkę dzieci, ale to takie życie, że nie przedstawiałabym tego jako przykładu, że się da i że dzieci nic nie kosztują.
To samo pomyślałam, ale nie chciałam pisać tak dosadnie też jest się czym chwalić (żalić?), zwłaszcza mężem.
shine_on jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:02   #193
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:

(Nie zgodzę się, że dzieci to nie wiadomo jakie koszty-przez rok! złej sytuacji finansowej mieliśmy tylko moje 1300 zł-z tej kasy utrzymywałam mieszkanie-500, opłaty miesięczne, internet, siebie, auto 200 zł miesięcznie, i dwóje dzieci jedno od roku i drugie od 0-obie na mleku modyfikowanym<taaa, jestem złą matką, nie karmiłam piersią>obie pieluchowane, obie słoiczkowe! <nie miałam siły wnosić na 4 piętro dwójki dzieci i zakupów jednocześnie>mąż był za granicą, więc jego i jego "zarobku" nie liczę
No serio?
1300-500 na mieszkanie - 200 na auto = 600 zł.
I chcesz nam wmówić, że za 600 zł:
- kupiłaś mleko, pieluchy i inne rzeczy dla dzieci
- kupiłaś jedzenie dla siebie
- zapłaciłaś rachunki
- jeszcze dałaś radę coś odłożyć
- o ciuchach nawet nie mówię bo to akurat rzecz, której nie trzeba często kupować.

No chyba, że mówimy o sytuacji sprzed np 10 lat.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:11   #194
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Wymarzony domek

Ale tu się cyrk robi 'a ja to za 5 dych potrafię przeżyć miesiąc, chleb jem z margaryną co w biedronce kupię, na pieszo wszędzie, kto by to wydawał na bilety a 5km do pracy to samo zdrowie, myję się w sumie w zimnej wodzie, to nawet lepiej bo się hartuję i później na lekarzach też oszczędzam przez to' No dajcie spokój
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:13   #195
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Ale tu się cyrk robi 'a ja to za 5 dych potrafię przeżyć miesiąc, chleb jem z margaryną co w biedronce kupię, na pieszo wszędzie, kto by to wydawał na bilety a 5km do pracy to samo zdrowie, myję się w sumie w zimnej wodzie, to nawet lepiej bo się hartuję i później na lekarzach też oszczędzam przez to' No dajcie spokój
Miałam taką chorobliwie oszczędną sąsiadkę i nie skończyło się to dobrze. Zmarła w wyniku zatrucia czadem, bo chciała zaoszczędzić na ogrzewaniu.
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:15   #196
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
Ale tu się cyrk robi 'a ja to za 5 dych potrafię przeżyć miesiąc, chleb jem z margaryną co w biedronce kupię, na pieszo wszędzie, kto by to wydawał na bilety a 5km do pracy to samo zdrowie, myję się w sumie w zimnej wodzie, to nawet lepiej bo się hartuję i później na lekarzach też oszczędzam przez to' No dajcie spokój
Zaraz zaczną jadłospisy spisywać, żeby udowodnić, że da się jeść 'zdrowo' za 5-10zł dziennie.
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:21   #197
Lilka37
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 37
Dot.: Wymarzony domek

Ja na wymarzony dom odkładałam 10 lat. Życzę autorce szczęścia, ale faktycznie powinna porozmawiać z chłopakiem na ten temat
Lilka37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:25   #198
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez zielonkava Pokaż wiadomość
Taaa, i mąż nie wysyłał ci pieniędzy, że jego zarobków nie liczysz? Jak dla mnie to, co opisałaś, to bieda z nędzą, nie wiem jak z takiej kwoty np. ubierałaś dzieci, kupowałaś pampersy, czy sobie buty/kurtkę. Chyba, że rodzina wspomagała, obiadki od mamusi, a ubrania po dzieciach znajomych. Nie wierzę, że za 1300zł da się utrzymać rodzinę nie biedując, nie patrząc na pomoc innych, i jeszcze odłożyć z tego choćby 10zł/mc. A niech dziecko zachoruje, zarazi drugie, i po ptokach.
Takie życie, że nie przedstawiałabym tego jako przykładu, że się da i że dzieci nic nie kosztują.

