|
|
#2101 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 090
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
![]() do tej pory jest w lodówce, poziomkowe ![]() Ale nie chcesz wiedzieć ile całośc ma kcal (bo z dwóch galaretek (łącznie 0,5l wody) i 500 ml tego mleka wychodzi kilogram tego ptasiego Ładniej wygląda liczba 104 kcal na 100 g :P |
|
|
|
|
#2102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 472
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
A ten sos jogurtowy może być śmietanowy? bo nie mam jogurtu,tylko śmietane
a te kluseczki to takie normalne niedzielne
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
|
|
|
#2103 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Cytat:
A jaką masz śmietanę Bo taka kremówka to raczej nie jest dobry pomysł, bo za tłusta i za gęsta, do tego jest słodka dosyć Choć w sumie zawsze można mlekiem rozcieńczyć Ale taka nisko tłuszczowa jak ją dobrze przyprawisz to powinno być OK
|
|
|
|
|
#2104 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 472
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
dziękuje za przepis
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
|
|
|
|
#2105 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Cytat:
Robie miejsce przed TV na stepperek i skakankę, w przerwie na reklamy są brzuszki Połączenie przyjemnego z pożytecznym Cytat:
Pewnie świetnie razem się bawicie W stroju piszesz Eh Ty wredne stworzenie Na tej ostatniej fotce to sobie pomyślałam, ze to Twój chłopak Fajnie razem wygladacie No problem i smacznego
|
||
|
|
|
#2106 | ||
|
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
Cytat:
a czemu nie zjadlas? ja zrobilam dla TŻ-ta ktory dzis przychodzi bo bardzo lubi a i sama zjem troche na podwieczorek i kolaje i jutro do sniadania Milka, ja cwicze podczas M jak milosc , familiady i na dobre i na zle a tak to do muzyki, ale ciezko sie zmobilizowac. chce mi sie na rowerek tylko paskudna pogoda.
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
||
|
|
|
#2107 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 090
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
![]() Jem do śniadania jako słodki dodatek, ale ograniczam się do 50 g dziennie, nie czuję potrzeby zjedzenia tego więcej, może dlatego że takie słodkie xD Powolutku ze wszystkim ![]() Poza tym dzisiaj rodzina wraca to i tak zniknie wszystko wieczorem
|
|
|
|
|
#2108 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Cytat:
Czy tylko mi jest dziś tak zimno Mam nadzieje, że to nie żadne choróbsko się przypanoszyło Idę dalej się uczyć ![]() Też bym sobie pojezdziła... Mam nadzieje, ze jutro pogoda się poprawi, to sobie chociaż pospaceruje
|
|
|
|
|
#2109 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 654
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
no wlasnie, a mi wszyscy mowia ze mi w kręconych super, ale moze to tez dlatego, ze z reguly jestem w prostych to krecone sa odmiana... ale w sumie byl czas ze czesto sobie robilam bo mam podatne wlosy i nie trwa to nawet dlugo.. hmm.. tak czy siak ja sie swietnie czuje w kręciołkach.. no ale teraz mam krotkie wiec jak odrosna to dopiero sobie zakrece znow, czyli najwczesniej za 2 miesiace hihihia co do spania... no kurcze, ja kilka razy jak mi sie udalo wstac rano (zwlaszcza latem) to bylam pelna zachwytu jaki dzien jest piekny, jak jest cicho a ptaki jest cudnie spiewaja.. powietrze pachnie. no cudo! ale no nie wiem, rano jestem taka nieprzytomna ze nie moge wstac. nawet 8 to dla mnie swit.. ale sprobuje moze jutro wstac wczesniej. mam na 11 zajecia i normalnie wstalabym o 9. sprobuje o tej 7 wstac, bo naprawde takie spanie to strata czasu... (nie sadzilam ze to keidykolwiek powiem bo kocham spac )Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
no wlasnie, kilka razy tez mialam okazje. to byl cud ze wstalam, ale warto bylo!...
