Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2 - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-19, 09:18   #2101
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witajcie kochane!
U nas pogoda nareszcie trochę odpuściła i jest troszeczkę chłodniej, Filipek jada tylko pierś i tyje całe szczęście. Ważył wczoraj przed kąpielą 4070g mój kochany grubcio.

Kardashi ślicznie wyglądacie, no i powiem Ci że wogóle nie widać że niedawno rodziłaś taka chudziutka jesteś, ja też tak chcę, a narazie mam galaretę na brzuchu.
Wczoraj odpuściliśmy spacerek bo padał deszcz, a zapomnieliśmy kupić foli przeiwdeszczowej, ale dziś napewno się wybierzemy
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 09:50   #2102
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Metropolitan na 99,9 % będzie Maja.
Rozumiem twoje oburzenie na zachowanie tzta.Ja ci powiem, że oni to sa jak dzieci.Mój w sobote pojechał na Grunwald, bo sie uparł, więc ja do niego mowie"jedz", bo nie chcialm juz robic awantury,chociaz czułam, że bedzie stał w korkach w upale, w dodatku czuł sie bardzo zle, wymiotowal cala poprzednia noc, ale rano twierdzil ze chce jechac.No i rozwalił samochód, tzn. wjechał w jakiś garb na drodze, pekła miska olejowa i wracał laweta.Przyznał mi racje, ze mogl mnie posluchać, ale co z tego...Normalnie masakra z tymi facetami!!!!
__________________

Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 10:22   #2103
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Hej kochane
My latamy i załatwiamy formalności, teraz kase z mopsu i ZUS, ile na to si eczasu traci!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj jeszcze byliśmy pobrac krew Filusiowi, bo w szpitalu łaskawie nie pobrali mu krewki na poziom bilirubiny, a zaczął w piatek zołknac i si eprzerazilismy, dzisiaj o 13 mamy miec wyniki i modle sie zeby to bylo na tyle niskie zeby nie potzrebowal naswietlan, ehh kochane jak nie urok to ....ja nie wiem jak szpital moze nie zadbac o wykonanie badania na poziom bilirubiny w 2 dniu zycia??
To ich zasmolony obowiazek, jejku kochane ciezarowki przypilnujcie tego i meczcie lekarzy zeby wzieli krewke na to badanie, to bardzo ważne!
Łeb mi peka z tego wszystkiego, Łukasz z nim był, a ja czekalam w poczekalni , bo nie dalabym rady, juz prawie plakalam jak on plakal, bidulek kochany, znowu pokluty, ale juz mamy to za soba.

Karmie buteleczka, kochane ja Was podziwiam i zazdroszcze karmienia cycysiem, moj ni edojada, ssie, ale nie umie sobie wyssac tyle ile chce i by wisial pol dnia, a ja nie mam czasu na to, wiec odciagam i udaje mi sie po 120 za jednym zamachem i Filuś zjada około 70 na jedno posiedzenie i jest przeszczęśliwy i oczywiście dostaje na żądanie, jak to z cycusia, czasami co 3h czasami co 2 a czasami chce po 10-20 ml dopic po wielkim posilku po godzince.

Kasieńko współczuje, ja piernicze, co za skurczybyki!!!!!!!! Dobrze,ze macie takiego fajnego policjanta!!! Mam nadzieje,ze taka sytuacja juz sie nie powtorzy!!

Kochane powiedzcie mi czy Wy dajecie dzieciaczka witamine K, te co karmia cycusiem? Mnie powiedzieli,ze mam byc u pediatry w 3 tyg zycia dziecka, nie w 6 tygodniu i wtedy pediatra zadecyduje. Ja piernicze jak Ola byla mala dostawala tylko wit D a teraz co chwile co innego gadaja.

Aha! dowiedzialam sie,ze szczepionki te w przychodniach bezplatne sa gorszej jakosci, one sa z sanepidu i dzieciaki po nich goraczkuja i kobieta w przychodni mowila,ze lepiej samemu kupic taka jakosciowo duzo lepszza i ta zaszczepic. My prywatnie idziemy do pediatry bo przeciez ten NFZ u nas to jest jakas masakra!

Kasieńko i Karolinko wspołczuję bóli i nocek nieprzespanych, my śpimy ładnie, średnio po 4-5 h się budzi Filuś, zje i dalej śpi, dzisiaj tylko coś nie dojadł i wstawał co 3 , ale od 4 do 9 zrobila sobie nockę, popłakał tyl;ko przy pobieraniu krwi.

Karolinko Blaneczka jest prześłiczna i te oczyska!!!!!!!!!!! A Ty jaka laska, jejku dawaj no ta Twoja figurkę!!!!!!!!!!!! Ja wygladam dalej jak słoń!!!!!!!!!!!!!!! Juz nie mogę na siebie patrzeć

Linka my byliśmy 3 razy na dworku, ale nie w te upały, dzisiaj rano z przymusu badań, ale w foteliku mężuś go nosił

Wybaczcie,ze nei jestem na biezaco,ale brak czasu, mam nadzieje, ze szybko si eto zmieni, caluje Was mocno
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.


Edytowane przez Carol77
Czas edycji: 2010-07-19 o 10:29
Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 10:32   #2104
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Czesc skarby!

Ja juz nie zajrzalam wczoraj bo caly dzien mielismy na wariackich papierach, a o 9 padlismy jak muchy ze zmeczenia. Na szczescie nic wiecej juz sie nie dzialo, ale i tak ciagle sie boje ze znowu moze sie cos wydarzyc . Dziekuje wam za wsparcie

Linka, kardashi zdjecia dzidziukow przesliczne

Ja oczywiscie juz w pracy i za bardzo nie moge pisac bo musze sie tu sprezac. Ale postaram sie zagladac. Calusy
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 10:36   #2105
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Gosiaro Pokaż wiadomość
Dziewczynki wrociłam z weekendu.Był upal, ze szok.Nie wytrzymalam i plywalam w jeziorku.Bylo super!!!Niestety pływanie nie wpłyneło na poródCiagle cisza u mnie.Wszyscy juz się wypytuja a tu nic.No w sumie mamy jeszce az 2 dni .Poza tym ja mialam cykle zawsze 30-31 dni wiec moze obędzie się bez wywoływania i dzidzia wyjdzie chwile po terminie.

Ja tez chce na spacerek z wozeczkiem juz!!!!

Kardashi ja to sie nadziwic nie moge jaka laska z ciebie!!!

