SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-15, 18:22   #2131
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Dla każdego co innego jak widać U ciebie siano, a ja od tygodnia nie nałożyłam nic na włosy oprócz SLSowych szamponów codziennie + olejek Syoss, a włosy jak były gładkie tak są. Czyli nadal walczę z objętością XD
Ja to właściwie nie wiem, jaka jest kondycja moich włosów. Oceniam je na zdrowe, ale przez tę skłonność do puszenia często wcale na takie nie wyglądają, a po samym szamponie są spuszone dłużej niż zwykle.
Fakt, że ja myję jak najprostszymi szamponami bez kondycjonerów i emolientów, więc nie ma żadnego osłabienia działania detergentów.


Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Ja melduję, że rok temu dość długi czas myłam włosy mydłem czarnym rosyjskim, tam po prostu był gdzieś w składzie SLS. Dobrze się myło, domywał nawet oleje, po prostu zwykłe myjadło. Kołtuny czasami były, ale miałam wtedy dość długie włosy, więc kołtuny bywały. Wtedy psikałam Gliss Kurem i łatwiej się rozczesywały. Poza tym na 50% suche włosy nakładam już olejek do zabezpieczenia, to też ułatwia rozczesywanie.
Cytat:
Napisane przez Penny90 Pokaż wiadomość
Ja jestem czarnemu mydłu Agafii wierna całym sercem W wakacje myłam nim bez odżywki przez 2tygodnie i włosy były BOSKIE. Nie kołtuniły się, były lśniące i gładkie. Innych mydeł nie testowałam
Ja mam niestety ten problem, że panicznie boję się fryzjerów (jeden kiedyś zrobił mi prostą, ciężką grzywkę... to był najgorszy okres mojego włosowego życia )
Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Mam dwa rosyjskie mydla: czarne i kwiatowe. Czarne ma konsystencje bardzo gestego zelu, kwiatowe jest gestsze moze nawet jak maslo do ciala, ale wygodnie się naklada, mocno sie pieni. One sa opisane jako mudla do ciala i wlosow, maja sls (niby w polowie skladu, ale w to akurat nie wierze).
A jak sie myje mydlami w kostce typu Sesa - nie mam pojecia.
I tak padlam wczoraj czytajac o myciu wlosow mąką zytnia...

Aha, czyli to tak właściwie nie jest mydło, bo myje tam SLES. Pewnie taka a nie inna nazwa została nadana na fali popularności mydeł.
Pytam, bo mam fatalne wspomnienia związane z mydłami. Aleppo doprowadziło mi twarz do fatalnego stanu. Dawno temu próbowałam też umyć włosy szarym mydłem i to była katastrofa, szopa trudna do rozczesania.
Zaś ostatnio kupiłam z ciekawości, Lava Erde Logony, to jest glinka, która ponoć nadaje się do mycia także tłustej skóry głowy. Eksperyment zakończył się smalcem o zapachu paczuli na głowie i włosami oblepionymi paskudnym osadem. Więcej nie chcę eksperymentować.

Ja naprawdę nie rozumiem, co powoduje, że ludzie szukają jakichś dziwacznych metod mycia , przecież to jest utrudnianie sobie życia w imię czego właściwie? Trudno mi uwierzyć, że ktoś ma aż takie problemy ze skórą i włosami, że aż musi sięgać po mąkę do mycia
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 18:53   #2132
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Mnie się też podobają bardzo w wersji pofalowanej





Ja bym nadała jakiś kształt końcówkom Mówi to ktoś, kto nie był już rok u fryzjera
A poza tym to fajnie.

Już któryś raz czytam, że ktoś mydłem myje włosy, a ponieważ już od dawna nie śledzę nowości, to zapytam: tym się w ogóle da myć bez kołtuna? Czy te rosyjskie mydła zachowują się w myciu jak zwykłe potasowe mydło, czy to są po prostu szampony z siarczanami stylizowane tylko na mydła?




W Rossmanie, to są jakieś groszowe sprawy, na wątku o zapuszczaniu dziewczyny pisały, że to bodajże 2 złote kosztuje.




Ja miałam taki plan, żeby zrobić sobie odwyk na miesiąc od odżywek, ale przeceniłam moje włosy. Po kilku dniach odwyku z radością kupiłam sobie odżywkę. Rozczesywanie po myciu bez nieczego jest trudniejsze, poza tym włosy skrzypią pod grzebieniem i są bardziej sianowate podczas schnięcia.
Mimo że nie mam problemów z plątaniem to moje włosy najbardziej lubią szampon z SLS i tyle, czarne mydło w ogóle się u mnie nie sprawdziło, tak samo jak mycie glinką

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Piękne włosy. Też mi się podoba ta falowana wersja



Dla mnie odżywka jak nazwa wskazuje, odżywia włosy Bez używania zabezpieczaczy w postaci olejków/psikaczów mogłam nakładać odżywek i masek ile chciałam, a rozdwojone i połamane końcówki nadal się pojawiały. Przy cieniowanych włosach też można wszędzie dotrzeć, na długich włosach warstwy się raczej nie zaczynają od wysokości czoła
A wniosek jest oczywiście prosty - do każdych włosów inna pielęgnacja. I wiadomo, jak ktoś nie jest podatny na obciążenie to niech nakłada maskę przed i maskę po myciu, i na to jeszcze olejki



Tym bardziej - odżywka lub maska przed myciem, potem po prostu spray i olejek tak jak mówisz.



