Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-03, 09:12   #2101
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
o matko, o której zasnełas?

dzis piątek, jest super
Chyba koło 3-ciej

No, fajnie że dziś już piątek. Tylko szkoda, że mąż jutro idzie do pracy

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Cytat:
Napisane przez agusiowata Pokaż wiadomość
Na lekcji przyrody pani pyta dzieci, jakie zwierzątka mają w domu. Dzieci odpowiadają:
- Ja mam chomika.
- Ja mam kota.
- Ja mam psa.
- A ty, Jasiu, jakie masz zwierzątko w domu? - pyta nauczycielka Jasia.
Jasio zastanawia się i po chwili mówi:
- A ja mam kurczaka w zamrażalniku.
Dobre

Cytat:
Napisane przez olenkalejdi Pokaż wiadomość
Bilans dziś:
sprzątnięte mieszkanko
krem z pieczarek na obiad
wizyta kumpelki
herbatka popołudniowa
Posiadówa we trójkę do wieczorka
jeden sms z pogróżkami
mizianie się
kolacyjka
i poszukiwanie coctail dress
ale mnóstwo stron obejrzałam i oczopląs załapałm ale natrafiłam
piękniusia moja
Za bilans


Cytat:
Napisane przez olenkalejdi Pokaż wiadomość
Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka, oświadczając: - Nie jestem już dziewicą. Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec: - Marta, kur..✂- mówi do żony - ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą! Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce. Do starszej, 20-letniej córki, krzyczy: - Ty też jesteś winna! Piep...rzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie, gdy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach młodszej siostry! I jeszcze masz w szafce wibrator! W tej chwili odzywa się jego żona: - Zamknij się! A kto wydaje połowę każdej pensji na prostytutki? Kto spaceruje po dzielnicy czerwonych latarni z naszą córeczką? A odkąd mamy telewizję kablową, oglądasz pornole nawet przy małej! No i ta twoja szmatława sekretareczka. Myślisz że nie wiem po co zostajesz po godzinach w pracy? Pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki, będącej powodem dyskusji: - Jak to się stało, skarbie? - To przez nauczycielkę. Zmieniła mi rolę w jasełkach. Nie jestem już dziewicą, tylko pastereczką !
dobre
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 09:15   #2102
kasiaweronika
Raczkowanie
 
Avatar kasiaweronika
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: NL/ heemskerk
Wiadomości: 145
Wyślij wiadomość przez MSN do kasiaweronika Send a message via Skype™ to kasiaweronika
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Witam nowe koleżanki
Miłego Piatku zycze, opiewającego w sama zyczliwość ludzka i slonca słonca slonca


Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
To szkoda, widać dieta była zła dla Twojego organizmu, każdy inaczej reaguje. A może robiłaś błędy podczas diety, lub nie zrobiłaś wszystkich faz.

Stosowałam wszystko jak z modlitewnika. Nie zrobiłam tylko najwazniejszej rzeczy a mianowicie nie skontrolowałam swoejgo stany zdrowia, dlategio tez zawsze teraz bede apelować do Was dziewczyny zaczynające diete.. ZROBCIE BADANIA KONTROLNE!

Na mnie żadna dieta nie działała, chyba że na krótko i zawsze kg wracały, chcę z tym skończyć raz na zawsze.

to zycze Ci kochana wytwalosci i owocnych rezulatatów.
PAMIETAJ O BADANICH

Jak ktoś nie chce, niech nie stosuje, proste.

Pewnie że tak kazdy indywidualnie decyduje.
ja tylko podzieliłam sie swoimi doświadczeniami.
__________________
Serce obawia się cierpień,
żadne serce nie cierpiało nigdy,
gdy sięgało po swoje marzenia


kasiaweronika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 09:34   #2103
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez olenkalejdi Pokaż wiadomość
Jak jutro zdążę coś naskrobię, bo po południu udajemy się również na wieś jak Aga. Konkretnie nad jezioro na weekend, świętować co? Oczywiście rocznicę. A tam nie będę mieć netu i kompa, więc plis nie naskrobcie za dużo.
Jak Wam fajnie Pozazdrościć wyjazdu
Życze więc udanego weekendu, by pogoda Wam dopisywała i co najważniejsze to miłego świętowania rocznicy

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Ja mam nadzieje, że w niedziele będzie ładna pogoda taka jak np wczoraj i pojedziemy sobie nad morze.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 09:49   #2104
kasiaweronika
Raczkowanie
 
Avatar kasiaweronika
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: NL/ heemskerk
Wiadomości: 145
Wyślij wiadomość przez MSN do kasiaweronika Send a message via Skype™ to kasiaweronika
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
UK=Anglia.
Bywam czesto w UK. Przyjaciel moj tam zakotwiczył a przy ostatniej wizycie na lotnisku zastanawialam sie czy oby dobrze dolecialam . INGLISZ do ucha wleciał tylko przy kasie miejscowej Cafe. ło matko bosko! pomyslalam wtedy. Nie to ze mam cos przeciw RODAKOM na landach, ale wtedy dziekowałm Bogu ze ojciec zawsze na jezyk robił nacisk.
Byc moze nie powinnam ale opisze Wam kochaniutkie historię jak zadzwonila do mnie w tym czasie moja współniczka. Jezu jak zobaczyłam ze to jej nr tel. i pomyslalam ze musze odebrać, to az mnie sparaliżowało. Bo tak pomyslalam, jak odbiore i zaczne z nia rozmawiac po polskiemu to wtedy sie wyda ze ja tez z polskiego jestem. Wstyd sie przyznać ale powiem Wam kochane ze odebralam wtedy i z rodaczka w INGLISZ uderzyłam. ona takie zrobila i pyta o co chodzi.
Wtedy na tym lotnisku po raz pierwszy wstydzilam sie ze z Polski jestem. Jezu ci ludzie byli brrrrr matko! Syndrom im glosniej tym wiecej mnie usyszy jaki to ja jestem zarobiony. Matko!

Powiedz Karinio też masz takie jazdy?

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
kasiaweronika witaj
dzieki za witanie

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------



Corvette jasne ze mam dystans do siebie tzn mam nadzieje ze mam dobry sprawdzian tutaj bede miala ..

na wsio odpowiem ale wpierw ogarne rzeczy wazne i mniej wazne w gospodarstwie domowym.
tak wiec do uslyszenia
__________________
Serce obawia się cierpień,
żadne serce nie cierpiało nigdy,
gdy sięgało po swoje marzenia



Edytowane przez kasiaweronika
Czas edycji: 2011-06-03 o 09:50
kasiaweronika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 10:23   #2105
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

kasiu, niewiem czy zrozumialm o czym piszesz. Chodzi Ci o to, ze rodaczka zdziwiła się że znasz angielski? Czy też z boku słyszałaś rozmowe rodakow, jaki to zarobionu jestem itp No, chyba że to i to
Tak, mam takie cuś. Nawet obok, rodacy mieszkają więc jak słysze, gdzie nie byłem co nie robiłem jest dla mnie śmieszne i zarazem żałosne.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Pozdrawiam 2 gości, którzy nas właśnie podczytują.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 10:29   #2106
olenkalejdi
Zadomowienie
 
Avatar olenkalejdi
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 215
Thumbs up Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
[B]]Pozdrawiam 2 gości, którzy nas właśnie podczytują.
Hej

Też pozdrawiam

ja już na wylocie

prawie spakowana

i znowu dziś następne spotkanko z jedną znajomą
poplotkujemy będzie fajnie, zaraz na nie lecę


Słuchajcie jak dobrze pójdzie to chemy odebrać certyfikat szkolenia z negocjacji biznesowych, które ukończyłyśmy jeszcze w zeszłym roku, ba to już prawie rok chyba minie. Głupio, ale dotąd nie znaleźliśmy czasu i ochoty na takie sprawy jak odbiór świadectwa.

