Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIV

[ja :)]

Napisane przez kaska87

Gorgulek oby Miłosz dzisiaj już dzielnie zniósł żłobek

Mslullaby zdrówka dla syncia

Ja-ika super imprezka, u nas też byli rodzice, teścciowa, mój bro z dziewczyną i sis P. z chłopakiem

a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu

Gratulacje i wszystkiego dobrego!

Napisane przez ja-ika

Dziś 11 miesięcy kończy:

Mikołajek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Sto lat!

Napisane przez MsLullaby

Dzień dobry
Bartuś mi się rozchorował nos zawalony, kaszel, marudzi, na szczęście temperatury brak. Więc szczepienie trzeba przełożyć na szczęście jeszcze go nie rejestrowałam

Zdrówka dla Bartusia


U nas noc tez srednia. Druga dolna dwójka nie chce sie przebic i pobudki z jeczeniem co godzina. Spala ze mna cala noc, bo TZ w pracy do pozna i nie bylo go na noc. Ale dalysmy rade, teraz kawa i impreza

[ja-ika]

Napisane przez kaska87

a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu

Wszystkiego Najlepszego

Napisane przez ja :)

U nas noc tez srednia. Druga dolna dwójka nie chce sie przebic i pobudki z jeczeniem co godzina. Spala ze mna cala noc, bo TZ w pracy do pozna i nie bylo go na noc. Ale dalysmy rade, teraz kawa i impreza

Biedna Polusia ale jak Jej wyjdą to przez jakiś czas będzie spokój

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez kaska87

Gorgulek oby Miłosz dzisiaj już dzielnie zniósł żłobek

Mslullaby zdrówka dla syncia

Ja-ika super imprezka, u nas też byli rodzice, teścciowa, mój bro z dziewczyną i sis P. z chłopakiem

a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu

wszystkiego najlepszego kolejnych piekych rocznic


Lula zdrowka dla Bartusia
i dla wszystkich chorowitków
ale jakis wirus panuje bo co ide ulica to co drugi kaszle;/

[anutka171]

Wszystkiego najlepszego dla wczorajszych roczniakow - Maciusia, Kubusia i Adasia oraz dla Mikołaja za skonczone 11 miesiecy

Napisane przez teacherka

Hej

Witam się po "urlopie", powiem Wam, że cudownie było, nareszcie trochę naładowałam akumulatorki. Zuzka dobrze zniosła podróż, na miejscu sporo spała (w nosidle), pokój mieliśmy rewelacyjny, z aneksem kuchenny, łazienką z podgrzewaną podłogą i z garderobą i własny kawałek tarasu z fotelami, więc wieczory w promieniach zachodzącego słońca spędzaliśmy Zuzka zaczęła w końcu jeść Od piątku (czyli już 4 dni za nami) cały dzień bez mleczka. Dopiero przed snem i w nocy ze 2-3 razy. Uwielbia jeść rybę. Na plaży mega radość, tyyyyyle piachu. Tupta sobie po 3-4 kroczki i leci do przodu, ale w końcu zaczęła sama próbować.

Super, ze wakacje udane i wreszcie wypoczelas
Wielki optymizm bije z Twojego postu
Ciesze sie, ze Zuzia zaczela ladnie jesc

Napisane przez vea7

Jaśkowi nadal kozy wyłażą na spacer, kaszle i chrypi, temp jak wyżej O 17.30 mamy pediatrę... proszę kciuki
[/LEFT]
[/CENTER]

Jak sie dzisiaj Zuczek czuje? co powiedziala pediatra?
zdrowka

Napisane przez Natala84

aaa, zapomniałam - od tygodnia już nie kp, Hania nawet nie zauważyła

Napisane przez tassia

DziewcYny a gdzie wy kupilyscue rtęciowe termometry? Może macie te z alkoholem? Rtęciowych w krk juz nawet spod lady nie idzie dostac

ja kupowalam na allegro. cos ok 6 zl za szt. plus przesylka
tez myslalam, zeby kupic jakis elektroniczny, bo czasem klopotliwe jest mierzenie w pupce. ale jednak rteciowym najbardziej ufam
aa i tez odejmuje zawsze 5 kreseczek od pomiaru

