Mamy lipcowe 2018 cz. I

[Camelitos]

Napisane przez pola25

Mocz i posiew.Pierwsza próba nieudana

Lapiesz do kubka czy woreczek?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[emma90]

Napisane przez kropka_nad_i

Faktycznie! Kropek tez namietnie skrobie każde podłoże, na ktore natrafi... wiec mata może dlugo nie wytrzymac... Anima jak oceniasz jej odpornosc na pazurki naszych pociech?

Pola zdrowia dla Was! Mam nadzieję, że M ostatecznie nie ma nic groznego i wszystko wroci niedlugo do normy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

bardziej miałam na myśli pazury kota Karmelka ale Staszek też sporo drapie


właśnie wróciłam z 8km spaceru w tej mżawce Staszek spał w najlepsze, a ja się nawkurzałam na pogodę :P

[pola25]

Do kubka.



Kropku też mam nadzieję .

[cambria04]

Witam się w ten pochmurny dzień... Dzisiaj raczej rezygnujemy że spaceru- wg aplikacji normy zanieczyszczeń dużo przekroczone i nieprzyjemnie na zewnątrz, a mieszkamy na wsi...
Emma oddaj mi wasze średnie noce, chętnie przyjmę! 🤣
Zua idź do kina, u nas nikt nie jest chętny żeby zostać z dzieciakami.... Daj znać jak Ci się film podobał, bo ciekawa jestem
Pola jak malutka, zjadła coś?

Wczoraj byłam na zakupach, nie było mnie 5 godzin i mała przez ten czas nic nie jadła, bo nie chciała wogóle butelki... I nawet nie domagała się specjalnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez pola25

Do kubka.



Kropku też mam nadzieję .

I jak złapałas? Ja bym próbowała do woreczka na Twoim miejscu

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

My mimo 10 stopni i chmur prawie cały czas na dworze. On uwielbia spać na spacerach. Aż się boje co będzie pozna jesień/zima. Pogodę jakoś zniosę każda, tylko ten smog. Tu na wsi to i tak jest dobrze- mało zabudowań. Ale na naszej wsi stałej gęsta zabudowa, ludzie palą różnymi rzeczami. Jednak pamietam ze rok temu listopad: grudzień/ styczeń- na poczatku ciąży spacerowałam prawie codziennie wieczorami to teraz może tez damy radę. Udało mi się T uśpić na czwarta drzemkę teraz bo ostatnie dni to był koszmar lekki o tej porze. Płakał, marudził a ze snem ciężko było. I kąpiele były słabe. Zobaczymy jak dziś będzie. Czytam sobie teraz książkę „dziecko z bliska” Agnieszki Stein i polecam. Niby Wy twierdzicie ze jestem spokojna w swoim macierzyństwie, ale ja się zamartwiam np a co będzie jak pójdę do pracy, a co będzie jak wtedy będą ciężkie noce itp itd, a ta książka jakoś mnie uspokaja ze będzie dobrze. Mimo ze zasady rodzicielstwa bliskości tak jakoś same z siebie są mi bliskie to już kilka fajnych, nowych rzeczy się dowiedziałam. Muszę Tż tez dać poczytać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pola25]

Często jadła w nocy,oby to był dobry znak i już było lepiej.

[emma90]

Napisane przez pola25

Często jadła w nocy,oby to był dobry znak i już było lepiej.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Camelitos]

Napisane przez pola25

Często jadła w nocy,oby to był dobry znak i już było lepiej.

A udało się pobrać mocz? w ogóle co powiedział lekarz oprócz tego że macie zrobić mocz?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[kropka_nad_i]

Napisane przez pola25

Często jadła w nocy,oby to był dobry znak i już było lepiej.

To dobry znak! Będzie dobrze

Dzień dobry Dziewczyny! Co tu taka cisza? Jak minęła Wam noc? Jakieś plany na dziś?

My wczoraj byliśmy na dłuższym spacerku, Kropek ubrany w swojego misia wyglądał na całkiem zadowolonego Spał w nocy całkiem dobrze, za to ja od 2:40 do 5:20 nie spałam... Nie wiem czemu... To sprawdzałam co chwilę Kropka, bo się wiercił/bo się nie wiercił, to mi było zimno, to znów jakieś stuki słyszałam... O 5 Kropek obudził się jak zwykle, to sprzedałam go tż-towi i dospałam jeszcze do 7.30
Teraz tz pojechał na grzyby, Kropek śpi a ja piję Inkę.