Dobre jestśmy
olenkalejdi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 10:36   #2107
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Olu, to fajno że już prawie gotowa do wyjazdu Miłego plotkowania noi wypoczynku nad jeziorem No, udane jesteście, że nieodebrałyscie jeszcze tego świadectwa.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 10:53   #2108
evelineau
Zakorzenienie
 
Avatar evelineau
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 313
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

witajcie fatalnie sie czuje moje przyzwyczajanie organizmu do tej tabl poszlo na marne przez to pominiecie jednej i jeszcze ja zwymiotowalam wczoraj niedlugo bede wychodzic i cos czuje ze moje wloski bedzie suszylo sloneczko

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Corvette Pokaż wiadomość
Fajnie że dajesz "znak życia" i że jesteś nadal szczęśliwa. Oby tak dalej


Czyli zanosi się na burzę?

A u mnie tak cieplutko aż miło










No to dopiero "wylezie" z Ciebie "Ta niewyżyta, niewyrzyta"




Aguś, jak Cię nie będzie za długo, "wyślem straż" życzę przyjemnej i bezpiecznej podróży.

EVELINE- sos się gotuje. Tak, tak. Wątróbka na dzisiaj
no niestety u mnie wczoraj bylo strasznie burzowo i jak robilam watrobke to mnie oslepialy blyskawice , jak to fajnie miec kuchenke zaraz przy oknie
nie wziela syna ale powiedziala ze zrobi to nastepnym razem
zrobilas watrobke? i jak smakowala?

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Jestem ponownie Powiem Wam, że się nieźle wkurzyliśmy bo zauważyliśmy że mamy ślady i wgniecienia na przodzie maski samochodu. Kurde nie mam pytań. Być może ktoś z pubu wracał narąbany i mu się nudziło. ale jakbyśmy wiedzieli kto to nogi z dupy powyrywać. Gadaliśmy z sąsiadem anglikiem, on nic nie słyszał bo ma sypialnie po drugiej stronie, to tak jak my.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

masakra teraz na Twoim miejscu to tez bym sie wkurzyla

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Wprawdzie naciełam się kiedyś na glizde w zupie kalofiorowej. :p; Aczkolwiek bardzo lubie kalafior z bulką tartą



No przeszło mi, przeszło Tak jest TRYSKAM poezją i energią.



To witam w klubie. Jeszcze po spacerze pojechaliśmy w jedno miejsce i gadka szmatka, maż mówi że dzisiaj czwartek. A ja: jak to czwartek, a nie środa. A mąż: nie kochanie, dziś czwartek. A ja myślalam że dziś środa. To tak samo moja mama miała, zamawiała szminke w Avonie, myślała że to taki sam odcień będzie, ale był inny.



Ja wole rajstopy, a jak do spodni czy cuś do podkalonówki Mój mąż mówi na nie antygwałty.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------


Mniam

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------


Omg , a co to w ógole jest to/te zlazki konektorowe??? SPytałam męża, ale nawet on niewie co to.

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------


Dziękuje i smacznego choć pewnie już dawno się trawi.

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------


Tak jesli wątek będzie miał napisanych 5000 postów, to któraś z moderatorek zamyka wątek i otwiera któraś z nas następną, w naszym przypadku II część wątku

Błędu nie strzeliłaś.

A kiedy mąż wraca?
mialo byc zlaczki konektorowe nie wiem co to jest ale dostalam stare zeby pokazac
dziekuje

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Nie moge spać, zasnać bo coś się źle czuje... :/

a dzis jak sie czujesz?

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez olenkalejdi Pokaż wiadomość
Hej

Też pozdrawiam

ja już na wylocie

prawie spakowana

i znowu dziś następne spotkanko z jedną znajomą
poplotkujemy będzie fajnie, zaraz na nie lecę


Słuchajcie jak dobrze pójdzie to chemy odebrać certyfikat szkolenia z negocjacji biznesowych, które ukończyłyśmy jeszcze w zeszłym roku, ba to już prawie rok chyba minie. Głupio, ale dotąd nie znaleźliśmy czasu i ochoty na takie sprawy jak odbiór świadectwa.

Dobre jestśmy
milych plotek ja dzis sie tez spotkam z siostra, ciekawe czy mi orzechy przywiezie
evelineau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 11:00   #2109
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
witajcie fatalnie sie czuje moje przyzwyczajanie organizmu do tej tabl poszlo na marne przez to pominiecie jednej i jeszcze ja zwymiotowalam wczoraj niedlugo bede wychodzic i cos czuje ze moje wloski bedzie suszylo sloneczko
Hej Uuu współczuje złego samopoczucia. Ty to się masz z tymi <beep> tabletkami i ich skutkami ubocznymi No słońce Ci wysuszy, chcialam napisac że lepsze to niż suszarka, w sensie zdrowsze ale chyba tak nie jest.

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
no niestety u mnie wczoraj bylo strasznie burzowo i jak robilam watrobke to mnie oslepialy blyskawice , jak to fajnie miec kuchenke zaraz przy oknie
OOO, grzmociło pewnie wczoraj ostro.


Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
nie wziela syna ale powiedziala ze zrobi to nastepnym razem
Widze, że już się cieszysz na to, że weźmie następnym razem syna. A ile on ma lat?


Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
masakra teraz na Twoim miejscu to tez bym sie wkurzyla

mialo byc zlaczki konektorowe nie wiem co to jest ale dostalam stare zeby pokazac
dziekuje
Wkurzyliśmy się ostro wczoraj, mąż mówił że tego nie zauważył. Tego tzn tych śladów i wgniecień na masce. Widac je i będziemy musieli ją odklepywać. Nie po to czlowiek pracuje, by móc sobie kupić auto a jakiś <beep> Ci poniszczy w jeden wieczór.

Aha i tak niewiem co to jest



Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość

a dzis jak sie czujesz?
Dziekuje , dziś lepiej się czuje.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 11:09   #2110
evelineau
Zakorzenienie
 
Avatar evelineau
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 313
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Hej Uuu współczuje złego samopoczucia. Ty to się masz z tymi <beep> tabletkami i ich skutkami ubocznymi No słońce Ci wysuszy, chcialam napisac że lepsze to niż suszarka, w sensie zdrowsze ale chyba tak nie jest.


OOO, grzmociło pewnie wczoraj ostro.



Widze, że już się cieszysz na to, że weźmie następnym razem syna. A ile on ma lat?



Wkurzyliśmy się ostro wczoraj, mąż mówił że tego nie zauważył. Tego tzn tych śladów i wgniecień na masce. Widac je i będziemy musieli ją odklepywać. Nie po to czlowiek pracuje, by móc sobie kupić auto a jakiś <beep> Ci poniszczy w jeden wieczór.

