Polecamy:

astra001 · 2013-04-20, 16:03

Hej
Mam w poniedziałek rozmowę w banku na stanowisku recepcjonistki. Przez telefon facet pytał mnie czy nie mam problemów z angielskim, chodzi o obsłużenie anglojęzycznego klienta. Nie wiem co powiedzieć, chyba nie dała bym rady gadać z kimś o jakiś kredytach czy coś. Chociaż na recepcji to pewnie tylko trzeba go gdzieś skierować. Jak dowiedziałam się ile płacą netto to nogi mi się ugięły. 1200zł !!! To jest chore!!!

myboyismine · 2013-04-20, 16:20

Cytat:

Napisane przez astra001

Hej
Mam w poniedziałek rozmowę w banku na stanowisku recepcjonistki. Przez telefon facet pytał mnie czy nie mam problemów z angielskim, chodzi o obsłużenie anglojęzycznego klienta. Nie wiem co powiedzieć, chyba nie dała bym rady gadać z kimś o jakiś kredytach czy coś. Chociaż na recepcji to pewnie tylko trzeba go gdzieś skierować. Jak dowiedziałam się ile płacą netto to nogi mi się ugięły. 1200zł !!! To jest chore!!!

netto??

tak zaczęłam czytać i już myślałam że jakąś większą sumę napiszesz

ale to zawsze coś, powodzenia

astra001 · 2013-04-20, 16:36

Sama nie wiem co o tym myśleć. Mam też rozmowę we wtorek i w środę. Jakoś bardziej mnie przeraża ten angielski niż te pieniądze

Erite · 2013-04-20, 16:48

Cytat:

Napisane przez astra001

Sama nie wiem co o tym myśleć. Mam też rozmowę we wtorek i w środę. Jakoś bardziej mnie przeraża ten angielski niż te pieniądze

Chyba nie jest aż tak źle? Może spróbuj sama sobie odświeżyć znajomość angielskiego.

Tu masz słownictwo biznesowo-bankowo-finansowe.
http://www.angielski.edu.pl/index.ph...slownik&sid=12
powodzenia, będzie dobrze.

**tajkuna** · 2013-04-20, 17:40

http://www.ogloszeniadrobne.rzeszow.pl/44392
Ciekawe ile w tym prawdy . 50 zł za cały miesiąc pracy w telemarketingu

Chyba, że to na zasadzie prowizji jest i ktoś mało sprzedał i dlatego zarobił 50 zł. Bo gdyby była stała część wynagrodzenia oprócz prowizji to nie wyszło by 50 zł tylko więcej. Chyba, że faktycznie ta firma telemarketingowa to jacyś oszuści.

_nouvelle_ · 2013-04-20, 17:48

Cytat:

Napisane przez myboyismine

pamiętamy

co tam sie stało??

Przepraszam, że odpisuję po 10 str. wątku, zmiana dostawcy Internetu i odcięta od świata od tygodnia.

Szefowa zwolniła mnie telefonicznie. Tak ot, po prostu.
A że umowa zlecenie, 5zł/h to bardzo, bardzo mi nie żal. Ale pracę lubiłam, ostatnio mniej, bo dokuczały mi godziny pracy od 11-19, gdzie kompletnie wypadał dzien z życiorysu.
Przez telefon usłyszałam, że chce kogoś bardziej dyspozycyjnego i już od 2 tyg. ma dziewczynę na moje miejsce. Gdybym jeszcze usłyszała na początku miesiąca, że od maja mam sobie czegoś szukać a tutaj na kwiecien nie zdążyłam podpisać umowy.

Mam nadzieję, że "klasa" mojej szefowej wobec pracownic, które poświęcają się w tej pracy, przełoży się na kontakty z klientkami.

Kurde, co jest z tym rynkiem pracy. Zero szacunku, pieniądz marny, wymagania z kosmosu. Tylko jak się rozglądam wokół, to niestety, widzi się tylko tych którym się jakoś temu kryzysowi udaje śmiać w twarz.

Trzyma mnie tylko babcia przy zdrowiu psychicznym "Ładna jesteś, wysoka, mądra - jesteś moją małą Cyganeczką, której życie się ułoży. Zobaczysz!" Ach, te babcie

An Ka · 2013-04-20, 20:20

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40399921]pamiętam te panny, które przychodziły do mnie poubierane jak na party. jedna była z gołym brzuchem

[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez Melissa86

No to super, gratulacje.

