Koty- część XII

[kahoko hino]

kochane kociary! jest kurs felinoterapii, może któraś by się chciała wybrać? mnie niestety nie ma w tym terminie w Polsce, ale może któraś z Was skorzysta

wydarzenie na fejsbuku

[daktylek1987]

Przyszło nam zamówienie z naszezoo, z m.in. prezentami od "mikołaja". Koty spóźnienia nie zauważyły, za to patyk z rzemykami robi szał, Maniuś prawie fruwa w powietrzu za nim

Przy okazji dokonałam odkrycia... Myślałam, że z transporterów Stefanplast Gulliver mam rozmiar 1 i 3 bo takie zamawiałam. Koleżanka chciała taki jak mam ten mniejszy, więc zamówiłam jej tę "1". I okazało się, że ja mam jednak "2" (po 3 latach odkryłam, że są pod spodem podpisane ). Nie wiem czy się pomylili przy zamówieniu czy nie mieli i wysłali większy, ale 3 lata byłam przekonana, że to ten najmniejszy, nawet tak pisałam na wątku, jak ktoś pytał o nie. W każdym razie, tak mi się ten mały spodobał, bo jest bardzo lekki, że chyba go zamówię
Ale nawiasem mówiąc, mam wrażenie, że plastik jest trochę gorszy niż te 3 lata temu, taki bardziej miękki.

[Kusum]

Napisane przez anomia_

Lilia jest wzięta ze schroniska, ale rzeczywiście jest trochę w typie rasy. Rozglądałam się za hodowlami Angory właśnie gdy zastanawiałam się nad wzięciem towarzyszki dla Lili. Bardzo zauroczyła mnie ta rasa W hodowli Amadeusz mają piękną srebrno czarną kotkę Mój mąż niestety nie zgadza się na drugiego kota...

Serio wygląda jak angora Piękna i smukła.

[daktylek1987]

Napisane przez Kusum

Jest za ciepło na ptaki Przyjdą na balkony dopiero jak bedzie mroz i śnieg.

W Kraku takie rozpuszczone, że nawet w lecie patrzą czy ktoś chleba nie sypnie (albo kociej karmy, to dopiero rarytas ).

[Kusum]

Napisane przez daktylek1987

W Kraku takie rozpuszczone, że nawet w lecie patrzą czy ktoś chleba nie sypnie (albo kociej karmy, to dopiero rarytas ).

Ja mam na myśli ptaki, nie gołębie

[daktylek1987]

Napisane przez Kusum

Ja mam na myśli ptaki, nie gołębie

A gołąb nie ptak?
Wiem, że niby słoninka to dla np. sikorek, ale te krakowskie gołębie to wszystko wyżerają, łącznie z kocią karmą.
W zeszłym roku też powiesiłam słoninę i takie kule tłuszczowe z ziarnami, to tylko gruchanie było słychać, wszystko zeżarły
Mniejsze ptaki nie mają szans skorzystać.

[Vivienne]

Ale piękności na ostatnich dwóch stronach

Napisane przez 21kasia21

Obecnie waży 6kg (ogólnie jest dużym kocurem) i drzemie sobie obok mnie na kanapie

Przepiękny rudzielec

Napisane przez Kusum

My tez planowaliśmy devonka Ale wpadliśmy i teraz mieszkamy w takimi cudakami

O, w końcu. Su się chyba zaokrągliła, co?

Napisane przez lucyohlucy

Załącznik 6100939
Załącznik 6100940

Piękności

Napisane przez monika_sonia

Milka w budce tekturowej - prezent od Mikołaja .

Mikołaj idealny moje dopiero pod choinkę coś dostaną.
Tak. Będę miała w tym roku choinkę. Mam nadzieję, że przetrwa choć tydzień

Napisane przez anomia_

Lilia jest wzięta ze schroniska, ale rzeczywiście jest trochę w typie rasy. Rozglądałam się za hodowlami Angory właśnie gdy zastanawiałam się nad wzięciem towarzyszki dla Lili. Bardzo zauroczyła mnie ta rasa W hodowli Amadeusz mają piękną srebrno czarną kotkę Mój mąż niestety nie zgadza się na drugiego kota...

Śliczna

[201610310857]

ImageUploadedByWizaz Forum1449498958.408277.jpg milego dnia!

[Vivienne]

Napisane przez Edeldredzia

Załącznik 6101162 milego dnia!

Słodziaki

[Kusum]

Napisane przez daktylek1987

A gołąb nie ptak?
Wiem, że niby słoninka to dla np. sikorek, ale te krakowskie gołębie to wszystko wyżerają, łącznie z kocią karmą.
W zeszłym roku też powiesiłam słoninę i takie kule tłuszczowe z ziarnami, to tylko gruchanie było słychać, wszystko zeżarły
Mniejsze ptaki nie mają szans skorzystać.

To szarańcza


Viv - Su już jest prawie jak Misia

[daktylek1987]

Napisane przez Edeldredzia

Załącznik 6101162 milego dnia!

