Zaczynamy ćwiczyć z Nowym Rokiem!

[anczysko1]

Ok, poćwiczyłam dziś
Aeroby:
- 22min steper
- 10min bieżnia
- 13min rower

[ewwwa]

Napisane przez BlackAnn

Witam dziewczyny, jeśli chodzi o mnie, to zaczęłam już swoją nierówną walkę o ciało bogini jakiś miesiąc temu, dokladniej 22. listopada - od tego czasu wykupilam karnet na fitness i mało tego, nie zawahałam się go użyć! i to nie raz nawet, co poskutkowało -3kg (zaczynałam od 75 kg przy 164cm wzrostu), także do przodu, co prawda przez święta trochę sobie pofolgowałam, boje się zważyć, tym bardziej, że na dniach mam dostać okres- ale od dnia dzisiejszego do czasu powrotu na uczelnię (7.01) zamierzam coś ćwiczyć w domu aha i dodam jeszcze, że staram się odżywiać według tzw "diety życia" (dieta diamondów/Mai Błaszczyszyn/rozdzielna - zwał jak zwał, chodzi o to, aby do 12.00 jeść owoce a potem nie łączyć białka z węglowodanami w jednym posiłku)

-3kg! Super

Napisane przez anczysko1

Ok, poćwiczyłam dziś
Aeroby:
- 22min steper
- 10min bieżnia
- 13min rower

Brawo!

[zuzkap]

ja jestem dzisiaj po fitnesie, godzinka cirucit training

[HealthyLifeStyle]

Napisane przez ewwwa

Hej kółka? Musisz mieć mocne ręce - zazdraszczam

Dzięki Bogu niewiele ważę, więc aż takich mocnych nie muszę mieć, ale na pewno jest troszkę siły ))

Napisane przez anczysko1

Ok, poćwiczyłam dziś
Aeroby:
- 22min steper
- 10min bieżnia
- 13min rower

Brawo kochana! Ja jednak czekam do 1 stycznia Codziennie teraz jakieś obiadki u rozległej rodziny i człowiek taaaakie zaspany po tym. Czasem mam wrażenie, że Świąteczne wyjście do rodziny kosztuje więcej sił niż niejeden trening!

[shanta]

Ja tradycyjnie wieczorem biorę się za ćwiczenia

[ewwwa]

Napisane przez HealthyLifeStyle

Dzięki Bogu niewiele ważę, więc aż takich mocnych nie muszę mieć, ale na pewno jest troszkę siły ))



Brawo kochana! Ja jednak czekam do 1 stycznia Codziennie teraz jakieś obiadki u rozległej rodziny i człowiek taaaakie zaspany po tym. Czasem mam wrażenie, że Świąteczne wyjście do rodziny kosztuje więcej sił niż niejeden trening!

Ja mam słabe ramiona Na nogi i pupe ćwiczenia moge machac i machać, ale na ręce nie ma mowy Triceps mam najsłabszy

To mniej więcej jak ja

[shanta]

Napisane przez ewwwa

Ja mam słabe ramiona Na nogi i pupe ćwiczenia moge machac i machać, ale na ręce nie ma mowy Triceps mam najsłabszy

Myślałam, że tylko ja tak mam. Żadnego ćwiczenia na ręce nie zrobiłam do końca

[anczysko1]

Napisane przez ewwwa

Ja mam słabe ramiona Na nogi i pupe ćwiczenia moge machac i machać, ale na ręce nie ma mowy Triceps mam najsłabszy

To mniej więcej jak ja

też mam słabe ramiona ;/ macham hantlami 1kg a i tak je potem nieźle czuję ;p

Napisane przez HealthyLifeStyle

Brawo kochana! Ja jednak czekam do 1 stycznia Codziennie teraz jakieś obiadki u rozległej rodziny i człowiek taaaakie zaspany po tym. Czasem mam wrażenie, że Świąteczne wyjście do rodziny kosztuje więcej sił niż niejeden trening!