Aha i tak niewiem co to jest




Dziekuje , dziś lepiej się czuje.
no niestety teraz bede je brac wczesniej zeby nie zapomniec
jak zwykle wyczuwam podteksty w Twoich slowach
jej synek ma 2 lata ostatni raz go widzialam jak mial 9 miesiecy jak byl malutki to sie nim bawilam ale pozniej juz nie bo nie lapie kontaktu z wiekszymi dziecmi i nie wiem boje sie ichwtedy maz sie nim zajmowal pamietam jak sie potem darlam na niego ze go podsuwal do mnie
no dokladnie ja czegos takiego nie rozumiem
nie przejmuj sie ja tez nie a maz wytlumaczyl ze ma byc samiec i samiczka bo jedno wchodzi w drugie
to super
evelineau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 11:35   #2111
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
no niestety teraz bede je brac wczesniej zeby nie zapomniec
jak zwykle wyczuwam podteksty w Twoich slowach
jej synek ma 2 lata ostatni raz go widzialam jak mial 9 miesiecy jak byl malutki to sie nim bawilam ale pozniej juz nie bo nie lapie kontaktu z wiekszymi dziecmi i nie wiem boje sie ichwtedy maz sie nim zajmowal pamietam jak sie potem darlam na niego ze go podsuwal do mnie
no dokladnie ja czegos takiego nie rozumiem
nie przejmuj sie ja tez nie a maz wytlumaczyl ze ma byc samiec i samiczka bo jedno wchodzi w drugie
to super
Może ustawić sobie na daną godzine przypomnienie w telefonie kiedy masz wziać tabletke.
Jak zwykle i bardzo dobrze wyczuwasz
O, to jeszcze mały synek. Mówisz, że bałaś się takiego maleństwa wcześniej tzn jakbył młodszy. A co opierniczu męża, jak Ci podsuwał to dobre
Też tego nie kumam i chyba nie skumam.
Uff, dzięki że nie jestem sama w tej niewiedzy Właśnie miałam pytać już wczoraj o co chodzi z tą samiczką i samcem. moja pierwsza mysl to chyba nie o zwierzaki chodzi domyśliłam się że to chodzi o część.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Nom, dzięki

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Mam dziś wolne To raz, a dwa zaraz mnie szlag trafi i powiedzcie co mam zrobić. Może będziecie wiedziały. Wstawiłam pranie, ustawiłam na program 30 minutowy i zamiast najpierw jak to na początku bywa pobrać wode i zacząć prać to przeskakuje mi na wirowanie końcowe. Ta pralka od dłuższego już nie teges, bo ma fochy i płyn nie zawsze pobiera. Jeszcze troche i trzeba będzie kupić nową.
A teraz co mam zrobić, żeby ta wiedzma normalnie prała.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-03, 12:39   #2112
n_i_x_i_e
Raczkowanie
 
Avatar n_i_x_i_e
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 146
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

No ja myślę ze bede miała coraz więcej czasu, ostatnio tez zrobiliśmy przemeblowanie i mam kompa w dzieciowym pokoju wiec jak śpią albo są grzeczne to ja sobie czasem zajrzę. Coraz częściej kusi mnie do rysowania.. kiedys to bylo moje hobby, a okad mam dzieci to mi sie nie chcialo albo niema kiedy, mały przeszkadza... Przydałaby mi sie tez taka mala maszyna do szycia żeby sobie ciekawie ubranka poprzerabiać..schudłam i wszystko jakieś takie rozciągnięte po ciąży... a ze mnie w końcu artystyczna dusza wiec mogłabym to wykorzystać moze szyć tez bym potrafiła? zobaczymy


kasiaweronika
dobrze ze piszesz o minusach Dukana, ja jestem przeciwnikiem. mam poczucie ze za kilka lat polowa społeczeństwa zacznie miec problemy .. bo to nic dobrego. Czytalam kiedys duzo na ten temat bo pomagałam schudnąć babci ale doszłam do wniosku ze ta dieta moze byc nawet nie bezpieczna. Niema jak zdrowa żywność i aktywność fizyczna. Sama musiałam dojrzeć do tego bo zawsze mi cos w sobie nie pasowało i kombinowałam na różne sposoby a teraz wiem ze bez wysiłku niema nic

tu ciekawy art. o Dukanie
http://wyborcza.pl/1,97863,9474473,W...ra_Dukana.html

pozdrawiam i zycze miłego dnia
n_i_x_i_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 13:01   #2113
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

nixie, to super że prawdopodobnie będziesz miała teraz ciutke wiecej czasu
Noo, ja myśle że jak najbardziej powinnaś powrócić do malowania, tym bardziej że to było twoje hobby. Noi szycie też, ja do takich rzeczy nie mam cierpliwości.
Dobrze, że mąż potrafi guzik sobie przyszyć, czy coś zaszyć. Choć nie powiem, zdarza mi się to też robić jak musze.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 13:12   #2114
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 303
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez kasiaweronika Pokaż wiadomość
ze mną bylo podobnie, zawsze mowilam slub- absolutnie nie, mąz prosił o reke kilkakrotnie , babcia , mama, ciotki sasiadki itp, ciagle mowily kolejny raz ci juz nie poprosi- zobaczysz! wow jak sie balam mowie wam do nastepnego razu ... potem przyszla na swiat weronika i nic sie nei zmienilo wrecz przeciwnie bardziej oprna sie stalam na te zaslubiny - czort sam wie dlaczego.
dzis jestem juz mezatka prawie dwa lata, w zwiazku lat 13 dzieciak lat 8 wiec jestem przykladem chyba tego ze co ma byc to bedzie .

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------




wiesz ja jestem laik, ale mowiac ze swojego doswiadzcenia wykonczylabym sie na tej diecie.

ponizej wkleje 5 za i 5 przeciw diecie Dukana reszte zostawie do oceny samej sobie.

Tekst ten powstał w konsultacji z niezależnym,i dietetykami: Małgorzatą Krukowską, Ewą Ceborską i Małgorzatą Gajewczyk


Głównym założeniem diety proteinowej jest zmniejszenie ilości spożywanych węglowodanów na korzyść białek.
Węglowodany pobudzają bowiem organizm do produkcji cukru i tłuszczu, co przyczynia się do tycia. Natomiast białka dają ciału mniej energii, niż potrzeba do ich spalenia, organizm sięga więc do rezerw ukrytych w tkance tłuszczowej i w efekcie chudniemy.
My postanowiliśmy sprawdzić, czy dieta dr Dukana jest faktycznie tak skuteczna, jak się może wydawać.