Ja mam z Rossmanna chyba głównie Ale są też w Hebe i pewnie w innych drogeriach.



Ja melduję, że rok temu dość długi czas myłam włosy mydłem czarnym rosyjskim, tam po prostu był gdzieś w składzie SLS. Dobrze się myło, domywał nawet oleje, po prostu zwykłe myjadło. Kołtuny czasami były, ale miałam wtedy dość długie włosy, więc kołtuny bywały. Wtedy psikałam Gliss Kurem i łatwiej się rozczesywały. Poza tym na 50% suche włosy nakładam już olejek do zabezpieczenia, to też ułatwia rozczesywanie.

Dla każdego co innego jak widać U ciebie siano, a ja od tygodnia nie nałożyłam nic na włosy oprócz SLSowych szamponów codziennie + olejek Syoss, a włosy jak były gładkie tak są. Czyli nadal walczę z objętością XD
Sęk w tym, że własnie odżywka nie tylko odżywia, takie zadnie bardziej spełnia maska a odżywka też trochę zabezpiecza (zależy co w składzie), pomaga utrzymać nawilżenie, rozczesać włosy itp.
Co do pocieniowanych włosów to się nie zgadzam, bo mi jest pocieniowane bardzo trudno zabezpieczyć i mam wrażenie, że jeszcze nigdy dokładnie tego nie zrobiłam, a nie wcale wielu warstw nie mam
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 18:59   #2133
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Sęk w tym, że własnie odżywka nie tylko odżywia, takie zadnie bardziej spełnia maska a odżywka też trochę zabezpiecza (zależy co w składzie), pomaga utrzymać nawilżenie, rozczesać włosy itp.
Ja nie przestrzegam w ogóle podziału na odżywki i maski, dla mnie to to samo. Zwłaszcza teraz, kiedy pojawiły się jeszcze balsamy, suflety, kremy do włosów - to wg mnie tylko strategia dywersyfikacji produktu, która działa dobrze, zwłaszcza, że wiele osób sądzi, że trzeba używać całej serii szampon + odżywka + maska, żeby zobaczyć efekty.
Przecież keratyna w odżywce odżywia tak samo jak keratyna w masce, a są maski, gdzie nie ma co odżywiać.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 19:04   #2134
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja nie przestrzegam w ogóle podziału na odżywki i maski, dla mnie to to samo. Zwłaszcza teraz, kiedy pojawiły się jeszcze balsamy, suflety, kremy do włosów - to wg mnie tylko strategia dywersyfikacji produktu, która działa dobrze, zwłaszcza, że wiele osób sądzi, że trzeba używać całej serii szampon + odżywka + maska, żeby zobaczyć efekty.
Przecież keratyna w odżywce odżywia tak samo jak keratyna w masce, a są maski, gdzie nie ma co odżywiać.
To już zależy od maski i odżywki Serie zwykle się nie różnią od siebie, ale np maska winogronowa z Organique nie jest odżywką i zwyczajnie szkoda by mi było jej tak używać. Z kolei z Nieva Repair nie ma różnicy czy ją nałożymy na godzinę czy na 10 min, bo głównie doraźnie wygładzać i zabezpieczać włosy (silikony), a nie poprawić ich nawilżenie.
Producencie czasami traktują maski jak większe odżywki, ale moim zdaniem to nie jest to samo, nawet jeśli niektóre firmy tak to traktują
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-15, 19:07   #2135
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Ja polubiam te mydla Agafii i jak zuzyje obecne, to mam w planach jeszcze siegnac po cedrowe. Dodatkowo myje Barwa, ale to sporadycznie.
Jesli bedziesz miec okazje to wyprobuj

Ja z dziwadel mylam wlosy reetha. Dostalam jako gratis do zamowienia henny. Zmielone ziolko, pachnace sianem. Raz sie z tym bawilam i dalam spokoj
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 11:21   #2136
jukaba
Zadomowienie
 
Avatar jukaba
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 403
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

a może pomożecie mi w sprawie szamponu rumiankoweg. Poszukuję takiego który nie ma SLS i protein czyli poprostu delikatnie myjącego szamponu rumiankowego. Wyczaiłam do tej pory Green Pharmacy - powiedzmy że był całkiem niezły, ale może coś mi umknęło. Farmony rumiankowy ma niestety jakieś proteiny... macie jakieś pomysły

zdjęcie postaram się wrzucic w weekend, muszę się najpierw obfocić


P.S. hihi mam kamerkę w laptopie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 01.2015.jpg (18,9 KB, 20 załadowań)

Edytowane przez jukaba
Czas edycji: 2015-01-16 o 11:34
jukaba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 12:18   #2137
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Babydream ma chyba wyciag z rumianku i nie ma sls.
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-16, 20:18   #2138
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja to właściwie nie wiem, jaka jest kondycja moich włosów. Oceniam je na zdrowe, ale przez tę skłonność do puszenia często wcale na takie nie wyglądają, a po samym szamponie są spuszone dłużej niż zwykle.
Fakt, że ja myję jak najprostszymi szamponami bez kondycjonerów i emolientów, więc nie ma żadnego osłabienia działania detergentów.


