Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[Zanet84]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Ela, odezwij się... mam nadzieję że po prostu sie relaksujesz!

Lola, przytulasy dla biednego psiaczka, aż się serce kraje

U nas dzisiaj wyjątkowo paskudny dzień, za to już nabrałam sił i zabieram się za sprzątanie. Tak mnie wczoraj wkurzył tż... Mówi: tylko wróciłaś ze szpitala a już jest bałagan Co za cham bez wyczucia. A to, że bałagan się zrobił przez zepsutą pralkę bo wszystko musiałam wywalić z gospodarczego to też oczywiście moja wina...

łosz matko, nic tylko go kijem... pewnie nie pomyślał co mówi

u mnie też dziś paskudnie, zimno.....ale w nocy zaczęli grzać

[LolaMontez]

Napisane przez siobhan1

To zostaniemy we 2 na koniec. Mnie nie ma na liście a termin mam na 28.11 😄


Polecam Dobrą karmę koło politechniki, dobre jedzonko wegańskie ale piwka chyba nie mają.

O dobrej karmie słyszałam dużo dobrego, ale moj maz jest mięsożerny wiec z nim sie akurat nie wybiorę
Ja polecam stara dobra hipnozę, zjeść mozna bardzo dobrze a i napić tez my sie właśnie tam z koleżankami spotykamy fajne jedzonko jest na mariackiej w el mexicano, piwko tez leja ale chyba jako dodatek

[Zanet84]

Napisane przez LolaMontez

Mnie bolą uda od wewnętrznej strony prawie aż do kolan cały czas, tak jak my miała zakwasy a przecież nawet nie mam po czym mieć chyba ze z nic nie robienia

Tak, moja lekarka pracuje na Raciborskiej, chodze do niej prywatnie ale z tego co wiem to Keithlyn chodzi do innego lekarza i powiem Ci ze jak leżałam tam na poczatku ciazy i tylko ja miałam lekarza ze szpitala to jakoś tego nie odczułam jeżeli chodzi i położne czy pielęgniarki, wszystkie nas traktowały tak samo

pomimo, że wiem że położna najważniejsza, a z lekarzami bywa różnie....to co jakiś czas doskwiera mi trema w związku z tym, że nie mam lekarza w szpitalu....a teraz znów uświadomiła mnie o tym moja mama, wysyłając mi skan wizytówki jakiegoś lekarza od jej koleżanek z pracy (ich córki przy nim rodziły), a mówiłam jej że nie będę już zmieniać lekarza, to ona chyba na siłę próbuje mnie uszczęśliwić....

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez LolaMontez

Sweet opieprz dziada, jak przyszłaś ze szpitala to powinno byc wyprane i wypucowane żebyś nic nie musiała robić prócz leżenia a nie jeszcze jakieś pretensje! Jemu tez bozia ręce dała!!! Jak ja byłam w szpitalu to moj sie wycwaniły i mopa sobie kupił (ja myłam zawsze na kolanach) ale posprzątał calutkie mieszkanie

no proszę jaki nowoczesny

[Kostka09]

Napisane przez My Sweet Little Precious

U nas dzisiaj wyjątkowo paskudny dzień, za to już nabrałam sił i zabieram się za sprzątanie. Tak mnie wczoraj wkurzył tż... Mówi: tylko wróciłaś ze szpitala a już jest bałagan Co za cham bez wyczucia. A to, że bałagan się zrobił przez zepsutą pralkę bo wszystko musiałam wywalić z gospodarczego to też oczywiście moja wina...

No to przesadzil nie denerwuje sie tylko kochana

Napisane przez LolaMontez

Nie dałabym żadnego leku bez konsultacji z lekarzem, bałabym sie, sama biorę raczej mało leków bo nie lubię ich brać. Znajdę pediatrę tez na telefon a aptekę całodobową mam jakby co 50 m od bloku moj maz pracuje z farmaceutami ma dużo znajomych w tym kręgu także jakby co to tez jakaś rada mogą służyć, sama nic nad sola fizjologiczna sie zastanawiam bo położne mówiły żeby oczka przecierać przegotowana letnia woda. A sól morska na katar sama używam także w domu i tak i tak /