Raczej "dobranoc". Takim to dobrze
Przypomniało mi się, ze spałam tylko 2 godziny, spaaać

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez Kusum

To szarańcza


Viv - Su już jest prawie jak Misia

Jaka Misia? Że moja? Moja ma tylko 4,6 kg i jak się wyciągnie to jest mi od pasa do połowy łydki (mam 1,76m wzrostu)
Kruszynka

[Kusum]

Napisane przez daktylek1987

Raczej "dobranoc". Takim to dobrze
Przypomniało mi się, ze spałam tylko 2 godziny, spaaać

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------



Jaka Misia? Że moja? Moja ma tylko 4,6 kg i jak się wyciągnie to jest mi od pasa do połowy łydki (mam 1,76m wzrostu)
Kruszynka

To jeszcze troszkę, Su waży 4,2 kg.

[daktylek1987]

Napisane przez Kusum

To jeszcze troszkę, Su waży 4,2 kg.

I tak schudła, było 4,8 kg, a pod opieką "babci" potrafi do 5 kg dobić , przed barfem ważyła 4,2.
Maniuś teraz waży 4,2 kg, ale raczej jeszcze trochę go urośnie.

[Vivienne]

Napisane przez Kusum

To jeszcze troszkę, Su waży 4,2 kg.

Widziałam właśnie, że pysiolek okrąglutki

Ja mam w domu już dwa grubasy, nie jednego

A sory, nawet CZTERY.

[Malla]

Napisane przez Vivienne

A sory, nawet CZTERY.

[201610310857]

Napisane przez daktylek1987

Raczej "dobranoc". Takim to dobrze

Przypomniało mi się, ze spałam tylko 2 godziny, spaaać [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Nic nie mow, ja wrocilam rano z nocy i wzielam sie za pranie, sprzatanie itp. Odliczam minuty kiedy bede mogla osc spac

[mandarynka882]

Napisane przez anomia_

Lilia jest wzięta ze schroniska, ale rzeczywiście jest trochę w typie rasy. Rozglądałam się za hodowlami Angory właśnie gdy zastanawiałam się nad wzięciem towarzyszki dla Lili. Bardzo zauroczyła mnie ta rasa W hodowli Amadeusz mają piękną srebrno czarną kotkę Mój mąż niestety nie zgadza się na drugiego kota...

na serio ze schroniska? o masz a ja myślałam, że ją kupiłaś właśnie z hodowli bo wygląda identycznie jak rasowa Angorka

ale z mojej Rysi się zrobiła księżniczka, miałam ją karmić mięsem z wit i tauryną i suchą karmą na noc no ale moja księżniczka dwa dni max wytrzymuje na mięsie więc raz na 3 dni musi dostać jakąś mokrą karmę bo mięsa nawet jak głodna nie ruszy taka bestia a jak się otworzy np butchersa szalkę 100g to pół zje naraz a resztę męczy animonde carny 200g to od razu pół mrożę na kiedy indziej bo by nie zjadła wybredziocha z resztą z suchym też tak jest, Brita Care garstkę męczymy już z parę dni, Carni Love na początku był szał a teraz zję trochę i koniec.
Dobrze, że zamówiłam sporo różnych karm, trochę animondy, trochę filetówek Miamora i Schmusy do tego Butchersa i Winstona Junior (tak wiem, nie jest to rewelacja ale nie ma zbóż ani cukrów jak whiskasy i inne i raz na jakiś czas myślę, że można). A z mięsem też teraz zrobię inaczej, nie będę mieszała tylko pomrożę osobno serca, osobno skrzydła i jakieś inne mięso z indyka i co dzień co innego i zobaczymy co z tego będzie

[kahoko hino]

Mandarynka, możesz jej odrobinę mokrej karmy domieszać do mięsa i stopniowo (z miesiąca na miesiąc) zmniejszać ilość puszki

[Kusum]

Napisane przez Vivienne

Widziałam właśnie, że pysiolek okrąglutki

Ja mam w domu już dwa grubasy, nie jednego

A sory, nawet CZTERY.

Jasne Widzialam Cie na zdjeciach patyczaku

Su ma grube futro i duzo podszerstka. Wyglada zawsze troche pulchniej. Ptys ma gladki wlos i wyglada na chudzielca.

