Maturzyści 2009 cz. III :)

[ksh]

Napisane przez nicRu

Własnie to jest straszne, że gdy piszesz rozprawkę, to masz w tym jakąs logikę i po prostu.. Fraza płynie. A w opowiadaniu... Ja widocznie mam za słaba wyobraźnię do pisania opowiadań Ale z duchami niezłe. Wpierw uśmiercę Ashtona XD

nieeee !
nie pozwolę !!

[Cherry90]

Napisane przez ilo16na

A mi sie ryczec chce z tej zlosci i bezsilnosci
Boje sie ze babka od matmy mnie uleje w 4 klasie z matmy.
I mature nie bede pisac z wami

JA nic nie poradze na to ze matmy nie rozumiem,a obecnie na korki rodzicow nie stac(chodzilam kiedys)
tylko z tym mam glowny problem

Nie martw się Pocieszę Cię, u mnie matematyka też jest tragiczna, na ostatnim sprawdzianie było 15 jedynek, 7 dwój, a ja byłam szczęśliwą posiadaczką 2- Ogólnie to u nas babka robi na sprawdzianach 6 zadań i każde ma podpunkty a, b, c,d- wiara, w tym ja, nie nadaża. W dodatku część zadań robi nam z poziomu rozszerzonego mimo, że jesteśmy podstawą i jedna osoba w klasie zdaję maturę z matematyki. Lecz, co mnie to obchodzi? Mam swoje zajęcia, nie powinniśmy być prześladowani z przedmiotów, których nie zdajemy;O Reasumując () im dłużej uczęszczam do mojego szanownego lo tym bardziej mam go dosyć.

Jestem zła na siebie, za dużo zjadłam, mimo, że mam dietę i muszę schudnąć ;(
Jutro się poprawię ;p
Miłego weekendu dziewczęta ;*

[xxboo]

[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;9980026]XXBOO wiesz co.... a dobra dziewczyny przyznam wam sie że zdałam testy i prawko za 1 razem.
Tylko 2 kwestie, wiem ze nie jestem złym kierowcą i 2 najważniejsza.... nerwy!! mi kiedyś gościu powiesdział zę dorbze jeżdże bo jeżdże na luzie. nie jak szałaput tylko na luzie. jak mi auto zgasło na środku skrzyżowania to nie wpałam w panike, tylko zabluzgałam pod nosem na swoją głupote i odpaliłam i pojechałam dalej. nie można sie tym tak stresować
Hehehehe wiecie co robiłam na łuku? połoa mojej klasy za 1 razem łuk oblała. jechałam do przodu.dojechałam dałam wsteczny i pod nosem "nawet si enie waż wyjechać, nawet sie kurde nie waż!!" jak oni przesłuchują te taśmy to musieli mieć ze mnie balet
No stress[/quote]
No a wlasnie ja sie wszystkim stresuje....a najbardziej TRAMWAJAMI
i tym ze ktos sie bedzie ze mnie smial

[ilo16na]

Napisane przez Cherry90

Nie martw się Pocieszę Cię, u mnie matematyka też jest tragiczna, na ostatnim sprawdzianie było 15 jedynek, 7 dwój, a ja byłam szczęśliwą posiadaczką 2- Ogólnie to u nas babka robi na sprawdzianach 6 zadań i każde ma podpunkty a, b, c,d- wiara, w tym ja, nie nadaża. W dodatku część zadań robi nam z poziomu rozszerzonego mimo, że jesteśmy podstawą i jedna osoba w klasie zdaję maturę z matematyki. Lecz, co mnie to obchodzi? Mam swoje zajęcia, nie powinniśmy być prześladowani z przedmiotów, których nie zdajemy;O Reasumując () im dłużej uczęszczam do mojego szanownego lo tym bardziej mam go dosyć.