Wprawa z czasem i tak Ci przyjdzie ze wszystkim raczej i tak nie zadzwonisz a dzieciom czesto cos jest. My czesto wyjezdzamy za granice tez razem z bratem i bratowa i dziecmi tez i jasne, ze jak mozesz to konsultujesz ale jak dziecko cos bierze wieczorem typu lekka goraczka, katarek lub jest niewyrazne to podaje sie najpierw cos samemu szczegolnie jak sie jest daleko od domu tak jak i sobie (z niemowlakiem napewno ciezej ale potem to juz napewno) a jak nie ma poprawy to wiadomo, ze i tak sie szuka lekarza.
A sol fizjologiczna to do noska na katar

Napisane przez siobhan1

To zostaniemy we 2 na koniec. Mnie nie ma na liście a termin mam na 28.11 ��
Polecam Dobrą karmę koło politechniki, dobre jedzonko wegańskie ale piwka chyba nie mają.

Wszystkie miesozerne a i piwkowe poza mna aktualnie wiec odpada ale tez slyszalam ze fajna

Hipnoze lubilam zawsze tylko my tam na studiach przesiadywalismy bardzo duzo i te ich zapiekanki mi juz sie przejadly bardzo dawno ale rzeczywiscie fajne miejsce tylko ciemno..

To mexicano na mariackiej musze obejrzec, zawsze z tamtad blisko do MadMicka na hamburgery

[Zanet84]

chyba trzeba coś porobić praktycznego i ogarnąć trochę mieszkanie a tak mi się nie chce...

dopiero co zjadłam śniadanie, Wy tu o jedzeniu i coś czuję apetyt nadchodzi

[Kostka09]

I w nocy nastepna pazdziernikowa urodzila...tp na 13.10...
Ide na sniadanie bo mnie stres dopada...

[anuszka21]

Napisane przez Zanet84

chyba trzeba coś porobić praktycznego i ogarnąć trochę mieszkanie a tak mi się nie chce...

dopiero co zjadłam śniadanie, Wy tu o jedzeniu i coś czuję apetyt nadchodzi

ja się praktycznie za kazdym razem przejem i mi niedobrze

to ładnei tam rodzą na październiku... ja to pewnie w grudniu skończe ;/

[Zanet84]

Napisane przez anuszka21

ja się praktycznie za kazdym razem przejem i mi niedobrze

to ładnei tam rodzą na październiku... ja to pewnie w grudniu skończe ;/

ja nie umiem się przejeść, nie umiem dużej porcji zjeść...no ale często za to jem heh...potrafię zjeść obiad i za 30 min głodna jestem jakbym w ogóle nic nie zjadła a mąż tylko z niedowierzaniem patrzy to ja mu mówię "no widzisz jakim Twoja córa jest głodomorkiem"

październikowe mamy mnie przerażają tzn. to ich tempo :P praktycznie codziennie jakiś news od nich jest...

ja uciekam zajrzę pewnie za jakiś czas

Powodzenia na wizytach dzisiaj dla wszystkich !

[begie13]

Napisane przez LolaMontez

Takie żółte plamy sa ze starości ale nie wiem czemu, raczej tego nie wybierzesz. A moze spróbuj zafarbować na nowo? Barwnik kosztuje max 3 zł a zawsze lepiej spróbować, bo jak nie chodzisz w szlafrokach to bez sensu.

Teraz zobaczyłam do szafki że mam jeszcze jeden szlafrok, tez stary, no jakiś uroczy to on nie jest ale nada się
a tamten to naprawdę w ogóle nieużywany leżał i może ze starości pożółkł, choć miałam parę białych/ jasnych ubranek po małej, zapakowane do worków próżniowych, z tym, że tam powietrze naszło i też były żółte...teraz z tych ubranek które odzyskałam też niektóre pożółkłe i niekoniecznie białe...i nie odeprało się...

