|
|
#2101 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Cena wysoka, ja za dwa koty za to samo zapłaciłam 50zł (za drugie odrobaczanie 20zł za oba koty).
__________________
|
|
|
|
|
#2102 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Byłyśmy wczoraj u weta. A jednak infekcja.
dostało to to antybiotyk i wczoraj trzy kujki od razu. Cyrku narobiła niesamowitego, nie dała się kujnąć w półdupka tylko trzeba było jednak w karczek (podobno zastrzyki takie nie są niebezpieczne). Biedna od wczoraj tak przygaszona... A jeszcze kupiłam jedną paletkę filetówki tylko a reszta to Smilla i Applaws. Applawsa już oprotestowała. Jak na Smillę też pokręci noskiem, to muszę na szybko domawiać nowe żarełko ![]() ---------- Dopisano o 06:16 ---------- Poprzedni post napisano o 06:12 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2103 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Zdrówka dla futerka ![]() Mój ze stresu gryzł mnie :P Mam po tym ciężkim dniu rany wojenne na dłoniach, a jak swędzą, jak ma się alergię. Szukam opiekuna dla mojej pierdoły, mam nadzieję, że znajdziemy kogoś fajnego I tak się liczę z tym, że pójdzie na to dużo pieniędzy, co zrobić... Przeglądałam oferty jakichś firm zajmujących się opieką nad zwierzętami, to za dzień opieki (w tym jedna wizyta w domu) biorą średnio 30 funtów Chcę, żeby ktoś przychodził 2 razy dziennie.
|
|
|
|
|
#2104 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;51613797] Szukam opiekuna dla mojej pierdoły, mam nadzieję, że znajdziemy kogoś fajnego I tak się liczę z tym, że pójdzie na to dużo pieniędzy, co zrobić... Przeglądałam oferty jakichś firm zajmujących się opieką nad zwierzętami, to za dzień opieki (w tym jedna wizyta w domu) biorą średnio 30 funtów Chcę, żeby ktoś przychodził 2 razy dziennie.[/QUOTE]tez mam problem zawsze z opieka nad kotami, w tym roku chyba nam sie poszczesci i uda sie znajomego (kotolubnego) wziac do opieki ![]() Wiecie moze, czy wtyczki na komary sa bezpieczne dla kotow? Na opakowaniu jest mowa o tym, ze nietoksyczne i nie wydzielaja gazow itd. to mysle, ze nic sie nie powinno stac? Chodzi mi o cos tego typu:
__________________
|
|
|
|
|
#2105 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Dzięki kochane
Mała ciągle mało je... Najchętniej dziubie pierś z kurczaczka i trochę syfiastego Felixa jeszcze wczoraj podjadła (byłam zdesperowana). I tyle za cały dzień ![]() Jak już mam jej dawać mięsko, to ile tego kuraczka jej dać? Gotowa jestem jej go kupić dzisiaj, żeby tylko coś zjadła.
|
|
|
|
#2106 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Pierś z kurczaka to jałowe mięso. Nie może być podstawą diety. Chcesz dawać surowe? Przejść na BARF? spróbuj gulaszowe z indyka albo wołowinę. Albo kaczkę.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#2107 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Indyka mi nie tknie w karmie, więc nie wróżę fajerwerków. |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#2108 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Ja rozumiem ze dajesz to co je. Tak ogólnie mówię. Próbowałas podrobow? Może serca albo jakaś rybka?
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#2109 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
|
|
|
|
#2110 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: Koty - część XI
Antybiotyki zadajecie?
