Pedagogika - studentki, studia - WĄTEK ZBIORCZY

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Świetny kierunek.
Ja mam specjalizację połączoną tez z logopedią, ale to za mało,mbym mogła byc logopedą. Zresztą, nie będę kilku srok za ogon łapać Ale logopedzi są poszukiwani bardzo, zwłaszcza, jeśli do tego mają surdopedagogikę czy oligofrenopedagogikę zrobioną.

[kaszellek]

Napisane przez krowa_bez_mleka

A co sądzicie o dziale(?) pedagogiki- logopedi?
Studiuje ktoś?

Bo ja mam wrażenie, ze po tym kierunku perspektywy pracy są nieco lepsze. Dzieci ciagle mają problemy z wymową, no i nie trzeba pracowac w szkole więc odchodzi argument Gierycha

nie tylko dzieci, ale większa większość dorosłych niestety też a sam kierunek stwarza wiele możliwości..od szkoły, przez poradnie, prywatne ośrodki na telewizji, teatrze skończywszy

[kinga(kinia)]

Napisane przez natii4

Ja gdzieś widziałam dane o tym ile osób obecenie studiuje w Polsce pedagogikę i to jest liczba rzędu kilkudziesięciu tysięcy osób,więc Trzeba realnie patrzeć na szanse na rynku pracy.

eh no wlasnie. To jest nie powiem duzy problem. Jednak mysle, ze niektorzy poszli tam bo wydaje im sie to prostym kierunkiem, a potem sie wycofuja. Chociaz moge sie mylic.

Napisane przez calkiem-spoko

Nie przejmuj się tak. Nie obudzisz się bez żadnych planów, bo przecież teraz intensywnie nad tym myślisz! Czytaj gazety, wizaz , rozmawiaj ze znajomymi...a na pewno jakiś pomysł na swoje życie Ci do głowy przyjdzie!
Masz jeszcze trochę czasu, po prostu wszystko na spokojnie sobie przemyśl.
To Twoja przyszłość, więc warto, abyś pochopnej decyzji nie podjęła.

dzieki sloneczko, ale wiesz nie powiem ale mysli nad przyszloscia ciaza tym bardziej ze kazdy sie juz o to pyta, a we wrzesniu mam juz sie z matura okrelic. U mnie np w klasie polowa ma juz konkretne plany, a ja z tym swoim odwiecznym niezdecydowaniem czuje sie okropnie. Dziekuje ze mile, utrzymajace na duchu slowa

Napisane przez Lucyy

Na poczatku mialm watpliwosci, nie wiedzialm czy dobrze wybralam, ale zaczelam pracowac z dziecmi(jestem wolontraiuszka) i zrozumialam, ze to jest zajecie dla mnie. Wiadomo o prace ciezko, ale po obronie sprobuje sobie czegos poszukac. Chlodna kalkulacja - co sie oplaca, a co nie - to nie dla mnie. Nie potrafilabym studiowac przez 5 lat kierunku, ktory by mnie nie intersowal.

Zazdroszcze tez bym tak chciala. No wiesz kalkulacja, kalkulacja ale jednak kazdy chce zarobic. Ja wiem, ze z tego kokosow nie ma, ale chcialabym jakos godnie, normalnie i przecietnie zyc. Chyba da sie?

Napisane przez et-ka

równiez polecam różnoraki wolontariat. ja swego czasu zajmowałam się az trzema różnymi wolontariatami

no na Twoim kierunku wolontariat jest zrozumialy, a czy na wczesnoszkolnej jest jakis wolontariat. Jak to wyglada? Bo zakladam, ze praktyki zapewne sa.

Napisane przez kaszellek

studia wyższe to nie szkoła zawodowa, studiuje się dla siebie, dla własnej staysfkacji, dlatego warto studiować to, co naprwdę Cię interesuje
mimo ogólnych edukacyjno-politycznych zgrzytów i raczej nie różowej sytuacji, mi te słowa dodają optymizmu

bardzo ciekawe co piszesz, bardzo mnie to zainteresowalo. A co do zacytowanego zdania to chyba sobie je na scianie napisze, tak zawsze powtarza moj tata


Jejku dziewczyny dziekuje za wszystkie odpowiedzi! Wiem, ze maja one sluzyc dobru ogolu, a nie tylko mojego posta jednak bardzo, bardzo dziekuje za wszystkie wiadomosci. Mam sie nad czym zastanawiac. jestescie przekochane, kazdej zycze powodzenia
heh zabrzmialo jakbym sie z tym watkiem zegnala, ale tak nie jest. Chcialam tylko podziekowac!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Na wczesnoszkolnej możesz spokojnie robić wolontariat w dowolnej szkole podstawowej czy przedszkolu. Ja akurat robiłam w skzole specjalnej, i głównie dzieki temu dostałam pracę w szkole integracyjnej A wolontariuszką byłam i w klasie, i na świetlicy, i w internacie.

