Mamusie lutowe 2015

[Kasiulka22]

MamaZuzi a Ty juz sZczepilas Madziunie?

[MaamaaZuzi]

Napisane przez Kasiulka22

MamaZuzi a Ty juz sZczepilas Madziunie?

Tak dzisiaj, wyniki wyszły dobre to pozwoliła. I chyba stąd ten płacz ah serducho pęka

[Kasiulka22]

Napisane przez MaamaaZuzi

Tak dzisiaj, wyniki wyszły dobre to pozwoliła. I chyba stąd ten płacz ah serducho pęka

Ojej wspolczuje... A jak samo szczepienie bardzo płakała podczas klucia?

[maciejka1987]

Napisane przez Joasiunia:)

My walczymy z wysypka Rumianek nie pomaga krochmal tez. Moze kryształki nadmanganianu... Jak nie to nie wiem już co robic

a gdzie ta wysypka? Moja ma na policzkach, myślę, że to od naszego proszku , bo w szpitalu było to samo. Terazz przecieram tym nadmanganianem i jest ok. W szpitalu przzecierali mi octaniseptem i też była poprawa

[IncognitoNick]

Napisane przez ewek000

Mlebi to normalne maluchy coraz większe, moja w nocy po 6 godzinach ma nie przesikaną pieluchę, a wciągu dnia po 2 godzinach potrafi mieć pełną

o witaj przeoczyłam cie
-
dobrze że obserwujesz i trzymasz rękę na pulsie, lepiej dmuchać na zimne

ćwiczenia dużo pomagają, moja Ola miała niedowład lewostronny i dzięki ćwiczeniom wszystko po upływie dwóch latek wróciło do normy

przeklęte- moja Agata też tak ma jak tylko ściągam pieluchę to ona uśmiech od ucha do ucha i gadanko jej się włącza

Asia - gratki za miesiąc

- kochanie za 6 tydzień, kciuki za was i zdrówka, jak tam co lekarze mówią długo jeszcze będziecie w szpitalu

My zaraz na spacerek idziemy bo pogoda piękna, później spotkanie z projektantem od kuchni nie mam na nie ochoty, jeszcze musimy podjechać zamówić płytki do łazienki a o 15 kontrola u gina- nareszcie

Masz dzisiaj na głowie! Dużo sił na ten dzień

Napisane przez maciejka1987

Witam,

Moja panna spała dziś w nocy 5 h ..a matkę obudziły przepełnione piersi... jak się mała obudziła to z piersi z automatu leciało..masakra . Wczoraj w dzień też spała 5 h Ciekawe czy w nocy dziś też nam tak ładnie pośpi...

Byłam dziś z małą na spacerze i przy okazji poszliśmy zważyć małą. Położna mówiła, że się cieszy jak takie dzieci przybiorą 600 gram w miesiąc, a moja w miesiąc przybrała 1120 gram... waży teraz 4780 gram ...

Zacna waga

Napisane przez ewccik

czesc kobietki
dawno mnie na watku nie bylo. dobrze ze Daria dala linka bo bym Was nie znalazla
nadrobilam - chociaz nid pamietam co komu mialam odpisac
a emdzik wspolczuje szpitala
Asia u nas polozna tez chodzi bez zapowiedzi
Incognito ile kosztuje ta szczepionka 5w1?

a u mnie bez zmian. Mlody spi ze mna w lozku. jak probuje odlozyc to od razu w ryk. masakra. zaczelam troche ograniczac kalorie bo jeszcze mi 13kg z ciazowego obzarstwa zostalo.

Ewcik, Młody jest wcześniakiem, więc 5w1 i pneumo ma chyba refundowane.

[iva_b]

Kasieńko odnośnie Twojego pytania rodziłam na szopena. pojechałam bo chciałam sprawdzić co za skurcze mnie łapią...ale od razu mnie przyjęli na oddział (godz 19sta) a ok godz 21.30 było cc. cieli mnie na "zimno" (na ktg zero skurczy) bo położna z lewatywą się pośpieszyła...a i ciął mnie Warchoł i jakas młoda blond lekarka (niezbyt sympatyczna )

[Kasiulka22]

Ja na Rota i 6w1 bede musiała wybrac 500 zł... przeznaczamy na to kasę z ubezpieczenia i jeszcze trzeba bedzie dołożyć.