Jestem zła na siebie, za dużo zjadłam, mimo, że mam dietę i muszę schudnąć ;(
Jutro się poprawię ;p
Miłego weekendu dziewczęta ;*

Tylko ze jej zlosliwosc nie zna granic.
To jest ponizajace
Ona mysli ze kazdy rozumie matematyke jak ona
A ja kazdej lekcji matematyki nie nawidze a chodze na wszystkie

[Cherry90]

Napisane przez ilo16na

Tylko ze jej zlosliwosc nie zna granic.
To jest ponizajace
Ona mysli ze kazdy rozumie matematyke jak ona
A ja kazdej lekcji matematyki nie nawidze a chodze na wszystkie

A co powiesz na tekst: "nie wiem czemu narzekacie, że macie tyle zadań na sprawdzianach, ja je liczę w 20 minut" xD Wiara u mnie jest przerażaona matmą, mamy jakąś walniętą średnią ważoną i jak masz np. oceny 3,3,3,2 to wychodzi ci 2 (ewentualnie 2+) MASAKRA. W dodatku nic nie tłumaczy

[ilo16na]

Napisane przez Cherry90

A co powiesz na tekst: "nie wiem czemu narzekacie, że macie tyle zadań na sprawdzianach, ja je liczę w 20 minut" xD Wiara u mnie jest przerażaona matmą, mamy jakąś walniętą średnią ważoną i jak masz np. oceny 3,3,3,2 to wychodzi ci 2 (ewentualnie 2+) MASAKRA. W dodatku nic nie tłumaczy

To cos jak na specjalizacji u nas tekst(informatyka)
NA tescie:
- Te zadania sa proste,nie wiem czemu ich nie rozumiecie


A matma to jest ogolnie u nas porazka sa gorsi ode mnie(ale czy to jest powod do dumy i radosci-nie )
A i ta Pani od matmy jest wychowawca klasy humanistycznej(wspolczuje )
Nie wiem jak sobie z nia poradze,niedlugo wystawianie ocen

[nicRu]

Ilona, nie wiem, czy Cię pocieszę, ale ja mam tak z historią. Nie potrafię się jej nauczyć. Nie umiem wkuwac na pamieć czegoś, w czym nie widze logiki, a ja (może jestem ślepa?) nie widze jej w historii. Dla mnie to tylko wkuwanie na pamięć W ten sposób miałam pogadanke w zeszłym roku z wychą dlaczego mam takie, a nie inne oceny

[ilo16na]

Napisane przez nicRu

Ilona, nie wiem, czy Cię pocieszę, ale ja mam tak z historią. Nie potrafię się jej nauczyć. Nie umiem wkuwac na pamieć czegoś, w czym nie widze logiki, a ja (może jestem ślepa?) nie widze jej w historii. Dla mnie to tylko wkuwanie na pamięć W ten sposób miałam pogadanke w zeszłym roku z wychą dlaczego mam takie, a nie inne oceny

A ja mam tak tylko ze scislymy(tyle ze na pamiec sie moge i 100 wzorow nauczyc a nie zastosuje ani jednego)
Chodz z datami na historii tez nie raz mialam problemy,mylily mi sie ale lepiej szlo niz matma

A co do wychowawcy mamy fajnego goscia ale on tez nie pojmuje (jako informatyk) ze my nie rozumiemy matematyki

[paula007]

Ale masakra.
Pamiętacie jak pisałam esej o Herbercie? Tyle się nawyklinałam nad tym...
A tu się okazało, że zajęłam 1 miejsce I jak odbierałam nagrodę to dyr. jeszcze do mnie: "Komisja kazała przekazać, że była zachwycona".
Tylko, że mi się ta praca nie podobała...

[Cherry90]

Napisane przez ilo16na

To cos jak na specjalizacji u nas tekst(informatyka)
NA tescie:
- Te zadania sa proste,nie wiem czemu ich nie rozumiecie


A matma to jest ogolnie u nas porazka sa gorsi ode mnie(ale czy to jest powod do dumy i radosci-nie )
A i ta Pani od matmy jest wychowawca klasy humanistycznej(wspolczuje )
Nie wiem jak sobie z nia poradze,niedlugo wystawianie ocen

A masz aż tak tragiczne te oceny? 2 pewnie będzie:P Poradzisz sobie!
Nie ma lekko, jedyne co mnie pociesza to fakt, ze zostało tak mało miesięcy do końca liceum i ogladania tego babsztyla. Szkoda, że w klasie maturalnej nie mogę olać matematyki w pewnym stopniu i zająć się tylko i wyłącznie maturą. Z innych przedmiotów są już bardziej wyrozumiali...