[asiaczek]

U nas noc ciężka, bo Mati spał 2 godziny a potem do 1:30 ciągle się budził, więc czuwałam. Chyba był głodny bo zjadł mało kolacji. A do tego poślizgnął się na płytkach w łazience i uderzył w głowę, więc może w sumie lepiej, że źle spał to miałam go pod kontrolą.
Teraz wszyscy śpią a ja piekę owoce pod kruszonką na śniadanie .
Z mężem się wczoraj pokłóciłam, więc pewnie nic ciekawego nie będziemy robić.

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka

[zUa_tysica]

Polu kurcze, zycze duzo sily w zwiazku z Malwinka ! Nie stresuj sie Kochana, na pewno bedzie dobrze !
Cambria wow 5 h bez jedzenia, ale potem normalnie z cycem ?
Anima tez jestem w trakcie "dziecko z.bliska", chlone wiedzę. Fajnie napisane, duzo mówię mężowi i chcemy tak postępować
Kurcze piszecie o grzybobraniu, ale chyba byl przymrozek ! Kropciu, Sandam - cos udalo sie zebrać ?
Finalnie poszlismy ma randke. Noe dzywalam sie do starego caly dzień, dopiero na obiwdzie pogadalismy. Powiedzialam mu o kilku rzeczach z powodu ktorych czuje się źle. Przeprosil, powiedzial ze sie postara to zmienic, bo sam to teraz widzi co i jak robi. Zjedlismy obiad i do kina. Kler mocny, meza jakos nie wbił w fotel- bo on przyzwyczajony do filmów Vegi i takie kino lubi - a mi sie podobal. Pokazuje Kościół jako firme, taki biznes, a nawet mafie - niby kazdy wie że tak jest ale nikt o tym nie mówi. Moim zdaniem warto obejrzeć.
U mojej mamy R bez zarzutów - nsjpierw spala 2,5 h, potem sie bawiły. W kinie duzo o noej myślałam- co robi, jak sie czuje itp. Jednak i mnie macierzynstwo uderzyło kupilismy jej nowe smoczki lovi 3-6m i taki gryzak małpka firmy chyba mombella czy jakos tak. Fajny
Dzień pochmurny, nic w planach póki co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sandam13]

Napisane przez zUa_tysica

Polu kurcze, zycze duzo sily w zwiazku z Malwinka ! Nie stresuj sie Kochana, na pewno bedzie dobrze !
Cambria wow 5 h bez jedzenia, ale potem normalnie z cycem ?
Anima tez jestem w trakcie "dziecko z.bliska", chlone wiedzę. Fajnie napisane, duzo mówię mężowi i chcemy tak postępować
Kurcze piszecie o grzybobraniu, ale chyba byl przymrozek ! Kropciu, Sandam - cos udalo sie zebrać ?
Finalnie poszlismy ma randke. Noe dzywalam sie do starego caly dzień, dopiero na obiwdzie pogadalismy. Powiedzialam mu o kilku rzeczach z powodu ktorych czuje się źle. Przeprosil, powiedzial ze sie postara to zmienic, bo sam to teraz widzi co i jak robi. Zjedlismy obiad i do kina. Kler mocny, meza jakos nie wbił w fotel- bo on przyzwyczajony do filmów Vegi i takie kino lubi - a mi sie podobal. Pokazuje Kościół jako firme, taki biznes, a nawet mafie - niby kazdy wie że tak jest ale nikt o tym nie mówi. Moim zdaniem warto obejrzeć.
U mojej mamy R bez zarzutów - nsjpierw spala 2,5 h, potem sie bawiły. W kinie duzo o noej myślałam- co robi, jak sie czuje itp. Jednak i mnie macierzynstwo uderzyło kupilismy jej nowe smoczki lovi 3-6m i taki gryzak małpka firmy chyba mombella czy jakos tak. Fajny
Dzień pochmurny, nic w planach póki co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas zbiory takie sobie. Już wszystko podpiekłam i zaraz poporcjuję i do zamrażarki.
Ja nie mam nastroju dzisiaj, bo mąż mnie powiadomił, że jego rodzice przyjdą oczywiście niewiadomo o której możemy się ich spodziewać.. Znowu będziemy słuchać o polityce..