Kasiu wspolczuje nerwów.Czasami to przez to wszystko nie wiadomo az jak postapic, czy byc uczciwym i zeznawac, czy lepiej sie nie wychylac i miec spokoj.Mam nadzieje, że policja zajmie sie tym nekaniem was jak najszybciej.

dziekuje

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
hej dziewczynki

ja wczoraj po obiedzie zaczęłam czuć się fatalnie, znowu te ukłucia, takie silne że mnie zwijało, jeszcze musiałam z tymi bólami zachrzaniać od teściów przez całe miasto autem, bo TŻ naprawiał nasze auto i wracaliśmy na 2 samochody. Ale jakoś dałam radę. nie no, dzisiaj przymusowo idę do lekarza, ma już dzisiaj przyjmować bo wróciła już z urlopu. naprawdę już mnie zwija od tych kłuć. naprawdę, czasem to mam wrażenie, że zaraz urodzę.... ale to chyba nie to....

tak poza tym, to wczoraj miałam wieczór trochę zrąbany. bo TŻ mimo, że widział ze się źle czuję, to chciał iść na żużel dopiero jak mu sama powiedziałam, że chcę żeby ze mną został to został. ale mnie to wkurzyło, bo sam powinien to wiedzieć, bo tak to nie dość że byłam wkurzona, że się tak zachował, to jeszcze miałam wyrzuty, że mu "nie pozwoliłam" iść. ale dziewczyny, to chyba normalne, że bałam się zostać sama. a gdybym się gorzej poczuła, to kto by mi pomógł? eh, ci faceci...

kardashi, ale jesteśą lasencja szczuplutka, a Blanka tak się zmienia!!!! SZOK

linka, zdjęcia superaśne!

gosia, tak sobie właśnie myślałam o tobie wczoraj, czy już urodziłaś dziecię. kurcze, no coś ta mała nie chce wyjść na razie! pewnie już cię skręca ze zniecierpliwienia...oby szybko zmieniła zdanie. a jak imię, w końcu się zdecydowaliście?

A dziękujemyy

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane!
U nas pogoda nareszcie trochę odpuściła i jest troszeczkę chłodniej, Filipek jada tylko pierś i tyje całe szczęście. Ważył wczoraj przed kąpielą 4070g mój kochany grubcio.

Kardashi ślicznie wyglądacie, no i powiem Ci że wogóle nie widać że niedawno rodziłaś taka chudziutka jesteś, ja też tak chcę, a narazie mam galaretę na brzuchu.
Wczoraj odpuściliśmy spacerek bo padał deszcz, a zapomnieliśmy kupić foli przeiwdeszczowej, ale dziś napewno się wybierzemy
oo jeszcze trochę i Fifi przegoni moją Blankę w wadze
Dziękuje

Ee poczekaj, jeszcze trochę i galaretka zejdzie

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Hej kochane
My latamy i załatwiamy formalności, teraz kase z mopsu i ZUS, ile na to si eczasu traci!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj jeszcze byliśmy pobrac krew Filusiowi, bo w szpitalu łaskawie nie pobrali mu krewki na poziom bilirubiny, a zaczął w piatek zołknac i si eprzerazilismy, dzisiaj o 13 mamy miec wyniki i modle sie zeby to bylo na tyle niskie zeby nie potzrebowal naswietlan, ehh kochane jak nie urok to ....ja nie wiem jak szpital moze nie zadbac o wykonanie badania na poziom bilirubiny w 2 dniu zycia??
To ich zasmolony obowiazek, jejku kochane ciezarowki przypilnujcie tego i meczcie lekarzy zeby wzieli krewke na to badanie, to bardzo ważne!
Łeb mi peka z tego wszystkiego, Łukasz z nim był, a ja czekalam w poczekalni , bo nie dalabym rady, juz prawie plakalam jak on plakal, bidulek kochany, znowu pokluty, ale juz mamy to za soba.

Karmie buteleczka, kochane ja Was podziwiam i zazdroszcze karmienia cycysiem, moj ni edojada, ssie, ale nie umie sobie wyssac tyle ile chce i by wisial pol dnia, a ja nie mam czasu na to, wiec odciagam i udaje mi sie po 120 za jednym zamachem i Filuś zjada około 70 na jedno posiedzenie i jest przeszczęśliwy i oczywiście dostaje na żądanie, jak to z cycusia, czasami co 3h czasami co 2 a czasami chce po 10-20 ml dopic po wielkim posilku po godzince.

Kasieńko wsółczuje, ja piernicze, co za skurczybyki!!!!!!!! Dobrze,ze macie takiego fajnego policjanta!!! Mam nadzieje,ze taka sytuacja juz sie nie powtorzy!!

Kochane powiedzcie mi czy Wy dajecie dzieciaczka witamine K, te co karmia cycusiem? Mnie powiedzieli,ze mam byc u pediatry w 3 tyg zycia dziecka, nie w 6 tygodniu i wtedy pediatra zadecyduje. Ja piernicze jak Ola byla mala dostawala tylko wit D a teraz co chwile co innego gadaja.

Aha! dowiedzialam sie,ze szczepionki te w przychodniach bezplatne sa gorszej jakosci, one sa z sanepidu i dzieciaki po nich goraczkuja i kobieta w przychodni mowila,ze lepiej samemu kupic taka jakosciowo duzo lepszza i ta zaszczepic. My prywatnie idziemy do pediatry bo przeciez ten NFZ u nas to jest jakas masakra!

Kasieńko i Karolinko wspołczuję bóli i nocek nieprzespanych, my śpimy ładnie, średnio po 4-5 h się budzi Filuś, zje i dalej śpi, dzisiaj tylko coś nie dojadł i wstawał co 3 , ale od 4 do 9 zrobila sobie nockę, popłakał tyl;ko przy pobieraniu krwi.

Karolinko Blaneczka jest prześłiczna i te oczyska!!!!!!!!!!! A Ty jaka laska, jejku dawaj no ta Twoja figurkę!!!!!!!!!!!! Ja wygladam dalej jak słoń!!!!!!!!!!!!!!! Juz nie mogę na siebie patrzeć

Wybaczcie,ze nei jestem na biezaco,ale brak czasu, mam nadzieje, ze szybko si eto zmieni, caluje Was mocno
Dziękujemy
poczekaj kochana niech Ci tam wszystko sie pokurczy

ja podaje wit K i D od 8 doby

Ja szczepilam Blanke normalna, tradycyjna szczepionka
Tą 3 w 1 odradziła nam nasza pediatra, zresztą sama tez bym się na nie nie zdecydowała..
Czytałam o róznych powikłaniach jakiś dziwnych rzeczach więc wolałam nie ryzykowac

Blanka po tradycyjnych nie miała ani gorączki, ani wymiotów. nawet spóchnietej rączki czy nóżki

Wogole jak to nie zrobili badan 'na zóltaczkę'?!?!

