W kółko i w kółko, bez żadnych efektów...

[Corny]

Napisane przez Ewlyn

Może to mój zwyczaj tylko z tym rozciąganiem. Nie pełne rozciąganie... tylko np jak robię brzuszki... to po skończonej serii rozciągam brzuch robiąc tzw foczkę, czy łabędzia.. na brzuchu, nogi proste, tułów do góry na podpartych rękach.
itp...

hmm, nie że się wtrącam, ale mi się wydaje, że lepiej się rozciągać po całym treningu... jakoś tak mi się myśli, że chyba wtedy mięśnie jakby dłużej będą pracowały, bo będą dłużej skurczone... nie wiem.

topcia możesz wypić hektolitr czegoś innego

EDIT: w ogóle stwierdziłam, że coś się zaczynam podłamywać na SB. jakoś dużo zaczęłam jeść i to na pewno nie przez @ :/ i coś za często chyba te deserki robię...

[Ewlyn]

A nie wiem... może...
Mógłby jakis znawca się wypowiedzieć

[Marzeniatko]

Witam Ciekawe czy mnie ktoś pamieta
Cały czas Was tak podgladam to się w końcu i odezwę.

Corny nie przejmuj się, jak robisz deserki SB, to one zazwyczaj w sobie mają sporo białka, więc lepiej takie coś niż jakbyś kupiła nadziewaną czekoladę

[Corny]

Napisane przez Marzeniatko

Witam Ciekawe czy mnie ktoś pamieta
Cały czas Was tak podgladam to się w końcu i odezwę.

Corny nie przejmuj się, jak robisz deserki SB, to one zazwyczaj w sobie mają sporo białka, więc lepiej takie coś niż jakbyś kupiła nadziewaną czekoladę

oczywiście, przynajmniej ja pamiętam
tylko, że mam i tak wyrzuty sumienia po tych deserkach - na pewno mniejsze niż jakbym zjadła taką czekoladę, no ale jednak, bo sobie zadaje pytanie, czy może jednak nie popełniam zbyt wielu takich grzeszków-nie grzeszków . zastanawiam się, czy nie dołożyć jeszcze jednego tyg I fazy...

właśnie zrobiłam Tamille Webb 'I want those ABS' i o rany zawsze myślałam, że mam w miarę mocne mięśnie brzucha, dzięki a6w, ale to to jest w porównanu z Tamilee nic!

[Ewlyn]

Napisane przez Marzeniatko

Witam Ciekawe czy mnie ktoś pamieta
Cały czas Was tak podgladam to się w końcu i odezwę.

Ja tez pamiętam Chociaz nie miałysmy okazjii sie witać

Napisane przez Corny

właśnie zrobiłam Tamille Webb 'I want those ABS' i o rany zawsze myślałam, że mam w miarę mocne mięśnie brzucha, dzięki a6w, ale to to jest w porównanu z Tamilee nic!

Hahaha... no ja jeszcze nie miałam okazjii robic jej ćwiczeń, ale wyglądają fajnie
Tylko nie wiem... jak robię ćwiczenia to staram się większy nacisk dawac na brzuch... a to w nogach zawsze czuję ze ćwiczyłam na drugi dzień :p
Jakoś nie umiem tego równomiernie rozłożyć żeby tak samo czuć

[andziuchna]

marzeniatko jak moglabym zapomniec


Corny nie lam sie wytrzymalas juz tyle dni to i wytrzymasz nastepne co do grzeszkow i wpadek, jak juz dziewczyny pisaly- lepiej deserki SB niz czekolada czy ciastka wiec glowa do gory

topcia i jak tam impreza?

ja przyznam bez bicia- wypilam sobie 3 piwka, ale wytanczylam bo caly czas na parkiecie

[topcia06]

Impreza fajna wypiłam dwa piwa... Ale też raczej je spaliłam.
Najlepsze było to, że wchodząc do knajpy spotkałam przy sąsiednim stoliku moją nauczycielkę od fizyki, a dwa stoliki dalej siedziała moja najlepsza przyjaciółka, która nigdy nie wychodzi na żadne imprezy

[Corny]