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

[zUa_tysica]

Napisane przez Sandam13

U nas zbiory takie sobie. Już wszystko podpiekłam i zaraz poporcjuję i do zamrażarki.
Ja nie mam nastroju dzisiaj, bo mąż mnie powiadomił, że jego rodzice przyjdą oczywiście niewiadomo o której możemy się ich spodziewać.. Znowu będziemy słuchać o polityce..

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka

Avdzis jeszcze wybory to rozmowy o polityce w sam raz
U nas na prezydenta startuje koleś z nazwiskiem Wypij mąż mowi że gdyby to nie byl pisior to by na niego zaglosowal za samo nazwisko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

My dzisiaj na wybory
zjedliśmy leniwe śniadanie, ogarniamy mieszkanie, a ja szukam kiecki na chrzciny

[ovejita]

Dzień dobry!
Wczoraj nic nie pisałam, bo u nas sobota była intensywna, ale bardzo, baaardzo udana!
Dzień rozpoczął się od spotkania z naszą Summer! Tutaj nie będę się rozpisywać, ale muszę powiedzieć, że Summer jest przesympatyczna, a 'Prezes' to słodziak do kwadratu! Na FB pochwalimy się zdjęciami Maluchów
Po południu zaliczyliśmy z tż objazd po sklepach - ja kupiłam sobie buty, a dla Małego znaleźliśmy w Tesco cieplejszy sweterek. Jest trochę przecen ubranek, więc warto podjechać jak ktoś ma możliwość - my zapłaciliśmy 35 zł, a jakość super



Jeśli chodzi o 'dziecko z bliska' to czytałam w czasie ciąży i mam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo podobało mi się prezentowane tam podejście, a z drugiej strony miałam wrażenie, że ciągle czytam o tym samym. Ale cieszę się, że ją przeczytałam i pewnie będę jeszcze do niej wyrywkowo wracać


Co do mat piankowych to ja szukam i zastanawiam się, już od ponad miesiąca Najprawdopodobniej zdecyduję się na skip hop, ale dywan 'wesołe podwórko'. Fajne są maty dwinguler, ale cena poraża niestety.



Pola, jak tam M. i jej jedzenie w ciagu dnia? u nas K. też dość mało je - w środę mamy szczepienie to zobaczymy jak przybiera, ale trochę się stresuję.

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez pola25

Często jadła w nocy,oby to był dobry znak i już było lepiej.

No to super, może to tylko chwilowy kryzys. Będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez zUa_tysica

Polu kurcze, zycze duzo sily w zwiazku z Malwinka ! Nie stresuj sie Kochana, na pewno bedzie dobrze !
Cambria wow 5 h bez jedzenia, ale potem normalnie z cycem ?
Anima tez jestem w trakcie "dziecko z.bliska", chlone wiedzę. Fajnie napisane, duzo mówię mężowi i chcemy tak postępować
Kurcze piszecie o grzybobraniu, ale chyba byl przymrozek ! Kropciu, Sandam - cos udalo sie zebrać ?
Finalnie poszlismy ma randke. Noe dzywalam sie do starego caly dzień, dopiero na obiwdzie pogadalismy. Powiedzialam mu o kilku rzeczach z powodu ktorych czuje się źle. Przeprosil, powiedzial ze sie postara to zmienic, bo sam to teraz widzi co i jak robi. Zjedlismy obiad i do kina. Kler mocny, meza jakos nie wbił w fotel- bo on przyzwyczajony do filmów Vegi i takie kino lubi - a mi sie podobal. Pokazuje Kościół jako firme, taki biznes, a nawet mafie - niby kazdy wie że tak jest ale nikt o tym nie mówi. Moim zdaniem warto obejrzeć.
U mojej mamy R bez zarzutów - nsjpierw spala 2,5 h, potem sie bawiły. W kinie duzo o noej myślałam- co robi, jak sie czuje itp. Jednak i mnie macierzynstwo uderzyło kupilismy jej nowe smoczki lovi 3-6m i taki gryzak małpka firmy chyba mombella czy jakos tak. Fajny
Dzień pochmurny, nic w planach póki co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli podsumowując randka się udała, mieliście przynajmniej okazję żeby porozmawiać na spokojnie