U mnie na każdym obchodzie cykali takim aparatem czy jest jakiś poziom a jak był to od razu pobierali krew. Blanka miała żółtaczkę i pobierali jej krew codziennie..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2010-07-19 o 10:57
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 10:48   #2106
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Gosiaro Pokaż wiadomość
Metropolitan na 99,9 % będzie Maja.
Rozumiem twoje oburzenie na zachowanie tzta.Ja ci powiem, że oni to sa jak dzieci.Mój w sobote pojechał na Grunwald, bo sie uparł, więc ja do niego mowie"jedz", bo nie chcialm juz robic awantury,chociaz czułam, że bedzie stał w korkach w upale, w dodatku czuł sie bardzo zle, wymiotowal cala poprzednia noc, ale rano twierdzil ze chce jechac.No i rozwalił samochód, tzn. wjechał w jakiś garb na drodze, pekła miska olejowa i wracał laweta.Przyznał mi racje, ze mogl mnie posluchać, ale co z tego...Normalnie masakra z tymi facetami!!!!
Ja mam na mojego takie nerwy teraz albo on przesadza albo ja jestem nerwowa

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Hej kochane
My latamy i załatwiamy formalności, teraz kase z mopsu i ZUS, ile na to si eczasu traci!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj jeszcze byliśmy pobrac krew Filusiowi, bo w szpitalu łaskawie nie pobrali mu krewki na poziom bilirubiny, a zaczął w piatek zołknac i si eprzerazilismy, dzisiaj o 13 mamy miec wyniki i modle sie zeby to bylo na tyle niskie zeby nie potzrebowal naswietlan, ehh kochane jak nie urok to ....ja nie wiem jak szpital moze nie zadbac o wykonanie badania na poziom bilirubiny w 2 dniu zycia??
To ich zasmolony obowiazek, jejku kochane ciezarowki przypilnujcie tego i meczcie lekarzy zeby wzieli krewke na to badanie, to bardzo ważne!
Łeb mi peka z tego wszystkiego, Łukasz z nim był, a ja czekalam w poczekalni , bo nie dalabym rady, juz prawie plakalam jak on plakal, bidulek kochany, znowu pokluty, ale juz mamy to za soba.

Karmie buteleczka, kochane ja Was podziwiam i zazdroszcze karmienia cycysiem, moj ni edojada, ssie, ale nie umie sobie wyssac tyle ile chce i by wisial pol dnia, a ja nie mam czasu na to, wiec odciagam i udaje mi sie po 120 za jednym zamachem i Filuś zjada około 70 na jedno posiedzenie i jest przeszczęśliwy i oczywiście dostaje na żądanie, jak to z cycusia, czasami co 3h czasami co 2 a czasami chce po 10-20 ml dopic po wielkim posilku po godzince.
masakra, czlowiek musi sam pilnować tego co w szpitalu powinno byc obowiązkiem
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 11:02   #2107
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Hej kochane
My latamy i załatwiamy formalności, teraz kase z mopsu i ZUS, ile na to si eczasu traci!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj jeszcze byliśmy pobrac krew Filusiowi, bo w szpitalu łaskawie nie pobrali mu krewki na poziom bilirubiny, a zaczął w piatek zołknac i si eprzerazilismy, dzisiaj o 13 mamy miec wyniki i modle sie zeby to bylo na tyle niskie zeby nie potzrebowal naswietlan, ehh kochane jak nie urok to ....ja nie wiem jak szpital moze nie zadbac o wykonanie badania na poziom bilirubiny w 2 dniu zycia??
To ich zasmolony obowiazek, jejku kochane ciezarowki przypilnujcie tego i meczcie lekarzy zeby wzieli krewke na to badanie, to bardzo ważne!
Łeb mi peka z tego wszystkiego, Łukasz z nim był, a ja czekalam w poczekalni , bo nie dalabym rady, juz prawie plakalam jak on plakal, bidulek kochany, znowu pokluty, ale juz mamy to za soba.

Karmie buteleczka, kochane ja Was podziwiam i zazdroszcze karmienia cycysiem, moj ni edojada, ssie, ale nie umie sobie wyssac tyle ile chce i by wisial pol dnia, a ja nie mam czasu na to, wiec odciagam i udaje mi sie po 120 za jednym zamachem i Filuś zjada około 70 na jedno posiedzenie i jest przeszczęśliwy i oczywiście dostaje na żądanie, jak to z cycusia, czasami co 3h czasami co 2 a czasami chce po 10-20 ml dopic po wielkim posilku po godzince.

Kasieńko współczuje, ja piernicze, co za skurczybyki!!!!!!!! Dobrze,ze macie takiego fajnego policjanta!!! Mam nadzieje,ze taka sytuacja juz sie nie powtorzy!!

Kochane powiedzcie mi czy Wy dajecie dzieciaczka witamine K, te co karmia cycusiem? Mnie powiedzieli,ze mam byc u pediatry w 3 tyg zycia dziecka, nie w 6 tygodniu i wtedy pediatra zadecyduje. Ja piernicze jak Ola byla mala dostawala tylko wit D a teraz co chwile co innego gadaja.

Aha! dowiedzialam sie,ze szczepionki te w przychodniach bezplatne sa gorszej jakosci, one sa z sanepidu i dzieciaki po nich goraczkuja i kobieta w przychodni mowila,ze lepiej samemu kupic taka jakosciowo duzo lepszza i ta zaszczepic. My prywatnie idziemy do pediatry bo przeciez ten NFZ u nas to jest jakas masakra!

Kasieńko i Karolinko wspołczuję bóli i nocek nieprzespanych, my śpimy ładnie, średnio po 4-5 h się budzi Filuś, zje i dalej śpi, dzisiaj tylko coś nie dojadł i wstawał co 3 , ale od 4 do 9 zrobila sobie nockę, popłakał tyl;ko przy pobieraniu krwi.