Napisane przez MsLullaby

Dzień dobry
Bartuś mi się rozchorował nos zawalony, kaszel, marudzi, na szczęście temperatury brak. Więc szczepienie trzeba przełożyć na szczęście jeszcze go nie rejestrowałam

zdrowka

My tez sie kurujemy. mnie meczy straszny kaszel.
A Kubusia dodatkowo katar
no niestety chyba sezon jesienny, zmiana pogody i beda chorowac maluchy

[ewacia85]

Napisane przez ja-ika

Dziś 11 miesięcy kończy:

Mikołajek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

100 lat
kaśka wszystkiego najlepszego
lula i dla was zdrówka
natala dobrze że łagodnie przyszło odstawianie kp
motylku i ja mam nadziej ż ei wasze dziewczynki same się odstawią wkrótce
gorgulku miłosz jest tak dzielny że na pewno już sie świetnie bawi
i nie wiem co tam jeszcze w kwestii krzesełek nie doradze bo z adim miałam z ikei to co matal/pożyzcone od sis tż/ a teraz dała mi moja sis inne /takie większe/ i nie narzekam bo wiecie darowanemu koniowi się w zeby nie patrzy ale druga młodośc przeżywa u nas bujaczek fp wystal sie w druim pokoju , pokrył kurzem a teraz sebek ma radoche , wspina sie ibuja w nim
a no i my tez chorujemy..... nadal i idzie nam czwórka dolna ...jakoś dwójki i trójki nei wychodzą a 4 sie przebija

[rusałka_1]

hej

Napisane przez ja-ika

Dziś 11 miesięcy kończy:

Mikołajek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

najlepszego!

Napisane przez MsLullaby

Dzień dobry
Bartuś mi się rozchorował nos zawalony, kaszel, marudzi, na szczęście temperatury brak. Więc szczepienie trzeba przełożyć na szczęście jeszcze go nie rejestrowałam

zdrówka dla Bartusia

Napisane przez gorgulek

Miłosz poszedł dziś do żłobka. Wszystko ładnie, w szatni przebrał się, poszedln sam po schodach. Jestesmynpod drzwiami, otwieram a on odwraca się w druga stronę, zaczyna uciekać i krzyczy: ne ne ne no i zostawiłam go z płaczem

mam nadzieję ze szybko się swoi po przerwie

Napisane przez nena_milka

u nas to samo...
babka powiedziała, że skoro Nina jeszcze nie chodzi to żeby jej kupić zimowe buty od razu. Żadne nie wchodziły, kupiłam więc takie gumowce z wełną w środku za okrutne pieniądze a ona mówi, że na zimę będą ok ale teraz jej zjeżdżają jak raczkuje. Więc zapylałam po kolejne buty. Jedyne półbuty, które nie będą przemakać a wchodziły na stopę i nie spadały przy raczkowaniu to były timberlandy i nike także młoda buja się teraz w białych najkach bo były tańsze. A jak znalazłam jakieś butki za grosze to oczywiście nie wejdą królewnie na syry

super!
ja mam to samo, jak młoda wraca po 5 godz z przedszkola to mam ochotę ją do wieczora nosić na rękach i się bawić i gonić i w ogóle wszystko

też myślę, że dałoby radę

najlepszego!

zdrówka

okropna noc za nami idą 2 jedynki na górze i dwójka na dole poszła do przedszkola, ale coś mi się wydaje, że katar w drodze tylko nie wiem, czy ode mnie by się zarazziła, czy od zębów. W każdym razie, chyba coś się kroi bo niewyraźnie trochę rano wyglądała...

podaję jej wit w kropelkach i nie chciała ich pić z łyżeczki. I wiecie jak ją nauczyłam? Daję jej kropelkę na paluszek a ona oblizuje.

musi mieć butki do raczkowania?
a spodnie nie przemakalne tez? jak raczkuje po mokrym gruncie?
drogą stópkę ma księżniczka

mam nadzieje ze katar od ząbkow

Napisane przez kaska87

a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu

najlepszego dla Was, kolejnych szczęśliwych lat razem
jakie plany na świętowanie?