Aha, czyli to tak właściwie nie jest mydło, bo myje tam SLES. Pewnie taka a nie inna nazwa została nadana na fali popularności mydeł.
Pytam, bo mam fatalne wspomnienia związane z mydłami. Aleppo doprowadziło mi twarz do fatalnego stanu. Dawno temu próbowałam też umyć włosy szarym mydłem i to była katastrofa, szopa trudna do rozczesania.
Zaś ostatnio kupiłam z ciekawości, Lava Erde Logony, to jest glinka, która ponoć nadaje się do mycia także tłustej skóry głowy. Eksperyment zakończył się smalcem o zapachu paczuli na głowie i włosami oblepionymi paskudnym osadem. Więcej nie chcę eksperymentować.

Ja naprawdę nie rozumiem, co powoduje, że ludzie szukają jakichś dziwacznych metod mycia , przecież to jest utrudnianie sobie życia w imię czego właściwie? Trudno mi uwierzyć, że ktoś ma aż takie problemy ze skórą i włosami, że aż musi sięgać po mąkę do mycia
No wiesz, różne są włosy, niektórym nie zaszkodzi samo mycie szamponem przez dłuższy czas, a niektórym bardzo zaszkodzi, mimo że są zdrowe.
Hmm, ja myję ostatnio Seboradinem przeciwłupieżowym, ma nawet fajny skład, a mam z łupieżem mały problem. Na szczęście powoli znika.

Mnie nie pytaj, chyba nie odważyłabym się umyć włosów tym wynalazkiem, który kupiłaś i też nie rozumiem - po co produkują takie dziwne rzeczy Wydaje mi się, że po prostu firmy eksperymentują, no i może chcą otworzyć się na eko-maniaków.
Tak jak z demakijażem, jest taka rękawica do demakijażu Glov. Nie bardzo rozumiem sensu jej powstania, ale niech sobie będzie.

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Mimo że nie mam problemów z plątaniem to moje włosy najbardziej lubią szampon z SLS i tyle, czarne mydło w ogóle się u mnie nie sprawdziło, tak samo jak mycie glinką



Sęk w tym, że własnie odżywka nie tylko odżywia, takie zadnie bardziej spełnia maska a odżywka też trochę zabezpiecza (zależy co w składzie), pomaga utrzymać nawilżenie, rozczesać włosy itp.
Co do pocieniowanych włosów to się nie zgadzam, bo mi jest pocieniowane bardzo trudno zabezpieczyć i mam wrażenie, że jeszcze nigdy dokładnie tego nie zrobiłam, a nie wcale wielu warstw nie mam
Moje też lubią SLS, a sporadycznie szampon takiej Tołpy powiedzmy, który tego składnika nie ma. Glinką jeszcze nigdy nie myłam i chyba nie będę próbować.

Ja po prostu nakładam olejek na swoje cieniowane od najwyższej warstwy do końca. Wydaje mi się, że wtedy jest dokładnie, a czy mam rację okaże się za parę miesięcy, kiedy zobaczę czy końcówki są zniszczone czy nie XD Z tym że mnie ten mój Syoss nie obciąża w ogóle, a zabezpiecza bardzo zacnie

Cytat:
Napisane przez jukaba Pokaż wiadomość
a może pomożecie mi w sprawie szamponu rumiankoweg. Poszukuję takiego który nie ma SLS i protein czyli poprostu delikatnie myjącego szamponu rumiankowego. Wyczaiłam do tej pory Green Pharmacy - powiedzmy że był całkiem niezły, ale może coś mi umknęło. Farmony rumiankowy ma niestety jakieś proteiny... macie jakieś pomysły

zdjęcie postaram się wrzucic w weekend, muszę się najpierw obfocić


P.S. hihi mam kamerkę w laptopie
Jakie gęściory ładne

Niestety w sprawie szamponu nie pomogę, nigdy nie zwracałam uwagi na ten składnik w szamponach
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 20:49   #2139
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
No wiesz, różne są włosy, niektórym nie zaszkodzi samo mycie szamponem przez dłuższy czas, a niektórym bardzo zaszkodzi, mimo że są zdrowe.
Hmm, ja myję ostatnio Seboradinem przeciwłupieżowym, ma nawet fajny skład, a mam z łupieżem mały problem. Na szczęście powoli znika.

Mnie nie pytaj, chyba nie odważyłabym się umyć włosów tym wynalazkiem, który kupiłaś i też nie rozumiem - po co produkują takie dziwne rzeczy Wydaje mi się, że po prostu firmy eksperymentują, no i może chcą otworzyć się na eko-maniaków.
Tak jak z demakijażem, jest taka rękawica do demakijażu Glov. Nie bardzo rozumiem sensu jej powstania, ale niech sobie będzie.



Moje też lubią SLS, a sporadycznie szampon takiej Tołpy powiedzmy, który tego składnika nie ma. Glinką jeszcze nigdy nie myłam i chyba nie będę próbować.