[czekoladka21]

Napisane przez LolaMontez

Nie dałabym żadnego leku bez konsultacji z lekarzem, bałabym sie, sama biorę raczej mało leków bo nie lubię ich brać. Znajdę pediatrę tez na telefon a aptekę całodobową mam jakby co 50 m od bloku moj maz pracuje z farmaceutami ma dużo znajomych w tym kręgu także jakby co to tez jakaś rada mogą służyć, sama nic nad sola fizjologiczna sie zastanawiam bo położne mówiły żeby oczka przecierać przegotowana letnia woda. A sól morska na katar sama używam także w domu i tak i tak mam

spokojnie bez konsulatacji z pediatra mozna podac syrop na goraczke, ale dopiero jak temp. przekorczy 38 st. , jak jest nizej to zadnych lekow sie nie podaje
dla maluszkow lepsze sa czopki bo szybciej dzialaja niz syrop

a piesek to bokser?



ja po zakupach, zaraz biore sie za sprzatanie a potem ide pomoc mamie ten kolacz zrobic.....
dzisiaj ide z mloda na szczepienie

[Aleaa_]

I po glukozie 75g
Na czczo - 58
Po 2h - 110

Teraz siedze w kolejce do gin a kolejka niezla

A no i witam sie w 33 tygodniu

[Justana1984]

cześć dziewczyny jestem ostatnio jakaś nieogarnięta, przyznam szczerze że nawet nie mam weny na czytanie wizażu;/ wczoraj przeleciałam "po łebkach" a dzis postaram się napisać co nieco sensownego.
Dzisiaj ide do endo ale sprawdzałam juz wyniki i pierwszy raz w ciąży mam TSh w normie szaleństwo normalnie
jeśli chodzi o nianię to raczej wezmę tę Grundiga, sprawdziliśmy ja w mieszkaniu i wydaje się zdawać egzamin a 70 zł to szału cenowego nie ma więc chyba zostanie ta. Za to udało mi się za dobrą cenę nabyć karuzelkę z pilotem o taką (40 zł)

Napisane przez szybkawolna

wlasnie tez mnie to zastanawia ;p ja co kolwiek sie dzieje to pierw czytam na necie co to moze byc wogole jak mamie czasami mowie o ciazy i rzeczach ktore przeczytalam to mama mi mowi " za moich czasow takich rzecy nie bylo, takich badan nie bylo, nikt o to nie pytal itp" , to ja bym zeszla na zawal jak bym nie wiedziala co i jak ;p

a mnie irytuje takie gadanie mojej mamy, strasznie mnie to wkurza "a bo wymyślacie" a bo " za moich czasów" "a ja wychowałam trójkę dzieci" itp itd. ale to było 30 lat temu. Dziecko się jeszcze nie urodziło a mnie juz to irytuje to co dopiero będzie potem??? Mam nadzieję, że nie będzie na siłę swoich racji wciskać grrrr strasznie tego nie lubię;/

Napisane przez LolaMontez

Ja nie zamierzam mieć extra apteczki dla dziecka. Oczywiście płyn do lepsza i mas na odparzenia (bepanthen i próbka sudocremu) jakieś gaziki do przemywania główki i to wszystko, pewnie sama i tak bym sie nie odważyła podać żadnego leku bez konsultacji wiec bede kupowała na bieżąco

Ale u nas dzis paskudna pogoda a ja muszę posprzątać bo rodzice i teściowie jutro wpadają zobaczyć mieszkanie po remoncie :-/ maz dzis ma akcje charytatywna w pracy i pojechali z dziećmi z domu dziecka na wycieczkę zawsze pózniej jest przygnębiony i mnie sie to udziela biedne te dzieciaczki tam
Pieska mam rannego bo wczoraj sie chwycił z dwa razy większym od niego malamutem i ciagle mu krew leci z tego popsikalismy tym płynem odkażającym, ale chyba go boli bo nie potrafi sobie miejsca znaleźć, bidulek

Od wczoraj bolą mnie wewnętrzne strony ud :-/
Dzis mam wizytę wiec trzymać kciuki proszę

psytul piesia ode mnie))
a mnie boli krok, jakby kości, ledwo łażę ostatnio

Napisane przez Kostka09

I w nocy nastepna pazdziernikowa urodzila...tp na 13.10...
Ide na sniadanie bo mnie stres dopada...

co one się tak sypią? Październik się jeszcze nie zaczął a one już jedna po drugiej;/ ja mam termin niby na koniec listopada ale cos czuję że mała wcześniej się urodzi.