Karolinko Blaneczka jest prześłiczna i te oczyska!!!!!!!!!!! A Ty jaka laska, jejku dawaj no ta Twoja figurkę!!!!!!!!!!!! Ja wygladam dalej jak słoń!!!!!!!!!!!!!!! Juz nie mogę na siebie patrzeć

Linka my byliśmy 3 razy na dworku, ale nie w te upały, dzisiaj rano z przymusu badań, ale w foteliku mężuś go nosił

Wybaczcie,ze nei jestem na biezaco,ale brak czasu, mam nadzieje, ze szybko si eto zmieni, caluje Was mocno
Rozumiem Cię z tym kłuciem, mi serduszko pękało jak po 15 razy wkuały się żeby mu welflon umieścić, później się tłumaczyły że żadko się spotykają żeby dzidzia tak duża jak Filipek miała tak pokręcone żyłki, i że udaje im się wkuć w żyłkę, ale jak chcą umieścić głebiej welflon to przebijają żyłę na wylot, i miał całe sine nóżki i rączki, powiedziały ze nawet 1kg dziecią wkuwają bez problemu a u niego ciężko.
Co do żółtaczki to nie koniecznie pobierają krew w szpitalu, jeśli dziecko nie jest żółte, ponieważ jest kilka odmina żółtaczki, jest taka do 3doby i wtedy dziecko żółknie jeszcze w szpitalu i pobierają krew w celu sprawdzenia bilurbiny. Później po 3 dobe może wystąpić żółtaczka jakaś inna nie pamiętam nazwy i wtedy nawet jak by w szpitalu pobrali krew to i tak nic by nie pokazało bo za wcześnie. Nie martw się kochana

A co do witamin to Filipek od 8 doby dostaje Vita K i Vita D takie miał zalecenia ze szpitala.

A co do szczepionek to pytałam kilku pediatrów i połoznych i podobno różnica jest tylko taka że te tradycyjne za darmo muszą być oddzielnie podane czyli muszą więcej razy ukłuć dziecko a te skojarzone to tylko jedno ukłucie. I to zalezy tylko od rodziców czy chcą płacić i zaoszczędzić dziecku 5 nakłuć mniej.

Edytowane przez latko0
Czas edycji: 2010-07-19 o 11:05
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 11:07   #2108
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Hej dziewczyny. Ja znowu tylko przelotem.
Upały nas nie odpuszczają, a mi przez to jest ciężko. Leżę sporo pod wiatrakiem, żeby jakoś przeżyć.
Moje dzieci mają wreszcie wakacje, więc mam więcej na głowie. No i przed wyjazdem muszę więcej prania porobić i pozałatwiać różnych spraw.
Wyjeżdżamy w czwartek, ale na pewno jeszcze tu zajrzę do tego czasu. Może jak wyjdą fajne zdjęcia z 3D, to wpadnę się w środę pochwalić
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 13:08   #2109
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 119
GG do irsin
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Linka ale słodziaczek

Kasiu. jaa nie mogge.. Ja kiedys też byłam świadkiem.. i widziałam normalnie zeznania innych.. przeciez to nie poważne..

Odstawiam tabsy anty, anty.. aż 2 tygodnie je pobrałam..

Pochwalę się Waam
Blanka na plazy i my we trojkę
sliczna Blanka i mama tez!


A czemu odstawiasz?Zle sie czujesz?
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 13:13   #2110
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Dzień Doberek Widzę, że Gosiaro dalej w dwupaku, ja z piątku na sobotę miałam mini akcję porodową, ale się rozeszło po kościach...



Dziewczynki z maluszkami, bo widzę że temat szczepień wszedł na tapetę - szczepicie dzieci na pneumokoki??? Ja to staram się tylko te podstawowe szczepienia, bo jakoś boję się powikłań. A jestem ciekawa jak wiele osób szczepi na te dodatkowe... no i trzeba bedzie wkrótce podjąć decyzję o pneumokokach...

weronisa współczuję upałów, u nas mamy od wczoraj ochłodzenie, no ale od środy znów ma być ponad 30 stopni...także jak maluch ma wychodzić to niech to będzie już, zanim upały powrócą
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 14:16   #2111
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Mężuś odebrał wyniki Filusia i ma bilirubinę 15,9 a norma jest do 12. Siedze i płaczę, jutro idziemy do pediatry, może bedzie musiał iść do szpitala, niestety dopadła go ta opóźniona żółtaczka, szlag by ją trafił. Jestem mega wściekła, z ejuż w szpitalu mu nie zbadali poziomu bilirubiny!!!!!!!! Powiem Wam mam dosyć, nic mi się nie chce, biedny Filuś, ehh mam nadzieję, ze jutro coś będziemy więcej wiedzieć.

Marlenko, Co do szczepień, to chcemy dodatkowe, ale teraz nie mam siły o tym myśleć
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 14:59   #2112
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 119
GG do irsin
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Mężuś odebrał wyniki Filusia i ma bilirubinę 15,9 a norma jest do 12. Siedze i płaczę, jutro idziemy do pediatry, może bedzie musiał iść do szpitala, niestety dopadła go ta opóźniona żółtaczka, szlag by ją trafił. Jestem mega wściekła, z ejuż w szpitalu mu nie zbadali poziomu bilirubiny!!!!!!!! Powiem Wam mam dosyć, nic mi się nie chce, biedny Filuś, ehh mam nadzieję, ze jutro coś będziemy więcej wiedzieć.

Marlenko, Co do szczepień, to chcemy dodatkowe, ale teraz nie mam siły o tym myśleć

powinni to zrobic.

Trzymaj sie kochana, mam nadzieje,ze wszystko sie wyjasni szybciutko i ze Filip nie bedzie lezakowal w szpitalu


Kardashi, juz doczytalam czemu nie mozesz tabsow brac.

Weronisia, wstaw zdjecie jak sie uda - mi ostatnio lekarz powiedzial,ze w moich tygodniach juz zdjec sie nie robi usg bo po co skoro moze zrobic mi zdjecie co najwyzej reki albo nogi..
strasznie mily
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 15:26   #2113
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Karolinko tak mi strasznie przykro, biedactwo. Mój Filus też mial żółtaczkę tylko tą wczesną i świecił się na lampach. Trzymam kciuki żeby szybko poszło albo może nawet żeby obeszło się bez lamp.