[martu_la]

Napisane przez MaamaaZuzi

Tak dzisiaj, wyniki wyszły dobre to pozwoliła. I chyba stąd ten płacz ah serducho pęka

Biedna Madzia:/

Kasiulkaja tez musze skonsultowac seoja dawke euthyroxu ale dopiero za dwa tygodnie mam wizyte.

My wrocilysmy Ze spacerku, a maz robi obiad
Na razie stwierdzilam ze jeszcze ten tydzien jem w miare normalnie tzn rezygnuje tylko z nabialu a reszte jem. Moze jej przejdzie ta wysypka, a jak nie to od nastepnego poniedzialku dietka.

[Kasiulka22]

Napisane przez iva_b

Kasieńko odnośnie Twojego pytania rodziłam na szopena. pojechałam bo chciałam sprawdzić co za skurcze mnie łapią...ale od razu mnie przyjęli na oddział (godz 19sta) a ok godz 21.30 było cc. cieli mnie na "zimno" (na ktg zero skurczy) bo położna z lewatywą się pośpieszyła...a i ciął mnie Warchoł i jakas młoda blond lekarka (niezbyt sympatyczna )

Dziękuje kochana za odpowiedz. Ogromnie byłam ciekawa. To Warchoł wiem ktory to chociaz nigdy u niego nie miałam wizyty, ale blond lekarki nawet nie kojarzę. Jak zniosłas cc? Jakas różnica z poprzednimi?

[Ollllciaaa]

Maciejka, brawa za wagę

Vexi, cudny Jaś

Paulina, jak dobrze, ze z wynikami jest wszystko w porządku

Joasia, mam nadzieję, ze przejdzie szybko wysypka...moze jakis produkt zaszkodził, eh. Albo jak dziewczyny piszą, proszek.

Ewa, tak, pogoda piekna ja też już chce na spacerki iść

Kasiula, zdrówka dla córci

[Joasiunia:)]

Napisane przez maciejka1987

a gdzie ta wysypka? Moja ma na policzkach, myślę, że to od naszego proszku , bo w szpitalu było to samo. Terazz przecieram tym nadmanganianem i jest ok. W szpitalu przzecierali mi octaniseptem i też była poprawa

Zaczęło się od policzków. Teraz jest na główce i na szyjce i karku :/ Jak jest chłodniej w sensie na spacerze to bledną. A jak śpi np na prawym policzku to są na prawym bardziej czerwone. To samo jak się denerwuje czy płacze. Czerwienieje... Chyba też kupimy ten nadmanganian. A potem, po kąpieli smarujesz czymś czy nie? Mój miał w szpitalu rumień noworodkowy.

Vexi Jasiu przecudowny Przy drugim dziecku koniecznie musimy się szybciej na taką sesję zdecydować Bo teraz już nie zrobi takich śpiących fot Wkurza się skubaniec mały

[zielona butelka]

chustujemy wiercipietke, jest goood. chusta jej służy a ja pierwsz raz i zawiazalam sama wiązanie kieszonka i... robie sobie inke a bąbel ze mna

[Kasiulka22]

Olcia dziekuje i dziekuje za wczorajsze zyczenia imieninowe chociaz ja jestem Kaśka listopadowa ale dziekuje

[Joasiunia:)]

Napisane przez zielona butelka

chustujemy wiercipietke, jest goood. chusta jej służy a ja pierwsz raz i zawiazalam sama wiązanie kieszonka i... robie sobie inke a bąbel ze mna

Można wiedzieć gdzie kupowałaś chustę?

A Inka to taka bez mleka? I wtedy pokarmu więcej czy jak?