Napisane przez topcia06

Impreza fajna wypiłam dwa piwa... Ale też raczej je spaliłam.
Najlepsze było to, że wchodząc do knajpy spotkałam przy sąsiednim stoliku moją nauczycielkę od fizyki, a dwa stoliki dalej siedziała moja najlepsza przyjaciółka, która nigdy nie wychodzi na żadne imprezy

ahahaa gdybym ja spotkała moją to bym zaraz chyba wyszła. wygląda jak wiedźma i wszyscy się jej boją
rany, a u mnie moja siostra znowu odstawia akcje z nocowaniem - tym razem przynajmniej raczyła nas poinformować, ale chociaż nie dostała pozwolenia powiedziała, że i tak przyjdzie z kolegą i ludzie się dziwią, że ja nie chce mieć dzieci

Ewlyn ja Tamilee dotąd robiłam na pośladki i też były niezłe, ale potem mi się znudziły, ale polecam, przynajmniej ona zawsze wynajduje jakieś takie, których nie ma wszędzie, a czuć, że dają efekty

[Ewlyn]

http://pl.youtube.com/watch?v=-YI0cxuNcq8

hihi.. ona też rozciąga mięsnie podczas ćwiczeń
I robie to ćwiczenie na plecy o którym pisałam.

[topcia06]

Ale jestem dzisiaj megawkurzona!!!
Czy można przez dwa piwa przytyć 2 kg? Bo według mojej wagi można... To jest jakiś koszmar...

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez topcia06

Ale jestem dzisiaj megawkurzona!!!
Czy można przez dwa piwa przytyć 2 kg? Bo według mojej wagi można... To jest jakiś koszmar...

Nie można. Na pewno organizm jescze ich nie przetrawił czy coś. Zważ się za pare dni i zobaczysz, że waga wróci do normy

[Ewlyn]

Napisane przez topcia06

Ale jestem dzisiaj megawkurzona!!!
Czy można przez dwa piwa przytyć 2 kg? Bo według mojej wagi można... To jest jakiś koszmar...

Też mi się wydaje, że to niemożliwe. Pewnie nagromadziło ci sie w organiźmie.
Tym bardziej, że mowiłaś, że wytańczyłas . Po ćwiczeniach też sie chyba więcej waży.

[Marzeniatko]

Ewlyn to jak nie było okazji sie przywitać to witam

A żeby nie było off to chciałam napisać, że dzisiaj jestem bardzo głodna i ja też jak zaczęłam ćwiczyć Tamilee Web to byłam zgon człowieka po pierwszym dnniu. :d

edycja:

Topcia przytycie 2 kg w ciągu jednego dnia, a właściwie wieczoru jest praktycznie nierealne . Żeby przytyć 2 kg musiałabyś zjeść 18 000 nadprogramowych kalorii ... a dwa piwa to jak 4 schabowe, także jest to NIEREALNE. Nie przejmuj się, wszystko się unormuje

[SKAWA]

Większość z was jest na diecie SB więc sobie o niej poczytałam
wklejam kawałek opinii kogoś kto ją stosuje

Ja zaczęłam dietę mając 96 kg żywej wagi i 164 cm wzrostu, czyli miałam ponad 30 kg nadwagi. W pierwszych 2 tygodniach schudłam 5 kg! a w rozpisce diety jest że chudnie się w I fazie od 2 do 6 kg!!! i zależy to tylko od nadwagi jaką masz w danej chwili. Potem chudłam już średnio 1 kg w tydzień. To bardzo poprawne chudnięcie. Nie wolno ważyć się częściej niż 1 raz w tygodniu i nie powinno się ważyć na tydzień przed miesiączką bo to bardzo dołuje. Ty w tym czasie nabierasz wody w tkanki i jesteś cięższa. Trzymaj się diety a zobaczysz że waga zacznie spadać. W pewnym momencie może stanąć a Ty zwątpisz. Ale bądź cierpliwa znowu ruszy. W lipcu minie rok jak zaczęłam chudnąć na tej diecie. W tej chwili mam "schudnięte" 18 kg.

http://www.majka.piastlan.net/DSB.html - a to jest link do grupy wsparcia w tej diecie

Pozdrowionka

[topcia06]

Postanowiłam, że zważę się dopiero za tydzień w piątek.
Póki co trzymam się zasad diety
Marzenko, fajnie Cię tu znowu widzieć

[andziuchna]

Napisane przez topcia06

Postanowiłam, że zważę się dopiero za tydzień w piątek.
Póki co trzymam się zasad diety
Marzenko, fajnie Cię tu znowu widzieć

no wlasnie juz chcialam krzyczec na Ciebie bo zdaje sie, ze dwa dni temu pislaas o wazeniu sie raz w tyg (rozumiem, ze dzis piatek, ale skoro wazylas sie w srode to powinnas poczekac)

ja dzis dietkowo dobrze i pocwiczylam- gorzej z humorem... jakos tak mi zle i smutno