[anuszka21]

Napisane przez Aleaa_

I po glukozie 75g
Na czczo - 58
Po 2h - 110

Teraz siedze w kolejce do gin a kolejka niezla

A no i witam sie w 33 tygodniu

To pozno miałas ta glukoze To czekamy na wiesci z wizyty

[Kasia427]

Napisane przez alekaz1

Nadrobilam
witam z rana. Gratulacje udanych wizyt i wyjsc ze szpitali.
dziewczyny co do podrecznej apteczki dla dziecka trzeba musowo miec?

Ja na pewno jakiś przeciwgorączkowy syropek kupię, termometr, dicoflor, sól fizjologiczną i to chyba tyle.. jest apteka całodobowa to jakby coś zawsze można podjechać...

Napisane przez szybkawolna

- octenisept
- ja nie bede miec paracetamolu a bede miec Pedicetamol - jest od pierszych dni zycia / od 3 kg masy dziecka/ , no i daje sie go mniej
http://www.aptekagemini.pl/pedicetam...g-ml-30ml.html

Jest super zawsze szybko zbijał gorączkę moim chłopakom, no i fajne dawkowanie jest ..

Napisane przez LolaMontez

Ja nie zamierzam mieć extra apteczki dla dziecka. Oczywiście płyn do lepsza i mas na odparzenia (bepanthen i próbka sudocremu) jakieś gaziki do przemywania główki i to wszystko, pewnie sama i tak bym sie nie odważyła podać żadnego leku bez konsultacji wiec bede kupowała na bieżąco

Ale u nas dzis paskudna pogoda a ja muszę posprzątać bo rodzice i teściowie jutro wpadają zobaczyć mieszkanie po remoncie :-/ maz dzis ma akcje charytatywna w pracy i pojechali z dziećmi z domu dziecka na wycieczkę zawsze pózniej jest przygnębiony i mnie sie to udziela biedne te dzieciaczki tam
Pieska mam rannego bo wczoraj sie chwycił z dwa razy większym od niego malamutem i ciagle mu krew leci z tego popsikalismy tym płynem odkażającym, ale chyba go boli bo nie potrafi sobie miejsca znaleźć, bidulek

Od wczoraj bolą mnie wewnętrzne strony ud :-/
Dzis mam wizytę wiec trzymać kciuki proszę

kciuki zaciśnięte! zdrówka dla pieska!

Napisane przez My Sweet Little Precious

Ela, odezwij się... mam nadzieję że po prostu sie relaksujesz!

Lola, przytulasy dla biednego psiaczka, aż się serce kraje

U nas dzisiaj wyjątkowo paskudny dzień, za to już nabrałam sił i zabieram się za sprzątanie. Tak mnie wczoraj wkurzył tż... Mówi: tylko wróciłaś ze szpitala a już jest bałagan Co za cham bez wyczucia. A to, że bałagan się zrobił przez zepsutą pralkę bo wszystko musiałam wywalić z gospodarczego to też oczywiście moja wina...

dla małża wszystko jest naszą winą moja droga, wszystko

Jadę zaraz do tego sklepu z komputerami, no tak mi się muli ten laptop, że to jakieś nieporozumienie... wkurza mnie to, jak tu pracować na nim...

Silesianna super brzuchol, mój chyba ciut większy ...
Ela no gdzie Ty jesteś???

[My Sweet Little Precious]

Czy Wy widzicie co puszczają w ddTVN?

[Futbolowa]

Silesianna zdolna z Ciebie babka. No i jak pięknie wyglądasz Mnie pewnie dlatego nie chcą obsługiwać przed facetami przy kasach dla ciężarnych, że ledwo mi ten bebech widać Cały czas obawiam się, że mam źle wyliczony TP i tak naprawdę powinnam rodzić w grudniu...