[iva_b]

Napisane przez Kasiulka22

Dziękuje kochana za odpowiedz. Ogromnie byłam ciekawa. To Warchoł wiem ktory to chociaz nigdy u niego nie miałam wizyty, ale blond lekarki nawet nie kojarzę. Jak zniosłas cc? Jakas różnica z poprzednimi?

ciężko było na początku, ale że chciałam wyjść po 3 dobach to zaciskałam zęby. w drugiej dobie pokarmu coraz więcej to już popołudniu nawet nie chcialam przeciwbólowych.tylko brzuchol straaasznie duży mi został(mój gin na obchodzie śmiał się czy mi tam nie zostawili czasem jeszcze jednego dziecia ) tak że mi tą rane przykrywa i boje się czy nie będzie się babrać a tak to wiadomo jeszcze mnie boli i ciągnie i jeszcze mam problemy ze wsawaniem

[d_a_r_i_a]

hej
Aga oplułam się jak przeczytałam że życzyłaś psu śmierci

Madziu mam nadzieje, że z małą co raz lepiej

Agata dobrze że piszesz o tym żłobku.. powinnam się zainteresować...i to jak najszybciej..ale to się idzie do tego co się wybierze i tam mają jakąś listę?? ja w ogóle nie w temacie..

ja szczepię 5 w 1, pneumo jak najszybciej sie da ze wzgl na prace mojego tz..nie wiadomo co przynosi na sobie z pracy.. rota tez szczepie biegunki ktore pwoduja sa bardzo nie bezpieczne..

co do wózka..tz zstawił mi go dziś w garażu..spocona byłam już przy wyjściu z domu po ubieraniu jego i siebie.. zeszłam te 3 piętra..no i 4 do garażu.. musiałam z dzieciakiem na rękach otworzyć te drzwi garażowe(zamek przy samej ziemi).. mały do wózka.. zamykanie drzwi.. i powiem Wam że jak wyjechałam na dwór to już ledwo zipałam

Zadzwonil Tż i pyta jak spacerek..i że mam fajnie.taka pogoda.. relaxik.. taaaa a ja zła warczę że chcę takie drzwi na pilota jak ma sąsiad obok albo mały będzie oglądał świat tylko z balkonu..

No i właśnie siedzę i szukam firmy co się tym zajmuje.. ciekawe czy nas teraz w ogóle na to stać..hmm

[zielona butelka]

Napisane przez Joasiunia:)

Można wiedzieć gdzie kupowałaś chustę?

A Inka to taka bez mleka? I wtedy pokarmu więcej czy jak?

kupiłam na allegro o taką
http://allegro.pl/show_item.php?item=5108025703
kolor borneo

a maruda własnie sobie spi w niej na mojej piersi.
inka tak. ZAwiera słód jęczmienny więc na laktację, podobnie jak karmi. poza tym, skoro nie można zwyklej kawy, to zostaje inka

Ależ ta chusta to nieziemska rzecz. Moje cycki czują oddech małej i co? I nabieraja mleka!!!! I loveeee it!

[iva_b]

Dziewczyny ja się pocieszam że jeszcze troszkę i będzie na tyle ciepło że przynajmniej odpadnie nam te całe ubieranie siebie i dzieciaczków

[Joasiunia:)]

Napisane przez d_a_r_i_a

hej
Aga oplułam się jak przeczytałam że życzyłaś psu śmierci

Madziu mam nadzieje, że z małą co raz lepiej

Agata dobrze że piszesz o tym żłobku.. powinnam się zainteresować...i to jak najszybciej..ale to się idzie do tego co się wybierze i tam mają jakąś listę?? ja w ogóle nie w temacie..

ja szczepię 5 w 1, pneumo jak najszybciej sie da ze wzgl na prace mojego tz..nie wiadomo co przynosi na sobie z pracy.. rota tez szczepie biegunki ktore pwoduja sa bardzo nie bezpieczne..

co do wózka..tz zstawił mi go dziś w garażu..spocona byłam już przy wyjściu z domu po ubieraniu jego i siebie.. zeszłam te 3 piętra..no i 4 do garażu.. musiałam z dzieciakiem na rękach otworzyć te drzwi garażowe(zamek przy samej ziemi).. mały do wózka.. zamykanie drzwi.. i powiem Wam że jak wyjechałam na dwór to już ledwo zipałam

Zadzwonil Tż i pyta jak spacerek..i że mam fajnie.taka pogoda.. relaxik.. taaaa a ja zła warczę że chcę takie drzwi na pilota jak ma sąsiad obok albo mały będzie oglądał świat tylko z balkonu..