Napisane przez ja :)

U nas noc tez srednia. Druga dolna dwójka nie chce sie przebic i pobudki z jeczeniem co godzina. Spala ze mna cala noc, bo TZ w pracy do pozna i nie bylo go na noc. Ale dalysmy rade, teraz kawa i impreza

biedna Pola kciuki zeby szybko wyszły ząbki

a u nas ostatnie zęby pojawi,ly się jakoś w lipcu i od tej poty cicho sza

jedziemy dziś na rehabilitacje, a mi się nie chce... młody i tak ni chce wspólpracować, a na ostatniej wizycie neurolog stwierdził ze wszystko u Jasia w porządku (tyle że rehebilitacja to ta na którą czekalismy ponad 5 miesięcy, a w miedzyczasie rehabilitowaliśmy sie prywatnie).

[anutka171]

Napisane przez gorgulek

Miłosz poszedł dziś do żłobka. Wszystko ładnie, w szatni przebrał się, poszedln sam po schodach. Jestesmynpod drzwiami, otwieram a on odwraca się w druga stronę, zaczyna uciekać i krzyczy: ne ne ne no i zostawiłam go z płaczem

Na pewno Milek sobie szybko przypomni, ze bylo fajnie i da sobie swietnie rade

Napisane przez nena_milka

okropna noc za nami idą 2 jedynki na górze i dwójka na dole poszła do przedszkola, ale coś mi się wydaje, że katar w drodze tylko nie wiem, czy ode mnie by się zarazziła, czy od zębów. W każdym razie, chyba coś się kroi bo niewyraźnie trochę rano wyglądała...

podaję jej wit w kropelkach i nie chciała ich pić z łyżeczki. I wiecie jak ją nauczyłam? Daję jej kropelkę na paluszek a ona oblizuje.

oby sie nie zarazila, tylko katarek byl od zabkow
super sposob

Napisane przez kaska87

a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu

Wszystkiego naj naj naj! duzo milosci i siostrzyczki dla Mikiego

Napisane przez ja :)

U nas noc tez srednia. Druga dolna dwójka nie chce sie przebic i pobudki z jeczeniem co godzina. Spala ze mna cala noc, bo TZ w pracy do pozna i nie bylo go na noc. Ale dalysmy rade, teraz kawa i impreza

oj mecza te zabki

Napisane przez ewacia85

a no i my tez chorujemy..... nadal i idzie nam czwórka dolna ...jakoś dwójki i trójki nei wychodzą a 4 sie przebija

zdrowka

[ja-ika]

Napisane przez ewacia85

100 lat
kaśka wszystkiego najlepszego
lula i dla was zdrówka
natala dobrze że łagodnie przyszło odstawianie kp
motylku i ja mam nadziej ż ei wasze dziewczynki same się odstawią wkrótce
gorgulku miłosz jest tak dzielny że na pewno już sie świetnie bawi
i nie wiem co tam jeszcze w kwestii krzesełek nie doradze bo z adim miałam z ikei to co matal/pożyzcone od sis tż/ a teraz dała mi moja sis inne /takie większe/ i nie narzekam bo wiecie darowanemu koniowi się w zeby nie patrzy ale druga młodośc przeżywa u nas bujaczek fp wystal sie w druim pokoju , pokrył kurzem a teraz sebek ma radoche , wspina sie ibuja w nim
a no i my tez chorujemy..... nadal i idzie nam czwórka dolna ...jakoś dwójki i trójki nei wychodzą a 4 sie przebija

Ewcia trójki to przeważnie po czwórkach wychodzą. Nie iwem czy widziałaś, ale wkleiłam ostatnio skan o kolejności wychodzenia ząbków

[teacherka]

Larysko, jesli teraz chce Ci się dźwigać to duże i składać/rozkładać, to uwierz - Antilop jest leciutki, będzie wielka ulga.

Lula, zdrówka dla Bartusia

Kaśko, najlepszego!

Ja, współczuję ząbków. U nas tak na raty wychodza, że mam wrażenie, że dopadło nas niekończące się ząbkowanie, co jeden wylezie to zaczyna dokuczać następny.


Sto lat dla Mikołajka!

[MsLullaby]

Dziękujemy
Kasia sto lat i kolejnych pięknych rocznic

[ewacia85]

Napisane przez ja-ika

Ewcia trójki to przeważnie po czwórkach wychodzą. Nie iwem czy widziałaś, ale wkleiłam ostatnio skan o kolejności wychodzenia ząbków

widziałam al emy nawet dójek nie mamy

[angelikada]

Napisane przez 87czarna

Heeeej

ja-ikaDzięki za namiar

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Chciałam się jeszcze pochwalić,że kilka dni temu Julka zrobiła kilka samodzielnych kroczków Każdego dnia robi ich coraz więcej

Napisane przez Diorisha

baszje w pampie Tu w K. nie mówi się kupka tylko kopka albo kopa . Mieszkam tu już od ośmiu lat ale nieustannie mnie to śmieszy.