Co do pneumokoków i rotawirusów to my nie szczepiamy, mi i pediatrzy i położne mówiły że raz że to droga sprawa a dwa że jeśli dziecko ma zachorować na którąś z tych chrób to i tak zachoruje, tylko może co najwyżej łagodniej przechodzić, to w takim razie po co wydawac te 1200zl.
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 15:32   #2114
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

ja wróciłam właśnie od gin i niestety nie mam super wieści....

kłucia są spowodowane tym, że malutka bardzo już nisko wciska główkę w kanał rodny i chce już wyłazić!!! szyjkę mam podobno w pełni uformowaną, co dla mnie jest chińszczyzną, ale oznacza podobno to, że w każdej chwili może mi pęknąć pęcherz płodowy.... a to już wiadomo wszystkim czym się kończy... pani dr powiedziała, że może mnie położyć do szpitala, ale nie chciałam i kazała mi obiecać, że będę tylko i wyłącznie leżeć! no ale co, nie mam wyjścia..... stwierdziła, że mała musi jeszcze chociaż ze 2, 3 tygodnie podojrzewać w brzuchu... ja się boję, że ona wylezie dziewczyny..... muszę z nią poważnie porozmawiać....mam też brać nospę, a tak to nic, tylko leżeć....

jedyny pozytyw całej wizyty, to został na mnie stestowany nowy sprzęcior 3d i widziałam pipeczkę małej tak wyraźnie między pośladami i buziunię też, ale pan od sprzętu powiedział, że nie widać fajnie i jest taka zniekształcona, bo mała jest we mnie już na maxa wtulona bo nie ma miejsca bidoczek.

Carol, nie płakusiaj, będzie dobrze z Filusiem! na pewno go nie położą do szpitala!!!
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 15:34   #2115
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Mężuś odebrał wyniki Filusia i ma bilirubinę 15,9 a norma jest do 12. Siedze i płaczę, jutro idziemy do pediatry, może bedzie musiał iść do szpitala, niestety dopadła go ta opóźniona żółtaczka, szlag by ją trafił. Jestem mega wściekła, z ejuż w szpitalu mu nie zbadali poziomu bilirubiny!!!!!!!! Powiem Wam mam dosyć, nic mi się nie chce, biedny Filuś, ehh mam nadzieję, ze jutro coś będziemy więcej wiedzieć.

Marlenko, Co do szczepień, to chcemy dodatkowe, ale teraz nie mam siły o tym myśleć
będzie dobrze Słonko, musi być

Cytat:
Napisane przez latko0 Pokaż wiadomość
Karolinko tak mi strasznie przykro, biedactwo. Mój Filus też mial żółtaczkę tylko tą wczesną i świecił się na lampach. Trzymam kciuki żeby szybko poszło albo może nawet żeby obeszło się bez lamp.

Co do pneumokoków i rotawirusów to my nie szczepiamy, mi i pediatrzy i położne mówiły że raz że to droga sprawa a dwa że jeśli dziecko ma zachorować na którąś z tych chrób to i tak zachoruje, tylko może co najwyżej łagodniej przechodzić, to w takim razie po co wydawac te 1200zl.
no ja mam dylemata, bo moje to będzie żłobkowe dziecko. Z drugiej strony oliwka była szczepiona tylko według kalendarza obowiązkowego i był luz. Raz jeden dostała skojarzoną szczepionkę, bo niby była jakaś "promocja" ze strony państwa i było w tym szczepienie na ospę i tak ta szczepionka była skuteczna, że młoda miała w tym roku ospę z mega wysypem...
Ja mam możliwość załatwienia tych pneumokoków z fundacji za free, ale chyba ostatecznie skonsultuję ten fakt z pediatrą...
wogóle wiele tych szczepień itp to mam wrażenie, że to koncerny farmaceutyczne taką nagonkę robią

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
ja wróciłam właśnie od gin i niestety nie mam super wieści....

kłucia są spowodowane tym, że malutka bardzo już nisko wciska główkę w kanał rodny i chce już wyłazić!!! szyjkę mam podobno w pełni uformowaną, co dla mnie jest chińszczyzną, ale oznacza podobno to, że w każdej chwili może mi pęknąć pęcherz płodowy.... a to już wiadomo wszystkim czym się kończy... pani dr powiedziała, że może mnie położyć do szpitala, ale nie chciałam i kazała mi obiecać, że będę tylko i wyłącznie leżeć! no ale co, nie mam wyjścia..... stwierdziła, że mała musi jeszcze chociaż ze 2, 3 tygodnie podojrzewać w brzuchu... ja się boję, że ona wylezie dziewczyny..... muszę z nią poważnie porozmawiać....mam też brać nospę, a tak to nic, tylko leżeć....

jedyny pozytyw całej wizyty, to został na mnie stestowany nowy sprzęcior 3d i widziałam pipeczkę małej tak wyraźnie między pośladami i buziunię też, ale pan od sprzętu powiedział, że nie widać fajnie i jest taka zniekształcona, bo mała jest we mnie już na maxa wtulona bo nie ma miejsca bidoczek.

Carol, nie płakusiaj, będzie dobrze z Filusiem! na pewno go nie położą do szpitala!!!
to teraz leżeć i tylko siusiu do ubikacji, z tą szyjką to jest tak, że pewnie już jest skrócona, gotowa do akcji porodowej...
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 15:42   #2116
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
sliczna Blanka i mama tez!


A czemu odstawiasz?Zle sie czujesz?
a dziękuje

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
Dzień Doberek Widzę, że Gosiaro dalej w dwupaku, ja z piątku na sobotę miałam mini akcję porodową, ale się rozeszło po kościach...



Dziewczynki z maluszkami, bo widzę że temat szczepień wszedł na tapetę - szczepicie dzieci na pneumokoki??? Ja to staram się tylko te podstawowe szczepienia, bo jakoś boję się powikłań. A jestem ciekawa jak wiele osób szczepi na te dodatkowe... no i trzeba bedzie wkrótce podjąć decyzję o pneumokokach...

weronisa współczuję upałów, u nas mamy od wczoraj ochłodzenie, no ale od środy znów ma być ponad 30 stopni...także jak maluch ma wychodzić to niech to będzie już, zanim upały powrócą
Ja nie szczepie ani na pneumokoki ani na rota..
Ewentualnie bym się zastanawiała nad rota jak by szła do żlobka.. ale że nie idzie to nie szczepię

Cytat:
Napisane przez Carol77 Pokaż wiadomość
Mężuś odebrał wyniki Filusia i ma bilirubinę 15,9 a norma jest do 12. Siedze i płaczę, jutro idziemy do pediatry, może bedzie musiał iść do szpitala, niestety dopadła go ta opóźniona żółtaczka, szlag by ją trafił. Jestem mega wściekła, z ejuż w szpitalu mu nie zbadali poziomu bilirubiny!!!!!!!! Powiem Wam mam dosyć, nic mi się nie chce, biedny Filuś, ehh mam nadzieję, ze jutro coś będziemy więcej wiedzieć.