[Cherry90]

Napisane przez paula007

Ale masakra.
Pamiętacie jak pisałam esej o Herbercie? Tyle się nawyklinałam nad tym...
A tu się okazało, że zajęłam 1 miejsce I jak odbierałam nagrodę to dyr. jeszcze do mnie: "Komisja kazała przekazać, że była zachwycona".
Tylko, że mi się ta praca nie podobała...

Gratuluję :P Widzę, że jesteś z krwi i kości humanistka
Aaaa i nie badź taka skromna :P

[ilo16na]

Napisane przez Cherry90

A masz aż tak tragiczne te oceny? 2 pewnie będzie:P Poradzisz sobie!
Nie ma lekko, jedyne co mnie pociesza to fakt, ze zostało tak mało miesięcy do końca liceum i ogladania tego babsztyla. Szkoda, że w klasie maturalnej nie mogę olać matematyki w pewnym stopniu i zająć się tylko i wyłącznie maturą. Z innych przedmiotów są już bardziej wyrozumiali...

No wlasnie do 2 nie dociagam.
Ogolnie nie mialam zagrozenia do dzis..dzis zostala wpisana pala z kartkowki.
(czulam ze zle mi poszlo,a kolezanki napisaly na 2..ja jestem nadwyraz tepa )
Mam 1,1.2- i 4(to za prace w grupie wiec grupa robila i wpiatek kolejna kartkowka a ja dalej nie wiem o co chodzi wiec beda 3 jedynki i wystawianie ocen w piatek

[afri]

Napisane przez paula007

Łikend!

Jutro nie idę do szkoły, bo muszę jechać na wyniki konkursu na esej o Herbercie (herbacie ). Tzn. coś tam zajęłam, ale dowiem się, co dokładnie dopiero, jak pojadę. Patologia.
W ogóle poszłam do sekretariatu po delagację, a babka wypisują do mnie: "A przez jakie ha się pisze Herbert?"

A to czasem w mojej szkole nie byłaś na gali? I LO Bytom?

[sylwiusia89]

dziewczyny mogłbyście mi pomóc - chodzi o to że potrzebuje znależc wiersz lub ksiązke w której wystepuje kobieta - miłośnica, taka typowa ktrta marzy o wielkiej miłości itd

Niestety prócz Romea i Juli, Wertera czy tam Chłopów nic mi do głowy nie przychodzi....


jeśli znacie jakieś wiersze lub powieśc o takiej typowej miłośnicy to byłam bym bardzo wdzięczna za podanie tytułu Z góry thx

[nicRu]

Z bezdomnych panienka, ktora kochala Judyma. Joasia jej bylo?
Wanda z Przedwiośnia. To tyle Żeromskiego

[Cherry90]

Napisane przez ilo16na

No wlasnie do 2 nie dociagam.
Ogolnie nie mialam zagrozenia do dzis..dzis zostala wpisana pala z kartkowki.
(czulam ze zle mi poszlo,a kolezanki napisaly na 2..ja jestem nadwyraz tepa )
Mam 1,1.2- i 4(to za prace w grupie wiec grupa robila i wpiatek kolejna kartkowka a ja dalej nie wiem o co chodzi wiec beda 3 jedynki i wystawianie ocen w piatek

Ja bym do niej poszła, powiedziała, że się uczyłam i że bardzo żaluję, że mam taki a nie inny wynik i jak mogę to poprawić, bo mi baaaaaaaardzo na tym zależy- nauczyciele z reguly lubią jak jest się zainteresowanym ich przedmiotem, a jeszcze lepiej jak się ich o coś prosi Może niech ona Ci na przerwie wytłumaczy lub jakakolwiek osoba dobra z matmy. A co masz na tej matmie? Ja prawdopodobieństwo, dla mnie czarna magia, bo jak jest zadanie to ona podaje wyniki, a ja nie wiem skąd to się wzięło w ogóle ;O

[ilo16na]