5 ZALET DIETY PROTEINOWEJ

1. Daje spektakularne efekty już po kilku dniach
Główną zaletą diety Dukana jest szybka utrata wagi już w pierwszym tygodniu od jej rozpoczęcia. Całkowita rezygnacja z węglowodanów oraz przestawienie organizmu na pobieranie energii z białek pozwala na zrzucenie nawet do pięciu kilogramów w przeciągu dziesięciu dni. To daje ogromną motywację do dalszej pracy i jest przyczyną wielkiej popularności metody Francuza.
2. Jest łatwa do samodzielnego stosowania
Stosunkowo urozmaicone i nieskomplikowane menu pozwala na skuteczne stosowanie diety także w warunkach domowych. Nie trzeba przygotowywać wyszukanych i czasochłonnych potraw, by dostarczyć organizmowi zalecane składniki odżywcze.
3. Nie powoduje uczucia głodu
Choć dieta Dukana ogranicza różnorodność dopuszczalnych w menu składników, nie ingeruje w sposób ich przetwarzania. Nie określa także limitu spożywanych posiłków, ani nie racjonuje porcji. Dzięki temu nie chodzimy głodni i podenerwowani, jak to często bywa w przypadku bardziej restrykcyjnych diet.
4. Uzupełnia niedobór żelaza
Dieta oparta o mięso może okazać się korzystna dla osób cierpiących na niedobór żelaza w organizmie. Jest zalecana kobietom o obfitych miesiączkach, które wraz z krwią tracą wiele cennych składników.
5. Zakłada długotrwałą zmianę nawyków żywieniowych
Dieta proteinowa to nie tylko sposób na szybkie schudnięcie, ale i przepis na trwałą zmianę nawyków żywieniowych. Nie jest drastyczną, wyniszczającą głodówką, tylko przemyślaną strategią, która ma pozwolić na trwałą poprawę wyglądu i jakości życia.

5 WAD DIETY PROTEINOWEJ

1. Osłabia organizm
W pierwszych dniach od rozpoczęcia diety możemy spodziewać się zawrotów głowy, uczucia nudności i zmęczenia. Powoduje je niedobór węglowodanów, stanowiących paliwo dla naszego ciała i mózgu. Ponadto dieta proteinowa zakwasza organizm i obniża jego odporność. Podczas jej stosowania może pogorszyć się kondycja skóry, włosów i paznokci.
2. Obciąża nerki i wątrobę
Każda dieta jednoskładnikowa nie jest korzystna dla organizmu, ponieważ obciąża wątrobę. Dodatkowo spożywanie jedynie produktów bogatych w białko prowadzi do nadmiernej eksploatacji nerek. Z tego powodu osoby z problemami z wątrobą oraz mające skłonność do piasku lub kamieni w nerkach nie powinny jej stosować.
3. Grozi efektem jo-jo
Dieta białkowa trwale zmienia metabolizm organizmu, co jest niebezpieczne dla naszej sylwetki i zdrowia. Kiedy się złamiemy i sięgniemy po słodycze, węglowodany uderzą ze zdwojoną siłą. Przed efektem jo-jo może nas uchronić jedynie restrykcyjne przestrzeganie zaleceń diety.
4. Szybko się nudzi
Niestety – mało kto ma na tyle silną wolę, by nie sięgnąć okazjonalnie po kawałek tortu, czy czekolady. Tymczasem dieta Dukana zakłada trwałą rezygnację ze spożywania węglowodanów. Wykluczone jest nawet słodzenie herbaty, co zwiększa prawdopodobieństwo złamania zasad diety i ostatecznego niepowodzenia.
5. Jest niepełnowartościowa
Zdrowa dieta nie powinna wykluczać żadnej grupy produktów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Tymczasem metoda Dukana w pierwszych dwóch fazach ogranicza się głównie do białek. A to, wbrew założeniom Francuza, prowadzi do niedoboru witamin i składników mineralnych.


DLATEGO TAK WAZNE SA BADANIA KONTROLNE- JA TEGO NIE ZROBILM BO WIECIE KOLEZNAKA STOSOWALA KOLEZNAKA KOLEZANKI SASIADKA ITD. ZADNA NIE WIDZIALA PROBLEMU NO I JA TEZ NIE WIDZIALAM, WIDZIALAM TYLKO JAK W OCZACH MASA CIALA ULATUJE A TO U JEDNEJ A TO U DRUGIEJ.
ZACHLANNA TEGO CO SIE DZIALO WOKOL MNIE SPROBOWALAM .

DZIS WIEM ZE NIE BYLO WARTO:
DUKAN PRZYNIOSL MI OSLABIENIE NEREK,WĄTROBY ,KOLKĘ NERKOWA, NIETOLERANCJE GLUKOZY I TEN NIESZCZESNY EFET JOJO.

DLATEGO TEZ APELUJE DO WAS DZIEWCZYNY
ZROBCIE BADANIA PRZED SPRAWDZCIE CZY FAKTYCZNIE DUKAN NE BEDZEI ROBIL WAM SPOSTUSZENIA W ORGANIZMIE. W CZASIE DIETY RÓZNIEZ ZADBAJCIE O BADANIA KONTROLNE. TO BARDZO WAZNE! NO CHYBA ZE NIE ZALEZY WAM NA ZDROWIU TAK BARDZO JAK NA SZCZUPŁEJ TALII.

Na szczęście nie przepadam za słodyczami A cist i tortów nienawidzę a herbaty nie dość że mało piję to jeszcze nie słodzę Podobnie kawę

Ja chcę zrzucić tylko kilka kg więc całość powinna mi zająć ok 2 miesięcy (z tego co wyliczałam wg jakieś kalkulatora Dukana )

Jest lista przeciwwskazań do tej diety, ale póki co ja jestem zdrowa jak ryba, nie mam żadnych chorób a badania to jakie? te profilaktyczne? mocz, morfologia itp?
Moja babcia też by sie wykończyła na tej diecie, ale na własne ryzyko, bo jest otyła od wielu leków i chorób i żadna dieta na nia nie działa, a babcia mało co je a wygląda jak wygląda żal mi jej bo widzę jak bardzo chciała by schudnąć. Dla tego mimo ostrzeżeń na nią przeszła i... schudła, ale o mało co nie przypłaciła tego życiem, bo dostała takiego spadku cukru, że jak by ciotka z góry akurat nie zeszła to dostała by zapaści
Tak ze trzeba popatrzyć na własne potrzeby, choć ja teraz jestem na takim etapie że mogła bym waciki wpieprzać byle by pozbyć się sadełka
Dla tego ten Dukan, bo można jeść ile wlezie, a jak próbowałam ograniczyć żarcie to cały czas chodziłam głodna i ciągle myślałam o jedzeniu tak ze myślę że Dukan to może być to, choć to moja pierwsza dieta z życiu wiec się okaże
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 13:13   #2115
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 303
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez agusiowata Pokaż wiadomość
Co bardziej preferujecie, pończochy czy rajstopy?

zależy od długości spódnicy
Jak wskakuję w mini to wolę rajstopy, bo pewniej się czuję, że nic "kontrowersyjnego" nie wyjdzie a jak mam spódnicę ok kolana to chętnie zakładam pończochy, ale tylko samonośne och jak się mężuś wtedy cieszy


Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Jak Wam fajnie Pozazdrościć wyjazdu
Życze więc udanego weekendu, by pogoda Wam dopisywała i co najważniejsze to miłego świętowania rocznicy

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Ja mam nadzieje, że w niedziele będzie ładna pogoda taka jak np wczoraj i pojedziemy sobie nad morze.