Marlenko, Co do szczepień, to chcemy dodatkowe, ale teraz nie mam siły o tym myśleć
Kurde troche wysoki ten poziom..
Nie martw się, Filipek się poopala trochę, może nie położa go do szpitala tylko bedziecie przychodzić na 'sesje' pod lampy i bedą Ci kazali więcej na słoneczko wystawiać małego..

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
ja wróciłam właśnie od gin i niestety nie mam super wieści....

kłucia są spowodowane tym, że malutka bardzo już nisko wciska główkę w kanał rodny i chce już wyłazić!!! szyjkę mam podobno w pełni uformowaną, co dla mnie jest chińszczyzną, ale oznacza podobno to, że w każdej chwili może mi pęknąć pęcherz płodowy.... a to już wiadomo wszystkim czym się kończy... pani dr powiedziała, że może mnie położyć do szpitala, ale nie chciałam i kazała mi obiecać, że będę tylko i wyłącznie leżeć! no ale co, nie mam wyjścia..... stwierdziła, że mała musi jeszcze chociaż ze 2, 3 tygodnie podojrzewać w brzuchu... ja się boję, że ona wylezie dziewczyny..... muszę z nią poważnie porozmawiać....mam też brać nospę, a tak to nic, tylko leżeć....

jedyny pozytyw całej wizyty, to został na mnie stestowany nowy sprzęcior 3d i widziałam pipeczkę małej tak wyraźnie między pośladami i buziunię też, ale pan od sprzętu powiedział, że nie widać fajnie i jest taka zniekształcona, bo mała jest we mnie już na maxa wtulona bo nie ma miejsca bidoczek.

Carol, nie płakusiaj, będzie dobrze z Filusiem! na pewno go nie położą do szpitala!!!
O kurde..
No cóz.. to lez i odpoczywaj
Jeszcze wysiedzi Ci malenka w brzuszku.. jak i mi i Shee
Tez mialyśmy leżeć bo za wczesnie urodzimy
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 16:30   #2117
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Carol wspolczuje, ale moze nie bedzie tak zle, nie placz skrbku

metropolitan to niezly narwaniec z tej Twojej coreczki! Zeby nie bylo jak z kardashi ze najpierw chciala wylazic na hura a potem sie zadomowila na dobre i trzeba bylo sie starac ja wykurzyc. Ale naprawde musisz teraz lezec i uwazac na siebie bo jest troszenke za wczesnie na wylazenie...

Jesli chodzi o szczepionki to ja nawet nie wiem jakie tu robia jeszcze ale z tego co sie orientuje pneumokoki i rotawirusy to tutaj sa robione standardowo. I faktycznie dzieci mimo wszystko choruja jak mowi latkoo ale to nie prawda ze po co szczepic jesli przebieg choroby jest tylko lagodniejszy nic wiecej. Zapalenie opon np to straszna choroba ktora moze sie skonczyc amputacja konczyn lub smiercia dziecka. Nie mozna tego lekcewazyc. Mnie to strasznie wkurza ze ta szczepionka jest tak strasznie droga w polsce bo naprawde ratuje zycie i zdrowie maluszkow...
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 19:12   #2118
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez marlenka0505 Pokaż wiadomość
będzie dobrze Słonko, musi być


no ja mam dylemata, bo moje to będzie żłobkowe dziecko. Z drugiej strony oliwka była szczepiona tylko według kalendarza obowiązkowego i był luz. Raz jeden dostała skojarzoną szczepionkę, bo niby była jakaś "promocja" ze strony państwa i było w tym szczepienie na ospę i tak ta szczepionka była skuteczna, że młoda miała w tym roku ospę z mega wysypem...
Ja mam możliwość załatwienia tych pneumokoków z fundacji za free, ale chyba ostatecznie skonsultuję ten fakt z pediatrą...
wogóle wiele tych szczepień itp to mam wrażenie, że to koncerny farmaceutyczne taką nagonkę robią

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------


to teraz leżeć i tylko siusiu do ubikacji, z tą szyjką to jest tak, że pewnie już jest skrócona, gotowa do akcji porodowej...
no.... już teraz nie będę się wygłupiać, żadnych wyjść, imprez, zakupów, trudno. dziecie najważniejsze.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
a dziękuje



Ja nie szczepie ani na pneumokoki ani na rota..
Ewentualnie bym się zastanawiała nad rota jak by szła do żlobka.. ale że nie idzie to nie szczepię



Kurde troche wysoki ten poziom..
Nie martw się, Filipek się poopala trochę, może nie położa go do szpitala tylko bedziecie przychodzić na 'sesje' pod lampy i bedą Ci kazali więcej na słoneczko wystawiać małego..



O kurde..
No cóz.. to lez i odpoczywaj
Jeszcze wysiedzi Ci malenka w brzuszku.. jak i mi i Shee
Tez mialyśmy leżeć bo za wczesnie urodzimy
przypomnij mi Karolcia, czemu ty musiałaś leżeć????? szyjka???

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Kasia_Dublin Pokaż wiadomość
Carol wspolczuje, ale moze nie bedzie tak zle, nie placz skrbku

metropolitan to niezly narwaniec z tej Twojej coreczki! Zeby nie bylo jak z kardashi ze najpierw chciala wylazic na hura a potem sie zadomowila na dobre i trzeba bylo sie starac ja wykurzyc. Ale naprawde musisz teraz lezec i uwazac na siebie bo jest troszenke za wczesnie na wylazenie...

