|
|
#2101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 486
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Witam
![]() Czekam az zadzwoni budzik wiec moze zdaze cos skrobnac ![]() Darusia- super ze robisz cos o czym marzylas! Jasne, dla siebie tez cos trzeba robic Co do butow to ewidentnie cos z nimi nie tak. Szkoda ze nie chca dac kasy albo zebys cos innego wybrala... Jak mi sie nie chce isc do tej pracy juz chyba wole zabawe w sklep z moim dzieckiem
__________________
Weroniczka (05.04.2010r) "Ktoś" ( tp. 3.12.2014 ) |
|
|
|
#2102 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() Dalej jestem spuchnięta i dalej siedzę w domu. Cytat:
Stary człowiek a głupi jak but. u mnie też rano mamy wszystko na czas,ale że ja wstaję sama z siebie o 6 to mam lajcik,bo Nina śpi aż jej nie obudzę.Idę po nią dopiero wtedy jak jestem najedzona,umyta,ubrana,ja k mam mejkap,włosy zrobione,dokumenty spakowane.Oczywiście muszę płaczu/marudzenia wysłuchać,bo ona chcę jeszcze spać,ubrać się nie chcę,myć się nie chcę...to,żeby nerwów na dzień dobry nie tracić,nie prosić,nie krzyknąć,biorę dzieciaka za rękę i myję sama,nie chcę się ubrać to ją ubieram sama,zjeść zawsze zje,bo to głodomorek. I tyle. Cytat:
wiem po sobie,że taki fizyczny wycisk działa na człowieka wyciszająco,uspokajająco. Mięśnie,ciało pracuję,a cała reszta wypoczywa. Jak tyrałam sobie w ogrodzie,jak cały dzień spędzałam na dworzu,kopałam w ziemi,machałam szpadlem czy tam łopatą(do tej pory nie wiem co jest co) to byłam aniołem nie matką Ostoja spokoju i łagodnościO szczęściu i endorfinach,które sypały się nawet z nosa nie wspominam nawet.Lecz typ ze mnie taki,że podczas zimy nikt i nic mnie nie wypędzi z domu,jestem zakiszona jak ogórek i dobrze mi z tym,więc o żadnym sporcie mowy nie ma.Chociaż taczki z drzewem noszę i drzewo układam-jak dla mnie to już nie lada zimowy wyczyn ![]() Oby do wiosny Cytat:
![]()
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley |
||||
|
|
|
#2103 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Darusia powodzenia
dzieciom na pewno nic nie bedzie jak kilku zabawek im nie kupisz. Moi też nie dostaną nic zbędnego bo zbieram na swoją siłownię ![]() Czasami zapominamy że też mamy potrzeby ,marzenia a zdrowy egoizm bardzo wskazany Bao mój Miko to podobnie robi ,ja nie raz piłuję mordę o coś a on mi przerywa "mamo?" ja-"co? " a on -"lubię cię" no i po krzyku lis mały Takie akcje to u wszystkich są i musimy przez to przejść niestety.Tylko od nas zależy jak na to spojrzymy. Mój nie raz przyjdzie z podwórka i nie pozwoli się nikomu rozebrać bo on jest obrażony i tylko mama ma go rozebrać ,a ja np. coś robię ,w łazience jestem to stoi i czeka.No to stój sobie.Nie walczę z uparciuchem a jest tak uparty zawzięty ,prawdziwy ukrainiec (mamy korzenie ukraińskie i ja i tż ) czasami działa jak powiem "nawet nie próbuj sie ubierać ,nawet o tym nie myśl" albo " ty na pewno tego nie zrobisz" to wtedy dla niego kop do działania żeby zrobić na przekór. Jeszcze dochodzą kłótnie z bratem.Pójdzie do niego na górę otworzy drzwi i pyta" adan wiesz co?" on -"co?" a mały -"jajco" i ☠☠☠ drzwiami ,nikt u nas drzwiami nie trzaska tylko ten smród mały albo jak się zacznie o cos szarpać ,wszystko jest jego nic nie chce oddać ,jak z zakupów przyjadę to wszystko jego ,no masakra jakaś ,skąd mi się taki chitrus wziął No trzeba tłumaczyć ile się da i w miarę olać to wszystko albo podejść na zimno bo wyjścia nie ma. ---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ---------- Ana szpadel jest wąski i prosty a łopata szeroka i lekko wygięta
|
|
|
|
#2104 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Jak ja nie nawidze ubierac moich dzieci,tzn w sumie to jednego-starszej.