[kinga(kinia)]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;4165692]możesz spokojnie robić wolontariat w dowolnej szkole podstawowej czy przedszkolu.[/quote]
aha. Oczywiscie takim wolonetariatem czy tez ewentualnymi praktykami trzeba sie samemu zainteresowac. A czy to na jakims, ktoryms roku czy jak, bo tak sie z lekka nie orientuje.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Od pierwszego roku mozesz. i jak jesteś np na studiach zaocznych czy wieczorowych, mozesz postarać się z UP o staż w danej szkole

[Scarlet_17]

Witam,zadaje pytanie w imieniu koleżanki: Czy kierunek "asystent osoby niepełnosprawnej" na krakowskiej AP dotyczy osób niepełnosprawnych fizycznie,czy również umysłowo i czego mniej więcje dotycza pytania na teście sprawdzającym predyspozycje?

[gaga87]

Napisane przez Scarlet_17

Witam,zadaje pytanie w imieniu koleżanki: Czy kierunek "asystent osoby niepełnosprawnej" na krakowskiej AP dotyczy osób niepełnosprawnych fizycznie,czy również umysłowo i czego mniej więcje dotycza pytania na teście sprawdzającym predyspozycje?

Na pierwsza czesc pytania nie odpowiem, bo nie wiem. Co do drugiej czesci pytania, to chodzi o test sprawdzajacy predyspozycje do studiowania? Jesli tak, to sklada sie on z 3 czesci. Pierwsza to rozumienie tekstu czytanego - czyli tekst i do niego kilka pytan a,b,c,d. Druga czesc to analogie czyli zadania sprawdzajace umiejetnośc przeprowadzania na materiale werbalnym i trzecia to slownik - czyli rozumienie niektorych terminow dot zagadnien pedagogicznych i psychologicznych.
Takie testy z ubieglych lat mozna zakupic w bibliotece AP na Ingardena, bodajze kosztowaly w tamtym roku 30 zl za 3 zeszyciki, czyli mozna z kolezankami sie podzielic i wymieniac pozniej (my tak zrobilysmy).
Ogolnie w duzej mierze zalezy od szczescia, bo wiekszosc terminow np. w slowniku byla czarna magia, ale jak widac sie udalo

[Scarlet_17]

Napisane przez gaga87

Na pierwsza czesc pytania nie odpowiem, bo nie wiem. Co do drugiej czesci pytania, to chodzi o test sprawdzajacy predyspozycje do studiowania? Jesli tak, to sklada sie on z 3 czesci. Pierwsza to rozumienie tekstu czytanego - czyli tekst i do niego kilka pytan a,b,c,d. Druga czesc to analogie czyli zadania sprawdzajace umiejetnośc przeprowadzania na materiale werbalnym i trzecia to slownik - czyli rozumienie niektorych terminow dot zagadnien pedagogicznych i psychologicznych.
Takie testy z ubieglych lat mozna zakupic w bibliotece AP na Ingardena, bodajze kosztowaly w tamtym roku 30 zl za 3 zeszyciki, czyli mozna z kolezankami sie podzielic i wymieniac pozniej (my tak zrobilysmy).
Ogolnie w duzej mierze zalezy od szczescia, bo wiekszosc terminow np. w slowniku byla czarna magia, ale jak widac sie udalo

Tak o to własnie chodzi,dziękuje ta 3cia część brzmi nieco przerażająco,ale dziękuej za uswiadomienie o tych zeszycikach.A ogólnie z AP jestes zadowolona?Bo ja się wybieram,ale raczej na polonistyke choc myśle tez o pedagogice wczesnoszkolnej.(musze sie kiedyś zabrac i przecyztać cały wątek,bo narazie tak tylko przeglądalam)

[*chinchilla*]

ja jestem teraz 'asystnentka osob niepelnosprawnych' i nasi rezydenci maja uposledzenia zarowno umyslowe jak i fizyczne.

[Scarlet_17]

Napisane przez *chinchilla*

ja jestem teraz 'asystnentka osob niepelnosprawnych' i nasi rezydenci maja uposledzenia zarowno umyslowe jak i fizyczne.

Dziękuje,przekarze

[*chinchilla*]

no problem

[panna kinia]

Witam!
Niestety nie dostałam się na pedagogikę wczesnoszkolną z wychowaniem przedszkolnym na Uniwersytecie Łódzkim szkoda, bo wyobrażałam sobie, że właśnie tam będę studiowała. Dostałam komunikat, że zostałam nie przyjęta z barku miejsc. Trudno, życie płynie dalej i trzeba coś zdziałać. U mnie w mieście jest takie Kolegium Nauczycielskie. Niestety nie ma pedagogiki ogólno takiej i muszę wybrać sposród czterech kierunków, mianowicie:
- pedagogika wieku dziecięcego i przyroda
- pedagogika wieku dziecięgego i informatyka
- pedagogika wieku dziecięcego i muzyka
- pedagogika wieku dziecięcego i platyska
Jak myślicie co najlepiej wybrać? Muzycznie uzdolniona to ja nie jestem, a więc z muzką odpada. Ciekawa jestem jak to wygląda z pozostałymi kierunkami. Czy na plastyce trzeba mieć niesamowity talent czy będą po prostu uczyć rysunku? Czy pedagogika z informatyką będzie trunda? Połączona z matematyką? Oraz czy przyroda okaże się okrutną mieszaniną biologii, chemi i fizyki? W końcu to ma być poziom dla szkół podstawowych. Poza tym ja bym wolała uczyć, a raczej pracować w przedszkolu. Proszę o wszelkie porady, wskazówki i opinie!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Wybrałabym przyrodę, ze względu na to, że jest jej dość dużo w podstawówce i łatwiej o pracę. A potem zawsze możesz podyplomówkę zrobić, już po licencjacie