Nad morze jak ja kocham morze
Właśnie wczoraj jak z mężem jechaliśmy to tak marzyło nam się by zajechać prosto nad morze, kit że 600km mamy, ale już zdarzyło nam się tak spontanicznie pojechać na weekend, z namiotem

Sama chętnie bym wyjechała, bo w domu rodzinna impreza sie szykuje dobrze że choc mama zdecydowała się na grillowanie, trochę luźniej będzie i więcej powodów do oderwania od stołu

Cytat:
Napisane przez kasiaweronika Pokaż wiadomość
Bywam czesto w UK. Przyjaciel moj tam zakotwiczył a przy ostatniej wizycie na lotnisku zastanawialam sie czy oby dobrze dolecialam . INGLISZ do ucha wleciał tylko przy kasie miejscowej Cafe. ło matko bosko! pomyslalam wtedy. Nie to ze mam cos przeciw RODAKOM na landach, ale wtedy dziekowałm Bogu ze ojciec zawsze na jezyk robił nacisk.
Byc moze nie powinnam ale opisze Wam kochaniutkie historię jak zadzwonila do mnie w tym czasie moja współniczka. Jezu jak zobaczyłam ze to jej nr tel. i pomyslalam ze musze odebrać, to az mnie sparaliżowało. Bo tak pomyslalam, jak odbiore i zaczne z nia rozmawiac po polskiemu to wtedy sie wyda ze ja tez z polskiego jestem. Wstyd sie przyznać ale powiem Wam kochane ze odebralam wtedy i z rodaczka w INGLISZ uderzyłam. ona takie zrobila i pyta o co chodzi.
Wtedy na tym lotnisku po raz pierwszy wstydzilam sie ze z Polski jestem. Jezu ci ludzie byli brrrrr matko! Syndrom im glosniej tym wiecej mnie usyszy jaki to ja jestem zarobiony. Matko!

Powiedz Karinio też masz takie jazdy?

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



dzieki za witanie

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------



Corvette jasne ze mam dystans do siebie tzn mam nadzieje ze mam dobry sprawdzian tutaj bede miala ..

na wsio odpowiem ale wpierw ogarne rzeczy wazne i mniej wazne w gospodarstwie domowym.
tak wiec do uslyszenia

Nie do końca rozumiem o co cho
Ale typowa mentalność Polaków: tylko narzekać nie cierpię tego, choc wiem, ze sama tak często robię, wydaje mi się ze przez przebywanie w tym środowisku, dla tego też to jest jeden z powodów chęci emigracji
A Polacy często wieśniacy, jak byliśmy na podróży poślubnej, to przez 1 tydzień byliśmy zachwyceni, ze takie gadanie o Polakach to mit, bo wszyscy w okolicy byli fajni i kulturalni, ale przyszedł tydzień drugi.... wymiana turnusu i przyjechała taka grupka ludzi, znajomych, ok 20 osób, matko co Oni tam wyprawiali to po każdym wieczorku tematycznym wychodziliśmy zniesmaczeni i jak mijaliśmy kogokolwiek po drodze przestawaliśmy gadać, by nie zorientowali się że my też z Polski takie Wiesie typowe to były "białe kozaczki i skarpety do sandałów" po 40-stce masakra
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 13:14   #2116
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 303
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Może ustawić sobie na daną godzine przypomnienie w telefonie kiedy masz wziać tabletke.
Jak zwykle i bardzo dobrze wyczuwasz
O, to jeszcze mały synek. Mówisz, że bałaś się takiego maleństwa wcześniej tzn jakbył młodszy. A co opierniczu męża, jak Ci podsuwał to dobre
Też tego nie kumam i chyba nie skumam.
Uff, dzięki że nie jestem sama w tej niewiedzy Właśnie miałam pytać już wczoraj o co chodzi z tą samiczką i samcem. moja pierwsza mysl to chyba nie o zwierzaki chodzi domyśliłam się że to chodzi o część.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Nom, dzięki

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Mam dziś wolne To raz, a dwa zaraz mnie szlag trafi i powiedzcie co mam zrobić. Może będziecie wiedziały. Wstawiłam pranie, ustawiłam na program 30 minutowy i zamiast najpierw jak to na początku bywa pobrać wode i zacząć prać to przeskakuje mi na wirowanie końcowe. Ta pralka od dłuższego już nie teges, bo ma fochy i płyn nie zawsze pobiera. Jeszcze troche i trzeba będzie kupić nową.
A teraz co mam zrobić, żeby ta wiedzma normalnie prała.

Może inny tryb pomoże
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 13:36   #2117
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Może inny tryb pomoże
No własnie, nie pomógł, też tak próbowałam. Włączyłam na normalny tryb, czyli godzinne pranie i tak samo. Musze zadzwonić do męża, bo nie mam się kogo poradzić.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
a jak mam spódnicę ok kolana to chętnie zakładam pończochy, ale tylko samonośne och jak się mężuś wtedy cieszy
Kusisz męża.


Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Nad morze jak ja kocham morze
Właśnie wczoraj jak z mężem jechaliśmy to tak marzyło nam się by zajechać prosto nad morze, kit że 600km mamy, ale już zdarzyło nam się tak spontanicznie pojechać na weekend, z namiotem
Świetny pomysł z tymi spontanicznym wypadam Możecie to zawsze powtórzyć.



Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Sama chętnie bym wyjechała, bo w domu rodzinna impreza sie szykuje dobrze że choc mama zdecydowała się na grillowanie, trochę luźniej będzie i więcej powodów do oderwania od stołu
Uuu rodzinna imprezka, poważna sprawa. A tak na serio to, dobrze że tylko grill na luzie.



Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Nie do końca rozumiem o co cho
Ale typowa mentalność Polaków: tylko narzekać nie cierpię tego, choc wiem, ze sama tak często robię, wydaje mi się ze przez przebywanie w tym środowisku, dla tego też to jest jeden z powodów chęci emigracji
A Polacy często wieśniacy, jak byliśmy na podróży poślubnej, to przez 1 tydzień byliśmy zachwyceni, ze takie gadanie o Polakach to mit, bo wszyscy w okolicy byli fajni i kulturalni, ale przyszedł tydzień drugi.... wymiana turnusu i przyjechała taka grupka ludzi, znajomych, ok 20 osób, matko co Oni tam wyprawiali to po każdym wieczorku tematycznym wychodziliśmy zniesmaczeni i jak mijaliśmy kogokolwiek po drodze przestawaliśmy gadać, by nie zorientowali się że my też z Polski takie Wiesie typowe to były "białe kozaczki i skarpety do sandałów" po 40-stce masakra
OMG wieś tanczy i śpiewa.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 13:46   #2118
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 303
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Kurczę, chyba mam zły podkład.... za ciężki na lato czuję jak by się cała twarz lepiła, a nawet się nie błyszczę

Muszę jakoś męża kusić, bo inaczej to chodziła bym po ścianach
Ja jestem temperamentna, a On raczej z tych powściągliwych
Nie jedna stereotypowa kobieta "kochanie boli mnie głowa" dała by się za takiego męża pokroić, a akurat padło na mnie... ale na szczęście jakoś sobie radzę z tym

Mam problem, nie mogę spać po nocach Przychodzi kryzys koło 19-20 ale jak bym się położyła to pewnie coś by mnie zbudziło i w ogóle bym nie zasnęła do rana, a jak przetrzymam to potem do 2 w nocy nie mogę się uśpić Mało tego, regularnie budzę się 5 po 5 rano, potem zasypiam, ale zaraz kot zaczyna broić i znów mnie budzi, potem mąż wstaje, znów się przebudzam, a potem dzień za dniem złe samopoczucie trwa to z dobre 2 miesiące już... próbowałam melisy innych wyczytanych metod na zaśniecie, ale nic nie działa, chyba pójdę po jakieś tabletki nasenne
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 14:18   #2119
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Witam
Można się do Was przyłączyć??
Jestem mężatką od roku
Moje koleżanki z wątku już tu dołączyły teraz kolej na mnie
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-03, 14:22   #2120
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Arnama tylko pamiętaj o zrobieniu wszystkich faz Dukana. Bo potem stwierdzisz że i tak miałaś efekt jojo.

