Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy V

[Xantia]

Napisane przez kasia_mw

Xantia, a masz szyberdach, to górą radzę się ewakuować z samochodu Jeszcze katapulta jak w samolocie by się przydała.

Gorzej, mam cały system okien dachowych

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;10748424]A Maksiu ma 38,5 temperaturę. i takki słabiutki. Dałam mu na noc Nurofen, i już się cała trzęsę, jak pomyślę, cóż tym razem się przypętało, a tu weekend przed nami.[/quote]

Wycałuj Maksia w piętkę od nas

to się nazywa biurokracja i "niechcemisię".

Zabić ich?? Wściekła jestem na maxa

EDIT: a z pozytywnych wieści; dostałam kolejne- piąte już- zlecenie na przygotowanie prezentacji maturalnej.

Graty


A ja zamiast szukać noclegów piję wiśniówkę i myślę o niebieskich migdałach

[iwka2002]

a ja chłepcę wino, juz mnie trzustka boli Drinka z pomidorami sie nie doczekałam.

[kasia_mw]

Xantia to gdzie tu problem? Przynajmniej nikt się nie włamie, bo nie będzie w stanie do samochodu wsiąść. A jakie to cudo kupiłaś, przypomnij mi.

[minisia]

Heloł z wieczora - no z nocy w sumie

Anula pokaż te cuda z ciucholandu
Najważniejsze, ze sobie humor poprawiłaś
A z tż to może porozmawiajcie szczerze co
To pomaga, wyjaśniecie co tobie i jemu nie leży i dojdźcie do jakiegoś kompromisu, rozwiązania problemu, bo jak tak się w sobie trzyma i siedzi obok siebie żyjąc w domysłach to lepiej nie będzie

kasia no moim zdaniem to jak się robi tatuaż to trzeba z głową
Trzeba pomyśleć o przyszłości właśnie - dlatego ja zrobiłam sobie na łopatce mały i także baaardzo go lubię mimo, że mam go już 8 lat

Xantia toś se wielką brykę strzeliła

iwka my też będziemy tęsknić

lea no to ci pracy przybywa I kasiurki też i buzi dla Maksa

Kancia ja nie pomogę z tych macierzyńskich
A na ile Apuś idzie do babci

Ja po pracy pojechałam prosto pazurki robić i mam czerwone

Idę spać do jutra papa

[iwka2002]

Się witam i żegnam jednocześnie.

Jeśli ktoś zaczyna ferie to miłego wypoczynku.

U nas powrót zimy- i dobrze.

Do poklikania w niedzielę.

[Patrilla]

Iwka hlip hlip ja to będzie bez Ciebie
ja uciekam załatwiać sprawy na mieście, ale śnieg w tym mi ciut będzie przeszkadzał
Małż ma zapalenie oskrzeli biedaczek
miłej soboty drogie mamy

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

melduję się z pracy.

u nas też sporo śniegu napadało i wciąż prószy, ale, jeśli wierzyć prognozom pogody, to długo się nie utrzyma. Na poniedziałek głosza 4 stopnie na plusie, a na piątek aż 7!!

Maksiowi po nurofenie wczorajszego wieczoru, temperatura trochę zelżała.
Ale całą noc mruczał, kręcił się.... rano obudził się bez temperatury, ale troszkę nie w sosie. Mam nadzieję, że dzis podwyższona temperatura nie wróci. A jeśli tak, to czeka nas znów prywatna, weekendowa wizyta u lekarza.

Życzę wszystkim sympatycznej soboty.

[Anula123]

Hej!

U nas też troszkę śniegu przez noc nasypało

iwka będziemy tęsknić

lea buziaczki dla Maksa

Patrilla zdrówka dla Tż-a

minisiu powiem Ci, że nie chce mi sie już z nim rozmawiać Zaczyna mi to obojętnieć

Wklejam ciuszki Sylwii

[barwa]

Hej,
Kasiu - współczuję kosztów i nerwów.

Patrilka - dbaj o chorowitka i pozdrów od nas

Lea - mam nadzieję, że Maksiu już zdrowy i gorączka przeszła na dobre.

a co u Ajanny i bliżniaków? trochę się martwię

Xanti- ja też nie pamiętam co to za auto, przypomnij, bo system okien dachowych to brzmi fiu fiu

Iwka - odpoczywaj i wracaj do nas szybko

u nas nadal kraina katarem płynąca...