Dzięki Wam, dziewczyny, za miłe słowa. Mam nadzieję, że hormony rzeczywiście przestaną szaleć - nie jestem przyzwyczajona do problemów z cerą, nigdy nawet pryszczy nie miałam

Napisane przez Kostka09

Ja zamierzam miec:
- paracetamol w syropie/czopkach
- termometr
- gaziki jalowe/spirytus - pepek
- frida i filtry
- woda morska
- sol fizjologiczna
- sab simplex
chetnie sie dowiem czego brakuje

W moim szpitalu podobno nie pozwalają na spirytus, muszę czegoś innego szukać

Napisane przez Kostka09

I w nocy nastepna pazdziernikowa urodzila...tp na 13.10...

Rety! Szybkie są

[Mamulunda]

Dziewczyny wiem ze ten temat był poruszany, ale na ile cm kupujecie czapkę zimową dla dzieciaczka?? Nie mogę sie dokopać tego w poprzednich postach

[sloneczko_1201]

Cześć dziewczyny pół nocy nie spałam taką zgagę miałam. Jeszcze nigdy mnie tak nie paliło, a nic w domu nie mam, bo mnie jeszcze tak nie przycisnęło. Muszę sobie kupić coś żeby było w razie czego bo myślałam, że się wykończę. Przypomnicie mi co bierzecie?

Lola, Aleaa powodzenia na wizycie.

No październikowe dają czadu, ale tam ich dużo jest już po 37 tc, więc cóż się dziwić. Ja nie czytam, bo się denerwuje. Jeszcze niedawno był I trymestr, a tu max za miesiąc będę miała swoją kruszynkę. I tak póki jej nie zobaczę to wydaje mi się to takie nierealne.

[LolaMontez]

Napisane przez czekoladka21

spokojnie bez konsulatacji z pediatra mozna podac syrop na goraczke, ale dopiero jak temp. przekorczy 38 st. , jak jest nizej to zadnych lekow sie nie podaje
dla maluszkow lepsze sa czopki bo szybciej dzialaja niz syrop

a piesek to bokser?



ja po zakupach, zaraz biore sie za sprzatanie a potem ide pomoc mamie ten kolacz zrobic.....
dzisiaj ide z mloda na szczepienie

Nawet nie chce słyszeć ze dziecko będzie miało 38 stopni, chyba oszaleje ze stresu
Tak piesiulek to bokser
Kciuki za Weronika, żeby dzielna była

Napisane przez Aleaa_

I po glukozie 75g
Na czczo - 58
Po 2h - 110

Teraz siedze w kolejce do gin a kolejka niezla

A no i witam sie w 33 tygodniu

No to ładne wyniki

Ja sie zbieram za sprzątanie bo jutro teściowa z wizytacja wpada. Wiec pewnie zajrzy w każdy kąt, ale jakoś wisi mi to okna bede myć i generalne sprzątanie dopierow w październiku w 38 tyg

[eclariss]

czesto maja czkawkę Wasze maleństwa?? moja czasem rzuca nawet 6 razy dziennie i troche mnie to martwi..
jeszcze wogule mam clotrimazol dopochwowo w tabletkach i wydobywa misie ta tabletka z jakaś taką woda i oczywiście się nakręcam, że to mogą być wody.

[sloneczko_1201]

A mi się marzą takie gruntowne porządki, a ja przywiązana do tego łóżka.

No właśnie gdzie jest ta Ela, bo się zaczynam denerwować?!

[LolaMontez]

Napisane przez eclariss

czesto maja czkawkę Wasze maleństwa?? moja czasem rzuca nawet 6 razy dziennie i troche mnie to martwi..
jeszcze wogule mam clotrimazol dopochwowo w tabletkach i wydobywa misie ta tabletka z jakaś taką woda i oczywiście się nakręcam, że to mogą być wody.

Ja mam 3-4 razy dziennie, tzn dziecko ma ćwiczy siebie oddychanie, położna na warsztatach mówiła ze to dobrze bo smakują dziecku wody i łapczywie połyka i dzięki temu ćwiczy, wiec spokojnie

[Kostka09]

Napisane przez begie13

Teraz zobaczyłam do szafki że mam jeszcze jeden szlafrok, tez stary, no jakiś uroczy to on nie jest ale nada się
a tamten to naprawdę w ogóle nieużywany leżał i może ze starości pożółkł, choć miałam parę białych/ jasnych ubranek po małej, zapakowane do worków próżniowych, z tym, że tam powietrze naszło i też były żółte...teraz z tych ubranek które odzyskałam też niektóre pożółkłe i niekoniecznie białe...i nie odeprało się...

