Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. VII- it's a B-day time!

[Paula__22]

U nas pocenie się stup zarówno u starszego jak i młodszego jest wiązane z alergią, ale pocą się im zwykle tylko stopy.

Mam jeszcze pytanie o FB czy macie tam założona jaką grupę? Bo gdzieś przegapiłam ten moment na forum, a tam częściej zaglądam.

[Bahamadia_25]

Napisane przez princessskaa

Hej

Byliśmy z mała na rehab rano i już na razie nie mamy chodzić - ma ćwiczyć chodzenie, prowadzać ją za rączkę lewą, żeby obciążała lewą stopę. Może jej jednak lekka koślawość zostać. Ale jak kazała mi babka stanąć tyłem to i ja mam lekko coś tam Więc może po mamusi?

Zajechaliśmy do dentysty, zeby zobaczył tego krwiaka i czy tam nic więcej się nie stało. Na szczęście jest ok, ma się wchłonąć. Niedawno mieli przypadek, że chłopiec wędzidełko naderwał przy jedynkach

I UWAGA WIEŚCI
W poniedziałek idę na dzień próby do przedszkola, jako nauczyciel Dzisiaj byłam na rozmowie kwalifik. i spodobałam się Zobaczymy jak tam atmosfera, ludzie itd Czy im popasuje i mi. Ale zawsze to mały sukces zostać wybranym na dalszy etap Zarobki najniższe, na początek pół etatu, ale dla mnie ok, bo ok14 już będę w domku z małą. No, ale najpierw zobaczymy jak będzie w poniedziałek

Ło ja kochanieńka, świetne wieści Pomału i do przodu jeeeeee :

A ja wczoraj robiłam ciasto i kolacje dla tżeta bo ostatniego ma imieniny. Kupiłam wzetkę kartonową i... nie wyszła Pomyliło mi się, że szkalnka ma 200ml a nie 250ml i dałam 1,5 szklanki mleka zamiast jednej, więc masa wyszła lejąca i zostało jej że ho ho , no ale ambitnie sądziłam, że się utwardzi w lodówce więc czym prędzej je tam wsadziłam i co? Michaś podbiegł, otworzył lodówkę i ciacho bam na podłogę
Ale obiado-kolacja wyszła pycha, zrobiłam to ---> http://www.kuchnialidla.pl/#/okrasa,89.html
Tylko zamiast rukoli dałam natkę pietruszki

Zostało jeszcze na dzisiaj więc dziś wolne mam od kuchni

A poza tym u Nas ok. Michaś zdrowieje, wczoraj spał już 1,5h w dzień, więc zdążyłam zrobić sobię 5 paznokci, jak poszed spać kolene 5 tylko po wczorajszym zaśnięciu tak biedny kaszlał, że wypluł mlenio

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez princessskaa

Baha where are you?

Też szalałam, kolacyjkowałam się

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Napisane przez Seona

Wariateczka, moja pediatra mówi, że nogi się pocą dzieciom, ale nie smierdzą jak biegają to cale się pocą.

A mojemu troszkę zapodawały ale zmieniłam kapciochy i jest już git

[kasia_aa]

Napisane przez Oliveira79

chcialabym mieć tylko taki problem moja od razu się rwie do klawiatury - najchętniej wszystkie klawisze by wyrwała raz się jej udało... ok 15 szt z tego 3 już na stałe nie do naprawienia...

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------



współczuję moja w ciągu dnia jakoś specjalnie nie marudzi z powodu zębów - w ogóle to nie mam pewności czy jej idą kolejne dziąsła niby rozpulchnione na maksa, ale jak w 11 mesiącu jej wyszły dwie dolne jedynki, tak cisza w temacie

my chyba na końcu z zębami tak w ogóle? czy jest tu jeszcze jakieś dwuzębne dziecko?