Napisane przez ewwwa

-3kg! Super

Brawo!

dziękuje dziewczyny!
Oby tak dalej

aaa, założyłam sobie "dziennik treningowy 2015r"
będę sobie w zeszycie notować to co ćwiczyłam

[ewwwa]

Napisane przez shanta

Myślałam, że tylko ja tak mam. Żadnego ćwiczenia na ręce nie zrobiłam do końca

Nie no zrobić coś zrobię ale z biedą

A pompka na tricepsie ( często dziewczyny z tiu je robią czyli pompki z łokciami przy talii) to dopiero bieda

Napisane przez anczysko1

też mam słabe ramiona ;/ macham hantlami 1kg a i tak je potem nieźle czuję ;p





dziękuje dziewczyny!
Oby tak dalej

aaa, założyłam sobie "dziennik treningowy 2015r"
będę sobie w zeszycie notować to co ćwiczyłam

Ja ćwiczę takie ćwiczenia ala jillian czy tiu z 2 kg. Teraz planuje kupić hantle 3 kg i 8 albo 12kg kettla

Polecam też endomondo - robi fajne podsumowania i oblicza w przybliżeniu spalone kalorie

[zuzkap]

Napisane przez anczysko1

też mam słabe ramiona ;/ macham hantlami 1kg a i tak je potem nieźle czuję ;p





dziękuje dziewczyny!
Oby tak dalej

aaa, założyłam sobie "dziennik treningowy 2015r"
będę sobie w zeszycie notować to co ćwiczyłam

ja do tego specjalnie na gwiazdke zazyczylam sobie obszerny kalendarz fajnie jak mozna z calego miesiaca na jednej stronie zobaczyc ile sie cwiczylo

[Olushka]

Cześć dziewczyny!

Mogę się przyłączyć?

[ewwwa]

Napisane przez Olushka

Cześć dziewczyny!

Mogę się przyłączyć?

Jasne, cześć

[Olushka]

Hej, dziękuję

No to może na początek napiszę coś o sobie Niewiele, ale zawsze coś
W styczniu kończę 22 lat, mam 163/4 wzrostu, waga hmmm... po świętach pewnie coś około 56-57kg Chciałabym zrzucić brzuchol, wyszczuplić uda i nogi, dupkę mam fajną, więc tylko ją "napompować" Uwielbiam jeść Potrafię sobie odmówić słodkie rzeczy ale np ziemniaków za nic w świecie sobie nie odmówię. Czy to gotowane, smażone, frytki - ziemniaki uwielbiam Słone jem, jak mnie napadnie. Gazowanych napoi nie piję, bo nie lubię. Za to piję sporo soków i słodzonych napoi. Wody niegazowanej nie lubię, nie przechodzi mi przez gardło, napiję się tylko w ostateczności/kryzysie. Co jeszcze? Uwielbiam jeździć na rowerze, ale już za zimno i śnieg za oknem. Jedynie mogę to teraz zastąpić jazdą na łyżwach. Chciałabym się zapisać na jakieś zajęcia fitness. Czy któraś z was to praktykuje lub praktykowała? Miałyście większą motywację niż przy ćwiczeniach w domu? Szczerze mówiąc jestem leniwą osobą, więc gdybym już sobie kupiła taki karnet na siłkę/klubu, to bym miała dodatkową motywację. W domu mam mało miejsca, mieszkam w bloku, a wiadomo jak to w blokach. Niby dla chcącego nic trudnego, ale swobodnie machać nogami nie ma szans, bo to tu się uderzę, to coś przewrócę Kupiłam sobie skakankę, ale nie zdążyłam wyjść z nią na dwór, bo przymroziło. W domu, jak już pisałam nie mam gdzie :/ Ubolewam nad tym strasznie. A mam jednak takie dziwne blokady, że przed blok nie wyjdę skakać, bo się wszyscy będą gapić Tak, tak, nienormalna
Hmm, to tak na początek. W sumie to miało być krócej, a się trochę rozpisałam

[anczysko1]

