Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

[201604261006]

Napisane przez kasia_ruda

Nie cieszyłabym się jakoś mocno, to i tak pis musi to uwzględnić w swoim budżecie. A ich opinię o ivf znamy... To raczej zagranie pr-owe platformy na koniec rządów.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

No właśnie wiem. Dlatego boję się że jak tylko PIS przejmie rządy to coś namiesza, pozmienia i w końcu z tego wyjdzie
No ale mimo to ciesze się, bo może jednak nic nie zmienią

[VelaLuca]

Napisane przez mysza93

No właśnie wiem. Dlatego boję się że jak tylko PIS przejmie rządy to coś namiesza, pozmienia i w końcu z tego wyjdzie
No ale mimo to ciesze się, bo może jednak nic nie zmienią

Ja już wczoraj słyszałam dyskusję Pis-u, że pieniądze z refundowanego In Vitro, wolą przeznaczyć na opiekę ludzi starszych i refundowane leki dla nich, więc to przedłużenie to tylko bujda. Jak dojdą do pełni władzy, to od razu zajmą się tym In Vitro...

[Milagr0s]

Byle by skończyło się tylko na zniesieniu refundacji a nie na całkowitym zakazie tej procedury...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Kasmina]

Napisane przez kasia_ruda

http://m.faktopedia.pl/uimages/servi..._cenot_500.jpg


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ale mi się to podoba wymarzony prezent choć liczę na ten cykl byłabym lipcówko- sierpniówką bo tak na przełomie by wyszło

[kasia_ruda]

Ja miałam transfer 6.12.2013 i termin na 29.08, teraz będę mieć prawie identycznie


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[AguŚ87]

ja odpadam z tego cyklu juz.
ciazy raczej ni maa....

wszystko boli jak na okres, temp ciagle 36.5

jutro 1wsza wizyta u gina po odstawieniu, powiem jej ze mialam pare lat temu stwierdzone PCO.. ciekawe co mi powie ze pewnie zajescie graniczy z cudem

nawet nie wiem czy mi się pęcherzyki robią, czy jeden dominuje i uwalnia jajko.. jak mam pco to sie okaze..

[Ewula88]

A ja dziś niezłe musiałam nasciemniac koleżankom w pracy bo mieliśmy wydajnościowe i badania tkanki tłuszczowej wg wagi jakiejś tam specjalnej i pielęgniarka w gabinecie się pyta czy jestem w ciąży a ja na to, ze nie wiem bo się staramy z mężem ale jeszcze nie wiem. Nie wykonała mi badań ale po powrocie do biura wszystkie koleżanki ciekawe pytają się jaki jest ten mój wiek metaboliczny i musiałam ściemnić ze się waga zepsuła przecież nie powiem całej firmie ze mogę być w ciąży

[VelaLuca]

Napisane przez Ewula88

A ja dziś niezłe musiałam nasciemniac koleżankom w pracy bo mieliśmy wydajnościowe i badania tkanki tłuszczowej wg wagi jakiejś tam specjalnej i pielęgniarka w gabinecie się pyta czy jestem w ciąży a ja na to, ze nie wiem bo się staramy z mężem ale jeszcze nie wiem. Nie wykonała mi badań ale po powrocie do biura wszystkie koleżanki ciekawe pytają się jaki jest ten mój wiek metaboliczny i musiałam ściemnić ze się waga zepsuła przecież nie powiem całej firmie ze mogę być w ciąży

Następna ściemniara
Ale życzę Ci tego abyś była w tej ciąży

Aguś87 - głowa do góry
Nie myśl na razie o tym za dużo. Jutro wszystko lekarz Ci powie i dokładnie wytłumaczy. Nie zamartwiaj się na zapas!

Fanta - jak będziesz mieć chwilę, to zróbmy porządek wśród testujących Usuńmy te dziewczyny, u których minął termin, a dziewczyny które chcą się dopisać niech piszą terminy

[Fantasmagori]

Dobra Kurczę, niechcący usunęłam za dużo. Kto teraz testuje na początku listopada?