Przed chwilką przyuważyłam u Ewuni drugą górną czwórkę . Tym samym mamy już 10 zębolków

Napisane przez bojatoja

Wszystkiego najlepszego dla solenizantów


Ja lece robić tort dla małża, tzn na razie upiec biszkopty póki Fifek śpi a tak w ogóle to strasznie męczy go katar, z kolei u nas ta noc była masakrejszyn.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

A i byłam dziś na szopingu. Kupiłam 3 płaszczyki za 45 zł

O i zamówiłam do wywołania na allegro 1700 zdjęć. Tyle u mnie na dziś

ja właśnie tez wczoraj zmówiłam odbitki 500 zdjęć

Napisane przez Larysa88

boja, że ile? ile taki komplet kosztuje?
to ja z moimi gruponami na łącznie 400zdjęć się chowam


co do termometru ja mam microlife nc100 i jest ok ale on tylko na czoło, nie do ucha

ja w empku za 500 zdjęć zapłace 88 zł

Napisane przez matallewar

pomacham tylko i idę spać, bo się dosłownie przewracam.
Dokładniej to 5 razy w ciągu 2 minut ćwiczeń. Nie umiem prosto ustać

kobito oszczędzaj się troszku

Napisane przez tassia

Ehhh mój film na roczek i zdjęcia poszły się paść. Utraciła wszystkie dane bo osiadła mi płyta główną w kompie.
Odzyskiwanie danych zajmie jeszcze tydzień choć i tak trwa juz tydzień

Smutno mi bo miałam za.je.bi.sty pomysł.

Nie ważne

ok mam jeszcze do nadrobienia 150 postów ale to później bo lece się szykować do pracy

[angelikada]

Napisane przez teacherka

Hej

Witam się po "urlopie", powiem Wam, że cudownie było, nareszcie trochę naładowałam akumulatorki. Zuzka dobrze zniosła podróż, na miejscu sporo spała (w nosidle), pokój mieliśmy rewelacyjny, z aneksem kuchenny, łazienką z podgrzewaną podłogą i z garderobą i własny kawałek tarasu z fotelami, więc wieczory w promieniach zachodzącego słońca spędzaliśmy Zuzka zaczęła w końcu jeść Od piątku (czyli już 4 dni za nami) cały dzień bez mleczka. Dopiero przed snem i w nocy ze 2-3 razy. Uwielbia jeść rybę. Na plaży mega radość, tyyyyyle piachu. Tupta sobie po 3-4 kroczki i leci do przodu, ale w końcu zaczęła sama próbować.




Wszystkiego naj dla dzisiejszych i zaległych jubilatów! Rośnijcie zdrowo i szczęśliwie!

super że wypoczełas

Napisane przez teacherka

Inwersjo, Zuzia dostała ostatnio od dziadków takie autko, żółte konkretnie. Baaaardzo ostrożnie się do niego zbliżała, chwilę dała się powozić, fajna jest kryjówka na zabawki. No i piszczący "klakson" Prowadzi się nawet-nawet, choć moja Zuzia oczywiście długo nie wytrzymała i chciała wysiadać. Na razie tylko jedną próbę mieliśmy, bo auto zostało u teściów (u nas nie ma miejsca).



Dziewczyny, macie jakieś krzesełko do polecenia dla naszych dzieciaczków? Te z Ikei nie mają trochę za wysoko siedzisk?