[topcia06]

Napisane przez andziuchna

no wlasnie juz chcialam krzyczec na Ciebie bo zdaje sie, ze dwa dni temu pislaas o wazeniu sie raz w tyg (rozumiem, ze dzis piatek, ale skoro wazylas sie w srode to powinnas poczekac)

ja dzis dietkowo dobrze i pocwiczylam- gorzej z humorem... jakos tak mi zle i smutno

Mogłaś pokrzyczeć, może bym się dzięki temu dzisiaj rano nie zważyła..
A tak to też mam jakiś taki byle jaki humor dzisiaj...
Na szczęście jutro też jest dzień i na pewno będzie lepszy, niż ten dzisiejszy

[Corny]

a ja właśnie wróciłam z zakupów i zapomniałam kupić serek wiejski czemu zawsze zapomina się podstawowych rzeczy?
znowu mam ochotę na słodkie, nalałam sobie kubek mleka, żeby to zgasić, staram się ograniczać do kubka dziennie, ale dobra to kryzysowa sytuacja nie wiem, co mnie tak ciągnie bo @ mi się nie zbliża...
w ogóle w sumie dzisiaj jak spojrzałam w lustro to wydaje mi się, że trochę mi zeszło - w talii już mam prawie 68, ale jeszcze nie zmieniam, bo to jednak tak troszkę na ścisk, a pod biustem też cm straciłam. rany, ale chce by mi się już skończył ten kryzys, ale oczywiście mówię sobie, ze już niedługo i będę mogła zjeść owsiankę albo jabłko, a tak to zjem i znowu 2tyg będę musiała odbębniać

topcia wyrzuć wagę przez okno, a za tydzień pójdziesz sprawdzić, czy jeszcze żyje

[andziuchna]

Napisane przez topcia06

Mogłaś pokrzyczeć, może bym się dzięki temu dzisiaj rano nie zważyła..
A tak to też mam jakiś taki byle jaki humor dzisiaj...
Na szczęście jutro też jest dzień i na pewno będzie lepszy, niż ten dzisiejszy

oj no zebym wiedziala, ze wleziesz na wage to bym pokrzyczala!
no tak, jutro musi byc lepiej wybieram sie na zakupy- moze to mi poprawi humor

Napisane przez Corny

a ja właśnie wróciłam z zakupów i zapomniałam kupić serek wiejski czemu zawsze zapomina się podstawowych rzeczy?
znowu mam ochotę na słodkie, nalałam sobie kubek mleka, żeby to zgasić, staram się ograniczać do kubka dziennie, ale dobra to kryzysowa sytuacja nie wiem, co mnie tak ciągnie bo @ mi się nie zbliża...
w ogóle w sumie dzisiaj jak spojrzałam w lustro to wydaje mi się, że trochę mi zeszło - w talii już mam prawie 68, ale jeszcze nie zmieniam, bo to jednak tak troszkę na ścisk, a pod biustem też cm straciłam. rany, ale chce by mi się już skończył ten kryzys, ale oczywiście mówię sobie, ze już niedługo i będę mogła zjeść owsiankę albo jabłko, a tak to zjem i znowu 2tyg będę musiała odbębniać

topcia wyrzuć wagę przez okno, a za tydzień pójdziesz sprawdzić, czy jeszcze żyje

a ja wlasnie dzis robilam zakupy i mam zapas serkow wiejskich, wiec moge Ci wyslac hihi
co do slodkiego to wytrzymalas juz tyle dni to wytrzymasz i dzis i jutro Twoje slowa

[Corny]

Napisane przez andziuchna

a ja wlasnie dzis robilam zakupy i mam zapas serkow wiejskich, wiec moge Ci wyslac hihi
co do slodkiego to wytrzymalas juz tyle dni to wytrzymasz i dzis i jutro Twoje slowa

nie musisz, tata po pracy podjedzie i kupi. ale liczą się chęci
wieeem, powtarzam sobie to w kółko, tylko mam syropek na kaszel taki słodki i we mnie rozbudza pragnienie słodyczy ale pyszny jest mmm