Dziewczyny ona sie tak drze,co jej nie zakladaam chocby ze 3 numery za duze bylo twierdzi ze ja cisnie za male,majtki za male ,skarpetki za male,bluzka spodnie bluzy kurtki,ja wymiekam,az sie we mnie gotuje od srodka wszystko,bo ona tak sie drze,zaczyna kpac,cuduje....masakra noooo;/
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2105 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Nawet z poranioną gębą,spuchnięta,z okładem z lodu,na znieczuleniu poleciałam do ulubionego butiku,żeby ukoić swój ból i cierpienie pięknymi butami ![]() wiedziałam,że mi przyjdziesz z pomocą
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley |
|
|
|
|
#2106 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Ana ciekawe jak schyliłas głowę z tym bólem jak je mierzyłaś
|
|
|
|
#2107 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
nic nie czułam,bo znieczulenie mnie jeszcze ekstra trzymało
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley |
|
|
|
#2108 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
To ja tak nie mam chyba z tymi nerwami. Albo ja już sama nie wiem.
Igor rano nie chce się budzić do przedszkola, to go biorę żartem - idzie raczek po nim, giglam go. Później mamy zawsze parę minut na tulenie i pogadanki (ja gadam ) a później tak w formie żartu ubieramy się i cała reszta. Ale przyznaję, że wszystko robię dość wolno, przeznaczam na to więcej czasu, niż normalnie, bo właśnie nie chcę tego stresu, że już, natychmiast i szybko.Pewnie, że czasem on chce postawić na swoim albo ciąga mnie jak coś robię czy coś innego - tu muszę zaobserwować moją reakcję, bo teraz nie wiem, ale chyba mnie to nie stresuje. Wydaje mi się, że czasem z nim idę, bo on chce, żebym mu pomogła w czymś i daje mi spokój, a czasem jest mega marudny i wiem, że jednak czemuś mu to służy. A czasem tłumaczę, że nie. Ale to muszę zaobserwować. Mycie zębów - A. może mu umyć - ja nie mogę, bo on sam. Przyznaję, że całkiem nieźle mu idzie, ale zawsze tylko pół paszczy, drugie pół po macoszemu, maźnie, jak mu powiem i już i nie ma przebacz, on skończył i jak chcę poprawić, to włącza się syrena. Więc gadam, co nic nie daje, później zagaduje, on myje mi zęby, ja jemu trochę, trochę myje sobie szczoteczką elektryczną (normalnie myje tradycyjną), trochę przy tym się wygłupiamy i po kwadransie mam osiągnięty cel. Zajmuje to w cholerę czasu. Ale dzisiaj sobie poobserwuję, jak to ze mną jest.
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
#2109 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Witajcie
Jak widzę to normalna norma z tymi dzieciaczkami. To my chciałybyśmy często żeby było prosto i idealnie a nie jest. Do tego dochodzą obowiązki, stresy, praca (nawet jak jej nie ma), czasem nasz zły dzień i mamy gotowe, zupełnie nie potrzebne nerwy. Trzeba przez to przejść i tyle no i oczywiście przygotować się na prawdziwe bunty ![]() Megi ja zawsze tak miałam, że musiałam sporo wcześniej wstać i zrobić wszystko powoli bo nie ma dla mnie nic gorszego jak zacząć dzień w pośpiechu. Nie znoszę się spieszyć. Teraz też tak robię z tym, że nie codziennie, bo wiadomo, niestety do pracy nie chodzę Ciekawe jakby tak było jakbym do pracy wstać musiała
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#2110 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Ja dzisiaj mam tylko jedno dziecko, ale luz
![]() Starszy pojechał z dziadkami do bydgoszczy, oczywiście zaopatrzony w reklamóweczki jakby lekarstwa nie zadziałały ![]() Mi przyszła wkońcu nowa sztoteczka elektryczna, i mały nią daje sobie bezproblemowo w buzi gmerać, i tylko czeka aż lampka się zapali. Sam myje taką zwykłą szczoteczką, dość nawet bym powiedziała dokładnie, ale zawsze elektryczną poprawiam, nie narzeka bo wie że jesteśmy nieugięci. Co do aktywności fizycznej polecanej przez Librę. To wczoraj jak byłam biegać w grupie 6-ciu osób, to po drodze spotkałąm jeszcze około 20 osób biegających, i niezliczoną ilość kijkarzy. Zadziwiające dlatego że były to godziny w okolicach 20 i -5 przynajmiej na termometrze, śniegu pełno i wogle. Normalnie widać jak świat się zmienia, rok temu tylko czasami jakiegoś przypadkowego biegacza spotykałąm na drodze a teraz to jak na stadionie
__________________
Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
|
|
|
|
#2111 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Madzia u nas na osiedlu jest sporo "sportowców" ale z roku na rok coraz więcej. Do tego jest duża rozpiętość wiekowa i wagowa
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
u mnie też z tymi nerwami to różnie bywa, ale raczej szybko mi to mija.