Ale się cieszę, moja siostra przyleci na roczek Zuzi U niej na uczelni będzie przerwa, oby mój Tż nie miał wtedy zjazdu... (zaczyna podyplomówkę...).

co do krzesełka to powiem Ci ze ja kupiłam z Ikei jednak chyba nie potrzebnie bo bardziej korzystam z tego na kółkach bo wszędzie z Lena jezdze a rodzice maja około 130 m2 wiec jest gdzie jezdzic a tym z ikei to nie bardzo nie jest za wysoko jest ok ale tak żeby stał przy stole i to wszystko przynajmniej jak dla mnie...aktualnie stoi nówka sztuka nie używana

[passion80]

Kaśka złotych gotów życzę, córki i kredytu

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Godow

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[kaska87]

Napisane przez passion80

Kaśka złotych gotów życzę, córki i kredytu

ej! weź my tutaj kombinujemy jednak bez kredytu chyba mnie nie lubisz, że mi kredytu życzysz

dzięki dziewczyny

Anutka już pokazałam P. Twoje życzenia

[papalinka83]

ciężki mam coś okres ostatnio, stresujący i dużo się dzieje. A w sobotę roczek Oli Będą goście na weekend i jak ja naprawdę lubię gości, tak nie cierpię sprzątania, ścielenia łóżek, szykowania ręczników, itp

Napisane przez Diorisha

Gratulujemy kolejnego ząbka!



Raz jeszcze pięknie dziękujemy za wszystkie życzonka Wczoraj sobie troszkę rodzinnie poimprezowaliśmy i powygłupialiśmy się. Ewunia zamiast dmuchać świeczkę to chciała ją wyciągnąć z tortu. No i do jedzenia oczywiście pierwsza!
Macie cioteczki fotkę z wczoraj

Ale sliczna ta Twoja córcia

Napisane przez Natala84

aaa, zapomniałam - od tygodnia już nie kp, Hania nawet nie zauważyła

Super, że tak łągodnie przeszła odstawienie

Napisane przez dodinha

Hej,u nas też ząbki,albo jakieś choróbsko.Helka ma 38.6,dostała paracetamol,zobaczymy wieczorem

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Zdrówka dla Helci

Napisane przez butterfly20

[
Natala[/B] ale CI fajnie z tym odstawieniem Hani. myślę o tym coraz częściej, ale kompletnie nie wiem jak to zrobić. bo Tusia niestety uwielbia kp......

D

Kurcze dziewczyny, jestem pełna podziwu, że Wam się udało tak długo karmić, ale jakoś nie wyobrażam sobie karmienia takiego dużego dziecka mimo że Ola nie ma zębów, więc by mnie chyba nie pogryzła

Napisane przez MsLullaby

Dzień dobry
Bartuś mi się rozchorował nos zawalony, kaszel, marudzi, na szczęście temperatury brak. Więc szczepienie trzeba przełożyć na szczęście jeszcze go nie rejestrowałam

Następny chorowitek Niech zdrowieje szybko

Napisane przez gorgulek

T

Miłosz poszedł dziś do żłobka. Wszystko ładnie, w szatni przebrał się, poszedln sam po schodach. Jestesmynpod drzwiami, otwieram a on odwraca się w druga stronę, zaczyna uciekać i krzyczy: ne ne ne no i zostawiłam go z płaczem

Pewnie zaraz mu się przypomni, że w złobku jest fajnie

Napisane przez nena_milka

u nas to samo...


okropna noc za nami: idą 2 jedynki na górze i dwójka na dole poszła do przedszkola, ale coś mi się wydaje, że katar w drodze tylko nie wiem, czy ode mnie by się zarazziła, czy od zębów. W każdym razie, chyba coś się kroi bo niewyraźnie trochę rano wyglądała...

podaję jej wit w kropelkach i nie chciała ich pić z łyżeczki. I wiecie jak ją nauczyłam? Daję jej kropelkę na paluszek a ona oblizuje.

Ale sposób wymyśliłaś Oby to tylko zęby, a nie żadne choróbsko

Napisane przez ja-ika

ja wczoraj dokończyłam od wewnątrz okno i powiesiłam 8 metrową firankę jeszcze tylko zasłony muszę wyprać i powiesić, a jutro okna u Emilki, w sypialni, kuchni i u Kamila...

współczuję nocki u nas dla odmiany pobudki: pierwsza nie wiem o której druga o 3:34 trzecia o 5:30 i pospała do 7:20
Fajny sposób na witaminki, ważne, że chce zlizywać

Zawsze jestem pod wrażeniem, że ty tak dokłądnie wiesz, o której była pobudka

Napisane przez kaska87

a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu

No to jeszcze co najmniej 60 kolejnych rocznic I dużo love

Napisane przez anutka171

[B]

My tez sie kurujemy. mnie meczy straszny kaszel.
A Kubusia dodatkowo katar
no niestety chyba sezon jesienny, zmiana pogody i beda chorowac maluchy

Zdrówka i dla Was

Vea a jak Jaśko?