Ja też, ale nie wciskam kotkom do gardła ani strzykawką, bo nie są w agonii, a rozgniatam tabletkę w ich misce i mieszam to z saszetką mięsną, zjadają wszystko i wylizują jeszcze, tak że cały lek zużyty. Coraz lepiej wyglądają, zauważyłam jak jedno kocie podskoczyło do góry, takimi trochę skokami radosnymi chodziło,druga kocina bardziej dzika ale ma siłę uciekać i chować się w zakamarki, więc osowiałe już tak bardzo nie są. Leki działają bez jakiegoś wielkiego wysiłku, super. |
|
|
|
#2111 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
|
|
|
|
|
#2112 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Biedna mała Kup pierś z kurczaka i serduszka. Dawaj po kawałku tyle ile zje. Bez limitu. Moja kotka była po kilkanaście dni na takiej diecie i żyje. Lepiej żeby jadła pierś niż nic. Zamów easy barf na takie maratony
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
|
#2113 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Też byłam u veta, ale już podaję sama raz na dobę, nie chodzę już codziennie z nimi do lecznicy, moje mają katar, ale już lepiej niż było, w oczach coraz mniej śpiochów i ropy, bo i to miały, przemywam im oczka. Mają większy apetyt, pierwszy raz to na siłę tak trochę liznęły mleka z antybiotykiem, bo musiał być płyn, a teraz już saszetka z mięsem. |
|
|
|
|
#2114 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Próbowałam jej dotłuścić pierś olejem z łososia, ale ma focha na ten olej od kilku dni tego easy barfa ile dosypywać? Zawsze sypać, czy jak zacznie marudzić? Bo kurczaczek na razie wchodzi bezproblemowo Mam też takie płatki: http://www.zooplus.pl/shop/koty/przy...rzysmaki/50353 - czy to da radę? ---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ---------- Cytat:
Ale ja też podaję sama. Wet zaaplikował od razu, bo była kota na miejscu. Nie wyobrażam sobie codziennego biegania z nią do weta? Rozpuszczam tabletkę z wodą i beta-glukanem i podaję do pyszczka strzykawką. |
||
|
|
|
#2115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
paollino, kup Felini Complete, jest na zooplusie, do mięsa się nada póki co. A filet dotłuść, pisałam o tym na grupie na fejsie, może widziałaś - na 100g mięsa ok. 15g masła lub 13g smalcu gęsiego. ---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ---------- Felini lub Easy BARF to suplement do surowego mięsa, podajesz codziennie, żeby posiłki był pełnowartościowe
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
#2116 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część XI
paolino, ja w czasie choroby czy niejedzenia podawałam dodatkowo taką pastę (na allegro wychodzi najtaniej, nieraz o połowę tego co w sklepach zoo).
Mam też w zapasie taką odżywkę, poddawałam jak już kot całkiem nie chciał jeść, strzykawką do pyszczka (ta najmniejsza paczka 100g u weta kosztowała ok. 30 zł). Można też dodawać do pokarmu jeżeli coś je, ale za mało. ---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- Cytat:
A w przypadku chorego lub niejedzącego kota nie ma co eksperymentować. Właśnie mam prawie całe opakowanie Felini, Misia się na niego wypięła. Easy barf wcina bez problemu.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2015-06-03 o 09:53 |
|
|
|
|
#2117 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
No coś ty: olej z łososia jest niejadalny Już tu kiedyś mówiłam, że jak się moje koty piorą to pacam je kropelką oleju z łososia w nos i jest pół godziny spokoju: mycie dokumentne z tego smrodu ![]() Lepszy jest smalec z gęsi. Zamawiałam kiedyś na allegro. Możesz poszukać w sklepach zielarskich, ze zdrową żywnością lub marketach. Albo kaczka - o ile będzie chciała jeść. Kup sobie na obiad jedną pierś i spróbuj jej dać. Jeśli nie zje - ty będziesz miała pyszny obiad ![]() Tu możesz kupić i jest instrukcja do easy barf: http://sklep.modernpet.pl/pl/dla-kot...-barf-50g.html Do tego wystarczy kupić taurynę http://www.myprotein.pl/sports-nutri.../10530303.html na allergo lub w sklepie z odżywkami. Tania, czysta i wydajna. 250g wystarczyło na 1,5 roku - 2 koty. I wapń: http://sklep.modernpet.pl/pl/299-wapn Ja mam ten pierwszy z alg. I masz kompletny posiłek dla kota