No i właśnie siedzę i szukam firmy co się tym zajmuje.. ciekawe czy nas teraz w ogóle na to stać..hmm

Hehe noo to fakt Faceci nie rozumieją jak trzeba się nagimnastykować Powodzenia w szukaniu

Napisane przez zielona butelka

kupiłam na allegro o taką
http://allegro.pl/show_item.php?item=5108025703
kolor borneo

a maruda własnie sobie spi w niej na mojej piersi.
inka tak. ZAwiera słód jęczmienny więc na laktację, podobnie jak karmi. poza tym, skoro nie można zwyklej kawy, to zostaje inka

Ależ ta chusta to nieziemska rzecz. Moje cycki czują oddech małej i co? I nabieraja mleka!!!! I loveeee it!

Thx za linka Kolor piękny A kawusia to tak raz dziennie? I ponawiam pytanie czy bez mleka?

Napisane przez iva_b

Dziewczyny ja się pocieszam że jeszcze troszkę i będzie na tyle ciepło że przynajmniej odpadnie nam te całe ubieranie siebie i dzieciaczków

A to fakt Już niedługo coraz bliżej

[Kasiulka22]

Ivcia to Ty jestes gosciowa ja jeszcze w drugiej dobie szprycowalam sie przeciwbolowymi. Dopiero w 3 wzielam jeden paracetamol 500 zeby lepiej do samochodu isc

[zielona butelka]

Napisane przez d_a_r_i_a

hej
Aga oplułam się jak przeczytałam że życzyłaś psu śmierci

Madziu mam nadzieje, że z małą co raz lepiej

Agata dobrze że piszesz o tym żłobku.. powinnam się zainteresować...i to jak najszybciej..ale to się idzie do tego co się wybierze i tam mają jakąś listę?? ja w ogóle nie w temacie..

ja szczepię 5 w 1, pneumo jak najszybciej sie da ze wzgl na prace mojego tz..nie wiadomo co przynosi na sobie z pracy.. rota tez szczepie biegunki ktore pwoduja sa bardzo nie bezpieczne..

co do wózka..tz zstawił mi go dziś w garażu..spocona byłam już przy wyjściu z domu po ubieraniu jego i siebie.. zeszłam te 3 piętra..no i 4 do garażu.. musiałam z dzieciakiem na rękach otworzyć te drzwi garażowe(zamek przy samej ziemi).. mały do wózka.. zamykanie drzwi.. i powiem Wam że jak wyjechałam na dwór to już ledwo zipałam

Zadzwonil Tż i pyta jak spacerek..i że mam fajnie.taka pogoda.. relaxik.. taaaa a ja zła warczę że chcę takie drzwi na pilota jak ma sąsiad obok albo mały będzie oglądał świat tylko z balkonu..

No i właśnie siedzę i szukam firmy co się tym zajmuje.. ciekawe czy nas teraz w ogóle na to stać..hmm

Daria, hahahah. Jaja...

U mnie dziś przed spacerem:
Myślę sobie... o ubiorę się elegancko pierwsza, bo jest ciepło, żeby dziecko się nie zapociło. Idę po dzieciaka, ubieram- czapka, cieplejsza bluziai nagle dochodzę do dołu śpiochów a tam co? G....o Surpise!
No i co? Rozbieram siebie, rozbieram dzieciaka... wrzask nieziemski. I jeszcze pies mnie z tyłu, z podniety bo widzi, że się szykujemy na spacer, zaczyna posuwać. No żesz kur.... A nasrane tyle było, że hej


Joasia. Inkę ja piję bez mleka, z mlekiem smakuje jak kakao no i mnie wtedy strasznie zamula. Moja T mi uparcie robi z mlekiem, bo ona nie rozumie, jak można czarną inkę pić. No można, ja nie lubię z mlekiem
Ta inka to nawet 2 razy nie zaszkodzi.