Anula - ubranka super, sam bym nie pogardziłą spódnicą!

[Anula123]

No właśnie ajanna już dawno się nie odzywała


A Xantia chyba ma teraz citroena berlingo? Dobrze pamiętam?

[minisia]

Hej

Anula to niedobrze to co piszesz W taki sposób do niczego nie dojdziecie
A rozmawialiście już
I nabytki super - ta spódnica super rzeczywiście

lea do której siedzisz w pracy

My po śniadanku, zaraz idę pozmywać, a na 13:30 do pracy
Pogoda u nas fatalna - śnieg zacina, wiatr jest mocny i 3 na plusie, więc woda się odrazu robi

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

w pracy siedzę tylko do 13:"00
Anula, ja też myślę, że powinniście z TZ pogadać mimo wszystko.
Ja też non stop z moim gadam i próbujemy wymyślić coś co bym nie musiała się od niego odganiać. a więc nie tylko gadamy ale i działamy, póki co zmieniłam pigułki anty na takie co maja podobno mniej przymulać i piję len. - wyczytałam na jakims wątku na temat libido, że pomaga.
Tylko u Was to TŻ raczej mniej chętny... to może fundnij mu jakąś porządną dawkę adrenaliny to podobno faceta "nastraja do działania".

Mam znajomą, której pożycie układa się marnie... mówiąc krótko wcale go nie ma.
Ale ona twierdzi , ze skoro nie ma ochoty, to jej TŻ ma czekac aż jej się zachce, jeśli ją kocha, i wszytsko jedno czy bedzie to trwac kilka miesięcy czy kilka lat. Byłam w szoku jak to usłyszałam, powiedziałam jej , że seks to nie wszystko - , ale jednak stanowi istotny element związku, i razem powinni jakoś zlokalizować "usterkę" i rozwiązac ich wspólny problem. Bo niepowodzenia na tym poziomie ich związku pzrekładaja się na ich codzeinne relacje. Ale ona sadzi, ze nie ma problemu, on ma ją zostawić w spokoju i czekać az jej sie zachce.

[Kancia]

czesc laseczki

Xantia, Iwka miłego wypoczynku

Anula ciuszki fajowe co do reszty zgadzam się z dziewczynami

minisiu pojdzie do babci na weekend

barwa, lea buziaczki dla chorowitków

moj biedny Apusiowy człowiek pierwszy raz w życiu chory złapaliśmy to samo w tej przychodni. W nocy kaszlał bidulek. Daję mu stodal, nurofen, pulmex i nie wiem co jeszcze mogę W sumie ma gorączkę i odkaszluje co jakiś czas. Poleczę go kilka dni i jak nic nie pomoze to zamowie wizyte do domu. Nie pojde tam znów zeby mi coś gorszego podłapał
a wściekła jestem tak ze szok

mnie jak złapie kaszel to rozrywa oskrzela poza tym spałam w nocy 3h za cholere nie mogłam usnśc i miałam takie wewnętrzne fuj, które każe mi ruszać nogami i się kręcić

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Kanciu, dla Apusia.
oby to nie były oskrzela, ani żadne inne paskudztwo.

Ja tez dziś za wiele nie spałam, bo całą noc nasłuchiwałam Maksia, jak śpi, jak mruczy przez sen i się wierci. taki bidulek.
I nie wiem, czy jechać z nim od razu do lekarza, czy jeszcze poczekać....

[Kancia]

ja na razie czekam licz, ze uda się zwalczyć cholerę ja się czuje dziś lepiej ale ja sobie zafundowałam efferalgan, cerutin, vit c i stodal

u nas o dziwo nie ma kataru

dawałyscie dzieciom miód??

[kropka241]

Lea Kancia goraco pozdrawiamy choowitkow.

Anula moro bardzo fajne a i bluzeczka slodka. fajna

[Laurusia2007]

Napisane przez Kancia

ja na razie czekam licz, ze uda się zwalczyć cholerę ja się czuje dziś lepiej ale ja sobie zafundowałam efferalgan, cerutin, vit c i stodal

u nas o dziwo nie ma kataru

dawałyscie dzieciom miód??