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
|
#2118 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Też u nas się sprawdzał, dotłuszałam nim mieszanki z indyka. Teraz Misia wcina tłuściutką wołowinę
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
|
|
|
#2119 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Nie mam Kauflandu u siebie. Fajnie Dobrze, że wcina.U mnie cała kura. Filetuję kurczaka i mielę ze skóra, ze skrzydełkami, itd. I musi być dużo serduszek, bo inaczej nie zjedzą
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
|
#2120 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
![]() Wcina jak wcina. Przez ostatnie kilka dni trochę słabiej, ale to chyba kwestia upałów. Wieczorem nadrabia, to na razie się nie martwię. Przez ostatnie 2 tygodnie już miała mieszankę z wołowiny z odrobiną indyka i jadła. Nawet się trochę zaokrągliła ![]() Misia lubi kurczaka, ale koło mnie nie ma dobrej jakości. Właśnie mi zalega w lodówce mieszanka do której dodałam kurczaka, to złapała taki specyficzny zapach "trupa" i nie chce tego zjeść. Myślałam, że to wina skorupek, ale z wołowiną zjada bez problemu. Dla siebie też nie kupuję kurczaka, paskudny jest i na pewno naszpikowany jakimś świństwem, bo mam na to uczulenie i zaraz mnie żołądek piecze.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2015-06-03 o 10:15 |
|
|
|
|
#2121 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jesteście wieeeelkie ![]() A olej z łososia kiedyś chłeptała jak szalona. Nagle niejadalny. ![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- Cytat:
zamrażarkę zaś mamy małą, takie skrzydełka mielić z kościami?
|
||||
|
|
|
#2122 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Ja właśnie tak robię, tylko ja kombinuję, bo robię barfa takiego w kierunku kota z problemem nerkowym (pilnuję odpowiednich parametrów) i dodaję jeszcze kilka innych supli oprócz easy. Oleje rybne też u nas niezjadliwe dlatego dostaje codziennie te 2ml na szybko do pyszczka (ale ile jest potem mycia się ).Mięso się mieli/kroi (co kto woli, a raczej kot ), do tego suple wymieszane z wodą, podzielić na dzienne porcje i gotowe. Wszystko jest na barfnym (na początku ogrom informacji może być przytłaczający, ale z czasem dochodzi się do wprawy).Wiem, że mieli się kości, ale dokładnie nie powiem jak (pewnie inne dziewczyny podpowiedzą), bo ja ze względu na nerki nie daję kości (podwyższają fosfor, co jest niewskazane przy nerkach). Ja mroziłam w małych pojemniczkach plastikowych, ale wczoraj w Auchan upolowałam słoiczki 235ml z pokrywkami i od dzisiaj już będzie w słoiczkach. Na barfa przeznaczyłam jedną szufladę w zamrażalniku (mam 3, 2 duże, 1 połowę mniejszą od pozostałych). Zapas na tydzień nie zajmie dużo miejsca, szczególnie w woreczkach.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2015-06-03 o 10:38 |
|
|
|
|
#2123 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część XI
My nie mielimy kości, nie chce nam się. I tak trzeba dodać troszkę skorupek, także dużo wygodniej dodać same skorupki
Pokażesz słoiczki? Ile kosztowały? U nas barf zajmuje 1,5 szuflady (jedną dużą i część tej mniejszej), na miesiąc dla dwóch kotów.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
#2124 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Dobrze, że Misia wcina
