Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część X

[hanjah]

Ciastek, co się stało?

[Irmusia81]

Napisane przez Balbinka1983

A nasze dziecko nie będzie chrzczone bo jesteśmy oboje ateistami przyszłe prababcie już przeżywają i biadolą, że dziecko będzie małym Belzebubem

No tak

Napisane przez blueberry88

U nas już jest kwestia kiedy i z kim tż powinien opić narodziny małej.

Oj to chyba czeka każdego świeżo upieczonego tatę

[wanilllka82]

Napisane przez prince_polo

wróciłam z miasta. Jestem taka zła jak osa az sie popłakałam.

co się stało kochanie?

[hanjah]

Napisane przez asia665

Dzisiaj pierwszy raz w życiu będę robiła pierogi. Dla mnie ruskie,dla męża z mięsem . Moja mama jak zadzwoniłam po przepis na ciasto to była zadowolona,że chce mi się takie rzeczy robić . Zadzwoniłam też do męża,pochwalić się co będziemy jedli przez weekend na obiad ,to idiota mnie wyśmiał . Powiedział ,że może lepiej zrobię filet z kurczaka

Nie ma to jak wsparcie męża .

Ja juro robię ruskie Miały być dzisiaj, ale idziemy na chińczyka
Mój mąż to by się pokroił za naleśniki i pierogi

[agunia82]

Napisane przez Gleniusia

Agunia no to uspokoiłaś mnie troszkę bo myślałam, że to 10 na każdą godzinę ma być ale jak tak to spoko...

nieee, to raz - dwa razy dziennie powinno się liczyć. Przecież maluszki też muszą spać i odpoczywać

Napisane przez bebe1987

Siniak się zrobił, ale dopiero dziś i to nie w miejscu ukłucia tylko parę cm wyżej. Nigdy wcześniej tak długo nie czułam pobierania krwi ale pewnie po czasie ból zniknie .

no to boli przez siniaka, ale spokojnie, już jutro powinno być ok. Ja mam na lewej ręce tak marne żyły, że zawsze jak mi z niej pobierają to się robi siniak. I wtedy ręka potrafi mnie dwa boleć. A do pewnego czasu zawsze mi pobierali z lewej, bo tam lepiej żyły widać. Dopiero jak robiłam pierwszą betę w innym lab to babka na to zwróciła uwagę i mi wytłumaczyła co i jak. I teraz zawsze do pobrania daję prawą rękę
Po pobraniu nie powinno się też ręki zginać tylko trzymać wyprostowaną i mocno uciskać opatrunek. Bo jak się zegnie to też robi się siniak

Napisane przez asia665

Aguś ,ja z jednej strony się boję, a z drugiej ciesze. Bo teraz nawet gdybyśmy zaczęły rodzić, to dziecko trafiłoby do inkubatora i wszystko byłoby ok. To takie pocieszające dla mnie .

ja tam jednak wolę dotrwać do tego 37 tygodnia, nie chciałabym rodzić wcześniej mimo wszystko. I boję się tego okrutnie, że wcześniej może się akcja zacząć

Napisane przez pumas

Jedziemy dzisiaj z psiakiem nad jeziorko trochę pobiegać, pogoda w końcu dopisuje!

ooo jak wam fajnie Nad które jeziorko jeździcie?

[Balbinka1983]

Napisane przez asia665

Zadzwoniłam też do męża,pochwalić się co będziemy jedli przez weekend na obiad ,to idiota mnie wyśmiał . Powiedział ,że może lepiej zrobię filet z kurczaka

Nie ma to jak wsparcie męża .

Hehee za karę dosyp mu czegoś na przeczyszczenie do tych jego mięsnych pierogów

[wanilllka82]

Napisane przez hanjah

To jest tak jak z wszystkimi innymi sprawami dotyczącymi dziecka-WY jesteście rodzicami i to WASZA decyzja.
Jak ktoś koniecznie chce się napić to ok (zwłaszcza że chcecie robić te chrzciny w lokalu), ale Wy nie musicie tego alkoholu stawiać i za niego płacić.