Laurunia już jadła miód.
Byłam dzisiaj w ciucholandzie i znowu kupiłam całą masę ślicznych ubranek dla Laury i do tego 3 maskotki wielbłąda nowy z metką, kotka i misia z serduszkiem
Już to wszystko piorę. Zapłaciłam 14zł za wszystko a ubranek jakieś 15szt jest taniocha. Już miałam wychodzić z ciucholandu i znalazłam jeszcze piękną dżinsową kurtkę z next śliczna z aplikacjami wróżek. Jest większa bo na 3-4lata (ale jak na mój gust 2-3lata, bo nie jest aż tak duża) ale Laura jest duża to na wiosnę podwinę rękawy i będzie ok. Dzisiaj mają tam dostawę nowego towaru cały tir przyjeżdza sasasasa pojadę tam znowu w czwartek

[minisia]

Kancia zdrówka dla was chorowitki
Co do leczenia to jak widzę, że coś na weekend się szykuje to idę odrazu do lekarza, zresztą ja wolę nie czekać iles tam dni, bo mamy pediatre chomeopatkę i w tym wypadku lepiej szybko zadziałać. Już nie raz nam chomeopatia pomogła, ale to dzięki mojej szybkiej reakcji. Parę razy też czekałam i niestety było już za późno na chomeopatie
Ostatnio też Hania dostała antybiotyk, ale nie było naszej pediatry, bo na urlopie i była jakaś inna - nie chomeopatka.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

laurusia, ale tanio się obkupiłaś!! To chyba lumpek gdzie sprzedaja na wagę? u nas takich tanich lumpków nie ma. tylko takie, gdzie każda sztuka jest wyceniona. a to zawsze drożej wychodzi.

Zaraz zamykam "interes" i zmykam do domu. mam nadzieję, że z moim robaczkiem wszystko oki.

Moi rodzice dzis ida na zabawę, więc bedzie u mnie nocować moja młodsza siostra, Maksiu ja uwielbia, więc miło im czas zleci.
tym bardziej, że ma mu przynieść swoje stare zabawki- kasę fiskalną i mikser.

A ja prztymierzam się do zakupu laptopa dla Maksia.
Ale musi byc jak prawdziwy. Ostatnio była u mnie kuzynka i przyniosła po swoim siostrzeńcu taki kolorowy laptop, i moje dziecię go nie chciało, tylko biegiem do pokoju i mojego laptopa chciał. więc znalazłam na Allegro taki, jak prawdziwy i na dodatek zasilany z sieci, nie na baterię. I chyba go kupię:
http://www.allegro.pl/item537779572_..._zasilacz.html

Ostatnio Maksiu dorwał lapka od teściowej, żeby nic nie popsuł, to chciałam go oszukać, wzięłam myszkę, na niby podłączyłam ją do lapka i dałam Maksiowi w łapkę, on rusz myszką, patrzy na ekran i pokazuje, że nie działa. taki cwaniak... odłożył myszkę i paluchem strzałką po ekranie porusza.

[Laurusia2007]

minisia ja też uważam, że jak dziecko chore to lepiej szybko działać niż czekać. Laura jeszcze nigdy nie była chora. Raz miała tylko lekki katarek wirusowy taki przezroczysty. Ja to zawsze wolę lekarkę do domu wezwać jak mam jakieś wątpliwości. Mamy fajną Panią doktor. Kiedyś u nas była na wizycie chyba wtedy jak ten katar Laura miała i jak wychodziła to mi się słabo zrobiło i się przewróciłam, a ona mnie ratowała. Szybko mi dała nogi do góry i całkiem nie straciłam przytomności. Pierwszy raz w życiu coś takiego mi się stało. Dobrze ze wtedy moja mama trzymała Laure na rekach

[Laurusia2007]

lea35 tak to jest ciucholand w którym sprzedają na wagę. Dzisiaj było najtaniej 6zł za kg, bo nowy towar od poniedziałku będzie. W pon 45zł za kg. W każdy dzień inna cena.
Laptop bardzo fajny wygląda serio jak prawdziwy.
Laura ma taki laptop ten czerwony: http://www.allegro.pl/item538098637_...lsku_mysz.html

A kupiłam jej go w tesco w promocji za 15zł a na początku kosztował 60zł

[kropka241]

witam ponownie.. moje dzieciecie spi a ja pomalowalam paznokcie i czekam az wyschna..