W poniedziałek zaczynasz?[COLOR="Silver"]

Dzis juz byłam na 8 godz. Jutro od 10-18. Padnięta jestem .

Cytat:

Napisane przez tajkuna

http://www.ogloszeniadrobne.rzeszow.pl/44392
Ciekawe ile w tym prawdy . 50 zł za cały miesiąc pracy w telemarketingu

Chyba, że to na zasadzie prowizji jest i ktoś mało sprzedał i dlatego zarobił 50 zł. Bo gdyby była stała część wynagrodzenia oprócz prowizji to nie wyszło by 50 zł tylko więcej. Chyba, że faktycznie ta firma telemarketingowa to jacyś oszuści.

wszystko możliwe

Melissa86 · 2013-04-20, 20:29

Cytat:

Napisane przez An Ka

Dzis juz byłam na 8 godz. Jutro od 10-18. Padnięta jestem .

O, no to super.

W sensie super, że już pracujesz.

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-04-21, 00:08

Cytat:

Napisane przez _nouvelle_

Szefowa zwolniła mnie telefonicznie.

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Cytat:

Napisane przez an ka

dzis juz byłam na 8 godz. Jutro od 10-18. Padnięta jestem .

super!

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Cytat:

Napisane przez astra001

Hej
Jak dowiedziałam się ile płacą netto to nogi mi się ugięły. 1200zł !!! To jest chore!!!

YYYYYYYYYYYYYYY

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Cytat:

Napisane przez astra001

Sama nie wiem co o tym myśleć. Mam też rozmowę we wtorek i w środę. Jakoś bardziej mnie przeraża ten angielski niż te pieniądze

pieniądze....:|

tijaaa · 2013-04-21, 01:22

O rety, ale mnie tu dawno nie było i nie jestem w stanie przeczytać co się działo przez ten czas ale mam nadzieje, że same pozytywne rzeczy

Cytat:

Napisane przez astra001

Hej
Mam w poniedziałek rozmowę w banku na stanowisku recepcjonistki. Przez telefon facet pytał mnie czy nie mam problemów z angielskim, chodzi o obsłużenie anglojęzycznego klienta. Nie wiem co powiedzieć, chyba nie dała bym rady gadać z kimś o jakiś kredytach czy coś. Chociaż na recepcji to pewnie tylko trzeba go gdzieś skierować. Jak dowiedziałam się ile płacą netto to nogi mi się ugięły. 1200zł !!! To jest chore!!!

Cytat:

Napisane przez amelsss

nie mogę spać i przeglądam oferty pracy, jestem załamana.. Chciałam iść w tym roku na studia kosmetyczne, ale jak widzę oferty 'wykształcenie wyższe staż min 2 lata'' a płaca 1600zł brutto to mi się wszystkiego odechciewa. Żenada.

wow szaleństwo! za mało żeby żyć, za dużo by umrzeć ;/

Cytat:

Napisane przez Erite

wyluzowanie niektórych budzi moją grozę. Bezrobocie jest wysokie, więc tym bardziej mnie dziwi, że niektórzy wysyłają swoje CV np. ze zdjęciem w bikini albo inne tego typu, do tego przychodzą na rozmowy ubrani jak na plażę czy imprezkę. Doprawdy nie mogę tego sobie logicznie wytłumaczyć.

mnie to już wcale nie dziwi, przez ostanie lata miałam do czynienia z pełnym przekrojem społeczeństwa i stwierdzam, że 3/4 z tych osób, które ja spotkałam nie używało mózgu

An Ka · 2013-04-21, 07:11

Też się cieszę

Przerażają mnie tylko zaparzaczki do kawy

_nouvelle_ nie w porządku szefowa sie zachowała

astra001 · 2013-04-21, 08:29

Chyba sobie odpuszczę tą rozmowę w poniedziałek. 1200zł to jest lepiej niż nic ale praca jest na dwie zmiany, muszę kupić bilet miesięczny. To zostanie mi 1100zł. Wow.... Sama nie wiem, jak powiem mojej mamie że nie poszłam to nie będzie miło (dla wyjaśnienie- cała moja rodzina uważa że praca jest a ja jestem wybredna). Jestem cykor i boję się tego angielskiego. Od roku z nikim nie gadałam

myboyismine · 2013-04-21, 09:01

Cytat:

Napisane przez astra001

Chyba sobie odpuszczę tą rozmowę w poniedziałek. 1200zł to jest lepiej niż nic ale praca jest na dwie zmiany, muszę kupić bilet miesięczny. To zostanie mi 1100zł. Wow.... Sama nie wiem, jak powiem mojej mamie że nie poszłam to nie będzie miło (dla wyjaśnienie- cała moja rodzina uważa że praca jest a ja jestem wybredna). Jestem cykor i boję się tego angielskiego. Od roku z nikim nie gadałam

ja poszłabym, na bieżąco będziesz szlifować

mikados · 2013-04-21, 09:06

Cytat:

Napisane przez astra001

Chyba sobie odpuszczę tą rozmowę w poniedziałek. 1200zł to jest lepiej niż nic ale praca jest na dwie zmiany, muszę kupić bilet miesięczny. To zostanie mi 1100zł. Wow.... Sama nie wiem, jak powiem mojej mamie że nie poszłam to nie będzie miło (dla wyjaśnienie- cała moja rodzina uważa że praca jest a ja jestem wybredna). Jestem cykor i boję się tego angielskiego. Od roku z nikim nie gadałam

Daj spokój, jest to rozmowa na stanowisko recepcjonistki więc tylko będziesz musiała przełączać rozmowy a nie udzielać informacji o ofercie banku. Skoro to bank to nie pracuje w dużej rozpiętości godzin. Rozmowa po ang nie jest straszna wystarczy nauczyć się podstawowych odpowiedzi o których na forum pisałyśmy wiele razy. Kasa może nie powala ale siedzenie na d*** nie przyniesie żadnej. Nie poddawaj się tak łatwo.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Cytat:

Napisane przez An Ka

Też się cieszę

Przerażają mnie tylko zaparzaczki do kawy

O co chodzi z tymi zaparzaczkami??

An Ka · 2013-04-21, 09:39

W księgarni jest kawiarnia

mikados · 2013-04-21, 09:46

Cytat:

Napisane przez An Ka

W księgarni jest kawiarnia

Fajna sprawa, można usiąść z kawę i poczytać książkę

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-04-21, 10:14

Cytat:

Napisane przez astra001

Chyba sobie odpuszczę tą rozmowę w poniedziałek. 1200zł to jest lepiej niż nic ale praca jest na dwie zmiany, muszę kupić bilet miesięczny. To zostanie mi 1100zł. Wow.... Sama nie wiem, jak powiem mojej mamie że nie poszłam to nie będzie miło (dla wyjaśnienie- cała moja rodzina uważa że praca jest a ja jestem wybredna). Jestem cykor i boję się tego angielskiego. Od roku z nikim nie gadałam

nie poszłaś i tyle. jak się szanujesz i uważasz, że to za mało na stanowisko, które aplikujesz, to nie idź. iść po to, aby pochodzić dwa miesiące za marną kasę i nie móc szukać (bo etat na głowie) jest słabe.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Cytat:

Napisane przez mikados

O co chodzi z tymi zaparzaczkami??

kawiarki?

Erykah_B · 2013-04-21, 10:47

Drogie moje, mam problem

Nie pamiętam czy Wam wspomniałam, ale jak odkryłam w życiu co chcę robić to znalazłam pracę w szkoleniach (ave!). Dostałam umowę zlecenie i o - zgrozo! - podpisałam, bo tak się podjarałam, że to praca w tym co chcę robić, ze o jezu!