[vea7]

Napisane przez ja-ika

Dziś 11 miesięcy kończy:
Mikołajek
Wszystkiego Najlepszego dla Solenizanta

Najlepszego Kolego

Napisane przez dirtymagic85

kopnijcie mnie w mój ołowiany tyłek, bo czeka mnie mega sterta prasowania, Lila śpi, to jedyna okazja, a mi się nie chce....

Kopię zalegle

Napisane przez rusałka_1

my też mamy takie duże plastikowe krzesełko z regulacjami o karmienia, ale ostatnio kupiliśmy antilopa w ikei (miał być u teściów), ale został u nas jest proste, lekkie, latwo się czyści i zajmuje mało miejsca - jedynym słowem super

Ha, u nas tak samo - kupiliśmy do Przełaz, a potem miało być u teściów, ale jest u nas
A zielony grzmot (czytaj inne pożyczone krzesełko) leży w kartonie w pawlaczu u babci

Napisane przez kahunia

Melduję, że mamy się dobrze Amela z Babcią dają radę, ja w pracy jakoś też, chociaż trochę się zmieniło i teraz dziewczyna którą rok temu uczyłam, uczy teraz mnie Czasu tylko mało, bo wracam przed 17, ale jutro jadę na 7, więc będę godzinkę wcześniej i chyba tak będę jeździć. Co prawda pobudka po 5 no ale więcej czasu dla małej.

I wiecie co, jak wracam z pracy to aż mi się chce za nią latać i taka stęskniona jestem także chyba dla nas obu dobrze, że wróciłam do pracy

No i coraz lepiej jej chodzenie idzie, już spore kawałki przemierza a czasami jeszcze z czymś w rączkach idzie, albo coś pokopie po drodze no cudnie to wygląda, taki mały pingwinek

Gratuluje pingwinkowania

Napisane przez MsLullaby

To w końcu wycofali te rteciowe ze sprzedaży czy nie?

Wycofali, ale jeszcze "nielegalnie" da się czasami kupić

Napisane przez nena_milka

super!
ja mam to samo, jak młoda wraca po 5 godz z przedszkola to mam ochotę ją do wieczora nosić na rękach i się bawić i gonić i w ogóle wszystko

okropna noc za nami idą 2 jedynki na górze i dwójka na dole poszła do przedszkola, ale coś mi się wydaje, że katar w drodze tylko nie wiem, czy ode mnie by się zarazziła, czy od zębów. W każdym razie, chyba coś się kroi bo niewyraźnie trochę rano wyglądała...

podaję jej wit w kropelkach i nie chciała ich pić z łyżeczki. I wiecie jak ją nauczyłam? Daję jej kropelkę na paluszek a ona oblizuje.

Patent ze zlizywaniem super

Mam nadzieję, że jednak zęby...

Napisane przez kaska87

a my dzisiaj mamy 3 rocznicę ślubu

Wszystkiego najlepszego


No to meldunek z frontu:

Pediatra pooglądała, posłuchała i stwierdziła "francowaty jakiś wirus"
Gardło ma czerwone, na szczęście bez czopów czy czego tam, nosek zawalony, ale ponieważ gile tylko rano zielone (czyli po nocce), to bakterii brak. Osłuchowo na szczęscie czysto.Temperatura od wczorajszego popołudnia utrzymuje się między 37.9 a 37.5, więc nie gorączka a stan podgorączkowy.
Dostał dwa syropy (plus wcześniejszy psikacz do gardła), 3 dni z ibuprofenem, utrzymać psikacz do nosa i Juvit. Jeśli nie będzie poprawy, zgłosić się w niedzielę, ale poprawa powinna być.

No i generalnie jest trochę lepiej - Młody nie kaszlał tak bardzo w nocy, chociaż dalej chrypi i z noska mu się leje - nie jest taki zmulony jak wczoraj, ale za to dużo gorzej je i to mnie martwi.
I do żłobka do końca tygodnia na pewno nie pójdzie, za to jeśli tylko temp. poniżej 38, to kazała na spacery jak najczęściej chodzić.

