INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[viki1988]

Napisane przez Kejti_el

[SIZE=2][COLOR=DarkRed]a ja pure cardio nawet lubię bardziej nie lubię plyometric cardio

A ja tak jak Śniezynka nienawidzę Pure cardio A właśnie dziś musiałam Pure w planie i właśnie skończyłam, choć miałabym ochote powiedzieć że bardziej przeczołgałam sie przez te ćwiczenia niż je zrobiłam

Napisane przez Kejti_el

a tak w ogóle to 3 tydzień, a efekty naprawdę widzę weszłam dziś na wagę i tak mnie wynik zmotywował, że zaraz poleciałam ćwiczyć i prawie płuca wyplułam taka byłam dziś zdeterminowana

Ile Ci spadło? I czy stosujesz jakąś diete?

Ja weszłam na wagę na Off Day ale nic nie drgnęło w żadną strone

[Kejti_el]

Napisane przez viki1988

A ja tak jak Śniezynka nienawidzę Pure cardio A właśnie dziś musiałam Pure w planie i właśnie skończyłam, choć miałabym ochote powiedzieć że bardziej przeczołgałam sie przez te ćwiczenia niż je zrobiłam



Ile Ci spadło? I czy stosujesz jakąś diete?

Ja weszłam na wagę na Off Day ale nic nie drgnęło w żadną strone

3 kg w 3 tygodnie niecałe, ale w sumie tą wagą się nie sugeruje, bo to nie aż tak dużo, bardziej motywuje mnie to, że faktycznie WIDZĘ zmianę, mimo, że to niby tylko 3kg szczególnie, że mi się w ogóle waga mało zmienia zawsze, a ciało owszem diety żadnej nie mam tyle, że ogólnie jem trochę mniej, trochę mniejsze posiłki itd, no i bardzo ograniczam słodycze i inne takie niezdrowe rzeczy

[viki1988]

Napisane przez Kejti_el

3 kg w 3 tygodnie niecałe, ale w sumie tą wagą się nie sugeruje, bo to nie aż tak dużo, bardziej motywuje mnie to, że faktycznie WIDZĘ zmianę, mimo, że to niby tylko 3kg szczególnie, że mi się w ogóle waga mało zmienia zawsze, a ciało owszem diety żadnej nie mam tyle, że ogólnie jem trochę mniej, trochę mniejsze posiłki itd, no i bardzo ograniczam słodycze i inne takie niezdrowe rzeczy

no ja, powiedzmy, że taką samą filozofię żywieniową wyznaję no nic, zobaczymy, jak po miesiącu będą średnie rezultaty to zacznę bardziej na kcal uważać

I moim zdaniem 3 kg na 3 tyg to jak najbardziej dobry i prawidłowy wynik

Właśnie skończyłam 10 dzień Insanity Spróbowałam zrobić Cardio Abs (ta część gdzie są ćwiczenia na podłodze - ok.10-13 min.) i ja nie wiem ale czułam bardziej dół pleców, ramiona i nogi niż brzuch ale może dlatego że słabe mięśnie brzuchola mam

[Sniezynka21]

Dzisiaj skonczylam dzien 11 Niby nic wielkiego, bo Cardio Recovery, ale tak mnie uda i lydki pozniej bolaly, ze hej

Jeszcze tylko 2 dni i koncze drugi tydzien, szybciutko to leci

[viki1988]

12 dzień w krainie szaleństwa
pojutrze off day - przyda się bo recovery dało w kość mięśniom moich nóg

Śnieżynka,zwróć uwagę czy nie robisz części ćwiczeń za bardzo na placach - ja tak na początku robiłam (przyzwyczajenie od tańczenia) i łydki po prostu straszliwie mnie bolały, teraz uważam żeby dociskać piętę do podłogi i jest znacznie lepiej

[Miss Transept]

Hej, chciałabym się przyłączyć. Dzisiaj zaczynam

[viki1988]

Napisane przez Miss Transept

Hej, chciałabym się przyłączyć. Dzisiaj zaczynam

Super już myślałam że tylko Śnieżynka i ja zostałyśmy na placu boju

[Miss Transept]

Napisane przez viki1988

Super już myślałam że tylko Śnieżynka i ja zostałyśmy na placu boju

Może jeszcze ktoś się przyłączy Ja póki co zrobiłam fit test i kurde, jaką mam tragiczną kondycję! Masakra, nie wiem jak jutro wytrwam całe ćwiczenia

A wyniki pierwszego fit testu następujące:
Switch kicks: 87
Power jacks: 50
Power knees: 65
Power jumps: 38
Globe jumps: 6
Suicide jumps:11
Push-up jacks: 15 (pierwszy raz w życiu udało mi się zrobić jakąkolwiek pompkę )
Low plank oblique: 40

Zobaczymy jaki będzie progres

[Jussa_]

Ja pisałam tutaj parę dni temu jak zaczynałam, teraz jestem już w 9 dniu, więc nie jesteście same dziewczyny!
Ale ćwiczenia bardzo mi się podobają szczególnie to, że po konkretnej rozgrzewce można sobie odpocząć nieco przy rozciąganiu, a potem znowu dać z siebie wszystko
Co mogę powiedzieć? Po prostu chce mi się ćwiczyć !!! Mam nadzieję, że też tak macie, bo wtedy ćwiczenia są przyjemnością, a nie karą

[Miss Transept]

O Boże. Ratunku.

Zrobiłam pierwszy dzień, ale z mnóstwem przerw bo myślałam że serce mi wypadnie. Do tego na podłodze została po mnie wielka kałuża potu Myślałam, że zejdę, nie wiem jak wytrzymam te 60 dni, no ale przecież się nie poddam

Miałam też momenty kiedy mięśnie po prostu odmawiały mi posłuszeństwa, padałam na podłogę i nie mogłam wstać. Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie łatwiej.

[Dobrenka]

Hej dziewczynki
Ja jestem już po @ więc znowu zaczynam .. Wczorajszy test wyszedł lepszy niż pare dni temu.. nawet zakwasów nie ma ale był bardziej świadomy bo już wiedziałam co gdzie i do czego, nie było to takie nieporadne jak za pierwszym razem Miss ja wczoraj też zaczełam

[Miss Transept]

Napisane przez Dobrenka

Hej dziewczynki
Ja jestem już po @ więc znowu zaczynam .. Wczorajszy test wyszedł lepszy niż pare dni temu.. nawet zakwasów nie ma ale był bardziej świadomy bo już wiedziałam co gdzie i do czego, nie było to takie nieporadne jak za pierwszym razem Miss ja wczoraj też zaczełam

O, super, nie będę się czuła osamotniona jako początkująca

A ja jestem głupia i zaczęłam tę mordęgę jeszcze w trakcie @. Ale już na szczęście się kończy.

[viki1988]

Napisane przez Miss Transept

O Boże. Ratunku.

Zrobiłam pierwszy dzień, ale z mnóstwem przerw bo myślałam że serce mi wypadnie. Do tego na podłodze została po mnie wielka kałuża potu

Keep breathing, keep sweating!

Napisane przez Jussa_

Ja pisałam tutaj parę dni temu jak zaczynałam, teraz jestem już w 9 dniu, więc nie jesteście same dziewczyny!
Ale ćwiczenia bardzo mi się podobają szczególnie to, że po konkretnej rozgrzewce można sobie odpocząć nieco przy rozciąganiu, a potem znowu dać z siebie wszystko
Co mogę powiedzieć? Po prostu chce mi się ćwiczyć !!! Mam nadzieję, że też tak macie, bo wtedy ćwiczenia są przyjemnością, a nie karą

No szczerze mówiąc mi tez dosyć odpowiadają te ćwiczenia , mimo ze nie są jakieś szczególnie wymyślne, tylko nie podoba mi się to że tak mało czasu poświęcone jest na rozciąganie po, a przecież to bardzo ważne, dobry streaching zapobiega zakwasom

Napisane przez Dobrenka

Hej dziewczynki
Ja jestem już po @ więc znowu zaczynam .. Wczorajszy test wyszedł lepszy niż pare dni temu.. nawet zakwasów nie ma ale był bardziej świadomy bo już wiedziałam co gdzie i do czego, nie było to takie nieporadne jak za pierwszym razem Miss ja wczoraj też zaczełam

Ja pojutrze mam 2 Fit test jak pójdzie mi gorzej niż 1 to się chyba załamię
Ale na razie 13 dzień zrobiony, nawet dodatkowo zrobiłam kilka więcej ćwiczeń na brzuch bo to Cardio Abs mam wrażenie że średnio na mnie działa (pomijają fakt ze pewnie część ćwiczeń robię nieprawidłowo )

[Dobrenka]

Napisane przez Miss Transept

O, super, nie będę się czuła osamotniona jako początkująca

A ja jestem głupia i zaczęłam tę mordęgę jeszcze w trakcie @. Ale już na szczęście się kończy.

zawsze to razniej i motywacja wieksza
ja Tf cwiczylam przy @ jednak cos mi sie teraz porobilo i podczas @ mam nieciekawie, wole sobie krzywdy nie zrobic.. Zreszta akurat zaczynalam I. wiec nie mialam nic do stracenia zaczelam jeszcze raz

Napisane przez viki1988

No szczerze mówiąc mi tez dosyć odpowiadają te ćwiczenia , mimo ze nie są jakieś szczególnie wymyślne, tylko nie podoba mi się to że tak mało czasu poświęcone jest na rozciąganie po, dobry streaching zapobiega zakwasom

ja sie narazie jaram strasznie. Przypominaja mi moje kochane TF, ale narazie niewiele moge powiedziec bo jeszcze dobrze nie zaczelam

Napisane przez viki1988

Ja pojutrze mam 2 Fit test jak pójdzie mi gorzej niż 1 to się chyba załamię )

mysle ze nie powinien bedzie dobrze.. Ja zawsze patrze na poprzednie wyniki i to daje mi powera.. Napisz wyniki i oczywiscie trzymamy kciuki

Po drugim dniu stwierdzam, ze chyba nigdy nie zrobilam tyle pompek.. I juz bola mnie plecy.. Jutro beda bolec bardziej cos mi sie wydaje

[Miss Transept]

Napisane przez viki1988

Keep breathing, keep sweating!

Z tym drugim nie ma problemu Ale z oddechem to kurcze mam problem, ciągle się łapię na tym, że nie oddycham.

No szczerze mówiąc mi tez dosyć odpowiadają te ćwiczenia , mimo ze nie są jakieś szczególnie wymyślne, tylko nie podoba mi się to że tak mało czasu poświęcone jest na rozciąganie po, a przecież to bardzo ważne, dobry streaching zapobiega zakwasom

Tak, mało konkretnego rozciągania w tym programie dobija moje mięśnie. Wczoraj wieczorem poćwiczyłam sobie relaksacyjną jogę dodatkowo żeby mniej bolały.

Napisane przez Dobrenka

zawsze to razniej i motywacja wieksza

ja Tf cwiczylam przy @ jednak cos mi sie teraz porobilo i podczas @ mam nieciekawie, wole sobie krzywdy nie zrobic.. Zreszta akurat zaczynalam I. wiec nie mialam nic do stracenia zaczelam jeszcze raz

Na szczęście ja odkąd biorę tabletki mam lekki @ więc mogę sobie ćwiczyć. Ale jak się źle czujesz to faktycznie lepiej się nie nadwyrężać.



Drugi dzień za mną (a właściwie licząc fit test to 3). Pompki idą mi coraz lepiej i zdecydowanie mniej padałam niż wczoraj.

[viki1988]

Napisane przez Dobrenka

mysle ze nie powinien bedzie dobrze.. Ja zawsze patrze na poprzednie wyniki i to daje mi powera.. Napisz wyniki i oczywiscie trzymamy kciuki

Po drugim dniu stwierdzam, ze chyba nigdy nie zrobilam tyle pompek.. I juz bola mnie plecy.. Jutro beda bolec bardziej cos mi sie wydaje

No nie wiem czy moje wyniki się nadają do upubliczniania chociaż obecnie z maga żałosnych już zbliżają sie do przeciętnych, ale nadal z pompkami nie bardzo

btw. Ty robisz teraz tylko Insanity czy hybryde CE + insanity? bo podczytuję Twoje posty na wątku o CE

Napisane przez Miss Transept

Z tym drugim nie ma problemu Ale z oddechem to kurcze mam problem, ciągle się łapię na tym, że nie oddycham.

No ja też muszę na to zwracać uwagę bo oni tam w ogóle o oddychaniu nie mówią , ja sie czasem tylko sugeruję sapaniem shauna i przy skokach staram się robić wdech jak jest wyskok

I z wagi mi nic nie zleciało, chyba że 0,3 kg sie liczy (), za to o ile 2 tyg temu moje skinny jeans nie chciały mi nawet przez uda wejść, tak teraz dalam radę naciągnąć je na tyłek więc chyba coś-tam się zmienia...

[megi533]

Hej dziewczynki!!
Ja co prawda ćwiczę p90x ale od dzis postanowiłam co jakiś czas dorzucać jakieś aeroby z Insanity dzisiaj padło na Plyometric Cardio Circuit, uff całkiem całkiem
Ktoś w tym wątku robił taką hybrydę p90x+insanity i wyniki miał fajne, mam nadzieję że ja też takie będę miała

[Miss Transept]

Napisane przez viki1988

No ja też muszę na to zwracać uwagę bo oni tam w ogóle o oddychaniu nie mówią , ja sie czasem tylko sugeruję sapaniem shauna i przy skokach staram się robić wdech jak jest wyskok

Mi dzisiaj już lepiej poszło z oddychaniem. Ale dzisiaj była kolej na Recovery Cardio więc miałam łatwiej

I z wagi mi nic nie zleciało, chyba że 0,3 kg sie liczy (), za to o ile 2 tyg temu moje skinny jeans nie chciały mi nawet przez uda wejść, tak teraz dalam radę naciągnąć je na tyłek więc chyba coś-tam się zmienia...

Wiadomo, że nie waga się liczy, tylko wygląd

Napisane przez megi533

Hej dziewczynki!!
Ja co prawda ćwiczę p90x ale od dzis postanowiłam co jakiś czas dorzucać jakieś aeroby z Insanity dzisiaj padło na Plyometric Cardio Circuit, uff całkiem całkiem
Ktoś w tym wątku robił taką hybrydę p90x+insanity i wyniki miał fajne, mam nadzieję że ja też takie będę miała

O, ciekawa jestem jakie będziesz mieć efekty Ja mam taki ambitny plan żeby po Insanity zrobić P90X

A tymczasem 4 dzień szaleństwa uważam za udany.

[Dobrenka]

Napisane przez Miss Transept

.
Tak, mało konkretnego rozciągania w tym programie dobija moje mięśnie. .

o widzisz.. a mi się wydaje że rozciągania jest sporo.. w porównaniu do tego co robiłam wcześniej

Napisane przez Miss Transept

Na szczęście ja odkąd biorę tabletki mam lekki @ więc mogę sobie ćwiczyć. Ale jak się źle czujesz to faktycznie lepiej się nie nadwyrężać.

A ja odstawiłam zanim zaczełam brać miałam takie że z domu nie wychodziłam, szłam na zwolnienie poprostu. Teraz jest o niebo lepiej, mam nadzieję że tabsy ustabilizowały sytuacje i już nie będę miec tak jak kiedyś

Napisane przez Miss Transept

Pompki idą mi coraz lepiej i zdecydowanie mniej padałam niż wczoraj.

ja tez się ciesze z pompek jak głupia

Napisane przez megi533

Hej dziewczynki!!
Ja co prawda ćwiczę p90x ale od dzis postanowiłam co jakiś czas dorzucać jakieś aeroby z Insanity dzisiaj padło na Plyometric Cardio Circuit, uff całkiem całkiem
Ktoś w tym wątku robił taką hybrydę p90x+insanity i wyniki miał fajne, mam nadzieję że ja też takie będę miała

o cześć Megi syjamie Ty mój Czyli jednak łączysz.. osz Ty Jak masz zamiar to zrobić? Jaki jest ogólny zarys?

Napisane przez Miss Transept

O, ciekawa jestem jakie będziesz mieć efekty Ja mam taki ambitny plan żeby po Insanity zrobić P90X .

No ja też Megi teraz robi to nam przekaże wszelkie wrażenia

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez viki1988

No nie wiem czy moje wyniki się nadają do upubliczniania chociaż obecnie z maga żałosnych już zbliżają sie do przeciętnych, ale nadal z pompkami nie bardzo

no widzisz to progres jest więc chwal się

Napisane przez viki1988

btw. Ty robisz teraz tylko Insanity czy hybryde CE + insanity? bo podczytuję Twoje posty na wątku o CE

o kurcze zapomniałam Ci odpisac .. wybacz..
Ja robie Insanity teraz.. CE skończyłam zrobiłam 3 miesiące .. podglądasz sobie, tak to co masz w planie czy jak?

Napisane przez viki1988

za to o ile 2 tyg temu moje skinny jeans nie chciały mi nawet przez uda wejść, tak teraz dalam radę naciągnąć je na tyłek więc chyba coś-tam się zmienia...

ale Ci zazdroszcze

[megi533]

Napisane przez Miss Transept

O, ciekawa jestem jakie będziesz mieć efekty Ja mam taki ambitny plan żeby po Insanity zrobić P90X

Też jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie
Dasz rade jak skonczysz Insanity to p90x też jakoś pójdzie

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez Dobrenka

o cześć Megi syjamie Ty mój Czyli jednak łączysz.. osz Ty Jak masz zamiar to zrobić? Jaki jest ogólny zarys?

Hehe śledzę cię jakoś tak mnie zaintrygowałaś tym I. że postanowiłam coś tam z niego zrobic Ale u podstaw były wyrzuty sumienia po zjedzeniu słodkości, więc pocisnełam z czymś cieższym bo joga za duzo mi nie pomoże po objedzeniu
Są różne plany łączące p90x&insana ja poki co z jakiegoś konkretnego nie korzystam, jak będę miała ochotę to w miejsce cardio x, badz kenpo x, będę wrzucac Insana, a jak nie to bede robic normalnie p90...zaleznie od formy i nastroju danego dnia

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez Dobrenka

ale Ci zazdroszcze

Wszystkie ci zazdrościmy

[viki1988]

Napisane przez Dobrenka

no widzisz to progres jest więc chwal się

no dobra, to wstawiam tylko zaznaczam że ja "wstałam z kanapy" i zaczełam robić insanity wiec przygotowania miałam zerooooo

---- FIT TEST1 ------ FIT TEST 2
swich kicks 75 ---> 92 (+ 23%)
power jacks 31 ---> 50 (+61%)
power knees 60 ---> 85 (+ 41%)
power jumps 10 ----> 24 (+140%)
globe jumps 5 -----> 7 (+40%)
siucide jumps 10 -----> 12 (+20%)
Push-up jacks 0 ------> 2 (naciągne )
low plank oblique 30 ----> 40 (+33%)

Napisane przez Dobrenka

o kurcze zapomniałam Ci odpisac .. wybacz..
Ja robie Insanity teraz.. CE skończyłam zrobiłam 3 miesiące .. podglądasz sobie, tak to co masz w planie czy jak?

Nom właśnie mam plan żeby porobić CE jak skończę Insanity (albo hybryde CE + Ins) bo chyba P90X z bomby nie dam rady zrobić jednak Insan nie ma dużo siłowych ćwiczeń
No i do CE pewnie bede musiała sobie jakiś zestaw hantli kupić bo teraz mam tylko winylowe 2x 2 kg

Napisane przez Dobrenka

ale Ci zazdroszcze

Napisane przez megi533

Wszystkie ci zazdrościmy

nie przesadzajcie, jeśli kiedyś zapne je w pasie to bedziecie mogły zacząć zazdrościć

Megi, jak mało Ci pompek to spróbuj filmik Cardio Power & Resistance - w nim jest najwięcej

[Dobrenka]

Napisane przez megi533

Hehe śledzę cię jakoś tak mnie zaintrygowałaś tym I.
Są różne plany łączące p90x&insana ja poki co z jakiegoś konkretnego nie korzystam, jak będę miała ochotę to w miejsce cardio x, badz kenpo x, będę wrzucac Insana, a jak nie to bede robic normalnie p90...zaleznie od formy i nastroju danego dnia

ja wolę oddać się specjalistom i jak oni mi coś wymyślą i ułożą to sobie zrobię

Napisane przez viki1988

no dobra, to wstawiam

no jak dla mnie rewelacja, to jest mega PROGRES

Napisane przez viki1988

Nom właśnie mam plan żeby porobić CE jak skończę Insanity (albo hybryde CE + Ins) bo chyba P90X z bomby nie dam rady zrobić jednak Insan nie ma dużo siłowych ćwiczeń
No i do CE pewnie bede musiała sobie jakiś zestaw hantli kupić bo teraz mam tylko winylowe 2x 2 kg

Megi robi P90X mówi że trzeba sie wcześniej zahartować a CE to właśnie robi Hantle obowiązkowo najlepiej takie które mozna zmieniać.. i od razu tak żebyś miała po 10 na rączkę..

Napisane przez viki1988

nie przesadzajcie, jeśli kiedyś zapne je w pasie to bedziecie mogły zacząć zazdrościć

nie wkładałaś tyła a włozyłaś więc teraz kwestia czasu żeby ten tyłek zapiąć

[Miss Transept]

A ja odstawiłam zanim zaczełam brać miałam takie że z domu nie wychodziłam, szłam na zwolnienie poprostu. Teraz jest o niebo lepiej, mam nadzieję że tabsy ustabilizowały sytuacje i już nie będę miec tak jak kiedyś

Ja też zanim zaczęłam brać tabletki miałam niezłe przeboje. Skoro u ciebie poprawa jest nadal widoczna mimo odstawienia tabletek to mam nadzieję że i u mnie tak będzie. Przecież nie będę się faszerować hormonami całe życie.

ja tez się ciesze z pompek jak głupia

Dla mnie radość jest o tyle duża że nigdy w życiu nie umiałam zrobić pompki. Nigdy, a teraz umiem

Napisane przez megi533

Dasz rade jak skonczysz Insanity to p90x też jakoś pójdzie

Na to liczę

Napisane przez viki1988

no dobra, to wstawiam tylko zaznaczam że ja "wstałam z kanapy" i zaczełam robić insanity wiec przygotowania miałam zerooooo

---- FIT TEST1 ------ FIT TEST 2
swich kicks 75 ---> 92 (+ 23%)
power jacks 31 ---> 50 (+61%)
power knees 60 ---> 85 (+ 41%)
power jumps 10 ----> 24 (+140%)
globe jumps 5 -----> 7 (+40%)
siucide jumps 10 -----> 12 (+20%)
Push-up jacks 0 ------> 2 (naciągne )
low plank oblique 30 ----> 40 (+33%)

Jest progres i to się liczy!

5 dzień zakończony, myślałam że umrę przy tym Pure Cardio

[Sniezynka21]

Hey dziewczyny

Jak Wy liczycie swich kicks ?????

Jutro zaczynam 18 dzien i idzie mi coraz lepiej

[Dobrenka]

Napisane przez Miss Transept

Skoro u ciebie poprawa jest nadal widoczna mimo odstawienia tabletek to mam nadzieję że i u mnie tak będzie. Przecież nie będę się faszerować hormonami całe życie.

jest o niebo lepiej.. i w sumie powinno bo przecież duzo lekarzy zapisuje tabsy żeby w tych sprawach pomóc a nie tylko zabezpieczać przed niechcianą ciążą

Napisane przez Miss Transept

Dla mnie radość jest o tyle duża że nigdy w życiu nie umiałam zrobić pompki. Nigdy, a teraz umiem

ja 3 miesiące temu też nie umiałam ani jednej

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez Sniezynka21

Hey dziewczyny

Jak Wy liczycie swich kicks ?????

Jutro zaczynam 18 dzien i idzie mi coraz lepiej

To to z wykopami? Każdy wykop liczę..
Gratuluje chwal sie wynikami ciekawa jestem

[viki1988]

Napisane przez Dobrenka

no jak dla mnie rewelacja, to jest mega PROGRES

Napisane przez Miss Transept

Jest progres i to się liczy!

Dzięki dziewczyny

Napisane przez Dobrenka

Megi robi P90X mówi że trzeba sie wcześniej zahartować a CE to właśnie robi Hantle obowiązkowo najlepiej takie które mozna zmieniać.. i od razu tak żebyś miała po 10 na rączkę..

No wiem wiem, już po obczajałam te zestawiki po 2 x 10kg i pewnie najlepiej jakąś odżywkę białkową od razu

Napisane przez Dobrenka

nie wkładałaś tyła a włozyłaś więc teraz kwestia czasu żeby ten tyłek zapiąć

No zobaczymy

Napisane przez Miss Transept

Ja też zanim zaczęłam brać tabletki miałam niezłe przeboje. Skoro u ciebie poprawa jest nadal widoczna mimo odstawienia tabletek to mam nadzieję że i u mnie tak będzie. Przecież nie będę się faszerować hormonami całe życie.

To chyba od osoby zalezy, ja też brałam tabsy i miałam okres spoko, w wczesniej masakra - po 4 cyklu po odstawieniu masakry wróciły

Napisane przez Sniezynka21

Hey dziewczyny

Jak Wy liczycie swich kicks ?????

Ja wszystko poza globe jumps liczę pojedynczo - Shaun nigdzie nie mówi ze coś innego liczyć inaczej

btw. Dziewczyny wstawcie swoje wyniki

[Dobrenka]

Napisane przez viki1988

No wiem wiem, już po obczajałam te zestawiki po 2 x 10kg i pewnie najlepiej jakąś odżywkę białkową od razu

a Właśnie.. Co jecie po treningu?

Napisane przez viki1988

To chyba od osoby zalezy, ja też brałam tabsy i miałam okres spoko, w wczesniej masakra - po 4 cyklu po odstawieniu masakry wróciły

u mnie raz jest lepiej raz jest gorzej.. niestety nie ma reguły każdy z nas jest inny.. ja potrafie miec tak że jak mam duże stresy to albo mam tak jakbym nie miała albo mam taki że dre się w niebogłosy

Napisane przez viki1988

btw. Dziewczyny wstawcie swoje wyniki [/B]

Fit Test:
switch kicks - 102
power jacks 57
power knees 78
power jumps 40
globe jumps 12
suicide jumps 14
push - up jacks 13
low plank oblique 60
Starałam się ale tylko tyle wyszło

[viki1988]

Napisane przez Dobrenka

a Właśnie.. Co jecie po treningu?