Ale - chciałabym zerwać tę umowę, bo:
a) nie mam wykazu zleceń do wykonania w okresie umowy
(naiwnie myślałam, ze to nie ma znaczenia, aż zauważyłam w pracy, że dostaję do zrobienia wszystko od wszystkich w terminach nierealnych do wykonania. Np. zaangażowano mnie do pięciu projektów szkoleniowych i jednego eventu. Event miałam napisać i przygotować ofertę i plan sprzedażowy + pozyskać potencjalnie zainteresowanych klientów w tydzień. W tym samym czasie miałam oczywiście pracować nad pozostałymi pięcioma projektami, Generalnie ramy czasowe na wszystko są moim zdaniem nierealne, dla kogoś kto samodzielnie wcześniej szkoleń nie organizował. Presja czasu mnie wykańcza, ciągle słyszę, ze liczy się wynik, że nie nadążam i och ach. Ponadto mam dwóch przełożonych. Jedna dziewczyna jest ok, ale jest też koleś który wie jak np. przygotowuję event, a o swoich zastrzeżeniach poinformował mnie na spotkaniu z Panią Prezes dopiero, więc generalnie chodzi o to,ze koleś jest waflem, bo jak nie ma pani prezes to ja jestem cudnym pracownikiem, a jak Pani Prezes przychodzi to koleś ma same zastrzeżenia do moich projektów zabierając mi tym samym czas na dobre przygotowanie zlecenia.

b) mam w umowie zlecenie zapis o 14 dniowym okresie wypowiedzenia, ale szczerze mówiąc wolałabym tam jeszcze dodatkowych dwóch tygodni nie wysiadywać. Czy któraś z Was orientuje się jakie konsekwencje będzie miało dla mnie wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym? Bo też naczytałam się o odszkodowaniach i takich tam.

W ogóle to dość pochopnie podjęłam decyzję o pracy tam, bo za chwilę mam obronę pracy dyplomowej, certyfikat językowy + jeszcze teraz ta presja w pracy. Doszłam do wniosku, ze skoro już wiem co chcę robic w życiu to po prostu zacznę to robić, ale póki co to tę sępy tam odbierają mi zapał, do czegoś co lubię. No i zadań przede mną i bez pracy sporo.

aaaa. Jestem w kropce

bordowa · 2013-04-21, 11:27

Cytat:

Napisane przez astra001

Chyba sobie odpuszczę tą rozmowę w poniedziałek. 1200zł to jest lepiej niż nic ale praca jest na dwie zmiany, muszę kupić bilet miesięczny. To zostanie mi 1100zł. Wow.... Sama nie wiem, jak powiem mojej mamie że nie poszłam to nie będzie miło (dla wyjaśnienie- cała moja rodzina uważa że praca jest a ja jestem wybredna). Jestem cykor i boję się tego angielskiego. Od roku z nikim nie gadałam

Ja bym z chęcią poszła

A na tą jutrzejszą rozmowę nie idę... Z wielu powodów, poza tym, że nie chcę mieć kolejnej pracy na 3mce w CV to rozmawiałam z koleżanką, która tam pracowała. Zła jestem strasznie, bo naprawdę chciałabym pójść do pracy

Erykah_B · 2013-04-21, 11:35

O i jeszcze mam pytanie:
- Czy wpisujecie sobie w CV pracę na umowę - zlecenie jeśli na umowie nie było zakresu obowiązków?

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-04-21, 11:38

Praca nad eventami, oh! Jaaaaaaaaa chcę!!!!

Ja znalazłam takie coś:
Zleceniodawca, a także zleceniobiorca może wypowiedzieć w dowolnym czasie ze skutkiem natychmiastowym (Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z dnia 28 września 2004 r., IV CK 640/2003, OSNC 2005/9 poz. 157).
Możność bezwarunkowego rozwiązania umowy zlecenia przez obydwie strony dotyczy tylko umów zawartych pod tytułem darmym (darmowym), natomiast w przypadku, gdy przyjmujący zlecenie zobowiąże się wykonać czynność za wynagrodzeniem, rozwiązanie umowy przez wolę stron może nastąpić tylko z ważnych przyczyn. Jeżeli zdarzy się, że umowa zostanie rozwiązana bez ważnego powodu, stosunek prawny wprawdzie wygasa, a więc takie rozwiązanie jest skuteczne, ale strona, która od umowy odstąpiła bez ważnego powodu, jest zobowiązana dać drugiej odszkodowanie za straty wynikłe z rozwiązania umowy (art. 746 § 1 in fine i § 2 in fine kc, oraz Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 11 września 2002 r., V CKN 1152/2000, LexPolonica nr 377930).

Jeśli nie masz wykazanych obowiązków to wymuś to od swojego przełożonego. Jak się nie uda, to napisz wypowiedzenie, posiłkując się brakiem ram pracy i nara. Nie jest to umowa o pracę, więc nie będzie świadectwa, a co za tym idzie info, że Ty zrezygnowałaś.