My do przedszkola szykujemy się nie dłużej niż 30 min. Dzisiaj wstałam o 7.40 a o 8 wychodziłam z domu. Troche mi się przysneło. Ja poszłam do łazienki się szykować, a tż ją obudził. Ona od dawna się sama ubiera, pozniej myjemy ząbki, czesze ją w jakieś warkoczyki czy coś innego i wychodzimy. Zosia śniadania w domu nie je, bo o 8,15 ma śniadanie w przedszkolu. Czasami też jest tak że mała nie chce się ubierać albo myć ząbki, to mówie jej że : jak ładnie się ubierzesz czy umyjesz ząbki to po przedszkolu dostaniesz coś słodkiego albo będziemy malować farbami czy lepić z ciastoliny. Od kilku dni jak wraca z przedszkola to dostaje maly kawałek loda więc bardzo chętnie tam idzie ![]() Raz tylko zrobiłam tak że ja chciałam jej szybko umyć ząbki a ona krzyczała : "ja sama" więc ja mówie do niej ze ja jej myje bo się śpieszymy. A ona do mnie" wczoraj mogłam sama myć a dzisiaj nie? dlaczego?" po tym tekscie Zosia sama myje, nie ważne że mi się śpieszy. My dzisian wybieramy się do Uniejowa, troche boje się o Zosie żeby mi się po tym nie rozchorowała. Libra- kupiłam parmezan w kauflandzie
__________________
Zosia 26.03.2010 r. ![]() Franio 24.07.2014 r.
|
|
|
|
#2113 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
ana ja myse,ze gdyby bylo mnie stac na swoje zachciewadelka i wszystkie dla dzieci tez bym byla czesciej egoistką,ty to masz pewnie kosmetyki przewyzszajace kwote prawka;Phehehe
niestety na razie mnie nie stac wiec w tym wypadku przykro mi rezygnuje z paru zakupow dla dzieciakow. Troche sie stresuje banda facetow poniekad juz sie znajacych i nagle wpadnie blondynka na kurs na ciężarowe;p będą chłopaki ubaw mieli
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2114 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 330
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Mój mały jeszcze śpi
to je zycie .![]() U nas chyba nie ma takich nerwowych sytuacji albo ja ich nie traktuje jako nerwowe albo mały taki ugodowy albo go tak sprytnie podchodzę .Wiecej nerwowo ze starszym było - jest , a największy problem z darciem japy przez niego , to juz jest totalna przeginka, odrazu od wejescia do domu drze sie, krzyczy , wyje, buczy , huczy i człowieka szlag trafia bo Leo pęka a psy dłuższym takim buczeniu nerwy siadają, człowiek nie może sie skupić, myśleć. Bardzo męczące. Nad głosem nie panuje wogole. Możesz siedzieć koło niego to drze sie a uszy pękają i ciagle upominanie zeby ciszej mówił. Uszy juz sprawdzalam , zdrowy na moje nieszczęście bo bym miała wytłumaczenie. |
|
|
|
#2115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() a to,że rezygnujesz z zakupów zabawek na rzecz siebie to moim zdaniem bardzo dobrze,bo Twoje maluchy mają zabawek aż nadto z tego co widziałam ![]() jak sobie radzisz z e-papierosem?dajesz radę?bo ja ze swojej mamy dumna mogę być,bo pięknie sobie radzi i mówi,że już rzadko sięga po samego e-p
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley |
|
|
|
|
#2116 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Pamiętam jak dawno temu, jak byłam smarkata, a może już na studiach, miałam fisia na punkcie paznokci. Wyszłam z psem na spacer, ten pociągnął i mi jednego złamał. Wydarłam się. I do tej pory mi głupio. To było NIC, a ja się darłam na biedne, nieświadome zwierzę. Dotąd to pamiętam. Z drugiej strony z domu wyniosłam wzorzec krzyku - krzykiem osiągniesz cel. Krzyk ma powodować strach, ma być wystarczającym bodźcem dla innych i tu jestem najbardziej dumna z siebie, bo wydaje mi się, że w większości to pokonałam.