Napisane przez Olushka

Hej, dziękuję

No to może na początek napiszę coś o sobie Niewiele, ale zawsze coś
W styczniu kończę 22 lat, mam 163/4 wzrostu, waga hmmm... po świętach pewnie coś około 56-57kg Chciałabym zrzucić brzuchol, wyszczuplić uda i nogi, dupkę mam fajną, więc tylko ją "napompować" Uwielbiam jeść Potrafię sobie odmówić słodkie rzeczy ale np ziemniaków za nic w świecie sobie nie odmówię. Czy to gotowane, smażone, frytki - ziemniaki uwielbiam Słone jem, jak mnie napadnie. Gazowanych napoi nie piję, bo nie lubię. Za to piję sporo soków i słodzonych napoi. Wody niegazowanej nie lubię, nie przechodzi mi przez gardło, napiję się tylko w ostateczności/kryzysie. Co jeszcze? Uwielbiam jeździć na rowerze, ale już za zimno i śnieg za oknem. Jedynie mogę to teraz zastąpić jazdą na łyżwach. Chciałabym się zapisać na jakieś zajęcia fitness. Czy któraś z was to praktykuje lub praktykowała? Miałyście większą motywację niż przy ćwiczeniach w domu? Szczerze mówiąc jestem leniwą osobą, więc gdybym już sobie kupiła taki karnet na siłkę/klubu, to bym miała dodatkową motywację. W domu mam mało miejsca, mieszkam w bloku, a wiadomo jak to w blokach. Niby dla chcącego nic trudnego, ale swobodnie machać nogami nie ma szans, bo to tu się uderzę, to coś przewrócę Kupiłam sobie skakankę, ale nie zdążyłam wyjść z nią na dwór, bo przymroziło. W domu, jak już pisałam nie mam gdzie :/ Ubolewam nad tym strasznie. A mam jednak takie dziwne blokady, że przed blok nie wyjdę skakać, bo się wszyscy będą gapić Tak, tak, nienormalna
Hmm, to tak na początek. W sumie to miało być krócej, a się trochę rozpisałam

Mamy podobne wymiary, ja mam 162-163cm i 58kg obecnie :/ planuję zrzucić do 52kg a 50 to już marzenie!
mam 23 ale już niedługo 24 lata

Dziewczyny, nic nie kupiłam totalna klapa. Spróbuję jeszcze w poniedziałek po innych sklepach pochodzić, ale czarno to widzę.

[ewwwa]

Olushka: Też uwielbiam ziemniaki I makarony

Napisane przez anczysko1

Mamy podobne wymiary, ja mam 162-163cm i 58kg obecnie :/ planuję zrzucić do 52kg a 50 to już marzenie!
mam 23 ale już niedługo 24 lata

Dziewczyny, nic nie kupiłam totalna klapa. Spróbuję jeszcze w poniedziałek po innych sklepach pochodzić, ale czarno to widzę.

Nie było nic ciekawego?

[Agafitness]

Ja przez całe święta jeździłam na nartach razem z mężem i 7-letnią córką

[shanta]

Makrony

[ewwwa]

Napisane przez shanta

Makrony

Nooo ale mam dla nich zdrowsze zastępstwo w postaci makaronu soba ;-)

[Olushka]

A ja akurat za makaronem nie przepadam. W zupie ok, ale żeby tak samym się zagadać na przykład ze szpinakiem, to nie...

[anczysko1]

Napisane przez ewwwa

Olushka: Też uwielbiam ziemniaki I makarony




Nie było nic ciekawego?

makarony uwielbiam!!

Nie było nic ciekawego, a jak już coś przymierzałam to wyglądałam źle!
Wkurzyłam się, bo jak w zeszłego Sylwestra nie wyglądałam tak źle jak teraz to siedziałam w domu, a teraz jak gdzieś wychodzimy to jestem grubasem no ale będę miała może większą motywację do ćwiczeń dzięki temu.

Napisane przez ewwwa

Nooo ale mam dla nich zdrowsze zastępstwo w postaci makaronu soba ;-)

co to za makaron?

Dziewczyny, robię offtopa.
Jakie polecacie eyelinery/kredki żeby się w miarę łatwo malowało, nie zabiło mnie cenowo i przede wszystkim żeby się nie rozmazywało!!

[dryda]

Ja żeby nie odkładać potrzeby zrzucenia paru kilogramów zaczęłam ćwiczyć od wczoraj - i w Nowym Roku zamierzam oczywiście grzecznie i systematycznie to kontynuować.
Trzeba wreszcie ścisnąć mięśnie i zabrać się za siebie

[shanta]

Napisane przez anczysko1

Dziewczyny, robię offtopa.
Jakie polecacie eyelinery/kredki żeby się w miarę łatwo malowało, nie zabiło mnie cenowo i przede wszystkim żeby się nie rozmazywało!!

Ja ostatnio kupiłam z Lovely https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ng.html&next=1
Ale mam jakieś dziwne oczy, że w sumie go nie używam

[old cookie]

Uwielbiam makarony w każdej postaci

anczysko1, ja polecam eyeliner z Wibo tani i moim zdaniem bardzo dobry

[shanta]

Napisane przez ewwwa

Nooo ale mam dla nich zdrowsze zastępstwo w postaci makaronu soba ;-)

Ja ostatnio kupiłam bezglutenowy z Biedronki

[ewwwa]

Napisane przez Olushka

A ja akurat za makaronem nie przepadam. W zupie ok, ale żeby tak samym się zagadać na przykład ze szpinakiem, to nie...