Lea ale cwaniaczek z Maksa albo to my dorosli jestesmy tacy glupi ze myslimy ze tak latwo oszukamy maluszka

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

kropka, ja myślę, że dzieci są cwańsze niż nam się wydaje, a my- dorośli, głupsi niż moglibysmy przypuszczać.

Maksiu przed drzemka miał znów lekko podwyższoną temperaturę- 37,7. Zobaczymy jak bedzie wieczorem, ale z wizytą u lekarza jeszcze się wstrzymamy, najwyżej jutro pojedziemy.

[Kancia]

ale to przeciez nie jest tak, ze ja mu nic nie daje pojde do lekarza i co mi da? to co już daje albo antybiotyk
minisiu to napisz jaki homeo dawałaś.

lea fajny latop ale moj syn np nie chce korzystac z takich dzieciowych bo mają za mały ekran on chce miec takie ekran jak moj i najlepiej zeby mozna było sobie myszka najechac i kliknąc a jaki jest dumny jak uda mu się kliknąc na pasku zadan w ulubione i mu coś wyskoczy
takze taki jak pokazujesz u nas tez by nie przeszedł

[Anula123]

Cały dzień pada śnieg Ja nie chcę

Kanciu zdrówka dla Apusia. Ja na razie Sylwii tylko daję miód, Klaudii jeszcze nie próbowałam.

lea u nas w lumpku też nie ma na wagę, tylko na sztuki i rzeczywiście wychodzi drożej Więc laurusia ma szczęście kupując tyle ciuszków za takie grosze

Dzięki dziweczyny za rady. Spróbuję jeszcze coś podziałać

[barwa]

Hej, Kanciu - ja dodaję miód do niektórych dań i napojów, Tymek lubi,a le samego nie chce. ja na kaszel polecam wszystkim syrop z cebuli, kroisz cebulę i zasypujesz cukrem (dodaję jeszcze trochę miodu), odstawiasz w ciepłe miejsce i syrop gotowy. przy poprzedniej infekkcji wyleczył mi Tymka, a że w smaku doby to nie było problemu z podawaniem. Mnie też zawsze pomaga.

[Kancia]

dzięki za odp zrobiłam dziś Apusiowi mleko z odrobiną miodku może coś pomoże. Sok z cebuli wykonam jutro

coś tu cichutko.
ajanna, juleczka, eve, olunek, katia,minia, ewa zamilkły

[Anula123]

Napisane przez Kancia

coś tu cichutko.
ajanna, juleczka, eve, olunek, katia,minia, ewa zamilkły

olunek to dziś na fitnesie widziałam A do nas nie zajrzała

Zrobiłam tort dla Sylwunii, bo jutro takie rodzinne przyjęcie dla niej robimy.
Dla dzieciaków zrobiłam wafle i galaretki z bitą śmietaną
I jak tu się powstrzymać

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

moje kochane dziecię nie ma gorączki. zasnął i póki co śpi spokojnie.
więc nie wiem, co miała oznaczyć wczorajsza gorączka i dzisiejsza w południe podwyższona temperatura...

Anula, ja też miałam zamiar przez jakiś czas nie jeść słodkiego, bo przybrałam 3 kg, i (wiem, głupio to zabrzmi, bo i tak wciąż raczej lekka pozostaję ) , ale czuję się "ciężko", taki brzuch mi wysadziło.
no , ale powstrzymać się ciężko. a gdybym w zasięgu wzroku miała galaretki zbitą śmietaną, tez pewnie bym je spałaszowała.
Dziś w sklepie przy regle z dżemami , itp. naszło mnie na powidła śliwkowe (to chyba przez te Lidlowskie knedle ze śliwkami, o których tyle ostatnio pisałyście ), i kupiłam, Jutro z rana zrobię kruche ciasto z tymi powidłami.

a teraz zmykam .pa.pa.

[minisia]

Laurusia Hania ma ten sam laptop

Coś mi wizaż szfankuje