Jesli chodzi o szczepionki to ja nawet nie wiem jakie tu robia jeszcze ale z tego co sie orientuje pneumokoki i rotawirusy to tutaj sa robione standardowo. I faktycznie dzieci mimo wszystko choruja jak mowi latkoo ale to nie prawda ze po co szczepic jesli przebieg choroby jest tylko lagodniejszy nic wiecej. Zapalenie opon np to straszna choroba ktora moze sie skonczyc amputacja konczyn lub smiercia dziecka. Nie mozna tego lekcewazyc. Mnie to strasznie wkurza ze ta szczepionka jest tak strasznie droga w polsce bo naprawde ratuje zycie i zdrowie maluszkow...
nooo, narwaniec jeden..... tak się o nią martwię, żeby jeszcze siedziała i była grzeczna, rozmawiam i tłumaczę..... mam nadzieję że posłucha... tata też odbył z nią rozmowę to może chociaż on do niej dotrze


dziewczynki, ja na razie nie myślałam za dużo o szczepionkach, ale na pneumokoki i rotawirusy chyba nie będziemy szczepić....chyba zrobimy tylko podstawowe...
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-19, 19:22   #2119
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez metropolitan Pokaż wiadomość
no.... już teraz nie będę się wygłupiać, żadnych wyjść, imprez, zakupów, trudno. dziecie najważniejsze.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------



przypomnij mi Karolcia, czemu ty musiałaś leżeć????? szyjka???

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------



nooo, narwaniec jeden..... tak się o nią martwię, żeby jeszcze siedziała i była grzeczna, rozmawiam i tłumaczę..... mam nadzieję że posłucha... tata też odbył z nią rozmowę to może chociaż on do niej dotrze


dziewczynki, ja na razie nie myślałam za dużo o szczepionkach, ale na pneumokoki i rotawirusy chyba nie będziemy szczepić....chyba zrobimy tylko podstawowe...
Musiałam lezeć bo od lutego(ok 25 tyg) miałam rozwarcie na 1 cm.. potem na 2.. lekkie skurcze i stawiania się brzuszka no i Blanka była nisko.
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-20, 08:57   #2120
marlenka0505
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 110
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Dzień Dobry....

metropolitan i jak samopoczucie????
Carol jak Filipek
Gosiaro, a jak u Ciebie??? dalej w dwupaku???
__________________
Oliwia 30.11.2004 Nasza Modelka
Wojtuś 03.08.2010 Mistrz w sikaniu na odległość
marlenka0505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 09:55   #2121
monia9980
Raczkowanie
 
Avatar monia9980
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 302
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

witajcie kochane

dziewczyny kiedys ktoras z was pisala o takich kropelkach chyba na kolke ze sa dobre itd,jakies z niemiec czy skads od kolezanki byly....jak one sie nazywaly bo szperam i nie moge na to trafic w I czesci noo!!
__________________
"Jeśli czegoś naprawdę gorąco pragniesz,wszystko sprzyja potajemnie Twoim pragnieniom"


http://www.suwaczki.com/tickers/qq87tv73gc29xjvi.png


http://s9.suwaczek.com/201010161765.png

http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.17046.jpg
monia9980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 10:04   #2122
Gosiaro
Wtajemniczenie
 
Avatar Gosiaro
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 216
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Melduje posłusznie, że z dniem dzisiejszym sie przeterminowałam.
Powiem wam, że ogólnie ciężko to wszystko znoszę.Mam strasznie zły humor.Wszyscy sie dopytują, niektorzy dziwią, ze brzuch jeszcze tak niby wysoko, szkoda gadać...
Wczoraj byliśmy sobie na spacerku po plazy z tżtem, bo był taki fajny chłodek od morza i tak sie maksymalnie rozkleiłam.Jedyne co mnie pociesza, że nasze forumkowe dziewczyny tez rodziły po terminie i nie miały wywoływania, ktorego boje sie panicznie.
Dzisiaj ide do gina, ciekawa jestemn w jakim stanie jest szyjka.Może chociaz coś drgnęło?

Carol wspołczuję ci tych nerwów.Moja sasiadka tez miała z malutkim swoim taki przypadek i byla wprawdzie kilka dni w szpitalu, ale teraz malutek ma sie bardzo dobrze.Ja trzymam kciuki zeby wszystko sie szybko unormowało.

Metropolitan to sie oszczedzaj kochana, jeszcze troche wytrzymasz i potem możesz rodzic

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Moniu te kropelki to sab simplex
__________________

Gosiaro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 10:05   #2123
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Cytat:
Napisane przez monia9980 Pokaż wiadomość
witajcie kochane

dziewczyny kiedys ktoras z was pisala o takich kropelkach chyba na kolke ze sa dobre itd,jakies z niemiec czy skads od kolezanki byly....jak one sie nazywaly bo szperam i nie moge na to trafic w I czesci noo!!
Sab Simplex

A tak wogole czesc!!

Dzisiaj mamy ladne sloneczko i ciepelko a ja musze siedziec w pracy . Ale jeszcze tylko kilka dni i koniec . Juz naprawde czuje ze potrzebuje troszke odpoczac. Wstawanie rano to jakas katorga.

Marlenka i Gosia normalnie trzymacie nas w napieciu . Kiedy wreszcie sie rozpakujecie?

Carol kochana czekamy na wiesci o Filipku. Mam nadzieje ze wszystko jest ok!
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 10:06   #2124
Carol77
Zakorzenienie
 
Avatar Carol77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: ♥ Mysłowice ♥
Wiadomości: 3 739
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witajcie kochane

Dziękuje Wam wszystkim za pocieszenie i miłe słowa, jesteście cudowne

Dzisiaj jedziemy z Filusiem do szpitala do pani pediatry, mam nadzieję, ze nei będa chcieli go zatrzymać w szpitalu. Pytała czy przybiera na wadze, nei wiedzieliśmy, nie mamy wago dla dzieci, ale zważyliśmy go na naszej i ona pokazała 3,4 kg a przy wyjściu ze szpitala miał 3020 więc pieknie przytył, je normalnie, a raczej coraz więcej śpi jak aniołek, wiercioli się strasznie i wydaje coraz to nowe dźwięki martwię się potwornie, ale mam nadzieję,z e ta cholerna żółtaczka mu przejdzie.

Monia kochana te krople to: SAB SIMPLEX, kupisz je tutaj:

http://www.docsimon.pl/towar/sab-sim...suspensja-30ml

ja kupowałm i na 2 dziń już były u mnie. Mam nadzieję, ze mały ich nie bedzie potrzebował, moja przyjaciółka jest zachwycona ich działaniem, jej córcia pozbyła sie kolek w mig.