Ciuszki ktore mialam w kartonach po bratankach tez pozolkly..chyba nic na to sie nie poradzi, wywalilam niektore..

Napisane przez sloneczko_1201

Cześć dziewczyny pół nocy nie spałam taką zgagę miałam. Jeszcze nigdy mnie tak nie paliło, a nic w domu nie mam, bo mnie jeszcze tak nie przycisnęło. Muszę sobie kupić coś żeby było w razie czego bo myślałam, że się wykończę. Przypomnicie mi co bierzecie?

Lola, Aleaa powodzenia na wizycie.

No październikowe dają czadu, ale tam ich dużo jest już po 37 tc, więc cóż się dziwić. Ja nie czytam, bo się denerwuje. Jeszcze niedawno był I trymestr, a tu max za miesiąc będę miała swoją kruszynkę. I tak póki jej nie zobaczę to wydaje mi się to takie nierealne.

Ja Rennie caly czas, chyba juz 5 paczke, codziennie mam prawie zgage...

Znalazlam cos takiego i zrobilabym http://blog.peekaboopatternshop.com/...y-name-is.html nie wiecie gdzie mozna kupic filc taki cienki?

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez sloneczko_1201

Cześć dziewczyny pół nocy nie spałam taką zgagę miałam. Jeszcze nigdy mnie tak nie paliło, a nic w domu nie mam, bo mnie jeszcze tak nie przycisnęło. Muszę sobie kupić coś żeby było w razie czego bo myślałam, że się wykończę. Przypomnicie mi co bierzecie?

Z naturalnych rzeczy migdały, a z farmaceutycznych ostatnio kupiłam Gaviscon, mleczko, obleśne ale polecam

[Kostka09]

Filc znalazlam na allegro

[Keithlyn]

Zanet - nie mam tam lekarza prowadzącego
i myślę ze to nie ma znaczenia także no streesss
obyśmy na fajne położne trafiły

Paulina- super kocyk!
Lola - śliczny piesio, na pewno wygoi się raz dwa . My wczoraj byliśmy z naszą u fryzjera i tak ją wystrzygła że aż dziwnie wygląda

Słoneczko - ja mam zgagę codziennie, pare razy dziennie i to jest tragedia praktycznie po wszystkim co zjem...
Biorę rennie, pomaga do następnego posiłku, ale u mnie dzidzia chyba za bardzo uciska na żołądek i dlatego tak

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez Kostka09

Ciuszki ktore mialam w kartonach po bratankach tez pozolkly..chyba nic na to sie nie poradzi, wywalilam niektore..


Ja Rennie caly czas, chyba juz 5 paczke, codziennie mam prawie zgage...

Znalazlam cos takiego i zrobilabym http://blog.peekaboopatternshop.com/...y-name-is.html nie wiecie gdzie mozna kupic filc taki cienki?

A stacjonarnie taki filc jest w empiku
Super ta karuzelka, graficzna i kontrastowa, taka jaka powinna być

[benetta]

Napisane przez Kostka09

I w nocy nastepna pazdziernikowa urodzila...tp na 13.10...
Ide na sniadanie bo mnie stres dopada...

mam tp na 13.11 - czyli za miesiąć już moge być ropakowana.. czad

Napisane przez My Sweet Little Precious

Czy Wy widzicie co puszczają w ddTVN?

widziałam... miało byś śmieszne ale mnie to nie bawi szczerze mówiąc, mam inny gust..

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez eclariss

czesto maja czkawkę Wasze maleństwa?? moja czasem rzuca nawet 6 razy dziennie i troche mnie to martwi..
jeszcze wogule mam clotrimazol dopochwowo w tabletkach i wydobywa misie ta tabletka z jakaś taką woda i oczywiście się nakręcam, że to mogą być wody.

no dokładnie!! czkawke ma bardzo często.... czyli nie tylko mój tak ma, to chyba nie jest źle,co?