[VelaLuca]

Napisane przez Fantasmagori

Dobra

Dzięki Ja po prostu lubię perfekcję i bałagan w papierach mnie drażni

Znalazłam tyle:
Geosmina – 6 listopada
Justyna1406 – 10 listopada
StayStylish – 10 listopada
Tija93 - 7 listopada
Kasmina - 10 listopada
Ewula88 - 14 listopada

[justyna1406]

Hej dziewczyny

Witam Nowe dziewczyny
Ostatnio nic nie pisałam bo jakoś czasu brak , ale śledziłam was na bieżąco

To już za 6 dni testuję , już nie mogę się doczekać
Codziennie mierzę temperaturę. nawet ładny wykres wychodzi na ovufr. Ja bardzo bym chciała urodzić w lato
Zawsze o tym marzyłam

[__malaMi__]

Napisane przez VelaLuca

Dzięki Ja po prostu lubię perfekcję i bałagan w papierach mnie drażni

Znalazłam tyle:
Geosmina – 6 listopada
Justyna1406 – 10 listopada
StayStylish – 10 listopada
Tija93 - 7 listopada
Kasmina - 10 listopada
Ewula88 - 14 listopada

ja testuje 13 cos mi sie ostatnio pomieszało, ze tydzień póxniej

tylko za bardzo nie mam na co liczyć, bo musiałby to być złoty strzał :P

[Kasmina]

Napisane przez VelaLuca

Dzięki Ja po prostu lubię perfekcję i bałagan w papierach mnie drażni

Znalazłam tyle:
Geosmina – 6 listopada
Justyna1406 – 10 listopada
StayStylish – 10 listopada
Tija93 - 7 listopada
Kasmina - 10 listopada
Ewula88 - 14 listopada

Mnie poproszę zmienić na 20 listopada tak to jakoś wypadnie

w piątek- ale bym miała super weekend

[VelaLuca]

malaMi - 13 listopada
Kasmina - 20 listopada

Proszę bardzo

[Fantasmagori]

ok

[justyna1406]

StayStylish i Kasmina to wy ze mną testujecie 10 listopada ?
Jak sie czujecie ? Mierzycie temperature? Ja już nie mogę sie doczekać Ten Cykl bedzie nasz. Napewno będą II kreseczki

[Fantasmagori]

Napisane przez justyna1406

Codziennie mierzę temperaturę. nawet ładny wykres wychodzi na ovufr.

A mi tak ładnie wychodził w poprzednim cyklu a teraz? Porażka, jakieś zygzaki Nawet skoku nie było

[justyna1406]

http://ovufriend.pl/graph/1a0858ca84...b98543c953803c

[Fantasmagori]

No właśnie, u Ciebie jest wyznaczona owulacja a mi nawet nie wyznaczyło tym razem

[Ewula88]

Ja wierze ze to będzie nasz cykl i ze się uda. Ja już nie wiem kiedy mam testowac ale mam dużo testów wiec zacznę 14.11 tak jak pisałam i wiecie co ostatnio zauważyłam ze skończyły mi się tampony i byłam w sklepie ale ich nie kupiłam bo stwierdziłam ze na pewno prędko @ nie dostanę. Już mi się wszywa ciąża oby nie urojona!!!!

[Fantasmagori]

Haha dobre I oby Ci tampony nie były już potrzebne przez jakiś rok

Ja zamówiłam właśnie nową porcję testów owu i testów ciążowych. Czasami chcę odpuścić, przestać liczyć dni, temperaturę, po prostu któregoś dnia stwierdzić że dawno nie było @ i zrobić test, ale te starania uzależniają i mam w głowie tylko testy, mierzenie, wykres

[agusia b-rd]

/COLOR]

Napisane przez Fantasmagori

Dobra Kurczę, niechcący usunęłam za dużo. Kto teraz testuje na początku listopada?

Mnie można dopisać, ale dopiero na 22. 11

[Ewula88]

Napisane przez Fantasmagori

Haha dobre I oby Ci tampony nie były już potrzebne przez jakiś rok

Ja zamówiłam właśnie nową porcję testów owu i testów ciążowych. Czasami chcę odpuścić, przestać liczyć dni, temperaturę, po prostu któregoś dnia stwierdzić że dawno nie było @ i zrobić test, ale te starania uzależniają i mam w głowie tylko testy, mierzenie, wykres

ja też bym tak chciała, czasem żałuję, że po prostu nie wpadliśmy, bo teraz to mnie wkurza to wszystko..

[Fantasmagori]

Napisane przez agusia b-rd

/COLOR]

Mnie można dopisać, ale dopiero na 22. 11

Ok

Napisane przez Ewula88

ja też bym tak chciała, czasem żałuję, że po prostu nie wpadliśmy, bo teraz to mnie wkurza to wszystko..

No właśnie...

[nusia00]

Napisane przez Fantasmagori

A mi tak ładnie wychodził w poprzednim cyklu a teraz? Porażka, jakieś zygzaki Nawet skoku nie było

a moj to dopiero zygzaczki

[chudziaszek11]

Napisane przez confused women

chudziaszku, a pijesz kawę? Bo ja rano jedną rozpuszczalską, chyba wolno taką ilość..

Confused nie pij rozpuszczalnej i to nie tylko ze względu na ciążę. To jest straszny syf Ja piję kubek ale nie codziennie, a codziennie mam bezkofeinową. Z tego co patrzyłam i czytałam to można ale słabą i herbatę też tylko słabą. Mleko pij bo wapnia potrzebujemy.
Oglądnij sobie sobie "O matko" na TVN Player - tam jest trochę ważnych informacji

Napisane przez geosmina

Ja mam 3 dni wolne do pt, dziecko chore, dziś miała stawiane bańki, a mnie tak coś muli od jakiejś chwili jak w ciąży normalnie hehe, ale niemożliwe, nawet gdyby była, to za wcześnie na mdliwości ��
Piszę z telefonu-pozdro szejset

Dużo zdrówka dla Lenki. Geosmina ja czytałam, że różnie z tymi objawami jest nie mów hop póki się nie przetestujesz

Napisane przez __malaMi__

Trzymam kciuki, może uda się
wydaje mi się, ze od momentu zajścia w ciązę już niestety kobieta zawsze będzie się martwić, bo i w 6 i 9 miesiacu może byc różnie. I jak się urodzi to też - taki nasz los chyba
powiedz, ze bierzesz antybiotyk np. na zapalenie pęcherza, zeby ludzie nie podejrzewali, ze mega chora na wesele przyszłas :P



Ja po wizycie, pęcherzyk pękł gin twierdzi, ze w niedziele (wtedy mi wyszedł test owu pozytywny więc wg to raczej poniedziałek). w 20 dc mam zrobić progesteron. Oby był dobry!

Naczytałam się o tarczycy i zastanawiam się czy nie zrobić na własną rękę badań, bo widzę, że dużo kobitek ma problem a nawet o tym nie wiedzą. Robiła któraś?

I jeszcze pytanie odnośnie % właśnie - w trakcie starań piłyście czy wcale nic? Zastanawiam się czy moze tylko w 1 połowie cyklu można czy jak, bo jak mi przyjdzie starać się miesiącami to cały świat się dowie o staraniach :P

Masz rację z tym martwieniem -kobieta taką konstrukcje ma ,że zawsze będzie miała się czym martwić. Jak nie ciążą to później dzieckiem
Co do tarczycy to z krwi się robi - tylko różne są opinie acz generalnie chyba na czczo, więc nie ma problemu żeby zrobić samemu.
Ja w trakcie starań piłam normalnie - nie na umór i do nieprzytomności, ale kieliszek wina wieczorem sobie strzeliłam. Nie ma co dać się zwariować. Trzeba normalnie d tego podejść bo będzie się prowadzić dwa życia - do owulacji i po owulacji
Kciuki za pęknięty pęcherzyk - oby jakiś owoc tego pęknięcia był

Napisane przez VelaLuca

Cześć dziewczynki
My ostatnio rozmawialiśmy o tym kiedy powiemy o ciąży ( to nic, że jej jeszcze nie ma ) Mój mąż to by od razu poleciał do swojej mamy, a na drugi dzień urządził wielką imprezę z tej okazji Jak mu powiedziałam, że nie chcę aby tak szybko się wszyscy dowiedzieli, MAMA również, to się prawie na mnie obraził, i powiedział: "ale, jak to, MAMIE też nie powiemy?!" Chciałabym zaczekać z informowaniem do 12 tygodnia, ale nie wiem czy mój mąż tyle wytrzyma

U mnie na odwrót - mój TŻ to by najchętniej nikomu nie mówił i mówi ,że nawet jak mnie ktoś wprost spyta to mam zaprzeczać Czekamy do piątkowej wizyty - wtedy jak będzie coś więcej wiadomo będziemy informować

Napisane przez Panna Izabela

Dokładnie tak. Przecież jak odbieraliśmy wyniki sekcji, to lekarz dzwonił i umówił mnie na konkretny dzień i godzinę (czyli wczoraj na 12:00) na badania. A skoro wiedział, że tylko jeden szpital robi takie badania, to mógł mi od razu dać skierowanie do tego drugiego szpitala. Nie rozumiem więc, po co miałam wczoraj przyjeżdżać. Czekaliśmy z tż na ten wczorajszy dzień jak na wybawienie, a okazuje się, że czekaliśmy na darmo. Wszystko mnie już dobija



Wybacz, nie chcę Cię w żaden sposób straszyć, ale bycie w 6 miesiącu wcale nie oznacza pewności. Też tak myślałam - aby minął pierwszy trymestr, bo najbardziej niebezpieczny. Będąc w 7 mc czułam się w miarę pewnie, bałam się porodu ale nie myślałam, że mogłabym stracić dziecko (tzn myślałam w ten sposób, że byłoby to bez sensu). No i jakże się myliłam....
Oczywiście mam nadzieję, że taka sytuacja u żadnej z Was, a także już u mnie, się nie pojawi, i 3mam za wszystkie , jednak myślenie, że po pierwszym trymestrze jest luz mnie osobiście bardzo zwiodło.

No właśnie to czekanie to mnie mega męczy już. Wy tu piszecie o staraniach, o seksie - a ja nawet seksu nie mogę z mężem uprawiać, właśnie żeby NIE ZAJŚĆ w ciążę. Też jest to wkurzające, bo już bym bardzo chciała, tż to w ogóle - no ale nam nie wolno. Na wszystko musimy czekać..

Pokopana ta służba zdrowia. Po cholerę było was ciągnąć ?? Zwłaszcza że dużo sobie po tej wizycie obiecywaliście. A na kiedy teraz masz, bo gdzieś chyba pisałaś, ale nie pamiętam.
Izabela ja wiem, że zawsze może się coś stać, ale kiedyś musi być ta chwila oddechu. Przecież w waszej sytuacji i tak na nic by się nie zdało jak byś się denerwowała przez całą ciąże. Nikt się nie spodziewa, że właśnie jemu przytrafi się coś tak strasznego. Wiem że po tym co przeżyliście ciężko wam będzie cieszyć się z ciąży bez strachu.
A Wy nie uznajecie antykoncepcji ?wiem, że jesteś wierząca więc z ciekawości pytam, nie oceniam

Napisane przez Ewula88

A ja dziś niezłe musiałam nasciemniac koleżankom w pracy bo mieliśmy wydajnościowe i badania tkanki tłuszczowej wg wagi jakiejś tam specjalnej i pielęgniarka w gabinecie się pyta czy jestem w ciąży a ja na to, ze nie wiem bo się staramy z mężem ale jeszcze nie wiem. Nie wykonała mi badań ale po powrocie do biura wszystkie koleżanki ciekawe pytają się jaki jest ten mój wiek metaboliczny i musiałam ściemnić ze się waga zepsuła przecież nie powiem całej firmie ze mogę być w ciąży

No dobra ściema:ha haha:Ja niby tym się badałam i dlatego nie pije

PS oczywiście taki ze mnie kombinator, że już miałam mówić że taką pokutę mi ksiądz dał - abstynencję przez 2 tyg. Jednak lepiej z tym antybiotykiem i pęcherzem

[justyna1406]

Napisane przez Fantasmagori

No właśnie, u Ciebie jest wyznaczona owulacja a mi nawet nie wyznaczyło tym razem

Może dlatego że śluzu nie mierzysz . hmm ... ja miałam tak że owu juz dawno wiedziałam kiedy bedzie , bo zrobiłam test owu , a na owufr nie zaznaczył mi owu dopiero jak śluz wpisałam dopiero mi zaznaczył i to zmieniał 2 razy bo raz mi zaznaczył że owu była 16 dnia a pozniej zmienił na 18 , tez bardzo nie wiem o co chodzi .

Pisałam z dziewczyna z owuf która zaszła w ciąże , bardzo dlugo sie starała bo 2 lata , miała miec in-vitro ale , ktoś kazał jej usunąć konto na owuf ,przestać mieżyć tem. , przestac nawet brac kwas wogule nie myśleć o ciąży , no i bęc 2 cykl i zaszła w ciąże , dlatego może to też chodzić o nasze myslenie , a ja przez forum i owuf nie myśle o niczym innym .

[natlem]

Napisane przez VelaLuca

Dzięki Ja po prostu lubię perfekcję i bałagan w papierach mnie drażni

Znalazłam tyle:
Geosmina – 6 listopada
Justyna1406 – 10 listopada
StayStylish – 10 listopada
Tija93 - 7 listopada
Kasmina - 10 listopada
Ewula88 - 14 listopada

ja testuje 13 listopada ;-)

[Kasmina]

Napisane przez justyna1406

StayStylish i Kasmina to wy ze mną testujecie 10 listopada ?
Jak sie czujecie ? Mierzycie temperature? Ja już nie mogę sie doczekać Ten Cykl bedzie nasz. Napewno będą II kreseczki

ja 20 była mała komplikacja

[nusia00]

ja testuje 18 chyba ze nie wytrzymam i zrobie wczesniej bete