No bieda z nędzą, ale jak człowiek nie ma wyboru, to jakoś radzi.
Ja nie odniosłam wrażenia, że ona opisuje jaka to jest oszczędna i ze się da.
Wyraźnie napisała- mogła zapomnieć o urządzaniu po swojemu, jechałą po najniższych, koniecznych kosztach, mimo ze miała do ogarnięcia malutkie mieszkanko a nie dom na kredyt.
Podejrzewam, że jakby miała inną możliwość, to by tak nie żyła.
tez co innego, jak człowieka przyciśnie z przyczyn różnych, czasowo.

Ale skazywać się na takie życie z własnej woli od startu, to raczej nieporozumienie i ona chyba właśnie przed tym ostrzega.

No i niestety życiowa prawda: im mniejsze dziecko, tym mniejsze koszty. Koszty mania dziecka, rosną wraz z nim. I to lawinowo.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:31   #199
madzia_15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 39
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez shine_on Pokaż wiadomość
Jak pisałam ostatnio na jakimś wątku o zaręczynach, że chciałabym ślubu m.in. z powodu zabezpieczenia finansowego, to zostałam wyzwana od materialistek



- w blokach też są piwnice
- w mieszkaniu też można mieć 2 łazienki, wystarczy mieć 2 poziomowe
- do parterowego domu o sensownym metrażu trzeba mieć dużą działkę
- a co jak samochód nagle odmówi posłuszeństwa, a my musimy gdzieś być za godzinę? a najbliższy PKS jest za dwie?
Garażu nie skomentuje, nigdy w życiu nie zrezygnowałabym z garażu.
I piszę to z perspektywy osoby wychowującej się w domu, a mieszkającej od dłuższego czasu w bloku. Można dyskutować na temat wyższości mieszkania w domku niż w bloku... W bloku nie trzeba odśnieżać, martwić się o naprawy budynku, dachu itd., nie trzeba robić w ogrodzie, blisko do centrum, sklepy po nosem itd.itp. I w bloku nie ma tylu pająków to jest argument nr 1 dla mnie Ale wątek chyba nie o tym?

Autorka napisała, że działka jest 40km od miasta, dla mnie to kawał drogi, teraz mam do pracy 14km i jadę pół godziny a na paliwo wydaję miesięcznie min. 350zł, to sobie policzcie czas i koszty. Ostatnio jechaliśmy z TŻ nad jezioro 30km, miejscowość piękna, ale jak sobie pomyślałam, że miałabym tak dojeżdżać codziennie, to nigdy w życiu. Już nie mówiąc o dzieciach, które do znajomych czy do liceum będą cisnąć PKSem. Sami marzymy o domu, ALE nie tak daleko, max 20km od miasta, i dopiero po wstępnym odchowaniu dzieci, bo nie wyobrażam sobie za miastem siedzieć z niemowlakiem gdzie i zazwyczaj spacerować z wózkiem nie ma gdzie, i do lekarza daleko. TŻ ma rodziców na wsi, czasami tam jeździmy, to kobity z wózkami po drodze chodzą, a tam samochód za samochodem, dramat... Na razie grzejemy dupsko w mieszkanku, dziecior pójdzie do przedszkola, to się pomyśli o domu tom się rozpisała.

A poza tym, z tymi historiami o teściach, to nie znacie się ! Przecież Żaneta z Na Wspólnej mieszkała z teściami, mimo że Grzegorz ją zostawił, bo poszedł do programu ochrony świadków, o!

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------



Cała masa ludzi marzy o domu i go stawia, tylko pewnie zarabia więcej niż 3tys., a po studiach kobita idzie do pracy -> dostaję umowę -> rodzi dziecko -> idzie na macierzyński -> wraca do pracy.