[mandarynka882]

Napisane przez kahoko hino

Mandarynka, możesz jej odrobinę mokrej karmy domieszać do mięsa i stopniowo (z miesiąca na miesiąc) zmniejszać ilość puszki

dzięki, spróbuje
w ogóle to mam wrażenie, że ona mało je tzn niewiele więcej niż jeszcze miesiąc, półtora temu. Mięsa porcję 120g ma na dwa dni, suchego brita carny love dostaje tak ok 20-21 małą garsteczkę i rano zawsze jeszcze zostaje a karmy mokrej to 100g jak jej otworzę tak o 8-9 to jeszcze na drugi dzień rano dojada zanim dostanie mięsa
jutro idziemy na szczepienie do wet to zobaczy jak się rozwija bo ona jest bardzo ruchliwa, dużo biega, lata jak wariatka po całym mieszkaniu więc spala dużo

[201610310857]

Cudne te wasz koty <3
Ostatnio zmarl hodowca moich kotow i widzialam, ze hodowczni szuka domow dla doroslych i wysterylizowanych kotow, nawet sie zastanawialam nad trzecim, ale TZ absolutnie sie nie zgadza


Ja czekam na paczke z karma purizona, zamowilam ryba i rybe z jagniecina. cOZ, 400gram rybnej zmieszanej z animonda Bobek wciagnal w 3dni. Buce tez zasmakowala ta jagnieca

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

mandarynka, ja tez na poczatku mieszlama suche z mokrym, bo Buka nie chciala w ogole jesc;/

[kocurzyca]

Ja mojego tez ostatnio rozpiescilam. Przyszla paczuszka z dobrociami. Uwielbia purizona. Ale ten rybny cuchnie ☺

[201610310857]

Napisane przez kocurzyca

Ja mojego tez ostatnio rozpiescilam. Przyszla paczuszka z dobrociami. Uwielbia purizona. Ale ten rybny cuchnie ☺

wlasnie kazdy mowi, ze cuchnie a ja nie czuje
dla mnei to taki normalny zapach kociej karmy

[mandarynka882]

Napisane przez kocurzyca

Ja mojego tez ostatnio rozpiescilam. Przyszla paczuszka z dobrociami. Uwielbia purizona. Ale ten rybny cuchnie ☺

Wow gdzie zamówiłas takie dobroci?

[kocurzyca]

Zgnilym sledziem wali ☺ Daje mojemu tylko po garstce zeby nie lezala w micse. Porta wystarczajacy smrod w domu mi robi 😀 Ale ja mam strasznie czuly wech i jestem przewrazliwiona na punkcie zapachow

[201610310857]

Napisane przez kocurzyca

Zgnilym sledziem wali ☺ Daje mojemu tylko po garstce zeby nie lezala w micse. Porta wystarczajacy smrod w domu mi robi 😀 Ale ja mam strasznie czuly wech i jestem przewrazliwiona na punkcie zapachow

Kurde, az poszlam powachac ale nie smierdzi az tak bardzo
Ja tez mam dobry nos, ale zapomnialam dodac, ze ja ogolnie lubie zapach karmy da psow i kotow

[Kocurasek]

Piękności z Waszych kotów

Znowu przychodze po prośbie Batman w piątek najprawdopodobniej się lał. Wrócił ze strupkiem na uchu. W niedzielę zauważyłam, że mu się coś z tego sączy, a on ciągle to drapał. Cały czas też by spał i rzadko wychodzi z domu (może to być mój wymysł, ale wydaje mi się, że więcej wychodził). Dzisiaj ma gule na uchu. Kulkę wielkości połowy groszku. Dotknąć nie daje, podczas prób mnie wyklina. I chciałam się Was zapytać czy jechać do lekarza? Czy to "normalne" i mogę to sama jakoś wyleczyć? Pytam, bo stres związany z lekarzem jest ogromny, a jak pomyślę, że będzie mial to, nie daj boże, wyciskane/ gniecione itp, to już będę mieć po wieki afery podczas wizyt. Chciałabym tego uniknąć ale nie kosztem jego zdrowia oczywiście. Doradzicie?

[anomia_]

Napisane przez Edeldredzia

Cudne te wasz koty <3
Ja czekam na paczke z karma purizona, zamowilam ryba i rybe z jagniecina. cOZ, 400gram rybnej zmieszanej z animonda Bobek wciagnal w 3dni. Buce tez zasmakowala ta jagnieca

Moja mała uwielbia i rybnego i jagnięcego, dodaję jej do Applawsa odrobinę, dla urozmaicenia
Twoje kociaki piękne, a jakie duże. Pamiętam jak niedawno dodawałaś zdjęcia z hodowli, a tu już kocie nastolatki.

Napisane przez mandarynka882

na serio ze schroniska? o masz a ja myślałam, że ją kupiłaś właśnie z hodowli bo wygląda identycznie jak rasowa Angorka

Ktoś przywiózł do schroniska burą kotkę w ciąży. Urodziła dwa białe kociaki i dwa rude (cały miot był bardzo chory, jeden rudzielec nie przeżył...). Miłość od pierwszego spojrzenia(mruczenia).:pr osi: Maleńka była, nie sądziłam, że taki puchacz się z niej zrobi

Napisane przez Kusum

Serio wygląda jak angora Piękna i smukła.

[lucyohlucy]

Az wygooglowalam jak rasowe Angorki wygladaja

Piekna wyrosla, taka krolowa sniegu

Wszystkie koty sa po prostu piekne, kazdy ma cos w sobie. I te charakterki

[Arya90]

Już w czwartek w końcu będzie nowy domownik