Ja po prostu nakładam olejek na swoje cieniowane od najwyższej warstwy do końca. Wydaje mi się, że wtedy jest dokładnie, a czy mam rację okaże się za parę miesięcy, kiedy zobaczę czy końcówki są zniszczone czy nie XD Z tym że mnie ten mój Syoss nie obciąża w ogóle, a zabezpiecza bardzo zacnie



Jakie gęściory ładne

Niestety w sprawie szamponu nie pomogę, nigdy nie zwracałam uwagi na ten składnik w szamponach
Ale mówisz o cieniowaniu z przodu czy na długości? Bo ja mam na długości wycieniowane teraz i musiałabym sobie 3/4 włosów pokrywać olejkiem, więc dla mnie lepiej nałożyć odżywkę po myciu, a serum na same końce
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 14:16   #2140
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Ale mówisz o cieniowaniu z przodu czy na długości? Bo ja mam na długości wycieniowane teraz i musiałabym sobie 3/4 włosów pokrywać olejkiem, więc dla mnie lepiej nałożyć odżywkę po myciu, a serum na same końce
Mam i z przodu i na długości, tyle że moje włosy nie są gęste, więc nawet przy włosach do łopatek cieniowanie zaczyna się na wysokości "pod uchem". Czyli pokrywam powiedzmy połowę
Przy długich włosach z tak dużym cieniowaniem to faktycznie inna bajka. U mnie by takie cięcie nie przeszło, bo za mało włosów xD
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 19:24   #2141
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez jukaba Pokaż wiadomość
a może pomożecie mi w sprawie szamponu rumiankoweg. Poszukuję takiego który nie ma SLS i protein czyli poprostu delikatnie myjącego szamponu rumiankowego. Wyczaiłam do tej pory Green Pharmacy - powiedzmy że był całkiem niezły, ale może coś mi umknęło. Farmony rumiankowy ma niestety jakieś proteiny... macie jakieś pomysły

zdjęcie postaram się wrzucic w weekend, muszę się najpierw obfocić


P.S. hihi mam kamerkę w laptopie
Fajnie, że wpadasz
Super fryzura, lekka i z charakterem

Dzieciowa Mustela albo Klorane. A czemu akurat z rumiankiem?

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Mnie nie pytaj, chyba nie odważyłabym się umyć włosów tym wynalazkiem, który kupiłaś i też nie rozumiem - po co produkują takie dziwne rzeczy Wydaje mi się, że po prostu firmy eksperymentują, no i może chcą otworzyć się na eko-maniaków.
Tak jak z demakijażem, jest taka rękawica do demakijażu Glov. Nie bardzo rozumiem sensu jej powstania, ale niech sobie będzie.
Masz rację, zawsze się znajdzie jakiś amator. Mnie kiedyś bardzo zdziwiło istnienie czegoś takiego jak zszywane płatki do demakijażu Body Shopu za 17 złotych. Bo mnie się praktycznie żadne płatki nie rozwarstwiają ani nie "kłaczą" , a używam ich dużo, bo tylko tak myję twarz. A tu się okazuje po recenzjach, że są osoby, które rzeczywiście muszą mieć zszywane płatki i są w stanie sporo za to dopłacić.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-17, 19:39   #2142
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Fajnie, że wpadasz
Super fryzura, lekka i z charakterem

Dzieciowa Mustela albo Klorane. A czemu akurat z rumiankiem?



Masz rację, zawsze się znajdzie jakiś amator. Mnie kiedyś bardzo zdziwiło istnienie czegoś takiego jak zszywane płatki do demakijażu Body Shopu za 17 złotych. Bo mnie się praktycznie żadne płatki nie rozwarstwiają ani nie "kłaczą" , a używam ich dużo, bo tylko tak myję twarz. A tu się okazuje po recenzjach, że są osoby, które rzeczywiście muszą mieć zszywane płatki i są w stanie sporo za to dopłacić.
Też mnie to zaskoczyło, zawsze jakimś rozwiązaniem jest ściereczka czy chusteczki do makijażu Mi się nawet czasami jakiś płatek rozdwoi, ale nie przeszkadza mi to ani trochę - jak jest namoczony to łatwo go "złożyć" z powrotem.

Poszukuję za to wytrwale jakiegoś dezodorantu bez aluminium, ale one po prostu nie działają

W ogóle mam ostatnio fazę kupowania mnóstwa rzeczy do makijażu i pielęgnacji, mimo że mam takie, które się u mnie sprawdzają Do tego zwykle, gdy zastąpię swojego ulubieńca nowym produktem spotyka mnie za to kara i nowość okazuje się bublem, muszę nad sobą zapanować
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 20:04   #2143
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość

Poszukuję za to wytrwale jakiegoś dezodorantu bez aluminium, ale one po prostu nie działają
Ja w sumie testowałam tylko Alterrę bez aluminium, ale przypuszczam, że z każdym innym będzie to samo. Chociaż nie wykluczam, że coś kupię, bo w Niemczech praktycznie każda marka ma jakiś antypesrpirant bez aluminium, więc jest w czym wybierać.


Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
W ogóle mam ostatnio fazę kupowania mnóstwa rzeczy do makijażu i pielęgnacji, mimo że mam takie, które się u mnie sprawdzają Do tego zwykle, gdy zastąpię swojego ulubieńca nowym produktem spotyka mnie za to kara i nowość okazuje się bublem, muszę nad sobą zapanować
U mnie to wynik przerzucenia się z włosów na cerę. Nie ma opcji, żebym zaoszczędziła tę kasę, co kiedyś inwestowałam w kosmetyki do włosów, teraz pakuje w sera i inne specyfiki do twarzy.

Do włosów mam teraz tylko arganową maskę Swiss-O-Par. Co prawda więcej tam parafiny niż argana, ale chyba właśnie o to chodzi.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2015-01-17 o 20:05
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 20:29   #2144
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja w sumie testowałam tylko Alterrę bez aluminium, ale przypuszczam, że z każdym innym będzie to samo. Chociaż nie wykluczam, że coś kupię, bo w Niemczech praktycznie każda marka ma jakiś antypesrpirant bez aluminium, więc jest w czym wybierać.