Tyle w temacie, to pisałam ja, matka chorego z dzieckiem na rękach

[passion80]

Kaśka a bo ja jeszcze nać etapie, że Ci smutno z powodu braku zgody na kredyt
To życzę aby się udało bez

Zdrowia dla chorowitk ów.
Boje się tego zlobka przez to

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[dodinha]

Napisane przez papalinka83

ciężki mam coś okres ostatnio, stresujący i dużo się dzieje. A w sobotę roczek Oli Będą goście na weekend i jak ja naprawdę lubię gości, tak nie cierpię sprzątania, ścielenia łóżek, szykowania ręczników, itp


Ale sliczna ta Twoja córcia

Super, że tak łągodnie przeszła odstawienie

Zdrówka dla Helci

Kurcze dziewczyny, jestem pełna podziwu, że Wam się udało tak długo karmić, ale jakoś nie wyobrażam sobie karmienia takiego dużego dziecka mimo że Ola nie ma zębów, więc by mnie chyba nie pogryzła

Następny chorowitek Niech zdrowieje szybko

Pewnie zaraz mu się przypomni, że w złobku jest fajnie

Ale sposób wymyśliłaś Oby to tylko zęby, a nie żadne choróbsko

Zawsze jestem pod wrażeniem, że ty tak dokłądnie wiesz, o której była pobudka

No to jeszcze co najmniej 60 kolejnych rocznic I dużo love

Zdrówka i dla Was

Vea a jak Jaśko?

Dziękuję

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[nena_milka]

Napisane przez rusałka_1

musi mieć butki do raczkowania?
a spodnie nie przemakalne tez? jak raczkuje po mokrym gruncie?
drogą stópkę ma księżniczka

mam nadzieje ze katar od ząbkow

musi mieć buty na zewnątrz. ma taki kombinezon:
http://www.stormberg.com/no/barn-1-7...1-7.html#19814
one wszystkie są bez butów tylko z taką gumową szelką, co zakłada się na buta. Więc są niezbędne.
Oni spędzają 3/4 dnia na dworze bez względu na pogodę, także wodo i wiatro odporna odzież jest niezbędna.
Nie będą wychodzić na dwór jak będzie poniżej -10 stopni albo fest śnieżyca z zamieciami.

[Lolaaaaaaa88]

vea dla Jasia

facet z osiem gwiazdek ma sklep na horbaczewskiego?
musze sie wybra w koncu,..

[Larysa88]

Napisane przez angelikada

super że wypoczełas


co do krzesełka to powiem Ci ze ja kupiłam z Ikei jednak chyba nie potrzebnie bo bardziej korzystam z tego na kółkach bo wszędzie z Lena jezdze a rodzice maja około 130 m2 wiec jest gdzie jezdzic a tym z ikei to nie bardzo nie jest za wysoko jest ok ale tak żeby stał przy stole i to wszystko przynajmniej jak dla mnie...aktualnie stoi nówka sztuka nie używana

Nie chcesz sprzedać?

[czaszka_]

hejka

po 1 witam się w nowym wątku
po 2 trochę Was podczytuje ale co chce sie zabrać za pisanie to nie starcza mi czasu
po 3 wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczniaków i dla dzieciaczków co obchodzą swoje miesięcznice

U mnie tak czas gna, że nawet ostatnio nie mam czasu kompletnie na nic w pracy duzo pracy a po powrocie do domu to samo. Wieczory spędzam z małżem póki ma jeszcze urlop (a propo to wlasnie jestem w pracy i przeprowadzamy rozmowy kfalifikacyjne a wlasciwie kierownik przeprowadza ja siedze za biurkiem i sie uśmiecham )

Julka bardzo grzeczna, spi tez ladnie (jakis czas temu zaczełam zasłaniać zaluzje i zaslony ciemne i spi nam dłuzej dzieki temu nawet i do 8 )
Poza tym juz takie "dorosłe" jest to moje dziecko powtarza duzo za nami, w ogóle jest radosna i ma piórko w doopce, nie usiedzi minuty w miejscu

[dirtymagic85]

Hejka
Moja córa to silna babka, dziś już bez podwyższonej tempy, apetyt lepszy, tylko katar większy, kupiłam tą maść majerankową, co polecałyście i próbuję, śpi teraz i oby wstałaz mniejszymi glutkami