Teściowa mi kiedyś opowiadała, że jak robili roczek córce to nie kupili alkoholu. Ojciec teściowej zapytał ją wtedy czy mają jakieś problemy finansowe bo alkoholu nie kupili

u nas jest taka tradycja, że na chrzciny stawia się wódkę weselną i taką tez postawimy jak komuś będzie mało to trudno, to nie wesele

[natee]

Napisane przez agunia82

oj bidulka, mam nadzieję, że dzisiaj lepiej

dziękuje , lepiej zawsze boli jak za długo siedze

Napisane przez phdwao

aha o 15 mam wyniki to zobaczymy

to trzymamy kciuki do 15


a ja lece na wizyte u położnej do zobaczenia później

[blueberry88]

Napisane przez hanjah

A Twój tż taki chętny do tego opijania?

U nas w rodzinie na szczęście nie ma problemu alkoholu, jedynie teściu czasem więcej wypije jak jest okazja. Mój tata i teściowa to w ogóle abstynenci
W ogóle mieliśmy robić wesele bezalkoholowe, ale w ostatniej chwili zmieniliśmy zdanie. I tak więcej było piwa i wina (mój dziadek robi pyszne ) niż wódki.

No właśnie niechętny. Nie ma to jak nasze rodzinne tradycje
Też myśleliśmy o bezalkoholowym weselu. Ostatecznie wyszło, że alkohol był. Sporo wina i z umiarem wódki.

Prince, co jest?

[wanilllka82]

Napisane przez asia665

Dzisiaj pierwszy raz w życiu będę robiła pierogi. Dla mnie ruskie,dla męża z mięsem . Moja mama jak zadzwoniłam po przepis na ciasto to była zadowolona,że chce mi się takie rzeczy robić . Zadzwoniłam też do męża,pochwalić się co będziemy jedli przez weekend na obiad ,to idiota mnie wyśmiał . Powiedział ,że może lepiej zrobię filet z kurczaka

ale bym się wkurzyła nie dość że się starasz to jeszcze głupio gada, mój to by mnie wycałował za pierogi, zawsze jak mam chęć robić to mi ochoczo pomaga bo tak je lubi przez to pierogi jemy bardzo często

[bebe1987]

Napisane przez Irmusia81

Szczęściara U mnie to nie działa. Dziś miałam pobudkę o 4 i już nie mogłam zasnąć, a później chodzę i ziewam



Wiesz, z punktu widzenia kościoła ślub to też jest uroczystość religijna, a jednak alkohol na weselu leje się strumieniami Nie uważam, żeby nieco alkoholu na chrzcinach to było coś złego. Oczywiście w niedużych ilościach. Oczywiście głównie winko, ale może być też szampan i trochę wódki, tak, żeby każdy mógł sobie wybrać jakiś trunek dla siebie. Znając moją rodzinę, nie sądzę, żeby przesadzili z alkoholem, a jakiegoś kielicha czy dwa chętnie wypiją

Mój mąż ma 5 września urodziny i u nas jest tak, że nikogo się nie zaprasza ale jakoś zawsze cała rodzina się zjeżdża w najbliższy weekend przed lub po urodzinach albo w urodziny - zależy w jakim dniu wypadną (weekend ze względu na pracę w tygodniu). Zatem uzgodniliśmy z tż, że chrzciny zrobimy z jego urodzinami w lokalu i alkohol będzie - kto będzie chciał wypije. Tym sposobem zaoszczędzimy na jednej imprezie, bo urodziny i tak bym musiała zrobić... Ale na same chrzciny był by tylko szampan na toast.

[Irmusia81]

Napisane przez hanjah

U nas w rodzinie na szczęście nie ma problemu alkoholu, jedynie teściu czasem więcej wypije jak jest okazja. Mój tata i teściowa to w ogóle abstynenci

U nas też nie w rodzinie problemów z alkoholem, ale wszyscy lubimy trunki Zresztą my z mężem robimy winko od jakiś 2 lat i bardzo nas to wciągnęło ( nie ze względu na %, tylko na sam fakt przygotowywania wina i próbowania coraz to nowych przepisów)

Napisane przez asia665

Dzisiaj pierwszy raz w życiu będę robiła pierogi. Dla mnie ruskie,dla męża z mięsem .