U mnie to wynik przerzucenia się z włosów na cerę. Nie ma opcji, żebym zaoszczędziła tę kasę, co kiedyś inwestowałam w kosmetyki do włosów, teraz pakuje w sera i inne specyfiki do twarzy.

Do włosów mam teraz tylko arganową maskę Swiss-O-Par. Co prawda więcej tam parafiny niż argana, ale chyba właśnie o to chodzi.
Przeraża mnie alkohol w składzie, bo akurat skórę pod pachami mam bardzo delikatną i "zwykły" dezodorant często robi mi spustoszenie, a co dopiero alkohol
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-18, 19:49   #2145
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Masz rację, zawsze się znajdzie jakiś amator. Mnie kiedyś bardzo zdziwiło istnienie czegoś takiego jak zszywane płatki do demakijażu Body Shopu za 17 złotych. Bo mnie się praktycznie żadne płatki nie rozwarstwiają ani nie "kłaczą" , a używam ich dużo, bo tylko tak myję twarz. A tu się okazuje po recenzjach, że są osoby, które rzeczywiście muszą mieć zszywane płatki i są w stanie sporo za to dopłacić.
Wow, jaki wynalazek Ja trafiłam na kilka marek płatków kosmetycznych, które bardzo się rozwarstwiały, ale mówi się trudno. Teraz mam swoje ulubione nierozwarstwiające, ale za taki "luksus" z pewnością nie dałabym 17 zł. A kłaczenie to jeszcze mi się w ogóle nie zdarzyło

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
W ogóle mam ostatnio fazę kupowania mnóstwa rzeczy do makijażu i pielęgnacji, mimo że mam takie, które się u mnie sprawdzają Do tego zwykle, gdy zastąpię swojego ulubieńca nowym produktem spotyka mnie za to kara i nowość okazuje się bublem, muszę nad sobą zapanować
Ja nie mam swoich makijażowych ulubieńców Przechodzę fazę na podkłady, bo niestety z moją cerą tłustą na nosie i rozszerzonymi porami nie radzi sobie wiele podkładów z półki premium, nie wspomnę już o tych tańszych. Dlatego tak jak chimay, wolę inwestować w pielęgnację, bo najlepszy podkład nie zrobi skóry idealnej. Dobrze, że kwasy niewiele kosztują, nie pójdę z torbami
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 02:36   #2146
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Wow, jaki wynalazek Ja trafiłam na kilka marek płatków kosmetycznych, które bardzo się rozwarstwiały, ale mówi się trudno. Teraz mam swoje ulubione nierozwarstwiające, ale za taki "luksus" z pewnością nie dałabym 17 zł. A kłaczenie to jeszcze mi się w ogóle nie zdarzyło



Ja nie mam swoich makijażowych ulubieńców Przechodzę fazę na podkłady, bo niestety z moją cerą tłustą na nosie i rozszerzonymi porami nie radzi sobie wiele podkładów z półki premium, nie wspomnę już o tych tańszych. Dlatego tak jak chimay, wolę inwestować w pielęgnację, bo najlepszy podkład nie zrobi skóry idealnej. Dobrze, że kwasy niewiele kosztują, nie pójdę z torbami
W sumie nie wyobrażam sobie takich płatków, żeby całą twarz zakłaczały, a jakieś pojedyncze kłaczki można strzepnąć, nigdy się nad tym nawet nie zastanawiałam

Ja ogólnie nie mam problemów z cerą, więc praktycznie każdy podkład mi pasuje, gorzej jest z kolorem, bo latem opalam się bardzo mocno, a zimą jestem raczej blada Długi czas używałam kremów bb, ale miały przeważnie brzoskwiniowy lub różowy odcień, a to mi w ogóle nie pasowało. Teraz mam kolejne opakowanie Rimmel Wake me up i chyba przy nim zostanę
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 07:52   #2147
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Wow, jaki wynalazek Ja trafiłam na kilka marek płatków kosmetycznych, które bardzo się rozwarstwiały, ale mówi się trudno. Teraz mam swoje ulubione nierozwarstwiające, ale za taki "luksus" z pewnością nie dałabym 17 zł. A kłaczenie to jeszcze mi się w ogóle nie zdarzyło



Ja nie mam swoich makijażowych ulubieńców Przechodzę fazę na podkłady, bo niestety z moją cerą tłustą na nosie i rozszerzonymi porami nie radzi sobie wiele podkładów z półki premium, nie wspomnę już o tych tańszych. Dlatego tak jak chimay, wolę inwestować w pielęgnację, bo najlepszy podkład nie zrobi skóry idealnej. Dobrze, że kwasy niewiele kosztują, nie pójdę z torbami
Spróbujcie lidlowych płatków - one też są obszyte, więc się ani nie rozwarstwiają, ani nie kłaczą, a kosztują grosze

Ładne włosy, dziewczyny! Majowa, dużo lepiej Ci w krótszych

A co do dezodorantów, ja jeszcze w kryterium mam to, żeby nie robiły na niektórych bluzkach takich śladów, ale nie mam na myśli "typowych" białych i żółtych, tylko takie mimo wyprania odzieży, na pewno wiecie o co mi chodzi. Moim ulubieńcem jest dove, ale w lecie różnie daje radę...
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 10:18   #2148
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
W sumie nie wyobrażam sobie takich płatków, żeby całą twarz zakłaczały, a jakieś pojedyncze kłaczki można strzepnąć, nigdy się nad tym nawet nie zastanawiałam