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde] |
||||
|
|
|
#2110 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 654
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
![]() ja wczoraj wracalam w nocy z takiej ulicznej imprezy i czulam z kazdym metrem jak zaczynam dygotac i katar mnie bierze. dojechalam do domu i sie nafaszerowalam cytryna i zrobilam sobie rumianek do ktorego dolalam troche amolu (fe, ale ladnie dezynfekuje i rozgrzewa) do tego nasmarowalam sie troche amolem pod nosem i dzis rano obudzilam sie bez oznak zadnego chorobska. dzis wieczorkiem profilaktycznie chyba sobie jeszcze wypije troche amolu. uwazam ze jest the besciak wogole jesli chodzi o leczenie - mnie stawia szybko na nogi.
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde] |
|
|
|
|
#2111 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 381
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
![]() Ja do moich włosów tez nie mm nerwów, i serwuje jej prostownice, a chciałabym miec loczki Cytat:
Cytat:
Albo skacze w miejscu hehe ![]() Cytat:
Łatwo się to robi?
__________________
Razem: 08.08.2009r Zaręczyny: 06.03.2011r Ślub: 28.09.2013r 41/40
|
||||
|
|
|
#2112 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
No własnie też zrobiłyście mi smaka z tym ptasim mleczkiem. Ja po prostu uwielbiam ptasie mlyko
Powiedzcie mi dlaczego moja mama nie potrafi uszanowac mych poglądów religijnych? Dlaczego mam chodzic do kościoła skoro robię to pod przymusem. Ja wolę sobie poczytać Biblię, porozmyslać i porozmawiać z Bogiem. Dlaczego ona twierdzi, że to się nie liczy?
|
|
|
|
#2113 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 654
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
oj, ja zauwazylam ze to czesty problem wsrod znajomych np. nigdy tego nie rozumialam, bo mnie nikt nigdy nie zmuszaldo niczego w domu i jestem bardzo wdzieczna za to moim rodzicoom. sama chodzilam do Kosciola i to byla moja wolna wola. ale nie wiem, moze powinnas porozmawiac z mama i przedstawiac swoje racje... rozmowa jest z reguly kluczem...
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde] |
|
|
|
|
#2114 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
Dorzuce jeszcze czosnek Cytat:
Ale znając mnie i tak mi się nie uda Chce iść na badanie i nie mogę nic zjeść przed a laboratorium dopiero od 8 Przecież ja umre z głodu do tej godziny Cytat:
Mama z pewnością była wychowywana w ten sposób, ze wizyta w Kościele to rzecz święta i pewnie nie przyjmuje do wiadomości żadnych innych alternatyw. Pewnie trudno jej się pogodzić z Twoją decyzją. Wydaje mi się, że potrzebuje trochę czasu. Na pewno sama dojdzie do wniosku, że nikogo nie można do niczego zmuszać, bo przynosi to rezultaty odwrotne do oczekiwanych. Nic na siłę. |
|||
|
|
|
#2115 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 381
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Nefre- u mnie tez było zmuszanie do chodzenia do Kościoła, ale ostatnio jak poszlam do tego na moim osiedlu to myślałam, że powiem coś Księdzu....Czulam się jak na jakimś spendzie (spędzie?), jak na sekcie. Tragedia. Żenada. Powiedzioałam rodzicom, że będę chodzić wtedy, keidy będę mieć potrzebę.
__________________
Razem: 08.08.2009r Zaręczyny: 06.03.2011r Ślub: 28.09.2013r 41/40
|
|
|
|
#2116 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Ale się rozgadałyście
3 strony musiałam nadrabiać ![]() Cytat:
![]() owocnej nauki ja się nie umiem zabrać za nic od kiedy się dowiedziałam że jutro mam zajęcia odwołane ![]() Cytat:
a zwłaszcza jak taka pogoda jak dziś to potrafię spać cały dzień w ogóle to leniem jestem strasznym, muszę się wziąć w końcu za siebie Cytat:
i żadne argumenty nie działają, ciągle słyszę zę jestem bezbożnicą
|
|||
|
|
|
#2117 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Cytat:
|
|
|
|
|
#2118 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 381
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
laski podajcie przepis na to ptasie mleczko
__________________
Razem: 08.08.2009r Zaręczyny: 06.03.2011r Ślub: 28.09.2013r 41/40
|
|
|
|
#2119 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Cytat:
Ale coś mi ta nauka nie wychodzi To pewnie sprawka tej podstępnie czyhającej choroby bo coś się wogóle skupić nie potrafie Zazdroszcze odwołanych zajęć
|
|
|
|
|
#2120 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
No tak - czas, czas. Tylko, że to już troszkę trwa
. Ja po prostu nie zgadzam się z pewnym zasadami w Kościele i stwierdzam, ze chodzić do niego nie chcę. Cóż to za przyjemnośc pójść i co chwilę odliczac ile zostało do końca?