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
|
#2117 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Sara bawcie się dobrze
Najważniejsze to nie ubierać zbyt ciepło żeby się nie zgrzała i Wy też , wszystko dokładnie osuszyć i poczekać trochę z wyjściem do auta. Najlepiej poczekać przy herbatce albo czymś słodkim.Jeżeli Zosia miałaby się rozchorować to tylko dlatego że coś złapie od innych ale to może się stać w przedszkolu, sklepie itd. Mój siostrzeniec całą ciężką zimę chodził na solanki i ani razu w tym czasie nie chorował
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
#2118 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
ana powiem Ci,że ja również pale epapierosa zdecydowanie żadziej niż zwykłe papierosy.
Wczoraj minął dokłądnie tydzień odkąd go paliłam a mam jeszcze 1/4 olejku 10ml czyli moge być z siebie dumna bo normalnych papierosów paliłam dużo. Od tygodnia nie kupiłam ani jednej paczki normalnych papierosów i chociaż tz pali normalne i leżą na wyciągniecie reki nie pale,mało tego wzielam chyba w piatek od niego pociagnac i sie sama zdziwilam jaka to ochyda,jakos gorzko w ustach mialam i tz teraz smierdzi fajkami
__________________
Oliwcia 05.04.2010r. Amelcia 02.12.2011r. "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus
|
|
|
|
#2119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Darusia ja mam koleżanke, która jest instruktorem, ma zrobione wszystkie kat. prawka jakie tylko są
Mój tż od 1 stycznia nie pali dziewczyny jak robicie spagetti carbonara?
__________________
Zosia 26.03.2010 r. ![]() Franio 24.07.2014 r.
|
|
|
|
#2120 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Trzymam za was kciuki z tym rzuceniem Sama teraz sobie policz ile kasy z każdej paczki może przeznaczyć na swoje zachcianki
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley |
|
|
|
|
#2121 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() tak to baseny http://www.termyuniejow.pl/ Pierwszy raz tam jedziemy. Mój teść tam dwa razy w tygodniu jeździ ![]() jak teściowa żyła to on nigdzie nie chciał jeździć, a teraz co chwile gdzieś wychodzi, jeździ itd. Mój tż się z niego smieje że może tam kogoś ma, ale nie chce się przyznać ![]() Tak mysle właśnie żeby poczekać i posiedzieć tam troche zanim wyjdziemy na dwór. Zosia już drugi tydzień w przedszkolu i na razie zdrowa
__________________
Zosia 26.03.2010 r. ![]() Franio 24.07.2014 r.
|
|
|
|
|
#2122 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Przypomniało mi się coś. Polecam wywiad z Dorotą Wellman (nie pamiętam jak się ją pisze) w magazynie SENS, m.in. o tym że nikt nie jest perfekcyjny, że takie rzeczy to tylko w TV i żeby się nie nakręcać tylko zrobić coś dla siebie.