Ja ogólnie nie mam problemów z cerą, więc praktycznie każdy podkład mi pasuje, gorzej jest z kolorem, bo latem opalam się bardzo mocno, a zimą jestem raczej blada Długi czas używałam kremów bb, ale miały przeważnie brzoskwiniowy lub różowy odcień, a to mi w ogóle nie pasowało. Teraz mam kolejne opakowanie Rimmel Wake me up i chyba przy nim zostanę
No mi się chyba nawet pojedyncze kłaczki nie zdarzały. Albo tak jak ty, nie zwróciłam uwagi

Pogrubione - zazdroszczę Kolor to już troszkę mniejsza sprawa niż dobranie podkładu, który się nie waży czy coś. Ale wierzę, że jest trudno dobrać, kolorystyka mnie też bardzo wkurza. Nienawidzę różowych podkładów!

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Spróbujcie lidlowych płatków - one też są obszyte, więc się ani nie rozwarstwiają, ani nie kłaczą, a kosztują grosze

Ładne włosy, dziewczyny! Majowa, dużo lepiej Ci w krótszych

A co do dezodorantów, ja jeszcze w kryterium mam to, żeby nie robiły na niektórych bluzkach takich śladów, ale nie mam na myśli "typowych" białych i żółtych, tylko takie mimo wyprania odzieży, na pewno wiecie o co mi chodzi. Moim ulubieńcem jest dove, ale w lecie różnie daje radę...
Ja już mam swój ideał płatkowy, ale dzięki za polecenie

Chyba wiem, po wypraniu mimo wszystko zostają ślady, jakby odbarwione było… Beznadzieja. Ale z żółtymi śladami też miewam problem, chociaż to chyba moja własna wina, bo gdyby po nałożeniu od razu wrzucić te ubrania do pralki czy uprać ręcznie, to może byłoby ok.
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 12:45   #2149
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
No mi się chyba nawet pojedyncze kłaczki nie zdarzały. Albo tak jak ty, nie zwróciłam uwagi

Pogrubione - zazdroszczę Kolor to już troszkę mniejsza sprawa niż dobranie podkładu, który się nie waży czy coś. Ale wierzę, że jest trudno dobrać, kolorystyka mnie też bardzo wkurza. Nienawidzę różowych podkładów!



Ja już mam swój ideał płatkowy, ale dzięki za polecenie

Chyba wiem, po wypraniu mimo wszystko zostają ślady, jakby odbarwione było… Beznadzieja. Ale z żółtymi śladami też miewam problem, chociaż to chyba moja własna wina, bo gdyby po nałożeniu od razu wrzucić te ubrania do pralki czy uprać ręcznie, to może byłoby ok.
Najbardziej mnie denerwuje jak podkład na ręce ma w miarę neutralny odcień, a na twarzy pomarańczowy Latem w ogóle nie używam podkładu, bo nigdy nie znajduję odpowiedniego koloru. A jak już muszę to tu wymieszam, tam wymieszam, dorzucę puder mineralny na wierzch i jakoś daję radę, ale codziennie nie chciałoby mi się w to bawić.
Jeśli chodzi o cerę i włosy najbardziej lubię zimę i wiosnę
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-19, 14:16   #2150
moniaobcy
Raczkowanie
 
Avatar moniaobcy
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Sprzed komputera w BB, czasem Krk
Wiadomości: 130
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Co do podkładów nieróżowych - mam ten krem bb https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ssic-balm.html (koleżanka mi dała, bo dla niej za jasny, a ja jestem mega bladziochem). On nie ma różowych podtonów, nadtonów czy czegotam różowego. Jest badziej beżowy. Faktycznie w porównaniu do innego bb, którego używam jest matujący i nieco bardziej kryjące niż inne. Kosztuje śmieszne pieniądze na ebayu (i z darmową dostawą z Korei^^) i nawet mam kilku sprawdzonych sprzedawców, jakby ktoś chciał to mogę na pw wysłać.

A z dezodorantów - kulka vichy na noc, codziennie (nie wiem czy ma aluminium ) i uzupełniająco https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ayu-6-w-1.html (to już ma, ale śladów nie mam - a noszę prawie same czarne ciuchy i wszystko się elegancko pierze. no i ja potrzebuję mocniejszej ochrony niestety)
moniaobcy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 14:24   #2151
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez moniaobcy Pokaż wiadomość
Co do podkładów nieróżowych - mam ten krem bb https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ssic-balm.html (koleżanka mi dała, bo dla niej za jasny, a ja jestem mega bladziochem). On nie ma różowych podtonów, nadtonów czy czegotam różowego. Jest badziej beżowy. Faktycznie w porównaniu do innego bb, którego używam jest matujący i nieco bardziej kryjące niż inne. Kosztuje śmieszne pieniądze na ebayu (i z darmową dostawą z Korei^^) i nawet mam kilku sprawdzonych sprzedawców, jakby ktoś chciał to mogę na pw wysłać.