Kasia miłości, pomyślności i wszystkiego najlepszego na dalsze wspólne latka z małżem

Lulla zdrówka dla Bartolomeo
Dla Żuczka i Polusi i reszty ząbkujących i chorujących dzieciaków też

[ja :)]

Napisane przez rusałka_1

hej




najlepszego!

zdrówka dla Bartusia


mam nadzieję ze szybko się swoi po przerwie


musi mieć butki do raczkowania?
a spodnie nie przemakalne tez? jak raczkuje po mokrym gruncie?
drogą stópkę ma księżniczka

mam nadzieje ze katar od ząbkow


najlepszego dla Was, kolejnych szczęśliwych lat razem
jakie plany na świętowanie?


biedna Pola kciuki zeby szybko wyszły ząbki

a u nas ostatnie zęby pojawi,ly się jakoś w lipcu i od tej poty cicho sza

jedziemy dziś na rehabilitacje, a mi się nie chce... młody i tak ni chce wspólpracować, a na ostatniej wizycie neurolog stwierdził ze wszystko u Jasia w porządku (tyle że rehebilitacja to ta na którą czekalismy ponad 5 miesięcy, a w miedzyczasie rehabilitowaliśmy sie prywatnie).

U nas w koncu czerwca bylo 6 zebow, potem dlugo dlugo nic i ostatnio wyszedl 7dmy a teraz widac juz 8semke ktora niemal sie przebila Takze tez dluga przerwa.

Napisane przez papalinka83

Kurcze dziewczyny, jestem pełna podziwu, że Wam się udało tak długo karmić, ale jakoś nie wyobrażam sobie karmienia takiego dużego dziecka mimo że Ola nie ma zębów, więc by mnie chyba nie pogryzła

Tez sobie nie wyobrazałam jeszcze nie dawno Ale to jest mega naturalne i zupełnie inne od karmienia kiedy nie było jeszcze innej formy jedzenia (czyli dla mnie przez pierwsze 6 miesięcy). No i nie jest to karmienie co 2-3h jak u noworodka czy początkującego niemowlaka.

Dzieci nie gryzą, przynajmniej moje. Ma 7 zębów i 8smy już widać. I to od dawna Jakby gryzły to by sie szybko karmienie skończyło, wiec mysle ze są na tyle sprytne żeby nie gryzc bo zdaja sobie sprawe z konsekwencji

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Dzięki dziewczyny, Pola biedna ale dzielna
Unikamy tych wszystkich przeciwbóli, daje jej tylko jak widzę, że cierpi. W nocy nie płacze raczej i zazwyczaj przytulenie i smok wystarcza, acz budzi się często. Niby mogłabym jej dawać nurofen, ale nie chce jej chemią szprycować i żołądka psuć póki nie znosi tego tak zle. Czasem dentinox używam ale on tez mocny wiec tez nie az tak czesto. Mam taki fajny żel jeszcze z USA na bazie ziół, naturalny i odziwo działa, tyle że na krótko - tak 30min do godziny i jego częściej używam. Tak czy siak Pola dzielna, uśmiechnięta mimo wszystko tylko ślina po pas i wszystko w buzi

[ja-ika]

Napisane przez papalinka83

Zawsze jestem pod wrażeniem, że ty tak dokłądnie wiesz, o której była pobudka

hehe bo mam telefon przy poduszce i zawsze patrzę, która jest godzina

[passion80]

Ile kosztuje maść majerankowa? Tak orientacyjnie się pytam
Daje któraś z Was dziecku tran?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[MsLullaby]

Napisane przez passion80

Ile kosztuje maść majerankowa? Tak orientacyjnie się pytam
Daje któraś z Was dziecku tran?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Tranu nie daje, nie pamiętam ile kosztuje, ale mniej niż 5 zł

[Poziomkowa89]

Napisane przez passion80

Ile kosztuje maść majerankowa? Tak orientacyjnie się pytam
Daje któraś z Was dziecku tran?

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Za masć płaciłam około 2zl

[butterfly20]

Przyznaję, przeczytałam bardzo oględnie, czasu nie mam bo mąż ma wolne i się naukuję.

Ale Kaśka-najlepszości i malutkiej Majeczki Wam życzę

no i ten, zrobiłam Natce dzisiaj warkoczyk haha