Napisane przez Cherry90

Ja bym do niej poszła, powiedziała, że się uczyłam i że bardzo żaluję, że mam taki a nie inny wynik i jak mogę to poprawić, bo mi baaaaaaaardzo na tym zależy- nauczyciele z reguly lubią jak jest się zainteresowanym ich przedmiotem, a jeszcze lepiej jak się ich o coś prosi Może niech ona Ci na przerwie wytłumaczy lub jakakolwiek osoba dobra z matmy. A co masz na tej matmie? Ja prawdopodobieństwo, dla mnie czarna magia, bo jak jest zadanie to ona podaje wyniki, a ja nie wiem skąd to się wzięło w ogóle ;O

Wole nie isc bo ona mnie ochrzani.
Kiedys jak do niej chodzilismy to ironicznie ze bylo trzeba sie uczyc(matematyki akurat nie idzie wkuc)
Obecnie powtorzenia z 1 i 2 klasy co nie zmienia faktu ze tak tego za bardzo nie czaje(funkcje,zbiory itd)

A weekend juz mam zepsuty.
Martwie sie ta ocena.

I tak do 15 grudnia(wystawianie ocen)

[Cherry90]

Napisane przez ilo16na

Wole nie isc bo ona mnie ochrzani.
Kiedys jak do niej chodzilismy to ironicznie ze bylo trzeba sie uczyc(matematyki akurat nie idzie wkuc)
Obecnie powtorzenia z 1 i 2 klasy co nie zmienia faktu ze tak tego za bardzo nie czaje(funkcje,zbiory itd)

A weekend juz mam zepsuty.
Martwie sie ta ocena.

I tak do 15 grudnia(wystawianie ocen)

Głupio mówić nie martw się, sama miałam taką sytuację w drugiej klasie, kiedy 2 tygodnie czekałam, aż odda mój sprawdzian poprawkowy od którego zależało moje być albo nie być. Nie stawiaj się odrazu na przegranej pozycji, tylko zrób wszystko, żeby to zaliczyć. Może Twoje koleżanki to potrafią lub koledzy z równorzędnej klasy? Nic nie jest jeszcze stracone!

[ilo16na]

Napisane przez Cherry90

Głupio mówić nie martw się, sama miałam taką sytuację w drugiej klasie, kiedy 2 tygodnie czekałam, aż odda mój sprawdzian poprawkowy od którego zależało moje być albo nie być. Nie stawiaj się odrazu na przegranej pozycji, tylko zrób wszystko, żeby to zaliczyć. Może Twoje koleżanki to potrafią lub koledzy z równorzędnej klasy? Nic nie jest jeszcze stracone!

Z rownorzednej klasy yy..ja tam nie mam znajomych(i w technikach sa sami chlopacy)

LEce spac,moze jutro bede miala lepszy humor bo juz mam zepsuty dzis na amen,
nawet sie ochoty z chlopakiem widziec nie mam ani malowac ani nic

[Cherry90]

Napisane przez ilo16na

Z rownorzednej klasy yy..ja tam nie mam znajomych(i w technikach sa sami chlopacy)

LEce spac,moze jutro bede miala lepszy humor bo juz mam zepsuty dzis na amen,
nawet sie ochoty z chlopakiem widziec nie mam ani malowac ani nic

Ejjj :P Myślałam, że tylko ja jestem taką pesymistką Zobaczysz, że wszytsko skończy się dobrze. Bo dlaczego nie? Postarasz się przecież.
Też już lecę, muszę jeszcze przygotować speech na dodatkowy angielski. Zeby mi się tak chciało jak mi się nie chcę. Nie ma co, trzeba walczyć z leniem Dobranoc!

[paula007]

Napisane przez Cherry90

Gratuluję :P Widzę, że jesteś z krwi i kości humanistka
Aaaa i nie badź taka skromna :P

Dzięki ale w życiu nie powiem o sobie "humanistka", bo ja jestem czymś nieokreślonym. Zawsze moimi ulubionymi przedmiotami były matma i polski

Napisane przez afri

A to czasem w mojej szkole nie byłaś na gali? I LO Bytom?

Nie, w Opolu.

[sylwiusia89]

a jakies wiersze ?

