Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy III

[joannah]

iwka- karmie 1 raz w dzień i w nocy jak sie przebudzi i czasami do uśniecia potrzebny jest cyc

My dzisiaj sami w domku bo Tż w pracy, a potem mamy gosci, przychodzą do nas chrześni Kubusia.Dzisiaj wieczorkiem przyjeżdza do nas siostra cioteczna i zostanie do środy, więc nie będziemy sie nudzić, bedziemy razem chodzic na spacerki, ale sie ciesze.

[Anula123]

Napisane przez juleczka1980

Acha, zapomniałabym wam o tym napisać ... Mati 3 nockę z rzędu przespał calutką od 22:30 . Oby już tak zostało . Ale ciii.

żeby tak zostało.

Klaudia usnęła pół godz. temu to korzystam i powoli szykuję obiad. Właśnie duszą sie mi pieczarki. U nas duszno, ze wytrzymać się nie daje. Podobno ma być burza.

[magsch]

Moj Alanek tez spi od jakiejs pol godzinki,ja ide rozwiesic pranie na dwor,wypije 2 kawe i tez biore sie za obiad...jeszcze nie jestem pewna co bede dzis robila a strasznie sie nudze jak maluszek spi bo wszystko mam juz prawie porobione a w TV same powtorki leca

[iwka2002]

anula a do tych pieczarek to co masz?

[juleczka1980]

magsch, zazdroszczę ci bardzo, że Alanek tak ładnie śpi w nocy , a w dzień to już w ogóle... ja błogosławię chwile, gdy Mati zaśnie w dzień na 40 minut

Powiem wam tak w ogóle, że ja to lubię się nudzić . Siadam sobie wtedy do kompa i latam po różnych forach, po allegro itp.

anula, nie dziękuję, żeby nie zapeszyć , a właśnie, co robisz dobrego z pieczarkami ???

Ja wczoraj dałam Matiemu naszą pomidorową z ryżem. Wciągał aż mu się uszy trzęsły, jakby z tydzień nic nie jadł .

Idę dalej sprzątać...

[magsch]

Zaczal mi tak przesypiac noce od 6 miesiaca!gotujecie waszym dzieciaczkom czy kupujecie gotowe obiadki???ja od 5 miesiaca daje gotowe i jak teraz ugotuje jakas zupe albo mieso z sosem to Alanek nie chce tego jesc-robi odruch wymiotnya przeciez zle nie gotuje bo mezowi smakuje...nie wiem jak go przekonac do moich obiadow a nie chce do roku kupowactroche ciezko bedzie tak mi sie wydaje

[Anula123]

Napisane przez iwka2002

anula a do tych pieczarek to co masz?

Niewiele Dodaję do nich pokrojony żółty ser i daję to jako farsz do naleśników

magsch moja Klaudia zjada naleśniki, pulpeciki ale nie chce jeść zup. Więc idę na łatwiznę i kupuję słoiczki. Teraz to juz te duże po 12 miesiącu.

dyta widzę Cię! Odezwij się

[magsch]

Napisane przez Anula123

Niewiele Dodaję do nich pokrojony żółty ser i daję to jako farsz do naleśników

magsch moja Klaudia zjada naleśniki, pulpeciki ale nie chce jeść zup. Więc idę na łatwiznę i kupuję słoiczki. Teraz to juz te duże po 12 miesiącu.

nalesniki????musze sprobowac!!!kiedys dalam mu golabka z tych sloikow dla doroslych ale bez kapusty i zjadl z apetytem...ja tez kupuje te duze sloiczki i takim duzym na obied to sie najada.

[JOANNA16]

to i ja wrzucę foteczki Wikusi

[magsch]

Sliczna dziewczynka!!!

Moj synus sie obudzil i idzie teraz na obiadek....buziaki od Alanka

[ajanna]

Barwa: polecam Lacidofil ale ten dla dorosłych (nie Lacidobaby - ma zbyt dużo dodatków jak na mój gust) w saszetkach - możesz dodawać do jedzenia albo mleka byle nie było gorące.

witam nową mamę

Iwka: kurczę, u nas to dzień dziecka + 1. urodziny - my to dopiero mamy zagwostkę ale serio pomysłów nam nie brak, tylko z kasą krucho - tym bardziej, że musimy kupić 2 nosidła ergonomiczne, bo ja już nie mam siły nosić w chuście na jedno ramię

[karolinqa23]

ja tylko na sekundkę wklejam zdjątka bo TŻ w domu i cały czas znajduje mi jakieś zajęcie

JOANNA Wikusia słodziutka jest!!