Napisane przez princessskaa

Hej

I UWAGA WIEŚCI
W poniedziałek idę na dzień próby do przedszkola, jako nauczyciel Dzisiaj byłam na rozmowie kwalifik. i spodobałam się Zobaczymy jak tam atmosfera, ludzie itd Czy im popasuje i mi. Ale zawsze to mały sukces zostać wybranym na dalszy etap Zarobki najniższe, na początek pół etatu, ale dla mnie ok, bo ok14 już będę w domku z małą. No, ale najpierw zobaczymy jak będzie w poniedziałek

super!!!będe trzymać kciuki a nuż sie uda!!!! Ty to sie jak nikt nadajesz na przedszkolanke mam nadzieje ze wkoncu Ci sie trafi wymarzona praca z fajnymi dzieciaczkamI

my zrobiliśmy małemu te USG w kierunku reflusku i faktycznie sie coś tam cofa to jedzonko, ale nie jakoś starsznie, wiec mamy niby profilaktyke antyferluksową stosować, musze jeszcze z lekarzem prowadzącym pogaac i coś zadecydujemy. ja uważam że pewnie większości sie troszke tam cofa bo to przecież króciutkie przełyki są i wogole wiec bez paniki
w piątek bylismy na szczepieniu i był płacz...no ale jzu to za nami na szczescie
mały spi, jak wstanie jedziemy do teściów, i tak sie jakoś przepchnie tą niedziele do pzrodu...

[Seona]

Kasia a jak to usg robiliście? brzuszka czy gardła czy jak? jakie objawy były? ulewał cały czas czy co? bo nie pamiętam czy pisałaś?

My dzisiaj mamy iść niby na 18 do szwagra na urodziny, ale mąż zmęczony po pracy dopiero wrócił a ja na 18 do kościoła chodzę i szczerze jakoś mi się nie chce

Poszłabym na takie spotkanie ale sama , bez dzieci żeby coś się napić, pogadać w spokoju, a nie ciągle mieć na oku dzieci, żeby czegoś nie rozwaliły

Princ jak u Ciebie po imprezce?? żyjecie?

[princessskaa]

Kasia dzięki za miłe słówka

Baha nooooo to jesteś usprawiedliwiona A nie tu człek się zamartwia hehe Na fb masz wiadomość

Seona melduję, że żyjemy. Impra sie rozkręciła do 3 Tylko sąsiedzi z góry po☠☠☠ani, bo kartke napisali i położyli pod drzwi, że gratulują udanej imprezy, że mamy zachowywać cisze nocną Ale jak u nich impra była i ok23 gadali na fuuula to ja nie świrowałam im. Wielka afera, że ich nie szanujemy, a pierwszy raz ktoś w nocy u nas był, bez tańców, ale rozmowy w nocy słychac wiadomo. Jacyś dziwni..

[kasia_aa]

Seona to bylo usg brzuszka na czczo i po posilku bo mlody kaszlal 2 mc, najpierw dostal do robienia inhalacje (i to mu bardzo pomoglo)ale od jakiegos czasu widze ze jak sie przeje w dzien to w nocy kaszle, a wiem np ze w dzien nie kaszlal: / wiec, mimo ze ja bylam do tej diagnozy o refluksie tak sceptycznie nastawiona, widze ze chyba trzeba bedzie to wziac na powaznie. Bo jak chodzi i biega to nic sie nie dzieje a jak sie kladzie to kaszle, ehh zobaczymy jeszcze pogadam z pediatra

A jeszcze mialam cos powiedziec apropo pocacych sie stopek, ze mojemu kupilam te kapcie z oddychajca podeszwa i z ta 'dziurka' na palce i nozka sie tak nie poci, ale u mnie w domu to raczej chlodno jest. Padam juz a twarz, dobrych nocy mamuski!

[Seona]

Dzisiaj mąż w domu, więc pospałam sama w pokoju a on zajmował się dziećmi Zaraz zbieramy się na sanki.

Kasia, z tego co piszesz, to przypomniała mi się historia mojej koleżanki z pracy. Ale ona ma dwoje dzieci, ale właśnie codziennie wieczorem i w nocy jej jedna córka dostawała kaszlu. Też z nią robiła badania, ale wszystko wychodziło dobrze. Ta matka wpadła w taką obsesję, że to na pewno alergiczne, że 2 x dziennie a na noc to juz musowo zmywała całą podłogę w pokoju - pod łóżkiem, biurkiem itp. Nie mieli żadnych dywanów, zaslon, firanek - bo to zbiera kurz i ... kaszel jej minął A testy wszelkie wychodzą, że alergii na nic nie ma