[Corny]

halo? jak to możliwe, że jeszcze nikogo tu nie ma?
ja już od 5 na nogach, a jeszcze pół godziny w łóżku leżałam zanim wstałam. chyba mi ktoś wsadził bateryjki w... pupę, bo wstałam sobie po 3h snu jakby nigdy nic i zjadłam omlecika z pysznych jajek - tak w ogóle dotąd nigdy nie zauważałam między jajkami różnicy - potem poszłam biegać, zrobiłam Tamilee i stretching. oczywiście, piszę to, żeby wszystkie leniuszki zagonić do ćwiczeń!
no i mam wyśmienity humor = skończyło mi się podłamanie dietowe i zapewne dzisiaj będzie idealnie, czuję to i mam nadzieję, że wszystkie obudzicie się z takim powerem ---> w chwili, gdy to przeczytałyście telepatycznie Wam wysyłam trochę od siebie

WSTAWAAAAAĆ!!!

[topcia06]

Napisane przez Corny

halo? jak to możliwe, że jeszcze nikogo tu nie ma?
ja już od 5 na nogach, a jeszcze pół godziny w łóżku leżałam zanim wstałam. chyba mi ktoś wsadził bateryjki w... pupę, bo wstałam sobie po 3h snu jakby nigdy nic i zjadłam omlecika z pysznych jajek - tak w ogóle dotąd nigdy nie zauważałam między jajkami różnicy - potem poszłam biegać, zrobiłam Tamilee i stretching. oczywiście, piszę to, żeby wszystkie leniuszki zagonić do ćwiczeń!
no i mam wyśmienity humor = skończyło mi się podłamanie dietowe i zapewne dzisiaj będzie idealnie, czuję to i mam nadzieję, że wszystkie obudzicie się z takim powerem ---> w chwili, gdy to przeczytałyście telepatycznie Wam wysyłam trochę od siebie

WSTAWAAAAAĆ!!!

Corny, Ty chyba zwariowałaś... Przetrenujesz się nam.
Ja wstałam dzisiaj o 10:00... Dopiero co zdążyłam zjeść drugie śniadanie. Zaraz zabieram się za sprzątanie w mieszkaniu. Nienawidzę tego, ale to też zawsze jakiś ruch.
Dzisiaj odkryłam, że od tego tycia i chudnięcia zrobił mi się obrzydliwy cellulit na pupie i udach nie wiedziałam, że to aż tak tragicznie wygląda. Muszę do wakacji coś zrobić, bo nie pokażę się na plaży! Mam dupę jak 80-letnia staruszka..
Pomyślałam, że najpierw kupię sobie peeling gruboziarnisty. Nie wiem czy to coś da, nie znam się na tym, bo nigdy nie miałam tego typu problemu...
Niby kremy pomagają, ale trzeba się dwa razy dziennie nimi kremować, a jakoś sobie tego nie wyobrażam... Jak mam szkołę to wstaję rano i wszystkie czynności robię na pamięć, jeszcze praktycznie śpiąc.
Zresztą, ja będę zapominać o takich rzeczach.
Powiedzcie mi co mam zrobić z moim starobabinym tyłkiem
Chyba powinnam znowu zacząć chodzić na basen, ale z takim czymś to aż wstyd.

[intransitive]

a ja wczoraj bylam na zakupach i po prostu dóóółł... te lustra w prebieralniach... w sklepach... tragedia. u siebie w domuwyglądam o wiele szczuplej ale niewiem którym lustrom wierzyć, zwlaszcza , że podobno te sklepowe wyszczuplają... Ale celulilt mam jakby mniejszy, syrenka pomaga

[andziuchna]

czesc dziewczyny
i ja rowniez dzis w lepszym nastroju
bylam na zakupach i kupilam spodnie i sweterek

czekam wlasnie na obiad bo juz mnie ssie z glodu

topcia - ja tak jak juz intransitive napisala masuje sie syrenka- w sumie nie mialam jakiegos widocznego cellulitu, ale teraz nie mam prawie wcale
a uzywam z firmy soraya balsamu- jak bedziesz zainteresowana to spisze dokladnie co to jest

[topcia06]

Napisane przez andziuchna

czesc dziewczyny
i ja rowniez dzis w lepszym nastroju
bylam na zakupach i kupilam spodnie i sweterek

czekam wlasnie na obiad bo juz mnie ssie z glodu

topcia - ja tak jak juz intransitive napisala masuje sie syrenka- w sumie nie mialam jakiegos widocznego cellulitu, ale teraz nie mam prawie wcale
a uzywam z firmy soraya balsamu- jak bedziesz zainteresowana to spisze dokladnie co to jest