[Xantia]

Napisane przez kropka241

acha do Xantii ze ja bym wyslala zaproszenie ale nawet nie w formie karnetu a raczej smsa bedzie mniej zobowiazujaco no i pogadalabym z tata Ali jak on to widzi..

Też myślałam o smsie, ale nie mam do żadnego z nich numeru komórki. A tata Ali... nie wypowiada się na ten temat. Mam zrobić jak uważam.

Napisane przez Patrilla

U nas słabe wieści czeka nas jak najszybsza wizyta u gastrologa Polcia waży 9,7009przez dwa miesiące przybrała tylko 300 gr bo ciągle jest w ruchu) i jest super zdrowa pod każdym względem oprócz brzuszka stąd mogą być te ciągle płacze + totalnie nie trawi jedzenia
ale i tak dzis piękny dzień w Toruniu - życzę WAm też udanej soboty

Polcia wygląda na grubszą szczerze mówiąc, ostatnie zdjęcie które wkleiłaś jest boskie . Na trawienie pewnie lekarz coś zaradzi mądrego

Napisane przez katia21

Xantia - ja bym mimo wszytsko wysłała zaproszenie, ale ja jestem za dobra dla ludzi i potem się na mnie "spuszczają" !!

Ja w sumie też skłaniam się ku temu, żeby wysłać... jak oleją, to trudno .

Napisane przez katia21

iwka - nie zgodzę się z Tobą. Kacpi od początku dostaje szybciej jedzonko tzn zaczął jeść deserki jak miał 3,5 m-ca te po 4 m-cu i przybiera bardzo dobrze. Obiadki też mu daję szybciej. Te po 9 m-cu jadł już jak miał ok 8 m-cy.

Ala też zaczęła wszystko szybko jeść. Aktualna jej waga to 11 kg


My byłyśmy dziś w Gdyni, odwiedziłyśmy dwie ciotki i byłyśmy w restauracji Barrakuda na bulwarze. Ala zjadła ze mną na spółkę doradę z folii w ziołach + ziemniaczki + brokuły . W drodze powrotnej zajechałam do mojego taty i mogę wyprawić urodzinki Ali u niego w domu

Pogoda była wspaniała, robiłam też zdjęcia, wkleję później, teraz idę posprzątać trochę

[iwka2002]

Napisane przez ajanna

Iwka: kurczę, u nas to dzień dziecka + 1. urodziny - my to dopiero mamy zagwostkę ale serio pomysłów nam nie brak, tylko z kasą krucho - tym bardziej, że musimy kupić 2 nosidła ergonomiczne, bo ja już nie mam siły nosić w chuście na jedno ramię

oj tak u WAs to wielki bal na 1 czerwca się szykuje

Napisane przez karolinqa23

ja tylko na sekundkę wklejam zdjątka bo TŻ w domu i cały czas znajduje mi jakieś zajęcie

JOANNA Wikusia słodziutka jest!!

fajniusia

JOANNA- Wiki rewelacja

[Anula123]

Dziewczyny dzieciaczki słodkie

byłam u dziadka. Rzeczywiście jest bardzo źle. To nowotwór i są przerzuty. Nie je, nie ma siły na nic

Ale dowiedziałam się też czegoś dobrego. Mój kuzyn z żoną starali się parę lat o dziecko i nic nie wychodziło. W końcu ona poddała się zapłodnieniu in vitro. No i się udało I to od razu bliźniaki

Też dziś narobiłam trochę fotek Klaudii w piaskownicy ale wkleję jutro

Zmykam nadrobić z mężem zaległości w przytulaniu

Miłej nocki

[evemamaoliwki]

Joanna Wiki słodka mała dama

Magsch ale masz super, jejku ja marzę tylko żeby Oliwcia wstawała choć o 7 rano bo ostatnio to o 5 zaczyna wariować a za chwilę marudzi bo jest śpiąca

Karo śliczne foteczki i bardzo ładny kapelusik

Anula

Juleczko no to ciiiiiiiiiiii............ .