[AnetkaIzabell]

Napisane przez tiera

My Sweet Little Precious zazdroszczę teściowej. Moja stwierdziła że teraz to nic nie kupi bo ją czeka wesele więc może za rok.

Ja nie mam łóżka śpimy na materacach z naszego starego łóżka. Mieliśmy kupić ale jakoś ciągle to odkładamy bo jakoś w ciąży nie mogę się zdecydować jaki to łózko ma być a wstać z materaca chociaż jest z tych wysokich i grubych - makabra.

Po czym poznać że się brzuch obniżył?

ach te teściowe
w całym 7 miesiącu ciąży to samo przerabiałam..wstawanie z samego materaca- ja w dodatku pompowanego !... nie zazdroszczę... szybko marudziłam małżowi... i 3-4 dni miałam materac i łóżko

ja żeby zorientować że się brzuch obniżył.. cykam sobie fotki co jakiś czas...bo z mojej perspektywy to na pewno nie zauważę

Napisane przez Kostka09

I w nocy nastepna pazdziernikowa urodzila...tp na 13.10...
Ide na sniadanie bo mnie stres dopada...

jak ona z takim terminem rodzi we wrześniu..to ja urodzę w październiku

Napisane przez Justana1984

a mnie irytuje takie gadanie mojej mamy, strasznie mnie to wkurza "a bo wymyślacie" a bo " za moich czasów" "a ja wychowałam trójkę dzieci" itp itd. ale to było 30 lat temu. Dziecko się jeszcze nie urodziło a mnie juz to irytuje to co dopiero będzie potem??? Mam nadzieję, że nie będzie na siłę swoich racji wciskać grrrr strasznie tego nie lubię;/

no kiedyś faktycznie były inne czasy...pytanie tylko czy lepsze ??
jeździli polonezami lub fiatem.. i zimą to zamarzali w tych autach
tak się super KIEDYŚ opiekowali dziećmi..a umieralność NIESTETY ale KIEDYŚ była większa !!
teraz są lepsze czasy, ludzie mają większą wiedzę i świadomość.. lepszy dostęp do wiedzy... u mnie to ja nagadam mamie / teściowej

Kiedyś to mieliście gruszkę... ja się tak męczyć nie muszę i mam aspirator / "katarek"..

W ogóle kiedyś to babcie pomagały...czyli jakby 2 opiekunki były..a ja będę sama
wszystko z tym "KIEDYŚ" to działa w dwie strony...

mi na szczęście mama ani teściowa (na razie) się nie wcinają... jak rzucam hasłami typu aspirator..to im chętnie wyjaśniam..co to.. i gitara

Napisane przez sloneczko_1201

No październikowe dają czadu, ale tam ich dużo jest już po 37 tc, więc cóż się dziwić. Ja nie czytam, bo się denerwuje. Jeszcze niedawno był I trymestr, a tu max za miesiąc będę miała swoją kruszynkę. I tak póki jej nie zobaczę to wydaje mi się to takie nierealne.

wiesz, ze do mnie też nie dociera, że za jakiś miesiąc ten mały człowieczek, który jest u mnie w brzuchu..będzie z nami...że będzie rósł na moich oczach.. "takie jakby nierealne" -dobrze ujęte..

dziewczyny w ilu stopniach prałyście rzeczy z sh i nowe ?
niby 82 zabija wszystkie drobnoustroje, ale przecież my to jeszcze prasujemy..wiec może jednak 60 st C ??

zazdroszczę tym co same sobie potrafią uszyć - alb o dla siebie, albo dla dzidzi..

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

idę całe mieszkanie dziś wysprzątać...

mój czkawke miał z 5 razy dziennie
a przy ułożeniu pośladkowym zmniejszyło się tak do 2-3 razy

[Kasia427]

Eclariss moja też ma czkawkę 6-7 razy dziennie, a czasem to i więcej

Ja nie oglądałam ddtvn, a co tam puszczali??

Słoneczko ja zgagi nie mam praktycznie wcale, czasem coś tam mnie zapiecze, ale to chwilę, popiję wodą i przechodzi, więc nie pomogę...

Idę do klubu wrzucić fotę brzuchola, powiecie mi czy się obniżył...