|
|
|
|
#2121 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
aha, zapomniałam napisać
![]() Apiska, świetne zdjęcia ![]() a tak jeszcze a propos rodziców, to sobie przypomniałam ze miałam do Was pytanie (a szczególnie do Milki, bo wiem na pewno że jesteś laktoowowegetarianką )Otóż ostatnio "wygrałam" wojnę z rodzicami (z którymi jak wszyscy wiedzą nie mieszkam, więc niewiele mają wspólnego z moim odżywianiem, ale bardzo lubią sie powtrącać ) o to żeby nie zmuszali mnie do jedzenia mięsa skoro nie chcę, nie lubię i marzę żeby być wegetarianką z prawdziwego zdarzenia, a nie tylko wtedy kiedy w pobliżu nie mam mamy. Już pomijając fakt, ze mama się najpierw obraziła że to na pewno jej kuchnia mi nie smakuje no ale w końcu odpuściła i powiedział że mam robić co chcę. Ale ostatnio znów powstał problem: że według mojej mamy ryba to przecież nie mięso i znów mi truje, zę się pochoruję, że się tak nie da żyć, że wymyślam, że to jakaś chora ideologia mnie do tego popycha, że mnie na pewno ktoś namówił, że jestem nienormalna itp w każdej kwestii się dobrze dogaduję z rodzicami oprócz w tej, bo oni nie potrafią sobie wyobrazić ze można żyć bez mięsa i nie umrzeć dlatego sie zwracam do Was, jak ich przekonać (bo fakt ze mnie nie zmuszą, ale będziemy się ciągle kłócić )
|
|
|
|
#2122 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
I dlatego najczęściej ja chodzę w ciągu tygodnia wtedy kiedy mam potrzebe.
Cytat:
Ale nie polecam Więc o wsparcie trudno i jestem troszkę z tym sama, ale nie mieszkam z rodzicami, więc mi to jako tako nie przeszkadza. Mimo tego, że rodzice pogodzili się z moim wegetarianizmem i tak są przeciwni. Uważają nadal, że bez mięsa nie da się funkcjonować i jak mnie np. głowa boli, czy ostatnie problemy z nogą to oczywiście wina tego, że nie jem mięsa. Więc już dawno straciłam nadzięje, ze kiedykolwiek będą myśleć inaczej. Świetnie Cię rozumiem i wiem jak Ci ciężko Może oni się boją czegoś czego nie znają. Wegetarianizm jest dla nich całkowicie obcy, od zawsze jedli mięso, więc pewnie się o Ciebie martwią. Ale jak zobaczą, że potrafisz jeść zdrowe i pełnowartosciowe posiłki i że niczego Ci nie brakuje i najważniejsze, ze jesteś szczęśliwa jedząc tak jak jesz powinno się coś zmienić |
|
|
|
|
#2123 | |
|
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
a prostszy sposob to robisz dwie galaretki w pol litra wody, pol litra mleka zageszczonego miskujesz na pianke, dodajesz tezejaca galretke, wlewasz do formy i czekasz az stezeje w lodowce. ja zawsze robie dwukolorowa bo ladnie wyglada
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
|
|
|
|
#2124 |
|
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
wiecie co mnie najbardziej denewuje, jak mowie komus ze nie jem miesa to on pyta ... to co ty jesz? . tak jakby tylko mieso bylo do jedzenia na swiecie :/
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
|
|
|
#2125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
|
|
|
|
#2126 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
(najgorzej będzie ze świętami, na szczęście do nich daleko )a możesz mi powiedzieć co jesz żeby całkowicie zastępować białko? (bo ja jem głównie warzywa, ale zdaję sobie sprawę że to za mało i za rzadko chyba jem produkty sojowe i inne strączkowe rośliny , tylko sama nie wiem jak to robić żeby było dobrze )Cytat:
![]() jak miło ze też jesteś wegetarianką a co na to Twoi bliscy?
|
||
|
|
|
#2127 | |
|
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
nie wiem skad sie wzial u mnie ten wstret, wszyscy w rodzinie zawsze jedli i jedza normalnie mieso.