Princ, super, że impra udana ja mam sąsiadów z parteru, którzy robią baaardzo głośne imprezy, ale najpierw uprzedzają sąsiadów Koło 22 ściszają muzykę, ale kilka razy zdarzało się, że było dalej głośno i mi się dzieci budziły ( a mieszkam na ostatnim piętrze, więc sobie wyobraźcie ilość decybeli), więc tylko piszę smsa i ściszają Nikt do nich nigdy o to nie miał pretensji

My byliśmy wczoraj u szwagra na urodzinach. Zawsze mam tak, że jak mi się nie chce iść, to później jest bardzo fajnie dzieci były grzeczniutkie wzięłam im zabawki, bawiły się, podchodziły żeby coś zjeść itp. Wiadomo, że co chwilę było "mama daj to", "a co to", " a mogę to zobaczyć " itp. ale naprawdę były grzeczne

Na co szwagrowie (bo byli obaj z żonami - obie pary nie mają dzieci), że od samego patrzenia na nasze dzieci bolą ich głowy i że jesteśmy antyreklamą macierzyństwa nie mówili, tego złośliwie, tylko oni nie są przyzwyczajeni do towarzystwa dzieci - że my rozmawiamy a tu co chwila ktoreś przychodzi i o coś pyta itp.

No ale było fajnie i jestem dumna z moich dzieci, bo do każdego szły, nawet śpiewały i tańczyły i można się było nimi pochwalić a Liliance zrobiłam taką palemkę na głowie i nie ściągała jej

[owieczka86]

witam...
pamiętacie mnie jeszcze????

ostatnio brak czasu na cokolwiek...mimo że tż na L4,ale więcej roboty niż jakby w pracy był
Filip wszędzie wejdzie,na naszym łóżku najbardziej lubi biegać i szaleć,nie mogę go nawet na chwilę zostawić samego,próbuje wymuszać to co chce płaczem i krzykiem...ale się nie daję kompa włączyć przy nim nie mogę bo chce stukać w klawiaturę a jak nie daję to ryk.... w nocy jakoś znowu się często budzi,nie wiem czemu, coraz więcej potrafi zrobić,mówi więcej no i oczywiście więcej rozrabia a i uwielbia się przytulać nawet jak się bawi to co jakiś czas musi podejść i się przytulić ...słodziak mały

sorki ale raczej nie nadrobię tego co napisałyście...

Pozdrawiamy

[princessskaa]

Cześć

Melduję sie po pierwszym dniu w przedszkolu - dyr powiedziała, że jak tak będzie dalej to mam tą pracę bez problemu I okazało się, że tylko mnie wybrały na ten dzień próby, bo miały przeczucie, że się sprawdzę. Także teraz masakryczny etap szukania opiekunki do małej..eh Moja mama z nami pomieszka kilka dni, żeby mała poznała nianię (przy babuni, bo tak o z obca osoba bym niuni nie zostawiła od razu) - mam nadzieję, że znajdę kogoś odpowiedniego i za moją pensję, bo jak do jednej osoby zadzw z ogłoszenia z naszego osiedlowego sklepiku to chce więcej niż ja zarobię... A ja i tak na dojazdy będę musiała sobie dołożyć.. Ale dla zdobycia doświadczenia chcę spróbować. Oby to zaowocowało..
Aaa powiesiłam na drzwiach klatki ogłoszenie, że szukamy niani. Może akurat..

Seona żeby u nas muza waliła i tańce były, a tu po prostu gadka - wiadomo słychać nas było, bo noc. A oni dzieci nie mają, więc im po prostu przeszkadzało, że u nas goście są, a oni chcą spać.. Ale nie można tak sie unosić, że raz ktoś do kogoś przyszedł. Jak by to co chwile było to rozumiem, a nie raz się zdarzyło, że głośniej, a mieszkamy od października...

Owieczko a co to za pyt, czy ktoś Cię pamięta? Pewnie, że tak
Z wł kompa u nas to samo, zaraz mała chce na kolana i walić myszką..

[Bahamadia_25]

Więc witam się i ja

Noc byla ok, jeden atak kaszlu, spalismy do 8,30, w dzień prawie Mimi nie kaszle, za to jak go położe do spania nagle budzi się z mega kaszlem, aż lenio zwraca. Słyszałam dzisiaj w Faktach, że panuje u dzieci ksztusiec, a źle rozpoznany może powdować wadę wzroku i słuchu, więc trochę się martwię.
Jutro chyba zadzwonie do przychodni i się umówię na wizytę, bo licho nie śpi

Princ, osz ty zdolna bestio tak 3maj !