A z dezodorantów - kulka vichy na noc, codziennie (nie wiem czy ma aluminium ) i uzupełniająco https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ayu-6-w-1.html (to już ma, ale śladów nie mam - a noszę prawie same czarne ciuchy i wszystko się elegancko pierze. no i ja potrzebuję mocniejszej ochrony niestety)
Zużyłam 2 opakowania tego kremu, ale dla mnie on jest zbyt szary, moja cera wyglądała w nim niezdrowo, była zmatowiona i jednolita, ale miała taki popielaty, smutny odcień. Choć rzeczywiście był to najlepiej kryjący krem bb, który miałam, Skinfood i inne Skin79 wydają mi się dużo lżejsze, ten pozostawia wrażenie powłoki na twarzy. Niestety zobaczyłam kiedyś swoją twarz na zdjęciu "przyozdobioną" tym kremem i nawet nowego opakowania do połowy nie zużyłam
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 06:46   #2152
moniaobcy
Raczkowanie
 
Avatar moniaobcy
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Sprzed komputera w BB, czasem Krk
Wiadomości: 130
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Ja sobie czasem mieszam z moim grzybkowym ze skinfood czasem, bo solo jest taki za popielaty, ale wtedy dobrze gasi różne czerwoności u mnie (chociaż u mnie lepiej wyglądają różne różowości, których w pl nie ma na tyle jasnych). Na pewno dobry jako korektor na niezbyt hardkorowe zmiany
Ale ten, włosy.
Kupiłam sobie te wałki na rzepach i tak przeklinałam, że chyba dzisiaj idę kupić sobie lokówki. Ja nie wiem jak te wszystkie dziewczyny na świecie robią cokolwiek równo i to w dodatku na głowie. Zawinąć to dziadostwo żeby się nie rozpadało i żeby się mąż nie śmiał? To jest niewykonalne :/
moniaobcy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 15:42   #2153
burtonistka
Zakorzenienie
 
Avatar burtonistka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 001
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Moja aktualizacja
27.11.2014 - 20.01.2015
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (50,6 KB, 43 załadowań)
__________________
"Art is an expression of who we are, what we believe, and what we dream about"
Julianne Moore


burtonistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 15:54   #2154
Jigoku
Zakorzenienie
 
Avatar Jigoku
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez burtonistka Pokaż wiadomość
Moja aktualizacja
27.11.2014 - 20.01.2015
Piękny kolor
__________________
After all this time? Always.


kosmetyki [urlhttps://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1170481][/url]
książki
Jigoku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 15:58   #2155
burtonistka
Zakorzenienie
 
Avatar burtonistka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 001
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Dziękuję Miałam czasami ochotę je przefarbować, ale myśl, że musiałabym się męczyć z odrostami skutecznie mi ten pomysł wybiła z głowy
__________________
"Art is an expression of who we are, what we believe, and what we dream about"
Julianne Moore


burtonistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 16:24   #2156
freckledlittle
Rozeznanie
 
Avatar freckledlittle
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Rzeszów/Szczecin
Wiadomości: 905
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez burtonistka Pokaż wiadomość
Dziękuję Miałam czasami ochotę je przefarbować, ale myśl, że musiałabym się męczyć z odrostami skutecznie mi ten pomysł wybiła z głowy
Ani się waż, zostaw rudość!
Widać ogromną różnicę
__________________
"Na statek zaciągnąłem się,
gdym dzieckiem jeszcze był.
Żeglować chciałem pośród mórz
do końca moich dni.
A okręt najpierw piekłem był,
Lecz niebem mi się stał..."


55 - 57 - ... - 67 - 69 - 71 - 73 - 75

Tańczę salsę!
Trening siłowy
Żeglarstwo
freckledlittle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 16:36   #2157
burtonistka
Zakorzenienie
 
Avatar burtonistka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 001
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez freckledlittle Pokaż wiadomość
Ani się waż, zostaw rudość!
Widać ogromną różnicę
Tylko, że one nie są rude W pomieszczeniu są w kolorze mlecznej czekolady, a tylko w słońcu są rude Chciałam farbować na rudość, ale jak już mówiłam, odrosty
Też mi się wydaje, że ładniejsze są w strukturze Urosnąć to za dużo nie urosły, tylko 2 cm, ale nie brałam nic na przyśpieszenie i też nic nie wcierałam Kupiłam biovaxa do przetłuszczających się, użyłam na razie 3x ale już go pokochałam
__________________
"Art is an expression of who we are, what we believe, and what we dream about"
Julianne Moore


burtonistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 20:26   #2158
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez Jigoku Pokaż wiadomość
Najbardziej mnie denerwuje jak podkład na ręce ma w miarę neutralny odcień, a na twarzy pomarańczowy Latem w ogóle nie używam podkładu, bo nigdy nie znajduję odpowiedniego koloru. A jak już muszę to tu wymieszam, tam wymieszam, dorzucę puder mineralny na wierzch i jakoś daję radę, ale codziennie nie chciałoby mi się w to bawić.
Jeśli chodzi o cerę i włosy najbardziej lubię zimę i wiosnę
No na twarzy to jest zupełnie inna bajka, a ja lubię jeszcze próbować na szyi, bo szyję mam żółtą, a twarz bardziej różową, więc to też jest pewien problem. A w świetle drogeryjnym wybrać jakiś kolor to jest porażka - tam przecież nic nie widać.
Też by mi się nie chciało bawić z pudrami i mieszaniem. Nie lubię na twarz nakładać wielu warstw, wystarczy, że kładę na siebie filtry :/
Na razie używam minerałów z konieczności, ale nie lubię.