Oj, to czasochłonny obiadek sobie zaplanowałaś Trzymam kciuki Ale polecam robić sobie farsze do pierogów jednego dnia, a lepić i gotować kolejnego Zwłaszcza w zaawansowanej ciąży

[prince_polo]

Napisane przez Balbinka1983

Co się stało?

Napisane przez hanjah

Ciastek, co się stało?

Napisane przez wanilllka82

co się stało kochanie?

mama mnie tak wk.ur.wiła ze masakra, az mnie brzuch rozbolał

[asia665]

Napisane przez prince_polo

wróciłam z miasta. Jestem taka zła jak osa az sie popłakałam.

Co się stało ??

Napisane przez hanjah

Ja juro robię ruskie Miały być dzisiaj, ale idziemy na chińczyka
Mój mąż to by się pokroił za naleśniki i pierogi

I teraz wiem, że jak mi nie wyjdą to będzie się ze mnie z miesiąc czasu nabijał .
Ja pierogi uwielbiam takie odsmażane

Napisane przez agunia82

ja tam jednak wolę dotrwać do tego 37 tygodnia, nie chciałabym rodzić wcześniej mimo wszystko. I boję się tego okrutnie, że wcześniej może się akcja zacząć

Też prawda. Ten 37 t.c. to taka magiczna data po której niech się dzieje co chce

[phdwao]

Napisane przez prince_polo

u mnie tez tak jest czasami

Napisane przez natee

to trzymamy kciuki do 15

[blueberry88]

Napisane przez hanjah

Ja juro robię ruskie Miały być dzisiaj, ale idziemy na chińczyka
Mój mąż to by się pokroił za naleśniki i pierogi

Mój uwielbia obiady słodkie i mączne Dziś placki ziemniaczane na słodko

[Balbinka1983]

Napisane przez prince_polo

mama mnie tak wk.ur.wiła ze masakra, az mnie brzuch rozbolał

Co zrobiła/powiedziała????

[bebe1987]

Napisane przez wanilllka82

u nas jest taka tradycja, że na chrzciny stawia się wódkę weselną i taką tez postawimy jak komuś będzie mało to trudno, to nie wesele

My też chcemy weselną postawić i tyle.

[agunia82]

Ciastek co znowu Twoja mama nawymyślała?

[Irmusia81]

Napisane przez hanjah

Mój mąż to by się pokroił za naleśniki i pierogi

Zazdroszczę Mój kręci nosem. Chyba, ze są pierogi z mięsem A ja tak lubię kombinowane albo ruskie, albo sycylijskie, albo z brokułem, albo ze szpinakiem Z mięchem też lubię, ale wolę takie warzywne właśnie.

[phdwao]

chyba musze kupic stanik z metrowym obwodem jakis czas temu kupilam 80 i juz mnie mega cisnie

[wanilllka82]

tyle razy gadałyśmy o tych proszkach do prania i ja nie wyciągnęłam żadnych wniosków i teraz nie wiem który mam kupić wiem tylko że przez allegro bo nie chce mi się dźwigać ze sklepu

[ewka5891]

Witam

ale miałam sen...
śniło mi się, ze zaczełam rodzic i wylądowałam na porodówce. Najlepsze jest to, ze ta porodówka wyglądała jak jakies tesco lub inny supermarket, bo ciezarne lezaly na wozkach przy 'kasach' i tam rodzily. Po chwili oczywiscie przypomnialo mi sie, ze TZ miakl byc ze mna i zaczeli go szukac... po wszystkim wypuscili nas do domu, gdzie okazalo sie, ze nie zdązylam poprac ciuszkow ani kupic zadnych kosmetykow dla malenstwa... masakra.
Mam nadzieje, ze to nie jest zaden proroczy sen i nic mnie nie zaskoczy