[Seona]

Owieczka, przestań takie głupoty pisać może od zębów taki maruda u nas z kompem to samo, musi być zamknięty i schowany pod stół bo inaczej jedna chce bajki a druga pisać po klawiaturze.

Princ, suuuper z tą pracą!! Czyli co, wyjazd do Niemiec odwołany?

Bahamadia, weź nie strasz tym krztuścem moje na szczęśćie zdrowe

[domi7ks]

Hej!

Princ gratki pracy! oby się fajna niania szybko znalazła

U nasz szwagier wczoraj tez imprezke zrobił bo byli jego teściowie i było fajnie nasze dziecieczki z kolei stanowiły reklamę super, bo każdy się z nimi bawił, nie skłamie jak wręcz sobie z rąk wyrywali my z Tz sobie grinkowalismy, siedzieliśmy do 21 i nic nie marudziły, tyle energii miały

Tz poleciał w swiat i ja sama ze szkrabkami, ale dałam radę


owieczko oczywiście, że Cie pamiętamy

[Seona]

Domi, my też do 21 siedzieliśmy a później 3 rundki samochodem, dzieci padły a my Losty do 1 w nocy oglądaliśmy
Mąż znowu wyjechał? Jak Ty dajesz radę kobito

[domi7ks]

Napisane przez Seona

Domi, my też do 21 siedzieliśmy a później 3 rundki samochodem, dzieci padły a my Losty do 1 w nocy oglądaliśmy
Mąż znowu wyjechał? Jak Ty dajesz radę kobito

on był teraz kilka miesięcy w domu

[princessskaa]

Napisane przez Seona

Princ, suuuper z tą pracą!! Czyli co, wyjazd do Niemiec odwołany?

Na razie nic nie wiadomo, pozdobywam doświadczenie, a wyjazd jak już to i tak po wakacjach

Baha nie kracz!

Idę spać, jutro do pracy hehe Śmiesznie po dwuletniej przerwie

Spokojnych nocek, ciao

[Seona]

nikogo przez cały dzień nie było??? wchodzę po całym dniu, a tu pustki


Ktoś już składał reklamację na poczcie polskiej i dostał odszkodowanie? poczta polska rozbiła mi kombiwar i co teraz? napisali protokół, że uszkodzili w transporcie i teraz JA muszę pisać reklamację!!! Przecież to oni rozbili i powinnam od razu dostać jakieś odszkodowanie!

mam doła ehh, podłamana jestem

[princessskaa]

Seona nie miałam takiej sytuacji, ale powinni za to zapłacić, przecież to ich ewidentna wina

Wątek nam upada.... Wszyscy na fb piszą????

Ja jutro będę rozmawiać z dyrką na temat umowy, ich opinii o mojej osobie. Byłam też u sąsiadki i chce spróbować poniańczyć malutką - jutro wieczorkiem pójdziemy do niej zapoznać się, razem też z moją mamą, pogadać.Kasy też nie chce za wiele, bo powiedziała, że całej pensji mi nie zabierze, więc parę złotych mi zostanie hehe Juhu, nie będzie to totalny wolontariat.

No, ale jutro się okaże czy dadzą mi umowe o pracę, bo tego oczekuję... a nie zlecenie...

Spokojnych nocek

[Seona]

Princ, co innego gdybym ja sama otworzyła paczkę a tam szkło rozwalone! Ale oni sami si ę przyznali!!! bo napisali protokół że rozwalili i jeszcze nie wiem czy dostanę odszkodowanie , czy moja reklamacja będzie uwzględniona?!?! no paranoja jakaś aż mnie nosi i ciśnienie mi podnosi się

Fajnie, że sąsiadka się zgodziła!! Oby się udało z tą pracą

[pokszyfka]

cześc dziewczyny, podczytuję regularnie tu i wklubie, mniej na fb.

Wzięłam się za szkolenia i trochę czasu mi to pochłania. Chodzę za pracą, dzisiaj wolne, ale jutro znowu wybywam.

Niunia zrobiła się ostatnio strasznie grzeczna

Seona poczta nasza mnie osłabia w pt nadawałam list, w środek wsadziłam sweterek, babka podejrzała i powiedziała, że jak to ciuchy to lepiej nadac paczką, albo ubezpiecyć bo może nie dojść... zarębista reklama...szkoda, że listonosze czy wogóle cały zastęp nie strajkuje, że im mało. Ja nie piszę że wszyscy, ale jest wśród tych pracowników kupa lenia i złodzieja...Połowa moich kartek śiątecznych w tamtym roku nie doszła
Princ super, że niania się znalazła i nie zedrze będzie niuni pilnować u was czy u siebie?

[Bahamadia_25]

Napisane przez princessskaa

Seona nie miałam takiej sytuacji, ale powinni za to zapłacić, przecież to ich ewidentna wina

Wątek nam upada.... Wszyscy na fb piszą????

Ja jutro będę rozmawiać z dyrką na temat umowy, ich opinii o mojej osobie. Byłam też u sąsiadki i chce spróbować poniańczyć malutką - jutro wieczorkiem pójdziemy do niej zapoznać się, razem też z moją mamą, pogadać.Kasy też nie chce za wiele, bo powiedziała, że całej pensji mi nie zabierze, więc parę złotych mi zostanie hehe Juhu, nie będzie to totalny wolontariat.

No, ale jutro się okaże czy dadzą mi umowe o pracę, bo tego oczekuję... a nie zlecenie...

Spokojnych nocek

No witaj kobieto pracująca ty
Oby wszystko ułożyło się po Twojej myśli

Seonko, głowa do gory. Mam nadzieję że dziś jest już lepiej.
Jeśli nie, wysylam kawałek na poprawę humoru
http://www.youtube.com/watch?v=sUkSiHiiS9A


A my dzisiaj idziemy do lekarza, w dzień niby Michaś nie kaszle, ale za to jak się położy na noc, to tak biedny kaszle, że aż zwraca kolację niech z tym coś zrobi

[wariateczka88]

hej mamcie

princ wielkie gratulacje za prace oby bylo super,atmosfera no i umowa taka jaka chcesz i niech niania sie dla malej znajdzie dobra

baha a gdzies ostatnio czytalam o czyms takim jak Ty piszesz,albo ktoras dziewczyna gdzies pisala? kaszle tylko wieczorem jak sie polozy i zwraca?moze to refluks?moze badania pod tym kontem trzba zrobic?

seonka moja sis miala kiedys odszkodowanie ale za to,ze paczka nie doszla do odbiorcy,jej wartosc to bylo 12zl a oddali jej 120 czy cos takiego,bo oddaja 10-krotna wartosc znaczka czy cos takiego
w kazdym razie wy nie wiecie co sie na poczcie dzieje?ze kradna to malo powiedziane,ze tluka tym bardziej,oni sie tymi paczkami rzucaja-raz widzialam na wlasne oczy,moja sis kiedys dostala paczke od kolezanki i w domu zrobila awanture kto jej ta paczke otworzyl i tasma klejaca zalepil,bo tak wygladala,a jej kolezanka ktora paczke wyslala mowila ze nic tasma nie kleila,i z paczki zginal sweter podkoszulek i ciastka

mloda dostala batoniki hipp i tak sie na nie rzucila ze szok,czytalam sklad,nie taki najgorszy,ale strasznie drogie te batony

[basiula19]

hej
no fajtycznie coraz mniej mam tu zaglada sama sie przyznaje że wiecej czytam niż pisze....my dalej walczymy z paskudnym podrażnieniem okolic dupeczki u małego.....teraz myje juz dupcie tylko szarym mydłem i smaruje tormentiolem zonaczymy czy to pomoże..................k urde przez ten śnieg spadający z dachu dostane zawału jaki rumor robi...

[pokszyfka]

Baha ma byc dobrze

wariateczko ja własnie nie kupuję dziecku tych batoników, ani wafelków, czy ciasteczek dzieciaczkowych, bo straszna drozyzna, a w składzie niewiele się różnią od tych dla dorosłych wolę sama upiec kruche, drożdżowe...albo dać chrupeczki, albo paluszki, no ewentualnie biszkopty
basiula u mnie właśnie z jednej str dachu runęła lawina śniego-lodu, aż mała się rozpłakała...

[nettka_]

hej laseczki

princ suuuuper gratki trzeba to opić

My walczymy z duszącym kaszlem;/ ale na szczęście oskrzela ok

[princessskaa]

Napisane przez pokszyfka

Princ super, że niania się znalazła i nie zedrze będzie niuni pilnować u was czy u siebie?

U nas, ale i ma chodzić do siebie, jak będzie miała coś do roboty- mieszkamy drzwi w drzwi

Miałam rozmowe z dyrektorkami i jutro chodzę oficjalnie, za sarkę do pracy. Ale umowe mamy podpisać dopiero za 2tyg, umowe o pracę - zapowiedziałam, że tylko taką chcę. Więc pewna bede i spokojna za 2tyg Ale fajnie, bo powiedziały, że moja praca im się podoba

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

A my dzisiaj idziemy do lekarza, w dzień niby Michaś nie kaszle, ale za to jak się położy na noc, to tak biedny kaszle, że aż zwraca kolację niech z tym coś zrobi

Daj znaka, jak po wizycie

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Basiula my walczymy z podrażnieniem okolic int małej. Mamy maśc robioną, na receptę i działa

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Dzisiaj udało mi się z maluchami zrobić pracę plastyczną - ozdobili śnieżynki brokatem i poprzyklejali gwiazdeczki. Ale skupić uwagę takich maluchów to nie lada wyczyn hehe Śmieszne są ogólnie dzieciaki, już z rana pytają czy ja będę

[Seona]

Princ ale super, że tak wyszło!!

Wariateczka, moja je albo chrupki kukurydziane albo płatki corn flakes (mówię o młodszej). Lubi też żurawinę i pokrojone suszone morele. Starsza dostanie czasem jakiegoś Lubisia, ale je po kryjomu, żeby młdsza nie widziała, bo od razu chce Ja kupuję nieraz te casteczka Hipp, batonów nie widziałam

Dodałaś mi otuchy tym odszkodowaniem żebym chcocaż 120 zł odzyskała oni sobie sami strzelili w kolano tym protokołem, bo napisane, że zapakowane było w styropian i reklamówki i było to niewystarczające to ja się pytam, czym mam chronić?!?? i chyba z 3 piętra to rzucali!!

Napisalam im takiego paszkwila - skończę w nocy i oddam sprawę do sądu, jak babcię drągiem

Dzisiaj poszłam do pracy, do mojej dawnej kierowniczki, bo zamawiam u niej kosmetyki i dowiedziałam się, ze zmarł tamtejszy kierownik oddziału taki suuuper facet chorował na raka trzustki a ta moja kierowniczka zastępowała go na czas choroby, dlatego chodziłam tam do jego oddziału. Ale ja go znałam 49 lat miał Wszyscy wierzyli, że wróci, rokowania były dobre.

Jakby tego było mało, to wczoraj mąż się dowiedział, że jego kolega ma białaczkę 42 lata, 2 dzieci!! Na badaniach okresowych w pracy mu wyszło. Za 2 m-ce mój ma badania i mówi, że aż się boi iść.

No ja pierdziele odechciewa się wszystkiego.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Nettka, masz te zdjęcia bransoletek? bo bym sobie humor poprawiła

[pokszyfka]

princ to fajnie, oby niania okazała się dobrą babeczką Fajnie, ze w pracy ok, widać, że ci to odpowiada ja bym chyba nie wytrzymała za dlugo przy stadku dzieciaczków
Seona o ja współczuję przeżyć, napewno jest strach...

Mój tż ma coś na nodze, a wizyta dopiero za tydzień. wszystkie zęby mnie bolą umówiłam się do stomatologa na pt na 19. Mam cykora, zresztą zawsze mam cykora jak tam idę...
Pamiętam historię jednego lekarza, który poszedł wyrwać zęba, a pod spodem miał raka...zmarł dawno temu

[nettka_]

Seona w piąteczek będę miała

[wariateczka88]

boszz dziewczyny nawet sie nie nakrecajcie takimi historiami

seonka takie batony
http://www.bangla.babyonline.pl/opin...rzyjaciel-hipp
moja tez lubi suszone owoce,zurawinke rodzynki,moreli nie moge wypatrzyc nigdzie
a teraz jej nie daje nic innego,bo cala obsypana wiec czekam az wszystko jej zejdzie i na nowo probojemy podawanie nowych rzeczy
mam nadzieje ze uda Ci sie odzyskac jakas kase za ta paczke

[basiula19]

dupeczka zagojona prawie całkowicie

jeden dzień z tormentiolem i szarym mydłem zdziałał cuda