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
|
|
|
|
#2128 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 654
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
no i przeslij mi swoja poranna rzeźkość czosnek to dobry pomysl. ja wrocilam w nocy i bylam potwornie zmeczona nie mialam sily zrobic nic wiecej jak zagotowac wode i sie wykapac i do lozka.. ![]() Cytat:
ale moze uda mi sie jakos nauczyc wstawac ![]() Cytat:
![]() Cytat:
tak czy siak, co do ryb, to proponuje podrzucic jakas ksiazke fachowa na temat wplywu wege na zdrowie. Ostatnio "oszalalam" jak moja babcia uznala ze nie bedzie jadla miesa bo wiecej szkod jej przynosi jak pozytku i wcina kotlety sojowe (chodzilo chyba o cholesterol). im na pewno chodzi o argumenty zdrowotne ktore mozesz z latwoscia odeprzec, najlepiej poslugujac sie jakas literatura fachowa (poszukaj na www.wegetarianie.pl tam sa jakies namiary na ksiazki).no a poza tym jak zaczniesz serwowac pyszne dania wegetarianskie to sie szybko przekonaja. moj tata jakis czas temu byl u mnie na obiadku i bardzo mu smakowala lasagne'ia a jak kiedys jadl spaghetti to sie nawet nie zorientowal ze to nie mieso a granulat sojowy zreszta ja kiedys nie znosilam gotowac wiec teraz jak cokolwiek mu ugotuje to mu smakuje. nawet szpinak ktorego w zyciu by nie ruszyl ale jak ja ugotuje to chetnie je taki kochany jest ![]() Cytat:
__________________
Życie jest zbyt ważne, żeby brać je na serio. [Oscar Wilde] |
|||||
|
|
|
#2129 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 078
|
Cytat:
Staram się codziennie jeść przynajmniej jedno jajko Wiadomo białko, a w środku żółtko to lecytyna i witaminy B - więc powinno teoretycznie pomagać w nauce Ostatnio zjadam 2 na dzień, kupuje soje i sama z nią coś kombinuje, bo nie lubie tych gotowych produktów sojowych Dużo białka ma twaróg, serek wiejski. Z warzyw dużo ma fasolka, groch, bóbr, soczewica no i soja oczywiście.Staram się żeby w każdym posiłku jakos to białko upchać, choć nie zawsze się udaje Dziś np. z białka były dwa jajka, kostka sera białego, serek wiejski, kalafior, pasztet sojowy Ale wiadomo, że np. w produktach zbożowych też jakieś białko się znajdzie![]() O tak święta są najgorsze. Zwłaszcza jak w większym gronie, wtedy cała uwaga skupiona na mnie I zaczyna się przekonywanie, jakie to mięso jest pyszne, zdrowe i wogóle. Ale lata praktyki i człowiek się uodparnia na tego typu uwagi Ps. Polecam forum cin cin http://www.cincin.cc/index.php Ciekawe przepisy
|
|
|
|
|
#2130 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
|
Dot.: Plotkowy dla dietetyczek :)
Cytat:
bo ja jak byłam mała to nawet lubiłam mięso, później będąc nastolatką przestałam lubić (za to polubiłam dużo innych rzeczy których wcześniej nie cierpiałam, ale moi rodzice i tak twierdzili zę to fanaberie jakieś bo "jak się mogą komuś tak smaki pozmieniać") a później kiedy to ode mnie wyłącznie zaczęło zależeć przestała jeść zupełnie i wszyscy są w szoku (chociaż zanosiło się na to już od ładnych paru lat)Cytat:
![]() zazdroszczę że nie masz problemów z rodziną i ze znajomymi chociaz u mnie jeśli chodzi o przyjaciół to też nie jest źle, wszyscy to rozumieją albo nawet popierają |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.






(bo z dwóch galaretek (łącznie 0,5l wody) i 500 ml tego mleka wychodzi kilogram tego ptasiego 
a te kluseczki to takie normalne niedzielne












3 strony musiałam nadrabiać
ja się nie umiem zabrać za nic od kiedy się dowiedziałam że jutro mam zajęcia odwołane
a zwłaszcza jak taka pogoda jak dziś to potrafię spać cały dzień
i żadne argumenty nie działają, ciągle słyszę zę jestem bezbożnicą