Erite · 2013-04-21, 11:58

Cytat:

Napisane przez Erykah_B

O i jeszcze mam pytanie:
- Czy wpisujecie sobie w CV pracę na umowę - zlecenie jeśli na umowie nie było zakresu obowiązków?

Ja mam zaświadczenia po pracy na zleceniu, gdzie mam dokładnie napisane, co robiłam.

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-04-21, 12:10

Cytat:

Napisane przez Erykah_B

O i jeszcze mam pytanie:
- Czy wpisujecie sobie w CV pracę na umowę - zlecenie jeśli na umowie nie było zakresu obowiązków?

oczywiście, a dlaczego nie? każdą pracę z reguły rozpoczyna się zleceniem, więc nie widzę problemu by o tym nie wspomnieć.

Erykah_B · 2013-04-21, 12:11

Tusia - no właśnie tak kojarzyłam, ze Ty też chciałaś w eventach i szkoleniach pracować

Pracuję w Wawie, mogę Ci powiedzieć, gdzie nie iść

O te obowiązki w CV pytam głównie dlatego, ze czuję, że nie rozstanę się z firmą w zgodzie

Boże, wdepnęłam w kał coś czuję

Erite · 2013-04-21, 12:14

A do kiedy masz umowę? Może nie ma o co kruszyć kopii jeśli niewiele do końca zostało.

Erykah_B · 2013-04-21, 12:16

Umowę mam do końca czerwca. A chciałam już zacząć wysyłać CV dalej, bo nie wiadomo co to będzie tutaj

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-04-21, 12:20

Cytat:

Napisane przez Erykah_B

Umowę mam do końca czerwca. A chciałam już zacząć wysyłać CV dalej, bo nie wiadomo co to będzie tutaj

no to może zaciśnij zęby... ile tam łącznie pracujesz? zaraz maj to zostało niewiele ponad miesiąc, a cv możesz zacząć wysyłać po majówce - jedno drugiego nie wyklucza

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Cytat:

Napisane przez Erykah_B

Tusia - no właśnie tak kojarzyłam, ze Ty też chciałaś w eventach i szkoleniach pracować

Pracuję w Wawie, mogę Ci powiedzieć, gdzie nie iść

o, z chęcią przygarnę taką wiedzę

Erykah_B · 2013-04-21, 12:21

Pracuję półtora miesiaca. Staram się po prostu zabezpieczyć na wypadek, gdyby ze wzgledu na terminowość z której fizycznie ja nie jestem się w stanie wywiazać, wywalili mnie wcześniej

**be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592** · 2013-04-21, 12:24

Cytat:

Napisane przez Erykah_B

Pracuję półtora miesiaca. Staram się po prostu zabezpieczyć na wypadek, gdyby ze wzgledu na terminowość z której fizycznie ja nie jestem się w stanie wywiazać, wywalili mnie wcześniej

eee, to mało. myślałam, że może byś dociągnęła do pół roku, aby w cv to dobrze wyglądało, ale jak tylko półtora, to będziesz miała łącznie 3 mce tylko. jeśli jest totalnie do dupy, a ty psychicznie nie wyrabiasz to złóż to wypowiedzenie i cześć. ale jeśli jeszcze masz siły, to może pociągnij.

Erykah_B · 2013-04-21, 12:35

No mało, ale w sumie pierwsze kroki w interesującej mnie branży są. Czegoś się jednak nauczyłam. Pomyślałam, ze mogę w CV wpisywać cały okres zlecenia, a jak będę sobie teraz szukać nowego miejsca to najwyżej na rozmowie powiem, ze szukam bo moje obecne zlecenie od poczatku było zamknięte w ramach czasowych, czy coś. No szkoda byłoby mieć lukę znowu, więc chciałabym to w CV jednak wpisać mimo, ze krótko. Mogę na następnej rozmowie powiedzieć, że zapotrzebownie w taj firmie obejmowało tylko taki czas na wykonanie prac i tyle.