Poważnie? Uwielbam makaron ze szpiankiem i dużą ilością czosnku

Napisane przez anczysko1

makarony uwielbiam!!

Nie było nic ciekawego, a jak już coś przymierzałam to wyglądałam źle!
Wkurzyłam się, bo jak w zeszłego Sylwestra nie wyglądałam tak źle jak teraz to siedziałam w domu, a teraz jak gdzieś wychodzimy to jestem grubasem no ale będę miała może większą motywację do ćwiczeń dzięki temu.





co to za makaron?

Dziewczyny, robię offtopa.
Jakie polecacie eyelinery/kredki żeby się w miarę łatwo malowało, nie zabiło mnie cenowo i przede wszystkim żeby się nie rozmazywało!!

Mnie rzadko się zdarza znaleźć sukienkę która idealnie leży rolleyes: Pół biedy moja figura, ale te rzeczy są albo nieforemne, albo nie przewidują biustu, a nawet talii A ja mam figurę klepsydro - gruszki

Makaron soba to chinski makaron gryczany Kupuje go zawsze w lidlu kiedy jest tydzien azjatycki - są po 3zł

Polecam Rimmel Glam eyes w kałamarzu Używam go od lat, jest świetny

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez old cookie

Uwielbiam makarony w każdej postaci

anczysko1, ja polecam eyeliner z Wibo tani i moim zdaniem bardzo dobry

Wibo też jest fajny Ale mniej trwały i mniej czarny niż Rimmel No i rimmlowskim mi się łatwiej rysuje

Napisane przez shanta

Ja ostatnio kupiłam bezglutenowy z Biedronki

Czyli kukurydziany?

[shanta]

Napisane przez ewwwa

Poważnie? Uwielbam makaron ze szpiankiem i dużą ilością czosnku


Makaron soba to chinski makaron gryczany Kupuje go zawsze w lidlu kiedy jest tydzien azjatycki - są po 3zł


Czyli kukurydziany?

I feta

W tym Lidlu naprawdę są ciekawe rzeczy!

Tak, kukurydziany

[ewwwa]

Napisane przez shanta

I feta

W tym Lidlu naprawdę są ciekawe rzeczy!

Tak, kukurydziany

W zastępstwie amakronu ze szpinakiem będę robić wrzucone przeze mnie poprzednio pierogi razowe ze szpinakiem i fetą hehe

Uwielbiam Lidla Właściwie nie mam wyjścia bo mieszkam niedaleko a innych ciekawych spożywczaków nie ma Czekam na jakiś tydzień tematyczny typu chiński bo same deluxe i piżamy

[shanta]

Napisane przez ewwwa

Uwielbiam Lidla Właściwie nie mam wyjścia bo mieszkam niedaleko a innych ciekawych spożywczaków nie ma Czekam na jakiś tydzień tematyczny typu chiński bo same deluxe i piżamy

Mi do Lidla zawsze nie po drodze

[zuzkap]

Napisane przez ewwwa

W zastępstwie amakronu ze szpinakiem będę robić wrzucone przeze mnie poprzednio pierogi razowe ze szpinakiem i fetą hehe

Uwielbiam Lidla Właściwie nie mam wyjścia bo mieszkam niedaleko a innych ciekawych spożywczaków nie ma Czekam na jakiś tydzień tematyczny typu chiński bo same deluxe i piżamy

tez lubie lidla ale z tych tematycznych tygodni nic nie kupuje. Uwielbiam ich warzywa na patelnie, kosztuja nieco ponad 3 zł a w innych sklepach po 5 z innych firm a sa tak samo dobre a dzieki takim warzywom mozna wyczarowac wiele pysznych dan.

[ewwwa]

Napisane przez zuzkap

tez lubie lidla ale z tych tematycznych tygodni nic nie kupuje. Uwielbiam ich warzywa na patelnie, kosztuja nieco ponad 3 zł a w innych sklepach po 5 z innych firm a sa tak samo dobre a dzieki takim warzywom mozna wyczarowac wiele pysznych dan.

Warzywa na patelnie świetne mają - szczególnie mieszankę chińską