Co do filmu to też bym się chętnie wybrała ale nie mam z kim zostawić L

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Ovejita ale zazdroszcze spotkania !!! Wrzucajcie foty !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez kropka_nad_i

To dobry znak! Będzie dobrze

Dzień dobry Dziewczyny! Co tu taka cisza? Jak minęła Wam noc? Jakieś plany na dziś?

My wczoraj byliśmy na dłuższym spacerku, Kropek ubrany w swojego misia wyglądał na całkiem zadowolonego Spał w nocy całkiem dobrze, za to ja od 2:40 do 5:20 nie spałam... Nie wiem czemu... To sprawdzałam co chwilę Kropka, bo się wiercił/bo się nie wiercił, to mi było zimno, to znów jakieś stuki słyszałam... O 5 Kropek obudził się jak zwykle, to sprzedałam go tż-towi i dospałam jeszcze do 7.30
Teraz tz pojechał na grzyby, Kropek śpi a ja piję Inkę.

Ja upiekłam już ciasto, biszkopt z jabłkami, mam przygotowany obiad, tylko wstawić ale to ok 13 bo po drugiej wraca tż z pracy. A po południu idziemy na kawę urodzinową do siostry mojego tż. I dzień zleci.

Noc u nas nawet nie najgorsza, młoda usnęła wczoraj już o 19 więc pierwsze karmienie o 23, potem po 2 i po 5. Ale z małymi przerwami dospałyśmy do 9. Całe łóżko dla nas bo tż w pracy.

Wczoraj myślałam że z nerwów wyjdę z siebie, nawet zdążyłam się kilka razy popłakać a dokładnie przez mojego tz. Pracuje on na kopalni, miał być po 14 w domu ale nie dojechał. Ja oczywiście czarne myśli że coś się stało , wrócił dopiero po 16, mieli jakaś awarię. Podobna sytuacje mieliśmy w listopadzie rok temu, ale wtedy faktycznie było blisko nieszczęścia. Nie nawidze jego pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

U nas noc w miarę - tzn wstał o 6 dla mnie to za wcześnie. Ale 7.30 spanko i spał do 11 z karmieniem na śpiocha a ja z nim do 10. A teraz znów coś marudzi. Tz go bierze na spacer- zobaczymy czy pomoże. My dziś bez planów, przemieszczamy się do domu, wybory, kościół i to wszystko chyba. I dzieciaków w rodzinie bostonka panuje, może T nie złapie, zobaczymy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aaska92]

Ja wczoraj byłam na zajęciach tż 6 h z małym, ale było wsparcie teściowej. Steskniona przejęłam od razu małego. Ogólnie nie wiem czy to możliwe, ale chyba przebija mu się zabek, cały czas coś chce tamta strona memlic i ujrzałam właśnie.

Po za tym kurcze chyba coś mnie bierze, troszkę wczoraj zmarzlam i czuje do Dupy niby tylko kości jakoś, glowe i w nosie korci. Dopiero tż przechodzi przeziębienie jakoś przeżył chodź ledwo :-D. Jeszcze mamy w środę szczepienie i nie wiem co robić.. Z drugiej strony w tym sezonie to co rusz może coś złapać eh.. Nie wiem sama co robić pediatry popytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Zua- tz wrocil z pustym koszykiem fajnie, ze randka ostatecznie udala sie!

Ovejita- ale Wam zazdroszcze spotkania!
My bylismy juz na wyborach, a popoludnie troche smetne, bo otrzymalismy smutna wiadomosc. Nie bede sie za bardzo rozpisywac...

Dziewczyny dzisiaj Kropkowi ulalo sie troche takim sluzem zoltozielonym. Samopoczucie ma super, je normalnie, sytuacja sie nie powtórzyła. Wczoraj mial lekki katarek, ale nawet nie nadawalo to sie do odciagania z nosa. Myslicie, ze to po prostu wydzielina z nosa, którą mógł polknac?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara889]

Hej.