Kochane mam pytanie czy któraś używa fotelika Ramatti chcemy go kupić, ładnie przeszedł testy m.in. zderzeniowy , fajnie się prezentuje i jest to tańsza wersja maxi cosi ale chciałabym poznać opinię użytkownika zanim ostatecznie się zdecyduję.

My mieliśmy super dzień, najpierw poszliśmy na miasto na spacer i zaliczyliśmy obiadek, pyszne kebaby potem piwko . Oliwcia spała w wózeczku a jak się obudziła to wróciliśmy dać jej zupkę. Potem w samochód i na działkę do lasu a potem zmiana miejscowości i nad zalew. Tak się dotleniłam że padam życzę więc wszystkim maluszkom i ich mamusiom spokojnej nocy i śladem Anuli biegnę poprzytulać się z Ł.

[ewa.nea]

Wiekie, ogromne buziaki i przytulanki dla wszystkich dzieci, które ostatnio świętowały

Z przyczyn niezależnych od siebie nie mam kiedy się udzielać na wątku, przez co cierpię ogromnie, bo tak się już przyzwyczaiłam, że każdego dnia do Was piszę, że teraz jestem jak na odwyku jakimś

Poczytałam ile mogłam, zdjęcia obejrzałam wszystkie. Jakie dzieci już duże i śliczne!

Witam też nową mamusię i jej Alanka


A ja nadal chora Do lekarza nie miałam kiedy iść, bo cały tydz. wracałam późno. Oby mi tylko do wtorku przeszło, bo w środę jedziemy na wesele.

Poza problemami zdrowotnymi i brakiem czasu, to jest zupełnie w porządku.
Wrzucam fotki:

[iwka2002]

ewa - z tego co widać na zdjęciu to jest bardzo ok, buziaki

[ewa.nea]

Napisane przez iwka2002

ewa - z tego co widać na zdjęciu to jest bardzo ok, buziaki

Dzięki A to pierwsze zdjęcie jest zrobione jeszcze przed choróbskiem. Drugie dzisiejsze. Mąż był z Mikołajem na działce, a ja siedziałam u koleżanki na "popołudniu" panieńskim

Anula - bardzo mi przykro z powodu Twojego dziadka
I gratuluję powiększenia rodziny.

Magsch - rzadko gotuję dla Mikołaja. Niestety nie mam kiedy. Moja mama lub babcia czasem mu coś zrobią. Ale poza słoiczkowymi obiadkami, nie pogardzi także takim z naszego talerza. Większe cząstki je już bez problemu, ale na początku też miał odruch wymiotny.

[Xantia]

Napisane przez evemamaoliwki

Kochane mam pytanie czy któraś używa fotelika Ramatti chcemy go kupić, ładnie przeszedł testy m.in. zderzeniowy , fajnie się prezentuje i jest to tańsza wersja maxi cosi ale chciałabym poznać opinię użytkownika zanim ostatecznie się zdecyduję.

Ja też chciałam go kupić, ale nigdzie nie znalazłam tych testów o których piszesz. W tej chwili sprawdziłam testy ADAC w Niemczech, o których piszą i tych wyników tam nadal nie ma. Poza tym ostatnie testy były robione w 2005 roku, według Ramatti. Jeśli w ogóle. Dlatego kupiłam Maxi Cosi Priori.

[minisia]

Dobry wieczór

Melduję się po pracy, zaraz jem kolacyjkę przyżądzoną przez męża i potem też przytulanki

ajanna no to musi byc wielka impreza z okazji tylu okazji 1 czerwca

Anula przykro mi z powodu dziadka
I gratulacje dla kuzyna

ewa zdrówka życzę i udanej zabawy na weselichu

Kurczę no i zapomniałam o czym miałam pisać
No nic - idę już sobie - dobranoc

[Kancia]

Anulka

a co do bliźniaków to podobno przy in vitro bardzo częste ciesze sie, ze rodzinka będzie wieksza

ewa Mikołaj to wygląda na 5 letnie dziecko

eve miłej zabawy na weselichu i zazdroszcze takich atrakcji podczas jednego dnia

[barwa]

cześć dziewczyny, wpadam tylko by zyczyć Wam udanej dziedzieli i pędzę gonić Tymka, bo wyciąga mi płyty cd z półek....