Cytat:
Moja mama zajmowała się jakiś czas temu małym chłopcem. Miał jeszcze starszą siostrę. Zawsze z radością mówiła o tym, jak to nigdy u nich nie słyszała żadnego krzyku, czy nawet podniesionego głosu. Owszem, zmieniali ton ale nigdy to nie był krzyk. Dzieci robiły co do nich należy. Mały miał okres buntu, np. nie chciał wychodzić na spacery albo jadł wyłącznie chleb z dżemem. Rodzice nie byli perfekcyjni ale zawsze mieszkanie było ogarnięte (nie wymuskane), dzieciaki oporządzone i oni sami też. Jak przychodziła do nich o 7 to wszyscy byli gotowi do swoich zajęć. Dodam że nikogo z rodziny czy bliskich tutaj nie mieli. Oboje pochodzili z okolic Starego Targu i tam też cała rodzina zamieszkiwała. Nic, uciekam bo córa wzywa. Obiecałam więc muszę się wywiązać
__________________
Żmijka najsłodsza |
|
|
|
|
#2123 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() to było na Twoje życzenie? czy sam zupełnie się zdecydował? Basen suuuper, też musimy tam jechać. Ale nadrukowałyście, takie długie posty... się od rana naczytałam. Ja też czasem wybucham a potem małą przepraszam, to dopiero emocjonalne rozbicie, a ona mówi "nic się nie stało" Ana ja w lutym na ósemkę, już mam ciary na myśl. Mama moja się teraz rozłożyła, siedzi u lekarza, ciągle ktoś. Mam dość. Darusia super że spełniasz marzenia! Mam koleżankę co jeżdzi na C lepiej niż nie jeden chłop, także powodzenia!!! |
|
|
|
|
#2124 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
i też spotykam biegaczy co prawda są to chłopaki co graja w drużynie piłkarskiej ale zawsze , a z kijami to też coraz częściej można spotkać ludzi Cytat:
miłego dnia ,trochę zazdroszczę ![]() Cytat:
Cytat:
Za często nie robię bo to tłuścioch ale od jakiegoś czasu chodzi za mną. Podsmażam boczek ze zmiażdżonym czosnkiem i cebulką posiekaną a później zaprawiam tłustą śmietaną zmieszaną ze startym na tarce serem żóltym ,przeważnie daję edamski do zapiekanek i tego typu dań. Sól i pieprz ,ale z sola ostrożnie bo boczek przeważnie słony i jak mam to dodaję szczypiorek posiekany bo fajnie wygląda taki akcent zielony. Makaron od razu mieszam z sosem na patelni, ale do carbonary wolę rurki niż nitki spagetti Szczepiłyście się albo dzieci na grypę? bo ja właśnie zamówiłam szczepionki , w około tylko słyszę że wszyscy chorzy ,boję sie że coś załapią , a nawet jak zachorują to po szczepionce mam nadzieję ze łagodnie grypa przejdzie.Muszę apteczkę przejrzeć. Edytowane przez libra777 Czas edycji: 2013-01-16 o 10:49 |
||||
|
|
|
#2125 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Daria najpierw przeczytalam cieżarówki i pomyslałam ze zaciązyłas
ale potem czytam i sie dowiedziałam gratulacje ja zwyklego nie mam kibicuje ci calym sercem ....heheh przebierz sie jak w zmiennikach w darka :Pwiecie ze ja sie zastanawałam nad chodzeniem do groty solnej , nie wiem tylko z jaka czestotliwoscia tam trzeba chodzić któras moze chodziła ? tymbardziej ze wskazane jest przy sercowych dzieciach i chorujacych na górne drogi oddechowe libra oo ukrainskie mówisz .... moja mama kiedys pracowała u ukrainca jak jego zona gotowała z tego mam takie przekonanie ze jak ktos z ukrainy to gotowac potrafi najsmaczniej ![]() ja mysle ze do tego wychowania troche tez nasz charakter dodaje ... i jedynie co mozemy to sie pilnować
__________________
Amelcia http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014 Edytowane przez Edzia400 Czas edycji: 2013-01-16 o 10:52 |
|
|
|
#2126 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 585
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
mój dziadek od strony mamy był ukraińcem spod tarnopola a mojego tż ojciec ze stryjówki a teściowa gdzieś spod berezy kartuskiej
|
|
|
|
|
#2127 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Cytat:
Czekam na księdza. Mógłby już przyjść i pójść sobie, mam inne plany niż pół dnia siedzieć i czekać ---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ---------- Darusia kibicuję mocno... Ja kiedyś miałam okazję pojeździć tirem (po placu przed załadunkiem żeby nie było) ale młoda byłam ledwo co B zrobiłam i się cykałam... Tak się zastanowiłam i kurcze we mnie nie ma nic ze zdrowego egoizmu
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
||
|
|
|
#2128 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
zwykłe rwanie czy dłutowanie? Cytat:
Cytat:
Moja mała jest zaskakująco silna,ale na słabego(na mnie)nie trafiło.Ja tylko tak mizernie wyglądam ![]() Zauważyłam,że jeśli się nie spieszymy to nie jest taka oporna w tym ubieraniu,sama się na spokojnie ubierze.Jeśli czas nas goni to wtedy mamy dym ![]() dzisiaj jak się ubierała majtki założyła,leginsy również i bez skarpet przyszła,pytam gdzie ma skarpety?to mi odpowiedziała,że"nie umie mamo ich zakładać,ciężko mi"gdzie sto razy to robiła i potrafiła ![]() no i ta indo-chińska polszczyzna mojego dziecka mnie codziennie rozwala "mamo ubraj mnie","mamo ultro jedziemy do babci","idę skakać na dwór"
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley |
|||
|
|
|
#2129 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 992
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- Cytat:
Monka - u nas Patryk (10,5l.) zachowuje się jak Twój starszy. On nie mówi właściwie tylko krzyczy. Do tego nerwa łapie w ułamek sekundy i zaczyna drzeć się. No i pozbywanie się tego nawyku idzie nam póki co bardzo opornie.