A ja się muszę uczyć na jutro bo mam zaliczenie na stiudium a mi się nie chce! Za tydzień znowu egzamin z tego samego, bez sensu.

Dziś robię na obiad spaghetti carbonara dla męża - już mi ślinka cieknie, ale sama nie mogę tego jeść. Daaawno nie robiłam spaghetti bo mnie potem kusi, no ale nie mam innego pomysłu. Dla siebie mam udo z indyka.
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 14:29   #2121
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 303
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
Witam
Można się do Was przyłączyć??
Jestem mężatką od roku
Moje koleżanki z wątku już tu dołączyły teraz kolej na mnie

Witaj

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Arnama tylko pamiętaj o zrobieniu wszystkich faz Dukana. Bo potem stwierdzisz że i tak miałaś efekt jojo.

A ja się muszę uczyć na jutro bo mam zaliczenie na stiudium a mi się nie chce! Za tydzień znowu egzamin z tego samego, bez sensu.

Dziś robię na obiad spaghetti carbonara dla męża - już mi ślinka cieknie, ale sama nie mogę tego jeść. Daaawno nie robiłam spaghetti bo mnie potem kusi, no ale nie mam innego pomysłu. Dla siebie mam udo z indyka.

Zrobię wszystko dokładnie, bo zależy mi na szybkim efekcie
Zjadła bym taki makaronik w ogóle ubóstwiam włoską kuchnię
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 14:55   #2122
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez eff8 Pokaż wiadomość
Witam
Można się do Was przyłączyć??
Jestem mężatką od roku
Moje koleżanki z wątku już tu dołączyły teraz kolej na mnie
No jasne, że możesz do Nas dołączyć.
Witam-y serdecznie


Kobiety, udało się wyprać. Trzeba było odczekać i pralka normalnie mi wyprała.

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
A ja się muszę uczyć na jutro bo mam zaliczenie na stiudium a mi się nie chce! Za tydzień znowu egzamin z tego samego, bez sensu.

Dziś robię na obiad spaghetti carbonara dla męża - już mi ślinka cieknie, ale sama nie mogę tego jeść. Daaawno nie robiłam spaghetti bo mnie potem kusi, no ale nie mam innego pomysłu. Dla siebie mam udo z indyka.
Uuu, ucz się ucz. Nauka to potęgi klucz. Trzymam kciuki za jutrzejsze zaliczenie.


Mniami spaghetti. Też w tym tygodniu miałam zrobć spaghetti, ale ciągle mi nie podrodze. Ato dlatego, że zapominam by z rana wyciągnąć mięso z zamrażalki. Udko z indyka też dobre. Choć dla mnie, te mieso za suche.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Zrobię wszystko dokładnie, bo zależy mi na szybkim efekcie
Zjadła bym taki makaronik w ogóle ubóstwiam włoską kuchnię
Ja również uwielbiam włoską kuchnie
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 15:01   #2123
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Kurczę, chyba mam zły podkład.... za ciężki na lato czuję jak by się cała twarz lepiła, a nawet się nie błyszczę
UUu, to niedobrze. To, chyba będziesz musiała podkald zmienić, co?



Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Muszę jakoś męża kusić, bo inaczej to chodziła bym po ścianach
Ja jestem temperamentna, a On raczej z tych powściągliwych
Nie jedna stereotypowa kobieta "kochanie boli mnie głowa" dała by się za takiego męża pokroić, a akurat padło na mnie... ale na szczęście jakoś sobie radzę z tym
I praiwdłowo, też lubie męża kusić. I to dobrze, że nie jesteś z tych, co głowa je boli



Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Mam problem, nie mogę spać po nocach Przychodzi kryzys koło 19-20 ale jak bym się położyła to pewnie coś by mnie zbudziło i w ogóle bym nie zasnęła do rana, a jak przetrzymam to potem do 2 w nocy nie mogę się uśpić Mało tego, regularnie budzę się 5 po 5 rano, potem zasypiam, ale zaraz kot zaczyna broić i znów mnie budzi, potem mąż wstaje, znów się przebudzam, a potem dzień za dniem złe samopoczucie trwa to z dobre 2 miesiące już... próbowałam melisy innych wyczytanych metod na zaśniecie, ale nic nie działa, chyba pójdę po jakieś tabletki nasenne
Też jakiś czas temu miałam taki problem. Zasnąć nie mogłam, zasypiałam dopiero o 2-3 a potem w dzień jak Zombie chodziłam. Nawet sobie tabletki kupiłam w aptece, ale koniec konców ich nie brałam.
Z tym, że jakoś samo tzn no prawie samo się poprzestawiało, że teraz góra o 24 ide spać. Z dwa dni temu, poszłam spać o 23 No, chyba że coś mi dolega jak ostatnio to zasnąć nie moge, ale tak czy siak zasypiam szybciej.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-03, 15:06   #2124
agusiowata
Zakorzenienie
 
Avatar agusiowata
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 749
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Kupiłam soczki Bobo Frut specjalnie dla dzieci od kuzynek (siostry od panny młodej), a mama mi mówi, że do nich chyba nie będziemy wstępować, tylko od razu pod kościół, poza tym nie jedziemy z wizytą. Czekolady też mam, ale one chyba za małe na czekolady
( innym dzieciom się da). Bombonierka dla Adusia przygotowana (byliśmy proszeni na komunie, ale nie przyjechaliśmy, idziemy w niedzielę na kawę). Przydałaby się bombonierka dla Karolinki (jedziemy tam w sobotę rano), byłam już w sklepie i nie chce mi się iść drugi raz. Przed wyjściem pójdę do sklepu po dużą czekoladę.
Kupiliśmy urządzenie do gotowania jaj (by było szybciej), bo je bardzo lubimy.
agusiowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 15:06   #2125
n_i_x_i_e
Raczkowanie
 
Avatar n_i_x_i_e
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 146
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

arnama
ja pod podkład smaruje sie kremem z garniera - "czysta skóra" i bardzo długo jestem "zmatowiona" Nie jest drogi i wydajny.
n_i_x_i_e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 15:11   #2126
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

O, nawet niewiedziałam że jeszcze istnieją te soki Bobo Frut. Jak będąc dzieckiem tzn młodszą małolata, to je piłam.
Gratuluje zakupu sprzyntu do jajek
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 15:20   #2127
agusiowata
Zakorzenienie
 
Avatar agusiowata
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 749
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Koleżanka zaprosiła nas na imprezę z okazji rocznicy ślubu. Niestety mój mąż pracuje 18 czerwca na nocki.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Jadę tylko na weekend, a nie umiem się spakować. Wyjątkowo teraz tak, ciągle myślę co mam wziąść. Kupiłam dla dzieci 6 czekolad, 2 soczki bobo frut, 1 bombonierka dla Adusia, 2 dla mamy. Zapomniałam o Karolince.
agusiowata jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-06-03, 15:28   #2128
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