2013-04-20, 16:03	#2101
astra001 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 208	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Hej Mam w poniedziałek rozmowę w banku na stanowisku recepcjonistki. Przez telefon facet pytał mnie czy nie mam problemów z angielskim, chodzi o obsłużenie anglojęzycznego klienta. Nie wiem co powiedzieć, chyba nie dała bym rady gadać z kimś o jakiś kredytach czy coś. Chociaż na recepcji to pewnie tylko trzeba go gdzieś skierować. Jak dowiedziałam się ile płacą netto to nogi mi się ugięły. 1200zł !!! To jest chore!!!

2013-04-20, 16:36	#2103
astra001 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 208	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Sama nie wiem co o tym myśleć. Mam też rozmowę we wtorek i w środę. Jakoś bardziej mnie przeraża ten angielski niż te pieniądze

2013-04-20, 17:40	#2105
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 http://www.ogloszeniadrobne.rzeszow.pl/44392 Ciekawe ile w tym prawdy . 50 zł za cały miesiąc pracy w telemarketingu Chyba, że to na zasadzie prowizji jest i ktoś mało sprzedał i dlatego zarobił 50 zł. Bo gdyby była stała część wynagrodzenia oprócz prowizji to nie wyszło by 50 zł tylko więcej. Chyba, że faktycznie ta firma telemarketingowa to jacyś oszuści.

2013-04-21, 07:11	#2111
An Ka Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 1 812	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Też się cieszę Przerażają mnie tylko zaparzaczki do kawy _nouvelle_ nie w porządku szefowa sie zachowała

2013-04-21, 08:29	#2112
astra001 Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 208	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Chyba sobie odpuszczę tą rozmowę w poniedziałek. 1200zł to jest lepiej niż nic ale praca jest na dwie zmiany, muszę kupić bilet miesięczny. To zostanie mi 1100zł. Wow.... Sama nie wiem, jak powiem mojej mamie że nie poszłam to nie będzie miło (dla wyjaśnienie- cała moja rodzina uważa że praca jest a ja jestem wybredna). Jestem cykor i boję się tego angielskiego. Od roku z nikim nie gadałam

2013-04-21, 09:39	#2115
An Ka Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-10 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 1 812	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 W księgarni jest kawiarnia

2013-04-21, 10:47	#2118
Erykah_B Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 774	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Drogie moje, mam problem Nie pamiętam czy Wam wspomniałam, ale jak odkryłam w życiu co chcę robić to znalazłam pracę w szkoleniach (ave!). Dostałam umowę zlecenie i o - zgrozo! - podpisałam, bo tak się podjarałam, że to praca w tym co chcę robić, ze o jezu! Ale - chciałabym zerwać tę umowę, bo: a) nie mam wykazu zleceń do wykonania w okresie umowy (naiwnie myślałam, ze to nie ma znaczenia, aż zauważyłam w pracy, że dostaję do zrobienia wszystko od wszystkich w terminach nierealnych do wykonania. Np. zaangażowano mnie do pięciu projektów szkoleniowych i jednego eventu. Event miałam napisać i przygotować ofertę i plan sprzedażowy + pozyskać potencjalnie zainteresowanych klientów w tydzień. W tym samym czasie miałam oczywiście pracować nad pozostałymi pięcioma projektami, Generalnie ramy czasowe na wszystko są moim zdaniem nierealne, dla kogoś kto samodzielnie wcześniej szkoleń nie organizował. Presja czasu mnie wykańcza, ciągle słyszę, ze liczy się wynik, że nie nadążam i och ach. Ponadto mam dwóch przełożonych. Jedna dziewczyna jest ok, ale jest też koleś który wie jak np. przygotowuję event, a o swoich zastrzeżeniach poinformował mnie na spotkaniu z Panią Prezes dopiero, więc generalnie chodzi o to,ze koleś jest waflem, bo jak nie ma pani prezes to ja jestem cudnym pracownikiem, a jak Pani Prezes przychodzi to koleś ma same zastrzeżenia do moich projektów zabierając mi tym samym czas na dobre przygotowanie zlecenia. b) mam w umowie zlecenie zapis o 14 dniowym okresie wypowiedzenia, ale szczerze mówiąc wolałabym tam jeszcze dodatkowych dwóch tygodni nie wysiadywać. Czy któraś z Was orientuje się jakie konsekwencje będzie miało dla mnie wypowiedzenie ze skutkiem natychmiastowym? Bo też naczytałam się o odszkodowaniach i takich tam. W ogóle to dość pochopnie podjęłam decyzję o pracy tam, bo za chwilę mam obronę pracy dyplomowej, certyfikat językowy + jeszcze teraz ta presja w pracy. Doszłam do wniosku, ze skoro już wiem co chcę robic w życiu to po prostu zacznę to robić, ale póki co to tę sępy tam odbierają mi zapał, do czegoś co lubię. No i zadań przede mną i bez pracy sporo. aaaa. Jestem w kropce