[panna kinia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8536554]Wybrałabym przyrodę, ze względu na to, że jest jej dość dużo w podstawówce i łatwiej o pracę. A potem zawsze możesz podyplomówkę zrobić, już po licencjacie [/quote]
tyle, że ja tak nie za bardzo biologie lubiłam, a boję się, że na takim kierunku może być jej sporo. Nie mam nikogo znajomego na jakimkolwiek z tych kierunków, a więc i brakuje mi źródła informacji jak to naprawdę wygląda. Na dzień dzisiejszy chciałabym pracować w przedszkolu, ale wiadomo z czasem może się wszystko pozmieniać.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No to plastyka, ale jednak zdolności są potrzebne.

[iza_]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8536554]Wybrałabym przyrodę, ze względu na to, że jest jej dość dużo w podstawówce i łatwiej o pracę. A potem zawsze możesz podyplomówkę zrobić, już po licencjacie [/QUOTE]

jak to podyplomówkę po licencjacie? chodzi ci o dwuletnie magisterskie po? tak?

[Daria_P]

Napisane przez iza_

jak to podyplomówkę po licencjacie? chodzi ci o dwuletnie magisterskie po? tak?

po pedagogice można od razu zrobić podyplomówkę, nie magisterkę

[iza_]

no cos ty
nie mialam o tym zielonego pojęcia
ale jak to wygląda? mam wtedy dwa kierunki i tytuł licencjata? tak?

[Daria_P]

tak szczerze to do konca nie wiem, na jakiej zasadzie to działa. Ale interesowałam się po pedagogice na AWF-ie w Poznaniu gimnastyką korekcyjną i bez problemu bym załatwiła sobie, bo to właśnie podyplomówka.
W tym roku bronić będę licencjata to będę się więcej dowiadywać o różnych możliwościach, a nie tylko magisterka.

[iza_]

dzięi za odpowiedź. podowiaduję się ja jestem właśnie po licencjacie i myślę o magisterce,ale moze podyplomówka tez bylaby dobrym rozwiązaniem

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez iza_

no cos ty
nie mialam o tym zielonego pojęcia
ale jak to wygląda? mam wtedy dwa kierunki i tytuł licencjata? tak?

Masz licencjat np. z wczesnoszkolnej i podypl. z np. oligo Większość uczelni prowadzi podypl. po licencjacie.

[iza_]

fajnie, ze trafiłam na ten wątek,nie miałam o tym zielonego pojęcia
dzięki dziewczyny
podyplomówki to zaocznie sie robi nie?

[Daria_P]

ja to mam trochę mniejsze pole manewru, bo jestem na ped. pracy i dorosłego człowieka i podyplomówek dużo nie ma na tą specjalność, a jak już są to nie w Poznaniu

[iza_]

co wlasciwie mozna robic po ped pracy?
ja wlasnie skonczylam pedagogike resocjalizacyjną z terapią pedagogiczną na magisterke teraz tez chcialabym isc do poznania,ale nie wiem czy się dostanę

[et-ka]

ale przecież podyplomówkę można robić z zupełnie innej dziedziny..

ja cały czas próbuję znaleźć jakieś podyplomowe..ale chyba jednak zrobię sobie rok przerwy i dopiero.. bo sama nie wiem co.. niby myślę o całkowitej zmianie zawodu..ale i tak najbardziej podobają mi się podyplomówki pedagogiczne. i co tu z tym zrobić

[iza_]

z zupełnie innej dziedziny? czyli co,nie musze z pedagogiki robić?
kurcze jaka ja zielona w tych sprawach jestem, dobrze, że jest wizaż

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Poczekaj, może będą oferty dla czynnych nauczycieli z grantów, za free Często trafiają sie całkiem miłe kierunku

[et-ka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;8556663]Poczekaj, może będą oferty dla czynnych nauczycieli z grantów, za free Często trafiają sie całkiem miłe kierunku [/QUOTE]

o..właśnie u mnie na uczelni było coś takiego..ale ja jeszcze nie byłam czynnym nauczycielem. mogliby powtórzyć w tym roku, to już zrobiłabym jakąś pedagogiczną podyplomówkę. najchętniej z terapii.. a byłobyło w zeszyłym roku

chociaż zmiana zawodu kusi i nęci..ale co z tego, jak ja chyba nic innego robić nie chcę

[ulinkaaa]

Ooo jaki super watek!
Ja tez skonczylam pedagogike - wczesnoszkolna z terapia. A teraz chcialabym sie dostac na uniwersytet zielonogorski na zaoczne na wczesnoszkolna i przedszkolna.
I do pracy do przedszkola.
Jednak obawiam sie, ze jesli sie dostane, to roznice programowe mnie zjedza:/