To czyli nie wybierzecie się na tą rocznice, no chyba że na chwile wpadniecie.
No widzisz, jednak musisz chyba iśc do sklepu po coś dla Karolinki
A co butów, bo pisałaś o nich wcześniej. Weź taką na obecną pogode, jak i na wrazie W.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 15:41   #2129
Corvette
Zadomowienie
 
Avatar Corvette
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez evelineau Pokaż wiadomość
witajcie fatalnie sie czuje moje przyzwyczajanie organizmu do tej tabl poszlo na marne przez to pominiecie jednej i jeszcze ja zwymiotowalam wczoraj niedlugo bede wychodzic i cos czuje ze moje wloski bedzie suszylo sloneczko
Współczuję Ci . Może świerze powietrze poprawi Ci samopoczucie.

no niestety u mnie wczoraj bylo strasznie burzowo i jak robilam watrobke to mnie oslepialy blyskawice , jak to fajnie miec kuchenke zaraz przy oknie
Masz na myśli moją? jeżeli tak, to standartowo jest.
nie wziela syna ale powiedziala ze zrobi to nastepnym razem
zrobilas watrobke? i jak smakowala?
Była pyyychaaa. Sos smakował, a mąż zapytał czy można użyć tego sosu do spagetti. Powiedziałam że zrobię osobno i spróbujemy. załączam fotkę sosu, może podpowiesz mi czy tak miał wyglądać? (podejrzewam że powinien być ciemniejszy, ale zapomniałam kupić śmietany, więc użyłam śmietanki 35% i sos od razu zrobił się jaśniejszy, ale i tak smaczny wyszedł) Dziękuję

ja dzis sie tez spotkam z siostra, ciekawe czy mi orzechy przywiezie
No to miłej wizyty życzę i duuużo orzechów

Cytat:
Napisane przez Karinio Pokaż wiadomość
Wkurzyliśmy się ostro wczoraj, mąż mówił że tego nie zauważył. Tego tzn tych śladów i wgniecień na masce. Widac je i będziemy musieli ją odklepywać. Nie po to czlowiek pracuje, by móc sobie kupić auto a jakiś <beep> Ci poniszczy w jeden wieczór.
dziś lepiej się czuje.
No to faktycznie, niech to szlag....U nas jest problem z wózkami sklepowymi. Gdy jest wiatr, to turlają się po parkingach i nie jedno autko wgniatają. Ja parkuję najdalej jak mogę, a i tak nieraz taki się doturla. ludzie ze sklepu taki wywiozą, ale żeby odstawić na swoje miejsce to już "trudno".
Dobrze że lepiej się czujesz, może uda się Wam pojechać w Niedzielę, i trochę odpoczniecie

co chodzi z tą samiczką i samcem. moja pierwsza mysl to chyba nie o zwierzaki chodzi domyśliłam się że to chodzi o część.

No tak jak ja z tymi "płotkami". Myślałam że o ryby chodzi, a to coś do balkonu jest.

Ta pralka od dłuższego już nie teges, bo ma fochy i płyn nie zawsze pobiera. Jeszcze troche i trzeba będzie kupić nową.
A teraz co mam zrobić, żeby ta wiedzma normalnie prała. [/QUOTE]
Złośliwość rzeczy martwych
Jeżeli ma elektroniczne programy, wyjmij wtyczkę z kontaktu na chwilę i wsuń do kontaktu, nastaw nowy cykl programu i zobacz. Wiem, brzmi idiotycznie, ale czasami działa.

Cytat:
Napisane przez n_i_x_i_e Pokaż wiadomość
No ja myślę ze bede miała coraz więcej czasu, ostatnio tez zrobiliśmy przemeblowanie i mam kompa w dzieciowym pokoju wiec jak śpią albo są grzeczne to ja sobie czasem zajrzę. Coraz częściej kusi mnie do rysowania.. kiedys to bylo moje hobby, a okad mam dzieci to mi sie nie chcialo albo niema kiedy, mały przeszkadza... Przydałaby mi sie tez taka mala maszyna do szycia żeby sobie ciekawie ubranka poprzerabiać..schudłam i wszystko jakieś takie rozciągnięte po ciąży... a ze mnie w końcu artystyczna dusza wiec mogłabym to wykorzystać moze szyć tez bym potrafiła? zobaczymy
Sporo zmian u Ciebie. A duszę "trza " rozwijać . Fajnie że chociaż troszeczkę myślisz o sobie

pozdrawiam i zycze miłego dnia
Wzajemnie

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Na szczęście nie przepadam za słodyczami A cist i tortów nienawidzę a herbaty nie dość że mało piję to jeszcze nie słodzę Podobnie kawę
to moja pierwsza dieta z życiu wiec się okaże
Podziwiam Cię, ja bez cukru i słodyczy ni rusz.
Biedna babcia, to jak się to skończyło?
Co do diety, życzę powodzenia.

[QUOTE=arnama;27285650]zależy od długości spódnicy
Jak wskakuję w mini to wolę rajstopy, bo pewniej się czuję, że nic "kontrowersyjnego" nie wyjdzie a jak mam spódnicę ok kolana to chętnie zakładam pończochy, ale tylko samonośne och jak się mężuś wtedy cieszy
He, he..
ja lubię samonośne z ładnym koronkowym wykończeniem. Nikt tego nie widzi, ale ja mam jakąś "chorą satysfakcję" że są ładne (dla mnie), a reakcja męża podobna do Twojego

domu rodzinna impreza sie szykuje dobrze że choc mama zdecydowała się na grillowanie, trochę luźniej będzie i więcej powodów do oderwania od stołu
To udanej imprezy Ci życzę

"białe kozaczki i skarpety do sandałów" po 40-stce masakra Hi..hi..hi..tutaj, starsi panowie noszą skarpetki pod same kolana. Skarpetki są podtrzymywane "gumowym trzymaczem do skarpetek" .Nie wiem jak to określić.
W krótkich spodenkach i te skarpetki zabawnie wyglądają, ale przyzwyczaić się można.

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
Muszę jakoś męża kusić, bo inaczej to chodziła bym po ścianach
Ja jestem temperamentna, a On raczej z tych powściągliwych
Nie jedna stereotypowa kobieta "kochanie boli mnie głowa" dała by się za takiego męża pokroić, a akurat padło na mnie... ale na szczęście jakoś sobie radzę z tym
Dobre
Nie wymądrzam się, ale według mnie, nie ma takich kobiet, są za to mężczyźni którzy mają bardzo ograniczone pojęcie anatomiczne kobiety.
Widzą "dziurkę" i że "coś" tam trzeba wsadzić i...na tym się kończy. W końcu sex pomaga na bóle głowy, ma być przyjemnością...ale jak się taki kochanek od siedmiu boleści trafi, co tylko worek chce wytrzepać...to co to za przyjemność ? (przepraszam za brak elokwencji )


Mam problem, nie mogę spać po nocach próbowałam melisy innych wyczytanych metod na zaśniecie, ale nic nie działa, chyba pójdę po jakieś tabletki nasenne
Może Twoje ciało nie potrzebuje tyle snu? Ja należę do tego małego procentu który wysypia się 4-5 godzin na dobę i nic więcej. To jest całkiem normalne. ( Prowadzę sowi żywot). A może podświadomie coś Cię gryzie, albo martwisz się czymś?
Twoje ciało i zrobisz jak zechcesz, ale ja bym żadnych tabletek nie brała. Każdy ma skutki uboczne. "Wyleczysz" jedno, nawinie się drugie, i takie błędne koło się zacznie. Są inne zioła ale nie chcę wyjść że moralizuję

Dziewczyny, miałam wczoraj "zasrany" dzień. Siedziałam na dworze z dopiero co świeżo zaparzoną herbatką...Nagle czuję "plumm", patrzę, a do herbaty ptak mi narobił. Do samego kubka wpadło!