Kancia, Ewa, Joanna, Karoliqa - śliczne zdjęcia

Ewa - szybkiego powrotu do zdrowia

Anula - wyrazy współczucia

Ajanna - dzięki za info w sprawie probiotyków. Powiedz mi jeszcze, te nosidła ergonomiczne można kupić w Polsce? i do ilu kg można w nich nosić dzieci? dla Tymka miałam chustę, ale strasznie bolał mnie kręgosłup od noszenia i teraz na rączce po porstu go noszę, ale nadgarski, szkoda gadać

[Anula123]

Witam!
Ja tylko na chwilkę bo wybieram się do babci. Wczoraj narzekała,że czuje się bardzo samotna. A mąż dziś i tak w pracy więc ja też bym siedziała sama.
Zmykam.

Miłej niedzieli

[Kancia]

znalazłam tekst apropos butków

Kup mi dobre buty

A skoro już o stroju do chodzenia mowa, nie można pominąć dobrze dobranych butów. Pójdźcie po nie do sklepu, w którym, prócz dużego wyboru modeli i rozmiarów, znajdziecie fachową poradę i pomoc. Przekonacie się, że zmierzyć małą stopę bez odpowiedniego urządzenia, niemal nie sposób. Dziecko nie powie przecież, czy w bucie ma dostatecznie dużo miejsca, nie będzie umiało odpowiednio obciążyć stopy, ani nie będzie współpracować przy wkładaniu bucika. Z pewnością łatwiej będzie, jeśli jedna dorosła osoba zajmie się malcem i będzie go zabawiać, a druga spokojnie dokona pomiaru i wybierze odpowiedni model.

Wybór jest trudny: w sklepach z dziecięcym obuwiem bardzo często można spotkać obok siebie buty świetne i fatalne. By dobrze wybrać, musimy taki bucik dokładnie obejrzeć, powyginać, spróbować zrolować... Dziecko powinno bowiem chodzić z obuwiu, które pozwala na swobodny i pełny zakres ruchu, które nie usztywnia i nie krępuje stopy ani stawu skokowego. Buciki muszą być wykonane z miękkich, przepuszczających powietrze materiałów, mieć elastyczną, sprężystą podeszwę, szerokie noski, zapięcie, które nie usztywnia stopy. Wbrew temu, co się przez dziesięciolecia mówiło, dziecięce buty wcale nie powinny mieć sztywnego zapiętka, ani cholewki trzymającej kostkę jak w imadle, bo w czymś takim trudno zrobić choćby krok. Rozmiar powinien być dobrze dopasowany - jeśli dziecko dosunie paluszki do samego czubka buta, za jego piętę powinniśmy móc włożyć jeden palec. Ale nie więcej! W za dużych butach mały człowiek będzie się przewracał i męczył. A buty "z zapasem miejsca" wcale nie starczą na dłużej, choćby dlatego, że zanim dziecku urośnie noga, zmieni się już pora roku i i tak trzeba będzie kupić inny rodzaj obuwia.

www.edziecko.pl

a tutaj link z innym artykulem
http://www.edziecko.pl/zakupy/1,79392,4376783.html

[evemamaoliwki]

Heloł

Xantia no faktycznie jak poszperałam bardziej to te testy są wykonywane przez Ramatti hmm no to teraz muszę się zastanowić. Dzięki za zwrócenie uwagi

Kanciu ale na wesele to Ewa idzie a Oliwcia tak się dotleniła że z przerwami na jedzonko spała do 8

Ewa zdrówka ślicznie razem wyglądacie

Minisiu noo w tym wieku skleroza

Pogoda troszkę się nam popsuła, pochmurno ale ciepło chociaż Miłej niedzieli mamusie.