Ja się staram jeść białko głównie(czyli jajca najczęściej), ale nie trzymam sie tego jakoś restrykcyjnie, ostatnio lubię ten przepis :http://www.bodyrock.tv/2011/12/04/bodyrockers-eggs/
Rozważałam odzywkę białkowa ale stwierdziłam ze Insan to głównie cardio wiec bez sensu trochę ;p

Napisane przez Dobrenka

u mnie raz jest lepiej raz jest gorzej.. niestety nie ma reguły każdy z nas jest inny.. ja potrafie miec tak że jak mam duże stresy to albo mam tak jakbym nie miała albo mam taki że dre się w niebogłosy

Tzn. ja też nie mam co miesiąc masakry totalnej, ale zdarza się , no i generalnie nawet jak nie jest masakra to bez przeciwbólowców nie da rady, a na tabsach rzadko kiedy brałam, tak więc u mnie wszystko wróciło do stanu sprzed tabsów

Napisane przez Dobrenka

Fit Test:
switch kicks - 102
power jacks 57
power knees 78
power jumps 40
globe jumps 12
suicide jumps 14
push - up jacks 13
low plank oblique 60
Starałam się ale tylko tyle wyszło

Moim zdaniem b.dobre wyniki

[Dobrenka]

Napisane przez viki1988

Ja się staram jeść białko głównie(czyli jajca najczęściej), ale nie trzymam sie tego jakoś restrykcyjnie, ostatnio lubię ten przepis :http://www.bodyrock.tv/2011/12/04/bodyrockers-eggs/

przepis świetny.. jak coś wypróbujesz to ja chętnie reflektuje

Napisane przez viki1988

Tzn. ja też nie mam co miesiąc masakry totalnej, ale zdarza się , no i generalnie nawet jak nie jest masakra to bez przeciwbólowców nie da rady

Przewalone mamy jednym słowem..

Napisane przez viki1988

Moim zdaniem b.dobre wyniki

nie jestem z siebie zadowolona.. odzwyczaiłam sie w ogóle od Cardio

Dziewczyny w tej książce o Insanity jest taki wzór na obliczenie ile kalorii macie jeść

655 + (4,35 X waga w funtach) + (12,7 X wysokość w calach) - (6,8 x wiek w latach)

Potem jest taka tabelka w której jest tryb życia i rodzaj aktywności fizycznej:
Tryb siedzący - niewielki albo całkowity brak ruchu - 1,2
Tryb lekko aktywny - lekkie ćwiczenia (1 do 3 razy w tygodniu) - 1,375
T. umiarkowany - umiarkowana aktywność (od 3 do 5 razy w tygodniu) - 1,55
T. bardzo aktywny - trudne ćwiczenia (od 6 - 7 razy w tyg) - 1,7
Ekstremalna aktywność - trudne intensywne ćwiczenia i praca (czy praca) fizyczna 1,9

wiecie co ja jakimś anglista nie jestem ale tak to mniej więcej wygląda

I teraz ta ilośc kalorii pomnóżcie przez któryś "trybek"..
To nie koniec Teraz jeśli chcecie utracić wagę od całego wyniku odejmujecie 500 kalori, jeśli jednak chcecie utrzymac wagę to nie odejmujecie tych 500 kalorii tylko jecie tyle ile Wam wyszło Jeśli chcecie zwiększyc wagę dodajecie 250-300 kalorii

[Sniezynka21]

Napisane przez Dobrenka

To to z wykopami? Każdy wykop liczę..
Gratuluje chwal sie wynikami ciekawa jestem

Napisane przez viki1988

Ja wszystko poza globe jumps liczę pojedynczo - Shaun nigdzie nie mówi ze coś innego liczyć inaczej

btw. Dziewczyny wstawcie swoje wyniki

Napisane przez Dobrenka

Fit Test:
switch kicks - 102
power jacks 57
power knees 78
power jumps 40
globe jumps 12
suicide jumps 14
push - up jacks 13
low plank oblique 60
Starałam się ale tylko tyle wyszło

Dziewczyny wg. planu ( wklejam ponizej ) Switch kicks dwa wykopy liczymy jako 1, globe jumps 4 skoki =1

Dobrenko liczylas 2 wykopy jako jeden ???