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
||
|
|
|
#2130 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 796
|
Dot.: Guciu od Megi:zagadaj do kolegi- II-IV 2010
Cytat:
Takie "ja sama", "ta bluzka jest za ciasna" czy inne wymysły są codziennością i raczej każda z nas to przechodzi (vide opowieści Lind o niechęci Michasia do wychodzenia na dwór). Jak dla mnie za bardzo chcesz dopasować Gabrysię do swoich wyobrażeń: np to że chce się bawić z Tobą jak masz pilną robotę. Ona jako dziecko nudzi się szybko, poza tym "mama zawsze coś fajnego wymyśli, to sobie do niej pójdę" - jak dla mnie normalne zachowanie, prawidłowe zupełnie (moja sama się sobą zajmuje jedynie jak ogląda bajki, a tak to cały czas przy moim tyłku biega - prysznica sama nie wezmę, przy laptopie to moment jedynie mogę posiedzieć, a jak jestem w kuchni to już w ogóle szans na spokojne gotowanie nie ma). Do czego zmierzam - ty masz wizję, że ona się spokojnie sama pobawi, a ona ma wizję super zabawy z mamą. Odsyłana raz po raz wraca coraz bardziej znudzona samotną zabawą. Jak dla mnie powinnaś zluzować, przyjąć, że to mały człowieczek, który ma swoje upodobania, często odmienne od twoich. Po prostu nasze dzieci różnią się od Niny Any Moja sama nie bawi się praktycznie nigdy - po prostu przyjęłam to do wiadomości że z niej taki stadny typ i wymyślam jej rozrywkę: w łazience płucze mi włosy, w kuchni wczoraj przesiewała ciastolinę przez sitko - wszystko trwa dłużej, ale trudno.Uwierz, że nie opisałaś nic, co by mogło generować aż taką złość - może rzeczywiście to Twoje zmęczenie, stres i pewnie inne czynniki potęgują odbiór tych sytuacji Wiadomo że często wieczorem jak jesteśmy zmęczeni całym dniem, to nas strzela, bo np TZ nie zdjął prania z suszarki (mnie strzela bardzo, bo to cholerstwo stoi w salonie, bo gdzie indziej się nie mieści), a rano się nie wściekam tylko sama zbieram. Polecam pkt 1 z listy Libry ![]() Dodatkowo mam pytanie - czy któraś z was podawała Rubital? Olka ma to przepisane na kaszel i się zastanawiam czy dobra dawka: ma 1 łyżeczkę (znaczy 5 ml) 3 razy dziennie. Na ulotce jest napisane 20 ml 3 razy dziennie. Strasznie ja męczy kaszel i się zastanawiam czy nie zwiększyć jej dawki? Edit: No i chyba błąd na ulotce. Mam dokładnie to napisane: Dawkowanie: Doustnie. Dorośli: 20 ml 3-4 razy dziennie. Dzieci powyżej 6 r.ż.: 20 ml 3 razy dziennie. Dzieci do 6 r.ż.: 20 ml 3 razy dziennie. Tak mi się właśnie nie podobało że wszyscy (od 3cio letniego dziecka do dorosłego) mają taką samą dawkę (z tej strony) A tu dawkowanie ze strony dozu: Dawkowanie: Doustnie. Dzieci do 6 roku życia 2-3 razy dziennie 5 ml. Dzieci powyżej 6 roku życia 3-4 razy dziennie 5 ml. Dorośli 3-4 razy dziennie 10 ml. No kurde błąd na ulotce dołączonej do leku? Edytowane przez catro Czas edycji: 2013-01-16 o 11:47 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:43.





juz chyba wole zabawe w sklep z moim dzieckiem 


Ostoja spokoju i łagodności













z tego mam takie przekonanie ze jak ktos z ukrainy to gotowac potrafi najsmaczniej 