Kupiłam Szymciowi kombinezon na zimę, używkę, kupiliśmy też nieplanowany śpiworek do wózka, też używkę (wiem, madka skąpiradło). Teraz jeszcze muszę kupić czapkę i szalik i Szymciun gotowy na mrozy. Akurat w smyku jest -20% na czapki i szaliki tylko muszę wybrać najbardziej pasujące.

Z tż słabo, tydzień temu wyciągnęłam go do Torunia, żeby chociaż trochę czasu spędził z nami nie gapiąc się w telefon. No ale co do telefonu to ostatnio często pisze z "koleżanką" poznaną na fejsie, też myśliwą, wczoraj mi nie miał czasu nic napisać (oczywiście na weekend wybył do rodziców) a z nią długie rozmowy.... Póki co udam, że o niczym nie wiem, zobaczę jak to się rozwinie. Dzisiaj pół nocy przez to nie spałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Asska zdrowka życzę ! 6 h to sporo, ale dalas radę i dzielny tz tez !
Kropciu co sie stalo ?
Madziara kurcze ale slabo z mezem na prawde Ci wspolczuje, jestes w stanie sprawdzic o czym piszą ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziara889]

Napisane przez zUa_tysica

Asska zdrowka życzę ! 6 h to sporo, ale dalas radę i dzielny tz tez !
Kropciu co sie stalo ?
Madziara kurcze ale slabo z mezem na prawde Ci wspolczuje, jestes w stanie sprawdzic o czym piszą ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niby o pierdołach ale były teksty typu "buziaczki" czy "słodkich snów".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Napisane przez madziara889

Niby o pierdołach ale były teksty typu "buziaczki" czy "słodkich snów".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie mozecie pogadac tak kawa na ławę ? Może musisz mu jasno powiedziec czego Ci brakuje, co Cie boli? Moze mu brakuje czegoś z Waszych dawnych lat ? Spontaniczności ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez madziara889

Niby o pierdołach ale były teksty typu "buziaczki" czy "słodkich snów".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Madziara trudno radzić, ale zle to brzmi. Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu bo jak powiesz ze wiesz to odwróci kota ogonem ze mu grzebiesz w wiadomościach. Boszzz ci faceci poszaleli, naprawdę. Mój tez nie ideał, ale aż tak narzekac nie mogę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[madziara889]

Napisane przez zUa_tysica

A nie mozecie pogadac tak kawa na ławę ? Może musisz mu jasno powiedziec czego Ci brakuje, co Cie boli? Moze mu brakuje czegoś z Waszych dawnych lat ? Spontaniczności ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wiem czego mu brakuje ale ja nie mam siły na jego fanaberie po całym dniu zajmowania się dzieciakami i domem bez jego pomocy. On ma wymagania ale ja już nie mogę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pola25]

Dziewczyny. Dziękuję za słowo wsparcia.

Mocz ogólny dobry,z M lepiej, mąż właśnie pojechał z posiewem,niestety jest z worka,ale od razu po spaniu przelane do kubka.



Madziara kurczę nie fajnie z tą koleżanką ,mi byłoby przykro i w ogóle to bardzo nie w porządku wobec Ciebie. Ja chyba bym nie wytrzymała i zrobiła awanturę

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Kropki myślę, że to może być ta wydzielona



Zua fajnie, ze wyszliście



Bursztynu praca Twojego męża okropnie stresująca.A może on na jakąś wcześniejszą emeryturę odejść?



Moja M już śpi o dziwo super zjadła po16,teraz poprawiła.Trzymajcie kciuki oby to był epizod spowodowany skokiem.

[aaska92]

Zua dzięki narazie czuje się mega rozbita. Ratuje rosolem mamy i teraz gorąca kąpielą, oby przeszło.

Madziara ja na Twoim miejscu od razu rzadalabym wyjaśnien nie wytrzymałabym czekając.

Polu zdrówka dla małej. U mnie ostatnio mały zaczął wierzganie przy butli 100 ml je spokojnie i potem zaczyna wszystko go interesuje hm.. Nie wiem czy to taki etap, czy co. Odbijam go od razu wtedy i próbuje jeszcze raz, ale zwykle preferuje już swoje piastki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz