Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy V

[minisia]

No to jedziemy z nową częścią - Piątą już

Zapraszam.

Link do poprzedniej części :

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=267612

01.06.2007 r. godz. 08.25 (2860g. 48 cm)ajanna- Igor Hugo
01.06.2007 r. godz. 08.26 (2760g. 51 cm)ajanna- Olaf Tymon
04.06.2007 r. godz. 07.30 (3800g. 52 cm)dyta19- Oliwia
05.06.2007 r. godz. 14.15 (3850g. 58 cm)Anula123- Klaudia Anna
08.06.2007 r. godz. 00.50 (3500g. 53 cm)minia99- Olivia Maria
11.06.2007 r. godz. 05:55 (3390g. 55cm) karolinqa23- Nikola
12.06.2007 r. godz. 08.50 (2980g. 55 cm)Xantia- Alicja Magdalena
14.06.2007 r. godz. 00:10 (3100g. 54 cm)MySSaaa - Olivier Szymon
14.06.2007 r. godz. 23.50 (3320g. 55 cm)minisia- Hanna Dominika
20.06.2007 r. godz. 09.21 (3200g. 53 cm)magma_29- Victoria Martyna
20.06.2007 r. godz. 10.20 (3300g. 56 cm)kasia_mw- Krzysztof Stanisław
25.06.2007 r. godz. 06.12 (3300g. 54 cm)ewa.nea- Mikołaj Ryszard
29.06.2007 r. godz. 07.30 (3030g. 55 cm)Madzia: ))- Mateusz

06.07.2007 r. godz. 09.00 (3520g. 54 cm)Shemreolin- Oskar Kajetan
14.07.2007 r. godz. 14:55 (3470g. 52cm) Laurusia2007 - Laura Marianna
14.07.2007 r. godz. 18.50 (3400g. 57 cm)izuniak- Emilia Olga
19.07.2007 r. godz. 18:00 (3147g. 48 cm)schoolcraft- Adam
21.07.2007 r. godz. 15.50 (2960g. 55 cm)kropka241- Adrian Oliwier
23.07.2007 r. godz. 00.20 (3300g. 54 cm)iwka2002- Weronika Krystyna
26.07.2007 r. godz. 00.00 (3950g. 56 cm)JOANNA16- Wiktoria Izabela
28.07.2007 r. godz. 02:05 (3620g. 51cm) magsch - Alan
28.07.2007 r. godz. 14.30 (2910g. 50 cm)juleczka1980- Mateusz

05.08.2007 r. godz. 11.55 (3610g. 57 cm)katia21- Kacper Michał
08.08.2007 r. godz. 04:45 (3260g. 56 cm)olunek- Dominik Bruno
11.08.2007 r. godz. 00.35 (2830g. 50 cm)evemamaoliwki- Oliwia Łucja
12.08.2007 r. godz. 23.21 (4355g. 58 cm)joannah- Jakub
15.08.2007 r. godz. 09.33 (3300g. 53 cm)Kancia- Adrian
16.08.2007 r. godz. 20.00 (3650g. 54 cm)lea35- Maksymilian Antoni
19.08.2007 r. godz. 04:40 (3250g. 54cm)dolidoli- Zosia Diana
28.08.2007 r. godz. 01:50 (3200g, 56cm)Hania17- Daria Karolina
28.08.2007 r. godz. 21.38 (4120g. 57 cm)Julia321- Amelia
29.08.2007 r. godz. 12.40 (3320g. 56 cm)barwa- Tymon Jan

03.09.2007 r. godz. 10.35 (3900g. 59 cm)Patrilla- Apolonia

Mamy 33 wakacyjnych dzieciaczków (16 dziewczynek i 17 chłopców)

Galeria wakacyjnych dzieciaczków utworzona przez Kancię:
http://wakacyjnedzieci.albumik.p l

Dla wtajemniczonych - Hasło: wakacje

[kropka241]

łoo matko to ja sie melduje

oby tak dalej kochane oby tak dalej!!

a pamietacie wy moze ile czesci w poczekalni mialysmy??

[minisia]

kropka kurczę szukam ile tych części było, ale coś nie mogę się doszukać

[kropka241]

chyba 3

[minisia]

kropka dwie części były :

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...96915&page=129

Ale to się czyta ze wzruszeniem

No i co nikt się nie melduje
Dawać mi tu

[ajanna]

ja się melduję

[minisia]

ajanna heloł w nowej części

Wypiłam whyski i idę do męża, a potem spać

Dobranocka

[olunek]

ja sie meduje
czytam was codziennie ale pisac nie mam weny....wypalilam sie czy cus
albo czasu brak
miłego dnia

[passionfruit]

To i ja coś napiszę, żeby mi się w subskrypcjach pojawiało.

[katia21]

no to i ja się melduje z rana

Olunek - doskonale cię rozumiem

Miłego dnia dziewuchy

[Anula123]

To i ja sie melduję na nowym wątku

Czuję się bardzo źle, chyba mnie cos bierze. A niestety zaraz muszę jechać rach. popłacić

Miłego dnia

[joannah]

i ja sie melduje

[Patrilla]

dobra i ja jestem obecna a lista początkowa zawsze wywołuje we mnie falę wspomnień

miłego dnia miłe mamy

[Xantia]

I ja się na nowym waciku melduję

Napisane przez ajanna

Xantia wiem, że inne dzieci mają jeszcze gorzej, ale to nie zmienia faktu, że tak być nie powinno

Nie, nie mają gorzej. Mają inaczej. Niestety przez takie stereotypy społeczeństwo traktuje dzieci z niepełnych rodzin jako gorsze, jednocześnie nie potępiając ich ojców (czy drugiego rodzica) za swoją nieodpowiedzialność. To nie dorosły jest potępiany ale NIESTETY dziecko . Bo ma gorzej od innych. Czyli jest gorsze...

[joannah]

i ja sie melduje

my na weekend byliśmy u teściów na wsi, Kubusiowi bardzo podobały sie zwierzątka, kurki, krówki, kotki, pieski

Na mikołaja dostał taki autobus http://www.allegro.pl/item493100318_...by_nowosc.html, jak ktos nie ma pomysłu na prezent to polecam, Kubie bardzo sie podoba.
Dostał tez tablice znikopis, samochodzik, książeczki i skrzynke z narzędziami http://www.allegro.pl/item496212310_..._edukacja.html Drugi trafiony prezent, Kuba lubi kręcić śrubki i lubi wszelkie śrubokręty Tż-eta.

Przepraszam za post pod postem, ale niechcący wysłałam nie dokończony post

[minisia]

E no co to za ponure nastroje, braki weny
Dużo uśmiechy kobitki

Ja mam dziś jakiegoś powera od rana i dobry humor, więc mogę się podzielić jak chcecie

ajanna no znów sobie zmieniłam awatarek na taki świąteczny

Ogarnąć chałupę trochę mszę, pozmywać, jak Hania pójdzie spać to może ze dwa okna machne przynajmniej, bo potem na 17:00 do pracy

[ajanna]

Napisane przez Anula123

Czuję się bardzo źle, chyba mnie cos bierze. A niestety zaraz muszę jechać rach. popłacić

zdrowiej
a czemu rachunków nie płacisz w sieci

[minia99]

Obecna
wow zostawić Was na weekend a tu nam nowy wątek wskakuje jak tak dalej pójdzie to wprowadzą nam ograniczenia jeden post na dobę .

Ja mam za sobą oczywiście cudowny weekend , stosy prezentów dla mnie i Olivci mogłoby byc tak co tydzień .
Pati Olivia tez niezbyt cieszy się z zabawek, więc żeby nie robić "darczyńcom" przykrości wciskałam jej na chamca zabawki w ręce żeby coć na chwilę sie nimi pobawiła i było ok.
anula
katia ja tez byłam w Konakli, nawet na jednym ze zdjęć, które wkleiłaś widać nasz hotel... ja byłam w Turcji raz i wystarczy, ale tak jak mówiła Minisia każdy lubi coś innego. Side odradzam nic tam nie ma na wycieczkę z dzieckiem. Alanię sobie pooglądacie wystarczy na kilka dni zwiedzania, jeżdżą tam z Konakli dolmusze kosztuja coś ok 1 EU. Nad wodospad każdy jeździ ale nie powala , zapytałam przewodnika kiedy będzie wodospad, a on mi wielkie oczy robi i mówi, że pół godz. temu do oglądaliśmy , był taki wieeelki, że go nie zauważyłam .... Jakbyś miała pyt. to sie polecam. Ale polecam wątek na wizażu - podróże - Turcja. Tam kilka osób pisało o Kanakli (ja tez ).
Za chwilę chyba dostanę @ i padnę tutaj, jestem nabuzowana na całego, chodze i warczę... wrrr niech to już przyjdzie .
No i prosze o mega kciukasy jutro nasza Ola rodzi . Żeby tylko ona i Maja były zdrowe.
Buziaczki dla wszystkich

[minisia]

miniu oczywiście trzymam kciuki za Olę i małą
Żeby wszystko dobrze poszło i zaraz daj znać co i jak jak się urodzi
Co do Turcji to mój tata był w tym roku w Bodrum i bardzo sobie chwalił
Nam odradzają Kretę niektórzy, że tam nic nie ma, że drogo, że to, że tamto
Inni znów polecają , więc nie do końca chyba jest tak źle skoro są osoby którym się tam podobało i chcą tam wrócić
No nie wiem jeszcze na 100% gdzie wylądujemy w tym roku, zobaczy się co i jak po Nowym Roku

[minia99]

minisiu Macie jeszcze dużo czasu na zastanowienie się
my teraz na szybciora szukamy czegoś na Sylwestra i nie mamy pojęcia gdzie polecieć . A czasu, że tak powiem to raczej duż nie mamy

U nas własnie zaczął padac śnieg, leca z nieba takie piękne wielkie płatki śniegu, jak w bajce Dziewczynka z zapłakami...

[ajanna]

Napisane przez Xantia

I
Nie, nie mają gorzej. Mają inaczej. Niestety przez takie stereotypy społeczeństwo traktuje dzieci z niepełnych rodzin jako gorsze, jednocześnie nie potępiając ich ojców (czy drugiego rodzica) za swoją nieodpowiedzialność. To nie dorosły jest potępiany ale NIESTETY dziecko . Bo ma gorzej od innych. Czyli jest gorsze...

nie rozumiem, w ogóle o czym piszesz - mogłabyś to wyjaśnić? sama mam dziecko "z rozbitej rodziny", ale nie widzę w ogóle związku z sytuacją, o której pisałam akurat moi synowie "z nierozbitej rodziny" nie mają kontaktu z 2. dziadkami i 1 babcią, a córka z rozbitej - nie ma kontaktu tylko z 1. dziadkiem (moim ojcem). o jakich stereotypach mówisz a mówienia, że ktoś, kto ma gorzej, jest gorszy, to już zupełnie nie rozumiem

Napisane przez minia99

ja tez byłam w Konakli, nawet na jednym ze zdjęć, które wkleiłaś widać nasz hotel... ja byłam w Turcji raz i wystarczy, ale tak jak mówiła Minisia każdy lubi coś innego. Side odradzam nic tam nie ma na wycieczkę z dzieckiem. Alanię sobie pooglądacie wystarczy na kilka dni zwiedzania, jeżdżą tam z Konakli dolmusze kosztuja coś ok 1 EU. Nad wodospad każdy jeździ ale nie powala , zapytałam przewodnika kiedy będzie wodospad, a on mi wielkie oczy robi i mówi, że pół godz. temu do oglądaliśmy , był taki wieeelki, że go nie zauważyłam .... Jakbyś miała pyt. to sie polecam. Ale polecam wątek na wizażu - podróże - Turcja. Tam kilka osób pisało o Kanakli (ja tez ).

No i prosze o mega kciukasy jutro nasza Ola rodzi . Żeby tylko ona i Maja były zdrowe.

a co do Turcji - byłam kilka lat temu właśnie w Konakli i zakochałam się w tym kraju i od tej pory marzę, żeby tam wrócić na dłużej i nie mówię tu o hotelu, plaży itp. chociaż akurat były wypasione, ale o tym, że wynajęliśmy z ex samochód i pojechaliśmy w głąb kraju - z dala od turystycznych atrakcji - zwiedzaliśmy maleńkie górskie wioski i miasta położone kilka tys. m npm i tańczyliśmy w nocy na ulicach wraz z tubylcami, bo akurat był jakiś ich festyn - a ja kocham takie klimaty, więc dla mnie było super

[Xantia]

Napisane przez ajanna

nie rozumiem, w ogóle o czym piszesz - mogłabyś to wyjaśnić? sama mam dziecko "z rozbitej rodziny", ale nie widzę w ogóle związku z sytuacją, o której pisałam akurat moi synowie "z nierozbitej rodziny" nie mają kontaktu z 2. dziadkami i 1 babcią, a córka z rozbitej - nie ma kontaktu tylko z 1. dziadkiem (moim ojcem). o jakich stereotypach mówisz a mówienia, że ktoś, kto ma gorzej, jest gorszy, to już zupełnie nie rozumiem

Niepotrzebnie się denerwujesz - tak jakoś wyczytałam nerwa z Twojego posta. Chodzi mi właśnie o to, że dzieci, które są hmmm, powiedzmy w innym modelu rodziny niż dopuszcza to nasz ogół społeczeństwa wcale nie mają gorzej. Mają inaczej, ale na pewno nie gorzej. I to pojęcie, traktowanie gorzej - jest z reguły właśnie kierowane w stronę dziecka a powinno być zamienione na potępienie dorosłych, którzy hmmm, no nazwijmy to brali udział w stworzeniu takich a nie innych warunków życia . Chyba w poprzednim poście użyłam za krótkiego skrótu myślowego . Mam nadzieję, że teraz rozjaśniłam .

[karolinqa23]

Ja dzisiaj jakaś otumaniona jestem Pisałam post w starym wątku i zdziwiona bylam że nikogo nie ma
No to pisze jeszcze raz że
ajanna jeden miś już prawie skończony został nosek ,a drugi w połowie

[Kancia]

no czesc, nie mam nic mądrego do powiedzenia więc zyczer tylko milego dnia

u nas leje i jest okropnie

[Patrilla]

ja Wam powiem Tyle jak człowiek nie wart kontaktu nie trzeba nad nim płakać ... ja tyle lat zabiegałam o kontakty z jakimś tam wycinkiem mojej rodziny i było do bani, a teraz jak sie wyluzowałam ich olałam - "jestem nie rodzinna" nagle relacje się pookładały ...
taa kocham stereotypy "biedne dziecko", myślę sobie, ze dziekciaki w każdej rodzinie maja dobrze nie ważne czy 2 rodziców, czy biologiczni czy nie, czy 1 tylko trzeba mieć do tego odpowiedni stosunek a postronni niech sobie myśla co chcą ....
Ajannko obaj dziedkowie Poli umarli przedwczesnie mój tata jak miałam 6 lat Piotra rok przed narodzinami Poli - byli niezwykłymi luźmi i to bardziej boli ...
a słuchajcie słysząłyście o tej organizjaci starszy brat starsza siostra i teraz babcia dziedek??

[Anula123]

Napisane przez ajanna

zdrowiej
a czemu rachunków nie płacisz w sieci

Bo w tych sprawach to trochę niedokształcona jestem i wolę tradycyjną metodą zapłacić. Wtedy wiem że dotrą tam gdzie trzeba
Do tej pory jeszcze nic przez neta nawet nie kupiłam

Zapłaciłam, kupiłam cos na obiad- własnie sie gotuje, Klaudia zaraz idzie spać a ja legnę na kanapie, pod kocykiem z kubasem czerwonego barszczu

[ajanna]

Napisane przez Xantia

Niepotrzebnie się denerwujesz - tak jakoś wyczytałam nerwa z Twojego posta. Chodzi mi właśnie o to, że dzieci, które są hmmm, powiedzmy w innym modelu rodziny niż dopuszcza to nasz ogół społeczeństwa wcale nie mają gorzej. Mają inaczej, ale na pewno nie gorzej. I to pojęcie, traktowanie gorzej - jest z reguły właśnie kierowane w stronę dziecka a powinno być zamienione na potępienie dorosłych, którzy hmmm, no nazwijmy to brali udział w stworzeniu takich a nie innych warunków życia . Chyba w poprzednim poście użyłam za krótkiego skrótu myślowego . Mam nadzieję, że teraz rozjaśniłam .

szczerze mówiąc - nie za bardzo dzieci z rozbitych rodzin, które znam dobrze są potwornie rozpieszczone i rozpuszczone - niestety piszę tu głównie o własnej córce i nie sądzę, aby kiedykolwiek czuły się potępiane. a co do dorosłych, to ja nie umiem i nie chcę nikogo potępiać - no może jakichś potwornych seryjnych morderców, ale na pewno nie osoby, które mają problemy i nie radzą sobie z życiem w rodzinie - takie, jak np. moja teściowa wiem, że to wszystko brzmi gorzko, sorry za trucie, ale mam ostatnio kryzys wiary

[kasia_mw]

Xantia ja też jakoś nie czaję o co Ci dokładnie chodzi. Ale ja osobiście nie traktuję inaczej osób, które są z niepełnych rodzin.

Kiedyś obiecałam wam fotki to wklejam:
1. kibelek - będzie dorobiona szafka pod umywalkę
2,3,4. łazienka - będą obsadzone 2 umywalki w blacie i zrobiona szafka pod nimi oraz ładna drewniana rama w kolorze podłogi (marabu) dookoła lustra

[minia99]

xantii chodziło chyba raczej o coś innego (nie chcę tu robić za jej adwokata ). Niegdy nie spotkałayście się z opiniami pt. "dziecko z rozbitej rodziny na 100% prędzej czy później zejdzie na manowce"??? Takie dzieci są postrzegane jako takie, które wychowują się na pograniczu marginesu społecznego. i nie chodzi w tej dyskucji raczej o nasze zdanie na ten temat (bo dla mnie jest taka opinia oczywiście bzdetna) ale na to co mówi otoczenie. I chyba nic tego nie zmieni to taka walka z wiatrakami.
Jakiś czas temu ja poruszałam tutaj temat adopcji, i jak wiele z Was miało wtedy wiele wątpliwości, dlaczego?? Bo nie wiadomo co to dziecko będzie miałao w genach, z jakiego otoczenia się wywodzi..... czyli z góry zakłada się, że będzie to dziecko z jakiegoś marginesu (wiadomo akoholicy, przestępcy itd), żadna z Was nie powiedziała wtedy, a może to dziecko sraciło rodzinę w jakimś tragicznym wypadku i teraz nie ma nikogo na świecie, że może wcześniej byli cudowną kochająca sie rodziną??? To jest własnie ten stereotyp.
Nie jest ważne, że śa rodziny niepełne takie jak Xantii, która uwielbia swoją Elis, takie Jak Ajanny, która wcześniej wychowywała sama córkę i jest cudowną matką. Liczy się fakt, że duża część rozbitych rodzin = problemy z alkoholem, przemocą, ubóstwo... i tego chyba nie zmienimy...

Oj ja dzisiaj też mam dzień zwątpienia w ludzkie odruchy... oczywiście TEŚCIOWA!!!! Od kilku dni wydzwania do Oli i szlocha jej do słuchawki, żeby jutro nie szła rodzić (Ola ma cesarkę) bo 9-go w ich rodzinie to wszyscy umierają. Ola jest roztrzęsiona, boi się operacji, a jeszcze ją stresuje...
Ach w końcu ja interweniowałam i skończyło się bojkotem Mikołajek u babci....
ajanna to na ten kryzys
kasiu śliczny kolor łazienki, bardzo oryginalne zestawienie

[minisia]

kasia no fajna łazieneczka Ten kolor czerwieni fajny