Napisałam, że w obrębie 40km od działki jest 5 miast w tym 3 duże. Jedno jest 5km od działki, drugie 15 a to w którym obecnie TZ pracuje i ja studiuję jest od działki w odległości 20km. I jest to jedno z największych miast w Polsce. W związku z tym nie powinnam mieć problemów ze znalezieniem pracy. 2 duże samoobsługowe sklepy są do 600m, tak samo szkoła, przedszkole, kościół, apteka, bank, gmina, fryzjer, a nawet myjnia samochodowa To nie jest wieś tzw. zabita deskami. Jest to wieś przypominająca małe miasteczko.
Poza tym mój TZ załatwia formalności związane z założeniem firmy. Jeżeli interes wypali - a jestem niemal pewna, że tak się stanie to wiadomo, że Jego dochody wzrosną.
Jeżeli chodzi o dom, to nie myślę o jakimś dużym itp tylko malutkim ok 100 m2.
madzia_15 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 20:36   #200
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
No serio?
1300-500 na mieszkanie - 200 na auto = 600 zł.
I chcesz nam wmówić, że za 600 zł:
- kupiłaś mleko, pieluchy i inne rzeczy dla dzieci
- kupiłaś jedzenie dla siebie
- zapłaciłaś rachunki
- jeszcze dałaś radę coś odłożyć
- o ciuchach nawet nie mówię bo to akurat rzecz, której nie trzeba często kupować.

No chyba, że mówimy o sytuacji sprzed np 10 lat.

widzisz, piszesz ciut agresywnie, a mój post miał zaprzeczyć tezie, która się tu pojawia "że dziecko to sam koszty", na nic człowieka nie stać

zauważ, że napisałam o kosztach miesięcznych, nie napisałam o ubrankach, zabawkach itp(tych co miesiąc się nie kupuje)

żeby jeszcze się "pogrążyć i skłamać, bo przecież to niemożliwe, że dziecko rujnuje" napiszę, że kupuję tylko produkty fairtrad i eco
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:39   #201
madzia_15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 39
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez zielonkava Pokaż wiadomość
Zaraz zaczną jadłospisy spisywać, żeby udowodnić, że da się jeść 'zdrowo' za 5-10zł dziennie.

Tez uważam, że się da. W ciągu 5 dni jakie jestem w mieście to właśnie średnio wydaję ok 50zł. I jak mam tylko wolną chwile to jestem w stanie zrobić sobie obiad co najmniej 2x. I nie jem chleba z wodą. A nawet przez otsatnie 6mies byłam na tzw diecie i zdrowo się odżywiałam tj: mięso gotowane, warzywa gotowane, ryż, owsianka, jogurty naturalne, kasza itp itd. I starczyło!
madzia_15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:40   #202
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
widzisz, piszesz ciut agresywnie, a mój post miał zaprzeczyć tezie, która się tu pojawia "że dziecko to sam koszty", na nic człowieka nie stać

zauważ, że napisałam o kosztach miesięcznych, nie napisałam o ubrankach, zabawkach itp(tych co miesiąc się nie kupuje)

żeby jeszcze się "pogrążyć i skłamać, bo przecież to niemożliwe, że dziecko rujnuje" napiszę, że kupuję tylko produkty fairtrad i eco
No tak, zaledwie 2 razy w roku i nie ma co tego liczyć
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:41   #203
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez zielonkava Pokaż wiadomość
Taaa, i mąż nie wysyłał ci pieniędzy, że jego zarobków nie liczysz? Jak dla mnie to, co opisałaś, to bieda z nędzą, nie wiem jak z takiej kwoty np. ubierałaś dzieci, kupowałaś pampersy, czy sobie buty/kurtkę. Chyba, że rodzina wspomagała, obiadki od mamusi, a ubrania po dzieciach znajomych. Nie wierzę, że za 1300zł da się utrzymać rodzinę nie biedując, nie patrząc na pomoc innych, i jeszcze odłożyć z tego choćby 10zł/mc. A niech dziecko zachoruje, zarazi drugie, i po ptokach.
Takie życie, że nie przedstawiałabym tego jako przykładu, że się da i że dzieci nic nie kosztują.
ty tak serio?ja wiem, że na wizażu same krewetki się jada, ale u mnie niekoniecznie
i niekoniecznie się ciągnie od rodzicó
600 zł na miesiąc na same jedzenie i pampersy to mało?/no to skąd ta nagonka na autorkę wątku?

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez a34 Pokaż wiadomość
No tak, zaledwie 2 razy w roku i nie ma co tego liczyć
czytasz co napisałam?
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:43   #204
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez shine_on Pokaż wiadomość
Autorka pisała, że pracuje w wakacje i w te wakacje 8 tys trzepie
Zależy od pracy,ja przez dwa lata w lato odkladalam 4tys zł miesięcznie bo pracowałam za granica. Ale i tak wyliczenia autorki dosyć ciekawe 😄

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:44   #205
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
600 zł na miesiąc na same jedzenie i pampersy to mało?/no to skąd ta nagonka na autorkę wątku?

a gdzie opłaty za np. telefon; gdzie jakieś wydatki na kosmetyki, leki, jakikolwiek ciuch? 600 zł na życie dla siebie i dwójki dzieci to dla mnie ekstremalnie mało.