[d_a_r_i_a]

joasia dzieki

zielona jak wiazesz? na kieszonke?

[Joasiunia:)]

Napisane przez zielona butelka

Daria, hahahah. Jaja...

U mnie dziś przed spacerem:
Myślę sobie... o ubiorę się elegancko pierwsza, bo jest ciepło, żeby dziecko się nie zapociło. Idę po dzieciaka, ubieram- czapka, cieplejsza bluziai nagle dochodzę do dołu śpiochów a tam co? G....o Surpise!
No i co? Rozbieram siebie, rozbieram dzieciaka... wrzask nieziemski. I jeszcze pies mnie z tyłu, z podniety bo widzi, że się szykujemy na spacer, zaczyna posuwać. No żesz kur.... A nasrane tyle było, że hej


Joasia. Inkę ja piję bez mleka, z mlekiem smakuje jak kakao no i mnie wtedy strasznie zamula. Moja T mi uparcie robi z mlekiem, bo ona nie rozumie, jak można czarną inkę pić. No można, ja nie lubię z mlekiem
Ta inka to nawet 2 razy nie zaszkodzi.

O matkooo ale się uśmiałam Wesoło masz kobito

Za porady dziękuję

[maladT]

Napisane przez IncognitoNick

Czy my na pewno nie mamy wspólnego męża? Bo zgadza się z woreczkiem. No i zachowanie też podobne. Wczoraj mieliśmy o to sporą kłótnie. Bo ja np. karmię na żądanie, czyli ostatnio dość często. I M twierdzi, że rozpuszczam Młodego i powinnam jakiś schemat żywieniowy wprowadzić



Ściskam mocno. Trzymajcie się

mężowi wprowadź plan żywienia to od razu zmieni zdanie.

Napisane przez meire

Hej

Witamy z nad cyca nr 2.. wczoraj noc cudnie a dzis juz sie budzi czesciej..

Emdzik.. wspolczuje chodoby i pobytu w szpitalu.. zdrowka..

Aga.. masz przeboje z Tymem jak ja z Moja.. wiecznie przy cycu najlepiej, a jak odloze to ryk.. i tez najlepiej jej na mojej klacie.. tez walczymy z kolkami.. espumisan nie dal rady na dluzsza mete i pomogl nam sab.. ehh..

Duszona.. jedz!!.. i walcz o pokarm.. mialas go tak duzo..

Buu, Kasiula, MamaZuzi.. jak tam starsze corcie?.. moja ciagle w domu.. boje sie przedszkola.. aaaa odnosnie przybierani na kp.. dzieci karmione piersia przybieraja skokowo.. raz moga przybrac sporo a innym razem niewiele przez ten sama czas... to nie tak jak na mm.. a lekarze maja siatkk z przybieraniem na mm i bez sensu wprowadzaja zamet matkom do glowy.. stad podanie mm i szybka droga do konca kp..
Moja tez miala etap ze nie przybrala prawie nic przez tydz i polozna panikowala.. niepotrzenie.. bo w kolejnym tyg nadrobila podwojnie..
Jesli widzisz ze ssie efektywnie.. najada sie.. spi spokojnie j widac po niej ze nie jest zaglodzona, to raczej bym nie panikowala jeszcze..

My mielismy wizyte patronazowa u pediatry.. Nati zdrowa, ale mamy kontrolowac jej napiecie miesniowe w zwiazku z jej spaniem w luk.. jak nie przejdzie do konca miesiaca to mamy pojsc na rehabilitacje..
Nati to juz kawal kloca.. wazy ponad 5kg.. a ja sie dziwie ze jestesmy na pampkach nr 3.. bo z 2 juz sie bokami siki laly.. kawal kobity rosnie..
I polecala mi zostawic Zuze w domu do pierwszych szczepien Nati.. i zeby zaszczepic na pneumo, skoro dziecko przedszkolne jest w domu.. a Zuze na meningokoki.. i teraz mamy zagwozdke, co robic... na rota nie zalecala szczepic..
Jak Wy robkcie kobity?!...