Kupiliśmy taki "namiot" bo nie wiem jak się to nazywa, jest na rurkach i ma "dach" z materiału. Obecnie stoi przykręcony do desek na tarasie. Nie ma srania w moje kubki!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Eveline-sos 001.jpg (87,4 KB, 6 załadowań)
Corvette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-03, 17:19   #2130
arnama
Zakorzenienie
 
Avatar arnama
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 303
Dot.: Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

Cytat:
Napisane przez Corvette Pokaż wiadomość
No to miłej wizyty życzę i duuużo orzechów


No to faktycznie, niech to szlag....U nas jest problem z wózkami sklepowymi. Gdy jest wiatr, to turlają się po parkingach i nie jedno autko wgniatają. Ja parkuję najdalej jak mogę, a i tak nieraz taki się doturla. ludzie ze sklepu taki wywiozą, ale żeby odstawić na swoje miejsce to już "trudno".
Dobrze że lepiej się czujesz, może uda się Wam pojechać w Niedzielę, i trochę odpoczniecie

co chodzi z tą samiczką i samcem. moja pierwsza mysl to chyba nie o zwierzaki chodzi domyśliłam się że to chodzi o część.

No tak jak ja z tymi "płotkami". Myślałam że o ryby chodzi, a to coś do balkonu jest.

Ta pralka od dłuższego już nie teges, bo ma fochy i płyn nie zawsze pobiera. Jeszcze troche i trzeba będzie kupić nową.
A teraz co mam zrobić, żeby ta wiedzma normalnie prała.
Złośliwość rzeczy martwych
Jeżeli ma elektroniczne programy, wyjmij wtyczkę z kontaktu na chwilę i wsuń do kontaktu, nastaw nowy cykl programu i zobacz. Wiem, brzmi idiotycznie, ale czasami działa.


Wzajemnie


Podziwiam Cię, ja bez cukru i słodyczy ni rusz.
Biedna babcia, to jak się to skończyło?
Co do diety, życzę powodzenia.

Cytat:
Napisane przez arnama Pokaż wiadomość
zależy od długości spódnicy
Jak wskakuję w mini to wolę rajstopy, bo pewniej się czuję, że nic "kontrowersyjnego" nie wyjdzie a jak mam spódnicę ok kolana to chętnie zakładam pończochy, ale tylko samonośne och jak się mężuś wtedy cieszy
He, he..
ja lubię samonośne z ładnym koronkowym wykończeniem. Nikt tego nie widzi, ale ja mam jakąś "chorą satysfakcję" że są ładne (dla mnie), a reakcja męża podobna do Twojego

domu rodzinna impreza sie szykuje dobrze że choc mama zdecydowała się na grillowanie, trochę luźniej będzie i więcej powodów do oderwania od stołu
To udanej imprezy Ci życzę

"białe kozaczki i skarpety do sandałów" po 40-stce masakra Hi..hi..hi..tutaj, starsi panowie noszą skarpetki pod same kolana. Skarpetki są podtrzymywane "gumowym trzymaczem do skarpetek" .Nie wiem jak to określić.
W krótkich spodenkach i te skarpetki zabawnie wyglądają, ale przyzwyczaić się można.


Może Twoje ciało nie potrzebuje tyle snu? Ja należę do tego małego procentu który wysypia się 4-5 godzin na dobę i nic więcej. To jest całkiem normalne. ( Prowadzę sowi żywot). A może podświadomie coś Cię gryzie, albo martwisz się czymś?
Twoje ciało i zrobisz jak zechcesz, ale ja bym żadnych tabletek nie brała. Każdy ma skutki uboczne. "Wyleczysz" jedno, nawinie się drugie, i takie błędne koło się zacznie. Są inne zioła ale nie chcę wyjść że moralizuję

Dziewczyny, miałam wczoraj "zasrany" dzień. Siedziałam na dworze z dopiero co świeżo zaparzoną herbatką...Nagle czuję "plumm", patrzę, a do herbaty ptak mi narobił. Do samego kubka wpadło!

Kupiliśmy taki "namiot" bo nie wiem jak się to nazywa, jest na rurkach i ma "dach" z materiału. Obecnie stoi przykręcony do desek na tarasie. Nie ma srania w moje kubki!

O matko opaski na skarpetki kojarzy mi się ten opis z taką żółtą uszczelką od słoika ze szklaną zakrętką i takimi zaciskowymi szczypcami po bokach

O ptaku to padłam ze śmiechu


Ale ja właśnie potem pół przytomna chodzę prawie cały dzień, więc chyba muszę więcej snu mieć, z resztą uwielbiam długo spać jakie zioła masz na myśli

A z sexem może masz i rację ja to znów miałam taka tezę na to, że faceci chojrakują że takie demony sexu, ze ciągle im się chce, bo mają partnerki "głowa mnie boli" i po prostu tego sexu nie mają, a jak temperamentna im się trafi to tak wymęczy, że już nie są aż tak rozochoceni


Cytat:
Napisane przez n_i_x_i_e Pokaż wiadomość
arnama
ja pod podkład smaruje sie kremem z garniera - "czysta skóra" i bardzo długo jestem "zmatowiona" Nie jest drogi i wydajny.

Używałam kilka lat temu całej serii, ale może faktycznie spróbuję wrócić do tego kremu- zobaczymy podkład na pewno musi iść do wymiany na ten czas

Cytat:
Napisane przez agusiowata Pokaż wiadomość
Koleżanka zaprosiła nas na imprezę z okazji rocznicy ślubu. Niestety mój mąż pracuje 18 czerwca na nocki.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Jadę tylko na weekend, a nie umiem się spakować. Wyjątkowo teraz tak, ciągle myślę co mam wziąść. Kupiłam dla dzieci 6 czekolad, 2 soczki bobo frut, 1 bombonierka dla Adusia, 2 dla mamy. Zapomniałam o Karolince.

A czy ja dobrze zrozumiałam ze jedziecie na wesele?
My jak byliśmy u znajomej w górach to całe auto było moich rzeczy tylko ze ja zostałam tam zawieziona 2 tyg przed imprezą, by coś im pomóc i miałam cały arsenał kosmetyków, ciuchów, butów i rzeczy do paznokci (żele robiłam PMce, jej siostrom i sobie ) ech to było dopiero

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Kurcze znajomi nas zaprosili na grilla a w domu taki Sajgon przed jutrzejszą imprezą
Muszę spiąć pośladki i uwijać się szybko z robotą, może uda się do nich jeszcze wyskoczyć do nich choć by o 22
__________________

Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.



arnama jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.