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Poza tym mój TZ załatwia formalności związane z założeniem firmy. Jeżeli interes wypali - a jestem niemal pewna, że tak się stanie to wiadomo, że Jego dochody wzrosną.
A co to za biznes, który przyniesie cud dochody i nie będzie musiał najpierw włożyć w to solidnego kapitału? Podziel się, też tak chcę
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:44   #206
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Wymarzony domek

dziewczyny-robicie naloty na mnie, a nie czytacie co napisałam-wyraźnie podkreśliłam, że wymieniam te niezbędne opłaty, które się ponosi na dziecko i one nie są znowu tak straszne, żeby przyćmiewały całe życie...
ja mam dzieci rok po roku,więc druga córka-już ubrana-starsza...tak jestem złą matką...ubieram w lumie lub na wyprzedażach

zastanówcie się czasem, zanim zaczniecie nalatywać
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:46   #207
lipstick89
Jedyna oryginalna Lips :)
 
Avatar lipstick89
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Napisałam, że w obrębie 40km od działki jest 5 miast w tym 3 duże. Jedno jest 5km od działki, drugie 15 a to w którym obecnie TZ pracuje i ja studiuję jest od działki w odległości 20km. I jest to jedno z największych miast w Polsce. W związku z tym nie powinnam mieć problemów ze znalezieniem pracy. 2 duże samoobsługowe sklepy są do 600m, tak samo szkoła, przedszkole, kościół, apteka, bank, gmina, fryzjer, a nawet myjnia samochodowa To nie jest wieś tzw. zabita deskami. Jest to wieś przypominająca małe miasteczko.
Poza tym mój TZ załatwia formalności związane z założeniem firmy. Jeżeli interes wypali - a jestem niemal pewna, że tak się stanie to wiadomo, że Jego dochody wzrosną.
Jeżeli chodzi o dom, to nie myślę o jakimś dużym itp tylko malutkim ok 100 m2.
w życiu nie ma nic pewnego... w firmę trzeba zainwestować. a co on zainwestuje? a no odłożone pieniądze. zanim firma zacznie zarabiać to minie kilka miesięcy. ogarnij się dziewucho
__________________
30.05.2007
05.09.2015

2018
20/52
lipstick89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 20:48   #208
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Wymarzony domek

i dlatego nie lubię pisać na wizażu-cokolwiek się napisze okazuje się, że jesteś totalnym żebrakiem i kłamczuchem, a tu sama szlachta co wydaje na samo jedzenie 10 tyś, a Twój post jest wykrzywiony i połamany
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:49   #209
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez mjos Pokaż wiadomość
dziewczyny-robicie naloty na mnie, a nie czytacie co napisałam-wyraźnie podkreśliłam, że wymieniam te niezbędne opłaty, które się ponosi na dziecko i one nie są znowu tak straszne, żeby przyćmiewały całe życie...
ja mam dzieci rok po roku,więc druga córka-już ubrana-starsza...tak jestem złą matką...ubieram w lumie lub na wyprzedażach

zastanówcie się czasem, zanim zaczniecie nalatywać
Dobra, ja to rozumiem, ale skoro masz małe dzieci to pewnie wiesz, że jedna dawka szczepionki nowej generacji typu 5w1 czy 6w1 na podstawowe choroby to z tego co pamiętam ok 180 zł. Akurat na takich rzeczach to bym nie oszczędzała a jak z 600 zł wyskrobać taką kwotę danego miesiąca?
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:53   #210
201604190934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 600
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Dobra, ja to rozumiem, ale skoro masz małe dzieci to pewnie wiesz, że jedna dawka szczepionki nowej generacji typu 5w1 czy 6w1 na podstawowe choroby to z tego co pamiętam ok 180 zł. Akurat na takich rzeczach to bym nie oszczędzała a jak z 600 zł wyskrobać taką kwotę danego miesiąca?
jestem złą matką, szczepię na kasę chorych tę młodszą
201604190934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-09 22:05:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.