2013-04-21, 11:35	#2120
Erykah_B Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 774	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 O i jeszcze mam pytanie: - Czy wpisujecie sobie w CV pracę na umowę - zlecenie jeśli na umowie nie było zakresu obowiązków?

2013-04-21, 11:38	#2121
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 11 898	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Praca nad eventami, oh! Jaaaaaaaaa chcę!!!! Ja znalazłam takie coś: Zleceniodawca, a także zleceniobiorca może wypowiedzieć w dowolnym czasie ze skutkiem natychmiastowym (Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna, z dnia 28 września 2004 r., IV CK 640/2003, OSNC 2005/9 poz. 157). Możność bezwarunkowego rozwiązania umowy zlecenia przez obydwie strony dotyczy tylko umów zawartych pod tytułem darmym (darmowym), natomiast w przypadku, gdy przyjmujący zlecenie zobowiąże się wykonać czynność za wynagrodzeniem, rozwiązanie umowy przez wolę stron może nastąpić tylko z ważnych przyczyn. Jeżeli zdarzy się, że umowa zostanie rozwiązana bez ważnego powodu, stosunek prawny wprawdzie wygasa, a więc takie rozwiązanie jest skuteczne, ale strona, która od umowy odstąpiła bez ważnego powodu, jest zobowiązana dać drugiej odszkodowanie za straty wynikłe z rozwiązania umowy (art. 746 § 1 in fine i § 2 in fine kc, oraz Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 11 września 2002 r., V CKN 1152/2000, LexPolonica nr 377930). Jeśli nie masz wykazanych obowiązków to wymuś to od swojego przełożonego. Jak się nie uda, to napisz wypowiedzenie, posiłkując się brakiem ram pracy i nara. Nie jest to umowa o pracę, więc nie będzie świadectwa, a co za tym idzie info, że Ty zrezygnowałaś. Edytowane przez be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 Czas edycji: 2013-04-21 o 11:40

2013-04-21, 12:11	#2124
Erykah_B Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 774	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Tusia - no właśnie tak kojarzyłam, ze Ty też chciałaś w eventach i szkoleniach pracować Pracuję w Wawie, mogę Ci powiedzieć, gdzie nie iść O te obowiązki w CV pytam głównie dlatego, ze czuję, że nie rozstanę się z firmą w zgodzie Boże, wdepnęłam w kał coś czuję

2013-04-21, 12:14	#2125
Erite Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 1 265	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 A do kiedy masz umowę? Może nie ma o co kruszyć kopii jeśli niewiele do końca zostało. __________________ "Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi." ~Albert Einstein If you are good at something never do it for free.

2013-04-21, 12:16	#2126
Erykah_B Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 774	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Umowę mam do końca czerwca. A chciałam już zacząć wysyłać CV dalej, bo nie wiadomo co to będzie tutaj

2013-04-21, 12:21	#2128
Erykah_B Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 774	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 Pracuję półtora miesiaca. Staram się po prostu zabezpieczyć na wypadek, gdyby ze wzgledu na terminowość z której fizycznie ja nie jestem się w stanie wywiazać, wywalili mnie wcześniej

2013-04-21, 12:35	#2130
Erykah_B Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 774	Dot.: Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5 No mało, ale w sumie pierwsze kroki w interesującej mnie branży są. Czegoś się jednak nauczyłam. Pomyślałam, ze mogę w CV wpisywać cały okres zlecenia, a jak będę sobie teraz szukać nowego miejsca to najwyżej na rozmowie powiem, ze szukam bo moje obecne zlecenie od poczatku było zamknięte w ramach czasowych, czy coś. No szkoda byłoby mieć lukę znowu, więc chciałabym to w CV jednak wpisać mimo, ze krótko. Mogę na następnej rozmowie powiedzieć, że zapotrzebownie w taj firmie obejmowało tylko taki czas na wykonanie prac i tyle.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)