Cytat:
Napisane przez moniaobcy Pokaż wiadomość
Co do podkładów nieróżowych - mam ten krem bb https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ssic-balm.html (koleżanka mi dała, bo dla niej za jasny, a ja jestem mega bladziochem). On nie ma różowych podtonów, nadtonów czy czegotam różowego. Jest badziej beżowy. Faktycznie w porównaniu do innego bb, którego używam jest matujący i nieco bardziej kryjące niż inne. Kosztuje śmieszne pieniądze na ebayu (i z darmową dostawą z Korei^^) i nawet mam kilku sprawdzonych sprzedawców, jakby ktoś chciał to mogę na pw wysłać.

A z dezodorantów - kulka vichy na noc, codziennie (nie wiem czy ma aluminium ) i uzupełniająco https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ayu-6-w-1.html (to już ma, ale śladów nie mam - a noszę prawie same czarne ciuchy i wszystko się elegancko pierze. no i ja potrzebuję mocniejszej ochrony niestety)
Już dawno miałam ochotę skusić się na jakiś krem BB, ale najpierw muszę zamówić próbki, w ciemno już żadnego podkładu nie kupię.

Mam kulkę Vichy właśnie, ale od niedawna, więc nie wiem jak to działa na ubrania Ale aluminium ma.

Cytat:
Napisane przez moniaobcy Pokaż wiadomość
Ja sobie czasem mieszam z moim grzybkowym ze skinfood czasem, bo solo jest taki za popielaty, ale wtedy dobrze gasi różne czerwoności u mnie (chociaż u mnie lepiej wyglądają różne różowości, których w pl nie ma na tyle jasnych). Na pewno dobry jako korektor na niezbyt hardkorowe zmiany
Ale ten, włosy.
Kupiłam sobie te wałki na rzepach i tak przeklinałam, że chyba dzisiaj idę kupić sobie lokówki. Ja nie wiem jak te wszystkie dziewczyny na świecie robią cokolwiek równo i to w dodatku na głowie. Zawinąć to dziadostwo żeby się nie rozpadało i żeby się mąż nie śmiał? To jest niewykonalne :/
Ja też nadal przeklinam wałki na rzepach Ale dopóki nie zaopatrzę się w suszarko-lokówkę, to będę ich używać, nadają super objętość.
Żeby się nie rozpadało - klipsami zabezpieczam. Wsuwki raczej średnio się nadają. No i w sumie trochę martwi mnie to, że one bardzo ciągną za włosy, a na dłuższą metę to może nie być dobre. Ale jak na razie zniszczeń nie widać

Cytat:
Napisane przez burtonistka Pokaż wiadomość
Moja aktualizacja
27.11.2014 - 20.01.2015
Cudowne

Cytat:
Napisane przez burtonistka Pokaż wiadomość
Tylko, że one nie są rude W pomieszczeniu są w kolorze mlecznej czekolady, a tylko w słońcu są rude Chciałam farbować na rudość, ale jak już mówiłam, odrosty
Też mi się wydaje, że ładniejsze są w strukturze Urosnąć to za dużo nie urosły, tylko 2 cm, ale nie brałam nic na przyśpieszenie i też nic nie wcierałam Kupiłam biovaxa do przetłuszczających się, użyłam na razie 3x ale już go pokochałam
Skąd ja to znam, moje włosy na zdjęciach, które robię do aktualizacji, zawsze wychodzą rude. Dlatego czasami je przerabiam w photoshopie, żeby przybliżyć kolor do naturalnego.
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 20:38   #2159
burtonistka
Zakorzenienie
 
Avatar burtonistka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3 001
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez bluebells Pokaż wiadomość
Ja też nadal przeklinam wałki na rzepach Ale dopóki nie zaopatrzę się w suszarko-lokówkę, to będę ich używać, nadają super objętość.
Żeby się nie rozpadało - klipsami zabezpieczam. Wsuwki raczej średnio się nadają. No i w sumie trochę martwi mnie to, że one bardzo ciągną za włosy, a na dłuższą metę to może nie być dobre. Ale jak na razie zniszczeń nie widać



Cudowne



Skąd ja to znam, moje włosy na zdjęciach, które robię do aktualizacji, zawsze wychodzą rude. Dlatego czasami je przerabiam w photoshopie, żeby przybliżyć kolor do naturalnego.
Słyszałam, że te wałki dają fajną objętość, ale od kiedy raz jednego tak wkręciłam we włosy, że wyjąć nie mogłam to już ich nie dotykam

Dziękuję Jeszcze 15 cm do celu

Rude jest piękne
__________________
"Art is an expression of who we are, what we believe, and what we dream about"
Julianne Moore


burtonistka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-20, 22:01   #2160
bluebells
Raczkowanie
 
Avatar bluebells
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 377
Dot.: SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

Cytat:
Napisane przez burtonistka Pokaż wiadomość
Słyszałam, że te wałki dają fajną objętość, ale od kiedy raz jednego tak wkręciłam we włosy, że wyjąć nie mogłam to już ich nie dotykam

Dziękuję Jeszcze 15 cm do celu

Rude jest piękne
To się niestety może zdarzyć, ale staram się zakręcać dość delikatnie

15 cm zleci szybko, jeśli nie będziesz ciągle o tym myśleć. A skoro nic nie wcierasz to zakładam, że po prostu sobie spokojnie czekasz. I fajnie

Nie lubię rudego, dlatego ubolewam
bluebells jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-01 11:25:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.