[evemamaoliwki]

Ponieważ cisza na wątku to wrzucę fotki z wczorajszych wojaży

[Kancia]

eve to przez to, ze rano czytałam ale Ty tez sie mozesz dobrze bawic jak jakies weselicho bedziesz miec

[minisia]

Heja

Ewe no jak jest tyle do czytania to potem już nie wiem co komu miałam napisać

U mnie cieplutko, ale coś zachodzi słoneczko Mogłoby tak w nocy porządnie popadać, bo duszno jest strasznie

Dostałam fajny kawał na maila - wkleje wam na dobry humor z rana

Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła doDeutsche Bank z torbą pełna pieniędzy.Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę z prezesem banku, gdyż chciałaotworzyć konto, a "proszę zrozumieć, chodzi owielka sumę pieniędzy"...Po długotrwałych dyskusjach pozwolonostarszej pani spotkać się z prezesem,bo w końcu nasz klient - nasz pan.
Prezes spytał o kwotę, jaką starszapani zamierzała wpłacić.
Ona zaś odpowiedziała, że chodzi o 50milionów EURO.Po czym otworzyła torbę, żeby goprzekonac, iz tak jest w rzeczywistości..
Naturalnie zaciekawiony prezes pyta opochodzenie tych pieniędzy.
"Szanowna pani, jestem zaskoczonyilością pieniędzy, jaką ma pani przy sobie!Jak pani tego dokonała?"
Klientka na to: "Calkiem prosto. Zakładam się".
"Zakłada się pani? - pyta prezes - Ale o co?".
Starsza pani odpowiada: Cóz, o wszystkoco możliwe.Na przykład mogę się z panem zalozyc o25.000 EUR, że pańskie jaja są kwadratowe!
"Prezes zaśmiał się głośno i powiedział:
"Przecież to smieszne! W ten sposób niemogłaby pani nigdy tak dużo zarobić."
"Cóż, przecież powiedzialam, ze w tensposób zarobiłam moje pieniądze.Byłby pan gotowy zalozyc sie ze mna?"
"Ależ oczywiście - odpowiedział prezes(w końcu szło o mnóstwo pieniędzy). Zakładam sie, o 25000 EUR, ze mojejaja nie są kwadratowe"
Starsza pani odpowiada: "Zaklad stoi,ale ponieważ stawką są duże pieniądze,czy mogę przyjść jutro o 10.00 razemz moim prawnikiem, żeby sprawdzićnaocznie i przy świadku?"
"Jasne", prezes wykazał zrozumienie.
Całą noc prezes był niesamowicie nerwowyi spędził wiele godzin na sprawdzeniu,czy jego jaja znajdują się w swojejdotychczasowej formie. Z jednej i drugiejstrony. W końcu przy pomocy głupiegotestu osiągnął 100- procentowa pewnosc.Wygra ten zaklad !
Nastepnego ranka o 10.00 przyszlastarsza dama ze swoim prawnikiem do banku.
Przedstawila sobie obu panów i powtórzyla,iż chodzi o zaklad, którego stawka jest 25.000 EUR.
Prezes zaakceptowal zaklad, iż jego jaja nie sa kwadratowe.
W celu przekonania sie o tym fakcie, poprosilago dama o opuszczenie spodni.
Prezes opuscil spodnie. Starsza pani nachylilasie, spojrzała uwaznie i spytala ostroznie,czy moze dotknąć jaj.
"No dobrze - odpowiedzial prezes. -25.000 EUR sa tego warte i mogę zrozumiec,ze chce sie pani do konca przekonac."
Starsza pani ponownie sie nachylila iwziela "pileczki" w swoje dlonie.
Wtedy prezes zauważył, ze prawnikzaczyna uderzac glowa w sciane.
Prezes pyta wiec kobiete: "Co sie stalo z tym paniprawnikiem?"
Na to ona: "Nic, zalozylam sie z nim tylko o 100.000EURO, ze dzisiaj o godz. 10.00 bede trzymala wdloniach jaja prezesa Deutsche Bank".

[iwka2002]

witajcie,
pochmurnie u nas, ale ciepło.

eve- fajne zdjęcia w plenerze

kanciu- werka też wczoraj wafelka wciągnęła, buziaki dla przystojnego Apusia

anula- udanej niedzieli z babcią

no i pozdrawiam wszystkie mamusie