[afri]

paula Bo u nas podobny konkurs W każdym razie graaatuuuluuuję !!:cmok :

[Lucrecia3]

Olimpia - mój piesek, jest już ze mną w domu. Przed chwilą przyjechaliśmy. Jestem wykończona tym całym dniem, ale i szczęśliwa Olimpia była grzeczniutka w pociągu i cały czas spała na kolanach.

A jeśli chodzi o matmę to ja mam spoko faceta. Tzn. teraz się taki zrobił, bo w pierwszej klasie był nie do zniesienia i prawie mnie oblał. Teraz się rozwiódł z żoną, jest wolny i szczęśliwy i daje nam to odczuć. Bywają lekcje, które potrafimy całe przegadać. Pokazuje nam zdjęcia swojego pieska i w ogóle gadamy o prywatnych sprawach. Ostatnio, gdy pisaliśmy sprawdzian, on układał pasjansa.
Ale mój wychowawca przebija wszystkich. Takiego na pewno żadna z was nie ma - mój wychowawca to gej!!!

[maalwiinkaa2]

Napisane przez sylwiusia89

a jakies wiersze ?

hmm a Romantyczność Mickiewicza? ta cała Kasrusia co była zakochana w tym umarłym już Jasieńku. Nie wiem czy to dobry przykład.

Napisane przez Lucrecia3

Olimpia - mój piesek, jest już ze mną w domu. Przed chwilą przyjechaliśmy. Jestem wykończona tym całym dniem, ale i szczęśliwa Olimpia była grzeczniutka w pociągu i cały czas spała na kolanach.

Witamy Olimpię

[anlejka]

Bry wieczór
Ja nadrobię czytanie całe ale jak dojdę do siebie...
Czy Wy też tak macie, że w tym tygodniu wyrobić się nie da? Dziś jestem rozbita na części pierwsze na przykład. I stwierdzam, że jak zawsze czekałam na piątek, bo wolne, to teraz jak widzę na kalendarzu piątek to mi się żyć odechciewa.
Od ósmej w szkole siedziałam. Kończyłam o 16:00, bo miałam dwie godziny biologii do matury. Potem szłam na zajęcia i potem na spotkanie przygotowawcze. I co wspaniałego zostało wymyślone? Mamy dzieciom opowiedzieć jak wyglądają święta w innych krajach. I się mi trafiła Arabia xD! Teraz tylko czekam aż mnie rozstrzelają za koszulkę na ramiączkach. Muszę się przygotowywać do roli i do szkoły w golfach chodzić, bo tu ni ma hihi to jest poważna sprawa.
Pociesza mnie fakt, że otwarli u nas wreszcie tą naszą 'wizytówkę' miasta xD I schody jeszcze działają. Tzn. wczoraj działały, bo się prawie na nich zabiłam, ale tsst... I ogólnie jest ciekawie tam.

[sydunia]

Napisane przez xxboo

No a wlasnie ja sie wszystkim stresuje....a najbardziej TRAMWAJAMI
i tym ze ktos sie bedzie ze mnie smial

i dlatego jestem wniebowzięta, że u mnie tramwajów nie ma


no a przede mną jutro wewnętrzny, przerobiłam wszystkie pytania i mam nadzieję, że zdam od razu

Napisane przez paula007

Ale masakra.
Pamiętacie jak pisałam esej o Herbercie? Tyle się nawyklinałam nad tym...
A tu się okazało, że zajęłam 1 miejsce I jak odbierałam nagrodę to dyr. jeszcze do mnie: "Komisja kazała przekazać, że była zachwycona".
Tylko, że mi się ta praca nie podobała...

gratuluję

[invissible]

Czeeeść!

Dzisiaj Mikołajki! Jeden z najlepszych dni w roku!
I wreszcie sie doczekałam anionowego hula hop! Zaczynam od dziś chudnąć.

Tylko nie wiem, co zrobię z całą siatą słodyczy, która była dołączona do prezentu...

[sydunia]

Napisane przez invissible

Tylko nie wiem, co zrobię z całą siatą słodyczy, która była dołączona do prezentu...

Jak nie wiesz? Mi oddasz

[nicRu]

Ja ze swoimi tez nei wiem co zrobić Dam chyba do klasowego mikołaja o__0 XDDDDD (tak, wiem, ze jestem sknerą XD ale nie zjem wszystkiego to co ma się marnować)