Moje za wołowiną nie szaleją. A Ptyś miał kiedyś uczulenie na pyszczku i nie wiem czy to właśnie nie od surowej wołowiny. Ja mielę szyjkę i końce skrzydełek. Resztę tez można tylko trzeba połamać kości tłuczkiem, a tego mi się robić nie chce. Filetuję cale mięsko. Kurczaki mam normalne w mięsnym. Nie takie marketowe brojlery co się w rękach rozpadają, ale też nie jakieś super eko wypasione. Normalna duża kura. Czasem kupuje w Tesco te z wolnego chowu, ale do Tesco mam daleko... Porcje pakuję w woreczki strunowe http://allegro.pl/epsc24-woreczki-st...289862667.html Rozpłaszczam je maksymalnie. Dużo się ich mieści w lodówce. A porcja 50-60g rozmraża się w zimnej wodzie w 10 min. Potem dolewam 2-3 łyżki ciepłej wody, bo moje koty nie lubią jeść zimnego i danie gotowe. W ten sposób mam świeże jedzonko kiedy kotki sa głodne i nie muszę pamiętać o wyjmowaniu na noc.btw takie "zleżałe" mięsko moim kotom nie idzie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
|
|
#2125 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
![]() Koszt to 7,99 za 6 szt (z tym, że na kasę weszły mi po 10,79 bez obniżki, ale w obsłudze klienta wrócili mi nadpłatę). Na cenówce było, że promocja do 15.06. Wysokość to 7 cm z pokrywką, średnica pokrywki ok. 8 cm. Planowałam zakup przez allegro, tam 6szt słoiczków jest za ok. 6zł, do tego pokrywki 2 zł. Więc wyszło jak na all, ale bez kosztów przesyłki. Pokrywki są różne, ja mam takie jak na zdjęciu i jeszcze grzyby-kurki ![]() Miejsce mam więc pomieszczę (szuflady mam spore, cały zamrażalnik ma pojemność ok. 130 l.), a mogę dolać więcej wody od razu (taka, która "przeszła" mięsem lepiej wchodzi Misi ![]() Cytat:
). Ja Misi podgrzewam dość mocno, w kąpieli wodnej, nie bardzo ciepłe, ale trochę cieplejsze niż temp. pokojowa, wtedy wcina jeszcze chętniej.Właśnie u mnie z kurczakami kicha, mam kilka mięsnych i albo stare albo wątpliwej jakości. Wołowinę kupuję II kl za 16 zł/kg. Indyk gulasz w tej samej cenie. Na szczęście jej smakuje.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2015-06-03 o 11:24 |
||
|
|
|
#2126 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Moje jedzą zimne, tzn. wyjęte z lodówki i z dolaną wodą - taką co sobie stoi w dzbanku, nie ciepłą. Nie wiem jakiej jakości są kurczaki w moim osiedlowym mięsnym, ale wydają się ok. Nie śmierdzą, nie są przerośnięte. Do mieszanek kupuję i tak uda z indyka, bo wygodniej się kości z nich wyciąga, mniej roboty jest
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
#2127 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
tak sobie myślę...mam jeszcze sporo karmy i nie chciałabym żeby się na amen zmarnowało... A jakby mieszać jej tymczasowo kurczaka z karmą jeszcze?
|
|
|
|
|
#2128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Koty - część XI
suchą karmę? suche, mokre i surowe trawi się inaczej, nie powinno się ich mieszać
__________________
|
|
|
|
#2129 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
W teorii - nie powinno się mieszać. Inaczej się trawią. W praktyce - takie mieszanie może zachęcić kota do jedzenia surowizny. Możesz spróbować jej w tym przemycić indyka, kaczkę czy wołowinę.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
|
|
|
#2130 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Ona z nietkniętego pasztetu potrafi zabrać ząbkami jedynie pokrojone kawałeczki kurczaka
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:03.





dostało to to antybiotyk
i wczoraj trzy kujki od razu. Cyrku narobiła niesamowitego, nie dała się kujnąć w półdupka tylko trzeba było jednak w karczek (podobno zastrzyki takie nie są niebezpieczne). Biedna od wczoraj tak przygaszona... 
Zdrówka dla futerka 
Chcę, żeby ktoś przychodził 2 razy dziennie.









Kup pierś z kurczaka i serduszka. Dawaj po kawałku tyle ile zje. Bez limitu. Moja kotka była po kilkanaście dni na takiej diecie i żyje. Lepiej żeby jadła pierś niż nic. 