Ja caly tydzien bede w domu sama... mezowy w delegacji.. oszaleje chyba z dwojka dzieci bez pomocy..

ja robię 5w1 i pneumo i to juz od początku bo boje się ze wiki coś mi do domu przyniesie

Napisane przez zielona butelka

kupiłam na allegro o taką
http://allegro.pl/show_item.php?item=5108025703
kolor borneo

a maruda własnie sobie spi w niej na mojej piersi.
inka tak. ZAwiera słód jęczmienny więc na laktację, podobnie jak karmi. poza tym, skoro nie można zwyklej kawy, to zostaje inka

Ależ ta chusta to nieziemska rzecz. Moje cycki czują oddech małej i co? I nabieraja mleka!!!! I loveeee it!

sliczna chusta

U nas ok.brak czasu,nocki piękne. Ja nadal walcze z gorączka ale juz lepiej niż było.no i często czuje przypływy szczęścia co po 10latach z depresja jest dla mnie pocieszające.oby tak było zawsze

[zielona butelka]

Napisane przez d_a_r_i_a

joasia dzieki

zielona jak wiazesz? na kieszonke?

Teraz na kieszonkę, ale najabardziej mi się podoba kangurek. Zasadniczo, dziś zawiązałam ją pierwszy raz sama, a kieszonka wydała mi się najłatwiejsza i rzeczywiście, minuta i gotowe

[Ollllciaaa]

Napisane przez Kasiulka22

Olcia dziekuje i dziekuje za wczorajsze zyczenia imieninowe chociaz ja jestem Kaśka listopadowa ale dziekuje

o..

Napisane przez zielona butelka

kupiłam na allegro o taką
http://allegro.pl/show_item.php?item=5108025703
kolor borneo

a maruda własnie sobie spi w niej na mojej piersi.
inka tak. ZAwiera słód jęczmienny więc na laktację, podobnie jak karmi. poza tym, skoro nie można zwyklej kawy, to zostaje inka

Ależ ta chusta to nieziemska rzecz. Moje cycki czują oddech małej i co? I nabieraja mleka!!!! I loveeee it!

ale z tego posta bije moc pozytywizmu

[Asia1105]

Padam na obolale i pelne mleka cycki!
Misia od 8 rano spala lacznie 1,5 godziny, a reszte czasu placz, kupa, sraka, placz,kupa, sraka i tak do teraz, w koncu mezowi udalo sie Ja uspic
Jej jedzenie dzisiaj polegalo na ssaniu przez max 2 minuty. Jest chora, zasmarkana, zawalona, z kolka, glodna, zaplakana, a ja bez sil i mocy!
Na 20 jedziemy do lekarza, juz sie boje...

[1141655]

Napisane przez Asia1105

Padam na obolale i pelne mleka cycki!
Misia od 8 rano spala lacznie 1,5 godziny, a reszte czasu placz, kupa, sraka, placz,kupa, sraka i tak do teraz, w koncu mezowi udalo sie Ja uspic
Jej jedzenie dzisiaj polegalo na ssaniu przez max 2 minuty. Jest chora, zasmarkana, zawalona, z kolka, glodna, zaplakana, a ja bez sil i mocy!
Na 20 jedziemy do lekarza, juz sie boje...

Jeju...Oby to nic groźnego nie było :-(

Mój dziś buczy cały dzień. Mieliśmy giscia- Antkowa to dał taki popis. Ryczal 4 godz łącznie z całym spacerem...

Teraz śpi przy suszarce a ja padam na cycki...

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Ja chyba tez powinnam zainteresować się chusta... Bo młody chętnie byłby na mnie cały czas...

[d_a_r_i_a]

A u nas narazie chustowanie nie idzie.. Malý daje się związać tylko na spiaco...po czym budzi się wkurzony ze nic nie widzi..chyba mam zbyt energiczne i ciekawskie dziecko... Ale próbuje codziennie choć raz..choćby nie zapomnieć jak się wiąże

[1141655]

Kurde ja zanim kupie Musiałabym spróbować czy młody zaakceptuje chustę... Bo szkoda wywalić 160 zł :-/
Młody jadł 2h temu wiec pewnie zaraz się obudzi :-(