Karolinko kochanie uważaj na siebie, leż i nic nie rób, kurcze, widzisz u mnie te kłucia nie wskazywały na nic, jednak w razie czego trzeba pędzić do lekarza. Będzie dobrze kochanie, nei martw się

Laseczki z bejbikami powiedzcie mi ile miałyście odchody poporodowe??? Albo ile macie? wiem, ze po cesarce może być krócej, ja mam tak dziwnie, ze mogę mieć dzień przerwy i znowu cos poleci, teraz taki śluz podkrwawiony, sorry za opis, ale tylko przy siusianiu. Ciekawa jestem ile to moze potrwac, dzisiaj mamy 13 dzien po cc, przy porodzie sn mialam 2 meisiace, ale to dlatego,ze mnie nie wyczyscili i gnilam, ale nei wiedzialam,ze cos jest nie tak..na szczescie wszystko si ewygoilo. Teraz jest tego duzo duzo mniej i tak nie dokucza.

Napisze jak wrocimy od lekarza, maly si ebudzi, buziaczki
__________________


Olusia
Filipek

Adaś


A baby is born with a need to be loved - and never outgrows it.

Carol77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 10:56   #2125
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Gosiaro nie martw sięęę Urodzisz sama i nie bedziesz miała wywoływanego

Carol ja krwawiłam tydzien..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 11:01   #2126
metropolitan
Zadomowienie
 
Avatar metropolitan
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 923
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

dziewczynki dziękuję, skurczyki i kłucia niestety nadal są, ale staram się leżeć jak najwięcej. laptopa też sobie wzięłam do łózeczka.

carolku, będzie dobrze zobaczysz, ale mam nadzieję że w szpitalu filusia nie zostawią.

gosia, nie załąmuj się, jeszcze chwila i Majusia będzie z wami, zobaczysz... trzymam kciuki żeby to było jak najszybciej.

kardashi, twój przypadek mnie pociesza, nie jest powiedziane widocznie że jak sa takie problemy to zawsze jest przedwczesny poród. zresztą moja gin mi to wczoraj powiedziała też.

kasia, do kiedy ty do tej pracy jeszcze chodzisz? ostatni tydzień chyba tak?

powiem wam dziewczyny, że w tej sytuacji tak sobie pomyślałam że lepiej mieć wszystko zawczasu przygotowane, dla maluszka i dla siebie, bo tak jak teraz mi przyszło leżeć to już nawet nigdzie na zakupy nie pójdę, na szczęście nie mam tylko szlafroczka do szpitala, podkładów, koszulki na poród, i takich tam, tak to wszystko już kupione. także naprawdę dziewczynki lepiej zaopatrzcie się we wszystko wcześniej..
metropolitan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 11:06   #2127
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

ja jestem taką panikarą,że w 6-7 msc chciałabym mieć wsio gotowe
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 11:25   #2128
sas
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: pl:)
Wiadomości: 2 595
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

hej dziewczynki
ja znowu tak na chwilke wpadlam...
Gosiu spokojnie nic sie nie martw jeszcze chwilke i corcia bedzie z wami
Carol 3mam mocno kciuki i mam nadzieje, ze Filus wroci z wami do domku
u mnie tak sobie ciagle jakies to nowe problemy... na szczescie pierwszy rok studiow mam juz za soba nio i coraz bardziej podoba mi sie jazda samochodem...niestety dzis mam mega dola.ehh zycie
sas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 11:56   #2129
latko0
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 167
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Witajcie kochane
Metropolitan kochana to faktycznie leż i odpoczywaj najważniejsza jest malutka. I napewno donosisz do terminu, wiele dziewczyn ma takie zagrożenia i rodzi nawet po terminie, i w szpitalu później leżały żeby im wywołać

Gosiaro nie martw się nawet jak będą mieli Ci wywoływać to nie jest tak źle, mi podawali 2 razy oksytocynę i nie zadziałała a następnego dnia sama dostałam skurczy. Po za tym jak mi przebili pęcherz to mają obowiązek po 2 godzinach podać oksytocynę żeby przyspieszy akcję porodową więc podczas porodu też miałam oksy.

Karolinko czekam z niecierpliwością na wieści jak Filuś i trzymam kciuki żeby nie musiał się naświetlać. Z tym krwawieniem to u mnie jest dzić 15 dzień po porodzie i ja mam praktycznie tylko taki żółtawy, różowawy śluz. Czasami jak idę na dłużej do kibelka i popręże się to troszeczkę więcej pojawia się tego różowego.

A u nas wszystko dobrze, dziś była położna środowiskowa, obejrzała Filipka powiedziała że wszystko dobrze. Mnie tylko martwi że jeszcze nie odpadł mu kikut pępowiny, no ale powiedziała że duży się urodził i że pępowina była gruba i że dłużej może schnąć. Przemywam i liczę że zaraz mu odpadnie. Tak po za tym to pupcie sobie maluszek odpażył i powiedziałą żebyśmy w domu nie sosowali tych chusteczek bo one wzmażają odpażenia.
latko0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-20, 12:26   #2130
Kasia_Dublin
Zadomowienie
 
Avatar Kasia_Dublin
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :) cz. 2

Carol widze ze dzisiaj juz masz lepszy nastroj. Najwazniejsze to pozytywne nastwienie. Trzymam mocno kciuki za wizyte w szpitalu

Gosiu nie mysl o wywolywaniu. W kazdej chwili moze sie u ciebie zaczac akcja wiec po co te czarne mysli. Zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze . Upewnij sie ze ze swojej strony zrobisz wszystko zeby malutka jakos wykurzyc a reszta sama sie rozwinie . Czekam na wiesci od lekarza!

Metropolitan dobrze ze lezysz w lozku. Na pewno mala poczeka do czasu kiedy bedzie juz mogla wylazic. A ja mam pracowac do konca przyszlego tygodnia, ale kto wie, moze w poniedzialek dostane juz zwolnienie.

sas super ze jazda idzie ci coraz lepiej. No i ze masz juz wakacje . Zrob cos na te swoje dolki kochana bo tak nie mozna. Trzeba sie podniesc i cos zrobic!!!!

Monti lepiej panikowac i sie spakowac wczesniej niz nie miec nic naszykowane jak sie zaczyna porod. Tak jak metropolitan mowi lepiej wczesniej i miec swiety spokoj. I tak trzeba to zrobic i tak!

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Latkoo super ze Filipek pieknie sie rozwija. Pepuszkiem sie nie martw, pamietam ze mojemu braciszkowi tez dlugo odpadal. Na pewno nie jest to powodem do niepokoju. Jesli chodzi o pupke to tutaj nie kaza uzywac chusteczek u noworodkow. Zalecaja przemywanie woda i smarowanie wazelina dla bobaskow. Chusteczk mozna uzywac pozniej jak juz skorka jest bardziej odporna.
__________________

Czy to jawa czy to sen...
Kasia_Dublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.