Byłabym wdzięczna, gdybyście mi powiedziały co to do cholery jest ta syrenka
Ale jak Ty mówisz, że miałaś mało widoczny cellulit, to na mnie może nie zadziałać ten balsam. Bo ja to mam dosłownie taki, jak starsza pani

Intransitive, też słyszałam, że sklepowe lustra wyszczuplają, ale nie zawsze. Zależy do jakiego sklepu się trafi.
Ja po zakupach mam przeważnie podobne uczucia do Twoich. Bo w domu mam duże lustro, które wyszczupla, a w sklepach widzę swoje prawdziwe oblicze. Zawsze siebie widzę jako taką "kluchę" może Ty masz mniejsze schizy od moich...
Ale takie zakupy przynajmniej motywują człowieka, żeby wziąć się za siebie.

[intransitive]

ja mam to samo z tą kluchą ehh.. mam nadzieje,ze to jednak podgrubiają te sklepowe lustra...

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...#review-270386

syrenka

ps ja ostatnia oprocz syrenki, po kąpieli masuję się też na sucho taką gąbką sizalową... ale to kilka dni,więc nie ma prawa być efektów... poza tym często katuje są oglądając w lusterku swoe pośladka z baaardzo malej odległości, i wygladaja koszmarnie

[topcia06]

Napisane przez intransitive

ja mam to samo z tą kluchą ehh.. mam nadzieje,ze to jednak podgrubiają te sklepowe lustra...

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...#review-270386

syrenka

ps ja ostatnia oprocz syrenki, po kąpieli masuję się też na sucho taką gąbką sizalową... ale to kilka dni,więc nie ma prawa być efektów... poza tym często katuje są oglądając w lusterku swoe pośladka z baaardzo malej odległości, i wygladaja koszmarnie

O, dziękuję bardzo Kupię sobie coś takiego. Może przynajmniej trochę pomoże.
Ja tam swojego tyłka za często nie oglądam w lustrze. Jeśli już, to jest przeważnie ubrany, no a wiadomo, że w ciuchach nie widać cellulitu.
Ale dzisiaj przeżyłam totalny szok Może od maja zacznę stosować jakiś krem, bo wtedy będę miała więcej wolnego czasu (ah te wakacje ) i może nie będę o tym zapominała. Jest w ogóle szansa, żeby pozbyć się cellulitu całkowicie?

[andziuchna]

syrenka nawet jak nie pomoze to na pewno nie zaszkodzi- no i jest tania
a balsamowanie zajmuje nie wiecej niz 2minuty to nie przesadzaj z tym bakiem czasu i zaopatrz sie w jakis specyfik juz teraz

[Corny]

topcia cellulitu można się pozbyć, w przeciwieństwie do rozstępów tylko oczywiście trzeba uważać, bo lubi wracać rany, ja się w ogóle nie potrafię zmusić do masażu tą gąbką... jakoś tak nigdy mi się nie chce, niby przy myciu, ale ja zazwyczaj wolę wylać na siebie pół butelki płynu do kąpieli i się masować łapkami ale za to teraz sobie obiecałam, że przez 2tyg codziennie będę się smarować moim żelem ujędrniającym Garniera i póki co mi idzie dobrze - to już chyba 4 dzień... a podobno wyrobienie nawyku zajmuje właśnie 2tyg to może mi zostanie a i peeling to rób kawowy - chyba wychodzi taniej od tych sklepowych, a jest naprawdę skuteczny.

rany, a ja dzisiaj się wkurzyłam, bo jak się rozbieram do kąpieli to zawsze się mierzę. i dzisiaj miałam jakieś dziwne te liczby - talia 72 (3cm w jedną noc?!), pod biustem też cm czy 2cm więcej jestem niemalże pewna, że to błąd jakiś, ale rany, wiedziałam, że wadze nie można ufać, ale że miarce też?

a co do luster w przebieralniach - ja słyszałam, że pogrubiają. a ogólnie myślę, że chodzi też o to, że te przymierzalnie takie małe to nawet z daleka siebie obejrzeć nie można, tylko wszystko tak dziwnie. i jeszcze to światło, w którym wygląda się jak trup...

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez andziuchna

bylam na zakupach i kupilam spodnie i sweterek

Do mnie dziś doszła przesyłka z allegro. Tunika, ale że ja kurdupel jestem to jak rozciagne to praktycznie jak sukienka

Corny to niemożliwe. Mogłaś się albo pomylić, albo zjadłaś lub wypiłaś trochę więcej