[blueberry88]

Napisane przez phdwao

chyba musze kupic stanik z metrowym obwodem jakis czas temu kupilam 80 i juz mnie mega cisnie

Heh, niedługo trzeba kupić taki do karmienia, ale nie wiem, jaki rozmiar. Czy one jeszcze urosną i jeśli tak, to ile

[bebe1987]

Napisane przez prince_polo

mama mnie tak wk.ur.wiła ze masakra, az mnie brzuch rozbolał

Nie denerwuj się kochana, nie warto

[blueberry88]

Napisane przez ewka5891

Witam

ale miałam sen...
śniło mi się, ze zaczełam rodzic i wylądowałam na porodówce. Najlepsze jest to, ze ta porodówka wyglądała jak jakies tesco lub inny supermarket, bo ciezarne lezaly na wozkach przy 'kasach' i tam rodzily. Po chwili oczywiscie przypomnialo mi sie, ze TZ miakl byc ze mna i zaczeli go szukac... po wszystkim wypuscili nas do domu, gdzie okazalo sie, ze nie zdązylam poprac ciuszkow ani kupic zadnych kosmetykow dla malenstwa... masakra.
Mam nadzieje, ze to nie jest zaden proroczy sen i nic mnie nie zaskoczy

Strzeż się Tesco!!!

[Irmusia81]

Napisane przez bebe1987

Mój mąż ma 5 września urodziny i u nas jest tak, że nikogo się nie zaprasza ale jakoś zawsze cała rodzina się zjeżdża w najbliższy weekend przed lub po urodzinach albo w urodziny - zależy w jakim dniu wypadną (weekend ze względu na pracę w tygodniu). Zatem uzgodniliśmy z tż, że chrzciny zrobimy z jego urodzinami w lokalu i alkohol będzie - kto będzie chciał wypije. Tym sposobem zaoszczędzimy na jednej imprezie, bo urodziny i tak bym musiała zrobić... Ale na same chrzciny był by tylko szampan na toast.

O to fajny pomysł

Napisane przez prince_polo

mama mnie tak wk.ur.wiła ze masakra, az mnie brzuch rozbolał

Oj te matki no...

Napisane przez blueberry88

Mój uwielbia obiady słodkie i mączne Dziś placki ziemniaczane na słodko

Napisane przez bebe1987

My też chcemy weselną postawić i tyle.

My chyba też weselną damy, no chyba, że w lokalu powiedzą, że alkohol ma być od nich

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Ciekawie musiało być
My mamy jutro zajęcia z pielęgnacji noworodka

[red_scorpio]

Witam Mamusie,

Aż mi ślinka pociekła jak poczytałam o Waszych planach obiadowych... A pierogi sama bym zjadła. Placki ziemniaczane miałam we wtorek

Wczorajsza wizyta u lekarza potwierdziła, że Młody upodobał sobie okolice wzgórka łonowego na trzymanie głowy i wykonanie pomiarów tej części ciała było niemożliwe
Lekarz był bardzo zmartwiony ale powiedział, że w ciągu najbliższego miesiąca główka urośnie i to wymusi na Młodym zmianę położenia. Na szczęście szyjka ładnie trzyma. Z pomiarów jakie udało się zrobić wychodzi 27+1 czyli prawie idealnie, waga prawie 1,5 kg. Reszta ok. Trochę się martwię tym ułożeniem ale cieszę się, że synuś tak ładnie przybiera na wadze, nie tak ładnie jak mama ale zawsze

[prince_polo]

Napisane przez agunia82

Ciastek co znowu Twoja mama nawymyślała?

nie chce tutaj i tym pisac

az mnie głowa jeszcze rozbolała
Boz eja juz mam dośc

[phdwao]

Napisane przez blueberry88

Heh, niedługo trzeba kupić taki do karmienia, ale nie wiem, jaki rozmiar. Czy one jeszcze urosną i jeśli tak, to ile

no wlasnie tez mam ten dylemat